Rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Kwestie administracyjnoprawne - Łukasz Nowok - ebook

Rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Kwestie administracyjnoprawne ebook

Nowok Łukasz

0,0

Opis

Rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków została ściśle uregulowana w polskim systemie prawnym. Jednakże ten sam system, nie pozwala mu na pełną realizację zadań zleconych mu przez prawo.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 92

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Łukasz Nowok

Rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Kwestie administracyjnoprawne

© Łukasz Nowok, 2024

Rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków została ściśle uregulowana w polskim systemie prawnym. Jednakże ten sam system, nie pozwala mu na pełną realizację zadań zleconych mu przez prawo.

ISBN 978-83-8384-325-4

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

„Tylko barbarzyńcy nie troszczą się o swe dziedzictwo”

Marek Hermann

Wstęp

Kwestia ochrony zabytków pojawiła się na obszarze dzisiejszych ziem polskich jeszcze

w czasie zaborów. Pierwotnie na terenie Cesarstwa Niemieckiego powołano do istnienia pierwszy urząd konserwatorski w Europie. Ta inicjatywa została przyjęta również w innych krajach ówczesnej Europy tworząc szereg systemów ochrony zabytków i opieki nad nimi, by z czasem wypracować wspólne stanowiska odnośnie rekonstrukcji, restauracji czy opieki w czasie zagrożeń. W odrodzonej Rzeczpospolitej stanowisko konserwatora zabytków pojawiło się już w 1918 roku na mocy dekretu Rady Regencyjnej i od tamtej pory ze zmiennym zakresem uprawnień funkcjonuje do dnia dzisiejszego.

Jednak żeby zrozumieć czym jest opieka nad zabytkami i jakie organy za nią odpowiadają jesteśmy zobligowani do przyjrzenia się samej definicji słowa zabytek. Jej pochodzeniu i znaczeniu, a także porównania go z określeniami używanymi w innych państwach europejskich dla określenia obiektów dziedzictwa kulturowego i historycznego. Temu zagadnieniu został poświęcony pierwszy rozdział niniejszej pracy.

W rodziale drugim została zaprezentowana ewolucja polskiego ustawodawstwa dotyczącego ochrony i opieki nad zabytkami. Ewolucja zakresu uprawnień i organizacji aparatu ochrony zabytków została tutaj przedstawiona od czasu wydania przez Radę Regencyjną dekretu powołującego instytucję Generalnego Konserwatora Zabytków, przez zmiany okresu międzywojennego, ustawy wydane w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, ze szczególnym uwzględnieniem jak dotąd najlepszej ustawy z roku 1962, po obowiązującą dzisiaj ustawę z roku 2003. Dalej zaprezentowane zostały obowiązujące w Rzeczpospolitej formy ochrony zabytków do których należy wpis do gminnej ewidencji zabytków oraz do rejestru zabytków, Lista Skarbów Dziedzictwa czy też nadanie statusu Pomnika Historii.

Kolejny rozdział został poświęcony organom ochrony zabytków, wraz z omówieniem zakresu ich kompetencji i podziałem na organy centralne i organy terenowe. Dla celów lepszego zrozumienia struktur organów ochrony zabytków zostały tutaj zaznaczone również zależności pomiędzy nimi. Tak też zapoznamy się z zakresem kompetencji w sprawach ochrony i opieki nad zabytkami przynależnymi Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego, funkcjonującej u jego boku Rady Ochrony Zabytków, czy wypełniającego w jego imieniu obowiązki Generalnego Konserwatora Zabytków, a także peniącej rolę doradczą Głównej Komisji Konserwatorskiej.

Z kolei wśród organów terenowych przedstawiony został zakres kompetencji Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków i samorządowych konserwatorów zabytków.

Rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków będąc na potrzeby pracy pominiętą w opisie organów terenowych, została dokładnie przedstawiona w rozdziale czwartym. Zostały w nim omówione zarówno wymogi stawiane przed kandydatami na Wojewódzkich Konserwatorów, sposób ich powolania na stanowisko, jak też przypisany im zakres obowiązków. Ponadto

w rozdziale zwrócono uwagę na podstawę prawną i sposób funkcjonowania Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, wraz z podziałem stanowisk i możliwością rozdziału kompetencji konserwatora i Urzędu pomiędzy wspierające go delegatury.

Ostatni rozdział zawiera przykłady funkcjonowania jednego z bardziej zróżnicowanych Wojewódzkich Urzędów Ochrony Zabytków w Polsce, czyli Urzędu w Katowicach. Została w nim przedstawiona struktura organizacyjna katowickiej placówki i jej delegatur, jako tych ośrodków, które ilością stanowisk i zakresem obowiązków wypełniając delegację ustawową wychodzą daleko poza regulamin organizacyjny ogłoszony przez Ministra. W tym też rozdziale zostały przedstawione najpowszechniejsze typy postępowań administracyjnych inicjowanych i prowadzonych przez Wojewódzkiego Konserwatora wraz w kilkoma przykładami pozwalającymi zrozumieć specyfikę funkcjonowania urzędów i konserwatorów.

Praca ma na celu wykazać złożoność i problematykę aparatu państwa odpowiedzialnego za ochronę i opiekę nad zabytkami, który to jest zmuszony funkcjonować w oparciu o nie tyle niedoskonały, ale pełen wad i ustawowych błędów stan prawny.

Niniejsza praca jest uzupełnieniem wydanej w 2023 roku pracy dotyczącej problemów interpretacyjnych i wykonawczych wynikających z obowiązującej ustawy o ochronie i opiece nad zabytkami.

dr Łukasz Nowok

I. Ochrona zabytków

Przebywając w miastach mogących poszczycić się długą historią, niejednokrotnie można dostrzec wiszące na budynkach tabliczki opatrzone napisem obiekt zabytkowy czy też w pierwotnej wersjiobiekt zabytkowy prawem chroniony. Równie często, zwłaszcza w sezonie urlopowym media informują nas o dewastacji zabytku[1] lub jego kradzieży[2]. W tym miejscu wypada się jednak zastanowić czym w ogóle jest zabytek i czy istnieje jakiekolwiek prawo bądź instytucja, która ma na celu jego ochronę.

I.1 Znaczenie pojęcia zabytek

By w ogóle móc mówić o ochronie zabytków, naszym obowiązkiem jest zdefiniowanie czym tenże zabytek jest. Pierwszym i najczęstszym skojarzeniem z jakim mamy do czynienia jest wiekowy artefakt zamknięty w muzealnej gablocie. Oczywiście jest to skojarzenie ze wszech miar w znacznej części słuszne, jednak co dokładnie oznacza samo słowo i jak bardzo odbiega od określeń używanych w innych częściach Europy?

I.1.1. Zabyć i pomnieć

W języku polskim źródłosłów słowa zabytekwywodzi się od słowa zabyć, które dosłownie oznaczazapominać, puszczać w niepamięć.[3] Można to rozumieć na dwa sposoby. Pierwszy zakłada, że dzisiejszym zabytkiem jest coś o czym zapomniano lub powinno się zapomnieć. Przyjmując to założenie, powinniśmy się automatycznie zgodzić na porażkę przy odejmowaniu działań polegających na kultywowaniu pamięci i dbałości o pozostałości czasów minionych. Możemy również wychodząc od wspomnianego źródłosłowu przyjąć, że zabytek jest rzeczywiście przedmiotem zapomnianym, który następne pokolenia mają obowiązek przywrócić powszechnej pamięci. Taką tezę potwierdzałaby najpowszechniejsza kategoria spotykanych zabytków, czyli pomników. Dla tego określenia źródłosłów pochodzi od słowa pomnieć co oznacza zachować w pamięci, pamiętać.[4] Taka rozbieżność w rozumieniu źródłosłowu, gdzie wśród rzeczy zapomnianychpojawia się kategoriapamiętanych może świadczyć o drugim rozumieniu pojęcia zabytek, czyli rzeczy którą należy zachować przed zapomnieniem, a zapomnianą przywrócić zbiorowej pamięci. Warto również w tym miejscu zauważyć, że w języku polskim pojęcie pomnika pojawia się dużo wcześniej niż określenie zabytku.

