Fantastyka - uczta wyobraźni czy bękart literatury?

W październiku 2020 r. Radek Rak, pisarz fantastyki, za powieść „Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli” otrzymał Nagrodę Literacką Nike. W laudacji przewodniczący jury profesor Paweł Próchniak ani razu nie użył słowa fantastyka. Zastąpił je określeniami: klechda i mit. Choć Radek Rak w każdym wywiadzie podkreślał, że "Baśń o wężowym sercu" to w jego zamyśle właśnie powieść fantastyczna, jury Nike nie chciało otwarcie przyznać, że po raz pierwszy w historii nagrodę przyznało powieści właśnie w tym gatunku. Dlaczego? Bo w akademickim dyskursie wciąż dominuje przekonanie, że fantastyka to mało poważny gatunek - bo jakież ważne treści mogą przekazywać opowieści o smokach, czarownicach i magii?

Oczywiście, to bardzo niesprawiedliwa ocena, warto zajrzeć do katalogi Legimi, by przekonać, jak różnorodny jest świat fantastyki, jak wiele ważnych treści i wartości przekazuje swoim czytelnikom i czytelniczkom. Czy od 2020 r. zmieniła się postrzeganie fantastyki? Wystarczy przyjrzeć się nominacjom do polskich nagród literackich, by odpowiedzieć sobie na to pytanie.

Czym jest fantastyka?

A czym w ogóle jest fantastyka? To gatunek literacki, w którym świat przedstawiony zawiera elementy, nie występujące w rzeczywistości. Mogą być to zjawiska nadnaturalne, magiczne, zaprzeczające zasadom fizyki, mogą to być też nieznane współcześnie technologie. Autorzy książek fantastycznych mają dużą wolność w kreowaniu świata i bohaterów, nie powinni jednak zapominać o regule spójności. Do fantastyki zaliczamy: fantasy, science fiction i horror (którym zajmiemy się w innym tekście) oraz wiele podgatunków, takich jak: urban fanasy, low fantasy, high fantasy, hard sci-fi, space-opera, dystopia, romantasy.

Klasyki fantastyki, czyli książki fantastyczne dla małych i dużych

Historia gatunku sięga XIX wieku. Za jego prekursorów uznaje się pisarzy i pisarki, tworzących w okresie romantyzmu. Pierwsze, uznawane dziś już za klasyki literatury fantastycznej i science fiction, książki pisali w XIX wieku: Edgar Allan Poe, E.T.A. Hoffman, Mary Shelly, Jules Verne.

Opowiadania E.A. Poe'go wciąż cieszą się ogromną popularnością i odgrywają ważną rolę we współczesnej popkulturze, o czym świadczy np. ekranizacja w formie serialu jednego z najsłynniejszych utworów pisarza - „Zagłada domu Usherów”.

Podobny wpływ na współczesną literaturę i kino wciąż ma twórczość Mary Shelly. Jej „Frakenstein”, opowiadający o człowieku, który stworzył potwora, stał się inspiracją np. dla Alasdaira Greya, autora głośnej powieści „Biedne istoty”.

Na przełomie XIX i XX wieku żył i tworzył Herbert George Wells, uznawany za prekursora prozy science fiction. Do jego najsłynniejszych powieści należy wydany w 1895 r. „Wehikuł czasu”, opowiadający o przygodach Podróżnika w Czasie. W stulecie premiery wydana została kontynuacja książki Wellsa - były to „Statki czasu” autorstwa Stephena Baxtera.

Mistrzynią gatunku jest także bez wątpienia Ursula K. Le Guin, amerykańska pisarka, autorka m.in. czterotomowej serii „Ziemiomorze”, która przez znawców określana jest mianem arcydzieła literatury fantasy. To pełna magii opowieść o dorastaniu, poszukiwaniu harmonii i dojrzewaniu do odpowiedzialności za swoje działania.

