69,90 zł
Pierwsza książka, w której opublikowano całość dorobku graficznego Franza Kafki, w tym ponad 100 nowo odkrytych rysunków
Rok 2019 przyniósł sensacyjne odkrycie: setki rysunków pisarza Franza Kafki odnaleziono w prywatnej kolekcji, o której istnieniu nie wiedziano przez dziesięciolecia. Do tej pory tylko kilka z nich było powszechnie znanych. Chociaż popularność przyniosła Kafce twórczość literacka, prace plastyczne są dowodem tego, co Max Brod nazwał „podwójnym talentem”. Rysunki – pełne fascynujących postaci, przechodzące od realizmu do fantastyki, groteski i niesamowitości – rzucają światło na nieznaną wcześniej działalność mistrza pióra.
Prace te powstawały latami i właściwie przez całą karierę Kafki, choć najintensywniej rysował na studiach (1901–1907). Wśród odkryć znajduje się książeczka z rysunkami z tego okresu, wraz z dziesiątkami luźnych kartek. Eseje Andreasa Kilchera i Judith Butler stanowią istotne tło dla tego bogatego tomu, interpretując rysunki i umiejscawiając je w całej twórczości pisarza.
„Rzeczy, które narysował, same w sobie są opowieściami” – Lauren Christensen, „New York Times Book Review”
„Rewelacyjna książka, która po raz pierwszy ujawnia dotychczas ukryte dzieła sztuki…. Ten cenny tom pozwala nam zobaczyć, jak dla Kafki słowo i obraz idą ramię w ramię” – Benjamin Balint, „Jewish Review of Books”
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach projektu Kanon Polski.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 266
Wprowadzenie. Dzieje spuścizny Franza Kafki, a kolekcja jego rysunków
ANDREAS KILCHER
Jak dotąd zagadnienie „Kafka jako rysownik” nie wydawało się na tyle istotne, by poważnie się nim zająć. To, że w świadomości historycznej ustępuje ono wyraźnie pola zainteresowaniu Kafką jako pisarzem, wynika również z faktu, że do tej pory mogliśmy sobie wyrobić o tej dziedzinie jego twórczości zdecydowanie niewystarczające wyobrażenie. Do niedawna dostępny był bowiem tylko stosunkowo niewielki zbiór około czterdziestu szkiców pisarza. Z nich zaś jedynie kilka było znane szerszemu gronu odbiorców, głównie jako ilustracje na okładkach kieszonkowych wydań Kafki publikowanych od lat pięćdziesiątych XX wieku.
Dotychczas dostępny zbiór rysunków ukazał się w tomie Einmal ein großer Zeichner. Franz Kafka als bildender Künstler (Niegdyś świetny rysownik. Franz Kafka jako artysta sztuk plastycznych) autorstwa Nielsa Bokhove’a i Marijke van Dorst w 2002 roku w Utrechcie oraz w jego rozszerzonym wydaniu w 2011 nakładem praskiego wydawnictwa Vitalis. Zbioru tego nie można jednak w żadnym wypadku uznać za katalog rysunków Kafki w pełnym tego słowa znaczeniu: zarówno ze względów jakościowych, ponieważ 41 rysunków zostało zreprodukowanych bez przedstawienia oryginałów, jak i ze względów ilościowych, gdyż „graficzne dzieło pisarza” (jak określają je Bokhove i Dorst) opracowano z pominięciem znacznie obszerniejszej, a dostępnej dopiero od niedawna, kolekcji.
Franz Kafka, wydania w Fischer Verlag: Wyrok (Das Urteil, 1952), Ameryka (Amerika, 1956), Proces (Der Prozeß, 1960).
Równie niezadowalające były dotychczasowe badania nad rysunkami Kafki. Kiedy w Kafka-Handbuch (Podręcznik Kafki) z 1979 roku tę część twórczości pisarza planował przedstawić historyk sztuki Wolfgang Rothe w artykule pt. Zeichnungen (Rysunki), znał z nich tylko „niewiele ponad tuzin kartek”[1]. Wprawdzie nowsze prace na temat rysunków Kafki, w tym dwie monografie[2], oparto na około czterdziestu znanych do tej pory rysunkach, ale i one korzystają z bardzo niepewnych i niepełnych źródeł. Wynika to stąd, że właśnie ta część jego spuścizny, która obejmuje większość rysunków, przez dziesięciolecia była całkowicie niedostępna. Bez przesady można zatem stwierdzić, że ten zbiór jest ostatnią wielką niewiadomą twórczości Kafki.
