Uzyskaj dostęp do ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Zapis dyskusji i przemyśleń Konfucjusza zebranych po jego śmierci przez uczniów.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 282
Konfucjusz (551-479 r. pne.(w dalszej części tekstu jego imię będzie zapisywane „Kongzi”) stał się symbolem cywilizacji Wschodu; jego filozofię uważa się za ukoronowanie klasycznej chińskiej myśli i kultury. Kongzi jest prawdopodobnie najsłynniejszym Chińczykiem wszech czasów i cieszy się światową sławą. Mimo to jego Rozprawy i powiedzenia – zwane też Dialogami konfucjańskimi, klasyczne dzieło kanonu konfucjańskiego i najlepsza wykładnia jego filozofii – do dziś wprawia chińskiego czytelnika w zakłopotanie. Treść jest nieuporządkowana, ułożenie dwudziestu rozdziałów (pian) jest niesystematyczne, podobne wypowiedzi są rozrzucone po całym tekście. Gdyby nie mrówcza praca całych pokoleń komentatorów i interpretatorów, nie wiedzielibyśmy dziś, gdzie szukać większości najgłębszych wypowiedzi i idei Kongzi.
Zachodni badacze z rewerencją sięgający po Dialogi konfucjańskie dostają do ręki przypadkowy zbiór moralitetowych nawoływań do „dobroci”. Apele te trącą przeciętnością, a stosowana w nich terminologia jest niekonsekwentna. Reprezentacyjna jest tu opinia dwóch wielkich niemieckich myślicieli, Kanta i Hegla. Kant w ogóle nie uważał Kongzi za filozofa i twierdził, że Rozprawy i powiedzenia są li tylko „kodeksem moralnym opracowanym na potrzeby cesarza” (Geografia fizyczna); Hegel podzielał ów niepochlebny pogląd o naukach Kongzi, który był dla niego jedynie „człowiekiem, który posiadł pewną wiedzę praktyczną o świecie”, a jego teorie stanowią rodzaj „filozofii moralnej” bez „śladu myśli analitycznej; to zwykły zbiór powtarzanych w kółko wypowiedzi o cnocie i etyce” (Wykłady z historii filozofii). Dlatego też pośród zachodnich badaczy ugruntowały się dwie opinie o Dialogach konfucjańskich: że brakuje im głębi i że są nielogiczne*.
Skąd ten osąd? I tu odkrywamy achillesową piętę konfucjanizmu: podstawa jego kanonu, Dialogi konfucjańskie, prezentuje się tak żałośnie, gdyż nie jest to w żadnej mierze dojrzałe dzieło filozofa, lecz nieuporządkowany zbiór notatek z wykładów.
Stwierdzenie, że Dialogi konfucjańskie stanowią nieuporządkowany zbiór notatek z wykładów, można rozpatrywać dwojako. Po pierwsze, Rozprawy i powiedzenia nie zostały zebrane i zredagowane osobiście przez Kongzi, i po drugie – Dialogi w znanej nam formie to kompilacja rozproszonych notatek, poczynionych przez różnych uczniów Kongzi w różnych okresach.
Rozpatrzmy pierwszy poziom znaczenia. Charakterystyczną cechą techniki nauczania Kongzi było „opisywanie bez zapisywania” (shu er bu zuo). Nie oznacza to jednak, że Kongzi nigdy nie sformułował swoich teorii. Uczniowie mistrza pilnie zapisywali treść jego nauk oraz swoje pytania i odpowiedzi, jakie otrzymywali. Kongzi powinien owe notatki przejrzeć i usystematyzować; przecież w późnym wieku poprawił Shijing (Księga Pieśni) i Shangshu (Księga Dokumentów) oraz zredagował Chunqiu (Wiosny i jesienie). Dlaczegóż więc nie podjął się ostatecznej redakcji własnego dzieła? Co mogło mu w tym przeszkodzić? Można domniemywać, że pośrednią przyczyną była przedwczesna śmierć jego ukochanego ucznia, Yan Yuana, który najwnikliwiej pojął jego nauki i z którym Kongzi wiązał wszystkie nadzieje na ich transmisję. Niestety, stało się inaczej: Yan Yuan nie zdążył uporządkować swych notatek i przedstawić ich Kongzi do przejrzenia i redakcji, a co ważniejsze: żaden z pozostałych uczniów nie dorównywał mu rozumieniem subtelnej głębi nauk mistrza. Kongzi liczył już wówczas siedemdziesiąt lat i śmierć Yan Yuana była dla niego wielkim ciosem; zrozpaczonemu nauczycielowi z pewnością zabrakło już sił i zapału, aby samemu uporządkować i zredagować swoje rozprawy. Możemy się tylko domyślać, ile bólu i cierpienia musiał kryć rozdzierający okrzyk Kongzi po śmierci Yan Yuana: „Niebiosa mnie osierociły! Niebiosa mnie osierociły!”.
Rozpatrzmy teraz drugi poziom znaczenia. Dialogi konfucjańskie w znanej nam formie są kompilacją notatek z wykładów, poczynionych przez wielu uczniów Kongzi przy wielu różnych okazjach. Przedwczesna śmierć Yan Yuana uniemożliwiła powstanie „standardowego wydania” Rozpraw i powiedzeń w opracowaniu samego Kongzi. Chcąc zachować jego myśl i przekazać ją potomnym, późniejsi konfucjaniści połączyli notatki sporządzone przez uczniów mistrza w różnych okresach i okolicznościach, tworząc znaną nam dziś wersję Dialogów. Nie ulega wątpliwości, że zabieg ten spłycił pierwotną myśl Kongzi i zaburzył wewnętrzny ład jego filozofii. W tak zredagowanych Rozprawach i powiedzeniach znajdziemy zapiski pierwszych uczniów mistrza i wspomnienia uczniów późniejszych, a ich wypowiedzi będą się mieszać z uwagami Kongzi. Zatem pierwszy rozdział, zatytułowany „Uczyć się” (Xue Er), zawiera 16 powiedzeń, z czego 7 to faktycznie wypowiedzi uczniów; głównymi bohaterami dialogów przedstawionych w rozdziale „Zizhang” są późniejsi uczniowie Kongzi – Zizhang, Zixia i Ziyou. Poza tym występują w nim takie sformułowania, jak „Miodopłynna mowa i gładka powierzchowność” (qiao yan ling se) czy „Szlachetny nie ustaje w zgłębianiu mędrców” (bo xue yu wen), które powtarzają się w kilku rozdziałach, wspierając tezę o niechlujnej pracy późniejszych redaktorów dzieła.
