Przygody Frania – kociego detektywa - Monika Franczyk - ebook

Przygody Frania – kociego detektywa ebook

Monika Franczyk

0,0

Ebook dostępny jest w abonamencie za dodatkową opłatą ze względów licencyjnych. Uzyskujesz dostęp do książki wyłącznie na czas opłacania subskrypcji.

Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.

Dowiedz się więcej.
Opis

Cześć! Jestem Franio – koci detektyw. Chcesz przeżyć superprzygodę?

Zapraszam Cię do Krainy Puszystych Łapek, fantastycznego świata, w którym każdy dzień to nowe wyzwania i zagadki do rozwiązania! Moja siostra Ruda i ja tworzymy zgrany duet. Razem odkrywamy wszystkie tajemnice. Kim jestem? Jestem odważnym kotem o dużych, zielonych oczach, a moje zdolności akrobatyczne sprawiają, że mieszkańcy nazywają mnie Spider-Kotem. Moim najcenniejszym narzędziem detektywistycznym jest lupa, dzięki której widzę więcej. Kim jest Ruda? To moja siostra, prawdziwa księżniczka ze Stokrotkowego Wzgórza. Jest mądra i troskliwa. Gdzie mieszkam? W Mruczkowie, gdzie domki są kolorowe jak tęcza. Wyrusz z nami w podróż pełną przygód! Będziemy razem szukać skarbów, bawić się w zagadkowym lesie i odkrywać sekrety jaskiń. Nauczę Cię, że każda przeciwność losu to istotna lekcja, a prawdziwa przyjaźń jest najcenniejszym towarzyszem w każdej przygodzie. Dołącz do naszej drużyny! Czytając o przygodach Frania – kociego detektywa, będziesz rozwiązywać zagadki wspólnie z bohaterami opowiadań.

Drodzy Rodzice, wybierzcie książkę, która rozwija i inspiruje. Macie niepowtarzalną okazję, aby dać dzieciom coś więcej niż tylko historię – dać im narzędzia do rozwijania wyobraźni.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)

Liczba stron: 61

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Redaktorka prowadząca

Vanessa Włodarczyk

 

Redakcja

Izabela Dachtera-Walędziak

 

Korekta

Hanna Jaskuła

 

Projekt okładki

Katarzyna Urbaniak

 

Skład wersji do druku

Travel & Design Miron Kokosiński

 

Ilustracje

Katarzyna Urbaniak

 

Copyright © by Monika Franczyk 2024

Copyright © by Sorus 2024

 

E-book przygotowany na postawie wydania I

Poznań 2024

 

ISBN 978-83-67737-69-2

 

 

Wydaj z nami swoją książkę!

www.sorus.pl/formularz-zgloszeniowy

 

Wydawnictwo Sorus

Księgarnia internetowa: www.sorus.pl

 

Przygotowanie i dystrybucja

DM Sorus Sp. z o.o.

ul. Bóżnicza 15/6

61-751 Poznań

tel. +48 61 653 01 43

[email protected]

 

Przygotowanie wersji elektronicznejEpubeum

Dla moich rodziców, którzy otworzyli przede mną drzwi do krainy wyobraźni. Dzięki Wam każda gwiazda na niebie jest promykiem nadziei i inspiracją , a każdy dzień przynosi nowe możliwości odkrywania nieznanego. Wasza miłość i wsparcie pozostają moim największym skarbem, prowadząc mnie każdego dnia…

Witajcie, drogie dzieci!

Zapraszam was do Krainy Puszystych Łapek, gdzie słońce zawsze radośnie świeci, niebo jest błękitne jak ocean, a gwiazdy lśnią nocą niczym tysiące światełek, rozjaśniając ciemności. W centrum tej bajkowej krainy leży maleńkie miasteczko Mruczkowo. Ze Wzgórza Szczęśliwych Pazurków, na którym słońce z uśmiechem wita każdego, można podziwiać najpiękniejszy widok na całą okolicę. Jest naprawdę niesamowity – jak z obrazka – i czasami może odebrać mowę. Przez miasteczko biegną malutkie, kręte uliczki, a za każdym rogiem czekają na was nowe, ciekawe historie do odkrycia.