Dla lepszego zrozumienia problemu jaki stanowi samo określenie zabytku spójrzmy jak jest ta kategoria przedmiotów nazywana w innych językach europejskich. Tak na przykład w języku angielskim dosłowny odpowiednik określenia zabytek nie istnieje, a w zamian używa się określeń cultural propety lub heritage, co oznacza dosłownie dobro kultury lub dziedzictwo. Z kolei w języku rosyjskim wykorzystuje się zwrot культурные ценности oznaczający wartości kulturowe. Podobnie w języku czeskim czy chorwackim gdzie mamy kolejno kulturní statek i kulturno dobro oznaczające kulturowe gospodarstwo i dobro kulturowe. Dla odmiany, w powszechnie traktowanym za precyzyjny, języku niemieckim, spotykamy się z określeniem Kulturdenkmal dosłownie oznaczającym pomnik kultury. Podobnie, bo jako pomnik historii tłumaczy się francuskie określenie monument historique. Przywołane powyżej przykłady mogą nam nie tylko pomóc zrozumieć występujący w języku polskim dysonans między zabyć a pomnieć, ale też same nakierowują nas na drugą koncepcję określenia zabytek. Ponadto dla drugiego z określeń, czyli pomnika, we wszystkich przywołanych powyżej językach mamy do czynienia z odniesieniem do wielkości lub pamięci, które na język polski tłumaczone są dosłownie jako pomnik. I tak w kolejności: monument, памятник, pomnik, spomenik, Denkmal, monument. Warto w tym miejscu przywołać również stworzoną przez Françoise Bugniona tezę mówiącą iż pomnik powinien działać mobilizując pamięć dla przywoływania przeszłości i w ten sposób pomagając zachować tożsamość wspólnoty etnicznej, kulturowej i politycznej.[5] Niestety wbrew pierwotnemu przeznaczeniu, wiele obiektów, które miały wedle założenia być trwałym upamiętnieniem wydarzeń lub postaci w pierwszej kolejności staje się ofiarami czystek politycznych.[6]

I.1.2 Definicja słownikowa

Po przyjrzeniu się określeniu zabytekze strony semantycznej, należy zwrócić uwagę w jaki sposób jest ono tłumaczone w Słowniku Języka Polskiego. Obecnie obowiązująca definicja głosi, że zabytek to stara i cenna rzecz lub budowla o dużej wartości historycznej i naukowej.[7] Mogłoby się wydawać, że definicja w tym brzmieniu jest precyzyjna i wystarczająca. Jest to jednak błędne spostrzeżenie. Według literalnego tłumaczenia zabytkiem w myśl tej definicji jest przedmiot lub budowla, która spełnia jednocześnie kryteria: jest stara + jest cenna + posiada dużą wartość historyczną + posiada dużą wartość naukową. Oznacza to, że obiekt musi spełniać jednocześnie cztery kryteria. Stanowi to znaczący problem dla ogromnej ilości przedmiotów powszechnie uważanych za zabytki, które nie spełniają przedstawionych powyżej kryteriów. Dla przykładu mieszkalne zabudowania robotnicze, tzw. familoki[8] nie przedstawiają większej wartości naukowej, prezentując za to wielką wartość kulturową, jako obiekty występujące na ściśle określonym terenie oraz związane ze ściśle określoną grupą społeczną. W tym miejscu trzeba nadmienić, że nie każda grupa robotnicza miała prawo w familokach mieszkać. Ponadto zgodnie z tą definicją wiele zabytków archeologicznych zostaje pozbawionych prawa do określania zabytkiem. Przykładem mogą być chociaż fragmenty naczyń glinianych, popularnie określane skorupami, które jako przedmioty samoistne stanowią niewielką wartość naukową, o historycznej już nie wspominając. Dopiero w większej ilości wydobytej z jednego stanowiska i uporządkowanej zaczynają spełniać wymienione w definicji wymogi. Innym problemem jest użyte w definicji określenie dużej wartości, którego nie da się sprecyzować. Jest to określenie zbyt oględne i pojemne, by mogło wyznaczać rzeczywistą wartość historyczną i naukową przedmiotu. Dla przykładu, dla historyka-numizmatyka średniowieczny denar piastowski będzie miał dużo większą wartość naukową i historyczną niż pochodzący z XIX wieku mundur żołnierza armii napoleońskiej, co czyni kryterium dużej wartości niezwykle subiektywnym.

