Łowicka sztuka ludowa - Anna Świątkowska, Henryk Świątkowski - ebook

Łowicka sztuka ludowa ebook

Anna Świątkowska; Henryk Świątkowski

0,0

Opis

Tę książkę możesz wypożyczyć z naszej biblioteki partnerskiej! 

 

Książka dostępna w katalogu bibliotecznym na zasadach dozwolonego użytku bibliotecznego. 
Tylko dla zweryfikowanych posiadaczy kart bibliotecznych.  

 

Ziemia Łowicka to przede wszystkim teren dawnego Księstwa Łowickiego i jego najbliższej okolicy. Położona w dolinie rzeki Bzury i jej dopływów stanowi część lewobrzeżnego Mazowsza.  
[Ze wstępu] 

 

Książka dostępna w zasobach: 
Powiatowa Biblioteka Publiczna im. ks. prał. Stefana Wysockiego w Łowiczu (2) 
Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Próchnika w Piotrkowie Trybunalskim 

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 224

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Anna i Henryk Świątkowscy

ŁOWICKA SZTUKA LUDOWA

Wojewódzki Dom Kultury w SkierniewicachCentrum Animacji Kultury

WARSZAWA 1996

 

Projekt okładki

Monika Niżyńska-Kalita

Na okładce reprodukcja wycinanki łowickiej - własność autorki

Zdjęcie wykonał - Marek Radkowski

Redaktor

Jolanta Masłowska

Wybór rysunków i fotografii

Henryk Świątkowski

Zapis nutowy

Marian Moskwa

Grafika nutowa

Krystyna Duda

Opracowanie komputerowe i skład

Marek Radkowski

© Copyright Anna i Henryk Świątkowscy

ISBN 83-7010-119-4

Anna i Henryk Świątkowscy

Wstęp

Ziemia Łowicka to przede wszystkim teren dawnego Księstwa Łowickiego i jego najbliższej okolicy. Położona w dolinie rzeki Bzury i jej dopływów stanowi część lewobrzeżnego Mazowsza. Obszar liczący nieco powyżej 1200 km2 posiada krajobraz równinny, typowo mazowiecki, urozmaicony niewielkimi wzniesieniami wydm piaszczystych (od 160 -180 m npm. okolice Domaniewic). Szata leśna raczej uboga. Gdzieniegdzie widnieją kępy brzeziny, olchy, wąskie zagajniki, a większe lasy sosnowe czy świerkowe są tylko w okolicy Bolimowa, Bielaw i Łyszkowic. W południowej części znajdują się dwa jeziora: Rydwan o powierzchni 95 ha i Okręt -194,5 ha. Opady atmosferyczne występują w granicach 500-600 mm. Ziemia średnio urodzajna - około 80 procent stanowią bielice, resztę - szczerki, w tym niewielki procent czarnoziemu.

Powyższy opis geograficzny można przenieść na Mazowsze i niemal całą centralną Polskę.

Co sprawiło, że chłopi zamieszkujący ten niewielki obszar różnią się od mieszkańców sąsiednich wsi na tyle, że powstał odrębny region etnograficzny?

Złożyło się na to wiele przyczyn o charakterze polityczno-ekonomicznym. Jedną z najważniejszych był, odmienny od obowiązujących na ziemiach Korony, system administracyjny wprowadzony w Kasztelanii, a następnie w Księstwie Łowickim i panujący od XII do końca XVIII wieku. Nigdy nie było tutaj prywatnej, dziedzicznej, wielkiej własności ziemskiej, co dla losów chłopskich miało decydujące znaczenie. Dodatkowym czynnikiem stabilizującym warunki życia i rozwoju był pokój, trwający nieprzerwanie od wczesnego średniowiecza do połowy XVII wieku (potopu szwedzkiego). Nie było najazdów, zniszczeń oraz towarzyszących im przemieszczeń ludności.

Również ważnym czynnikiem kształtującym odrębność tej ziemi był fakt późnego, dopiero w XVI wieku, przyłączenia Mazowsza do Korony Polskiej.

Pierwszymi właścicielami ziemi byli książęta mazowieccy, ale już na początku XII wieku władali nią arcybiskupi gnieźnieńscy, a od XV wieku - prymasi Polski. W ich posiadaniu była Ziemia Łowicka przez cały okres I Rzeczypospolitej. W czasie rozbiorów Księstwo Łowickie przypadło Prusom. W 1807 roku zostało utworzone Księstwo Warszawskie, a jego część - Księstwo Łowickie Napoleon I podarował marszałkowi Francji Davoust. W 1815 roku, po utworzeniu Królewstwa Polskiego na Kongresie Wiedeńskim, Księstwo Łowickie weszło w jego skład jako dobra rządowe. W 1820 roku car Aleksander I podarował Księstwo Łowickie swemu bratu Konstantemu, którego żona Polka, Joanna Grudzińska, otrzymała tytuł Księżnej Łowickiej. Po śmierci Konstantego, w 1831 roku Księstwo Łowickie przeszło na własność cara Mikołaja I i odtąd było niepodzielną własnością każdorazowego cara Rosji, korzystając ze wszystkich przywilejów i prerogatyw dóbr rządowych. Z chwilą wybuchu pierwszej wojny światowej Księstwo Łowickie przestało istnieć w sensie administracyjnym, ale pozostało jako region etnograficzny.

Przez długi okres historyczny mieszkańcy tej ziemi byli poddanymi osobistości stojących na najwyższym szczeblu hierarchii państwowej i społecznej w kraju; nigdy nie należeli do własności dziedzicznej. Pozwoliło to zachować jedność terytorialną i ciągłość systemu ekonomiczno-administracyjnego, niezależnego od prywatnych losów czy kaprysów właściciela.

Odmienne warunki polityczne i ekonomiczno-społeczne sprawiły, że obszar ten zamieszkuje odrębna grupa etniczna tzw. Księżaków łowickich, wyróżniających się od swoich sąsiadów gwarą, zwyczajami, obrzędami, strojem, sztuką, budownictwem, urządzeniem wnętrza mieszkalnego oraz muzyką, pieśnią i tańcem.

W Polsce niepodległej teren dawnego Księstwa Łowickiego administracyjnie stanowił powiat łowicki i częściowo powiat skierniewicki.

Na czym polegała odmienność warunków życia mieszkańców terenu dawnego Księstwa Łowickiego?

Jako poddani prymasa, najwyższego w państwie dostojnika po królu, mieli lepsze warunki życia niż poddani w szlacheckich dobrach prywatnych. Pańszczyzna tu też obowiązywała, ale była mniej uciążliwa niż we włościach szlacheckich.1

Od początku XVI wieku, gdy w dobrach prywatnych wolność osobista chłopów była stopniowo ograniczana, aż do jej całkowitej utraty, chłopi, poddani prymasa, otrzymali od Jana Łaskiego wspaniały przywilej na mocy, którego nie wolno było karać arcybiskupich włościan dopóki wina ich nie została dowiedziona sądownie. Od wyroków starościńskich służyła im apelacja do sądu arcybiskupiego. Nie było to sprawą trudną ponieważ arcybiskupi często przebywali w Łowiczu, mając stąd bliżej do stolicy kraju, co dla prymasa i pierwszego senatora w okresie bezkrólewia interrexa było rzeczą ważną. Właśnie w tej możliwości szukania obrony i sprawiedliwości przed nadużyciami miejscowych starostów leżało jedno ze źródeł pomyślności ludu łowickiego - poczucie odrębności i dumy.

Zarząd dóbr arcybiskupich zmienił swój stosunek do pańszczyzny w czasach kiedy w dobrach prywatnych była ona jeszcze w pełnym rozkwicie. Pańszczyznę zaczęto częściowo znosić, a na jej miejsce wprowadzać czynsze. Takie próby miały miejsce już w XVII wieku w kluczu kompińskim, wchodzącym w skład Księstwa Łowickiego.

Reforma rolna przeprowadzona w czasach Królestwa Polskiego w dobrach rządowych objęła również teren Księstwa Łowickiego. Od roku 1820 do 1838 pańszczyzna została zamieniona na czynsze. Przeprowadzono też upełnorolnienie gospodarstw chłopskich.