Kraina Puszystych Łapek jest pełna radości, szczęścia oraz poczucia bliskości. Na samotność nie ma w niej miejsca. Mieszkają tu zwierzątka różnych gatunków i kolorów. Koty, psy, myszy, sowy, ryby, motyle, małpki, ptaszki, wiewiórki – wszystkie razem tworzą jedną wielką, kochającą się rodzinę. Dzielą się ze sobą codziennymi radościami, a kiedy przychodzi czas smutku, zawsze są gotowe podać pomocną łapkę lub skrzydełko przyjacielowi w potrzebie.

Mruczkowo wygląda, jakby ktoś wziął paletę kolorów tęczy i użył ich do pomalowania domków na zielono, żółto, błękitno, różowo, fioletowo i wszystkie inne możliwe odcienie. Każdy domek to małe dzieło sztuki. Każdy jest inny i piękny na swój sposób. Rozmieszczone tu i tam tworzą kolorowy obraz nawet w najbardziej smutny, ponury dzień.

Za zakrętem, tuż za ostatnim fioletowym domkiem rodziny małpek, znajdują się Ogrody Tysiąca Kwiatów. Prawdziwy cud natury – rośliny rosną tam blisko siebie, splatając liście i płatki w barwne obrazki. Są tam różyczki w każdym kolorze tęczy, białe stokrotki, żółte tulipany, niebieskie niezapominajki, a nawet egzotyczne kwiatki, które zaskakują wyglądem oraz aromatycznym zapachem. Te tajemnicze kwiaty jawią się niczym zagadki czekające na rozwiązanie, a ich nazwy pozostają nieznane nawet najstarszym mieszkańcom krainy. Serce ogrodów bije dzięki ich mieszkańcom – motylom – są tak barwne i pełne życia jak kwiaty, które je otaczają. Te cudowne, kolorowe owady latają z kwiatu na kwiat, jakby tańczyły w balecie. Ich skrzydła błyszczą we wszystkich kolorach tęczy, a gdy padają na nie promienie słońca, przypominają tęczowe iskierki.

Drzewa w Krainie Puszystych Łapek wznoszą swoje gałęzie tak wysoko, jak gdyby chciały dosięgnąć chmur. Ich konary tworzą mnóstwo zakręconych ścieżek, tak że trzeba się dobrze zastanowić, na który wskoczyć, aby trafić do sekretnej kryjówki.

W tej krainie nie ma czasu na nudę! Każdy ma swoje zadanie – nikt się nie obija. Wiewiórki to akrobaci – lubią skakać po drzewach i szukać pożywienia. Ich ulubionym przysmakiem są żołędzie, które zbierają z wielką ochotą. Małe małpki bawią się w figle – chowają się wśród liści i robią dowcipy, by nagle wyskoczyć i przestraszyć przyjaciół. Ich wesołe okrzyki i zabawy słychać w każdym zakątku lasu. Ptaki śpiewają piękne arie, tworząc razem z małpkami zgrany zespół. Akompaniuje im Pan Dzięcioł, z dumą prezentując perkusyjne umiejętności i stukając w drzewne bębenki stuk-puk!

Gdy zapada noc, kolorowe motyle i świetliki roztaczają nad krainą aurę magii – oświetlając ją niczym gwiazdy na nocnym niebie. Wśród mieszkańców także urocze misie koala znalazły swoje wymarzone miejsce w gałęziach drzew eukaliptusowych. Przytulają się do nich i smakują soczyste liście, które są ich ulubionym jedzeniem.

Ach, ale to jeszcze nie wszystko. Mistrzami odpoczynku w Krainie Puszystych Łapek są oczywiście koty. Kochają wygrzewać swoje futerka w słońcu, bo jego ciepłe promienie sprawiają, że czują się bezpieczne i szczęśliwe. Ich oczy są radosne, gdy z góry, najczęściej z koron drzew, spoglądają na to całe zamieszanie, które toczy się poniżej – na bawiące się zwierzątka i uśmiechy przyjaciół. Bystrzy obserwatorzy znajdują spokój i harmonię, czując się jednocześnie częścią tej cudownej społeczności. Koty cenią sobie bowiem chwile spokoju i odpoczynku. Drzemki dodają im sił do zabawy w tej krainie pełnej radości i przygód. W królestwie drzemki każdy kot jest władcą własnych marzeń.