Najważniejszą rolę w upowszechnianiu Dialogów odegrały ustne przekazy z nauczyciela na ucznia oraz teksty odnalezione w murach rezydencji rodziny Kong. Po spaleniu ksiąg, w tym tekstów zawierających Rozprawy i powiedzenia, na rozkaz pierwszego cesarza Qin Shihuanga (259–210 r. p.n.e.), Dialogi przestały niemal istnieć. Do czasów dynastii Han dotrwały tylko dwie przekazywane ustnie ich wersje, znane jako Wersja z Lu i Wersja z Qi – pierwsza zachowała się w księstwie Lu, druga zaś w księstwie Qi. Później Zhang Yu, nauczyciel cesarza Han Chenga (51-7 r. pne.), połączył je, tworząc Dialogi księcia Zhanga (Zhang hou lun). Jednakże za rządów cesarza Han Jinga (188–141 r. p.n.e.) niespodziewanie odkryto zbiór tekstów powstałych jeszcze przed nastaniem dynastii Qin, który członkowie rodziny Kong ukryli w murze swojej rezydencji. Wśród nich znaleziono także egzemplarz Rozpraw i powiedzeń i wersję tę zaczęto nazywać Dialogami w prastarej formie (gu lun yu). Podobno 21 jej rozdziałów ułożono inaczej niż w wersjach z Lu i Qi, a co więcej – „różniły się ponad 640 znakami w tekście” (Huan Tan, 23-50, New Discourses). Niestety, Dialogi w prastarej formie nie dochowały się do naszych czasów i Rozprawy i powiedzenia, które dziś czytamy, pochodzą ze wspomnianej redakcji Zhang Yu’a z pierwszego wieku przed naszą erą. Jednak mimo różnic w kolejności rozdziałów i w samym tekście zasadniczy przekaz wszystkich wersji musiał być podobny. Możemy zatem wnioskować, że treść Dialogów rozumianych jako zapis notatek uczniów z wykładów Kongzi jest wiarygodny.
Od końca zachodniej dynastii Han Dialogi konfucjańskie stały się dziełem klasycznym, którego nikt już nie śmiał zmieniać ani upraszczać. Nieważne, że tekst miejscami jest niespójny i niejasny; od tamtej pory można było jedynie pisać komentarze i starać się dociekać prawdy w głębszych warstwach znaczeniowych tekstu. Kwestia wewnętrznej logiki i głębi idei zawartych w Dialogach utonęła w morzu późniejszych komentarzy.
Skoro to nie sam Kongzi opracował tekst Rozpraw i powiedzeń, dlaczego nie moglibyśmy dziś zredagować go ponownie? Przez dwa tysiące lat nie śmiano nawet o tym myśleć, ale dziś – dlaczego nie?
„Ponowna redakcja” nie polegałaby wyłącznie na uporządkowaniu rozdziałów, sprawdzeniu słów i wyrażeń czy reinterpretacji doktryny, lecz na dekonstrukcji – rozmontowaniu wszystkich rozdziałów Dialogów na części pierwsze i zmontowaniu ich na nowo, aby odszukać w nich nowe, wewnętrzne znaczenia, odsłonić pierwotny sens tekstu, jego znaczenie i logikę.
Znane nam dziś Rozprawy i powiedzenia przypominają kłębek konopnych włókien – trudno w nim znaleźć początek poszczególnych wątków, których w Dialogach bynajmniej nie brakuje. W pierwszej zaś kolejności trzeba odszukać wątek najważniejszy – Ren( ), Humanitarność.
Ren leży u samych podstaw nauk Kongzi i stanowi punkt oparcia dla logiki jego systemu. Rozprawy i powiedzenia starają się nade wszystko objaśnić i przybliżyć uczniom najgłębsze znaczenie Ren i formę, w jakiej się przejawia; kształt, jaki przyjmuje; ścieżkę, która prowadzi do jej osiągnięcia; sposób, w jaki jest praktykowana; praktyczne zastosowanie i niebiański dekret głoszący, że „Wszystkie rzeczy pod słońcem słuchają Ren”.
W wyniku takiej rekonstrukcji tekst Dialogów przybiera nagle zupełnie nową, zaskakującą formę – mimo że nie dodano do niego ani nie odjęto choćby jednego znaku.
Jak wyglądają Nowe Dialogi konfucjańskie?
Po pierwsze, tekst został podzielony na dwie części: „wewnętrzną” i „zewnętrzną”. Na część wewnętrzną składają się powiedzenia samego Kongzi, na zewnętrzną zaś – powiedzenia jego uczniów. W części wewnętrznej znajdziemy zatem jedynie te wypowiedzi, które rozpoczynają się tradycyjnie od słów: „Rzekł Mistrz”. Słowa jego uczniów oraz inne relacje zgrupowano w części zewnętrznej.
Część wewnętrzna składa się z pięciu rozdziałów zatytułowanych „Trzon”, „Droga”, „Praktyka”, „Przypadki” i „Rozważania”.
W „Trzonie” Mistrz stara się ustalić, czym jest, a czym nie jest Ren, i kładzie podstawy do jej zdefiniowania. Jaki jest jej najgłębszy sens? Jak można ją osiągnąć? Dalej omawia rozmaite formy, jakie Ren przyjmuje w różnych relacjach społecznych – miłość synowską, miłość braterską i szczerość, oraz jej przekształconą manifestację zewnętrzną – poprawność, która staje się regułą rządzącą interakcjami społecznymi. Wreszcie na przykładzie różnych zachowań Mistrz pokazuje różne cechy Ren.
W „Drodze” opisuje się trzy metody osiągnięcia Ren – naukę, samodoskonalenie i praktykę. Człowiek humanitarny (Ren) jest człowiekiem doskonałym, czyli „szlachetnym”, i Mistrz wskazuje mu drogę, którą powinien kroczyć, stosując się do jego zaleceń w mowie i zachowaniu. Człowiek niehumanitarny jest człowiekiem „nieokrzesanym”, czyli prostakiem, i Mistrz wymienia kryteria pozwalające odróżnić szlachetnego od prostaka.
