Łowy – walentynkowe opowiadanie erotyczne - Alessandra Red - ebook + audiobook

Łowy – walentynkowe opowiadanie erotyczne ebook

Alessandra Red

0,0
3,99 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Lesbijskie opowiadanie erotyczne fantasy w klimacie walentynkowym.

Na Noc Serc szykuje się wampirzyca Lilith, która co roku pod osłoną czerwonych dekoracji, wszędobylskich serduszek i róż poluje na swoje ofiary. Tym razem pragnie kobiecego ciała i krwi. Hipnotyzujący wzrok jej niebieskich oczu wyzwala w ludziach wszystkie skrywane pragnienia i uwalnia je z niepohamowaną mocą. Czy uda się jej się zniewolić spojrzeniem niezwykłą blondynkę dostrzeżoną na nadmorskim deptaku i obudzić w niej żądze, o które ta sama siebie nie podejrzewa? Lilith jest przekonana, że tak, jednak los szykuje dla niej gorącą niespodziankę...

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 13

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.


Podobne


Alessandra Red

Łowy – walentynkowe opowiadanie erotyczne

 

Lust

Łowy – walentynkowe opowiadanie erotyczne

 

Zdjęcie na okładce: Shutterstock

Copyright © 2023, 2023 0 i LUST

 

Wszystkie prawa zastrzeżone

 

ISBN: 9788728597262 

 

1. Wydanie w formie e-booka

Format: EPUB 3.0

 

Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.

Lilith stała przed dużym lustrem i podziwiała w nim swoje ciało obleczone czernią połyskującego lateksu. Obcisłe spodnie doskonale podkreślały jej pośladki i wcięcie w talii, a wiązany na sznureczki gorset uwydatniał i tak ponętny biust. Do tego miała czarne szpilki na niebotycznie wysokim obcasie, dzięki któremu była dobre dziesięć centymetrów wyższa. Ciemne włosy kręciły się jej zawadiacko we wszystkie strony, kończąc tuż przy granicy ucha. Uśmiechnęła się, zadowolona z efektu. Podeszła bliżej lustrzanej tafli i lekko rozchyliła wargi, patrząc na śnieżnobiałe, równe zęby. Jeszcze równe… Rozszerzyła powieki, błysnęła chłodem niebieskich oczu i przypatrywała się wysuwającym się z dziąseł zaostrzeniom. Dwa górne kły pojawiły się w tym samym momencie, a chwilę później dołączyły do nich dolne.

– Wiem, że jesteście głodne – rzuciła. – Jeszcze kilka godzin.

Zaśmiała się lekko i odwróciła w stronę ogromnego łóżka. Usiadła na jego brzegu i skupiła myśli, nie mogąc się doczekać wieczoru. Noc Serc zapowiadała się wspaniale, zresztą jak każdego roku. Ten poza Halloween jedyny, tak idealny czas na łowy… Całe jej nadmorskie miasteczko spowijały już romantyczne dekoracje. Wszędzie maskotki z mocno bijącymi sercami, czerwień i krwiste róże. Mnóstwo jedzenia. Posiłek spacerował po ustrojonych uliczkach, zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego, że w zalewie czerwonych ozdób nie widać krwi. Można było kąsać do woli. Wsysać się, częstować, wysysać, gryźć, jeść. Noc Serc. Lilith czekała na nią co roku.