Tym, co szczególnie przyciąga wzrok w Mruczkowie, jest rzeka, która przepływa przez krainę. Woda w niej jest biała i kremowa jednocześnie, wygląda, jakby płynęło tam mleko. Zwierzęta często przychodzą tu na popołudniowe kąpiele, aby potem odpoczywać na brzegu i podziwiać zachodzące słońce.

W samym centrum Mruczkowa mieszka nasz bohater – Franio – który jest bardzo lubianym mieszkańcem Krainy Puszystych Łapek, ale również znanym kocim detektywem. Nazywany jest przez przyjaciół Spider-Kotem, ze względu na swoją zdolność szybkiego wspinania się na najwyższe gałęzie drzew i pokazy akrobatyczne niczym cyrkowa gwiazda.

Franio ma sześć lat i mnóstwo energii. Jego futerko jest w kolorze szarym z czarnymi pręgami, przez co wygląda jak tygrysek. Te pręgi nie tylko dodają mu uroku, ale również są symbolem odwagi i silnego charakteru, bo Franio nigdy się nie poddaje. Koci detektyw jest prawdziwym mistrzem stylu. Jego ubiór i umiejętności sprawiają, że wszyscy go podziwiają. Nosi spodnie koloru zielonej trawy. Spacerując w nich po łące czy lesie, potrafi z łatwością ukryć się w trawie lub pomiędzy drzewami – niczym mistrz zabawy w chowanego. Czyżby spodnie miały w sobie odrobinę magii? A może to Franio posiada zdolność wtapiania się w otoczenie jak kameleon? Jego błękitna koszula także jest wyjątkowa. Kiedy tylko ją zakłada, czuje, jakby zyskiwał supermoc i mógł wzbić się w powietrze, przemierzając niebo niczym Superman – bohater z komiksów.

Dla prawdziwego dżentelmena, jakim niewątpliwie jest nasz Franio, bardzo ważnym elementem garderoby jest elegancka czerwona muszka w białe kropki. A kapelusz? Zawsze idealnie dopasowany. Przypomina ten noszony przez słynnego detektywa Sherlocka Holmesa. To znak dla wszystkich: „Uwaga, zbliża się Franio, jest gotów do pomocy i na pewno znajdzie sposób na rozwiązanie zagadki”.

Ostatnim elementem ubioru Frania są buty – czarne, eleganckie i zawsze błyszczące. A kiedy na niebie pojawiają się ciemne chmury, Franio wkłada na siebie granatowy płaszcz, który chroni go przed deszczem i sprawia, że wygląda jak tajny agent.

W takim stroju koci detektyw jest nie do zatrzymania! Gotów na każdą przygodę i każde nowe wyzwanie czekające tuż za rogiem.

W kieszeni zielonych spodni Franio ukrywa najcenniejsze narzędzie detektywa – lupę. Choć na pierwszy rzut oka może ona wydawać się zwykłym szkłem powiększającym, dla Frania jest magicznym okiem, które pozwala mu dostrzec to, co ukryte przed światem. Dzięki niej nawet najmniejsze ślady stają się widocznymi wskazówkami. Od najmłodszych lat Franio, zawsze z lupą w łapce, rozwiązuje kolejne zagadki. Nic nie może się dziać bez jego udziału. Nawet najtrudniejsze łamigłówki nie są dla niego wyzwaniem ponad siły, a odgadywanie ich daje mu szczęście.

Franio mieszka w zielonym domku pełnym ciepła i miłości. Ten domek jest jak skrzynia ze skarbami, w której nasz detektyw ma swój własny kącik. Czymś bardzo cennym jest kocyk, który dostał od ukochanej babci, gdy był małym kocięciem. Mięciutki kawałek materiału był jego przyjacielem i opiekunem w trudnych chwilach. To symbol miłości, bezpieczeństwa oraz pamięci. Codziennie Franio otula się ukochanym kocykiem, słuchając cichego śpiewu drewnianych podłóg pod łapkami. Jakby opowiadały mu o sekretach i mieszkańcach z dawnych czasów. Słońce rzuca światło przez okrągłe okna domku Frania, które same wyglądają jak małe słońca. Na ścianach i podłogach pojawiają się złociste plamki tworzące bajkowy widok. Wydaje się, że słońce nie tylko odwiedza Frania, ale też z nim mieszka, dodając do kociego życia więcej radości i ciepła.

