Jezioro Garda. 158 km tras, przysmaków i ciekawostek - Pawłowska Renata - ebook + książka

Jezioro Garda. 158 km tras, przysmaków i ciekawostek ebook

Pawłowska Renata

3,0

Opis

3 mapy, 11 szlaków, 18 klimatycznych miasteczek, 15 propozycji wycieczek oraz wiele praktycznych porad, jak spędzić cudowny urlop nad jeziorem Garda!

Autorka bestsellerowego przewodnika Włochy. 111 przygód tym razem zabiera cię w podróż nad jezioro Garda. Renata Pawłowska poleca swoje ulubione zakątki na tym obszarze, a także zdradza, skąd jest najlepszy widok na jezioro. Nie zabraknie także wycieczek, m.in. do Werony czy Mediolanu.

Przejedź się ścieżką rowerową zawieszoną nad jeziorem. Odwiedź miasteczko Peschiera del Garda, w którym znajdują się weneckie fortyfikacje wpisane na listę UNESCO. Zobacz drogę, na której kręcono jedną z części przygód Agenta 007  Quantum of Solace. Pomedytuj w gaju cytrusowym w Limone del Garda. Wybierz się na plażę, wsłuchaj w szum ukrytych wodospadów, odwiedź termy i spróbuj miejscowych przysmaków w jednej z zaproponowanych przez autorkę restauracji.

Jesteś fanem trekkingu? Uwielbiasz poznawać historie dotyczące zamków, willi, kościołów i innych urokliwych obiektów? Szukasz idealnego miejsca na wakacje z dziećmi? A może marzy ci się aperitif w lokalu z onieśmielającym widokiem? Ta książka powstała z myślą o tobie!

 

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 322

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
3,0 (2 oceny)
1
0
0
0
1
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Autorka: Renata Pawłowska

Redakcja: Mariusz Kulan

Korekta: Katarzyna Zioła-Zemczak

Projekt graficzny okładki: Panczakiewicz Art.design

eBook: Atelier Du Châteaux

Mapy: Wydawnictwo Gauss

Zdjęcia: Renata Pawłowska

Zdjęcia na okładce: Renata Pawłowska, archiwum autorki (zdjęcie Renaty Pawłowskiej)

przód: Szlak Cima Comer

tył: Szlak Busatte Temapesta

 

Redaktor prowadząca: Agnieszka Knapek

Kierownik redakcji: Agnieszka Górecka

 

© Copyright by Renata Pawłowska

© Copyright for this edition by Wydawnictwo Pascal

 

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej książki nie może być powielana lub przekazywana w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy, za wyjątkiem recenzentów, którzy mogą przytoczyć krótkie fragmenty tekstu.

 

Bielsko-Biała 2023

Wydawnictwo Pascal sp. z o.o.

ul. Zapora 25

43-382 Bielsko-Biała

tel. 338282828, fax 338282829

[email protected], www.pascal.pl

 

ISBN 978-83-8317-148-7

Spis treści

Karta tytułowa

Karta redakcyjna

Dedykacja

Wstęp

Jezioro Garda w pigułce

Dlaczego warto pojechać nad jezioro Garda?

20 interesujących faktów o jeziorze Garda

Jak zorganizować urlop nad jeziorem Garda?

Transport nad jeziorem Garda

Zwiedzanie

Plaże

Ukryte wodospady jeziora Garda

Termy

Najciekawsze ogrody

Targowiska

Szlaki

Klimatyczne miasteczka

Najbardziej instagramowe miejsca nad jeziorem Garda

Skąd jest najlepszy widok na jezioro Garda?

Moje ulubione miejsca

Jezioro Garda z dziećmi

Jedzenie

Specjały kuchni gardańskiej

Aperitif nad jeziorem Garda

Gdzie zjeść nad jeziorem Garda

Pięć lokali z najlepszym widokiem

Gdzie zjeść najlepsze lody nad Gardą?

Produkty lokalne

Festyny

Wycieczki

Wenecja Euganejska

Lombardia

Trydent-Górna Adyga

Zakończenie

Podziękowania

 

Ukochanemu mężowi Olivierowi:

Za wspieranie bez ustanku.

Za zrozumienie i wytrwałość.

Za wiarę we mnie.

Ale przede wszystkim za miłość i opiekę, którą przez te wszystkie lata mnie otaczasz.

Ta książka jest dedykowana Tobie.

Renée

Wstęp

Widok z Monte Altissimo

Od kie­dy za­miesz­ka­łam we Wło­szech, re­gu­lar­nie by­wam nad je­zio­rem Gar­da. Tu od­po­czy­wam, od­kry­wam na nowo sie­bie. Mój wzrok ma punkt za­cze­pie­nia, bo uwiel­biam wodę, ale też góry, któ­re tu­taj za­wsze są na ho­ry­zon­cie. Ich wi­dok mnie uspo­ka­ja, ich trwa­ło­ść daje uko­je­nie. Je­zio­ro Gar­da to wy­jąt­ko­we miej­sce na ma­pie z wie­lu po­wo­dów.

Pod­róż, któ­rą od­by­łam, by na­pi­sać tę ksi­ążkę, była nie­zwy­kłym prze­ży­ciem. W ko­ńcu mo­głam po­dzi­wiać prze­pi­ęk­ne wi­do­ki, któ­re nie­ła­two jest za­po­mnieć. Kra­jo­braz je­zio­ra hip­no­ty­zu­je ba­jecz­ną grą ko­lo­rów. Mo­głam się na­cie­szyć wspa­nia­ły­mi mia­stecz­ka­mi, szla­ka­mi pie­szy­mi i ro­we­ro­wy­mi, olśnie­wa­jący­mi wil­la­mi, za­chwy­ca­jący­mi par­ka­mi i ogro­da­mi, a ta­kże cu­da­mi na­tu­ry, ja­kich pró­żno szu­kać gdzie in­dziej. Cze­go jesz­cze chcieć?

Oko­li­ce ofe­ru­ją nie­mal nie­zli­czo­ne atrak­cje: kąpie­le w ter­mach, od­le­głe gór­skie schro­ni­ska, ma­low­ni­cze tra­sy ko­le­jek li­no­wych, gaje cy­tru­so­we, wo­do­spa­dy, licz­ne mu­zea i zam­ki na skal­nych wzgó­rzach.

Widok z zamku w Arco

Wy­bra­łam miej­sca, któ­re war­to zo­ba­czyć. Wie­le z nich wy­ry­ło się głębo­ko w moim ser­cu i mo­jej pa­mi­ęci. My­ślę, że nie było ku temu żad­nych ra­cjo­nal­nych po­wo­dów, ja po pro­stu lu­bię tam je­ździć. Jest to je­den z naj­bar­dziej zró­żni­co­wa­nych wło­skich akwe­nów. Wody je­zio­ra na­le­żą aż do trzech re­gio­nów, przez co te­ren jest ogrom­nie zró­żni­co­wa­ny. Gar­da nie jest tak wy­pie­lęgno­wa­na jak Como, nie ota­cza jej aura ta­jem­ni­czo­ści jak Orty i de­ka­denc­ka at­mos­fe­ra jak Mag­gio­re.

Moja przy­go­da z je­zio­rem Gar­da za­częła się tak na­praw­dę od nie­chęci do nie­go, ni­g­dy nie chcia­łam nad nie je­ździć, bo uwa­ża­łam, że to zbyt chęt­nie od­wie­dza­ne przez przy­by­szów oko­li­ce. Uni­kam za­tło­czo­nych i tu­ry­stycz­nych miejsc. Lu­bię pust­ko­wia – im mniej lu­dzi, tym le­piej. Za­wsze znaj­do­wa­łam wie­le po­wo­dów, by go sku­tecz­nie uni­kać. Aż pew­ne­go dnia prze­pa­dłam, w ko­ńcu ude­rzy­ła mnie jego nie­zwy­kło­ść, po­my­śla­łam so­bie „Jezu, jak tu pi­ęk­nie”. W ko­ńcu za­częłam je po­zna­wać. Od tam­te­go cza­su ile­kroć tu przy­je­żdżam, ciar­ki prze­cho­dzą mi po ple­cach.

Po nie­zli­czo­nych wi­zy­tach w ostat­nich kil­ku la­tach po­sta­no­wi­łam ze­brać wszyst­ko, co o nim wiem, w tym in­for­ma­cje o cie­ka­wych miej­scach w po­bli­żu je­zio­ra. A jest tu tak wie­le rze­czy do zo­ba­cze­nia i prze­ży­cia, że ni­g­dy nie będziesz się za­sta­na­wiać, co ro­bić. Od sma­ga­nych wia­trem brze­gów po rzym­skie ru­iny, od za­jęć spor­to­wych po de­gu­sta­cje wina i zwie­dza­nie wspa­nia­łej wil­li po­ety D’An­nun­zia. To za­le­d­wie na­miast­ka tego, co cze­ka cię nad brze­ga­mi je­zio­ra Gar­da.

Za­pra­szam cię nad je­zio­ro, któ­re jest dro­gie mo­je­mu ser­cu od kil­ku­na­stu lat. W ksi­ążce opi­szę ci miej­sca za­rów­no naj­bar­dziej zna­ne, jak i te ukry­te. Dam ci też kon­kret­ne wska­zów­ki, co war­to zo­ba­czyć, gdzie spać i co jeść.

Pra­gnę, aby ta ksi­ążka do­dat­ko­wo za­chęci­ła wszyst­kich tych, któ­rzy ma­rzą o pod­ró­ży nad je­zio­ro Gar­da.

Jezioro Garda w pigułce

Panorama z Monte Brione

Dlaczego warto pojechać nad jezioro Garda?

Je­zio­ro Gar­da to do­sko­na­łe miej­sce na uda­ny urlop. Ka­żdy znaj­dzie tu coś dla sie­bie: za­rów­no ci, któ­rzy w za­du­mie chcą po­dzi­wiać ma­low­ni­cze miasteczka, jak i ci, którzy w szalonym pędzie pragną mknąć na rowerach z wysokich szczytów. Ci, którzy marzą o tym, by z plecakiem przemierzać dzikie szlaki, i ci, którzy zamierzają odpocząć na plażach.

Ist­nie­je wie­le po­wo­dów, dla któ­rych war­to wy­brać je jako miej­sce na wa­ka­cje.

Zaułek w Pai di Sopra

Oto kil­ka ar­gu­men­tów, któ­re spra­wią, mam na­dzie­ję, że już dziś będziesz chciał za­re­zer­wo­wać tam noc­le­gi na urlop!

Pogoda

Ze względu na jego po­ło­że­nie przez wi­ęk­szą część roku nad je­zio­rem Gar­da pa­nu­je wspa­nia­ła po­go­da, nie­za­le­żnie od pory roku mo­żna się spo­dzie­wać sło­ńca. Lata są cie­płe, a zimy ła­god­ne dzi­ęki Al­pom, któ­re chro­nią przed chłod­ny­mi wia­tra­mi. Naj­go­ręt­sze mie­si­ące to li­piec i sier­pień, więc wy­bie­ra­jąc ten okres na wa­ka­cje, war­to za­brać ze sobą ka­pe­lusz i krem z fil­trem prze­ciw­sło­necz­nym.