W „Praktyce” omawia się praktyczne zastosowania Ren w dziedzinie rządzenia państwem i na planie społecznym. Po pierwsze, Mistrz rozważa stosowanie Ren w polityce i daje ogólne zarysy przymiotów dobrego rządzenia – humanitarność, cnotę, budowanie państwa na fundamentach wierności i wzmacnianie go poprzez oświatę i właściwy przykład, stosowanie odpowiedniej nomenklatury i doboru urzędników. Dalej Mistrz omawia rolę Ren w relacjach społecznych oraz sposoby traktowania bogactwa, zaszczytów i sławy. „Praktyka” mówi też o sztuce życia i nawiązywania przyjaźni, znajomości ludzkich charakterów, a także o miłości cnoty, staranności w mowie oraz życiu pustelniczym.
Analiza konkretnych przypadków w rozmowach z uczniami składa się na treść rozdziału „Przypadki”, w którym Mistrz omawia praktyczną stronę sprawowania rządów i cechy ludzkie, a sięgając do historii, stara się ukazać im głębsze pokłady Ren i zachęcić w ten sposób do lepszego i głębszego jej poznania.
W „Rozważaniach” Kongzi szczegółowo omawia Ren w kontekście „Mandatu Niebios”, a także porusza tematy filozoficzne – mówi o duchach i demonach, o życiu, śmierci i czasie. Ren zakorzeniona jest w naturze ludzkiej i pozostaje w zgodzie z prawem niebiańskim; „natura a prawa Niebios” stanowi bodaj najgłębszy aspekt konfucjanizmu.
Trzy rozdziały części zewnętrznej to: „Ocena”, „Wspomnienia” oraz „Wykład”.
„Ocena” – na ten rozdział składają się opinie współczesnych o Kongzi, wypowiedzi jego uczniów w obronie obrazu Mistrza po jego śmierci oraz opis ich rozumienia jego głębokiej myśli filozoficznej.
„Wspomnienia” – tu zaprezentowano wspomnienia uczniów o Kongzi – jak wyglądał i mówił, jak się zachowywał, jakie miał zwyczaje w domu, w jaki sposób nauczał.
„Wykład” – uczniowie rozwijają główne pojęcia filozofii Kongzi: miłość synowską i braterską, samodoskonalenie, rolę człowieka szlachetnego, sprawowanie rządów, przyjaźń.
Zrekonstruowane Dialogi konfucjańskie – mimo że nie straciły i nie zyskały ani jednego znaku – prezentują się całkowicie odmiennie niż wersje znane nam z przeszłości – argumenty są świeże, tematyka spójna, pojęcia wyraźnie rozgraniczone, a wywód klarowny. Po raz pierwszy logika i głębia teorii konfucjańskiej jawią się w tekście w całej okazałości.
Celem rekonstrukcji Dialogów jest uczynienie z nich „nowej klasyki” – dzieła cechującego się logiką i głębią, które będzie zrozumiałe dla wszystkich, na Wschodzie i na Zachodzie, bez skomplikowanych przypisów.
W istocie schemat filozofii Kongzi jest doskonale czytelny: Ren to „umiłowanie ludzi” – dobre traktowanie bliźnich. W społeczeństwie, którego członkowie tworzą między sobą różnorakie związki i relacje, Ren przybiera różne formy i manifestuje się jako „miłość synowska”, „miłość braterska” oraz „szczerość”. Ren może zostać uzewnętrzniona – manifestuje się wtedy jako „poprawność”, przenosząc relacje międzyludzkie w sferę etykiety. Niemniej źródłem Ren jest ludzkie serce, gdyż cnota ta jest przypisana naturze człowieka. Jeśli myśli się o osiągnięciu Ren, należy wstąpić na ścieżkę nauki, samodoskonalenia i praktyki.
Ci, którzy Ren osiągnęli, nazywani są „szlachetnymi”, ci zaś, którzy jej nie osiągnęli – „nieokrzesanymi”. Kongzi przybliża ów koncept na konkretnych przykładach i objaśnia, w jaki sposób szlachetni powinni sprawować rządy, jak prowadzić się w społeczeństwie i jak sobie radzić z niektórymi problemami życiowymi.
Pod koniec życia Kongzi skupiał się na związku Ren z „prawami Niebios”. Choć na tym świecie to człowiek wciela Ren w życie, jest ona nade wszystko „Mandatem Niebios”.
Kongzi wyczerpująco przedstawił zastosowanie swojej teorii Ren w dziedzinie etyki politycznej i ukazał głęboką znajomość natury ludzkiej, lecz jego poglądy o związku Ren z prawami Niebios pozostały niedopracowane i słabo rozwinięte. Jeden z jego uczniów, Zigong, powiedział raz: „Klasyczną kulturę, której nauczał Mistrz, można usłyszeć i zrozumieć, ale tego, czego Mistrz nauczał o naturze człowieka i prawach Niebios, nie usłyszy się nigdzie i nigdy się nie pojmie” (Gongye Chang). Często też narzekał: „Niedościgłość Kongzi przypomina wspinanie się do nieba” (Zizhang). Mimo wielkiej bystrości umysłu Zigong nie potrafił zrozumieć ostatnich nauk starego już Mistrza. Jeszcze mniej rozumieli go pozostali uczniowie. Yan Yuan był prawdopodobnie jedynym, który pojął nauki Mistrza. Nie ulega wątpliwości, że doskonale czuł i rozumiał teorie Kongzi. Tak opisał jego nauki: „Im wyżej mierzysz, tym są wyżej; im głębiej drążysz, tym są głębiej. Zdaje ci się, że masz je przed sobą, a tu nagle już są za tobą” (Zihan). Rzeczywiście, zakres i głębia nauk Kongzi giną niekiedy w mroku tajemnicy. Nie można wątplić, że w późniejszych latach życia Kongzi nie ograniczał się w swych rozważaniach Ren do etyki politycznej, lecz wspinał się na wyżyny analizy filozoficznej. Naprawdę wielka to szkoda i strata dla Dialogów konfucjańskich, że przedwczesna śmierć Yan Yuana uniemożliwiła dokładne spisanie dojrzałych przemyśleń Kongzi o naturze ludzkiej i prawach Niebios, a co za tym idzie – przekazanie ich potomności. Kongzi, jaki jawi nam się dziś w Rozprawach i powiedzeniach, nasuwa na myśl zaśnieżone szczyty, których zarysy ledwo majaczą pod zasłoną mgły.