Chłopi otrzymali od 30 do 50 morgów, a czasem i więcej. Podniosła się też kultura rolna, rozwinęła się hodowla koni, owiec i gęsi. Wzrosła zamożność wsi. Procesy te zbiegły się w czasie z rozwijającym się przemysłem włókienniczym - bowiem właśnie wtedy powstał ośrodek przemysłowy w Łodzi i jej okolicy, co zapewniło zbyt na produkty rolne i hodowlane, w tym również na wełnę2

Lepsze warunki ekonomiczno-społeczne, w których żyli chłopi łowiccy, sprzyjały rozwojowi twórczości artystycznej. Możemy o niej mówić na podstawie zachowanych zabytków ruchomych z poszczególnych dziedzin i na podstawie tworzonych współcześnie dzieł sztuki ludowej. Niestety nietrwałość materiałów, z których były wykonane sprawiła, że tylko nieliczne dotrwały do naszych czasów.

Na twórczość artystyczną wsi zaczęto zwracać uwagę po raz pierwszy w epoce oświecenia, ale dopiero wiek XIX przyniósł wspaniałych badaczy i kolekcjonerów sztuki ludowej. Dlatego do wielkiej rzadkości należą zabytki sztuki ludowej sprzed XVII wieku, a nawet XVIII wieczne są nieliczne. Zachowało się jedynie nieco zabytków z dziedziny budownictwa, rzeźby i garncarstwa. Według dotychczasowej wiedzy i posiadanych zabytków wspaniały rozwój artystycznej twórczości ludowej Księżaków przypada na drugą połowę XIX i pierwsze dziesiątki XX wieku. Nie znaczy to wcale, że w wiekach poprzednich nie było twórczości artystycznej, ale niestety nie istnieje dokumentacja. Dlatego w niniejszej pracy zostanie omówiona twórczość artystyczna od przełomu XVII i XVIII wieku aż po lata pięćdziesiąte bieżącego stulecia.

W latach pięćdziesiątych XX wieku na skutek przeobrażeń społecznych i gospodarczych nastąpiły duże zmiany w kulturze Księżaków. Ciągły proces urbanizacji i modernizacji wsi spowodował zanikanie różnic między wsią a miastem, niwelując niemal całkowicie odmienność tradycyjnej kultury Księżaków. W związku z powyższym procesem zmieniła się również funkcja sztuki ludowej.

W tradycyjnej społeczności wiejskiej charakterystyczne było małe rozgraniczenie pomiędzy poszczególnymi dziedzinami życia. Gospodarka rolna i hodowlana wiązała się nierozerwalnie z magią. Sztuka miała charakter użytkowy, praktyczny. Rozrywka i zabawa następowała po pracy i stanowiła jej zakończenie. Dzieła sztuki tworzone były przez wieś na własny użytek dla zaspokojenia potrzeb codziennego życia i własnych doznań estetycznych. Służyły ich zwyczajom, obrzędom i wierzeniom.

W tradycyjnej społeczności twórca dzieła sztuki i ich odbiorca to był ten sam człowiek i to samo środowisko. Współcześnie twórcy dzieł plastyki ludowej mieszkają na wsi czy na przedmieściach miast, a odbiorcy tej sztuki najczęściej w dużych miastach a nawet poza granicami kraju.

Podobnie ma się rzecz z tradycyjnymi zwyczajami i obrzędami dorocznymi a nawet i rodzinnymi. Znalazły się one w znacznym stopniu poza życiem środowiska wiejskiego i spełniają dziś całkowicie odmienne funkcje. Eksponowane są nawet na scenach teatrów zawodowych (Jasełka, Historia o chwalebnym zmartwychwstaniu Pańskim), a muzyka ludowa rozbrzmiewa w salach filharmonicznych.

Tradycyjnymi obrzędami i towarzyszącymi im pieśniami, muzyką i tańcami zachwyca się głównie miasto. Folklor jest spożytkowany jako materiał widowiskowy ’’obrzęd przekształcił się w dramatyczne widowisko” jak to powiedział Kazimierz Moszyński w ’’Kulturze Ludowej Słowian”.3

Dlatego przedmiotem pracy będzie łowicka sztuka ludowa w tradycyjnej społeczności wiejskiej, wchodząca w skład naszej kultury narodowej i reprezentująca w niej te wartości, które są najbardziej polskie bez naleciałości kosmopolitycznych. Będziemy się zajmować wieloma dziedzinami życia i wytworami pracy Księżaków, które teraz nazywane są sztuką ludową a więc: budownictwem, urządzeniem wnętrza chałupy, tkactwem, strojami, haftami, ozdobami papierowymi - wycinankami, kwiatami i ’’pająkami”, ceramiką, rzeźbą, kowalstwem, zwyczajami i obrzędami dorocznymi i rodzinnymi.

Należy jednak pamiętać o tym, że taki wykaz tematów, to sztuczny podział tego co stanowiło całość życia w codzienności i od święta.

Proporcje budynku mieszkalnego i kunszt ciesielski były wynikiem doświadczeń pokoleń i sprawdzonej przydatności stosowania takich a nie innych technik budowlanych. Podobnie sprzęty domowe, wyroby kowalskie i garncarskie swoje walory estetyczne zawdzięczały wielowiekowym doświadczeniom użyteczności takiego a nie innego kształtu. Na przykład wycinanki robiono po to, aby ozdobić nimi wnętrze chałupy. Przykłady można by zresztą mnożyć w nieskończoność.

Naszym zadaniem będzie ukazanie tego co charakterystyczne dla Księstwa, jedyne i niepowtarzalne oraz tego co jest powszechne dla wszystkich narodów - odwiecznego łączenia praktycznej codzienności życia z głęboko ludzką potrzebą piękna.

Znajdujące się w książce ilustracje stanowią materiał archiwalny.

 

1. Księstwo Łowickie w perspektywie historycznych podziałów administracyjnych.

 

2. Zasięg ubioru łowickiego.

 

1.1.Baranowski. Z przeszłości Księżaków. ’’Ziemia”, 1913 s. 228-232.

2. Ziemię na własność (uwłaszczenie) otrzymali Księżacy, tak jak wszyscy chłopi na terenie byłego Królestwa Polskiego, dopiero w 1864 roku.

3. K.Moszyński. Kultura ludowa Słowian. Tom III. Warszawa, 1968 s. 288.

Henryk Świątkowski

BUDOWNICTWO

Sytuacja w jakiej znalazło się tradycyjne budownictwo łowickie po drugiej wojnie światowej spowodowała bardzo szybki jego zanik na skutek zmian wprowadzanych w zabudowie wsi, w materiale, konstrukcji, rozplanowaniu wnętrz i pełnieniu funkcji. Metamorfozy te dotyczą zarówno domów mieszkalnych jak i budynków inwentarskich i gospodarczych.

W celu udokumentowania tradycyjnego budownictwa w 1945 roku rozpoczęto gromadzenie materiałów dotyczących tej dziedziny, posługując się metodą wywiadów z najstarszymi cieślami, budowniczymi dawnych domów, obór, stodół, śpichlerzy i szop gospodarczych. Równocześnie powstawała dokumentacja fotograficzna i rysunkowa. Badania te prowadzone były do 1965 roku.1

Do opracowania zostały wykorzystane materiały archiwalne znajdujące się w Archiwum Kapituły Łowickiej

a/ Wizytacja generalna złakowskiego kościoła parafialnego 20 lutego 1778 roku.

b/ Wizytacja tejże parafii z 28 listopada 1797 roku przeprowadzona przez Wojciecha Zawadzkiego, dziekana łowickiego.

c/ Opis zabudowań wsi Niedźwiady i Klewkowa z 1838 roku.

d/ Inwentarz wsi Płaskocin z 1778 roku.

Materiały znajdujące się w Archiwum Państwowym w Łowiczu (spisy inwentarzy chłopskich).

Materiały z Archiwum Zakładu Architektury Polskiej Politechniki Warszawskiej (rysunki i fotografie).

Materiały inwentaryzacyjne zabudowań sporządzone przez Zespół Usług Projektowych Łowicza.

Zgromadzony materiał odnosi się do całości tradycyjnego budownictwa łowickiego.

Wieloletnie badania terenowe oraz materiały archiwalne pozwalają na omówienie charakterystycznych cech budownictwa ludowego i prześledzenie przemian jakie w tej dziedzinie zachodziły na przestrzeni około stu pięćdziesięciu lat.

Przedmiotem opracowania jest opis budynków wchodzących w skład zagrody, to znaczy zespoły budynków należących do danego gospodarza i znajdujących się na jego siedlisku: chałupa, obora, stodoła, lamus i inne zabudowania.

Obok wyrazów technicznych, używanych w budownictwie ludowym, występują nazwy gwarowe, wyjaśnione w przypisach.

Problem tradycyjnego budownictwa, którego funkcjonowanie na tym terenie kończy się w połowie naszego stulecia ma dwa okresy - pierwszy pańszczyźniany, od najdawniejszych czasów do 1864 roku i drugi od 1864 roku, czyli od uwłaszczenia chłopów, w którym dużą rolę odegrał ruch komasacyjny.2

Kształty wsi

W czasach pańszczyźnianych wieś skupiała się zazwyczaj na niewielkim obszarze, w środku pól gromadzkich czy na uboczu przy drodze, opodal stawu, strumienia czy rzeczki. Wsie miały często kształt kolisty (np. Boczki, Płaskocin), owalny (np. Mszadla, Lipce, Złaków Kościelny), widlicowy (np. Małszyce, Białynin, Pszczonów, Drzewce, Godzianów, Łaźniki), ulicowy (np. Złaków Borowy, Janisławice, Zapady, Chruślin, Milochniewice).

Powierzchnie pól danej gromady miały kształt kwadratu, prostokąta, wieloboku czy trapezu o obwodzie kilku a nawet kilkunastu kilometrów.3

Sytuacja uległa zmianie po uwłaszczeniu i przeprowadzeniu komasacji. Każdy gospodarz otrzymał gospodarstwo w jednym polu z siedliskiem, znajdującym się na jego działce. Zaczęły się rozpadać skupiska osiedli pobudowanych w okresie pańszczyźnianym, powstały nowe wsie, ciągnące się parę kilometrów, z luźnymi zabudowaniami w układzie rzędowym. Obok głównego ciągu wsi zakładano także kolonie.

Materiał budowlany

Podstawowym materiałem budowlanym w okresie pańszczyźnianym było drewno i glina z domieszką rżniętej słomy. Tradycja ta sięga czasów przedhistorycznych, co dokumentują również wykopaliska archeologiczne we wsi Wólka Łasiecka, w odległości około 16 km od Łowicza. Jeden z gospodarzy, w latach pięćdziesiątych naszego stulecia, przy głębszej orce wyorał kawałki muru z gliny z domieszką słomy. Instytut Historii Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk przeprowadził tam badania i odkrył osadę z III wieku naszej ery, kiedy wznoszono budynki z gliny ze słomą.

W okresie pouwłaszczeniowym, obok dotychczasowych materiałów budowlanych pojawiają się kamienie oraz głazy narzutowe, a na początku XX wieku używana jest również palona cegła i pustaki.4

W drugiej połowie XIX wieku budowano obory z głazów kamiennych. Nierówności i szpary między kamieniami wypełniano zaprawą wapienną, w którą wciskano co parę centymetrów kawałki spalonego koksu kowalskiego, wielkości włoskiego orzecha.

Na początku XX wieku przy budowie nowych obór, głazom kamiennym ze starych obór nadawano kształt kwadratów lub prostokątów. Naroża ścian, odrzwia i obramienia okien budowano z cegły, a ściany układane były na przemian z pasa obrobionych kamieni i pasa cegły. Często komponowane były również wzory geometryczne i fryzy. Tak budowane ściany obór wyglądały jak barwna mozaika. W jednym końcu obory budowane były piwnice, zwane sklepami, do przechowywania płodów rolnych - głównie ziemniaków w zimie i przetworów mlecznych - latem.

Najwięcej spotyka się obór o wymiarach: 15-20 m długości, 7-8 m szerokości, 2,5-3 m wysokości. W latach dwudziestych naszego stulecia na poddaszu obory, jeżeli była kryta materiałem ogniotrwałym, urządzano komory, które zastępowały dawne lamusy do przechowywania wymłóconego zboża.

Materiały na pokrycie dachów

Do krycia dachów, zarówno w okresie pańszczyźnianym jak i po uwłaszczeniu, używana była słoma, częściowo również trzcina i rogoża w przypadku usytuowania wsi nad stawami, opodal rzeki czy bagiennych terenów. Na początku lat dwudziestych bieżącego stulecia zaczęto pokrywać dachy dachówką ceramiczną, a następnie blachą ocynkowaną. Najstarsze dachy na chałupach i budynkach inwentarskich były czterospadowe. Miały krokwie ustawiane pod kątem prostym o wysokości 3/4 szerokości szczytów. Przestrzeganie tej zasady dawało w efekcie piękną bryłę architektoniczną chałupy.

Cechą charakterystyczną dachów czterospadowych są tzw. ’’rysie”, czyli dłuższe ostatki bali górnej części zrębu, pełniące rolę wsporników. Dzięki nim występ dachu wyprowadzony daleko poza lico ściany (około 70 cm) dawał szeroki okap, który chronił ściany zrębu od zacieków deszczu.

W XIX wieku krokwie były opierane na końcach belek, zaś w XX wieku na obierce. W latach czterdziestych bieżącego stulecia krokwie ustawiano pod kątem rozwartym, a wysokość ich uzależniona była od wysokości zrębów.

Dachy ze szczytami naczółkowymi zaczęto budować na początku bieżącego stulecia, zaś dachy dwuspadowe ze szczytami prostymi dopiero w latach trzydziestych naszego wieku.

Konstrukcja budynków drewnianych

Najstarszy typ konstrukcji na Ziemi Łowickiej to konstrukcja słupowa ścian, układanych z bali dartych i tartych.5 Budynki tej konstrukcji, które dochowały się do lat sześćdziesiątych naszego stulecia, to obora w Goleńsku Dużym, chałupa w Zabostowie Małym i w Bednarach oraz stodoła w Złakowie Kościelnym. Z tych obiektów udało się uratować tylko oborę z Goleńska, którą zakupiło Towarzystwo Przyjaciół Muzeum w Łowiczu. Obora została przeniesiona na teren ogrodu obok gmachu muzeum. Pozostałe budynki, niestety, już nie istnieją.

Konstrukcja słupowa stosowana była powszechnie do końca XVII stulecia. Na przełomie XVII i XVIII wieku pojawia się nowa konstrukcja zwana węgłową.6 Ten typ konstrukcji stosowany jest we wszystkich budynkach drewnianych, a więc w chałupach, oborach, śpichlerzach, stodołach, szopach. Podwaliny 7 pod chałupy łączono na obłap. Ściany na rogach budynków węgłowano na rybi ogon i dodatkowo na zamek, o ile bale były szerokie, a także na czop. Natomiast przy przedłużaniu ścian, wstawianiu okien i drzwi z powodu braku odpowiedniej długości materiału drzewnego zaczęto stosować technikę słupową (sumikowo-łątkową).

Przy budowie stodół w latach dwudziestych naszego stulecia zaczęto stosować konstrukcję ryglową.8 Natomiast dachy stodół w każdym okresie historycznym były konstrukcji sochowej. Miały rozmiary około 15-17 m długości, 8-9 m szerokości, 2-3 m wysokości zrębu oraz 5-7 m wysokości soch.

W zależności od wielkości gospodarstwa, stodoły budowano na dwóch, trzech, a nawet na czterech sochach. W rozwidleniu sochy umieszczano belkę zwaną murłatem lub sowieńcem. Stąd krokwie w górnej części oparte były na murłacie, a w dolnej na zrębie. Stodoły o dwóch sochach składały się z jednego klepiska i dwóch sąsieków. Stodoły o trzech sochach miały dwa klepiska i dwa sąsieki, a stodoły o czterech sochach miały też dwa klepiska, ale trzy sąsieki. Często w połowie sąsieka, zwanego pochą, wbudowywana była komora do przechowywania produktów zbożowych i różnych sprzętów gospodarczych.

1. Chałupa wybudowana w 1796 roku, Kocierzew.

A - plan przyziemia, B - elewacja frontowa, C-elewacja tylna, D - szczyt węglowy, E - szczyt słupowy, F - przekrój poprzeczny.

2. Plan chałupy z oborą wybudowaną w 1846 roku, Bąków Dolny.

Plan przyziemia.

Legenda:

S-sień I-izba K-komora

P-piec Pl-palenisko

3. Chałupa wybudowana w 1892 roku, Łaźniki.

 

B - elewacja frontowa

 

4. Chałupa wybudowana pod koniec XIX wieku,zaszalowana w 1922 roku, Złaków Borowy.

Typy zagród

W okresie pańszczyźnianym nie wytworzyły się określone typy zagród. Wszystkie budynki tworzyły zwartą i ciasną zabudowę. Niektórzy gospodarze, którym zabrakło placu pod zabudowę, mieli wspólne stodoły. Podwórza były tak niewielkie, że nie można było zawrócić wozem i trzeba było wjeżdżać na podwórko sąsiada.9

W pokomasacyjnych wsiach wykształciło się kilka typów układów zabudowań. Pierwszy typ, tzw. zagroda zamknięta, miał kształt kwadratu lub prostokąta. Chałupa stała licem do drogi i oknami zawsze na południe. Równolegle do chałupy budowano obory dla krów, koni i owiec. Dwa pozostałe boki kwadratu czy prostokąta wypełniały chlewy dla nierogacizny, kurniki oraz szopy na opal i różne narzędzia. Stodoła, ze względu na bezpieczeństwo zbiorów, stawiana była w dość dużej odległości od chałupy i obory.

Drugi typ zagrody - wolnostojących budynków nie powiązanych ze sobą - budowany był w ten sposób, że przy drodze stała chałupa, oczywiście licem do drogi i oknami na południe. Równolegle do niej w odległości 10-20 m obora, a dalej w odległości 40-50 m stodoła, również równolegle do chałupy. Zazwyczaj obora była krótsza od chałupy i stodoły, dzięki czemu gospodarz widział co się dzieje na podwórzu.

Trzeci typ polegał na tym, że obory nie budowano równolegle a prostopadle do chałupy i stodoły. W ten sposób powstała zagroda w kształcie dużej litery E (bez środkowej kreski). Przy podziałach rodzinnych rozpadają się tradycyjne zagrody. Powstają nowe, mniejsze w różnych układach np. w układzie liniowym lub odwróconej dużej litery L. W tego typu zagrodach bywa, że chałupa stoi szczytem do drogi. Za chałupą, na tej samej linii, budowana jest obora, często pod jednym dachem, a za nią, na tej samej linii, stodoła. Jeszcze inny układ - to chałupa stojąca szczytem do drogi, a za nią na tej samej linii obora i stodoła prostopadle do obory.

Zagrodę od zagrody oddzielały płoty, parkany z żerdzi lub wikliny a nawet płoty z polnych kamieni.

 

Plan przyziemia

Legenda:

S-sień Ok-konie

I-izba Okr-krowy

K-komora ch-jałowizna

Oo-owce CH-chlewy dla nierogacizny i drobiu

 

5. Zagroda zamknięta tzw. ’’okólnik” wybudowana w 1886 roku, Klęków.

 

 

szczyt domu

Legenda:

S-sień SI-przedpokój I-izba K-komora P-piec Po-ogrzewacz pl-palenisko

 

przekrój podłużny

6. Dom tzw. ’’czworak” wybudowany w 1930 roku, Strugienice.

 

7. Chałupa z 1830 roku, z ’’rysiami”, Złaków Kościelny.

 

Rozplanowanie chałup

Najstarsze chałupy, które przetrwały do lat sześćdziesiątych bieżącego wieku składały się z sieni i izby lub izby i komory. Przykładem takim była chałupa Jadwigi Suflińskiej w Goleńsku Dużym, rozebrana po śmierci właścicielki w 1975 roku. Według informacji J.Suflińskiej zbudowana była na początku XVII stulecia.

Również dokumenty archiwalne, znajdujące się w Państwowym Archiwum w Łowiczu, wymieniają chałupy dwuwnętrzne, istniejące jeszcze na początku XIX wieku. Na przykład Akta Umów Dobrowolnych notariusza J.Sapińskiego z 1820 roku w spisie inwentarzy pozostałości po Michale Choynackim we wsi Budy Mtodzieszyńskie, który posiadał pół włóki gruntów - wymieniają budynek mieszkalny obejmujący izbę i komorę.

W XVIII wieku budowane są już chałupy o trzech wnętrzach: sieni, izbie i komorze. Do naszych czasów przetrwało kilka trójwnętrznych chałup, na przykład w Zabostowie Małym, w Złakowie Borowym, w Kocierzewie.

Na początku XIX wieku budowano już nowe chałupy czterownętrzne albo powiększano trójwnętrzne XVIII wieczne chałupy przez dobudowanie drugiej izby - wtedy chałupa składała się z sieni przelotowej, dwóch izb i komory. Chałupy były jednotraktowe, szerokofrontowe o układzie asymetrycznym.

W drugiej połowie XIX wieku pojawiają się chałupy pięciownętrzne, składające się z sieni przelotowej, dwóch izb i dwóch komór. Są jednotraktowe, szerokofrontowe i symetryczne. Osią symetrii jest sień - po jednej stronie sieni jest izba i komora i po drugiej stronie również izba i komora.

 

8. Obora z głazów kamiennych z 1908 roku, Złaków Kościelny.

 

9. Obora z głazów obrabianych z 1938 roku, Złaków Borowy.

 

10. Fragment zabudowań: szczyty chałupy, obory i lico stodoły z 1925 roku, Mastki.

 

11. Stodoła na sochach z 1918 roku, Złaków Kościelny.

 

W latach trzydziestych naszego stulecia zmienia się rozplanowanie chałup. Zamiast chałup jednotraktowych, szerokofrontowych budowane są domy dwutraktowe zwane czworakami, posiadające też układ symetryczny.10 Lico chałupy - domu - zostaje skrócone o komory, w zamian za co od strony podwórza dobudowane są dwie izby o połowę mniejsze od izb frontowych. Sień przelotowa z czasem jest dzielona specjalną ścianką na dwie części. W ten sposób powstaje sień od frontu i sień od podwórza.

Kominy i paleniska

Kurne chałupy na terenie Księstwa Łowickiego zaginęły w drugiej połowie XVIII wieku. Spisy inwentarzy znajdujące się w Aktach Umów Dobrowolnych w Państwowym Archiwum w Łowiczu, sporządzanych przez notariuszy od 1808 roku w przypadku śmierci rodziców lub opiekunów, wymieniają zawsze chałupy z kominami - ani razu nie została wymieniona chociażby jedna kuma chata.

W najstarszych chałupach komin zajmował połowę sieni, którą przegradzała ścianka z niewielkimi drzwiczkami prowadzącymi do komina. W chałupie składającej się z dwóch wnętrz - sieni i izby - piec do pieczenia chleba znajdował się w kominie. W chałupach o trzech i czterech wnętrzach nie budowano już pieca piekarskiego w sieni, w kominie, lecz w izbie przy ścianie oddzielającej ją od sieni. Wsad do pieca znajdował się w tej samej izbie." W chałupach pięciownętrznych i w niektórych czterownętrznych wsad do pieca piekarskiego usytuowany został od strony sieni.

W pierwszej połowie XIX wieku gotowano jeszcze strawę na otwartym palenisku, na trzonie zwanym polepą, umieszczonym przed kominem, albo we wnęce pieca, w którym pieczono chleb. Dym, uchodzący z paleniska! z pieca chlebowego, wędrował do kaptura wiszącego u powały, w którym znajdował się otwór odprowadzający dym do komina zwanego babą.12

Od drugiej połowy XIX wieku buduje się przewód kominowy z paleniskiem zamkniętym - trzonem kuchennym zaopatrzonym w żelazny blat, na którym gotowano strawę w garnkach żelaznych z płaskimi dnami. Pod blatem znajdowało się palenisko z drzwiczkami i popielnikiem. Dym z paleniska uchodził do baby otworem przez przypiecek i jednocześnie ogrzewał izbę, a para uchodziła przez otwór w kapturze zawieszonym u powały nad paleniskiem.

W końcu XIX stulecia nie buduje się już tradycyjnego komina wspólnego dla obu izb, ale dla każdej oddzielnie. W tym też czasie stopniowo wchodzi w użycie kuchnia zwana angielską z otworami, w które wpuszczało się garnki żelazne do gotowania. Kuchnię i piec obkładano białymi lub brązowymi kaflami. Kuchnie do gotowania znajdowały się w obu izbach oraz w sieni. Stawiano je na ozdobnych, drewnianych nogach. Latem gotowano strawę na kuchni, a późną jesienią i w zimie w izbie, w której skupiały się również wszystkie prace domowe - pranie, przędzenie, tkanie itp.

Okna i okiennice

Otwory okienne jeszcze na przełomie XVIII i XIX wieku wyrzynano w ścianach. Były to niewielkie otwory, które w czasie chłodów zasłaniano błoną z pęcherza zwierzęcego albo cienką deszczółką. Dopiero po zastosowaniu szklą okna stopniowo powiększano. W pierwszej połowie XIX wieku okna miały około 30 cm szerokości i około 60 cm wysokości i składały się z czterech kwater. W starych chałupach okna często miały nieregularne wymiary. Jedno okno większe znajdowało się bliżej komory, drugie małe przy sieni. W drugiej połowie XIX wieku pojawiły się okna czterokwaterowe o wymiarach 50x60 cm. Od początku bieżącego stulecia okna w chałupach nie są umieszczane w otworach wyrzynanych w ścianach, lecz między słupami wczopowanymi w przycieś i w ocap. Składają się z sześciu kwater o wymiarach 60x100 cm, zaś w latach trzydziestych otwory są powiększane do wymiarów 80x120 cm. Rama krzyżowa dzieli płaszczyznę okna na cztery kwatery - dwie u dołu w kształcie prostokąta i dwie u góry - kwadratowe.

Futryny wokół okien były profilowane i malowane farbą olejną na niebieski kolor wraz z ramami okiennymi. Chałupy wybudowane w latach czterdziestych XX wieku posiadały dwa duże okna w izbie, jedno małe okienko nad drzwiami do komory i po jednym małym okienku w przybudowanych izbach od strony podwórza.

Chałupy z gankami posiadały drzwi oszklone. W domach czworakach wprowadzone zostały okna weneckie o wymiarach 150x160, składające się z trzech skrzydeł. Wobec powiększenia się otworu okiennego, w każdej izbie było tylko jedno okno od strony licowej i czasami drugie, mniejsze ze szczytu domu i od podwórza. Zamykanie okien na noc, z frontu chałupy okiennicami, zaczęto wprowadzać w pierwszym dziesiątku XX wieku, kiedy w izbach łowickich pojawiły się lampy naftowe.

Okiennice miały kształt prostokąta. Składały się z dwóch części i dostosowane były do wielkości okna. Ramę okiennicy tworzyły dwie deski podłużne 25 cm i szerokości 12 cm, oraz trzy deski poprzeczne takich samych wymiarów. Pusta przestrzeń między ramami była wypełniona krótszymi deskami z profilowanymi brzegami. Całą okiennicę malowano farbami olejnymi w zależności od upodobań gospodyni i panującej mody. Najczęściej ramę okiennicy malowano na kolor bordo lub zielony. Powierzchnie wypukłych dwóch prostokątów obwodzono białym paskiem szerokości 8 cm, a obok niego punktowano niebieskie kropki lub kółeczka, natomiast resztę płaszczyzny zamalowywano na kolor seledynowy. Często na takim tle malowano doniczki, z których wyrastały rośliny z rozłożystymi liśćmi i kwiatami. Zdarzało się również, że płaszczyznę wstawianą w ramę okiennicy wypełniano ozdobnymi listewkami układanymi we wzory geometryczne lub nabijano na nie wyrżnięte ornamenty kwiatowe. Okiennice umocowywano w futrynach na ozdobnych zawiasach kowalskiej roboty. W domach zbudowanych w latach czterdziestych bieżącego stulecia okiennice nie miały zastosowania.

Drzwi

Główne drzwi prowadziły z drogi do sieni, o ile chałupa stała licem do drogi, lub z podwórza do sieni, gdy usytuowana była szczytem do drogi. Z sieni, przez drzwi, wchodziło się do izb położonych z lewej i prawej strony, a dalej do komory znajdującej się w szczycie chałupy. Z sieni i z komory wychodziło się na podwórze do zabudowań inwentarskich i gospodarczych. W niektórych chałupach drzwi do komory prowadziły też z frontu budynku. W chałupach do końca XIX wieku drzwi wewnętrzne do izby i komory wykonywane były zazwyczaj z trzech desek bez żadnych ozdób. W latach trzydzie-

 

12. Drzwi frontowe do chałupy z 1894 roku, Złaków Borowy.

 

stych XX wieku zaczęto wprowadzać drzwi lżejsze, budowane z ram z płycinami o profilowanych brzegach. W domach najnowszych na miejsce płycin wstawiano szyby, zasłaniając je firankami.

Największą jednak wagę przykładali Księżacy do drzwi frontowych. Budowane one były z klepek i desek. Na zbite, zwyczajne drzwi z desek nakładano od zewnątrz klepkę szerokości 10-12 cm. Dla upiększenia, bardzo często klepki te przybijano w symetrycznym i rytmicznym układzie gwoździami żelaznymi kowalskiej roboty z dużymi łebkami. Z klepek układano różnego rodzaju wzory geometryczne jak trójkąty, małe i duże kwadraty, prostokąty, koła, romby a także słońca, księżyce, półksiężyce, jedlinki, krzyże i rozety.

Najstarsze drzwi były osadzane na biegunach. Drzwi klepkowe na żelaznych zawiasach, umocowane pod szpongami i zawieszone na hakach wbitych w słupy. Najnowsze drzwi dwuskrzydłowe umocowane były na zawiasach fabrycznych.

Na noc drzwi zamykano na zasuwę drewnianą lub podpierano kołkiem, niekiedy zamykano je na żelazny haczyk. Z zewnątrz otwierano drzwi za. pomocą zamka zapadkowego. Zamek składał się z rączki żelaznej, zapadki zwanej klamką i łopatki. Rozwidlona u gó-

 

 

13. Drzwi frontowe do chałupy z 1900 14. Drzwi frontowe do chałupy z 1921 roku, Ostrów. roku, Mastki

 

ry rączka posiadała otwór, przez który, jak również przez drzwi, przechodziła łopatka wyzwalająca po naciśnieniu palcem zapadki, znajdującej się od wewnętrznej strony drzwi. Zapadka była przymocowana do drzwi sztabką a zapadała na haczyk wbity w odrzwia. Okucia wykonywane były przez wiejskich kowali w różnych kształtach, nieraz zdobione nacięciami.

Po pierwszej wojnie światowej zostały wycofane z użycia, gdyż łatwość otwarcia drzwi stwarzała okazję do kradzieży.

Szalunek szczytów i ścian chałupy

W chałupach z dachami czterospadowymi szczyty posiadały taki sam kąt nachylenia jak cały dach. Trzy cienkie krokwie opierano u dołu na obierce,13 a u góry na buncie krokwi dachowej. Po przybiciu łat kryto je pęczkami słomy knowiem w dół, przez co tworzyły się schodki. W podobny sposób poszywano dach na rogach szczytów. Z chwilą wprowadzenia szczytów naczółkowych, co miało miejsce na początku naszego stulecia, każdy

 

15. Drzwi frontowe do chałupy z 1925 roku, Jackowice.

 

taki szczyt składał się z dwóch części: dolnej-prostej w kształcie trapezoidalnym zaszalowanej deskami oraz górnej-skośnej w kształcie trójkąta zakrytej snopeczkami słomy. Aby słoma nie spadała z dachu na boki szczytu, w części górnej przymocowano deskę - wiatrownicę 14 - a u dołu w miejscu łączenia się zrębu ze szczytem - deskę okapową, wspartą na dwóch wspornikach przyściennych. Część dolna szczytu była obita deskami pionowo na dotyk. Szpary zakrywano wąskimi listewkami.

W chałupach o dachach dwuspadowych, zapoczątkowanych w latach dwudziestych bieżącego stulecia, szczyty były proste i złożone. Najprostszy sposób polegał na ułożeniu desek pionowo, czyli prostopadle do bali ścian zrębowych. Deski kładziono na zakład lub na wpust a powstałe szpary zakrywano listewkami. Inny sposób polegał na tym, że płaszczyznę szczytu dzielono na dwie partie, górną trójkątną i dolną trepezoidalną. Obie płaszczyzny oddzielały od siebie biegnące poziomo dwie listewki zdobione wyrzynanymi motywami. Wysokość szczytu dzielono na połowy, ale najwięcej spotyka się szczytów dzielonych w 2/5 części wysokości. Górną partię trójkątną deskowano w formie kwadratu, jedlinek, lub motywu ości ryby, natomiast dolna, trapezoidalna odeskowana była pionowo w równych odstępach. Spotyka się także pola szczytowe dzielone na szereg figur geometrycznych, na tle których umieszczano wschodzące słońce, księżyce, krzyże i inne elementy zdobnicze, pełniące również funkcje magiczne.

Krokwie szczytowe opierano na obierce lub tremplu w zależności od konstrukcji chałupy. Ponadto niektóre szczyty były wzmacniane poszerzającymi ocap dodatkowymi krokwiami tak aby w czasie słoty nie zacinał deszcz. Trzeba dodać, że niektóre szczyty posiadały pazdury z fantazyjnymi wyrzynaniami głów ptasich i zwierzęcych.15 W niektórych chałupach ustawiano także słupki na wierzchołku szczytu, a na nich umieszczano chorągiewki albo koguty z datą wykonania budowy. Na innych chałupach datę budowy i inicjały cieśli umieszczano poniżej słupka w szczycie, w fantazyjnie wyrzynanych motywach. Każdy szczyt miał też małe okienko w kształcie koła, serca, trójkąta. Rozczłonkowanie szczytów chałup i wprowadzenie dwupodziału w deskowaniu pozwalało na wykorzystanie nawet najkrótszych desek.

Charakterystyczne jest, że ten sam cieśla, budując domy w różnych wsiach, zawsze układał szczyty z innych motywów zdobniczych w rozmaite, niepowtarzalne wzory.

Szalowanie ścian chałup zaczęto wprowadzać w początkach bieżącego stulecia, kiedy przyszła moda na upiększanie starych chałup. Polegało ono na tym, że obrzynano węgły znajdujące się w licu ścian oraz w rogach szczytów i do ścian przybijano pionowe deski na dotyk lub na wpust, a powstałe szpary (przy przybijaniu na dotyk) zakrywano profilowanymi listewkami. Bardzo często ścianę frontową dzielono na dwie części listewką poziomą, przybijaną na wysokości dolnej krawędzi okna. Nad tą listwą szalowano ściany pionowo wąskimi deskami aż pod ozdobne wycięcia desek trempla. Od listwy w dół szalowano najpierw ściany deskami (również na dotyk lub wpust), a następnie w miejsca styków przybijano ozdobne listewki, wyrzynane w różne wzory geometryczne lub roślinne, tworzące w ten sposób bardzo dekoracyjny pas.

Przy tej modernizacji uległy również zmianie ’’ostatki” belek stropowych, które były wypuszczane do 60 cm poza lico ściany. Podczas zmiany skracano je do 20 cm, przez co zwężył się okap. Dla zakrycia podstrzesza do uciętych skośnie belek przybijano podłużne deski a na nich listwy, jedna obok drugiej lub jedna na drugiej, z ozdobnymi wycięciami motywów roślinnych lub geometrycznych. Czynność z tym związaną nazywano podbitką, a listwy z elementami zdobniczymi - podbitkami, kiedy przyszła moda na budowanie domów z trem-plami. Miało to miejsce w latach trzydziestych i czterdziestych bieżącego stulecia.

Konstrukcja na trempel polegała na tym, że na oczepie budowało się drabinkę szerokości 40-70 cm w celu podwyższenia zrębu chałupy i dopiero na niej ustawiało się krokwie na wrąb.

 

16. Wierzchołek szczytu chałupy z 1890 roku, Strugienice.

17. Fragment szczytu chałupy z 1908 roku, Złaków Kościelny.

18. Fragment szczytu chałupy z 1925 roku, Retki.

19. Fragment szczytu chałupy z 1930 roku, Wierznowice.

20. Fragmenty ozdób pod dachami zakrywające tremple z 1925 roku, Złaków Kościelny.

 

Ponadto w połowie wysokości dachu krokwie podpierało się podłużną belką wspartą na stolcach (słupkach). Z zewnątrz drabinkę - trempel - obijało się deskami, których końce były ozdobnie wyrzynane.

Każdy trempel posiadał inne motywy zdobnicze nie tylko pod dachem ale również na rogach szczytów. W podobny sposób ozdabiano ganki, które w latach trzydziestych naszego wieku były bardzo modne. Takie niewielkie ganki ustawiane były przy drzwiach wejściowych na dwóch lub czterech słupkach z niewysokim daszkiem dwuspadowym, szalowanym podobnie jak szczyty. Boki ścian pod daszkiem ozdabiano ornamentem kwiatowym a u dołu - balustradą ażurową. Z frontu drzwi były dwuskrzydłowe, ozdobne. Niektóre ganki były cale zaszalowane, inne tylko do połowy. Na grzbiecie daszku wystawał słupek z chorągiewką lub z kogutem. Trójkątmy fronton daszku zdobiło często Oko Opatrzności.

 

 

Fragmenty ozdób pod strzechami zwane podbitkami, XIX/XX w., Łaźniki.

 

Szalowanie ścian chałup było dość kosztowną inwestycją - nie każdego gospodarza było stać na to. Mniej kosztowne było malowanie zewnętrznych ścian chałup. Najstarsze chałupy miały zewnętrzne ściany koloru naturalnego drewna, tylko miejsca styków bali zatykane mchem czy gliną, były malowane wapnem. Natomiast ściany chałup o gorszym stanie drewna zamalowywano cale margłem, który dawał kolor lekko kremowy. W drugiej połowie XIX wieku zamiast marglem, bielono wapnem, które dawało biały kolor ścian. Na tle kremowym czy białym dziewczęta i kobiety malowały stylizowane drzewka i kwiaty o symetrycznie rozłożonych gałęziach w kolorze niebieskim. Gdy przyszła moda na niebieskie tło ścian pod koniec XIX wieku, elementy roślinne malowano kolorem białym.

 

Szczyt chałupy ozdobiony malowanymi drzewkami i motywami geometrycznymi z 1890 roku, Zielkowice.

Tło niebieskie ścian zewnętrznych utrzymywało się powszechnie do drugiej wojny światowej. W niektórych wsiach jak Mysłaków, Skowroda czy Goleńsko ozdoby malowane na białym tle były różnokolorowe. Stylizowane drzewka zwane rózgami malowano kolorem zielonym, a kwiaty - najczęściej róże i stokrotki - barwami: żółtą, czerwoną, niebieską i różową. Odpowiednią barwę otrzymywały gospodynie przez dodanie do wapna kolorowej farby, którą kupowały w sklepach farbiarskich w Łowiczu. W latach pięćdziesiątych, po drugiej wojnie światowej, zaginął zwyczaj malowania ścian zewnętrznych na kolor niebieski.

Podłogi

Podłogi, we wszystkich pomieszczeniach chałupy, w zasadzie były gliniane nieomal do końca XIX wieku. W drugiej połowie XIX wieku w chałupach zamożniejszych gospodarzy pojawiają się podłogi drewniane. Zakładane są w izbie świątecznej, w której żadne prace gospodarcze nie były wykonywane i gdzie przyjmowani byli znakomici goście tacy jak ksiądz, nauczyciel czy wójt. Pod koniec XIX wieku pojawiają się podłogi cementowe w sieniach.

 

Chałupa o ścianach ozdobionych malowanymi drzewkami,początek XIX w., Goleńsko.

 

Podłogi gliniane i cementowe dekorowane były żółtym piaskiem, z którego wysypywano różne wzory: drzewka, kwiaty, ptaszki, a nawet postacie ludzkie. Piaskiem wysypywano również drogi przed chałupą w każdą sobotę i w wigilię świąt.

O dekorację podłóg, tak jak i o wygląd całego wnętrza, troszczyły się szczególnie dorastające dziewczęta, one też dbały o porządek na drodze, prowadzącej do chałupy i o ogródek przed chałupą, w którym obok kwiatów rosły również zioła lekarskie jak dziurawiec, lubczyk, mięta, dziewanna i wiele innych. Z kwiatów trzeba wymienić przede wszystkim lawendę, rutę, malwy, róże, goździki i lilie.

Strop (sufit)

W izbach tradycyjnych chałup, budowanych nawet jeszcze w drugiej połowie XVIII wieku, sufit zaopatrzony był w czwartą, dodatkową, podłużną belkę, umieszczoną pośrodku izby, na której spoczywały trzy belki sufitowe. Belkę tę nazywano ’’siestrzanem” albo ’’podciągiem”.16 Podciąg wzmacniał konstrukcję chałupy i sprawiał, że nowa chałupa ’’osiadała” równo. Miało to duże znaczenie, gdy polepa ocieplająca sufit była z gliny zmieszanej z drobno pociętą słomą. Polepa była ciężka i chałupa mogła ’’osiadać” nierówno. Zresztą często belkom sufitowym groziło wykrzywienie.

W XIX wieku cieśle w izbach nie stosują już podciągu, wprowadzając inne, lżejsze ocieplenie sufitu. Zamiast polepy z gliny na sufit kładzie się znacznie lżejszą warstwę plew

 

24. Chałupa oszalowana w 1908 roku, Złaków Kościelny.

25. Ganek z 1925 roku, Wyborów.

 

zmieszanych z sieczką i chałupom przestaje grozić nierówne ’’osiadanie”.

Stosowanie ’’podciągu” w chałupach i w zmienionej sytuacji zaniechanie ich stosowania, świadczy o wysokim kunszcie cieśli, budowniczych chałup drewnianych.

Na podciągu umieszczano różne napisy np. ’’Boże błogosław temu domowi”, albo ’’Szczęść Boże” lub ’’Gość w dom, Bóg w dom”. Pisano też datę budowy chałupy, a niekiedy cieśla umieszczał też swoje nazwisko.

Po 1950 roku bardzo szybko rozbierane są budynki drewniane, a wznoszone murowane. Nowe domy nie mają żadnych cech regionalnych, są takie same jak w całym kraju. Natomiast obory w pewnym stopniu są kontynuacją pięknych obór z przełomu XIX i XX wieku. Również stodoły murowane zachowały dawną bryłę architektoniczną i przypominają stodoły malowane przez J.Chełmońskiego. Obecnie drewniane budownictwo mogą uratować jedynie skanseny.

Wywiady z cieślami, zamieszkałymi w różnych wsiach (imię i nazwisko, rok urodzenia i wieś): Antoni Papuga ur.1895 - Bobrowniki, Stanisław Bryk ur.1895 - Bochen, Wawrzyniec Jaros ur.1895 - Bogoria, Franciszek Adamas ur.1880 - Chąśno, Franciszek Uczciwek ur.1846 - Chąśno, Józef Dratwa ur.1892 - Dąbkowice, Feliks Jaros ur. 1894 - Górki Strugienickie, Wojciech Gajda ur. 1905 - Guźnia, Józef Myszewski ur.1895 - Kamków, Piotr Gawroński ur.1890 - Karsznice, Antoni Kochanek ur.1895 - Karsznice, Jan Kotlarski ur.1893 - Kocierzew, Jan Wojda ur.1893 - Kompina, Antoni Frankowski ur.1892 - Łaguszew, Władysław Kucharski ur.1890 - Łaguszew, Franciszek Plichta ur.1894 - Łaguszew, Jan Golis ur.1895 - Łaźniki, Wojciech Kowalski ur.1893 - Łaźniki, Franciszek Witkowski ur.1894 - Łaźniki, Stanisław Miller ur.1896 - Łyszkowice, Jan Nierobisz ur.1895 - Marianka, Bartłomiej Blus ur.1892 - Mastki, Franciszek Golis ur.1895 - Mastki, Ludwig Słupski ur.1896 - Maurzyce, Józef Surma ur.1885 - Maurzyce, Jan Wójcik ur.1890 - Mystkowice, Józef Pawlina ur.1895 - Przemysłów, Władysław Dobrowolski ur.1885 - Seligów, Władysław Maszewski ur.1900 - Skowroda, Jan Dałek ur.1891 - Strugienice, Feliks Jaros ur.1894 - Strugienice, Antoni Kwieciński ur.1895 - Strugienice, Jan Bejda ur.1885 - Szymanowice, Władysław Da-lek ur.1895 - Szymanowice, Rajmund Kaliniec ur.1893 - Zabostów Mały, Jan Haczykowski ur.1892 - Zabostów Mały, Władysław Taras ur. 1890 - Zabostów Mały, Jan Strawiak ur. 1891 - Zduny, Franciszek Wójcik ur.1895 - Zduny, Józef Cichał ur.1890 - Zielkowice, Gabriel Rowiński ur.1880 - Zielkowice, Józef Chlebny ur.1895 - Złaków Kościelny, Piotr Czubak ur.1891 - Złaków Kościelny, Kazimierz Galus ur.1931 - Złaków Kościelny, Józef Muras ur.1885 - Złaków Kościelny, Józef Ruciński ur.1890 - Złaków Kościelny, Stanicław Chlebny ur.1895 - Złaków Borowy, Marcin Gorzkowski ur.1898 - Załków Borowy, Jan Grzegory ur.1885, Stanisław Grzegory ur.1889, Wincenty Grzegory ur.1890, Franciszek Łysio ur.1895, Józef Pazgier ur.1898 - Złaków Borowy, Jan Strach ur.1885 - Wyborów, Jan Kołaczek ur.1884 - Wyborów.

I.Baranowski. Materiały do dziejów wsi polskiej. Warszawa 1917. J.Rutkowski. Historia gospodarcza Polski tom II, Poznań 1950.1.Baranowski. Z przeszłości Księżaków ’’Ziemia” nr 15-16, Warszawa 1913.

J.Warężak. Słownik Historyczno-Geograficzny Księstwa Łowickiego. Łódź 1961 s. 30-40.

H.Swiątkowski - Budynki inwentarskie i gospodarcze w XIX i pierwszej połowie XX wieku. Rocznik Muzeum Narodowego Rolnictwa w Szreniawie tom 14, Poznań 1984 - s. 40-50.

Konstrukcja słupowa - sposób budowy szkieletu budynku z pionowych belek, tzw. słupów (łątek) związanych między sobą podłużnymi belkami. Łątka - pionowy słup w ścianie z wyżłobieniami z dwóch stron, w które wpuszczane są beleczki lub belki (sumiki). Sumik - składowa część słupowej konstrukcji ścian, jedna z belek ściennych wpuszczana między dwa słupy.

Konstrukcja więcowo-węgłowa polega na tym, że układa się bele poziomo, jedna na drugiej i łączy na rogach w ten sposób, że czop (palec) jednego elementu, nacięty w kształcie rybiego ogona wchodzi w gniazdo drugiego elementu.

Podwalina - przycieś, pierwsze grube bale w zrębie, kładzione bezpośrednio na kamieniach, podmurówce i fundamentach.

Konstrukcja ryglowa - ściany szkieletowe budowane są ze slupów pionowych i belek poziomych; stosowana jest ze względów osczędnościowych materiału.

Relacja Józefa Świątkowskiego ur. w 1875 roku ze wsi Złaków Kościelny, któremu opowiadał ojciec Szymon, urodzony w 1815 roku.

H.Świątkowski. Łowickie chałupy XIX i pierwszej połowy XX wieku. Rocznik Muzeum Narodowego Rolnictwa w Szreniawie nr 9. Typy zabudowań i ich rozmieszczenie s. 60-80. Poznań 1976.

Wsad - otwór, przez który wsadza i wysadza się chleb z pieca albo ugotowaną strawę.

Baba - komin dymny, budowany już w drugiej połowie XVIII wieku posiadał kształt pękatej butelki. Kominy takie budowały kobiety, które zbierały się z ’’pobaby”, tzw. pomocy sąsiedzkiej. Mężczyźni zbijali z żerdzi szkielet komina a kobiety zbierały się i wyplatały powrósłami, podobnie jak koszyki, kontury komina. Do tego celu używano powróseł skręconych ze słomy i umaczanych w glinie. Gdy taki komin wysechł, trudny był do rozerwania. Jeszcze dziś można spotkać tego rodzaju kominy w starym budownictwie.

Obierka - podłużna belka, leżąca na belkach sufitowych, występująca poza zrąb. Zrębem nazywamy drewniany szkielet budynku bez wykończenia wnętrz i dachu. Na obierce opierają się krokwie dachu.

Wiatrownice - deski, ograniczające od strony zewnątrznej szczytów, słomiane pokrycie dachu.

Pazdury - śparogi (narożniki, wiatrownice) nazwa używana na określenie ozdoby szczytowej powstałej ze skrzyżowania dwóch desek, ograniczających od strony zewnętrznej szczytów pokrycie słomiane dachu.

Siestrzan - sosrąb, podciąg - podłużna belka umieszczona pośrodku izby. Na siestrzanie spoczywały trzy belki podtrzymujące deski sufitu.

Anna Świątkowska

WNĘTRZE CHAŁUPY

Rozdział dotyczący wnętrza chałupy został oparty na materiałach Archiwum Kapituły Łowickiej, Archiwum Państwowego w Łowiczu, na zabytkach zachowanych w terenie, na wywiadach wśród najstarszych mieszkańców wsi i wśród stolarzy Łowicza.1 Zostały też wykorzystane materiały archiwum Pracowni Badania Sztuki Ludowej Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.

Archiwum Kapituły Łowickiej posiada testamenty chłopów z drugiej połowy XVIII wieku oraz sprawozdania z wizytacji kościołów parafialnych z tegoż okresu2 Materiały te, niestety, mówią tylko o posiadaniu przez chłopów chałup i o ich rozplanowaniu. Brak w nich zupełnie danych na temat urządzenia i wyposażenia wnętrza.

Natomiast stosunkowo bogaty materiał zawierają dokumenty Archiwum Państwowego w Łowiczu. Są to Akta Umów Dobrowolnych sporządzanych przez notariuszy: testamenty chłopów, umowy kupna-sprzedaży gospodarstw chłopskich oraz spisy inwentarza ruchomego i nieruchomego, dokonywane w przypadku śmierci obojga lub jednego z rodziców i pozostawienia przez nich nieletnich dzieci. Specjalnie powoływana rada familijna, mająca opiekować się nieletnimi, robiła spis pozostałego po rodzicach majątku. Powyższe dokumenty obejmują lata 1808-1930.3 Szczególnie cenne są dokumenty z lat 1808 -1880, a więc z okresu, który nie może już być opisywany na podstawie wywiadów z żyjącymi informatorami. Dużo wiadomości o wnętrzu chałup z drugiej połowy XIX wieku i początku XX wieku dostarczyły wywiady przeprowadzone w latach 1960-1965 z najstarszymi ludźmi regionu. Wiek informatorów jest różny. Najstarsza informatorka miała 104 lata, a najmłodsza 50 lat. Przeważali informatorzy starsi, gdyż na ogólną liczbę 32 wywiadów 25 pochodzi od ludzi mających powyżej 80 lat.

Dotychczasowe publikacje4 zawierają fragmentaryczne informacje na temat wnętrza chałupy, głównie z XX wieku i niewiele o ostatnich latach XIX wieku.

Przed omawianiem wnętrza chałupy księżackiej, trzeba wyjaśnić znaczenie terminów: chata, chałupa, izba. W języku literackim chłopski dom mieszkalny określa się zazwyczaj słowem chata. Jest to termin wprowadzony do języka literackiego w okresie romantyzmu. Izba - to część mieszkalna chaty z paleniskiem do gotowania, piecem piekarskim i ogrzewczym. Natomiast w języku wsi księżackich drewniany dom mieszkalny nazywany jest chałupą. Termin ten używany jest w podwójnym znaczeniu - chałupa jest to więc zarówno cały budynek mieszkalny, niezależnie od ilości pomieszczeń, jak też pojedyńcza izba. Do dnia dzisiejszego drewniane budynki mieszkalne nazywane są przez mieszkańców wsi łowickich chałupami, natomiast budynki mieszkalne murowane - domami. W domach murowanych są pokoje, a nie izby.

Chałupą określa się cały budynek mieszkalny, a izbą - wnętrze mieszkalne z paleniskiem, wchodzące w skład chałupy, obok takich pomieszczeń jak sień i komora.

Zgromadzony materiał pozwolił przyjrzeć się wnętrzu chałupy księżackiej na przestrzeni przeszło 150 lat, poczynając od końca XVIII wieku, poprzez wiek XIX aż do lat pięćdziesiątych XX wieku.

Funkcje poszczególnych wnętrz chałupy księżackiej

Izba. W najstarszych chałupach życie rodzinne zamykało się w granicach jednej izby o przeciętnej powierzchni 25 m2. Izba ta z konieczności była miejscem pracy gospodarzy, miejscem przebywania dziadków, rodziców, dzieci, a także spożywania posiłków oraz odpoczynku i przyjmowania gości.

W chałupie dwuizbowej, zajmowanej przez jednego gospodarza jedna izba była roboczą - kuchnią, a druga świetlicą - izbą reprezentacyjną, w której przyjmowani byli wyjątkowi goście. Czasem ta druga izba pełniła funkcję sypialni, zasadniczo jednak na co dzień była mało używana. Całe życie rodzinne skupiało się w dalszym ciągu w izbie - kuchni.

W domach murowanych, cztero czy więcej pokojowych, wyodrębnia się

- kuchnię, która na co dzień służy równocześnie jako jadalnia dla rodziny,
- sypialnię gospodarzy,
- pokój stołowy, używany w czasie przyjmowania gości, - pokój gościnny.

 

1. Fragment izby księżackiej z 1921 roku, Przemysłów.

 

Sień. Funkcja jej w chałupie ulegała pewnym zmianom w czasie. Pod koniec XVIII wieku i w pierwszych latach XIX wieku prawie połowę sieni zajmował szeroki komin, w którym znajdował się piec piekarski. W pozostałej części sieni przechowywane były różne sprzęty gospodarcze: Żarna, stępa, kubełki, cebratki. Przygotowywano tu karmę dla świń, karmiono odchowane w izbie kurczaki czy gęsi. Wśród najstarszych sieni przeważały sienie nieprzelotowe. W chałupach późniejszych (trój-, cztero-lub pięciownętrznych XIX i XX wieku) sień była zawsze przelotowa. W pierwszych latach XX wieku budowana była w sieni ’’kuchnia” palenisko zamknięte, na którym gospodyni przygotowywała latem posiłek dla rodziny. Sień więc pełni dodatkowo funkcję kuchni letniej i w tym czasie jest również miejscem spożywania przez rodzinę posiłków. W wielopokojowych domach zmienia się funkcja sieni. Pełni ona częściej rolę przedpokoju niż pomieszczenia gospodarczego.

Komora. Zjawia się ona w chałupach trójwnętrznych jednoizbowych i zajmuje całą szerokość w szczycie budynku za izbą. Funkcja komory sprowadza się do przechowywania produktów żywnościowych. W komorze również przechowywana jest odzież, bielizna i płótno składane w skrzyni. Komora była również miejscem spania dorastających córek i służącej, a także miejscem mycia się i ubierania panien, zwłaszcza w niedzielę i święta. W domach murowanych funkcję komory jako magazynu żywnościowego przejęła śpiżarnia. Dawną funkcję komory, jako miejsce spania dla dziewcząt i przechowywania odzieży, przejęły pokoje a miejscem mycia się stały się łazienki.

 

2.Wnętrze izby księżackiej z 1935 roku,Złaków Kościelny.

 

Meble. W inwentarzach chłopskich wsi księżackich z pierwszej połowy XIX wieku5 wymieniane były następujące meble: skrzynie, łóżka, stoły, ławy, stołki, potrójne półki na miski i talerze oraz warsztat tkacki i kółko do przędzenia. W zależności od zamożności gospodarza wzrastała liczba wymienionych wyżej przedmiotów. Na przykład w inwentarzu gospodarza włókowego z 1856 roku wymienione są aż cztery skrzynie.

W inwentarzach z początku drugiej połowy XIX wieku pojawia się szafa na garnki i miski .6 Inwentarz z 1863 roku wymienia dwie szafy i jedną szafeczkę na garnki i miski, cztery łóżka, dwie skrzynie, trzy ławy, cztery stołki. Jest to inwentarz 45-morgowego gospodarza (półtorej włóki). Inwentarze 15-morgowych gospodarzy (jest to wielkość gospodarstwa dość często spotykana w inwentarzach drugiej połowy XIX wieku) z lat 1865 i 1867 wymieniają: dwa łóżka, kolebkę, szafę do garnków, dwie skrzynie, ławę, stół, kilka stołków oraz kółko do przędzenia i warsztat tkacki. Szafa na garnki i miski zwana była również kredensem. W tym samym czasie oprócz kredensów do przechowywania misek i talerzy służyła także długa, pojedyncza półka zwana listwą albo konewnikiem, umieszczana na ścianie nad kredensem i nad drzwiami prowadzącymi z sieni do izby.

 

3. Fragment izby z łóżkiem, Łowicz.