Gdy kończy się wciągająca książka, dobrze jest od razy zacząć czytać następną. Najlepiej zaś, gdy będą to perypetie ulubionych, poznanych już wcześniej bohaterów. Śledzenie ich zwycięstw i porażek na kartach (również wirtualnych) kolejnych tomów serii to crème de la crème dla prawdziwych książkowych moli. Wybraliśmy serie wydawnicze, po które zdecydowanie warto sięgnąć. Nie jest to tylko nasz wybór, ponieważ wszystkie cieszą się znaczną popularnością w Legimi. Na początek prezentujemy pierwszą pulę cykli kryminalnych i thrillerów.

Jo Nesbø – Harry Hole

Niepokorny, poturbowany (w dużej mierze na własne życzenie) przez życie, posiadający jednak jedyny w swoim rodzaju kręgosłup moralny – oto cały Harry Hole, śledczy z Oslo, bohater serii autorstwa Jo Nesbø. Kilkanaście tomów za nami, a wierni fani ciągle nie mają dość. Nic dziwnego, w przypadku większości bohaterów i historii formuła dawno by się wyczerpała, ale Nesbø tak umiejętnie kieruje losami stworzonej przez siebie postaci, że nie jesteśmy w stanie przestać zadawać sobie tego samego pytania – kiedy będziemy mogli sięgnąć po kolejny tom. Nóż, do tej pory ostatnia część cyklu, kompletnie wywróciła życie Harry’ego do góry nogami, a samego bohatera zmusiła do podjęcia kluczowej, życiowej decyzji. Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość, by dowiedzieć się, jakiego wyboru dokonał.

Lee Child – Jack Reacher

O ile poprzedni bohater znany jest z ponad 10, to Reacher dał się poznać w ponad 20 częściach serii o byłym żandarmie wojskowym, służącym kiedyś w elitarnej jednostce. Obecnie, na zasłużonej emeryturze, przemierza Stany Zjednoczone, po drodze zatrzymując się w miejscach, w których, a to ci dopiero, akurat komuś można/trzeba pomóc. Połączenie siły fizycznej i nieprzeciętnego intelektu, wspartego wyjątkowo nienaruszalnym kodeksem etycznym daje nam niezniszczalnego (jak do tej pory) bohatera, wychodzącego cało z nie lada opresji i zawsze oddalającego się po dobrze wykonanym zadaniu w stronę zachodzącego słońca. Albo gdzie indziej, jeśli akurat nie wyrobił się z misją do odpowiedniej godziny ?.

Remigiusz Mróz – Joanna Chyłka

Prawnicze thrillery w skali globalnej to domena Johna Grishama, u nas jednak niepodzielnie króluje Remigiusz Mróz, młody (wciąż) prawnik, który został pisarzem. Poza wieloma innymi seriami tworzy (niebawem premiera 10. tomu) serię absolutnie wyjątkową pod względem popularności. Joanna Chyłka to warszawska prawniczka, kobieta charakterna, ale ciągle igrająca z ogniem i środowiskiem stołecznej palestry. Podejmuje się oczywiście spraw niebywale trudnych, wydawałoby się, że z góry skazanych na niepowodzenie. Nie dla Chyłki jednak, a także jej towarzysza, Ordyńskiego – młodego adepta sztuki prawniczej, u boku swej mentorki wyrastającego na prawdziwie samodzielnego bohatera. Być może doczekamy się kiedyś spin-offu z nim w roli głównej? Na razie, prócz kolejnej części zapowiedziano 2. sezon serialu Chyłka.

Camilla Läckberg – saga o Fjällbace

Prowincjonalna, współczesna Szwecja. Mały komisariat i dziennikarka/pisarka z dużego miasta, rozpoczynająca nowy etap życia w Fjällbace, nadmorskiej miejscowości, Dzielnie pomaga miejscowym stróżom prawa rozwiązywać kolejne zagadki, a z jednym z nich zakłada nawet rodzinę. Jak to w skandynawskich kryminałach bywa, często równie istotna co intryga kryminalne jest warstwa obyczajowa, ale m.in. właśnie dzięki temu połączeniu czytelnicy w wielu krajach pokochali bohaterów Camilli Läckberg i nadawali kolejnym tomom status bestsellerów. Wydaje się, że 10 części zamknęło serię, ale… przecież nigdy nie warto mówić nigdy.

Katarzyna Puzyńska – saga o policjantach z Lipowa

Mają Szwedzi Fjällbackę, mamy swoje Lipowo. Nie jest to żaden przytyk, wręcz przeciwnie – chwała Katarzynie Puzyńskiej, że potrafiła stworzyć tak przekonujący świat, skupiony wokół małego komisariatu w Lipowie. Efekt jest taki, że kolejne części rozchodzą się jak świeże bułeczki. Tu również, podobnie jak w szwedzkim kurorcie, mamy miejscowego policjanta (żaden z niego Jack Reacher) oraz mieszkankę stolicy, wybierającą prowincję na nowe miejsce do życia. Jako, że to komisariat (choć mały), to poznajemy mnóstwo postaci drugoplanowych tworzących wyjątkowy klimat serii. Serii, której fani, co warto podkreślić, spotykają się co roku we wsi, będącej pierwowzorem literackiego Lipowa.

Stieg Larsson, David Lagercrantz – Millennium

To było (było, bo właśnie się skończyło) jedno z największych wydarzeń literackich tej dekady. Ponad 100 milionów sprzedanych egzemplarzy (nie licząc ostatniego tomu). Wszystko zaczęło się od trylogii Larssona i stworzeniu przez niego niezwykłej bary bohaterów – Mikaela Blomqvista (dziennikarza śledczego) i Lisbeth Salander (genialnej hakerki). Po przedwczesnej śmierci autora jego dzieło kontynuował Lagercrantz i, jeśli przyjąć, że w przypadku literatury popularnej miarą sukcesu jest wielkość sprzedaży, dał radę. Morderstwa, tajne służby, tajemnicza i dramatyczna zarazem przeszłość Lisbeth, a do tego wartka intryga sprawiły, że seria Millennium zdobyła popularność na całym świecie i doczekała się niejednej ekranizacji.

Harlan Coben – Myron Bolitar

Dokładniej rzecz ujmując Myron & Win. Duet (nie)dobrany, ale zawsze skuteczny. Agent sportowy, a kiedyś świetnie zapowiadający się koszykarz oraz finansista, spadkobierca wielkiej fortuny. Harlan Coben wie, jak pisać wciągające thrillery. Wie również, jak stworzyć postaci, których nie sposób traktować obojętnie. I chociaż można się spierać, czy wielostopniowe, pogmatwane intrygi mogłyby wydarzyć się naprawdę, to jedno jest pewne. U Cobena, Myrona i Wina czekamy zawsze do ostatniej strony (ba, niekiedy do ostatniego zdania), by rozwikłać zagadkę.

Tyle na dobry początek – niebawem kolejna porcja wciągających cykli thrillerów i kryminałów. Zaczytanego weekendu!