Chodzi tu o tę część spuścizny Kafki, która pierwotnie należała do Maxa Broda – nie zaś do rodziny pisarza – i do niedawna znajdowała się w zbiorach prywatnych spadkobierczyni Broda, jego byłej sekretarki Ilse Ester Hoffe. Pozostałe części spuścizny są tymczasem – za Brodowskimi wydaniami dzieł od śmierci Kafki w 1924 roku – publikowane w dwóch edycjach krytycznych, których kolejne tomy wciąż się ukazują: od 1982 Kritische Ausgabe der Schriften, Tagebücher, Briefe (Wydanie krytyczne pism, dzienników, listów) wydawane przez oficynę S. Fischer Verlag oraz od 1997 Historisch-Kritische Ausgabe sämtlicher Handschriften, Drucke und Typoskripte (Historyczno-krytyczne wydanie wszystkich rękopisów, druków i maszynopisów) nakładem Wallstein Verlag (uprzednio Stroemfeld Verlag). Z kolei niedostępna wcześniej część spuścizny Kafki została udostępniona dopiero w połowie 2019 roku. Stało się to możliwe po zakończeniu dziesięcioletniego słynnego procesu z roku 2016, w którego wyniku izraelski Sąd Najwyższy odmówił Hoffe i jej spadkobiercom praw do tego dzieła Kafki i przyznał je Bibliotece Narodowej Izraela w Jerozolimie. W tym miejscu warto bardziej szczegółowo odtworzyć historię rysunków Kafki[3].
Przekazywanie rysunków Kafki
Tym, który zbierał i zachowywał nie tylko literackie rękopisy Kafki, ale także jego rysunki w miarę ich powstawania, był przyjaciel pisarza Max Brod. Kafka, przede wszystkim podczas studiów na Niemieckim Uniwersytecie w Pradze w latach 1901–1906 – a więc w tym samym czasie, kiedy zaczął pisać – brał lekcje rysunku, uczęszczał na wykłady z historii sztuki i nawiązywał kontakty w praskich kołach artystycznych[4]. Rysunki, w których widoczne jest jego zainteresowanie sztuką, mogły się wprawdzie wydawać niewarte zachowania, ale dla Broda były cenne, gdyż on sam około 1900 roku próbował rysować z pewnymi ambicjami, wspierał też swoim mecenatem artystów i kolekcjonował wybiórczo ich prace. Brod przechowywał więc rysunki Kafki, podobnie jak swoje własne, będąc przez całe życie kolekcjonerem sztuki. W aneksie Zu den Illustrationen (O ilustracjach) do tomu Franz Kafkas Glauben und Lehre (Wiara i nauka Franza Kafki, 1948) Brod pisze: „W stosunku do swoich rysunków był on [Kafka] jeszcze bardziej obojętny lub raczej jeszcze bardziej wrogo nastawiony niż w stosunku do swojej twórczości literackiej. To, czego nie uratowałem, przepadło. Kazałem mu, żeby mi oddawał «bazgroły», albo wyjmowałem je z kosza na śmieci – a nawet pewną ich liczbę wyciąłem z marginesów prawniczych książek [...]”[5].
Sam Kafka uważał jednak swoje rysunki za ważne, gdyż w testamencie z 1921 roku zapisał je jeszcze jako część swojej spuścizny. Wymienił w nim bowiem oprócz „napisanego” także „narysowane”, choć jednocześnie z dołączoną prośbą o ich zniszczenie:
Najdroższy Maksie, moja ostatnia prośba: wszystkie pozostałe po mnie pisma (tj. w biblioteczce, bieliźniarce, biurku, w domu i w biurze, lub gdziekolwiek indziej, gdziekolwiek by się znalazły, a ty byś je zauważył), a więc pamiętniki, rękopisy, listy, obce i własne, rzeczy narysowane i tak dalej należy spalić w całości i bez czytania, jak również wszystko, co napisałem lub narysowałem, a co posiadasz ty lub mają inni, których poproś o to w moim imieniu. [...] Twój Franz Kafka[6]. (wyróżnienie A. K.)
Jak mógł przypuszczać Kafka, Brod miał ważne powody, by odmówić „herostratycznego aktu” i wprost przeciwnie, sumiennie zachować zarówno „narysowane”, jak i „napisane”[7]. Wielokrotnie ratował spuściznę Kafki przed zagrożeniami zewnętrznymi, a mianowicie przed zajęciem jej przez Niemców po „rozpadzie” (według propagandy hitlerowskiej) Czechosłowacji 15 marca 1939 roku. Właśnie tego dnia, w ostatniej chwili, Brod podjął dramatyczną ucieczkę z Pragi przez Konstantynopol do Palestyny – ze „wszystkimi rękopisami Kafki w walizce. Odbyły więc ze mną podróż, najpierw koleją do Konstancy nad Morzem Czarnym, a następnie rumuńskim statkiem przez Dardanele i Morze Egejskie do Tel Awiwu”[8]. Przybywszy do Palestyny, Brod przechowywał w swoim mieszkaniu zarówno rękopisy należące do niego, jak i część będącą własnością spadkobierczyń Kafki, jego czterech siostrzenic (córek sióstr Kafki, Valli i Ottli)[9]. Następnie ze względów bezpieczeństwa przeniósł tę spuściznę w 1940 roku do biblioteki wydawcy i kolekcjonera Salmana Schockena, który w 1934 roku wyemigrował z Berlina do Jerozolimy. Tuż przed tym Brod zredagował pierwszą edycję dzieł Kafki, Gesammelte Schriften (Dzieła zebrane; t. 1–6, 1935–1937), w wydawnictwie Schockena, zarządzanym jeszcze z Berlina, po tym jak Schocken nabył 26 lutego 1934 roku od matki Kafki, Julie, prawa do dzieł Franza na świat. W 1937 roku Brod uzupełnił edycję o biografię przyjaciela, opatrzoną podtytułem Erinnerungen und Dokumente (Wspomnienia i dokumenty), która jednak z powodu ogłoszonego w 1935 roku przez Izbę Piśmiennictwa Rzeszy zakazu publikacji ukazała się w Pradze pod szyldem wydawnictwa Heinrich Mercy Sohn. Na końcu tej biografii, która stała się niezwykle ważną publikacją na dziesięciolecia, Brod po raz pierwszy zamieścił dwa pojedyncze rysunki oraz sześć małych szkiców (nry 56, 68, 113–118), ukazując nieznany dotąd zupełnie aspekt twórczości przyjaciela. Na okładce reklamowano: „Tom ponadto zawiera 4 fotografie, jedną próbkę pisarską, kilka odręcznych rysunków, niepublikowane listy i mniejsze utwory Kafki”.
Max Brod, Franz Kafka. Eine Biographie (Franz Kafka. Biografia), 1937 (okładka i rysunek).
Nie był to jeszcze jednak koniec odysei tej spuścizny. Kiedy jesienią 1956 roku państwu izraelskiemu groził kryzys sueski, Brod i Schocken przesłali je z Izraela do Szwajcarii. Brod zdeponował swoją część w czterech sejfach Schweizerischer Bankgesellschaft (dziś UBS) w Zurychu. Główna część materiałów, która należała do spadkobierczyń Kafki, pozostała w sejfach Schockena tylko przez kilka lat. W 1961 roku, na prośbę siostrzenicy pisarza, Marianne Steiner, córki Valli, spuścizna została przekazana przez oksfordzkiego germanistę Malcolma Pasleya do Biblioteki Bodlejańskiej w Oksfordzie, gdzie znajduje się do dziś. Natomiast część należąca do Broda pozostała w czterech sejfach bankowych w Zurychu. Obejmowała ona nie tylko korespondencję między Kafką a Brodem, ale także wiele rękopisów, które Kafka pozostawił Brodowi, jak Proces (podarowany w 1920 r.), Opis walki czy Przygotowania do ślubu na wsi (podarowane wkrótce po ich powstaniu). Dołączone zostały również zachowane przez Broda rysunki.
Max Brod, Franz Kafkas Glauben und Lehre (Wiara i nauka Franza Kafki), 1948 (okładka); jeden z rysunków sprzedanych w 1952 galerii Albertina.
Podczas gdy rękopisy były później stopniowo publikowane w ramach wydań pism Kafki, rysunki w większości pozostały zamknięte w sejfach bankowych w Zurychu. Brod tylko od czasu do czasu dodawał do swoich prac o Kafce kolejne szkice, najpierw do wspomnianego już „studium” Franz Kafkas Glauben und Lehre, które zawiera cztery kolejne rysunki (nr 9, 52, 74, 125); studium to jest również ciekawe, jeśli chodzi o rysunki, ponieważ Brod dołączył do niego ów aneks Zu den Illustrationen (Do ilustracji). Zapowiedział w nim, że posiada duży zbiór rysunków Kafki, który też zamierza opracować: „Posiadam jeszcze dużą ich liczbę, kiedyś ukażą się one jako teczka Kafki”[10].
Warto też wspomnieć o tym, że dwa z czterech rysunków wydrukowanych w owym tomie (nry 52, 74) w październiku 1952 roku Brod sprzedał wiedeńskiej galerii Albertina. Było to istotne posunięcie – przez włączenie ich do tak ważnej kolekcji Brod prawdopodobnie próbował zaprezentować i nobilitować rysunki przyjaciela jako dzieła sztuki. Dowodzi tego również fakt, że za obie kartki zażądał dość symbolicznej ceny: 150 dolarów amerykańskich[11].
Wbrew sformułowanemu w 1948 roku planowi przygotowania kompletnej edycji rysunków w „teczce Kafki” w kolejnych latach Brod podjął dość ograniczone wysiłki w celu ich upowszechnienia. Gdy na początku lat pięćdziesiątych XX wieku dzieła Kafki oraz jego biografię wydał najpierw Schocken Verlag, a następnie S. Fischer Verlag, Brod dodał do opublikowanych już wcześniej rysunków tylko kilka. Do trzeciego wydania biografii, ogłoszonego u Fischera w 1954 roku, dołożył trzy nowe szkice (nry 4, 41, 80). A w nowej edycji dzienników (1951) pokazał dwa rysunki (nry 137, 138), powstałe na marginesie zapisków. Cztery kolejne dodał do kompilacji swoich wcześniej opublikowanych największych prac o Kafce, która ukazała się w 1966 roku w wydaniu kieszonkowym nakładem Fischer Bücherei pod tytułem Über Franz Kafka (O Franzu Kafce) (nry 6, 66, 67, 75). W „dodatku z rysunkami” znajduje się ich łącznie jedenaście oraz zestaw sześciu małych szkiców (nry 113-118).
Kwestie własnościowe po 1947 roku
Fakt, że Brod nigdy nie wydał zapowiadanej w 1948 roku „teczki Kafki”, natomiast prezentował jedynie rozproszone pojedyncze rysunki, wynika również ze skomplikowanego statusu prawnego spuścizny Kafki jeszcze za życia artysty, w tym rękopisów i rysunków znajdujących się w posiadaniu Broda. Jednak kwestie te nie były wtedy nazbyt widoczne. I tak na stronie redakcyjnej pierwszego wydania książki Über Franz Kafka (1966) widnieje tylko lakoniczna informacja: „Reprodukowanie rysunku [sic!] Kafki wymaga zgody właścicieli praw autorskich”. Kwestie własności ujawniono w wydaniach po śmierci Broda (zmarł 20 XII 1968 r.). I tak w edycji z 1974 roku czytamy: „Wszelkie prawa do niniejszego wydania zastrzeżone / zwłaszcza do rysunków Franza Kafki, / własność Ilse Ester Hoffe, Tel Awiw / Copyright ©1974 Ilse Ester Hoffe”.
Dar Maxa Broda dla Ilse Ester Hoffe, 12 marca 1947 (Biblioteka Narodowa Izraela).
W rzeczywistości Brod przekazał swój majątek sekretarce Ilse Ester Hoffe nie tylko na drodze testamentu, ale także jako darowiznę za życia. Jak do tego doszło? W udostępnionej niedawno spuściźnie Broda znajdują się dokumenty, które mogą posłużyć do zrekonstruowania tego istotnego przeniesienia własności. Zostało ono zawarte w dwóch pisemnych darowiznach: pierwszej z 12 marca 1947 i drugiej z 2 kwietnia 1952 roku. Ponadto Brod na przekazywanych teczkach opatrzonych datą i podpisem odnotował: „To jest własność Ester Hoffe”. Hoffe z kolei potwierdziła odbiór każdej z nich datą i podpisem: „Przyjmuję darowiznę”. Podczas gdy pierwsza darowizna zawierała tylko „cztery teczki z moimi wspomnieniami o Kafce”, druga obejmowała „wszystkie należące do mnie rękopisy i listy Kafki”[12]. Przy czym już pierwsza darowizna wyraźnie wspomina o „rysunkach”: „Droga Ester, niniejszym przekazuję Ci cztery teczki moich wspomnień o Kafce, zawierające następujące elementy: I. Rysunki [...]”.
Zgodnie z tym rozporządzeniem spuścizna Kafki nie była już w całości w posiadaniu Broda, gdy jesienią 1956 roku przeprowadził się on do Zurychu, lecz należała do Hoffe. Brod jednak nie podał tego do publicznej wiadomości, wręcz aż do swojej śmierci wielokrotnie zachowywał się tak, jakby majątek nadal należał do niego. O tym, że darowizna ta była zaskakująca, świadczy również fakt – jeśli cofniemy się o parę lat – że Brod, w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony narodowosocjalistycznych Niemiec, jeszcze 30 listopada 1938 roku zwrócił się z Pragi do Thomasa Manna, deklarując zamiar przeniesienia spuścizny Kafki do Princeton: „Przywiozę ze sobą całą, dotąd niepublikowaną spuściznę Franza Kafki, tam ją opracuję i założę archiwum Kafki”[13]. Jednak Brod nie wyemigrował w 1939 roku do USA, lecz – co w przypadku zdeklarowanego syjonisty było też o wiele bardziej oczywiste – do Palestyny, by pracować tam jako dramaturg w telawiwskim teatrze Habima, a także jako publicysta i pisarz.
Friedrich Feigl, Elsa Brod; Menasze Kadiszman, Eva Hoffe (ze zbiorów Broda).
Powód ostatecznego przekazania całego majątku i spuścizny Hoffe, która również w 1939 roku wraz z mężem Ottonem uciekła z Pragi przez Paryż do Tel Awiwu, był z gruntu prywatny. Brod poznał ją na kursie hebrajskiego w 1942 roku, w tym samym roku, w którym zmarła jego żona Elsa z domu Taussig.
W Hoffe, która także pisywała wiersze, Brod na dziesięciolecia – aż do swojej śmierci pod koniec 1968 roku – znalazł „sekretarkę” i „współpracownicę” pomagającą mu w jego aktywności pisarskiej i wydawniczej[14]. W swoim mieszkaniu przy Rechov Hayarden 16 w Tel Awiwie urządził dla niej osobny gabinet. Brod nie był jej jednak w stanie zapłacić, więc prezent ten był także, a nawet przede wszystkim, wyrazem uznania dla jej pracy. Poza tym Brod nie miał dzieci i był również prywatnie związany z rodziną Hoffe. Dla córek Hoffe, Evy i Ruth, stał się niejako drugim ojcem, a dla Ottona, męża Hoffe, zmarłego w tym samym roku co on, przyjacielem, razem stanowili „trojkę”[15]. Brod w autobiografii ze stosowną emfazą scharakteryzował swój skomplikowany związek z Ilse Hoffe, której nadał żydowskie imię Ester: ona „była i jest” dla niego kimś znacznie „więcej” niż tylko „sekretarką”, a mianowicie: „twórczą współpracownicą, najsurowszym krytykiem, pomocnikiem, sprzymierzeńcem, przyjacielem”[16].
Max Brod i Ilse Ester Hoffe, ok. 1950; razem w gabinecie, ok. 1965 (własność rodziny Hoffe).
Brod darowiznę dla Hoffe ujął także w testamencie, do którego wielokrotnie robił dopiski, między innymi w 1948 i 1961 roku. Już w wersji z 1948 roku uczynił Hoffe swoją „uniwersalną spadkobierczynią”, przejmującą „wyposażenie domu, rzeczy osobiste, bibliotekę, spuściznę literacką i muzyczną, rękopisy” itp. (§ 2). Drugi, prawnie wiążący testament, datowany na 7 czerwca 1961 roku, jeszcze pełniej wskazywał na Hoffe jako wykonawczynię, zarządczynię majątku i jedyną spadkobierczynię. W § 7 Brod poleca jej „odebrać cały mój majątek, każdego rodzaju i gdziekolwiek się on znajduje”; § 11 dotyczy literackiej części majątku Broda, w tym należącej do niego spuścizny po Kafce. W ten sposób nie tylko reguluje on kwestię dziedziczenia na korzyść Hoffe, ale także myśli o jej córkach: to one miały otrzymywać tantiemy, Brod zaś jednocześnie zadysponował, by Ilse Hoffe przekazała oryginały bibliotece, jak choćby Bibliotece Narodowej Izraela, „na przechowanie [...], jeśli pani Ilse Ester Hoffe nie rozporządzi nimi w inny sposób za życia”[17].
