Czy to ty, święty Mikołaju? - Michałowski Tomasz - ebook

Czy to ty, święty Mikołaju? ebook

Michałowski Tomasz

5,0

Opis

Kiedy zbliżają się święta Bożego Narodzenia dzieci zadają sobie ważkie pytanie: Czy można zobaczyć Świętego Mikołaja? Odpowiedź brzmi: tak! Są dzieci, które go widziały, a nawet z nim rozmawiały i pomagały mu rozwozić prezenty!
Ta przeurocza, pięknie ilustrowana opowieść o spotkaniu Krupci, Fąfelka i kilku innych dzieci ze Świętym Mikołajem zafascynuje najmłodszych czytelników. Książka opowiada o emocjonujących przygodach świątecznych bohaterów, a równocześnie wprowadza małego czytelnika w atmosferę bożonarodzeniową i przybliża mu najgłębszy sens tego wielkiego chrześcijańskiego święta.
Ta pełna ciepła i humoru opowieść jest doskonałą lekturą do czytania najmłodszym dzieciom w grudniowe przedświąteczne wieczory. Nadaje się także na świąteczną lekturę dla dzieci zaczynających samodzielnie czytać.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 18

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
5,0 (1 ocena)
1
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Zi­lu­stro­wał Ja­cek Skrzy­dlew­ski
Po­ko­lo­ro­wał ilu­stra­cje An­toni Mi­cha­łow­ski
Książkę zło­żyła Bar­bara Wie­czo­rek
Tekst zre­da­go­wała Agata Wój­cicka-Ko­ło­dziej
Ko­rekty tek­stu do­ko­nał Mi­ko­łaj Mi­cha­łow­ski
Ża­den frag­ment książki nie może być po­wie­lany ani re­pro­du­ko­wany w ja­kiej­kol­wiek for­mie bez pi­sem­nej zgody wy­dawcy.
© Co­py­ri­ght by Sied­mio­róg, Wro­cław 2024
ISBN 978-83-82792-15-7
Księ­gar­nia in­ter­ne­towawww.sied­mio­rog.pl
Kon­wer­sja: eLi­tera s.c.

Dzieci li­sty pi­szą, kiedy Święty Mi­ko­łaj szy­kuje do lotu swoje sa­nie. Pi­sząc li­sty, dzieci za­dają so­bie waż­kie py­ta­nie: Czy aby do­bry Święty przy­nie­sie im pre­zenty?

Tym­cza­sem Święty Mi­ko­łaj inną my­ślą jest za­prząt­nięty. Pre­zenty ow­szem, rzecz ważka, lecz o pre­zen­tach nie trzeba przy­po­mi­nać Świę­temu. Ko­cha da­wać pre­zenty, nie ma z tym pro­blemu. Sęk w tym, że Mi­ko­łaj lubi dzia­łać z ukry­cia – spra­wić ra­dość i znik­nąć, taki ma spo­sób by­cia. Jed­nak zważ­cie sami; gdyby nie uka­zał się przez całe ludz­kie dzieje, dzieci prze­sta­łyby wie­rzyć, że w ogóle ist­nieje! Dla­tego raz na sie­dem lat Święty musi wy­brać dzie­cię – spo­śród naj­grzecz­niej­szych ma­lu­chów na świe­cie, któ­remu się po­jawi i opo­wie to wszystko, co o nim wie się.

W tym roku wy­pada rocz­nica po­ja­wie­nia. Ale jak wy­brać dzie­cię? Z tymi sporo zmar­twie­nia! Na świe­cie nie­jedno grzeczne dziecko, co po­maga ma­musi. A Święty tylko kil­koro z nich wy­brać musi!

Było raz so­bie ro­dzeń­stwo uro­czych i wy­jąt­kowo grzecz­nych dzieci – Krup­cia i Fą­fe­lek. Pew­nego gru­dnio­wego wie­czoru, po tym, jak dzieci przy­kład­nie od­ro­biły lek­cje, ma­mu­sia przy­po­mniała, że zbli­żają się święta Bo­żego Na­ro­dze­nia i, że nad­szedł czas pi­sa­nia li­stów do Świę­tego Mi­ko­łaja.

– Ach! No prze­cież! Dzi­siaj Wielki Dzień Pi­sa­nia Li­stów do Świę­tego Mi­ko­łaja! – wy­krzyk­nęły dzieci, po czym po­bie­gły do swo­jego po­koju i po­częły się za­sta­na­wiać, ja­kie pre­zenty pra­gnę­łyby otrzy­mać naj­bar­dziej.

Za­pra­szamy do za­kupu peł­nej wer­sji książki