Nie znaleziono wyników
Polska pisarka młodego pokolenia, autorka fabuł obyczajowych, romansów, horrorów oraz wielu niezwykle trudnych do zakwalifikowania gatunkowego historii. Jako pisarka debiutowała w 2012 r. i ma już w swoim dorobku kilkanaście tytułów, w tym kilka powieści. Najnowszą z nich zatytułowała Patrycja Żurek Ptaki. Książka do księgarń trafiła jesienią 2020 r.
Urodzoną w 1984 r. Patrycja Żurek, mimo dość długiego stażu pisarskiego, wciąż jeszcze można określić jako autorkę młodego pokolenia. Jak widać po jej dość imponującym dorobku, pisze ona szybko, nie marnując czasu na tworzenie szczegółowych konspektów i planów fabularnych swoich książek. Pozwala się ponieść zarówno historii, jak i swoim bohaterom, za to przed ostatecznymi poprawkami i redakcją daje tekstowi dłuższy czas na odleżenie, by móc nabrać dystansu i spojrzeć na niego świeżym okiem. Patrycja Żurek książki pokochała jeszcze w dzieciństwie i, jak sama mówi, nie tylko czyta, ale i pisze praktycznie od zawsze. Mimo że w domu rodzinnym nie znajdowała wsparcia dla swojej pasji, nigdy się nie zniechęcała. Na poważnie jednak kwestię swojej twórczości zaczęła traktować w okolicach 2013 r. Miała już wtedy za sobą dość dobrze przyjęty powieściowy debiut (poruszającą historię o kobiecej przyjaźnie pt. Kobietki Patrycja Żurek w ręce czytelników oddała w 2012 r.). Od tego czasu pisze codziennie. Jeszcze zanim zaczęła publikować, pracowała jako redaktorka, recenzentka i beta czytelniczka, realizując w pełni swój temperament mola książkowego. Czyta i pisze prawie wszystko z wyjątkiem kryminałów, które uważa za gatunek wyjątkowo nudny i przewidywalny. W swoim dorobku ma i romanse, i historie obyczajowe. Za jednego ze swoich ulubionych i najważniejszych w swoim życiu autorów uznaje Stephena Kinga, którego prozę kocha od wczesnej młodości.
Chociaż Patrycja Żurek książki uważa za niezwykle ważną cześć swojego życie, nie ogranicza się ono wyłącznie do literatury. Pisarka realizuje się także jako żona, matka i przyjaciółka, jednak, aby dobrze funkcjonować potrzebuje też odpowiedniej dawki samotności. Jedną z jej supermocy jest umiejętność zobaczenia niemal wszystkiego w pozytywnym świetle. Wbrew wszystkiemu uwielbia poniedziałki oraz jesień i to niekoniecznie w tej polskiej i złotej odsłonie. Jej ulubiony miesiąc to listopad, w którym zresztą wypada również najbardziej lubiane przez nią święto, czyli Wszystkich Świętych.
Swoją przygodę z poważnym pisaniem autorka zaczynała razem z internetowym wydawnictwem E-bookowo. Tam, ucząc się warsztatu, pracowała w charakterze redaktorki i recenzentki. W E-bookowie poza debiutanckimi Kobietkami wydała Patrycja Żurek Księżycowe dni, erotyczną dylogię z elementami paranormalnymi oraz powieść obyczajową Z poczwarek w motyle. Współpraca z wydawnictwem zakończyła się, kiedy pisarka została matka, jednak zdobyte tam doświadczenia uważa ona za niezwykle cenne i pomocne w jej dalszej literackiej drodze. Później, dzięki wygranej w konkursie Storytela na fabułę w odcinkach udało jej się opublikować Rozpad połowiczny, a niedługo później na zamówienie powstał serial Serce nie słucha. Z kolei w Audiotece ukazał się jej pierwszy horror zatytułowany Klątwa pokoleń, osadzony w rodzimym, słowiańskim imaginarium, pełnym topielic, strzyg i innych mrocznych sił.
Po nawiązaniu współpracy z wydawnictwem Inanna w ręce czytelników oddała Patrycja Żurek Wschodni wiatr i Marcina, dwie zupełnie odmienne powieści. Pierwsza z nich jest romansem (wygrała zresztą konkurs wydawnictwa na historię z tego gatunku), dość klasyczną opowieścią o miłości pełnej przeszkód, dawnych zranień i rodzinnych oraz kulturowych uwikłań. Z kolei w powieści Marcin Patrycja Żurek porusza już zupełnie inne struny. Książka nie podlega łatwej klasyfikacji gatunkowej, to fabuła o trudnej, bolesnej wręcz tematyce, napisana dość brutalnie, bez specjalnych upiększeń pokazująca mroczny i mało przyjemny wycinek społecznej rzeczywistości.
Na jesieni 2020 r. premierę miała najnowsza powieść Patrycji Żurek, Ptaki. Na jej stronach pisarka opowiada głęboko poruszającą historię o dojrzewaniu do prawdy o sobie i innych oraz do wybaczenia. Dla Rilli sens i piękno życia zawiera się w tańcu, jest on dla niej centralnym punktem wszechświata i przyszłością. Los jednak sprawia, że to, co tak bardzo kochała zostało jej odebrane, a pustka powstała w jej życiu staje się nie do zniesienia. Szukając odpowiedzi na nurtujące ją pytania, Rilla wyrusza do Rumunii, by poznać swoją babkę, a przy okazji rodzinne tajemnice. Na stronach powieści Ptaki Patrycja Żurek nie szczędząc czytelnikowi silnych emocji, opisuje jej drogę do rodziny i samej siebie, a także nowego życiowego ładu. Jest ona trudna i wyboista, jednak warto w niej towarzyszyć bohaterce, bo Ptaki nie są lekturą, którą szybko się, zapomina.