2500 lat temu podczas podróży przez księstwo Wei Kongzi i jego uczniowie przejeżdżali przez miasteczko Yi. Dowódca tamtejszej straży bardzo chciał zobaczyć Kongzi i po spotkaniu tak powiedział do jego uczniów: „Dlaczego jesteście tacy przygnębieni? Świat przez długi czas pozbawiony był zasady, lecz wasz mistrz będzie dzwonem, który przemówi do ludzi na całym świecie”. Słowa bezimiennego urzędnika okazały się prorocze. W ciągu ponad dwóch tysiącleci, które minęły od tamtego czasu, najpierw zlekceważono i odrzucono doktryny mistrza, by w końcu ich zakazać i spalić jego dzieła; potem jednak Kongzi zaczął być rozumiany i akceptowany, stając się z czasem wielce szanowanym i podziwianym filozofem.
Dziś, 2500 lat po jego śmierci, możemy powiedzieć, że koło historii wykonało pełen obrót. Kongzi został odrzucony i zlekceważony raz jeszcze, gdy w 1919 roku Ruch 4 Maja strącił go z piedestału, a w 1966 roku, po proklamowaniu rewolucji kulturalnej, jego dzieła ponownie spalono. A dziś Kongzi znów stopniowo wraca do łask i być może stanie się jeszcze siłą duchową, która przemówi do ludzi na całym świecie.
Pewnego razu Kongzi powiedział: „Czy moje nauki można wcielić w życie? To zależy od przeznaczenia. Czy moje nauki można odrzucić? To zależy od przeznaczenia” (rozdział „Xian Wen”). Na rozwój i upadek ideologii wpływają okoliczności danej epoki. Nie wiemy, czy to przeznaczenie decyduje o ich losie i czy od niego zależą dalsze losy ludzkości, wiemy jednak, że nauki Kongzi mówią o najbardziej podstawowych potrzebach ludzkich i to właśnie te potrzeby nadają im ponadczasowy charakter.
20 listopada 2011
W klasycznym języku chińskim, ktśórym mówiono w czasach Kongzi, słów nie używano tak swobodnie i wylewnie, jak my robimy to dzisiaj. Były nazbyt cenne, aby je marnować. Poza tym istnieje pewna hierarchia znaczeń w grupie słów stosowanych do określania cech i pojęć, takich jak „cnota” czy „szczerość” – by wymienić tylko dwa. Współczesnemu czytelnikowi oba te słowa mogą się wydać bardzo zbliżone. Jednak w klasycznym języku chińskim tak nie było – miały one ściśle określone znaczenia i przypisane im miejsca w hierarchii filozoficznej, zwłaszcza w Dialogach konfucjańskich, gdzie szczyt zajmuje Dao, „wielka zasada”, a po niej następują „humanitarność” (Ren) i podległe jej przejawy – „miłość synowska” (Xiao), „miłość braterska” (Ti), „szczerość” (Xin) i tak dalej.
Pojęcia te przedstawiono poniżej. W niniejszym tekście zapisano je wielką literą, aby czytelnik łatwiej mógł uchwycić logikę Rozpraw i powiedzeń.
Ren Humanitarność
Shu Dbałość
Zhong Lojalność
Xiao Miłość synowska
Ti Miłość braterska
Xin Szczerość
Li Poprawność, oraz jej pochodne manifestacje – Rytuał lub Ceremonia (w zależności od kontekstu)
De Cnota
Yi Prawość
Sheng Mądrość granicząca z boskością
Dao Wielka Zasada
Tianming Mandat Niebios
Junzi Szlachetny
Xiaoren Nieokrzesany, czyli prostak
Shi Uczony
Datong Wielka Wspólnota
Chiński ideogram Ren ( ), Humanitarność) jest znakiem złożonym, składającym się z dwóch znaków prostych oznaczających „mężczyznę” i „dwa”, czyli „dwóch ludzi”; pojęcie to mówi zatem o łączącej ich relacji.
Ren stanowi trzon nauk zawartych w Dialogach konfucjańskich, czyli jej definicję, znaczenie i sposób zachowywania się w konkretnych sytuacjach wymagających Ren.
1.1 Fan Chi spytał o Ren. Rzekł Mistrz: „Kochaj ludzi”. (Yan Yuan 22)
Komentarz: To najbardziej precyzyjne i zwięzłe podsumowanie Ren dane przez Kongzi. Najgłębszy sens Ren przejawia się w stosunku do bliźniego: należy się dobrze odnosić do innych ludzi i uważać ich w głębi serca za przyjaciół.
1.2 Rzekł Mistrz: „O, Zeng Canie! Moje myślenie opiera się na jednej zasadzie, która jest niezmienna”. Zeng Can przytaknął: „To prawda”. Gdy Mistrz poszedł, uczniowie zaczęli się dopytywać: „Co on powiedział?”. Odrzekł im Zeng Can: „Mistrz powiedział, że jego myślenie opiera się na jednej zasadzie, na którą składają się Lojalność (Zhong, ) i Dbałość (Shu, ). To wszystko”. (Li Ren 15)
Komentarz: Tu Kongzi daje bardziej rozwiniętą interpretacja Ren. Humanitarność jest trzonem jego nauk, a ich sensem są Lojalność i Dbałość.
1.3 Rzekł Mistrz: „Czy można kochać i nie odczuwać troski? Czy można być Lojalnym i nie napominać?” (Xian Wen 7)
Komentarz: Miłość rodzi troskę i niepokój; troska zaś daje początek szczerości i umiejętność mówienia wprost.
1.4 Spytał Zigong: „Czy jest jedna zasada, którą można się kierować przez całe życie?”. Odrzekł Mistrz: „Dbałość! Nie czyń drugiemu, co i tobie byłoby niemiłe” (książę Ling z Wei 24)
Komentarz: To najlepsze wyjaśnienie Shu, jakie daje Kongzi. Ogólnie można stwierdzić, że Lojalności wymaga się od siebie, Dbałość natomiast jest bardziej postawą przyjmowaną w stosunku do innych ludzi.