Dla porównania wypada przytoczyć tutaj wcześniejszą definicję zabytku, zawartą w Słowniku Języka Polskiegoz 1959 roku, pod redakcją Witolda Doroszewskiego. Według tej definicji zabytkiem może być określone dzieło sztuki lub literatury (np. budowla, obraz, rzeźba, grafika, książka) mające wartość muzealną, historyczną, jako dokument przeszłości.[9] Ta definicja jak widać jest znacznie dokładniejsza od obecnej, a co ważne, nie wymaga od przedmiotu spełnienia wszystkich kryteriów jednocześnie, do czego odnosiłem się w poprzednim akapicie. Ponadto definicja nazywa wprost część kategorii do których należą przedmioty, które można uznać za obiekty zabytkowe.

Dodatkowo jako zabytki rozumie się również szeroko rozumiane dobra kulturowe, czyli dobra materialne stanowiące część dziedzictwa kulturowego określonej grupy lub społeczeństwa.[10] Jest to niezwykle szeroka kategoria, w skład której wchodzą zarówno krajobrazy kulturowe, obiekty architektoniczne, stanowiska archeologiczne czy zbiory muzeów, bibliotek i archiwów. Trzeba tutaj nadmienić, że określenie dobro kultury pierwszy raz zostało zaadaptowane w polskim prawodawstwie w rozumieniu zabytku na skutek przyjęcia w 1954 roku konwencji haskiej o ochronie dóbr kultury w razie konfliktu zbrojnego. Ważnym aspektem tej konwencji był fakt wprowadzenia określenia dobra kulturowego do prawnej terminologii międzynarodowej. Dziś każde państwo posługuje się własną definicją, chociaż niejednokrotnie zdarza się, że dobro kulturowe zyskuje w danym państwie kilka definicji w zależności od gałęzi prawa, która w danym momencie zajmuje się tym zagadnieniem.[11]

Przytoczone powyżej pojęcie zabytku i jego definicja słownika nie wyczerpują jednak tematu. Zajmując się ochroną i konserwacją zabytków, a co za tym idzie Urzędem Ochrony Zabytków i jego przedstawicielem w postaci Generalnego, Wojewódzkiego czy Powiatowego Konserwatora Zabytków, obracać będziemy się w sferze przepisów prawa, a to oznacza, że dla pełnego obrazu i zrozumienia pojęcia zabytku należy przywołać jeszcze jeden rodzaj definicji, a mianowicie definicję prawną zabytku.