W ogrodzie obok kociego domku rosną piękne, żółte kwiaty – słoneczniki. Te cudowne rośliny z jaskrawymi płatkami i czekoladowymi środkami zdobią ogród, zachwycając energią i mocą. Franio zawsze podziwiał słoneczniki nie tylko za ich piękno. Widział w nich coś, co kojarzyło mu się z pracą detektywa.

Słoneczniki zawsze podążają za słońcem, niezależnie od tego, gdzie się ono znajduje. Podobnie Franio zawsze kroczy na swoich łapkach ku dobru i prawdzie, bez względu na to, jak bardzo jest ona skomplikowana lub trudna do odkrycia. Kwiaty przypominają mu, że niezależnie od problemów powinien podążać za tym, co jest prawdziwe i sprawiedliwe. Dają mu siłę oraz odwagę, aby niestrudzenie kontynuować pracę detektywa.

Pośród bajecznych słoneczników, które zdobią ogród Frania, rosną drzewa magnolii. Kiedy magnolie kwitną, pokrywają się gęstym dywanem dużych, białych, niebieskich i różowych kwiatów, a ich słodki zapach jest wyczuwalny z bardzo daleka. W ich cieniu Franio spokojnie obserwuje ogród i słucha koncertu wybitnej śpiewaczki operowej – Pani Karmen Kukułki. Ale jeszcze coś przyciąga Frania do magnolii. Zawsze miał słabość do ich gałązek, więc kiedy nikt nie patrzył, ostrzył sobie na nich pazurki. Do dziś to jego ulubiona zabawa, której nikt nie zna. Taki mały sekret między nim a drzewami magnolii – sekret, który dodaje jeszcze więcej magii ulubionemu miejscu.

W magnoliowym azylu nasz koci detektyw może się wyciszyć, zanurzyć w myślach i zebrać siły na nowe przygody. To tu często rozmyśla o najbardziej skomplikowanych zagadkach, które ma do rozwiązania.

Kiedy w miasteczku Mruczkowo zapada noc, w domku Frania rozbrzmiewają głośne dźwięki przypominające ryk tajemniczego stworzenia. Ale nie, to nie tygrys ani żadne inne dzikie bestie. To nasz koci detektyw po dniu pełnym przygód i zagadek przewraca się na drugi bok! Jego melodyjne chrapanie niesie się echem po całym Mruczkowie, wywołując uśmiechy wśród wszystkich mieszkańców. Franio nigdy nie przejmował się swoim chrapaniem, bo uważał je za piękną muzykę snów. Ale jeśli chcielibyście, żeby było ciszej, to Franio, zanim zaśnie, może zawsze poprosić o pomoc swoją siostrę – Rudą. Ona zna wiele kocich sekretów. Na przykład stary przepis na kocimiętkowe ciasteczka i herbatki, które zjedzone lub wypite przed snem pomogą chrapać o wiele ciszej. A może wystarczy tylko zmienić pozycję ciała w czasie snu? W każdym razie z pomocą Rudej Franio może spać spokojnie.

Czy jesteście ciekawi, co kryje się za każdym rogiem w Krainie Puszystych Łapek? A może chcielibyście dowiedzieć się, jak Franio wykorzystuje detektywistyczne zdolności, by pomagać przyjaciołom? Bądźcie więc jak Franio, sprytny detektyw i mistrz akrobatyki. Ma odważne serce i zawsze gotów jest nieść wszystkim pomoc. Razem z nim stworzymy niesamowite historie pełne magii, przyjaźni, tajemnic i czarów, które zdobędą wasze serca. Czy jesteście na nie gotowi?

Nieopodal Mruczkowa, w malowniczej krainie Stokrotkowego Wzgórza, znajduje się dom Rudej, siostry Frania. Ruda, z błyszczącymi oczami i mądrością w sercu, zawsze chętnie pomaga bratu. Siostra naszego kociego detektywa to prawdziwa księżniczka o trójkolorowym futrze. Jej puszysta sierść jest jak jesienny szal pełen – bieli, czerni i rudości, które razem tworzą niepowtarzalny wzór. Kiedy słońce pada na futerko Rudej, wydaje się, że lśni ono tysiącem odcieni. Kocia siostra nosi kolorową bandankę w pingwinki lub liście, uroczo wiązaną wokół szyi, co dodaje jej jeszcze więcej uroku. Ta chustka to nie tylko ozdoba, ale również wyraz wyjątkowej osobowości i stylu Rudej. Jej brązowe oczy są jak dwa kasztany, które skrywają ocean mądrości. Każde spojrzenie kotki jest pełne ciekawości i inteligencji. W tych oczach można dostrzec nie iskrę, ale płomień wiedzy i zrozumienia.

Ruda to wielka miłośniczka książek, pochłania każdą stronę z ogromną pasją. Spędza długie godziny z łapką odciśniętą na papierowej kartce. Często zanurza się w pełne emocji historie, analizuje skomplikowane wątki zagadek, a także odkrywa barwne, pełne magii królestwa baśni. Każdy problem napotkany na czytelniczej drodze jest dla niej jak wyzwanie, które z radością podejmuje. Każda kropla wiedzy, którą zdobywa, jest jak cenna perła, dodająca blasku do jej nieskończonej skarbnicy umysłu.

Właśnie ta miłość do wiedzy i szczególna zdolność do zauważania umykających innym szczegółów sprawiają, że siostra jest nieocenioną pomocą dla Frania. Często zdarza się, że to ona dostrzega kluczowe wskazówki, które inni przegapili, i dzięki temu pomaga Franiowi rozwiązać najbardziej skomplikowane zagadki. Bez Rudej wiele tajemnic pozostałoby nierozwiązanych.

Bo mimo ogromnej pasji do nauki i czytania Ruda nie zapomina o tym, co najważniejsze: o swoim młodszym o kilka minut bracie. Franio od zawsze był pełen energii i niezależności, a jego dociekliwość często wpędzała go w kłopoty. Dlatego Ruda miała zwyczaj przypominania mu o byciu ostrożnym na swój własny, specjalny sposób. Lekkim szturchnięciem łapki po łebku przekazywała Franiowi swoje kocie przypomnienia. Była to jej metoda mówienia: „Uważaj na siebie, mały bracie. Jestem tu, by cię chronić”. A Franio, mimo że był niezależnym detektywem, w głębi serca cieszył się, że ma taką opiekuńczą siostrę. Wiedział, że choć czasami jej przypomnienia bywają, delikatnie mówiąc, denerwujące, biorą się z miłości oraz troski. Ruda i Franio, choć tak różni, tworzyli zgrany duet. Ich relacja była jak układanka, gdzie każdy element idealnie pasuje do drugiego, tworząc piękną całość – to właśnie jest istota bycia rodzeństwem.

Kiedy nasi koci bohaterowie są razem, nie ma zagadki, której nie dałoby się rozwiązać!

 

Franio, wielki akrobata z miasteczka Mruczkowo,

na drzewach swoje sztuczki robi wesoło.

Unosi się wysoko, jak ptak w powietrzu,

a wszyscy z podziwem patrzą na niego.

Wielu przyjaciół w Mruczkowie ma,

psy, koty, myszki i małpki chętnie do niego przychodzą.

Zaraża radością i śmiechem, niezwykły dar ma.

Lubi się wspinać, niezależnie od pogody,

czy słońce świeci, czy pada deszcz.

Bawi się godzinami, skacze po gałęziach,

wisi do góry nogami i śmieje się cały czas,

jest jak superbohater z bajki, to nasz Spider-Kot.

Zręczność i odwaga to jego moc,

wraz z nim odkrywamy zagadki na nowo.

 

Puszyste Łapki to kraina, w której każdy dzień przynosi ze sobą nową zagadkę do rozwiązania. A każda zagadka to nowa przygoda. Ruszajmy więc szybciutko do świata wyobraźni, gdzie magia staje się rzeczywistością.

O Autorce

Monika Franczyk (ur. 1984 r.) - pasjonatka gór, literatury i rozwoju osobistego. Łączy miłość do kotów i czytania, tworząc magiczne opowieści dla dzieci. Zawodowo zajmuje się HR-em, mentoringiem i coachingiem. Zebrane doświadczenie pozwoliło jej zrozumieć, jak ważne jest mudowanie relacji i znajomość potrzeb ludzi. To właśnie te umiejętności cechują bohaterów jej opowiadań. Na Instagramie @kocieplotki autorka dzieli się z obserwatorami kolejnymi przygodami Frania i Rudej.