Z tego uprawnienia Hoffe rzeczywiście korzystała. Po śmierci Broda w 1968 roku zaczęła stopniowo wyprzedawać część spadku. Po raz pierwszy na aukcji organizowanej przez Hauswedella w Hamburgu w 1971 roku wystawiła wiele listów Kafki i innych nadawców pisanych do Broda. Gdy napotkała na opór, w 1974 roku uzyskała oficjalne potwierdzenie dziedziczenia przez Sąd Okręgowy w Tel Awiwie. Wskutek tego sprzedała między innymi Opis walki, który nabył wydawca Siegfried Unseld (obecnie należy do jego syna Joachima), jak i rękopis Procesu. Wystawiła go w listopadzie 1988 roku na aukcji w Sotheby’s, gdzie został zakupiony przez Niemieckie Archiwum Literatury w Marbach za spektakularną wówczas kwotę miliona funtów. Jednak z rysunkami Hoffe z niezmienną konsekwencją nie chciała się rozstawać. Pozostały wielką niewiadomą spuścizny Kafki, choć towarzyszyły im rosnące oczekiwania znawców twórczości pisarza i krążące na ich temat plotki.
W ramach edycji krytycznej Kafki, rozpoczętej około 1980 roku przez wydawnictwo S. Fischer Verlag, opublikowano wszystkie rękopiśmienne zbiory, w tym owe przechowywane w czterech sejfach bankowych UBS o numerach 6577, 6222, 2690 i 6588. Przy okazji – również na zlecenie Hoffe – zawartość sejfów została w pełni zinwentaryzowana przez Bernharda Echtego, badacza Centrum im. Roberta Walsera. Na liście inwentarzowej sejfu 6577, zaraz po rękopisie Procesu, pod numerami 14 i 15 znajdują się rysunki, choć bez dokładniejszych informacji o ich rodzaju i liczbie:
14) – 1 brązowa koperta z rysunkami Kafki (oryginały)
15) – 1 mała koperta z kliszami rysunków Kafki
Obydwa tomy pism Maxa Broda i Franza Kafki, opublikowane przez Malcolma Pasleya pod tytułem Eine Freundschaft (Przyjaźń, 1987/1989), zawierają zbiory z sejfu w Zurychu, którym do tej pory poświęcano niewiele uwagi, takie jak dzienniki podróży z lat 1909–1912. To tutaj po raz pierwszy opublikowane zostały zawarte w tych dziennikach szkice z podróży Broda i Kafki, jednak nie ma tu rysunków Kafki zebranych przez Broda. Ten zbiór – materiały Broda do „teczki Kafki” – Hoffe przechowywała w zamknięciu aż do swojej śmierci 2 września 2007 roku w wieku stu jeden lat.
Źródła rysunków i ilustracji
s. 2, s. 6: rysunki Franza Kafki, Literacka spuścizna Maxa Broda, Biblioteka Narodowa Izraela, Jerozolima, fot. Ardon Bar Hama (fragmenty rysunków nr 80 i 100).
Wprowadzenie. Dzieje spuścizny Franza Kafki, a kolekcja jego rysunków
s. 8: © Fischer Verlag; s. 11: zbiory prywatne (po lewej i prawej); s. 13: zbiory prywatne (po lewej), Albertina, Wiedeń (po prawej); s. 15: Literacka spuścizna Maxa Broda, Biblioteka Narodowa Izraela, Jerozolima, fot. Ardon Bar Hama; s. 16: Spadkobiercy praw Friedricha Feigla, fot. ze zbiorów prywatnych (po lewej), wszelkie prawa zastrzeżone dla spadkobierców praw Menaszego Kadiszmana, fot. ze zbiorów prywatnych (po prawej); s. 17: zbiory prywatne, własność rodziny Hoffe (po lewej i po prawej)
Niepublikowane cytaty z wypowiedzi Paula Josefa Hodina przedrukowano za uprzejmą zgodą Tate Archive / Annabel Hodin.
Przypisy
Wprowadzenie. Przekazywanie spuścizny a zasoby kolekcji