Przyroda i sceneria

Nie­kwe­stio­no­wa­ny atry­but je­zio­ra Gar­da sta­no­wi to, że jest ono ab­so­lut­nie pi­ęk­ne. Kie­dy nad nim będziesz, wy­star­czy, że spoj­rzysz w do­wol­nym kie­run­ku, a z za­chwy­tu będziesz krzy­czeć. Góry i wi­do­ki z ich szczy­tów po pro­stu za­pie­ra­ją dech w pier­siach. Kra­jo­braz jest bar­dzo zró­żni­co­wa­ny. W środ­ko­wym od­cin­ku wy­stępu­je bo­ga­ta ro­ślin­no­ść, a w części pó­łnoc­nej, gdzie je­zio­ro się zwęża, roz­ci­ąga się sze­ro­ka rów­ni­na z su­ro­wym pej­za­żem. Nad je­zio­rem Gar­da mo­żna zna­le­źć nie­zli­czo­ne za­byt­ki hi­sto­rycz­ne: od sta­ro­żyt­nych ruin po zam­ki, wil­le, for­te­ce, ja­ski­nie. Wszędzie, gdzie­kol­wiek pój­dziesz, na­po­tkasz osza­ła­mia­jące kra­jo­bra­zy pe­łne drzew oliw­nych, ga­jów cy­try­no­wych, palm, ole­an­drów – ro­sną na­wet na uli­cach mia­ste­czek.

Miej­sco­wo­ści sku­pio­ne wo­kół je­zio­ra Gar­da wprost za­chwy­ca­ją! Roz­ci­ąga­ją się na na­brze­żu, a jed­no­cze­śnie u stóp gór. Wszędzie są małe przy­sta­nie, por­ty dla jach­tów, ka­mien­ne pla­że, re­stau­ra­cje, lo­dziar­nie, wąskie ulicz­ki, set­ki lu­dzi i wło­ski gwar na uli­cach. Za­cho­dy sło­ńca spra­wią, że będziesz się uśmie­chać (cho­ciaż może to być rów­nież efekt wy­pi­cia sprit­za), a mia­stecz­ka w pa­ste­lo­wych ko­lo­rach skło­nią cię do bez­u­stan­ne­go pstry­ka­nia zdjęć! To po pro­stu trze­ba zo­ba­czyć!

Sporty wodne

Lago di Gar­da to miej­sce, w któ­rym ka­żdy znaj­dzie coś dla sie­bie – rów­nież, a może przede wszyst­kim, mi­ło­śni­cy spor­tów: nart wod­nych, snor­ke­lin­gu, wind­sur­fin­gu, że­glar­stwa, a ta­kże węd­kar­stwa czy pły­wa­nia łód­ką po je­zio­rze i roz­ko­szo­wa­nia się sło­ńcem oraz spo­ko­jem je­zio­ra. Ten re­jon sły­nie z wa­run­ków sprzy­ja­jących spor­tom wod­nym. W do­dat­ku z domu nie mu­sisz za­bie­rać żad­ne­go sprzętu, wszyst­kie po­trzeb­ne rze­czy wy­po­ży­czysz nad je­zio­rem. Na pó­łno­cy dzi­ęki sil­niej­szym wia­trom mo­żna spró­bo­wać swo­ich sił w wind­sur­fin­gu i ki­te­sur­fin­gu, spo­koj­niej­sze po­łud­nie umo­żli­wia upra­wia­nie pad­dle­bo­ar­din­gu. Wiatr po­dob­no wie­je tu z taką re­gu­lar­no­ścią, że we­dług nie­go mo­żna usta­wiać ze­gar­ki.

Aktywności wokół jeziora

Wo­kół je­zio­ra znaj­du­ją się pi­ęk­ne te­re­ny re­kre­acyj­ne, któ­re za­pew­nią ci świet­ną roz­ryw­kę, gdy za­ba­wa w wo­dzie już ci się znu­dzi. Mo­żesz na przy­kład zwie­dzać hi­sto­rycz­ne za­byt­ki, wy­brać się na trek­king, po­spa­ce­ro­wać nad je­zio­rem lub za­grać w gol­fa lub te­ni­sa. Je­zio­ro za­do­wo­li ka­żde­go – w tym ma­low­ni­czym miej­scu jest wie­le oka­zji do za­ba­wy.

Kolarstwo górskie

Rów­nież mi­ło­śni­cy ko­lar­stwa gór­skie­go znaj­dą coś dla sie­bie. Wy­ty­czo­no tu tra­sy pro­wa­dzące obok win­nic, sa­dów ja­błko­wych, śre­dnio­wiecz­nych zam­ków – wszędzie mo­żesz po­dzi­wiać pi­ęk­ne pa­no­ra­micz­ne wi­do­ki na góry ota­cza­jące je­zio­ro. A je­śli je­steś w do­brej for­mie, to na­wet prze­wy­ższe­nia (w nie­któ­rych miej­scach wy­so­ko­ść to aż 1950 m n.p.m.) nie po­win­ny być pro­ble­mem. Ro­we­ry mo­żna wy­po­ży­czyć na miej­scu, a je­śli nie lu­bisz je­ździć na ro­we­rze pod górę, mo­żesz sko­rzy­stać z ko­lej­ki li­no­wej i wy­brać jed­ną z tras zjaz­do­wych – ab­so­lut­nie emo­cjo­nu­jących!

Wspinanie, via ferraty i trekking

Mo­żli­wo­ści dla wędrow­ców i wspi­na­czy są po pro­stu nie­sa­mo­wi­te – ist­nie­je po­nad 2000 tras o ró­żnym stop­niu trud­no­ści, za­rów­no dla po­cząt­ku­jących, jak i pro­fe­sjo­na­li­stów. Do­jaz­dy do szla­ków tu­ry­stycz­nych, fer­rat czy ścian wspi­nacz­ko­wych są w wi­ęk­szo­ści bar­dzo do­brze opi­sa­ne, a po­de­jścia z par­kin­gów na szla­ki i pod dro­gi wspi­nacz­ko­we zaj­mu­ją zwy­kle mniej niż 15 mi­nut. Cała in­fra­struk­tu­ra jest bar­dzo do­brze utrzy­ma­na, a miej­sca są ba­jecz­nie wi­do­ko­we.

Kuchnia

Wło­chy sły­ną z pysz­ne­go je­dze­nia. Choć mo­żesz my­śleć o Ita­lii jako o kra­inie piz­zy i ma­ka­ro­nów, to nad je­zio­rem Gar­da znaj­dziesz znacz­nie bo­gat­szą ofer­tę ga­stro­no­micz­ną! Da­nia ryb­ne to z pew­no­ścią moc­na stro­na kuch­ni je­zio­ra, w któ­rej są po­tra­wy przy­rządza­ne nie tyl­ko ze zna­nych ryb mor­skich, ale ta­kże z tych wy­ło­wio­nych na miej­scu. Szcze­gól­nie war­to skosz­to­wać przy­naj­mniej jed­ne­go da­nia ryb­ne­go, a na­stęp­nie oli­wy z oli­wek, mio­du, do­sko­na­łych win, se­rów i wie­lu in­nych tra­dy­cyj­nych pro­duk­tów. Wi­zy­ta we Wło­szech ni­g­dy nie jest kom­plet­na bez spró­bo­wa­nia lo­kal­nych przy­sma­ków i wy­śmie­ni­tych win.

Lago di Garda dla rodzin z dziećmi

To re­jon przy­ja­zny ro­dzi­nom z dzie­ćmi. Baza noc­le­go­wa, bio­rąc pod uwa­gę dzie­ci­ęce wy­ma­ga­nia, jest na bar­dzo do­brym po­zio­mie. Za­rów­no w przy­pad­ku pry­wat­nych apar­ta­men­tów, jak i po­ko­jów wy­naj­mo­wa­nych w ho­te­lach ro­dzi­ny z dzie­ćmi za­wsze spo­ty­ka­ją się z go­ścin­no­ścią i przy­chyl­nym na­sta­wie­niem go­spo­da­rzy.

Zachód słońca w Val di Sogno

Wie­le ro­dzin przy­ci­ąga Gar­da­land, duży park roz­ryw­ki zaj­mu­jący po­łu­dnio­wo-wschod­ni brzeg.

Lokalizacja

Je­zio­ro Gar­da jest ide­al­ną bazą wy­pa­do­wą na jed­no­dnio­we wy­ciecz­ki do kil­ku nie­sa­mo­wi­tych miejsc. Ła­two do­je­dziesz stąd sa­mo­cho­dem lub środ­ka­mi trans­por­tu pu­blicz­ne­go do We­ne­cji, Ber­ga­mo, Me­dio­la­nu i We­ro­ny. Mo­żesz na­wet od­wie­dzić Do­lo­mi­ty. Cze­go chcieć wi­ęcej, praw­da?

20 interesujących faktów o jeziorze Garda

1Na­zwa je­zio­ra Gar­da po­cho­dzi od miej­sco­wo­ści o tej sa­mej na­zwie. Po­wsta­ła z prze­kszta­łce­nia ger­ma­ńskie­go sło­wa war­da, ozna­cza­jące­go „miej­sce stra­ży” lub „miej­sce ob­ser­wa­cji”. Wcze­śniej – do śre­dnio­wie­cza – okre­śla­no je na­zwą Be­nàco. Sło­wo be­na­co po­cho­dzi z ła­ci­ny, nie prze­szło z niej bez­po­śred­nio, ale zo­sta­ło od­zy­ska­ne przez hu­ma­ni­stów wie­ki po prze­kszta­łce­niu ła­ci­ny na ró­żne języ­ki ro­ma­ńskie, w tym wło­ski. De fac­to od­po­wia­da ono ła­ci­ńskie­mu be­nācus. To dzi­ęki ak­cen­to­wi ła­ci­ńskie­mu, któ­re­mu język wło­ski jest za­sad­ni­czo wier­ny w okre­śla­niu po­ło­że­nia ak­cen­tu to­nicz­ne­go, Be­na­co jest wy­ma­wia­ne z ak­cen­tem na „a” (Be­nàco). Ła­ci­ńskie sło­wo be­na­cus jest naj­praw­do­po­dob­niej po­cho­dze­nia cel­tyc­kie­go i wska­zu­je na geo­gra­ficz­ną kon­fi­gu­ra­cję je­zio­ra: może ozna­czać „ro­ga­ty” lub „z wie­lo­ma cy­pla­mi”.

2Kszta­łt je­zio­ra, ty­po­wy dla do­li­ny mo­re­no­wej, po­zwa­la przy­pusz­czać, że po­wsta­ło ono w czwar­to­rzędo­wej epo­ce lo­dow­co­wej, kil­ka mln lat temu, w wy­ni­ku ru­chu ma­syw­ne­go lo­dow­ca. Uwa­ża się, że pierw­sza osa­da na je­zio­rze zo­sta­ła utwo­rzo­na w 2000 r. p.n.e.

3Czy Gar­da jest jak Loch Ness? Czy po­twór pły­wa w ciem­nych głębi­nach je­zio­ra? Na­zy­wa­ją go Ben­nie z Be­na­co, ale na­wet tu­taj chy­ba nikt w nie­go nie wie­rzy – tak samo jak w Szko­cji w Nes­sie. Jed­nak ist­nie­ją nie­zli­czo­ne le­gen­dy i opo­wie­ści o po­two­rze, któ­ry rze­ko­mo za­miesz­ku­je głębi­ny je­zio­ra. Już w 1599 r. hi­sto­ryk Bon­gian­ni Grat­ta­ro­lo w Hi­sto­rii del­la Ri­vie­ra di Salò pi­sał o „ogrom­nych i bar­dzo zde­for­mo­wa­nych” po­two­rach wi­dzia­nych pod kli­fa­mi wy­spy Gar­da oraz o „bar­dzo ciem­nych i bar­dzo głębo­kich” ja­ski­niach z pły­wa­jący­mi stwo­rze­nia­mi prze­ra­ża­jący­mi tych, któ­rzy je wi­dzie­li.