1.5 Rzekł Mistrz: „Miodopłynna mowa i gładka powierzchowność – na próżno szukać w nich Ren!” (Xue Er 3)
Komentarz: Gdzie nie ma szczerości uczuć, tam nie może być mowy o Ren.
1.6 Rzekł Mistrz: „Miodopłynna mowa i gładka powierzchowność – na próżno szukać w nich Ren!” (Yang Huo 17)
Komentarz: Wypowiedź pojawia się dwukrotnie w Dialogach, z czego można wnioskować, że Kongzi naprawdę tak powiedział; mógł nawet powtórzyć te słowa wielokrotnie przy różnych okazjach.
1.7 „Agresja, chełpliwość, nienawiść i pożądanie – czy gdyby ich nie było, nastałaby wtedy Ren?”. Rzekł Mistrz: „Trudno powiedzieć, czy nastałaby wtedy Ren; nie wiem” (Xian Wen 1)
Komentarz: Pytanie zadał uczeń Yuan Xian. Agresja, chełpliwość, nienawiść i pożądanie stanowią skazy natury ludzkiej, jednak Kongzi nie sądzi, aby po ich przezwyciężeniu człowiek samoistnie osiągnął stan Ren. Humanitarność ma nie tylko powstrzymywać złe instynkty, lecz musi nade wszystko rozwijać szlachetne cechy natury ludzkiej.
1.8 Rzekł Mistrz: „Czy Ren jest odległa? Jeśli tylko zechcę, jest blisko” (Shu Er 30)
Komentarz: Ren, cnota głęboko zakorzeniona w pierwotnej naturze człowieka, jest naturalną potrzebą serca. Ren manifestuje się poprzez człowieka, a jej osiągnięcie, tak jak w przypadku samodosknalenia, zależy od jego hartu i duchowej siły.
1.9 Yan Yuan spytał o Ren. Rzekł Mistrz: „Panować nad sobą i zachowywać się Poprawnie, oto jest Ren. Gdy człowiek panuje nad sobą i ćwiczy się w Poprawności, wszystko pod słońcem powraca do Ren. Ren tkwi w człowieku, jak można ją otrzymać od kogoś innego?”. Powiedział na to Yan Yuan: „Czy wolno mi zapytać o jej treść?”. Odrzekł Mistrz: „Nie patrz na to, co niewłaściwe, nie słuchaj tego, co niewłaściwe, nie mów o tym, co niewłaściwe, i nie zachowuj się niewłaściwie”. Wykrzyknął Yan Yuan: „Choć nie jestem mądry, zrobię, jak każesz!” (Yan Yuan 1)
Komentarz: Kongzi wylicza tutaj podstawowe wymagania, które trzeba spełnić, aby osiągnąć Ren: powinno wypływać z serca i brać górę nad wciąż rosnącymi pragnieniami człowieka. Kongzi wskazuje również drogę, jaką powinien kroczyć świat, aby urzeczywistnić Ren. Przy okazji łączy Ren z pojęciem Poprawności, która staje się jej konkretną formą.
1.10 Zhonggong spytał o Ren. Rzekł Mistrz: „Wychodź z domu jak na spotkanie z bardzo ważnym gościem, a inni przy tobie niechaj zachowują się tak, jak gdyby szykowali się do złożenia wielkiej ofiary. Nie czyń innym, co i tobie byłoby niemiłe. Wyzbądź się nienawiści na dworze, wyzbądź się nienawiści w domu”. Wykrzyknął Zhonggong: „Choć nie jestem mądry, zrobię, jak każesz!” (Yan Yuan 2)
Komentarz: W powiedzeniu tym Kongzi przedstawia wewnętrzny sens Ren – Lojalność i Dbałość. Obcując z ludźmi, trzeba okazywać im szacunek należny gościom oraz staranność, z jaką traktuje się sprawy wielkiej wagi – oto Lojalność. Oba sformułowania – „Nie czyń innym, co i tobie byłoby niemiłe” oraz „Wyzbądź się nienawiści na dworze, wyzbądź się nienawiści w domu” – określają Dbałość. Praktykowanie Lojalności i Dbałości prowadzi do osiągnięcia Ren.
1.11 Fan Chi spytał o Ren. Rzekł Mistrz: „Honor w domostwie, szacunek w interesach, Lojalność wobec innych, nawet wśród barbarzyńców – o tych sprawach nie wolno nigdy zapominać” (Zilu 19)
Komentarz: Wydaje się, że Fan Chi lubił zadawać pytania; o Ren pytał wielokrotnie. W odpowiedzi Kongzi opisuje Lojalność i podkreśla uniwersalne wartości Ren, wykraczające poza granice państwa.
1.12 Zigong spytał o stosowanie Ren w praktyce. Rzekł Mistrz: „Rzemieślnik, który myśli o dobrej robocie, musi wpierw naostrzyć narzędzia. Skoro żyjesz w państwie, współdziałaj z urzędnikami, którzy posiedli cnotę, i zaprzyjaźnij się z Uczonymi, którzy posiedli Ren” (książę Ling z Wei 10)
Komentarz: Kongzi mówi, że kto chce osiągnąć Ren, musi ją najpierw praktykować i w tym celu powinien przestawać z ludźmi, którzy już ją posiedli.
1.13 Zizhang spytał Kongzi o Ren. Rzekł Kongzi: „Praktykowanie tych pięciu pod słońcem, oto jest Ren”. Zizhang spytał ponownie, na co Mistrz rzekł: „Szacunek, wielkoduszność, Szczerość, pilność i współczucie. Szacunek nie niesie z sobą obelg, wielkoduszność zapewnia poparcie, Szczerość przynosi mianowanie, pilność daje szybkie osiągnięcia, a współczucie wynagradza umiejętnością przewodzenia” (Yang Huo 6)
Komentarz: Kongzi skonkretyzował wyjaśnienie Ren: Spośród pięciu wymienionych cech, szacunek i Szczerość zawierają się w Lojalności, zaś wielkoduszność i współczucie – w Dbałości. Pilność w tym powiedzeniu i konieczność unikania krzykliwości w powiedzeniu poniżej są także cechami, których wymaga się od Szlachetnego.
1.14 Rzekł Mistrz: „Siła, zdecydowanie, skromność oraz prostota w mowie – wszystko to zbliża do Ren” (Zilu 27)
Komentarz: Wszystkie te cechy charakteryzują Ren. Podkreślana przez Kongzi prostota w mowie dopełnia jego niechęć do „miodopłynnej mowy i gładkiej powierzchowności”.