I.1.3 Definicje legalne

Pierwsza definicja prawna zabytku pojawiła się w 1877 roku w tekście manifestu wydanego przez Society for the Protection of Ancient Buildings.[12] Było to założone w 1877 roku w Londynie przez Williama Morrisa charytatywne stowarzyszenie,[13] którego celem była ochrona zabytkowych budowli na terenie Imperium Brytyjskiego.[14] W tym przypadku jednak termin starożytny pojawiający się w nazwie Stowarzyszenia miał szerszy kontekst niż rozumiemy go dzisiaj. Założyciele Stowarzyszenia za starożytne uważali wszystkie budowle powstałe przed panowaniem królowej Wiktorii. Stąd też celem Morrisa i założonej przez niego grupy było powstrzymanie restauracji zabytkowych budynków przez wiktoriańskich budowniczych. Należy w tym miejscu nadmienić, że pod pojęciem restauracji rozumiano wtedy jako przebudowę budynku do chwili przekształcenia jego bryły do stanu odpowiadającego wyidealizowanej wizji inwestora lub budowniczego, niejednokrotnie nie mającej niczego wspólnego z jego pierwotnym i oryginalnym wyglądem. Morris dążył do zastąpienia tego barbarzyńskiego procesu renowacją polegającą na naprawie i ochronie budynku i jego detali jako dziedzictwa kulturowego.[15] Idea ta szybko zyskała miano konserwatywnej renowacji i błyskawicznie rozprzestrzeniła się poza Anglię zostając przyjętą w innych krajach europejskich przyczyniając się tym samym do zmiany podejścia do budynków uchodzących za zabytkowe oraz do ich renowacji.[16] Stworzony przez Stowarzyszenie manifest stał się pierwszym dokumentem, który został zaakceptowany przez społeczność międzynarodową pozwalając wspólnie wypracować definicję zabytkuorazdziedzictwa kulturowego.[17] Należy w tym miejscu nadmienić, że Stowarzyszenie za zabytki uznało jedynie budowle, pomijając całkowicie obiekty ruchome. Wynikało to najprawdopodobniej z ówczesnych uwarunkowań kulturowych, zgodnie z którymi wiktoriańska arystokracja masowo skupowała, bądź zwoziła z dalekich podróży zabytki ruchome, czyli tzw. artefakty i przechowywała je w prywatnych kolekcjach, niejednokrotnie pomijając lub całkowicie zaniedbując kwestie renowacji. Zaadaptowanie tego dokumentu przez poszczególne kraje europejskie pozwoliło na zwrócenie powszechnej uwagi na los zabytków nieruchomych co poskutkowało uchwaleniem w 1931 roku tak zwanej karty ateńskiej, czyli dokumentu podsumowującego międzynarodową konferencję odbywającą się od 21 do 30 października 1931 roku w Atenach, a zwołanej przez Międzynarodowe Biuro Muzeów.[18] Wspomniana konferencja i dokument są o tyle ważna dla dalszych rozważań, że po raz pierwszy zebrano w ich trakcie i przedstawiono problemy z jakimi mierzą się konserwatorzy zabytków z poszczególnych krajów Europy. Wtedy również wypracowano wspólne stanowisko środowiska konserwatorskiego, które stało się regułą obowiązującą dla wszystkich krajów, nie tylko europejskich.[19] Skrótowo przedstawiając postanowienia zawarte w karcie, należy zwrócić uwagę iż kategorycznie nakazano zachowanie budynków w ich pierwotnym stanie, jedynie zabezpieczając przed dalszą degradacją, lub wykonując tylko niezbędne naprawy nie ingerujące w strukturę i walory architektoniczne budynku. Natomiast rekonstrukcje budynków pozostających w stanie ruin mogłyby być wykonane jedynie w przypadku posiadania dokładnych informacji i planów mówiących o pierwotnym wyglądzie obiektu.[20] Oba te postanowienia w szerszej perspektywie mogłyby zaszkodzić istnieniu budynków zabytkowych, gdyby zaczęto się do nich stosować w ich literalnym brzmieniu. Warto również zwrócić uwagę, że karta jako pierwsza zwróciła uwagę na pomniki jako obiekty zabytkowe,[21] a także kładła znaczący nacisk na oczyszczenie otoczenia zabytków z reklam, znaków, czy słupów energetycznych, tak by nic nie zakłócało odbioru zabytku.

