Galatea - Madeline Miller - ebook + audiobook + książka

Galatea ebook i audiobook

Madeline Miller

3,9

Ten tytuł dostępny jest jako synchrobook® (połączenie ebooka i audiobooka). Dzięki temu możesz naprzemiennie czytać i słuchać, kontynuując wciągającą lekturę niezależnie od okoliczności!
Opis

Nawet najdoskonalsze istoty nade wszystko pragną wolności. Posąg z marmuru – kobieta – żona – matka – wolny duch – Galatea. Madeline Miller, laureatka Orange Prize, autorka „Kirke” i „Pieśni o Achillesie”, tym razem bierze na warsztat mit o Galatei, opowiadając na nowo historię znaną z „Metamorfoz” Owidiusza.

Przepiękne opowiadanie Madeline Miller, wydane w twardej oprawie - idealny prezent dla wszystkich miłośników mitologii i klasyki. Literacka perełka w filigranowym, eleganckim wydaniu!

W starożytnej Grecji utalentowany rzeźbiarz został pobłogosławiony przez boginię, która obdarowała jego arcydzieło z marmuru – najpiękniejszą kobietę, jaką kiedykolwiek widziano – darem życia. Poślubiwszy swój doskonały twór, Pigmalion oczekuje, że jego żona będzie uosobieniem posłuszeństwa i pokory – niczym więcej jak pięknym, ożywionym przedmiotem. Ale Galatea szybko przekonuje się, że jej uroda jest doskonałym narzędziem manipulacji, a oprócz wspaniałego ciała posiadła też lotny umysł i wolną wolę. Ogarnięty obsesją mąż pragnie sprawować nad Galateą pełną kontrolę. W końcu izoluje ją od świata pod stałym nadzorem lekarza i pielęgniarki. Jeśli Galatea nie chce, by jej piękna córka podzieliła jej los, musi przywrócić im obu wolność – bez względu na cenę…

Historia Pigmaliona poruszała miliony ludzi na przestrzeni wieków. Stała się inspiracją dla George’a Barnarda Shawa, gdy pisał słynny dramat „Pigmalion”. Sztuka, która od ponad stu lat nie schodzi z afisza, doczekała się 11 adaptacji filmowych – w tym uwielbianego musicalu z Audrey Hepburn, „My Fair Lady” z 1964 roku. Madeline Miller jako pierwsza opowiada na nowo mit o Pigmalionie i Galatei z perspektywy ożywionego posągu – doskonałej rzeźby, która stała się kobietą z krwi i kości; z ludzkimi skazami i wadami, ciekawością świata, a przede wszystkim z potrzebą autonomii i swobody, nieodpartym pragnieniem niezależności.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 29

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 0 godz. 45 min

Lektor: Anna Dereszowska
Oceny
3,9 (799 ocen)
242
299
181
61
16
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
_miqaisonfire

Nie oderwiesz się od lektury

Krótkie opowiadanie "Galatea" to odwrócona historia mitu o Pigmalionie Owidiusza - główną bohaterką jest ożywiona kobieta posąg, która nie godzi się ze swoim losem będąc uwięziona w szpitalu, odseparowana od córki i stale wykonująca żądania męża. Mimo krótkiej formy "Galatea" zrobiła na mnie duże wrażenie przede wszystkim pod względem swojego feministycznego przekazu - dlaczego mamy akceptować mit chwalący mizoginizm i wyidealizowany wizerunek kobiet? Dlaczego mamy zadowalać się mitem, w którym czystość seksualna i pruderyjność kobiet stanowi fetysz mężczyzn? Na pewno nie kupiłabym tej książki, bo nie lubię tak krótkich opowiadań, ale czytałam z zainteresowaniem dzięki Legimi i polecam!
50
Pleurer

Dobrze spędzony czas

Bardzo przejmująca, i przykra. Wzbudza emocje pomimo tego jak jest krótka. 4,5
30
Yedolte2

Dobrze spędzony czas

Króciutka ale z mocną historią kryjącą się na tych kilkunastu stronach. Smutna ale jednocześnie razem z bohaterką godziłam się z tym z czym się wiąże uwolnienie od losu i razem z nią byłam w stanie znaleźć ukojenie
30
seraphica
(edytowany)

Nie oderwiesz się od lektury

Wow przejmująca poruszająca. Koniecznie czytać z notą od autorki
30
martairmina

Dobrze spędzony czas

Cudownie mi się ją czytało! Bardzo polecam :)
20

Popularność




Karta tytułowa

Tytuł oryginału: GALATEA

Copyright © Madeline Miller 2022. All rights reserved

Polish edition copyright © Wydawnictwo Albatros

Sp. z o.o. 2022

Polish translation copyright © Anna Esden-Tempska 2022

Redakcja: Anna Walenko

Projekt graficzny i skład: Kasia Meszka

Ilustracja na okładce: Olga.And.Design/Shutterstock

ISBN 978-83-6751-265-7

Wydawca

WYDAWNICTWO ALBATROS SP. Z O.O.

Hlonda 2A/25, 02-972 Warszawa

wydawnictwoalbatros.com

Facebook.com/WydawnictwoAlbatros | Instagram.com/wydawnictwoalbatros

Niniejszy produkt jest objęty ochroną prawa autorskiego. Uzyskany dostęp upoważnia wyłącznie do prywatnego użytku osobę, która wykupiła prawo dostępu. Wydawca informuje, że publiczne udostępnianie osobom trzecim, nieokreślonym adresatom lub w jakikolwiek inny sposób upowszechnianie, kopiowanie oraz przetwarzanie w technikach cyfrowych lub podobnych – jest nielegalne i podlega właściwym sankcjom.

Konwersja do formatu epub na zlecenie Woblink

woblink.com

plik przygotowała Angelika Kuler-Duchnik

NAWET NAJDOSKONALSZE ISTOTY

PRAGNĄ BYĆ PO PROSTU WOLNE.

POSĄG Z MARMURU

KOBIETA

ŻONA

MATKA

WOLNY DUCH

GALATEA

MADELINE MILLER,

LAUREATKA ORANGE PRIZE FOR FICTION, AUTORKA „KIRKE” I „PIEŚNI O ACHILLESIE”, OPOWIADA NA NOWO HISTORIĘ GALATEI – TYM RAZEM Z KOBIECEJ PERSPEKTYWY.

[1]

To było niemal ujmujące, jak bardzo się o mnie troszczyli.

– Jesteś taka blada – powiedziała pielęgniarka. – Powinnaś poleżeć cichutko, aż wrócą ci kolory.

– Zawsze jestem blada – odparłam. – Przecież zostałam zrobiona z kamienia.

Kobieta uśmiechnęła się lekko, podciągając mi kołdrę. Mój mąż ostrzegł ją, że mam bujną wyobraźnię i przez swoją chorobę mogę wymyślać niestworzone historie.

– Połóż się. Przyniosę ci coś do jedzenia – powiedziała.

Przy ustach miała pieprzyk. Lubiłam obserwować go, kiedy coś mówiła. Niektóre pieprzyki są piękne, nadają charakter, jak plamki na maści konia. Ale bywają też porośnięte włoskami i pękate jak robaki, i ten taki właśnie był.

– Połóż się – powtórzyła, bo nie posłuchałam.

– Wie pani, co moim zdaniem naprawdę dobrze by mi zrobiło? Spacer – powiedziałam.

– O nie. Wykluczone, póki ci się nie polepszy. Czujesz, jakie masz zimne dłonie?

– Są z kamienia – odparłam. – Mówiłam pani. Nie rozgrzeją się bez słońca. Nigdy nie dotykała pani posągu?

– Przemarzłaś – orzekła stanowczo. – Leż i bądź grzeczna.

Trochę się już spieszyła, bo dwa razy wspomniałam o kamieniu, więc było o czym poplotkować z innymi pielęgniarkami i miała pretekst, by pilnie skontaktować się z lekarzem. Pieprzyli się, dlatego tak się do tego paliła. Czasami słyszałam ich przez ścianę. Nie mówię tego złośliwie, bo nie odmawiam jej prawa do dobrego seksu – jeśli był dobry, a tego nie wiem. Mówię o tym tylko po to, żebyście zrozumieli, z czym musiałam się mierzyć. Byłam dla niej więcej warta chora niż zdrowa.

Dalsza część dostępna w pełnej wersji

Damian Dibben

MAM NA IMIĘ JUTRO

Imogen Hermes Gowar

SYRENA I PANI HANCOCK

Sophie Haydock

CZTERY MUZY

Daphne du Maurier

REBEKA

MOJA KUZYNKA RACHELA

OBERŻA NA PUSTKOWIU

KOZIOŁ OFIARNY

Madeline Miller

KIRKE

PIEŚŃ O ACHILLESIE

GALATEA

Kate Morton

MILCZĄCY ZAMEK

ZAPOMNIANY OGRÓD

Diane Setterfield

BYŁA SOBIE RZEKA

TRZYNASTA OPOWIEŚĆ

CZARNE SKRZYDŁA CZASU