17 sierp­nia 1965 r. coś za­ob­ser­wo­wa­no w Baia del­le Si­re­ne. Lo­kal­ne ga­ze­ty pi­sa­ły, że oko­ło trzy­dzie­stu osób było świad­ka­mi po­ja­wie­nia się węża o dłu­go­ści oko­ło dzie­si­ęciu me­trów, śred­ni­cy oko­ło dwu­dzie­stu cen­ty­me­trów i o czte­rech gar­bach.

Do­tąd nie­zba­da­ne do­kład­nie głębi­ny Gar­dy in­spi­ru­ją do fan­ta­zjo­wa­nia o dziw­nym stwo­rze, któ­ry być może żyje w otchła­ni akwe­nu.

Pustelnia San Valentino

Na­uko­wiec Ar­man­do Bel­lel­li, któ­ry od lat bada te te­re­ny i szu­ka śla­dów ist­nie­nia Ben­nie, nie na­zy­wa go po­two­rem, lecz opie­ku­nem je­zio­ra, któ­ry przy­był, aby je ura­to­wać i bro­nić przed tymi, któ­rzy za­tru­wa­ją jego wody za­nie­czysz­cze­nia­mi, i przed tymi, któ­rzy chcie­li­by prze­kszta­łcić je w ogrom­ny be­to­no­wy ba­sen. Na­uko­wiec był wśród ko­or­dy­na­to­rów „mi­sji” po­szu­ki­waw­czej le­gen­dar­ne­go Ben­nie­go dla pro­gra­mu Mi­ste­ro di Ita­lia Uno. We­dług nie­go sło­wo po­twór w języ­ku wło­skim na­bie­ra ne­ga­tyw­nych ko­no­ta­cji, dla­te­go woli się on od­no­sić do ory­gi­nal­nej ła­ci­ny, któ­ra za­miast tego wska­zu­je na coś, co może wzbu­dzić zdu­mie­nie. Nie mówi, że Ben­nie to praw­dzi­wy po­twór, ale uwa­ża, że jest za dużo ano­ma­lii i za dużo zbie­gów oko­licz­no­ści. Jego zda­niem w otchła­ni wód je­zio­ra żyje coś wiel­kie­go, może to być ogrom­na ryba nie­zna­ne­go ga­tun­ku. Na głębo­ko­ści po­nad 200 me­trów zna­le­zio­no dziu­ry, któ­re na­su­wa­ją sko­ja­rze­nie z le­go­wi­skiem – uczo­ny uwa­ża, że nie mo­żna tego zi­gno­ro­wać. Rów­nież na­ukow­cy z Deep Explo­rers z To­sco­la­no Ma­der­no wy­kry­li so­na­rem pod­wod­ną ano­ma­lię na głębo­ko­ści 270 m, któ­ra przy­po­mi­na ska­łę, ale po­ru­sza się, tak jak­by żyła.

4Je­zio­ro Gar­da jest naj­wi­ęk­szym je­zio­rem we Wło­szech. Ma po­wierzch­nię ok. 369,98 km², jego mak­sy­mal­na dłu­go­ść to 51,6 km, a mak­sy­mal­na sze­ro­ko­ść to 16,7 km. Mimo że gra­ni­czy z ogrom­nym pa­smem gór­skim, jego ta­fla znaj­du­je się na wy­so­ko­ści za­le­d­wie 65 m n.p.m. Jest trze­cim pod względem głębo­ko­ści je­zio­rem we Wło­szech, po Como i Mag­gio­re. Jego śred­nia głębo­ko­ść to 136 m, a mak­sy­mal­na 346 m. Ob­szar wo­kół nie­go ide­al­nie się na­da­je do upra­wia­nia tu­ry­sty­ki pie­szej. Nie da się jed­nak obe­jść go w ci­ągu jed­ne­go dnia, po­nie­waż dłu­go­ść li­nii brze­go­wej ma ok. 158,4 km.

5Je­zio­ro roz­ci­ąga się na ob­sza­rze trzech re­gio­nów. Pó­łnoc­na część jest w au­to­no­micz­nym re­gio­nie Tren­ti­no, za­chod­nia na te­re­nie Lom­bar­dii, a wschod­nia – We­ne­cji Eu­ga­nej­skiej. Na ob­sza­rze Gar­dy sty­ka­ją się trzy pro­win­cje: Try­dent, We­ro­na i Bre­scia. Pó­łnoc­na jej część do 1918 r. wcho­dzi­ła w skład Au­stro-Węgier.

6Ob­szar wo­kół je­zio­ra oto­czo­ny jest licz­ny­mi gór­ski­mi szczy­ta­mi, nie­któ­re z nich osi­ąga­ją po­nad 2 tys. me­trów nad po­zio­mem mo­rza. Naj­wy­ższy to Mon­te Ca­dria (2254 m n.p.m.). Gra­ni­czy ze słyn­nym pa­smem gór­skim Do­lo­mi­tów, któ­re sta­no­wi część po­łu­dnio­wych Alp wa­pien­nych.

7Głów­nym do­pły­wem je­zio­ra Gar­da jest rze­ka Sar­ca, wpa­da­jąca do nie­go mi­ędzy Rivą del Gar­da a Tor­bo­le. Z ko­lei rze­ka Min­cio w We­ne­cji Eu­ga­nej­skiej to je­dy­ne jego ujście.

8Na je­zio­rze Gar­da poza licz­ny­mi bar­dzo ma­ły­mi wy­spa­mi mo­żna zna­le­źć też kil­ka wi­ęk­szych. Naj­wi­ęk­szą jest Iso­la del Gar­da. Za­sły­nęła w 1220 r., kie­dy to św. Fran­ci­szek z Asy­żu za­ło­żył na niej klasz­tor. Uwa­ża się, że wcze­śniej była rzym­skim cmen­ta­rzem. Nie­wie­le po­zo­sta­ło z ory­gi­nal­ne­go klasz­to­ru, po­nie­waż w XIX w. na jego miej­scu sta­nęła wil­la w we­nec­kim sty­lu neo­go­tyc­kim. Vil­la Bor­ghe­se Ca­vaz­za na­le­ży do ro­dzi­ny, któ­ra jest wła­ści­cie­lem wy­spy i na­dal na niej miesz­ka. W 2001 r. Iso­la del Gar­da zo­sta­ła udo­stęp­nio­na tu­ry­stom.

Inne duże wy­spy to Iso­la di Tri­me­lo­ne, Iso­la San Bia­gio, Iso­la di So­gno i Iso­la dell’Oli­vo.

9Grot­te di Ca­tul­lo w Sir­mio­ne to jed­na z naj­le­piej za­cho­wa­nych rzym­skich re­zy­den­cji w pó­łnoc­nych Wło­szech. Bu­dow­la zo­sta­ła wznie­sio­na za pa­no­wa­nia pierw­sze­go rzym­skie­go ce­sa­rza Okta­wia­na Au­gu­sta mi­ędzy I w. p.n.e. a po­czątk. I w. n.e. W prze­ci­wie­ństwie do zam­ku nie za­cho­wa­ła się, po­zo­sta­ły z niej je­dy­nie ru­iny.

10Ze względu na swo­ją lo­ka­li­za­cję Be­na­co było w cen­trum wie­lu wy­da­rzeń hi­sto­rycz­nych. Jed­nak tego, co wy­da­rzy­ło się pod­czas Ga­le­as per Mon­tes, nie da się z ni­czym po­rów­nać. Tę na­zwę nada­no ope­ra­cji woj­sko­wej prze­pro­wa­dzo­nej mi­ędzy grud­niem 1438 r. a kwiet­niem 1439 r. przez Re­pu­bli­kę We­nec­ką. W tam­tych cza­sach było to nie­sa­mo­wi­te przed­si­ęw­zi­ęcie. Kil­ka we­nec­kich stat­ków, w tym ga­le­ry i fre­ga­ty, prze­trans­por­to­wa­no w górę rze­ki Ady­gi do Ro­ve­re­to, a na­stęp­nie sta­rą rzym­ską dro­gą lądo­wą „San­ta Lu­cia” prze­ci­ągni­ęto do Tor­bo­le, aby omi­nąć li­nie wro­ga i za­sko­czyć mi­li­cje Fi­lip­pa Ma­rii Vi­scon­tie­go ob­le­ga­jące­go Bre­scię. W Pa­ła­cu Do­żów w We­ne­cji mo­żna zo­ba­czyć sce­nę z tej bi­twy, któ­ra zo­sta­ła uwiecz­nio­na przez Tin­to­ret­ta.

Dro­ga San­ta Lu­cia przez dłu­gi czas była je­dy­nym po­łącze­niem mi­ędzy Do­li­ną Ady­gi a Gar­dą. Dziś mo­żna ją po­ko­nać spa­ce­rem – to przy­jem­na i nie­wy­ma­ga­jąca kon­dy­cji wędrów­ka. Naj­le­piej roz­po­cząć ją w Nago, u pod­nó­ża ruin Ca­stel Pe­ne­de, i przez ta­ra­sy, wśród drzew oliw­nych, po­dzi­wia­jąc wspa­nia­ły wi­dok na je­zio­ro, ze­jść do cen­trum Tor­bo­le (ok. 1 godz. 30 min). Tra­są mo­żna oczy­wi­ście podążać w prze­ciw­nym kie­run­ku (ró­żni­ca wy­so­ko­ści to ok. 190 m).

11Nad je­zio­rem sto­czo­no wie­le słyn­nych bi­tew: pod Be­na­cus w 269 r., pod Ri­vo­li w 1797 r. i pod Sol­fe­ri­no w 1859 r., w któ­rej Na­po­le­on i ar­mia Sar­dy­nii wal­czy­li z Au­strią.

12La­zi­se sul Gar­da jest uwa­ża­na za pierw­szą „wol­ną” gmi­nę we Wło­szech oraz naj­star­szą – być może na­wet w ca­łej Eu­ro­pie. W 983 r. świ­ęty ce­sarz rzym­ski Ot­ton I nadał La­zi­se pra­wo do umoc­nie­nia się i usta­no­wie­nia praw han­dlo­wych. Taka au­to­no­mia zo­sta­ła przy­zna­na tyl­ko tej gmi­nie.

13W 2017 roku mia­stecz­ko Pe­schie­ra del Gar­da zo­sta­ło wpi­sa­ne na li­stę świa­to­we­go dzie­dzic­twa UNE­SCO. Wy­ró­żnie­nie za­wdzi­ęcza im­po­nu­jącym for­ty­fi­ka­cjom we­nec­kim, si­ęga­jącym cza­sów mi­ędzy XV a XVII wie­kiem, suk­ce­syw­nie roz­bu­do­wy­wa­nym na prze­strze­ni wie­ków dla za­pew­nie­nia ochro­ny mia­stu i jego miesz­ka­ńcom.

14Pierw­szym udo­ku­men­to­wa­nym twór­cą skrzy­piec z Bre­scii jest wiel­ki, cie­szący się wiel­ką sła­wą lut­nik Ga­spa­ro da Salo. Ga­spa­ro Ber­to­lot­ti uro­dził się w 1540 r. w Po­lpe­naz­zi, mia­stecz­ku le­żącym w po­bli­żu Salo nad je­zio­rem Gar­da. Od na­zwy Salo po­wstał jego przy­do­mek, pod ja­kim prze­sze­dł do hi­sto­rii.