Wybuch II Wojny Światowej uniemożliwił jednak przyjęcie postanowień karty przez wszystkie państwa, a także uniemożliwił przestrzeganie jej postanowień w krajach, w których została przyjęta. Działania walczących stron w latach 1939—1945 zmusiły świat do zweryfikowania postanowień karty, a także zwrócenia uwagi na bezwzględną potrzebę wprowadzenia reguł mających na celu powszechną ochronę dziedzictwa kulturowego oraz poprawne i ostatecznie zdefiniowanie tego czym jest zabytek. Z tego powodu zwołano w 1957 roku I Międzynarodowy Kongres Architektów i Techników Zabytków. Zwrócono wtedy uwagę na potrzebę skatalogowania obiektów zabytkowych na terenie każdego państwa. Co prawda funkcjonowały już krajowe ewidencje zabytków, jednak były niejednolite pod względem wymogów, a także nie zawsze prowadzone z należytą dokładnością. Zgodnie z tą myślą podjęto decyzję o potrzebie utworzenia centralnego rejestru zabytków funkcjonującego w każdym kraju, oraz czuwających nad nim ogólnopaństwowych instytucji konserwatorskich, nad którymi to czuwałaby międzynarodowa instytucja zajmująca się opieką nad zabytkami. Zauważono również potrzebę współpracy z obecnymi architektami nie tylko przy odnawianiu zabytków, ale też podczas tworzenia planów zagospodarowania przestrzeni, co miałoby doprowadzić do wyeksponowania zabytków w przestrzeni publicznej, tak by to przestrzeń miasta została do nich dopasowana, a nie by zabytek w tejże przestrzeni ginął. Na zakończenie I Kongresu podjęto decyzję o potrzebie wprowadzenia postanowień w życie i przed ich ostatecznym ogłoszeniem i spisaniem, zapoznania się z powojennymi warunkami w krajach Europy. Ostateczne prace nad stosownymi dokumentami miały powstać podczas II Kongresu zwołanego do Wenecji na rok 1964.[22]

W czasie prowadzonych pod kierownictwem włoskiego architekta Pierro Gazzolo II kongresu stworzono dokument będący rozszerzeniem karty ateńskiej i usystematyzowaniem postanowień paryskich, nazwanyMiędzynarodową Kartą Konserwacji i Restauracji Zabytków i Miejsc Zabytkowych, który powszechnie jest nazywany kartą wenecką. Podczas obrad przyjęto dwie główne rezolucje wpływające na ochronę światowego dziedzictwa. Pierwszą z nich było utworzenie Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Pamięci, występującej powszechnie pod skrótem ICOMOS. Drugą z kolei było zatwierdzenie postanowień karty weneckiej. Podniesiono w jej treści kluczową rzecz zarówno dla naszych rozważań jak i ochrony zabytków, a mianowicie ustalono iż wszystkie pomniki i miejsca historyczne są wspólnym dziedzictwem całej ludzkości i jako takie powinny być szczególnie chronione przez całą ludzkość jako wyraz wspólnej odpowiedzialności dla przyszłych pokoleń. Dodatkowo dokument ten regulował kwestie konserwacji i renowacji zabytków nieruchomych oraz prowadzenia prac archeologicznych.[23] Pomimo licznych wartościowych zapisów, zabrakło w niej dokładnego zdefiniowania pojęcia miejsca pamięci, które określono bardzo szeroko: odosobnione dzieło architektoniczne, jak też zespoły miejskie i wiejskie oraz miejsca, będące świadectwem poszczególnych cywilizacji, ewolucji o doniosłym znaczeniu bądź wydarzenia historycznego. Rozciąga się ono nie tylko na wielkie dzieła, ale również na skromne obiekty, które z upływem czasu nabrały znaczenia kulturalnego. Przy definiowaniu zabytku pominięto również zabytki ruchome, skupiając się jedynie na obiektach architektonicznych. Ostatnim problemem wygenerowanym przez kartę była jej konstrukcja. Podczas tłumaczenia i wprowadzania postanowień karty w poszczególnych krajach doszło do wielu nieporozumień co doprowadziło do różnic w jej stosowaniu.[24] Co prawda dzisiajkarta wenecka jest traktowana jako dokument historyczny, jednak wiele z jej wytycznych jest wciąż obowiązującymi i przytaczanymi w powstających dzisiaj dokumentach.[25]

