Oswoić złość. Jak poradzić sobie z emocjami i odzyskać radość życia dzięki technikom ACT - Manuela O’Connell, Robyn D. Walser - ebook

Oswoić złość. Jak poradzić sobie z emocjami i odzyskać radość życia dzięki technikom ACT ebook

Manuela O’Connell, Robyn D. Walser

0,0
59,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

  • Czy zdarzyło ci się pod wpływem złości powiedzieć lub zrobić coś, co zraniło twoich bliskich?
  • Czy kiedykolwiek twój wybuch złości pociągnął za sobą poważne konsekwencje?
  • Czy zdarzyło ci się milczeć w obliczu przemocy z obawy przed okazaniem złości?
  • Czy rezygnujesz ze swoich granic w relacjach z ludźmi, aby tylko zachować spokój?
  • Czy zdarza ci się ukrywać złość, mimo że ta trawi cię i przytłacza?

Jeśli twoja odpowiedź na którekolwiek z tych pytań jest twierdząca, to ta książka jest dla ciebie. Wszyscy odczuwamy złość – jest to całkowicie naturalne. Emocja ta może jednak siać spustoszenie w życiu osobistym i zawodowym. Dzieje się tak wtedy, gdy reagujemy na złość w sposób impulsywny, unikowy, niemądry. Jeśli zmagasz się z przewlekłym, niekontrolowanym gniewem, to potrzebujesz pomocy. Jesteś w stanie oswoić złość i nauczyć się reagować na nią w zdrowy sposób.

Nie możesz zaprzeczyć emocjom, możesz jednak pracować nad swoim zachowaniem, aby nie szkodziło tobie i twoim bliskim. Książka zawiera kompleksowy program radzenia sobie ze złością. Dowiesz się z niej, jak reagować na tę emocję, aby żyć w zgodzie ze sobą i z własnymi wartościami, zaspokajać swoje potrzeby oraz osiągać zamierzone cele. Poznasz sposoby na to, jak żyć ze złością, ale nie pozwalać jej kierować sobą ani nie dawać się jej przytłoczyć.

Dzięki tej książce:

  • przekonasz się, że złość to naturalny element ludzkiego doświadczenia;
  • zrozumiesz jej zarówno negatywne, jak i pozytywne oddziaływanie;
  • dowiesz się, jak złość może pomóc zmotywować się do zmiany i do działania;
  • przepracujesz te sytuacje ze swojej codzienności, które ją wywołują, przez co albo wybuchasz, albo cierpisz w milczeniu;
  • wypracujesz zdrowe podejście do złości i nauczysz się powściągać automatyczne reakcje;
  • zaczniesz reagować na złość w przemyślany sposób, z życzliwością i współczuciem dla siebie.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 260

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Ty­tuł ory­gi­nału:The ACT work­book for an­ger: Ma­nage emo­tions and take back your life with ac­cep­tance and com­mit­ment the­rapy
Co­py­ri­ght © 2021 by Ro­byn D. Wal­ser, Ma­nu­ela O’Con­nell and New Har­bin­ger Pu­bli­ca­tions, 5674 Shat­tuck Ave­nue, Oakland, CA 94609
Co­py­ri­ght © for the Po­lish edi­tion by Gdań­skie Wy­daw­nic­two Psy­cho­lo­giczne sp. z o.o., So­pot 2021
Wszyst­kie prawa za­strze­żone. Książka ani żadna jej część nie może być prze­dru­ko­wy­wana ani w ża­den spo­sób re­pro­du­ko­wana lub od­czy­ty­wana w środ­kach ma­so­wego prze­kazu bez pi­sem­nej zgody Gdań­skiego Wy­daw­nic­twa Psy­cho­lo­gicz­nego.
Wy­da­nie pierw­sze w ję­zyku pol­skim 2023 rok
Prze­kład: Anna Sa­wicka-Chrap­ko­wicz
Re­dak­torka pro­wa­dząca: Pa­try­cja Pa­cy­niak
Re­dak­cja me­ry­to­ryczna: dr Jo­anna Du­dek
Re­dak­cja: Ka­ta­rzyna Ro­jek, Pa­try­cja Pa­cy­niak
Ko­rekta: ze­spół
Opra­co­wa­nie gra­ficzne i skład: Tojza
Pro­jekt okładki: Mo­nika Pol­lak
Zdję­cie na okładce: © Getty Ima­ges
ISBN 978-83-8258-006-8
Gdań­skie Wy­daw­nic­two Psy­cho­lo­giczne sp. z o.o. ul. J. Bema 4/1a 81-753 So­[email protected]
Kon­wer­sja: eLi­tera s.c.