1.15 Rzekł Mistrz: „Jedynie ci, którzy posiedli Ren, mogą kochać lub nienawidzić” (Li Ren 3)
Komentarz:Ren odróżnia miłość od nienawiści; istnieje nie tylko „miłość”, lecz także „nienawiść”. Kogóż jednak nienawidzić? Oczywiście tych, którzy nie praktykują Ren.
1.16 Rzekł Mistrz: „Kto wiąże swoją wolę z Ren, nie zna zła” (Li Ren 4)
Komentarz: W ludzkiej naturze jest dobro i zło, a z nimi zdolność czynienia dobra i czynienia zła. Praktykowanie Ren to pielęgnowanie dobra i tłumienie zła.
1.17 Rzekł Mistrz: „Kto wie, nie daje się zbić z tropu; kto posiadł Ren, nie odczuwa niepokoju, a kto jest odważny, nie odczuwa strachu” (Zihan 29)
Komentarz: Jak to możliwe, że ci, co posiedli Ren, nie odczuwają niepokoju? Dlatego, że Ren jest stanem radości i spełnienia.
1.18 Rzekł Mistrz: „Szlachetny musi władać mową, ale ten, co mówi, nie musi wcale władać Cnotą. Kto posiadł Ren, musi być odważny, lecz odważny nie musi wcale władać Ren” (Xian Wen 4)
Komentarz: Cnota jest dla mowy tym, czym Ren dla odwagi: z pierwszego wynika drugie, co nie znaczy bynajmniej, że stwierdzenie odwrotne jest także prawdziwe. Cnota przewyższa mowę, tak jak Ren przewyższa odwagę.
1.19 Rzekł Mistrz: „Uczeni obdarzeni wolą i ci, co posiedli Ren, nie szukają życia kosztem Ren, lecz poświęcają życie dla Ren” (książę Ling z Wei 9)
Komentarz: Ci, co posiedli Ren, bardziej ją cenią od własnego życia.
1.20 (Fan Chi) spytał o Ren. Rzekł Mistrz: „Ren wyznacza miejsce w pierwszym szeregu trudności i na szarym końcu korzyści; to można powiedzieć o Ren” (Yong Ye 22)
Komentarz: W Ren Lojalność i Dbałość mogą się przejawiać w zasadzie „najpierw inni, potem ja”: trudności rezerwuje się dla siebie, a dobre oddaje innym.
1.21 Sima Niu spytał o Ren. Rzekł Mistrz: „Ren oznacza nie spieszyć się z otwieraniem ust”. Sima Niu spytał więc: „Nie spieszyć się z otwieraniem ust – czy to można nazwać Ren?”. Odrzekł Mistrz: „Trudno to osiągnąć, ale czy mowa może być nieroztropna?” (Yan Yuan 3)
Komentarz: Kongzi najwyraźniej nie lubił napuszonych mówców. Zawsze podkreśla, że oszczędność w mowie to jedna z pierwszych cech tych, co osiągnęli Ren.
1.22 Rzekł Mistrz: „Ci, którzy nie posiedli Ren, nie wytrzymują długo w nędzy i nie wytrzymują długo w radości. Ci, co posiedli Ren, trwają w niej zadowoleni, a mądrzy czerpią z niej korzyści” (Li Ren 2)
Komentarz: Ci, którzy posiedli Ren, znoszą nędzę z zadowoleniem i nie zatracają się w radości, a to dlatego, że Ren daje ludziom naturalną mądrość i szczęście.
1.23 Zigong spytał: „A gdyby tak spełniać dobre uczynki wobec wszystkich ludzi, każdemu pomagać? Czy można by to nazwać Ren?”. Odrzekł Mistrz: „Byłoby to więcej niż Ren, byłaby to boskość! Yao i Shun bali się, że wiele im w tym względzie brakuje! Ren to pragnienie, aby się podnieść, i zarazem pomóc się podnieść innym, samemu osiągnąć i zarazem pomóc innym osiągnąć to samo. Starać się coraz lepiej rozumieć bliźnich – tak można by określić drogę Ren” (Yong Ye 30)
Komentarz: Kongzi omawia tutaj związek Ren z Sheng (mądrość granicząca z boskością) oraz różnice między nimi. Stan Ren osiąga się poprzez naukę, Sheng natomiast jest właściwym stosowaniem Ren w relacjach międzyludzkich i życiu społecznym. W późnym wieku Kongzi biadał nad swoim życiem: „Co zaś się tyczy Ren i Sheng, czym mógłbym się pochwalić?” (rozdział Shu Er). Może zbyt skromnie oceniał siebie w kwestii Ren, nie można jednak wykluczyć, że stanu Sheng rzeczywiście nie osiągnął.
W różnych relacjach społecznych Ren przyjmuje rozmaite formy: wobec rodziców staje się Miłością synowską, pomiędzy braćmi Miłością braterską, a w stosunku do innych ludzi Szczerością. Fundamentalne znaczenie ma Miłość synowska, gdyż zapoczątkowany urodzinami związek łączący rodziców z dziećmi stanowi podstawę wszelkich stosunków społecznych.
1.24 Spytał Zai Wo: „Trzy lata żałoby to długi czas! Jeśli Szlachetny trzy lata nie będzie odprawiał ceremonii, rytuał upadnie; jeśli trzy lata nie będzie uprawiał muzyki, ludzie o niej zapomną. Rok wszak wystarczy, aby wyczerpały się zapasy starego ziarna i nowe trafiło na targ, aby wymienić całe drewno na opał. Spytał go Mistrz: „Czy nie czułbyś się nieswojo, jedząc świeży ryż i strojąc się w brokaty?”. Odparł Zai Wo: „Nie”. Rzekł na to Mistrz: „Jeżeli tak, to rób, jak chcesz! Szlachetny, który przestrzega żałoby, je bez apetytu, nie znajduje radości w muzyce, a wygody nie dają mu pociechy, nie zachowuje się więc tak, jak ty byś się zachowywał. Ponieważ jednak ty chcesz robić po swojemu, rób, jak chcesz!”. Zai Wo poszedł. Rzekł Mistrz: „Nie ma w sobie Ren Zai Wo! Dziecko nie opuszcza ramion matki i ojca, zanim nie ukończy trzech lat. Wszędzie przestrzega się trzyletniej żałoby. Czyż Zai Wo nie zaznał trzech lat miłości od matki i ojca?” (Yang Huo 21)
Komentarz: Miłość synowska to jedno z najważniejszych uczuć ludzkich i zasadniczo stanowi odpłatę za miłość, którą dali dziecku rodzice. „Miłość do ludzi” Szlachetnego zaczyna się od miłości łączącej rodziców z dziećmi.