15Pó­łnoc­na stro­na je­zio­ra, od Mal­ce­si­ne do Li­mo­ne do Riva, a ta­kże w du­żej mie­rze Tor­bo­le, jest zdo­mi­no­wa­na przez wia­try. Re­gu­lar­ne i sta­le wie­jące spra­wia­ją, że mimo iż jest gó­rzy­sta, ma śró­dziem­no­mor­ski mi­kro­kli­mat. Tem­pe­ra­tu­ry są ła­god­ne, co ozna­cza, że zima ni­g­dy nie jest zbyt mro­źna, dla­te­go mo­żna tu­taj upra­wiać spor­ty na świe­żym po­wie­trzu pra­wie przez cały rok. Gar­da jest je­zio­rem gór­skim ukie­run­ko­wa­nym w stro­nę do­li­ny Padu; dwa głów­ne wia­try są ter­micz­ne, a to ozna­cza, że wy­ni­ka­ją z ró­żni­cy wa­run­ków me­te­oro­lo­gicz­nych mi­ędzy górą a do­li­ną, na któ­re wpływ ma sta­bil­no­ść lub zmia­ny mo­men­tów ter­micz­nych. Przy sta­bil­nej po­go­dzie rano z pó­łno­cy wie­je Pe­lèr, a z po­łud­nia pó­źnym ran­kiem lub po­po­łud­niem przy­by­wa Ora, zwy­kle po po­ran­nym wie­trze. Let­nia bu­rza w ci­ągu dnia może pro­wa­dzić do od­wró­ce­nia wia­trów, bar­dzo często gwa­łtow­nych i nie­bez­piecz­nych, co zwy­kle po­wo­du­je, że skręca­ją one z po­łud­nia na pó­łnoc, ale bar­dzo rzad­ko się do zda­rza.

Pelèr to wiatr dobrej pogody. Jest ciągły i regularny w miesiącach letnich. Zazwyczaj zaczyna wiać w nocy, początkowo na północy i na środku jeziora, a następnie wraz ze wschodem słońca rozprzestrzenia się po całej powierzchni Gardy. Moment maksymalnej mocy Pelèra nadchodzi, gdy promienie słoneczne oświetlają wodę zachodniego brzegu. Trwa to ok. 12 godzin i zwykle mija ok. 11.00. Gdy jest silny, może wiać dwie lub trzy godziny dłużej i przekraczać intensywność 5 stopni w skali Beauforta. Pelèr wzbudza małe zestawy fal, które są duże i niemal pionowe, doskonałe dla windsurferów. Generuje duży prąd i fale, które wyprowadzają zimną wodę z głębin na powierzchnię. Zwykle po działaniu Pelèra woda jest czysta.

Wietrzne Torbole

Za­zwy­czaj kie­dy prze­sta­je wiać Pe­lèr, przy­by­wa Ora — dzieje się to między 12.00 a 13.00 i w normalnych warunkach pogodowych dmucha aż do zachodu słońca. Ora jest „niekwestionowanym mistrzem” tego obszaru, dzięki czemu Torbole zyskało popularność wśród miłośników windsurfingu i sportów żeglarskich. Składa się na nią kilka małych wiatrów, które łączą się między Gargnano i Brenzone. Ora wieje bardzo regularnie, jest silna wiosną i wczesnym latem, ale ma tendencję do słabnięcia, gdy zaczyna się upał i różnica temperatur między dniem a nocą nie jest już tak duża jak wcześniej. Aby się ostatecznie uformować, potrzebuje silnego słonecznego promieniowania na wodzie i na sąsiednich pasmach górskich na północ od Gardy – z tego powodu, gdy niebo jest pokryte chmurami, zmniejsza swoją intensywność, a nawet przestaje wiać. Ora generuje lekki ruch i niewielki prąd. Im dalej na północ, tym bardziej wzrasta z powodu gór otaczających jezioro. Jego siła jest bardzo różna w zależności od miejsca. Wskazówka: gdy rano wieje wiatr z południa, prawdopodobnie nadejdzie zakłócenie pogody z deszczem lub burzą.

Uprawa cytryn w gaju Malora w Gargnano

Trze­cim słyn­nym wia­trem Gar­dy jest Balin. Pojawia się po opadach śniegu lub latem po gwałtownym spadku temperatury spowodowanym przez burze lub ulewy. Balin wpływa na ten sam obszar co Pelèr, ale wieje bardziej z północnego zachodu i dużo mocniej – łatwo osiąga siłę 6–8 stopni w skali Beauforta, czyli równą 27–40 węzłom. Zwykle trwa to kilka godzin po zmianie pogody, aż do nocy, ale może się zdarzyć, że nawet przez dwa lub trzy dni bez przerwy. Ten wiatr mocno porusza wodami jeziora i tworzy fale wyższe niż półtora metra. Należy pamiętać, że uderza w brzeg nagle i z całą swoją mocą: w ciągu kilku minut może przejść od lekkiego powiewu do wiatru o sile ponad 40 węzłów. Gdy patrzy się na północ, wyraźnie widać, kiedy nadchodzi: woda zaczyna tworzyć dużo piany, tak jakby się gotowała. Każdy obszar jeziora ma swoje specyficzne wiatry, o czym dobrze wiedzą żeglarze i wioślarze. Obserwując jezioro, nauczysz się rozpoznawać znaki zapowiadające zmianę pogody lub nadejście konkretnego wiatru.

16Naj­wi­ęk­sze je­zio­ro we Wło­szech sły­nie z kli­ma­tu po­dob­ne­go do tego w po­łu­dnio­wej części tego kra­ju, mimo że nie­wiel­ki frag­ment jego po­wierzch­ni gra­ni­czy z Tren­ti­no-Alto Adi­ge, re­gio­nem nie­śró­dziem­no­mor­skim. Dzi­ęki temu kli­ma­to­wi nad Gar­dą mo­żli­we są ko­mer­cyj­ne upra­wy. Li­mo­ne sul Gar­da szczy­ci się naj­bar­dziej na pó­łnoc wy­su­ni­ęta pro­duk­cją cy­tryn na świe­cie. War­to od­wie­dzić kil­ka ga­jów cy­try­no­wych i prze­ko­nać się na wła­sne oczy, jak hoj­ny jest tu kli­mat dla tego ro­dza­ju ro­ślin. Z ko­lei Riva del Gar­da sły­nie jako miej­sce z naj­bar­dziej na pó­łnoc wy­su­ni­ętą upra­wą ga­jów oliw­nych w ce­lach ko­mer­cyj­nych. Tu po­wsta­je oli­wa wy­so­kiej ja­ko­ści, któ­ra zdo­by­wa na­gro­dy i wy­ró­żnie­nia.

Je­zio­ro Gar­da to tęt­ni­ący nie tyl­ko ży­ciem tu­ry­stycz­nym ob­szar, to cały mi­kro­ko­smos.

17Je­zio­ro to skarb­ni­ca pe­łna ró­żnych ga­tun­ków ro­ślin i zwie­rząt. Kil­ka z nich to en­de­mi­ty – na przy­kład ryba zwa­na car­pio­ne. Ist­nie­je wie­le czyn­ni­ków, któ­re w in­nych miej­scach przy­czy­ni­ły się do wy­gi­ni­ęcia tego ga­tun­ku, w tym glo­bal­ne ocie­ple­nie i za­nie­czysz­cze­nia, tu­taj jed­nak prze­trwał.

17Mówi się, że w cza­sie wo­jen na­po­le­ońskich ar­mia fran­cu­ska, któ­ra za­trzy­ma­ła się nad Gar­dą, do­strze­gła w grzbie­cie góry Piz­zo­co­lo (po stro­nie Bre­scii) po­do­bie­ństwo do pro­fi­lu nosa Na­po­le­ona i na­zwa­ła go „aigu”, czy­li ostry. Miej­sco­wi prze­kszta­łci­li ter­min „aigu” w „gu” i tak do dziś ta góra jest okre­śla­na tymi dwie­ma na­zwa­mi. Z pla­cu ko­ścio­ła w Al­bi­sa­no, mo­żesz zo­ba­czyć pro­fil nosa Na­po­le­ona. Trud­no go prze­oczyć!

19Nad je­zio­rem Gar­da mo­żna prze­jść po­nad 90 km tras z prze­wy­ższe­niem wy­so­ko­ści 6990 m. Są to szla­ki, któ­re pro­wa­dzą od brze­gów je­zio­ra do szczy­tów ma­jących po­nad 2 tys. me­trów wy­so­ko­ści.

20Czy wiesz, że nad Gar­dą byli pi­ra­ci? Nie­wie­le osób zda­je so­bie spra­wę, że w pew­nym okre­sie po je­zio­rze pły­wa­ły po­tężne ga­le­ony i pi­ra­ci. Nie jest to co praw­da fakt hi­sto­rycz­ny, lecz ki­ne­ma­to­gra­ficz­na fik­cja – dol­na Gar­da była sce­ne­rią nie­któ­rych fil­mów o te­ma­ty­ce pi­rac­kiej!

Na po­cząt­ku lat 60. XX w., kie­dy tu­ry­sty­ka nad je­zio­rem nie była jesz­cze zja­wi­skiem ma­so­wym, wło­ska ki­ne­ma­to­gra­fia prze­ży­wa­ła roz­kwit. Pro­du­cen­ci fil­mo­wi, w tym „Ber­to­laz­zi Film”, po­sta­no­wi­li kręcić nad je­zio­rem fil­my o te­ma­ty­ce mor­skiej. Co cie­ka­we, w 1862 r. w oko­li­cach We­ro­ny uro­dził się Emi­lio Sal­ga­ri, pi­sarz zna­ny z opo­wia­dań o pi­ra­tach i kor­sa­rzach. Saga San­do­kan, spo­pu­la­ry­zo­wa­na przez te­le­wi­zję Rai, w po­ło­wie lat 70. XX w. przy­ku­ła Wło­chów do ma­łe­go ekra­nu. Wszy­scy pa­sjo­no­wa­li się wy­czy­na­mi po­sta­ci gra­nej przez Ka­bi­ra Be­die­go.

Majestatyczna bugenwilla

Na po­trze­by pro­duk­cji mia­stecz­ko Pe­schie­ra del Gar­da sta­ło się ma­łym Ci­ne­cit­tà del Nord. Wy­ko­rzy­sta­no sta­re ło­dzie ry­bac­kie, zbu­do­wa­no gi­gan­tycz­ne stat­ki zdol­ne do pły­wa­nia i wal­ki. Nie­któ­re dziel­ni­ce mia­sta zo­sta­ły prze­kszta­łco­ne w urze­ka­jące wio­ski: dzi­siej­sze Fio­rel­li­no na­zwa­no Vil­lag­gio Ma­ra­ca­ibo, a Pa­cen­go sta­ło się kor­sar­ską sie­dzi­bą.

Jak zorganizować urlop nad jeziorem Garda?

Na co należy zwrócić uwagę?

Wy­bór miej­sca za­le­ży od tego, w jaki spo­sób za­mie­rzasz spędzać czas. Je­śli pla­nu­jesz wy­po­czy­nek nad wodą, to naj­istot­niej­sza będzie po­go­da. Z tego względu wy­bierz po­łud­nie je­zio­ra – choć i tam aura bywa ka­pry­śna.

Je­śli chcesz upra­wiać sport, skie­ruj się na pó­łnoc. Pó­łnoc­ne wy­brze­że jest bar­dzo po­pu­lar­ne wśród wspi­na­czy, ro­we­rzy­stów i sur­fe­rów, ale ta­kże mi­ło­śni­ków spor­tów wod­nych.

Kościół San Abate w Biaza

Je­że­li pod­ró­żu­jesz z dzie­ćmi, to za­trzy­maj się na po­łu­dnio­wym brze­gu je­zio­ra, któ­ry ofe­ru­je naj­młod­szym roz­ryw­kę. Dzia­ła­ją tu licz­ne par­ki roz­ryw­ki, ta­kie jak Gar­da­land i Ca­ne­va­world (w tym Mo­vie­land Park i Ca­ne­va Aqu­apark), i jest to z pew­no­ścią naj­lep­szy te­ren na ro­dzin­ne wa­ka­cje. Rów­nież do­ro­śli znaj­dą tu coś dla sie­bie – atrak­cje i po­ka­zy przy­go­to­wu­je się dla wszyst­kich grup wie­ko­wych.

Do ty­po­wych ak­tyw­no­ści nad je­zio­rem na­le­żą że­glar­stwo i ka­ja­kar­stwo. Oso­by pre­fe­ru­jące bar­dziej „sta­tycz­ne” for­my wy­po­czyn­ku mogą po­my­śleć o węd­kar­stwie lub zbie­ra­niu grzy­bów w oko­licz­nych la­sach. Pa­mi­ętaj, że we Wło­szech trze­ba mieć na to po­zwo­le­nie.

Wy­bie­ra­jąc się na urlop dużą gru­pą, war­to wszyst­ko tak za­pla­no­wać, by ka­żdy mógł za­an­ga­żo­wać się w swo­ją ulu­bio­ną ak­tyw­no­ść. Dzi­ęki temu wy­jazd będzie uda­ny. Od­po­wied­nio do­bra­ne miej­sce po­zwo­li w pe­łni się zre­ge­ne­ro­wać.

Po­szu­ku­jąc ide­al­ne­go miej­sca na wy­jazd, trze­ba wzi­ąć pod uwa­gę wła­sne pre­fe­ren­cje. Mo­żna na przy­kład wy­na­jąć do­mek let­ni­sko­wy, po­kój u oso­by pry­wat­nej, jak rów­nież spać pod na­mio­tem.

Gdzie się zatrzymać nad jeziorem Garda?

Ka­żdy ob­szar ma swój urok i za­le­ty.

Południowa część jeziora ma bardziej śródziemnomorski klimat niż północna. Z miejscowości wypoczynkowych rozpościerają się widoki na winnice, a lokale serwują kuchnię Półwyspu Apenińskiego. Znajdziesz tutaj kempingi, domy agroturystyczne i uzdrowiska przyjazne rodzinom. To piękne miejsce do spacerów, ale teren jest płaski.

Je­śli za­trzy­masz się na po­łu­dnio­wym wy­brze­żu, szyb­ciej do­sta­niesz się do ta­kich miast, jak We­ro­na i We­ne­cja.

Obszary północne i północno-wschodnie docenią miłoś­nicy sportów wodnych, wspinaczki, turystyki pieszej, kolars­twa górskiego itp. Bliżej stąd do Dolomitów. W tej części jeziora zauważalne są wpływy niemieckiej kuchni, a w lokalach serwowane są nie tylko włoskie potrawy.

Malownicze odbicie fasad budynków w krystalicznie czystych wodach jeziora

Je­śli zo­sta­niesz nad je­zio­rem Gar­da dłu­żej niż 4 dni, po­dziel po­byt po­mi­ędzy te dwie oko­li­ce. Po­zo­stań kil­ka dni na po­łu­dnio­wym brze­gu, a po­tem wy­rusz na pó­łnoc (lub na od­wrót). Może ci się to nie wy­da­wać do­brym po­my­słem, ale je­śli za­trzy­masz się na kil­ka dni w dwóch ró­żnych re­jo­nach, zo­ba­czysz dużo wi­ęcej, niż gdy­byś tkwił cały czas w jed­nym miej­scu, i ła­twiej do­trzesz do licz­nych atrak­cji.

Jak znaleźć idealne lokum nad jeziorem Garda?

Je­śli pla­nu­jesz urlop nad je­zio­rem Gar­da, to już pod­jąłeś świet­ną de­cy­zję. Te­raz pew­nie się za­sta­na­wiasz, gdzie się za­trzy­mać. Zna­le­zie­nie ide­al­ne­go miej­sca może być nie­co trud­ne.

Dla­te­go przed wy­jaz­dem war­to stwo­rzyć li­stę kry­te­riów i udo­god­nień, bez któ­rych nie wy­obra­żasz so­bie do­bre­go za­kwa­te­ro­wa­nia i na tej pod­sta­wie do­ko­nać wy­bo­ru. Trze­ba wzi­ąć pod uwa­gę kil­ka rze­czy.

Z uwa­gi na wy­so­kie ceny w se­zo­nie naj­le­piej wy­na­jąć po­kój albo całe miesz­ka­nie. Ceny są bar­dziej uza­le­żnio­ne od lo­ka­li­za­cji niż wy­glądu miesz­ka­nia. Im bli­żej je­zio­ra, tym jest dro­żej.

War­to od­po­wie­dzieć so­bie na kil­ka py­ta­nia: Co chcesz ro­bić nad je­zio­rem? W jaki spo­sób do­sta­niesz się nad je­zio­ro i jak na miej­scu za­mie­rzasz się prze­miesz­czać? W ja­kim mie­si­ącu będziesz nad Gar­dą?

Od­le­gło­ści

Gar­da to naj­wi­ęk­sze je­zio­ro we Wło­szech, dłu­go­ść jego brze­gu to pra­wie 160 ki­lo­me­trów. Ozna­cza to, że do­tar­cie od jed­nej atrak­cji (lub mia­stecz­ka) do dru­giej może być cza­so­chłon­ne.Trans­port pu­blicz­ny nie za­wsze funk­cjo­nu­je per­fek­cyj­nie. Nie za­wsze też mo­żesz na nim po­le­gać, je­śli chcesz od­wie­dzić kil­ka mia­ste­czek. Pa­mi­ętaj rów­nież, że nie wszędzie do­je­żdża­ją au­to­bu­sy. Pro­wa­dze­nie sa­mo­cho­du dla nie­któ­rych może być stre­su­jące. Gór­skie dro­gi są bar­dzo wąskie. Po­nad­to ben­zy­na jest dro­ga (jej cena we Wło­szech na­le­ży do naj­wy­ższych w Eu­ro­pie, a w oko­li­cach Gar­dy kosz­tu­je jesz­cze wi­ęcej niż w po­zo­sta­łej części kra­ju). Nie ma opłat za prze­jazd brze­ga­mi je­zio­ra, ale chcąc szyb­ko do­trzeć do in­nych miast lub atrak­cji, ta­kich jak We­ro­na, trze­ba po­nie­ść do­dat­ko­we kosz­ty – au­to­stra­dy są płat­ne (ok. 8–9 € za 100 km). Re­zer­wu­jąc miej­sca noc­le­go­we, trze­ba uwzględ­nić czas na do­jazd, bo od­le­gło­ści są spo­re. Wy­bra­nie do­god­nej lo­ka­li­za­cji znacz­nie uła­twia urlop.

Po­da­tek tu­ry­stycz­ny

Ka­żdy ho­tel/kwa­te­ra po­bie­ra po­da­tek tu­ry­stycz­ny. Jego wy­so­ko­ść za­le­ży od usy­tu­owa­nia i ka­te­go­rii obiek­tu noc­le­go­we­go. Ceny są ró­żne, naj­le­piej za­re­zer­wo­wać na ten cel ok. 1 do 5 € za noc (od oso­by). Pa­mi­ętaj, że po­dat­ku tu­ry­stycz­ne­go nie za­wie­ra po­da­na cena noc­le­gu. Za­zwy­czaj uisz­cza się go w re­cep­cji pod­czas za­mel­do­wa­nia lub wy­mel­do­wa­nia.

Kiedy jechać nad jezioro Garda?

W se­zo­nie let­nim są naj­wi­ęk­sze szan­se na do­brą po­go­dę. Dzień jest dłu­gi, a wszyst­kie ho­te­le i re­stau­ra­cje są czyn­ne. Naj­lep­sze mie­si­ące na wi­zy­tę to czer­wiec, li­piec, sier­pień i wrze­sień. W tym cza­sie pa­nu­ją let­nie tem­pe­ra­tu­ry. Nie­ste­ty, bywa też tłocz­no. Nie znaj­dziesz spo­ko­ju np. w naj­bar­dziej zna­nych mia­stecz­kach, na po­pu­lar­nych szla­kach gór­skich, na nie­któ­rych kem­pin­gach oraz w naj­lep­szych ho­te­lach. War­to rów­nież pa­mi­ętać, że sier­pień to we Wło­szech szczyt se­zo­nu – miesz­ka­ńcy kra­ju i ca­łej Eu­ro­py mają wa­ka­cje, więc ceny są wy­ższe, bra­ku­je miejsc, a tem­pe­ra­tu­ra wzra­sta. Choć wi­ęk­szo­ść tu­ry­stów od­wie­dza je­zio­ro Gar­da tyl­ko la­tem, to jest ono pi­ęk­ne o ka­żdej po­rze roku. Chcąc unik­nąć zgie­łku, war­to za­wi­tać nad nie wio­sną lub je­sie­nią. Wów­czas nie jest tak go­rąco jak la­tem, co uprzy­jem­nia zwie­dza­nie i wy­po­czy­nek nad wodą, ceny są ni­ższe, nie ma zbyt wie­lu przy­jezd­nych, a po je­zio­rze już (wio­sną) albo jesz­cze (je­sie­nią) pły­wa­ją stat­ki.

Kli­mat

La­tem tem­pe­ra­tu­ra wody w je­zio­rze jest ni­ższa niż po­wie­trza, a zimą wy­ższa – zna­cząco przy­czy­nia się do ła­go­dze­nia let­nich upa­łów i ostrych zim. Kli­mat Gar­dy jest wy­jąt­ko­wo ła­god­ny i umiar­ko­wa­ny. Ma wszyst­kie ce­chy „przed­al­pej­skiej oazy kse­ro­ter­micz­nej”. Jest tak od­mien­ny od tego pa­nu­jące­go nad in­ny­mi je­zio­ra­mi, że mo­żna mó­wić o ty­po­wym kli­ma­cie Gar­dy. Zimą śred­nia tem­pe­ra­tu­ra to 12–14°C, a la­tem – 24–30°C.

Taki kli­mat umo­żli­wia upra­wę wi­no­ro­śli, drzew oliw­nych i owo­ców cy­tru­so­wych. Zimy są jed­nak dość mro­źne, choć dużo mniej niż w do­li­nie Padu czy do­li­nach sub­al­pej­skich. Lata są go­rące, dość sło­necz­ne, ale też bu­rzo­we. Ze względu na ró­żni­ce ter­micz­ne mi­ędzy gó­ra­mi a rów­ni­ną oraz z po­wo­du wil­go­ci je­zio­ra la­tem często się po­ja­wia­ją bu­rze – cza­sa­mi na­wet bar­dzo duże z sil­ny­mi po­dmu­cha­mi wia­tru i gra­do­bi­ciem.

Gdzie spać na jeziorem Garda?