Cyklem fantasy, z którego czytelniczą przyjemność mogą czerpać zarówno młodzi, jak i dorośli czytelnicy, są „Opowieści z Narni” C.S. Lewisa. Pisarz zaprasza nas do przeżycia przygody w tajemniczej krainie, ukrytej za drzwiami starej szafy. Odważne rodzeństwo stawi czoła Białej Czarownicy, która chce przejąć władzę w Narnii.

Za klasykę literatury science fiction uznawane są „Kwiaty dla Algernona” Daniela Keyesa, w sposób poruszający i błyskotliwy opowiadające o pewnym eksperymencie medycznym i jego konsekwencjach. Utwór zachwyca do dziś, mimo że powstał ponad 60 lat temu. Książka doczekała się kilkunastu adaptacji filmowych. Tekst wyróżniono najważniejszymi nagrodami dla literatury science fiction.

Do kanonu książek sci fi należą też „Kroniki marsjańskie” Raya Bradbury'ego, które opowiadają o kolonizacji Marsa przez Ziemian i zniszczeniu tamtejszej cywilizacji.

„Władca pierścieni" trylogia czy sześcioksiąg?

Klasykiem, który zna każdy wielbiciel i wielbicielka literatury fantastycznej, jest „Władca pierścieni” J. R.R. Tolkiena, będący kontynuacją książki „Hobbit, czyli tam i z powrotem”. Ta ponadczasowa opowieść doczekała się wielu ekranizacji i realizacji w formie gier komputerowych. „Władca pierścieni” należy do gatunku high fantasy i dla wielu autorów i autorek jest wciąż niedoścignionym Świętym Graalem fantastyki. Co ciekawe, choć dziś nazywany jest trylogią, wcale taki nie był w zamyśle J.R.R. Tolkiena. Tylko ze względu na objętość „Władca pierścieni” wydawany jest w trzech tomach, bowiem pisarz zaplanował ten utwór jako całość podzieloną na 6 ksiąg.

Pustynne Arrakis w książce i na ekranie

„Diuna", czyli pierwszy tom serii „Kroniki Diuny” Franka Herberta, wydana po raz pierwszy w 1965 r., znów stała się bestsellerem, dzięki ekranizacji w reż. Denisa Villeneuve'a i w gwiazdorskiej obsadzie (m.in. Timothée Chalamet, Zendaya). Czy uwierzycie, że „Diuna” - ten wielki klasyk literatury sci-fi, potężna, wielowarstwowa historia o polityce, intrygach, kolonizacji, z mistrzowsko wykreowanym światem na pustynnej planecie Arrakis, to była dopiero druga książka w dorobku Herberta? „Kroniki Diuny”, na którą składają się: „Diuna”, „Mesjasz Diuny”, „Dzieci Diuny”, „Bóg Imperator Diuny”, „Heretycy Diuny” i „Diuna: Kapitularz”, zdaniem wielu ekspertów, są najlepiej poprowadzonym i opracowanym cyklem książek fantastycznonaukowych. Po śmierci pisarza cykl kontynuował jego syna Brian Herbert wraz z Kevinem J. Andersonem.

Kultowe sagi i książki fantasy

Książki fantasy oferują nam podróże do niesamowitych krain. Twórcę fantastyki ogranicza tylko jego własna wyobraźnia. Może kreować światy, bliskie naszej rzeczywistości lub tworzyć własne, od podstaw, czerpać z tradycji, mitologii, folkloru, czy historycznych epok. Wymyślać skomplikowane systemy magiczne lub oprzeć je na prostych zasadach. Ten gatunek literacki daje ogromną swobodę, Dzięki czemu i my, czytelnicy i czytelniczki, możemy przebierać w bogactwie książek i serii fantasy. Niektóre z nich z powodu świetnie wykreowanego świata, pełnokrwistych bohaterów, angażującej fabuły zyskały wśród fanów fantastyki status kultowych.