1.25 Meng Yizi spytał o Miłość synowską. Odkrzekł Mistrz: „Nie łam zasad Poprawności”. Fan Chi wiózł kiedyś Kongzi i ten tak mu rzekł: „Meng Yizi spytał mnie raz o Miłość synowską, na co mu odrzekłem: «Nie łam zasad Poprawności»”. Fan Chi spytał: „Co to znaczy?”. Odrzekł Mistrz: „Dopóki żyją twoi rodzice, służ im Poprawnie; kiedy umrą, pochowaj ich Poprawnie i Poprawnie składaj im ofiary” (Wei Zheng 5)
Komentarz: Kongzi tłumaczy Miłość synowską – „Nie łam zasad Poprawności” – i podkreśla znaczenie Poprawności. Pojawia się tu także element „szacunku”.
1.26 Ziyou spytał o Miłość synowską. Odrzekł Mistrz: „Miłość synowska to dziś dla ludzi zwykłe dawanie rodzicom jedzenia. Jeśli nie ma w tym szacunku, czym to się różni od dawania jedzenia psom i koniom?” (Wei Zheng 7)
Komentarz: Miłość synowska opiera się na Ren, czyli na „miłości do ludzi”, a więc można by ją dokładniej nazwać „okazywaniem miłości i szacunku”.
1.27 Zixia spytał o Miłość synowską. Odrzekł Mistrz: „Niełatwo jest okazywać zawsze matce i ojcu uśmiechniętą twarz. Może więc za Miłość synowską uznać pomaganie im i proszenie, aby zjedli przed tobą?” (Wei Zheng 8)
Komentarz: Bez miłości i szacunku, opieki i utrzymania nie można nazwać Miłością synowską.
1.28 Rzekł Mistrz: „Służenie rodzicom przypomina dawanie im rad. Jeśli nie chcą ich słuchać, nie trać do nich szacunku i bądź im posłuszny, martw się, lecz nie wpadaj w gniew” (Li Ren 18)
Komentarz: Łatwo jest omawiać Miłość synowską, trudno o nią jednak w praktyce. W przedstawionym fragmencie Kongzi dzieli się swoją życiową mądrością na temat „Jak dzieci powinny radzić rodzicom”, mówi, co robić w razie pojawienia się konkretnego problemu.
1.29 Meng Wubo spytał o Miłość synowską. Odrzekł Mistrz: „Martw się chorobą swoich rodziców” (Wei Zheng 6)
Komentarz: Miłość synowska to troska o rodziców, zwłaszcza zaś o stan ich zdrowia. Tradycyjne komentarze tłumaczą ten fragment tak, że kochające dzieci nie powinny dopuszczać do tego, aby rodzice martwili się ich chorobami, nie jest to chyba jednak interpretacja właściwa.
1.30 Rzekł Mistrz: „Należy znać wiek swoich rodziców, napełnia to bowiem i radością, i lękiem” (Li Ren 21)
1.31 Rzekł Mistrz: „Nie wyjeżdżaj daleko, póki rodzice żyją, a jeślibyś musiał, powiadom ich o miejscu twojego pobytu” (Li Ren 19)
Komentarz: Oszczędzanie rodzicom zmartwień to okazywanie troski o ich dobre samopoczucie. Jest to kolejny przejaw Miłości synowskiej.
1.32 Rzekł Mistrz: „Dopóki ojciec żyje, bacz na aspiracje syna; kiedy ojciec umrze, bacz na zachowanie syna. Jeśli po upływie trzech lat syn idzie w ślady ojca, oto jest Miłość synowska” (Xue Er 11)
Komentarz: Przejęcie przez syna aspiracji ojca jest przejawem Miłości synowskiej. Kongzi wypowiada się najprawdopodobniej o rodzinach arystokratów i urzędników, w których wykorzystywano pojęcie Miłości synowskiej do oceny, czy syn mający po nich dziedziczyć posiadł wystarczającą mądrość.
1.33 Rzekł Mistrz: „Jeśli po upływie trzech lat syn idzie w ślady ojca, oto jest Miłość synowska” (Li Ren 20)
Komentarz: Wypowiedź ta pojawia się w Dialogach dwukrotnie.
1.34 Rzekł Mistrz: „Młodzież w domu powinna przestrzegać zasad Miłości synowskiej, poza domem zaś zasad Miłości braterskiej, powinna być obdarzona Szczerością i roztropnością w mowie, i zbliżać się do Ren poprzez miłość do ludzi. Każdą wolną chwilę powinna wykorzystywać na osiąganie mądrości” (Xue Er 6)
Komentarz: Miłość synowska to miłość do rodziców, a Miłość braterska – uczucie łączące starszych i młodszych braci. Kongzi mówi o tym w innym miejscu: „Wszyscy między czterema morzami są dla siebie braćmi” (Yan Yuan 5) Droga do Ren rozpoczyna się od Miłości synowskiej, a poprzez Miłość braterską roztacza się na miłość do wszystkich ludzi.
1.35 Rzekł Mistrz: „Nie wiem, jak to możliwe, że człowiekowi braknie Szczerości! Jeśli osie wozu nie będą połączone z piastami, jakże takim wozem jechać?” (Wei Zheng 22)
Komentarz: W interakcjach społecznych, a także w relacjach łączących dwie osoby Ren przejawia się w formie „szczerości” – powinna ona stać się normą, podług której traktuje się innych ludzi.
Przekształcenie Ren w Poprawność to podstawowa zasada rządzenia i treść „umowy”, którą władca zawiera ze swoimi ministrami. Przejawia się w rytuale i ceremoniach oraz tworzy normę regulującą rozmaite relacje społeczne.
1.36 Rzekł Mistrz: „Skoro człowiek nie posiadł Ren, na cóż mu ceremonie? Skoro człowiek nie posiadł Ren, na cóż mu muzyka?” (Ba Yi 3)
Komentarz:Ren leży u podstaw rytuału i muzyki. Stanowi trzon, rytuał zaś i muzyka tworzą jej zewnętrzną formę. Bez Ren tracą wszelkie znaczenie.