Nad je­zio­rem Gar­da nie bra­ku­je obiek­tów noc­le­go­wych z roz­ma­ity­mi udo­god­nie­nia­mi na ka­żdą kie­szeń. W tym roz­dzia­le nie znaj­dziesz kil­ku­dzie­si­ęciu ad­re­sów, bo nie mam za­mia­ru po­le­cać miejsc spi­sa­nych z in­ter­ne­tu, a tyl­ko te, w któ­rych sama spa­łam i by­łam za­do­wo­lo­na.

Moje ulu­bio­ne miej­sce noc­le­go­we to Agroturystyka Girasole (via S. Giorgio 3 Arco TN, tel. 0464555001, www.agriturgirasole.it) w Arco. Do Gi­ra­so­le je­żdżę od kil­ku lat. Gdy zja­wi­łam się tu pierw­szy raz, po­czu­łam, że będzie to moje ulu­bio­ne miej­sce noc­le­go­we nad Gar­dą. Agro­tu­ry­sty­ka jest usy­tu­owa­na z dala od cen­trum, za­le­d­wie 3 km od brze­gu je­zio­ra. Gi­ra­so­le to pi­ętro­wy dom z ogro­dem, ba­se­nem i pry­wat­nym par­kin­giem. Pa­nu­je tu spo­kój i ci­sza, a je­dy­ne, co może je za­kłó­cić, to od­gło­sy bie­gnącej obok dro­gi, ale aby tego unik­nąć, wy­star­czy po­pro­sić o od­da­lo­ny od niej po­kój.

W Gi­ra­so­le go­ście mają do dys­po­zy­cji dwa apar­ta­men­ty i dzie­si­ęć po­koi oraz dużą ja­dal­nię. Na ostat­nim pi­ętrze są trzy po­ko­je z nie­zwy­kle przy­tul­ną prze­strze­nią wspól­ną – sa­lo­nem – wy­po­sa­żo­ną w aneks ku­chen­ny. Co­dzien­nie na śnia­da­nie do­sta­je się fry­ka­sy z lo­kal­nych pro­duk­tów: świe­że cia­sta, wędli­ny, owo­ce, jaj­ka i jo­gurt. Obiekt jest od­po­wied­ni dla ro­dzin z dzie­ćmi. Przy ba­se­nie nie bra­ku­je pa­ra­so­li. To, co mi się tu naj­bar­dziej po­do­ba, to życz­li­wo­ść wła­ści­ciel­ki, któ­ra spra­wia, że mo­żna się po­czuć jak w domu! Zwie­rzęta są ak­cep­to­wa­ne.

Hotel Villa Smeralda (via Panoramica, 41/Loc. Monegher, Malcesine VR, tel. 0457400230, www.villasmeralda.info) w Malcesine stoi w cichej i zielonej okolicy, w odległości 750 metrów od centrum miejscowości. Spędziłam w nim wiele weekendów i zakochałam się w tym miejscu. Do dyspozycji gości są czyściutkie pokoje i słoneczny taras z bezpłatnymi leżakami i pięknym widokiem na jezioro Garda, na którym podawane są śniadania. Recepcja zapewnia przyjezdnym wszystko, czego potrzebują, a pracownicy hotelowej restauracji wykazują się profesjonalizmem.

Residence le Balze (via Lavei 8, Malcesine VR, tel. 0457401677, www.residencelebalze.it) w Malcesine usytuowana wśród gajów oliwnych jest oddalona o 150 metrów od brzegu Gardy. Z balkonu roztacza się wspaniały widok na jezioro, co wynagradza nieco strome podejście do obiektu i brak telewizora. Supermarket, plaża, pizzeria i centrum miasta są łatwo dostępne, co godzinę kursuje autobus. W sezonie dostępny jest tu odkryty basen. Całością zarządza bardzo kompetentna i pomocna właścicielka. Na dzień dobry dostaniesz komplet map i planów. Dowiesz się, jak się poruszać po okolicy komunikacją publiczną, co warto zwiedzić, gdzie zrobić zakupy i gdzie dobrze zjeść.

Agroturystyka Girasole w Arco

Villa Giulia (via Giovanni Pascoli 29, Toscolano Maderno BS, tel. 335431973, www.villagiuliarooms.it) w Toscolano Maderno to dogodnie zlokalizowane B&B – dotarcie spacerem do jeziora zajmuje tylko 5 minut. Pokoje są urządzone stylowo i nowocześnie. W każdym jest klimatyzacja, telewizor, lodówka i łazienka. Mikrofalówka, ekspres do kawy i czajnik są dostępne na korytarzu. Samochód można zaparkować bezpłatnie na ulicy przed domem. To bardzo spokojna okolica o małym natężeniu ruchu. Blisko stąd do centrum miasteczka.

Hotel Ideal (via Caio Valerio Catullo 31, Sirmione BS, tel. 0309904245, www.hotelidealsirmione.it) w Sirmione to nieduży obiekt z 33 pokojami przy Grotte di Catullo, na samym końcu półwyspu. W ogrodzie z drzewami oliwnymi urządzono basen. Największe atuty tego hotelu to dostęp do prywatnej zacisznej plaży i parking. Pokoje są trochę małe, ale czyste i komfortowe. No i mają taras z widokiem na jezioro!

Apartment Zagara (via Brusada nr. 9/11 piętro 2° Nr. 25 – RESIDENCE ROMA, Gardone Riviera, tel. 3463712086) w Gardone Riviera oferuje sezonowy odkryty basen, ogród oraz taras, bezpłatny prywatny parking i kuchnię z pełnym wyposażeniem, w tym lodówką. Mieszkanie jest ładnie urządzone i ma wszystko, czego potrzeba turyście. Obiekt zapewnia pościel i ręczniki za dodatkową opłatą.

W Hotelu Doria (via Arturo De Bonetti 10, Nago-Torbole, tel. 0464540054) w malowniczym Nago, niespełna 2 km od jeziora Garda, pokoje są czyste i wygodne, choć niezbyt duże. Goście dostają obfite śniadania (duży wybór produktów). Właścicielka obiektu jest przemiła i zawsze uśmiechnięta. To bardzo przyjemny niedrogi hotel – bardzo dobry stosunek jakości do ceny. W odległości 100 m od hotelu można bezpłatnie zaparkować (ale często brakuje wolnych miejsc). Do jeziora można dojść w pół godziny lub dojechać samochodem (5 min).

Co spakować na wakacje nad jeziorem Garda?

Wy­je­żdża­jąc na wa­ka­cje, nie mu­sisz brać ze sobą ab­so­lut­nie wszyst­kie­go. Wie­le rze­czy ku­pisz na miej­scu. Je­śli na­le­żysz do osób, któ­re ni­g­dy nie wie­dzą, co wło­żyć do wa­liz­ki, to nie po­mi­jaj tego roz­dzia­łu.

Cza­sa­mi spa­ko­wa­nie od­po­wied­niej ilo­ści rze­czy na wy­jazd może być bar­dzo skom­pli­ko­wa­ne.

Po­go­da nad je­zio­rem Gar­da do­pi­su­je przez cały rok. Je­śli zde­cy­du­jesz się przy­je­chać la­tem, weź lek­kie ubra­nia. Wy­bierz ta­kie, któ­rych mo­żesz uży­wać w ró­żnych sy­tu­acjach, i nie za­po­mnij o oku­la­rach prze­ciw­sło­necz­nych, co naj­mniej dwóch stro­jach kąpie­lo­wych, ręcz­ni­ku pla­żo­wym, ka­pe­lu­szu chro­ni­ącym przed sło­ńcem, klap­kach, kre­mie prze­ciw­sło­necz­nym i środ­kach na owa­dy.

La­tem w sło­necz­ne dni tem­pe­ra­tu­ra jest wy­so­ka, ale gwa­łtow­ne bu­rze po­tra­fią za­sko­czyć.

War­to za­brać ze sobą płaszcz prze­ciw­desz­czo­wy, aby nie mu­sieć re­zy­gno­wać z wy­cie­czek i in­nych za­jęć. Pa­mi­ętaj, że nie ma złej po­go­dy, są tyl­ko nie­od­po­wied­nie ubra­nia!

Widok sprzed kościoła San Michele Arcangelo w Gaino na Toscolano Maderno i jezioro Garda

Je­śli za­mie­rzasz spa­ce­ro­wać, wędro­wać lub od­wie­dzać te­re­ny przy­rod­ni­cze czy par­ki roz­ryw­ki, po­wi­nie­neś spa­ko­wać wy­god­ne ubra­nia i od­po­wied­nie buty. Je­śli nie lu­bisz skał i ka­mie­ni na pla­ży, weź ze sobą buty do wody, a je­śli ko­chasz spor­ty eks­tre­mal­ne, spa­kuj pian­kę i od­po­wied­ni sprzęt.

W nocy zwy­kle jest cie­pło, ale war­to za­brać lek­ką kurt­kę, blu­zę lub swe­ter, zwłasz­cza że w wie­lu miej­scach dzia­ła kli­ma­ty­za­cja – w licz­nych prze­strze­niach pu­blicz­nych, ta­kich jak re­stau­ra­cje, cen­tra han­dlo­we i skle­py, jest utrzy­my­wa­na ni­ska tem­pe­ra­tu­ra. Je­śli masz za­miar jeść w ho­te­lu, przed wy­jaz­dem po­wi­nie­neś za­py­tać, czy przy ko­la­cji obo­wi­ązu­je okre­ślo­ny dress code, np. czy mężczy­źni mogą no­sić krót­kie spodnie, czy nie. Nie za­po­mnij za­brać ze sobą kil­ku ele­ganc­kich ubrań, je­śli pla­nu­jesz spędzić ro­man­tycz­ny wie­czór lub zje­ść ko­la­cję w wy­kwint­nej re­stau­ra­cji.

Wio­sną i je­sie­nią nad je­zio­rem Gar­da do­brym roz­wi­ąza­niem jest ubie­ra­nie się „na ce­bul­kę”. Sło­ńce w tych po­rach roku może też moc­no świe­cić, dla­te­go naj­le­piej wło­żyć coś z krót­kim ręka­wem, a na to coś grub­sze­go.

Nie za­po­mnij o apa­ra­cie fo­to­gra­ficz­nym, je­śli lu­bisz uwiecz­niać na zdjęciach przy­jem­ne chwi­le, a ta­kże ła­do­war­kach, je­śli ich po­trze­bu­jesz – zwy­kle są ostat­ni­mi rze­cza­mi do spa­ko­wa­nia i pierw­szy­mi, o któ­rych się za­po­mi­na.

Pa­mi­ętaj, że je­śli cze­goś za­po­mnisz, nie ma pro­ble­mu, nad je­zio­rem jest mnó­stwo skle­pów, w któ­rych znaj­dziesz nie­mal wszyst­ko.

Transport nad jeziorem Garda

Naj­wy­god­niej do­je­chać nad je­zio­ro wła­snym sa­mo­cho­dem. Po­zwa­la on w mia­rę szyb­ko do­trzeć do wy­bra­nej miej­sco­wo­ści bez za­wra­ca­nia so­bie gło­wy wy­szu­ki­wa­niem po­łączeń au­to­bu­so­wych czy ko­le­jo­wych. Tych ostat­nich zresz­tą jest nie­wie­le. Je­dy­nie De­sen­za­no del Gar­da i Pe­schie­ra del Gar­da mają do­bre po­łącze­nia ko­le­jo­we z wi­ęk­szy­mi mia­sta­mi.

Jak dotrzeć nad jezioro Garda?

Naj­szyb­ciej i naj­ta­niej nad Gar­dę mo­żna się do­stać sa­mo­lo­tem. Naj­le­piej wy­brać prze­wo­źni­ka, któ­re­go ma­szy­ny lądu­ją na lot­ni­sku Vil­la­fran­ca di Ve­ro­na, za­le­d­wie 20 km od je­zio­ra. Jed­nak ta­ńsze prze­lo­ty ob­słu­gu­je lot­ni­sko w Ber­ga­mo – stam­tąd nad Gar­dę mo­żna do­je­chać au­to­stra­dą A4 w kie­run­ku We­ne­cji (ok. 40–50 min). Za prze­lot ta­ni­mi li­nia­mi, np. Wiz­za­ir i Ry­ana­ir, do Ber­ga­mo pła­ci się ok. 50–70 zło­tych (w jed­ną stro­nę).

Widok na Monte Baldo

Dzi­ęki au­to­stra­dom do je­zio­ra Gar­da mo­żna ła­two do­je­chać z lot­nisk w Me­dio­la­nie, We­ne­cji, Tre­vi­so i Bo­lo­nii. Na lot­ni­sku Ca­tul­lo di Vil­la­fran­ca jest przy­sta­nek ATV (Ve­ro­na Trans­port Com­pa­ny), z któ­re­go nad je­zio­ro kur­su­je au­to­bus nr 164.

Jak się poruszać nad jeziorem Garda?

Nie­za­le­żnie od tego, jaki śro­dek lo­ko­mo­cji wy­bie­rzesz, nad je­zio­rem Gar­da klu­czo­wą rolę od­gry­wa pora pod­ró­żo­wa­nia. Do ok. 9 rano ruch jest płyn­ny i nie ma kor­ków, pó­źniej za­czy­na­ją się utrud­nie­nia. Gar­de­sa­na wie­dzie głów­nie przez mia­stecz­ka wzdłuż je­zio­ra, stan­dar­do­wo obo­wi­ązu­je na niej ogra­ni­cze­nie pręd­ko­ści do 50 km/h.

Ruch sa­mo­cho­do­wy nad Gar­dą jest spo­ry. Wy­bie­ra­jąc sa­mo­chód, trze­ba li­czyć się z kosz­ta­mi par­kin­gu: 1–3 €/godz. Do­dat­ko­wo pro­blem sta­no­wi zna­le­zie­nie wol­nych miejsc. Le­piej wy­brać au­to­bus albo po­ci­ąg – tam, gdzie jest to mo­żli­we – to naj­lep­sze, naj­szyb­sze i naj­ta­ńsze roz­wi­ąza­nie (zwłasz­cza re­gio­nal­ne).

Wszyst­kie miej­sca nad je­zio­rem Gar­da są ob­jęte sie­cią trans­por­tu pu­blicz­ne­go i dzi­ęki temu mają po­łącze­nia ze sta­cja­mi ko­le­jo­wy­mi w Ro­ve­re­to, Pe­schie­rze del Gar­da, De­sen­za­no oraz z Ve­ro­na Por­ta Nu­ova i lot­ni­skiem w We­ro­nie.

Bi­le­ty są do­stęp­ne w ta­bac­che­riach, punk­tach in­for­ma­cji tu­ry­stycz­nej i ka­sach na dwor­cach, a ta­kże w bi­le­to­ma­tach (rzad­ko) przy przy­stan­kach i u kie­row­cy (ko­niecz­na do­dat­ko­wa opła­ta: 0,80 € w au­to­bu­sach ATV, 1,30 € w po­jaz­dach Ar­ri­va i 2 € w Tren­ti­no Tra­spor­ti). Od­bi­ja się je w ka­sow­ni­kach obok fo­te­la kie­row­cy. Dzie­ci pod­ró­żu­ją bez­płat­nie: do 6 lat (Tren­ti­no Tra­spor­ti), do 4 lat (ATV) lub do 1 m wzro­stu (Ar­ri­va).

Po­ci­ągi

Je­dy­nie do dwóch miej­sco­wo­ści nad je­zio­rem mo­żna do­trzeć bez­po­śred­nio ko­le­ją: Desenzano Del Garda-Sirmione i Peschiera del Garda w południowej części Gardy. Do Peschiery del Garda pociągi kursują: z dworca Porta Nuova w Weronie (13 min), z Milano Centrale w Mediolanie (1 godz. 32 min; 11 €), z dworca Bergamo (1 godz. 27 min lub 1 godz. 35 min; 7,90 € – z przesiadkami w Brescii lub Rovato), a do Desenzano Del Garda-Sirmione: z dworca Porta Nuova w Weronie (23 min), z dworca Milano Centrale w Mediolanie (1 godz. 23 min; 9,60 €), z dworca Bergamo (1 godz. i 25–47 min; 6,70 € – z przesiadkami w Brescii lub Rovato).

Do obu miej­sco­wo­ści skła­dy je­żdżą mniej wi­ęcej co 1 godz., a po­mi­ędzy nimi kil­ka­dzie­si­ąt razy dzien­nie (2,30 € lub znacz­nie wi­ęcej w szyb­kim po­ci­ągu Frec­cia­ros­sa). Bi­le­ty są do­stęp­ne na stro­nie https://www.tre­ni­ta­lia.com/it.html i w au­to­ma­tach na dwor­cu.

Aby do­trzeć po­ci­ągiem do północnej części jeziora,trzeba w Weronie wsiąść do składu zmierzającego do Rovereto (ok. 40 min–1godz.). Z Mediolanu najpierw trzeba dojechać do Verona Porta Nouva i przesiąść się do pociągu do Rovereto (2 godz. 30 min–3 godz. 30 min). Przed wejściem do wagonu należy odbić bilet w kasowniku na terenie dworca (zazwyczaj obok wejścia na perony).

Na jaki dwo­rzec do­je­chać?

Zmie­rza­jąc do miej­sco­wo­ści Tor­ri del Be­na­co, Gar­da, Bar­do­li­no, Ca­va­ion, La­zi­se, Ca­stel­nu­ovo, Pe­schie­ra del Gar­da, San Be­ne­det­to di Lu­ga­na, naj­le­piej wy­brać dwo­rzec w Pe­schie­rze del Gar­da. Ja­dąc do Sir­mio­ne, Lu­ga­ny, Ri­vol­tel­ly, S. Mar­ti­no, De­sen­za­no, Pa­den­ghe, Mo­ni­gy, Ma­ner­by, Salò, Gar­do­ne, To­sco­la­no, Gar­gna­no, Ti­gna­le, war­to do­trzeć na dwo­rzec w De­sen­za­no, a wy­bie­ra­jąc jako miej­sce do­ce­lo­we Tre­mo­si­ne, Li­mo­ne, Rivę del Gar­da, Tor­bo­le, Mal­ce­si­ne – dwo­rzec w Ro­ve­re­to.

Z tych sta­cji ko­le­jo­wych do głów­nych miej­sco­wo­ści nad je­zio­rem re­gu­lar­nie kur­su­ją au­to­bu­sy.

Au­to­bu­sy

Na wschod­nią stro­nę je­zio­ra Gar­da naj­le­piej do­trzeć au­to­bu­sem z We­ro­ny ja­dącym do Rivy del Gar­da. Po dro­dze za­trzy­mu­je się on w La­si­ze, Bar­do­li­no, Gar­dzie i Tor­re del Be­na­co. Na za­chod­nią stro­nę mo­żna się do­stać z De­sen­za­no (do któ­re­go z We­ro­ny przy­je­żdża­ją po­ci­ągi). Au­to­bu­sy do­wo­żą pa­sa­że­rów do mia­ste­czek na pó­łno­cy (aż do Rivy del Gar­da) i do Sir­mio­ne (ok. 30 min). Częściej kur­su­ją w le­cie.

Na lot­ni­sku w We­ro­nie trze­ba wsi­ąść do po­jaz­du nr 199 li­nii Air­link ja­dące­go w kie­run­ku sta­cji ko­le­jo­wej Ve­ro­na Por­ta Nu­ova, na­stęp­nie prze­si­ąść się na li­nie 162, 163, 164, 165 (pe­ron B3).

Naj­wa­żniej­sze po­łącze­nia au­to­bu­so­we:

•Nr 470: Gar­da–Co­ster­ma­no–S. Zeno di Mon­ta­gna.

•Nr 173: Ve­ro­na–Cal­ma­si­no–Ca­va­ion–Ca­pri­no.

•Nr 476: Gar­da–Cal­ma­si­no–Affi–Ri­vo­li–Ca­pri­no–Fer­ra­ra MB (od VI; nie kur­su­je zimą).

•Nr 483: Mal­ce­si­ne–Gar­da–Bar­do­li­no–La­zi­se–Pe­schie­ra–S.Be­ne­det­to.

•Nr 484: Gar­da–Mal­ce­si­ne–Riva.

•Nr 162: Ve­ro­na–Bus­so­len­go–La­zi­se–Bar­do­li­no–Gar­da.

•Nr 163: Ve­ro­na–Bus­so­len­go–La­zi­se–Bar­do­li­no–Gar­da.

•Nr 164: Ve­ro­na–Pe­schie­ra–La­zi­se–Bar­do­li­no–Gar­da.

•Nr 165: Ve­ro­na–Bus­so­len­go–Gar­da.

•Nr 185: Gar­da–La­zi­se–Ve­ro­na (od VI; nie kur­su­je zimą).

•Nr X05: Ca­pri­no–Co­ster­ma­no–Al­ba­rè–Affi–Ve­ro­na.

•Nr X06: Ca­pri­no–Co­ster­ma­no–Al­ba­rè–Affi–Ve­ro­na.

•Nr 027: De­sen­za­no–Riva.

•Nr 007: Salò–Por­te­se–San Fe­li­ce–De­sen­za­no.

•Nr 009: Bre­scia–Be­diz­zo­le–Pa­den­ghe–Mo­ni­ga–Ma­ner­ba–S. Fe­li­ce–Por­te­se.

•Nr 26: Ve­ro­na–Pe­schie­ra–Sir­mio­ne–De­sen­za­no–Bre­scia.

•Nr 12: Gar­gna­no–Tre­mo­si­ne–Li­mo­ne.

•Nr 202: Bre­scia–Salò–Gar­do­ne–To­sco­la­no–Gar­gna­no.

•Nr 204: Tren­to–Arco–Riva del Gar­da.

•Nr 332: Ro­ve­re­to–Tor­bo­le–Riva–Arco.

Miasteczko Sirmione widziane z łodzi. Koszt rejsu 10 Є 25 min

Ak­tu­al­ny roz­kład jaz­dy au­to­bu­sów, prze­bieg tras i ceny prze­jaz­dów za­miesz­czo­no na stro­nach firm au­to­bu­so­wych: www.atv.ve­ro­na.it, www.tra­spor­ti­bre­scia.it, www.tte­ser­ci­zio.it (tyl­ko w jęz. wło­skim).

Fli­xbus

Z Ber­ga­mo do Pe­schie­ry del Gar­da ze sta­no­wi­ska nr 7 przy wy­jściu z lot­ni­ska kur­su­je Fli­xbus (w jed­ną stro­nę od 45 zł).

Pro­my, stat­ki i wo­do­lo­ty

Pod­róż dro­gą wod­ną to re­lak­su­jący i przy­jem­ny spo­sób po­ru­sza­nia się po­mi­ędzy miej­sco­wo­ścia­mi nad je­zio­rem. Fir­ma Na­vi­ga­zio­ne Lago di Gar­da ob­słu­gu­je wszyst­kie miej­sco­wo­ści nad Gar­dą. Rejs stat­kiem umo­żli­wia po­dzi­wia­nie wi­do­ków i do­tar­cie do kon­kret­nych miejsc bez ry­zy­ka utkni­ęcia w kor­ku. Na po­łud­niu wie­le szla­ków wod­nych zbie­ga się w miej­sco­wo­ści wy­po­czyn­ko­wej Sir­mio­ne.

Po­nie­waż stat­ki pod­czas rej­su do­pły­wa­ją do wszyst­kich wi­ęk­szych por­tów, taka pod­róż za­zwy­czaj zaj­mu­je spo­ro cza­su, np. do­tar­cie z Pe­schie­ry del Gar­da do Rivy del Gar­da za­bie­ra pra­wie 5 godz.

Wyspa Trimelone

Do wy­bo­ru są stan­dar­do­we pro­my, hi­sto­rycz­ne pa­row­ce, szyb­kie ka­ta­ma­ra­ny i wo­do­lo­ty. Na po­kład pro­mu zwy­kle mo­żna za­bie­rać ro­we­ry (le­piej spraw­dzić ozna­cze­nia na roz­kła­dach). Naj­wi­ęcej jed­no­stek ob­słu­gu­je tra­sy: De­sen­za­no–Gar­da i Mal­ce­si­ne–Riva del Gar­da.

War­to ko­rzy­stać z tego środ­ka trans­por­tu szcze­gól­nie wów­czas, gdy przy­by­ło się nad je­zio­ro Gar­da na „sta­cjo­nar­ne” wa­ka­cje, a ta­kże wów­czas, gdy np. za­pla­no­wa­ło się noc­le­gi w Salò czy Mal­ce­si­ne – pod­róż na dru­gi brzeg jest ła­twiej­sza stat­kiem. Krót­ki rejs (np. z Salò do Gar­do­ne Ri­vie­ra) kosz­tu­je zwy­kle od 3 €, a 5-go­dzin­na pod­róż (np. Riva–De­sen­za­no) – 15,10 €. Ceny za­le­żą od po­ko­ny­wa­nej stre­fy – na roz­kła­dzie rej­sów wid­nie­je ta­bel­ka z na­zwa­mi miej­sco­wo­ści. Trze­ba od­na­le­źć punkt wy­pły­ni­ęcia i port do­ce­lo­wy, a licz­ba w miej­scu prze­ci­ęcia się ko­lumn ozna­cza stre­fę (obok po­da­na jest cena obo­wi­ązu­jąca w po­szcze­gól­nych stre­fach).

Przy­kła­do­we opła­ty za naj­po­pu­lar­niej­sze rej­sy:

•De­sen­za­no del Gar­da–Sir­mio­ne 3 € (20 min),

•De­sen­za­no del Gar­da–Bar­do­li­no 9,80 € (1 godz. 16 min),

•De­sen­za­no del Gar­da–Riva del Gar­da 15,10 € (5 godz),

•Salo–Mal­ce­si­ne 5 € (2 godz.),

•Mal­ce­si­ne–Li­mo­ne sul Gar­da 6,50 € (20 min),

•Riva del Gar­da–Salo 12 € (ok. 3 godz.),

•Riva del Gar­da–Mal­ce­si­ne 9,80 € (1 godz.),

•Pe­schie­ra del Gar­da–La­zi­se 5 € (30 min).

Oso­by po­wy­żej 65 lat i dzie­ci 4–12 lat ko­rzy­sta­ją z bi­le­tów ulgo­wych. Młod­sze dzie­ci pod­ró­żu­ją bez­pł. Bi­le­ty są do­stęp­ne w ka­sach obok por­tów. Pla­nu­jąc częste prze­pra­wy przez je­zio­ro, war­to roz­wa­żyć za­kup kar­ne­tu na prom. Do wy­bo­ru są trzy:

•obej­mu­jący całe je­zio­ro – 34,30 €;

•dla dol­ne­go je­zio­ra (od De­sen­za­no lub Pe­schie­ry do Gar­gna­no) – 23,40 €;

•dla gór­ne­go je­zio­ra (Riva w dół do Bo­glia­co) – 20,50 €.

Port w Magugnano

Mi­ędzy za­chod­nim brze­giem To­sco­la­no-Ma­der­no a wschod­nim brze­giem Tor­ri del Be­na­co i se­zo­no­wo mi­ędzy Li­mo­ne sul Gar­da a Mal­ce­si­ne kur­su­ją rów­nież pro­my sa­mo­cho­do­we (zimą je­dy­nie na tra­sie Ma­der­no–Tori ). Obo­wi­ązu­ją na­stępu­jące ceny (w jed­ną stro­nę):

•ro­wer (wraz z kie­row­cą) – 8 €,

•sa­mo­chód do 3,5 m dłu­go­ści (wraz z kie­row­cą) – 10,70 €,

•sa­mo­chód do 4,5 m dłu­go­ści (wraz z kie­row­cą) – 12,90 €,

•sa­mo­chód po­nad 4,5 m dłu­go­ści (wraz z kie­row­cą) – 16 €,

•kam­per – 21,30 €,

•ka­żdy pa­sa­żer poza kie­row­cą – 6,50 €,

•dziec­ko 4–12 lat – 3,60 €.

Do­kład­niej­sze in­for­ma­cje na te­mat prze­praw pro­mo­wych za­miesz­czo­no na stro­nie www.na­vi­ga­zio­ne­la­ghi.it/lago-gar­da.

Tak­sów­ki

•Ra­dio­ta­xi Bre­scia: tel. 03035111.

•Ra­dio­ta­xi Ve­ro­na: tel. 045532666.

•Ra­dio­ta­xi De­sen­za­no: tel. 0309141527.

•Ra­dio­ta­xi Pe­schie­ra del Gar­da: tel. 0457552348.

•Riva del Gar­da–Arco–Tor­bo­le–Val di Ledo–Per­gi­ne–Tren­to: tel. 024000.

Kar­ty zni­żko­we

W re­jo­nie Gar­dy do­stęp­ne są kar­ty zni­żko­we. Karnety promowe zostały opisane wyżej. Przewoźnik autobusowy Arriva oferuje całodzienny bilet autobusowy za 7 €. Garda Promotion Card to 3-dniowa karta upoważniająca do kupna zniżkowych biletów do różnych atrakcji, muzeów, zamków, Parku Rozrywki Gardaland itp. nad jeziorem Garda. Warto o nią zapytać w hotelu.

Zwiedzanie

Castelletto di Brenzone

Plaże

Wa­ka­cje na pla­ży nad je­zio­rem Gar­da? Oczy­wi­ście, że to mo­żli­we. Nie trze­ba je­chać nad mo­rze, aby cie­szyć się pro­mie­nia­mi sło­necz­ny­mi, pia­skiem czy chło­dzić się w wo­dzie. Gar­da jest świet­ną al­ter­na­ty­wą.

Jest tu co naj­mniej kil­ka­na­ście plaż, na któ­rych mo­żna roz­ko­szo­wać się ła­god­ny­mi fa­la­mi i pi­ęk­ną przy­ro­dą. W upal­ny let­ni dzień nie ma nic przy­jem­niej­sze­go niż kąpiel w wo­dach je­zio­ra.

Bez pro­ble­mu mo­żna tu zna­le­źć miej­sca, w któ­rych spo­ro się dzie­je, a ta­kże ukry­te małe za­tocz­ki, któ­re za­pew­nia­ją wi­ęcej in­tym­no­ści. Do­mi­nu­ją pla­że po­kry­te drob­ny­mi, ostry­mi ka­my­ka­mi lub żwi­rem, ale jest też kil­ka piasz­czy­stych i tra­wia­stych.

Wyspa San Biagio

War­to pa­mi­ętać, że pó­łnoc­ne ob­sza­ry je­zio­ra, mimo że pi­ęk­ne, są wy­sta­wio­ne na bez­po­śred­nie dzia­ła­nie wia­tru. Nie za­wsze sprzy­ja to kąpie­lom, choć za­chwy­ca mi­ło­śni­ków spor­tów wod­nych.

Wenecja Euganejska

Pla­ża Val di So­gno

Nie­da­le­ko Mal­ce­si­ne roz­ci­ąga się pla­ża Val di So­gno. Jest wy­po­sa­żo­na w le­ża­ki i pa­ra­so­le oraz do­stęp­na dla czwo­ro­no­gów. Dzia­ła­ją przy niej re­stau­ra­cje i bary. Ła­two z niej do­jść do Iso­li del So­gno, ni­skiej wy­sep­ki po­ro­śni­ętej gęstą i zie­lo­ną ro­ślin­no­ścią. Wy­star­czy po­ko­nać za­le­d­wie 20 m od za­to­ki Val di So­gno, ale trze­ba iść po ka­mycz­kach, któ­re są tro­chę śli­skie. Na tym ob­sza­rze do­zwo­lo­na jest pry­wat­na że­glu­ga mo­to­ro­wa, w prze­ci­wie­ństwie do ob­sza­ru Tren­ti­no, gdzie jest to za­bro­nio­ne. W po­bli­żu wy­spy, na głębo­ko­ści 32 m, od 1987 r. znaj­du­je się za­to­pio­ny wrak.

Par­co Baia del­le Si­re­ne

Pry­wat­na pla­ża Par­co Baia del­le Si­re­ne jest nie­co ukry­ta na ko­ńcu cy­pla San Vi­gi­lio. Po­śród fa­li­stych wzgórz, wy­so­kich cy­pry­sów i gaju oliw­ne­go roz­ci­ąga się pla­ża, na któ­rej pa­nu­je sie­lan­ko­wy na­strój. Jest ka­mie­ni­sta i ma pi­ęk­ne za­cie­nio­ne ob­sza­ry. Bi­let wstępu na nią obej­mu­je rów­nież par­king, wy­po­ży­cze­nie le­ża­ków i pa­ra­so­li. Na miej­scu do­stęp­ne są prysz­ni­ce, to­a­le­ty, mi­ni­klub dla dzie­ci, kącik za­baw, bar, re­stau­ra­cja. Par­co Baia del­le Si­re­ne przy­ci­ąga głów­nie ro­dzi­ny z ma­ły­mi dzie­ćmi.

Spiag­gia del­la Qu­er­cia w La­zi­se

Re­gu­lar­nie wy­mie­nia­na w ran­kin­gach jako jed­na z naj­lep­szych i naj­wi­ęk­szych plaż nad je­zio­rem Gar­da Spiag­gia del­la Qu­er­cia sta­no­wi część Cam­pin­gu La Qu­er­cia i do­stęp­na jest tyl­ko dla go­ści. Je­śli szu­kasz kem­pin­gu w tej oko­li­cy, roz­waż, czy nie war­to się tu za­trzy­mać – pla­ża jest pi­ęk­na! Atrak­cyj­no­ść tego miej­sca pod­no­szą wie­lo­wie­ko­we drze­wa (dęby, to­po­le, aka­cje, mor­wy, lipy, drze­wa oliw­ne itp.), któ­re dają cień w naj­go­ręt­szych go­dzi­nach w okre­sie let­nim. Park zaj­mu­je ok. 20 ha. Na­zwa pla­ży wzi­ęła się od po­nad 400-let­nie­go dębu, jed­ne­go z naj­star­szych we Wło­szech.

Lombardia

Ja­ma­ica Be­ach w Sir­mio­ne

To praw­do­po­dob­nie…

.

.

.

…(fragment)…

Całość dostępna w wersji pełnej