Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Powszechnie uważa się, że skutkiem grzechu, jakim została skażona ludzkość jest brak świętości, oddzielenie od Boga czy potępienie. W istocie jednak nie są to konsekwencje samego grzechu, a raczej widoczny wynik Bożego gniewu, który nadciąga jako reakcja na grzech. Bezpośrednią konsekwencją grzechu, według biblijnego zapisu, były: wina, hańba i strach. Te trzy aspekty, w toku rozwoju dziejów świata, miały ogromy wpływ na kształtowanie się różnych światopoglądów, systemów moralnych i wierzeń religijnych w odmiennych kulturach. Gdy Zachodnia cywilizacja związała się z koncepcją winy i sprawiedliwości, prawa i usprawiedliwienia to większa część północnej Afryki oraz wschodnio-centralnej Azji umocniła swoje korzenie w pojmowaniu honoru i hańby jako głównych motorów relacji społeczno-filozoficznych. Rozwój kulturowy i społeczny Afryki centralnej i większej części Azji południowo-wschodniej poszedł natomiast w kierunku pojmowania siły i strachu jako podstawowych fundamentów relacji panujących w tych społeczeństwach.
Czy może zatem zaskakiwać, że wielu misjonarzy chrześcijańskich z krajów Zachodu, którzy udają się do krajów arabskich, czarnej Afryki czy Japonii, nie jest w stanie przekazać na tych polach przesłania, z jakim tam przybywają? To wcale nie dziwi Rolanda Mullera, autora niniejszej książki. Zajmując się zagadnieniami na styku misji, kultury i światopoglądu, zauważył, że głoszenie Dobrej Nowiny w sposób oparty o wyjaśnienie koncepcji usprawiedliwienia z winy, tak naprawdę w krajach arabskich nie ma sensu. W kulturze arabskiej prawo i sprawiedliwość nie mają bowiem wielkiego znaczenia. Nie są one głównym motorem relacji społecznych ani związków kulturowych. W tych społeczeństwach honor i hańba mają kolosalnie większe, wręcz kluczowe, znaczenie dla całego porządku społeczno-religijnego. To samo dotyczy siły i strachu w wielu krajach azjatyckich. Dopóki więc ludzie związani z misjami, czy też sami misjonarze, nie zrozumieją jak zasadniczą rolę odgrywa przestawienie paradygmatów swojego myślenia na tory innego światopoglądu, dopóty efektywność ich działań ewangelizacyjnych będzie mizerna, a skala oddziaływania bardzo ograniczona. Dla efektywności docierania z przekazem Dobrej Nowiny konieczne jest nie tylko działanie w mocy Ducha Świętego, ale i potężna zmiana w myśleniu tych, którzy udają się na misje. O tych właśnie sprawach, w sposób niezmiernie zajmujący, traktuje ta książka.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 194
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Tytuł oryginału:
Honor and Shame. Unlocking the Door
Przekład:
Aleksandra Czwojdrak
Redakcja:
Beata Kaczmarczyk
Korekta:
Joanna Raczkowska
Redakcja techniczna:
Małgorzata Biegańska-Bartosiak
Projekt okładki:
Radosław Krawczyk
Fotografia na okładce:
123rf.com (3426834)
Originally published in Canada under the title: Honor and Shame. Unlocking the Door.
Copyright © CanBooks 2010
Copyright for the Polish edition © 2012 by Wydawnictwo KEFAS
All rights to the Polish edition reserved
Wszelkie prawa do wydania polskiego zastrzeżone.
Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy.
W sprawie zezwoleń należy zwracać się do
Wydawnictwo KEFAS 02-792 Warszawa 78, skr. poczt. 41
e-mail: [email protected]
Redakcja: fax (22) 648 63 82, tel. (22) 648 54 50, Dział handlowy: fax (22) 648 03 79, tel. (22) 648 03 78, e-mail: [email protected]
www.kefas.biz
ISBN 978-83-62715-02-2
Skład wersji elektronicznej:
Virtualo Sp. z o.o.
Ludzie bywają zwykle lepszym źródłem wiedzy niż książki. Są bardziej na bieżąco, mają osobiste podejście i zazwyczaj potrafią odpowiadać na zadawane im pytania. Na stronie internetowej dedykowanej tej publikacji zamieściłem bibliografię literatury przedmiotu, którą przeczytałem, przygotowując się do pisania niniejszej książki. Znaczenie tej listy blednie jednak, gdy pomyślę o wszystkich tych osobach, z którymi miałem kontakt i od których uczyłem się podczas opracowywania tematów omawianych w tej publikacji.
Na początek zatem chciałbym wyrazić wdzięczność tym licznym braciom i siostrom, którzy opowiedzieli mi o swoich zmaganiach z komunikowaniem Ewangelii ludziom wywodzącym się z kultur innych niż ich własna. Pragnę też podziękować wszystkim misjonarzom, misjologom i teologom, którzy przekazywali mi swoje sugestie. Wiele ich spostrzeżeń stało się częścią tej książki.
Szczególne podziękowania należą się mojemu towarzyszowi w dziele ewangelizacji Kennethowi Bettsowi, bliskiemu przyjacielowi, który spędził ze mną wiele godzin, omawiając zagadnienia stanowiące trzon Honoru i hańby. Podzielił się ze mną również własnymi doświadczeniami z działalności misyjnej prowadzonej na obszarze innych kultur. Bez jego uwag i słów zachęty książka być może nigdy by nie powstała.
Swoją pomoc okazało mi wiele osób, wśród nich: dr George Kelsey, dr Mazen Hanna, Neil Krahn, Ken Guenther, Shane Cooke, dr Roger Sheehy, a także Ed Gruidier. Im wszystkim również należą się podziękowania za poświęcony czas i chęć podzielenia się własnymi obserwacjami. Na specjalną wzmiankę zasługuje Colin Bearup, który z ogromną rzetelnością i zaangażowaniem przedzierał się przez manuskrypt, dzieląc się swym wieloletnim doświadczeniem i zachęcając mnie do głębszego i klarowniejszego przemyślenia wielu spraw.
Na koniec chciałbym podziękować Daphne Spraggett, Bryanowi Wyliemu, Dorothy i Richardowi Wimanom, Johnowi Lombardowi, Josiaszowi Gibsonowi, Keithowi Kline’owi oraz mojej żonie Marii za czas, jaki poświęcili na sprawdzanie wydruków i poprawianie moich błędów stylistycznych. Bez ich pomocy manuskrypt nie nadawałby się do publikacji.
Inne książki tego autora:
• The Messenger, the Message and the Community
• The Man from Gadara
• Missionary Leadership by Motivation & Communication
• Missions: The Next Generation
Więcej informacji oraz możliwość przekazania uwag i sugestii oferuje strona http://rmuller.com.
Każdy człowiek jest inny. Stanowi jedyny w swoim rodzaju melanż osobowości, religii, kultury i środowiska, z jakiego się wywodzi. Jestem przekonany, że nie istnieje nic takiego jak uniwersalny klucz, który otwierałby duchowe drzwi do życia każdego człowieka. Misjonarz mający nadzieję, że wypowie magiczne słowa, które nagle otworzą słuchacza na prawdę Ewangelii, marzy w istocie o tym, jak uniknąć mozołu prób zrozumienia drugiego człowieka, wczucia się w jego sytuację i skutecznego przekazania mu Dobrej Nowiny.
Mimo to istnieją pewne szczególne klucze, które powinniśmy posiadać i których powinniśmy używać, jeśli chcemy rozumieć ludzi w innych kulturach, wczuwać się w ich położenie i porozumiewać się z nimi. Na przestrzeni lat misjolodzy proponowali rozmaite takie klucze, np. „analogie odkupienia” czy „nauczanie chronologiczne”. W moim przekonaniu jednym z takich kluczy jest świadomość istnienia „wspólnego pnia światopoglądowego” (common ancestor worldview1). Po publikacji pierwszego wydania Honoru i hańby, gdzie przedstawiłem swoje przemyślenia na ten temat, docierały do mnie pozytywne reakcje z najdalszych zakątków świata.
Wyjaśnianie Ewangelii ludziom reprezentującym inny światopogląd nigdy nie jest łatwe. Jeśli mamy komunikować ją pomimo istniejących barier cywilizacyjnych, musimy podjąć trud zrozumienia, w jaki sposób odnieść Słowo Boże do innych kultur.
W niniejszej publikacji przyjrzymy się trzem wspólnym pniom światopoglądowym i zachęcimy osoby zajmujące się ewangelizacją, aby w swoim nauczaniu uwzględniały krąg kulturowy, do jakiego należą ich słuchacze. Pragnąłbym, aby Honor i hańbę przeczytali wszyscy ci, którzy są zainteresowani pojęciami światopoglądu i kultury. W momencie gdy piszę tę książkę, nie są mi znane żadne inne chrześcijańskie publikacje, które prezentowałyby przedstawione tu materiały i przesłanie.
Niech Bóg błogosławi was podczas czytania tych stronic i niech daje wam mądrość potrzebną do odkrycia, co przemówi do ludzi, których Bóg stawia na waszej drodze.