1.37 Rzekł Mistrz: „Czy można stosować Poprawność do rządzenia państwem z zasadami? Jakaż w tym trudność? Skoro do rządzenia państwem z zasadami nie można stosować Poprawności, jakżeż można mówić o wcielaniu Poprawności w życie?” (Li Ren 13)
Komentarz: Rządy oparte na Poprawności są rządami opartymi na Ren.
1.38 Rzekł Mistrz: „Szacunek bez Poprawności niczemu nie służy, roztropność bez Poprawności jest potulnością, śmiałość bez Poprawności to niewyparzony język. Jeśli rozważny władca będzie emanował uczuciem, jego lud będzie się pławił w chwale Ren. Tam, gdzie nie porzuca się starych przyjaciół, lud okazuje serce” (Taibo 2)
Komentarz: Dążenie do Ren bez oglądania się na wymogi Poprawności utrudnia dobre rządzenie. Gdy jednak władca rządzi Poprawnie, stan Ren nastaje samoistnie.
1.39 Rzekł Mistrz: „Jeśli wysoko postawieni znajdują przyjemność w Poprawności, rządzenie ludem może być łatwe” (Xian Wen 41)
Komentarz: Rządzenie państwem w oparciu o zasadę Poprawności nakłada określone obowiązki na władcę, z drugiej strony jednak rządy takie mają swój cel – kontrola nad ludem staje się łatwiejsza.
1.40 Zigong chciał odstąpić od zwyczaju składania ofiary z jagnięcia w pierwszy dzień miesiąca. Rzekł Mistrz: „Oddaj jagnię! Może i szkoda ci zwierzęcia, ja jednak cenię sobie rytuał” (Ba Yi 17)
Komentarz: Kongzi i Zigong nie rozważają losu jagnięcia ani kwestii zniesienia czy podtrzymania określonego rytuału ofiarnego, lecz wielkie znaczenie ceremoniału dla państwa.
1.41 Książę Ding z Lu spytał: „Jak władcy mogą wykorzystywać swoich ministrów, a jak ministrowie mogą służyć swemu władcy?”. Odrzekł Mistrz: „Władcy wykorzystują ministrów, stosując się do zasady Poprawności, a ministrowie służą swojemu władcy, stosując się do zasady Lojalności” (Ba Yi 19)
Komentarz: W systemie monarchistycznym zasadniczą dla rządów kwestią jest relacja łącząca władcę z ministrem. Poprawność jest tu formą narzucającą ograniczenia obu stronom i tworzy rodzaj umowy.
1.42 Rzekł Mistrz: „Służyć władcy bez zastrzeżeń, stosując się do zasad Poprawności – niektórym może się to wydać wkradaniem się w jego łaski” (Ba Yi 18)
Komentarz: Poprawność rozstrzyga, czy jest to wkradanie się w łaski władcy czy też nie.
1.43 Lin Fang spytał o podstawy Poprawności. Odrzekł Mistrz: „Ważne pytanie! Jeśli chodzi o ceremoniał, oszczędność jest lepsza od wystawności; jeśli chodzi o przygotowania do pogrzebu, szczery smutek jest lepszy od rozbudowanych obrzędów” (Ba Yi 4)
Komentarz: Poprawność manifestuje na zewnątrz to, co stanowi naturę Ren – miłość do ludzi. Ostentacja i rozbudowana etykieta nie są podstawą Poprawności; ważniejsze są uczucia płynące z głębi serca.
1.44 Rzekł Mistrz: „Wystawność zdradza brak szacunku, oszczędność mówi o prostocie. Wolę jednak oszczędność od braku szacunku” (Shu Er 36)
Komentarz: Poprawność odnosi się do postawy człowieka, a nie do formy.
1.45 Rzekł Mistrz: „Poprawność nakazuje, aby podczas ceremonii mieć na głowie konopny kapelusz. Teraz wyrabia się je z jedwabiu, ponieważ są prostsze, podążam więc za ogólnym zwyczajem. Niegdyś ministrowie składali władcy pokłon w dolnej sali, tak bowiem nakazuje Poprawność. Teraz jednak składają pokłon w górnej sali i jest to arogancja. Nie podążam tu za ogólnym zwyczajem i nadal składam pokłon w dolnej sali” (Zihan 3)
Komentarz: Kongzi zdał sobie sprawę, że z biegiem czasu ceremoniał się zmienił i rozbudował, jednak z jego zachowania widać, że Kongzi wolał pozostawać w zgodzie z Poprawnością.
1.46 Rzekł Mistrz: „Dynastia Zhou odziedziczyła bogactwo dwóch poprzednich dynastii, ileż to dokumentów! Stosuję się do nakazów Zhou” (Ba Yi 14)
Komentarz: Dynastia Zhou stworzyła społeczeństwo idealne, na którym wzorował się Kongzi. W jego przekonaniu doskonałość Zhou przejawiała się w bogactwie ceremoniału i muzyki, które w pełni ucieleśniały ideę Ren.
1.47 Spytał Zizhang: „Czy można wiedzieć, co uczyni dziesięć kolejnych dynastii?”. Odrzekł Mistrz: „Dynastia Yin przejęła ceremoniał dynastii Xia i znamy koleje jej losów; dynastia Zhou przejęła ceremoniał dynastii Yin i znamy koleje jej losów. Będą znane koleje losów dynastii, która przejmie schedę po Zhou, choćby to miało nastąpić za sto pokoleń” (Wei Zheng 23)
Komentarz: Kongzi zdawał sobie sprawę, że z biegiem czasu ceremoniał będzie się zmieniał, najwyraźniej jednak nie dopuszczał możliwości zasadniczych zmian w naturze ludzkiej.
1.48 Rzekł Mistrz: „Mogę coś powiedzieć o ceremoniale dynastii Xia, lecz nic o obrzędach państwa Qi, bo nie mam podstaw; mogę coś powiedzieć o ceremoniale dynastii Yin, lecz nic o obrzędach państwa Song, bo nie mam podstaw. Brakuje bowiem odpowiednich dokumentów. Gdybym je miał, miałbym podstawy” (Ba Yi 9)
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki