2,99 zł
"Wydaje się, jakby widziała siebie z zewnątrz, jak przez mgłę. Kim jest ta szalona kobieta, która ma odwagę robić coś takiego? Sara spogląda w dół. Na widok Thora klęczącego przed nią, całującego jej uda w takim skupieniu, jakby oddawał cześć bóstwu, wypełniła ją duma i pożądanie."
Przypadkowe spotkanie z fachowcem od podłóg przeradza się w gorącą sesję sado-maso.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 22
Christina Tempest
Tłumaczenie Zuzanna Zywert
Lust
Fachowiec poszukiwany część 1 – opowiadanie erotyczneTłumaczenie Zuzanna Zywert
Tytuł oryginałuHåndværker søges, del 1Zdjęcie na okładce: Shutterstock Copyright © 2019, 2020 Christina Tempest i LUST Wszystkie prawa zastrzeżone ISBN: 9788726390001
1. Wydanie w formie e-booka, 2020
Format: EPUB 2.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą LUST oraz autora.
Sarze całkiem wyleciało z głowy, że jest z kimś umówiona, gdy słyszy dzwonek do drzwi. Właśnie stoi przed lustrem i komponuje kreację, w której pójdzie na sobotnią imprezę urodzinową. Jest to nowy zestaw, nowy od stóp do głów, a na owych stopach są wyjątkowo wysokie czarne szpilki. Sara zamówiła przez Internet aż trzy sukienki, by mieć w czym wybierać, ale ta najkrótsza bez wątpienia jest najładniejsza. Jej eks, gdy tylko ją zobaczy, na pewno pożałuje, że z własnej woli wybrał los eksa.
– Tak? – Sara niecierpliwym ruchem otwiera drzwi. Tylko przez jeden dzień w tygodniu może pracować zdalnie, a już straciła pół godziny na przebieranki przed lustrem i na więcej nie może sobie pozwolić.
W progu widzi młodego mężczyznę, który wpatruje się w nazwisko właścicielki mieszkania umieszczone na drzwiach.
– Sara Rosenkrantz. Czy to pani zamówiła parkieciarza?
Dziwi się tylko przez sekundę, może dwie. No tak, w zeszłym tygodniu przez Internet zamówiła fachową ekspertyzę i kosztorys robót związanych z położeniem nowej podłogi z niezobowiązującą opcją zlecenia tej pracy.
Patrzy na parkieciarza. Jest od niej wyższy o głowę… i jest piękny. Nie ma na to innego słowa. No, chyba że „przystojny”, ale to określenie brzmi zbyt nijako. Młody mężczyzna ma jasne, półdługie i lekko rozczochrane włosy, i jest skandalicznie ładnie opalony jak na początek lata. Można by go wziąć za surfera… albo nordyckiego boga.
– Halo? – Patrzy na Sarę, jakby nie należała do najmądrzejszych. – Mam na imię Thor i pracuję w firmie Solidna Podłoga. Czy zamówiła pani wycenę?
No jasne, Thor. Sara uświadamia sobie, że zbyt długo mu się przygląda, więc przesuwa się w bok, by wpuścić go do środka.
– Tak, oczywiście. – Zamyka za nim drzwi i nagle w ciasnym i wąskim przedpokoju jest ich aż dwoje. – Sara Rosenkrantz. Zapraszam do środka.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.