Trzy lata przed zwołaniem I Kongresu powstał jeszcze jeden dokument, o którego doniosłości może świadczyć sam fakt ratyfikowania go przez 133 kraje.[26] Mowa tutaj o przywołanym już wcześniej dokumencie znanym jako konwencja haska o ochronie dóbr kultury w razie konfliktu zbrojnego zatwierdzonej i przyjętej w Hadze 14 maja 1954 roku. Dokument ten stał się obowiązującą częścią Międzynarodowego Prawa Humanitarnego dzięki działaniom Organizacji Narodów Zjednoczonych. Poza określeniem zasad i środków stosowanych do ochrony zabytków, w dokumencie zwrócono również uwagę na to, że szkody wyrządzane na dobrach kultury są szkodami wyrządzanymi na dziedzictwie kulturowym całej ludzkości.[27] Dla dalszych rozważań niezwykle ważny jest fakt zdefiniowania w konwencji dobra kulturowego orazzabytku z rozróżnieniem na zabytki ruchome i nieruchome.[28] W myśl tego dokumentu zabytek jest manifestacją i wyrazem dziedzictwa kulturowego grupy ludzi lub społeczeństwa. Jest wyrazem sposobu życia wypracowanego przez społeczność i przekazywanego z pokolenia na pokolenie, w tym zwyczajów, praktyk ludowych, miejsc, przedsięwzięć artystycznych i wartości.[29]

I.1.4 Definicja krajowa

Na zakończenie części poświęconej definicjom, przywołać należy ostatnią z potrzebnych nam definicji, która nie wynika z prawa międzynarodowego, ale stworzona została na potrzeby polskiego systemu prawnego i zawarta w uchwalonej w 2003 roku ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Zawarte w niej zapisy są w tej kwestii o tyle interesujące, że rozróżniają zabytek i zabytek archeologiczny. Zgodnie z jej treścią zabytki to rzeczy ruchome lub nieruchomości, albo ich części czy też zespoły będące dziełem człowieka lub związane z jego działalnością będące zarazem świadectwem minionej epoki lub pojedynczego zdarzenia, które powinny zachowane ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową. Jak na pierwszy rzut oka widać, definicja prawna zabytku jest już dużo precyzyjniejsza od obowiązującej definicji słownikowej. Warto nadmienić, że ustawa definiuje również zabytek archeologiczny.

W tym wypadku z kolei definicja brzmi następująco: zabytek nieruchomy, będący powierzchniową, podziemną lub podwodną pozostałością egzystencji i działalności człowieka, złożoną z nawarstwień kulturowych i znajdujących się w nich wytworów bądź ich śladów albo zabytek ruchomy, będący tym wytworem.[30] Kwestia definicji zawartych w obowiązującej obecnie ustawie jest znaczącym problemem zarówno dla osób zajmujących się tematyką ochrony zabytków, ale też dla osób postronnych. Sztuczne mnożenie definicji zabytku do ilości piętnastu — niejednokrotnie wykluczających się — definicji, jest nie tylko zaprzeczeniem reguł legislacyjnych głoszących o potrzebie tworzenia przepisów w sposób jak najbardziej zrozumiały, ale również doprowadzeniem do sytuacji, w której w myśl ustawy wiele obiektów będących zabytkami utraciło ustawowe prawo do nazywania się takowymi.[31]