Brytyjska pisarka, autorka trzech bestsellerowych powieści, których oryginalny klimat zachwycił czytelników na całym świecie. Z wykształcenia romanistka, specjalistka od niełatwej twórczości Andre Gide’a. Chociaż Diane Setterfield książki wydaje rzadko, każda premiera sygnowana nazwiskiem autorki staje się prawdziwym literackim wydarzeniem. Jej proza cieszy się dużą popularnością także w Polsce, a w lutym 2022 r. wydawnictwo Albatros przypomniało nadwiślańskim miłośnikom drugą z jej fabuł. Powieść ta kilka lat temu wydana pt. Człowiek, którego prześladował czas, wznowiona została jako Czarne skrzydła czasu.
Pisarka na świat przyszła w 1964 r. Berkshire i dorastała w niewielkiej miejscowości Theale, z której wyjechała do Bristolu, by na tamtejszym uniwersytecie studiować filologię romańską. Studia zakończyła w 1993 r. doktoratem poświęconym wczesnej twórczości francuskiego noblisty, Andre Gide’a. Do połowy lat 90-tych, mimo że całe zawodowe życie poświęciła literaturze, nic nie wskazywało, że sama ma pisarskie ambicje. Jeszcze przed końcem dekady zaczęła jednak pisać Diane Setterfield książki i wkrótce porzuciła karierę akademicką oraz dydaktyczną (najpierw uczyła języka angielskiego na Institut Universitaire de Technologie i Ecole nationale supérieure de Chimie w Mulhouse we Francji, a później, dla odmiany, uczyła francuskiego w swojej ojczyźnie), by skupić się wyłącznie na własnej twórczości. Mimo że ryzyko było duże, ostatecznie okazało się to bardzo dobrą decyzją. Już pierwsza powieść autorki niemal z miejsca trafiając na najważniejsze światowe listy bestsellerów, okazała się prawdziwą rewelacją, a sława debiutantki szybko przekroczyła granice Wielkiej Brytanii. Tytuł, który wydano w blisko 40 krajach, sprzedał się w kilkumilionowym nakładzie. Kolejne propozycje pisarki również podbiły serca czytelników, stając się międzynarodowymi bestsellerami. Dziś, dzięki sukcesowi wydawniczemu, jej życie całkowicie koncentruje się na literaturze. Jak podkreśla Diane Setterfield, książki stanowią esencję jej życia i mimo powodzenia w charakterze autorki wciąż jest przede wszystkim nałogową czytelniczką – kiedy akurat nie pisze, czyta, a kiedy nie czyta, najczęściej myśli o czytaniu.
Chociaż decyzja o całkowitym poświęceniu się literackiej karierze zapadła jeszcze pod koniec lat 90-tych, pierwsza książka Diane Setterfield, Trzynasta opowieść, premierę miała dopiero w 2006 r. Ta niesamowicie klimatyczna, nastrojowa narracja skoncentrowana wokół dziejów i tajemnic pewnej starej rezydencji i zamieszkującej ją niegdyś rodziny szybko przyniosła niemłodej już debiutantce międzynarodowy rozgłos. Pisarka nie tylko sprawnie skonstruowała fabułę oraz wykreowała bohaterów, ale przede wszystkim mistrzowsko zbudowała atmosferę tajemnicy i napięcie, co sprawiło, że od książki wprost nie sposób się oderwać. Idealne połączenie nieco gotyckiego uroku z nastrojowością, mroku i przytulności znanych z Dziwnych losów Jane Eyre czy Wichrowych wzgórz z nowoczesnym storytellingiem szybko docenili miłośnicy ciekawej prozy na całym świecie. Uznania nie szczędziła też krytyka i Diane Setterfield Trzynasta opowieść poza sławą oraz pieniędzmi przyniosła również nagrodę Quill Award 2007 za debiut. Dość szybko zostały także sprzedane prawa telewizyjne do powieści i pod koniec 2013 r. BBC2 wyemitowało serialową adaptację książki, w której można był o zobaczyć m.in z Vanessę Redgrave , Olivię Colman i Sophie Turner.
Diane Setterfield i Czarne skrzydła czasu
W 2013 r., a więc blisko 7 lat po fenomenalnym debiucie, w ręce czytelników oddała Diane Setterfield Czarne skrzydła czasu, drugą fabułę swojego pióra. Utrzymana w podobnym, nieco gotyckim i niesamowitym klimacie powieść, ugruntowała międzynarodową renomę autorki zapewniając jej miejsce wśród najciekawszych i najchętniej czytanych twórców literatury popularnej ostatnich lat. Na stronach książki Diane Setterfield opowiada pełną grozy i niesamowitości historię strukturą nawiązującą do bajek magicznych; wina nie może się obyć bez kary, a zwierzęta reprezentują pierwotny system sprawiedliwości.
Ostatnia, jak na razie, książka Diane Setterfield, Była sobie rzeka, premierę miała w 2018 r. (pol. wyd. 2020). Powieść przez wielu bywa uznawana za najwybitniejsze dzieło autorki, jednak nie ma wątpliwości, że jeszcze niejednokrotnie zaskoczy ona wszystkich swoją wyobraźnią i dojrzałością warsztatową. W najnowszej z jej propozycji odnaleźć można podobny do poprzednich dwóch powieści klimat; niespieszność nieco onirycznej narracji, konstrukcję świata przedstawionego na granicy realności i baśni, tajemnicę oraz poszukiwanie uniwersalnej prawdy o człowieku. Ważnym bohaterem jest świat przyrody, pełen magii i własnych sekretów. Tamiza to nie tyle rzeka, co rządzący się własnymi prawami byt, którego ludzie nie pojmują i nad którym nie mają kontroli. Dla Diane Setterfield Była sobie rzeka, z pewnością jednak nie oznacza ani końca literackiej drogi, ani szczytu możliwości i wszystkim miłośnikom dobrej klimatycznej prozy pozostaje mieć nadzieję, że na następną powieść autorka nie każe czekać kolejnych 7 lat.