Wśród autorów zagranicznych warto zwrócić uwagę na Stevena Eriksona i jego cykl „Opowieści z Malazańskiej Księgi Poległych”. W tej liczącej 10 książek serii autor opowiada o wojnie, zdradzie i walce o władzę. Wrzuca czytelników od razu na głęboką wodę, w skomplikowaną grę między bogami i magami, do wieloelementowego świata z dziesiątkiem bohaterów. Kto jednak z odwagą wejdzie do Imperium Malazańskiego, ten nie będzie żałował do ostatniej strony dziesiątego tomu.

Cykl „Koło czasu" Roberta Jordana (wydany przez Zysk i s ka) to saga fantasy, licząca 14 tomów. Po śmierci autora, który nie zdążył dokończyć serii, zgodził się ją kontynuować Brandon Sanderson. Serię pokochały miliony czytelników na całym świecie, doceniające jej wartką akcję, barwnych bohaterów oraz uniwersalny temat walki dobra ze złem. Koło czasu" zostało zekranizowane w formie serialu, co przyczyniło się do powiększenia grona odbiorców cyklu.

Wielkim hitem zarówno wydawniczym, jak i serialowym okazał się cykl „Pieśń lodu i ognia” George'a R.R. Martina. W tej epickiej sadze śledzimy losy wielu bohaterów i bohaterek, wplątanych w sieć politycznych i miłosnych intryg. Gra o tron pochłonie tysiące ofiar, ale ostatecznie najważniejsze jest to, kto zostanie władcą świata. W tym świecie cel uświęca środki. Radzę nie przywiązywać się za mocno do żadnej postaci, bo autor lubi zaskakiwać czytelników i czytelniczki, pozbawiając życia bohaterów, którzy wydają się ważni dla fabuły. „Pieśń lodu i ognia” to seria, w której niczego nie można przewidzieć, a cliffhangery sprawiają, że nie sposób oderwać się od fabuły. Serial „Gra o tron" zdobył tak wielu fanów, że po zakończeniu jego emisji, zapadła decyzja o powstaniu prequela „Ród Smoka”, który opowiada o rodzie Targaryenów na 200 lat przed wydarzeniami przedstawionymi w "Grze o tron".

Warto tu wspomnieć również o opus magnum Stephena Kinga, czyli cyklu powieści „Mroczna wieża”. To ośmioczęściowe dzieło opowiadające o Rolandzie, ostatnim żyjącym rewolwerowcu, którego zadaniem jest dotarcie do tytułowej wieży. Stephen King po mistrzowsku połączył tu konwencję fantastyki, science fiction, westernu i horroru.

Buntownicy w magicznych światach

Tytuł kultowego nosi już także cykl demoniczny Petera V. Bretta. Ta składająca się 12 części seria, rozpoczynająca się od powieści „Malowany człowiek”, opowiada o trojgu bohaterach w świecie opanowanym przez potwory, które stają się dla ludzi śmiertelnie niebezpieczne po zmroku. Przed krwiożerczymi bestiami chronią tylko magiczne runy. Młodzi bohaterowie przeczuwają jednak, że prawda o tym świecie leży gdzie indziej i postanawiają wyruszyć na śmiertelnie niebezpieczną wyprawę.

W trylogii „Ostatnie imperium”, rozpoczynającej się od książki "Z mgły zrodzony”, Brandon Sanderson ukazuje świat, w którym zwyciężyło zło. Władzę absolutną sprawuje Ostatni Imperator. Wydawało się, że nadzieja na zmianę już dawno w ludziach umarła. Ale zakwita ona w sercu pewnego buntownika, który chce wykorzystać swoje talenty, by pozbawić okrutnika tronu. Według fanów fantasy "Z mgły zrodzony" to majstersztyk, z ciekawym i dobrze opisanym systemem magicznym, wyrazistymi postaciami i niesamowitą atmosferą.

Fantastyka z humorem

Książki fantastyczne mogą mieć też zabarwienie satyryczne. Mistrzem humoru magicznych światów jest Terry Pratchet, autor kultowego cyklu „Świat dysku”. Pierwszy tom tej wielotomowej sagi - „Kolor magii" przedstawia nam perypetie maga Rincewinda i oprowadzanego przez niego po Dysku turysty Dwukwiata. W czasie wyprawy poznają inne postaci tego świata (np. Śmierć) i zwiedzają jego największe miasto. Książka skrzy się inteligentnym, błyskotliwym humorem. Kto sięgnął po pierwszą część, na pewno zechce poznać kolejne przygody niezbyt uzdolnionego, ale potrafiącego odnaleźć się w każdej sytuacji Rincewinda.

Nowa królowa fantastyki?

Trylogia „Wojna makowych” Rebekki F. Kuang to książki fantasy, które w ostatnich latach wywołały spore poruszenie w świecie fantastyki. Mimo że premierę miały zaledwie w 2018 r. (pierwsze polskie wydanie w 2020 r., Fabryka Słów), śmiało można je już nazwać kultowymi. Chińska autorka wychodzi od znanego motywu: od looserki do bohaterki - Rin jest bowiem młodą dziewczyną, która marzy o lepszym życiu. Chce się wyrwać z najbiedniejszej prowincji Nikamu i dostać do Akademii w Sinegardzie, kształcącej dowódców i generałów. Musi przechytrzyć system, by zawalczyć o siebie. Wizja świata, stworzonego przez pisarkę zachwyca złożonością, bogactwem i dopracowaniem każdego szczegółu. Recenzenci już ogłosili Rebeccę F. Kuang nową królową fantastyki.

Polskie fantasy

Polska literatura fantasy to gatunek literacki bardzo bogaty, stale się rozwijający i zdobywający coraz szersze grono odbiorców. Prawdziwy boom rozwojowy nastąpił w latach 90. XX w. Wtedy to Andrzej Sapkowski, niekwestionowany król polskiej fantastyki, wydał pierwszy zbiór opowiadań o Geralcie z Rivii. Seria zdobyła popularność na całym świecie, a Sapkowski wciąż pozostaje jednym z najczęściej tłumaczonych polskich autorów. W 2017 r. powstał serial na podstawie przygód Geralta, który dzięki dystrybucji na popularnej platformie streamingowej, dotarł do milionowej widowni i wzmógł zainteresowanie książkami polskiego pisarza.

W latach 2000 szczyt popularności osiągnął Andrzej Pilipiuk, autor przygód Jakuba Wędrowycza „plugawego degenerata, bimbrownika i egzorcysty" oraz m.in. cyklu „Kuzynki Kruszewskie” o trzech kobietach, poszukujących Michałą Sędziwoja, alchemika, który może odnowić kończącą się dawkę kamienia filozoficznego.

Janusz Grzędowicz, twórca serii Pan Lodowego Ogrodu, zaprasza czytelników i czytelniczki do świata mrocznego, okrutnego i zamieszkałego przez człekopodobne istoty. Planeta Midgaard, na której Vuko Drakkainen, główny bohater sagi, musi odnaleźć ziemską ekipę badawczą, to nieprzyjazne miejsce. Właśnie trwa na niej wojna bogów, co nie będzie Vukowi ułatwiać zadania. Być może będzie musiał nagiąć wiele zasad, by wypełnić zadanie i przy tym nie stracić życia.

„Siewca wiatru” Mai Lidii Kossakowskiej, nazywanej damą polskiej fantastyki, to książka fantasy, która odsłania przed czytelnikami świat anielskich zastępów. Bóg opuścił świat i zostawił swoje anioły w obliczu Armagedonu. Archaniołowie próbują utrzymać odejście Pana w tajemnicy. Tymczasem Siewca wiatru nie zamierza odpuścić. Ale jak z nim walczyć bez Boga?

Najpierw była kultowa seria o Achai, teraz jest „Virion”. Kto pokochał świat, stworzony przez Andrzeja Ziemiańskiego, ten z przyjemnością sięgnie po sagę o tym legendarnym wojowniku i szermierzu natchnionym. Przygoda, akcja, barwne postaci, cięty język to największe zalety pióra Andrzeja Ziemiańskiego. Twórca kreatywnie podszedł też do kolejności czytania sagi. Można wejść do świata Viriona w dowolnym momencie.

Grzegorz Wielgus to autor, który do świata polskiej fantasy trafił okrężną drogą, przez kryminał i powieść historyczną. Jego „Ostrze Erkal”, opowiada o Zirze, która wyrusza w pościg za swoją siostrą, porwaną przez kult Wszechśmierci. Wielowątkowy cykl zachwyca swoim charakterystycznym klimatem, kompleksowym, świetnie opisanym światem, wieloma zwrotami akcji. Wciąga od pierwszej strony i trzyma za gardło do końca.

A co powiecie na błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka? Tak właśnie nazywane są książki Marcina Mortki z cyklu Drużyna do zadań specjalnych. Autor zabiera nas na szaloną przygodę z karczmarzem Edmundem zwanym Kociołkiem i jego zwariowana ekipą. Zwiedzimy Dolinę, pobiesiadujemy, stoczymy bitwy z potworami, a na koniec dobrze podjemy.

Urban fantasy

Niezwykle popularnym nurtem literatury fantastycznej w Polsce jest urban fantasy. Akcja tych utworów osadzona jest w miastach, a świat magiczny i realny przenikają się ze sobą. W nurcie tym tworzy np. Aneta Jadowska, autorka m.in. Heksalogii w wiedźmie, która opowiada o Dorze Wilk, oficjalnie policjantce, nieoficjalnie wiedźmie, która działa jednocześnie w dwóch światach, współczesnym Toruniu oraz Thorn, zamieszkanym przez Magicznych.

Magdalena Kubasiewicz akcję swojego urban fantasy umieściła w Warszawie. Tytułowa bohaterka cyklu Wilcza Jagoda jest czarownicą, specjalizującą się w klątwach. W pierwszym tomie swoich przygód zmierzy się z zagadką tajemniczych zbrodni, do jakich dochodzi w stolicy.

Warszawę, a konkretnie Pałac Kultury i Nauki na swoją nową siedzibę wybrał także wielki Mag, jeden z bohaterów książki Minas Warsaw Magdaleny Kozak. Jak można się domyślić, warszawiacy nie przyjęli tej wieści przychylnie. Na negocjatora z Czarodziejem wybrany został dość przypadkowo Maciej Jeżewski. Jak sobie poradzi z tym zadaniem?

Romantasy

To najmłodszy podgatunek literatury fantasy. Jak sama nazwa wskazuje powstał z połączenia romansu i fantasy. Powieści w tym nurcie pojawia się coraz więcej, będzie więc ich przybywać w katalogu Legimi. Cień w żarze” Jennifer L. Armentrout jest idealna realizacją założeń gatunkowych romantasy. Mamy tu historię miłości między wyszkoloną zabójczynią a bogiem, który wykazuje się wyjątkową empatią w stosunku do śmiertelników. Warto sięgnąć także po „Emily Wilde. Encyklopedię wróżek i elfów”, w której znajdziemy motyw enemies to lovers, wielką tajemnicę i baśniowy klimat. Podobny romansowy temat wykorzystuje Rebecca Ross w cyklu Rozdzieleni przez wojnę. Dwoje skłóconych ze sobą młodych dziennikarzy w pochłoniętym wojną świecie, miłość, która może ocalić świat i magia. Taki jest punkt wyjścia pierwszego tomu tej historii - „Divine Rivals. Pojedynek bogów”.

W świecie science fiction

Science fiction, nazywany także fantastyką naukową, to gatunek literacki, w którego fabule autor lub autorka opisuje technologie, osiągnięcia nauki, wynalazki, nie występujące w dzisiejszych czasach, ale możliwe w przyszłości. Nazwa gatunku sci fi, science fiction upowszechniła się w latach 20. XX w. Książki fantastycznonaukowe opisują świat przyszłości, wpływ technologii na rozwój ludzkości, przedstawiają wizję obcych cywilizacji i planet. Wszystko jednak musi być zgodne ze stanem wiedzy i nauki we współczesnym autorowi czy autorce czasie. Częstymi motywami literatury science fiction są podróże w czasie i w kosmosie, obrona planety przed najeźdźcami i świat po wielkiej katastrofie.

Kultowe sci fi

Inwazja obcych jest tematem kultowej książki "Piknik na skraju drogi” braci Arkadija i Borysa Strugackich. Oś fabularną stanowią tu podróże Reda Shoeharta, głównego bohatera, do różnych Stref Lądowania przybyszy z kosmosu.

O bliskim spotkaniu z obcą cywilizacją traktuje także książka „Autostopem przez galaktykę” Douglasa Adamsa, ale w tym przypadku autor potraktował temat w komediowy sposób. Połączył science fiction z typowym brytyjskim humorem, co przyniosło znakomity efekt. Perypetie Arthura Denta i Forda Prefecta, podróżujących przez Galaktykę, spotkały się ze świetnym przyjęciem ze strony odbiorców oraz zyskały miano kultowych.

Space opera

Międzygalaktyczne wojaże w głąb kosmosu opisuje także seria Star Wars, czyli Gwiezdne wojny. W pierwszej kolejności powstała trylogia filmowa George’a Lucasa, a w oparciu o jej fabułę kolejne historie z tego potężnego uniwersum. Wielbiciele świata i bohaterów Star Wars mogą dzięki książkom częściej przeżywać kosmiczne przygody. Star Wars reprezentują jeden z podgatunków sci fi, zwany space operą, w którym nacisk kładzie się na międzygalaktyczne podróże, wojny międzyplanetarne, ale także psychologię postaci, opisy ich doświadczeń i emocji. Star Wars oraz inne space opery wykorzystują w fabule często motywy baśniowe lub fantasy. Bo czyż już sam początek filmowych gwiezdnych wojen nie brzmi baśniowo: „Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...?" Baśniowy jest także główny temat Star Wars, czyli walka dobra ze złem. Na wzór baśniowy poprowadzona jest droga głównego bohatera Luke'a Skywalkera, który musi wyruszyć w długą podróż, by pokonać czarny charakter. Star Wars, dzięki uniwersalnemu przesłaniu, stały się kultową opowieścią dla kilku pokoleń.

Sagi science fiction

„Legion Nieśmiertelnych” B.V. Larsona to z kolei książki sci fi, przedstawiające losy Jamesa McGilla, kosmicznego najemnika, wykonującego na zlecenie obcych ras wojskowe misje, które mają zapewnić Ziemi dopływ potrzebnych jej surowców. "Legion Nieśmiertelnych" liczy już 21 tomów, w Polsce wydano dotychczas 17 części.

Jedną z najgłośniejszych sag science fiction ostatnich lat jest „Problem trzech ciał” Cixin Liu. To brawurowe połączenie fantastyki naukowej z zagadką kryminalną oraz grą komputerową. Opowiada o tajemniczym chińskim projekcie z okresu Mao i jego przerażających konsekwencjach dla Ziemi. Jednocześnie poznajemy młodych naukowców, którzy wchodzą w świat fascynującej, ale i niebezpiecznej sieciowej gry.

Naukowa fantastyka w Polsce

Termin fantastyka naukowa funkcjonuje w Polsce od 1987 r. Wtedy to pojawił się w recenzji jednego z dzieł Stanisława Lema, mistrza polskiego sci fi, autora wielu książek i opowiadań, filozofa i futurologa. Jego niesamowitą biografię oraz genezę niektórych utworów możecie poznać bliżej dzięki książce Agnieszki Galewskiej „Stanisław Lem. Wypędzony z Wysokiego Zamku".

Jedną z najbardziej znanych książek pisarza jest „Solaris”, dwukrotnie sfilmowana (1972 - Andriej Tarkowski, 2002 - Steven Soderbergh. To z jednej strony przejmujący utwór o kontakcie z obcą cywilizacją, z drugiej opowieść o miłości. Niektórzy zaś widzą w niej przede wszystkim traktat filozoficzny.

Fantastyka socjologiczna

Czy wiecie, że potoczna nazwa najbardziej prestiżowej nagrody polskiego fandomu - „Zajdel" wzięła się od nazwiska Janusza Andrzeja Zajdla, autora książek scence fiction oraz prekursora fantastyki socjologicznej (social fiction) w Polsce? Fantastyka socjologiczna to nurt sci fi koncentrujący się na zagadnieniach społecznych, funkcjonowaniu społeczeństw w świecie opanowanym przez technologie lub w świecie po wielkiej katastrofie (dystopie).

„Wyjście z cienia” Janusza A. Zajdla to wizja naszej cywilizacji w 80 lat po pierwszym kontakcie z Obcymi. Panuje pokój, szczęście i porządek. Po wiekach głodu i wojen nadszedł czas harmonii. Czy to tylko pozory? Ten, kto zadaje sobie takie pytanie może trafić do obozu pracy.

Mistrz Dukaj

Schedę po Lemie i Zajdlu przejął inny wybitny pisarz Jacek Dukaj, autor prozy fantastycznonaukowej i fantasy. Szerszej publiczności znany jest przede wszystkim z opowiadania „Katedra”, na którego podstawie powstał film animowany Tomasza Bagińskiego, nominowany do Oscara w 2002 r.

W „Perfekcyjnej niedoskonałości” Dukaj opowiada o Andrzeju Zamojskim z XXI w., który został odmrożony w wieku XXIX. Jego oczami obserwujemy cywilizację, która rozgryzła już wszystkie metafizyczne zagadnienia i może swobodnie wpływać na prawa fizyki.

Nowi autorzy i autorki science fiction

Z książek fantastycznonaukowych, jakie ukazały się w ostatnich latach, na pewno warto zwrócić uwagę na dzieła Cezarego Zbierzchowskiego, który w „Distortion” pisze o potwornościach i okrucieństwie wojny, o złu, które drzemie w człowieku, ale też o miłości i braterskiej przyjaźni.

Bardzo ciekawą książkę science fiction napisała także Magdalena Salik. Statek kosmiczny „Płomień” ma wyruszyć niczym nowy Prometeusz na wyprawę, która być może zjednoczy ludzkość. Niedaleko Ziemi odkryta została planeta nadająca się prawdopodobnie do zasiedlenia przez człowieka. Wyprawę przygotowuje astrofizyk i psycholożka, między którymi nawiązuje się romans.

Odkrywaj fantastyczne światy w Legimi

W fantastyce wszystko jest możliwe. Znajdziecie tu światy, o jakich Wam się nie śniło. Podróże w przeszłość i przyszłość, do alternatywnych czasoprzestrzeni. Bohaterów, takich jak Wy, ale też istoty postludzkie, cyborgi, wiedźmy, demony, smoki. Jest to najbardziej różnorodny gatunek literacki.

Zdaję sobie sprawę, że w tym krótkim tekście zaledwie nadgryzłam ten wielki tort. Nie wymieniłam wielu autorów i autorek. Dlatego zachęcam Was do eksplorowania kategorii Fantastyka w Legimi na własną rękę. Jestem pewna, że odkryjecie tam wiele ekscytujących i niesamowitych krain.