De­dy­kuję tę książkę mo­jej matce Su­san L. Pic­kett,ko­bie­cie, któ­rej złość przy­spo­rzyła wielu cier­pień,ale która prze­trwała i roz­kwi­tła.

R. D. W.

Dla wszyst­kich tych, któ­rych wraż­li­wość pra­gnie zo­staćdo­strze­żona, usły­szana i po­ko­chana– oby­ście tego do­świad­czyli i za­znali wol­no­ści,która po­zwala żyć peł­nią ży­cia.

M. O.

Po­dzię­ko­wa­nia

Pra­gnę po­dzię­ko­wać wszyst­kim na­po­tka­nym na swo­jej dro­dze ko­bie­tom, które wie­dzą, jaką moc mają i jak ważne są emo­cje. I które mnie wspie­rają w mi­ło­ści, smutku, ra­do­ści, nie­po­koju oraz... tak, rów­nież w zło­ści. 

R. D. W.

W pierw­szej ko­lej­no­ści pra­gnę po­dzię­ko­wać mo­jej men­torce i przy­ja­ciółce Ro­byn Wal­ser za wspa­niałe do­świad­cze­nie, ja­kim było wspólne pi­sa­nie tej książki. Ob­co­wa­nie z Ro­byn, w każ­dej z form, jest dla mnie wspa­nia­łym da­rem, mą­drą i po­ucza­jącą przy­godą. Je­stem za to bez­gra­nicz­nie wdzięczna!

Mam też ogromny dług wdzięcz­no­ści wo­bec spo­łecz­no­ści As­so­cia­tion for Con­te­xtual Be­ha­vio­ral Science za by­cie dla mnie ro­dziną, w któ­rej każdy głos zo­staje wy­słu­chany i która sta­nowi tro­skliwe śro­do­wi­sko roz­woju.

Kła­niam się ni­sko wszyst­kim oso­bom, któ­rym mia­łam za­szczyt w ten czy inny spo­sób po­móc – za­równo klien­tom, jak i stu­den­tom. Bli­skie więzi po­ma­gają nam do­strzec zło­żo­ność ludz­kiego ist­nie­nia i przy­po­mi­nają, by ufać, że po­dróż ku prze­bu­dze­niu od­by­wamy ra­zem.

Wresz­cie, Da­niel, De­mian i Alejo. Moja droga ro­dzino, dzię­kuję wam za co­dzienne wspar­cie. Je­ste­ście drugą stroną mo­jego za­an­ga­żo­wa­nia w nie­sie­nie po­mocy światu.

M. O.

Wpro­wa­dze­nie

Każdy może się roz­gnie­wać – to bar­dzo ła­twe. Ale rzadką umie­jęt­no­ścią jest złosz­cze­nie się na wła­ściwą osobę, we wła­ści­wym stop­niu i wła­ści­wym mo­men­cie, we wła­ści­wym celu i we wła­ściwy spo­sób. To bar­dzo trudne.

Ary­sto­te­les

Jako małe dziecko (R. D. W.) by­łam świad­kiem siły i od­dzia­ły­wa­nia zło­ści. Nie­za­leż­nie od tego, na kogo w mo­jej ro­dzi­nie była skie­ro­wana, naj­waż­niej­sze było, żeby po­ru­szać się szybko i zro­bić, co się da, byle po­wstrzy­mać zry­wa­jącą się wła­śnie z uwięzi fu­rię. Spa­ni­ko­wane dzieci jak sza­lone rzu­cały się do sprzą­ta­nia, cho­wały się, ci­chły, kur­czyły w so­bie albo ze wszyst­kich sił sta­rały się znik­nąć, żeby tylko nie paść ofiarą nad­cho­dzą­cej wście­kło­ści. Na­uczy­łam się w ten spo­sób, że złość jest nie­bez­pieczna i na­leży jej uni­kać. Do­ra­sta­łam w ro­dzi­nie, w któ­rej prze­moc do­mowa była na po­rządku dzien­nym, i wtedy też zro­zu­mia­łam, że złość może kon­tro­lo­wać osoby w za­sięgu jej ra­że­nia oraz za­szcze­piać strach we wszyst­kich, któ­rych do­tyka jej wy­buch. W efek­cie za­czę­łam bać się zło­ści – swo­jej, ale także cu­dzej. Emo­cja ta sta­no­wiła na­rzę­dzie słu­żące kon­troli, a ja pod­cho­dzi­łam z nie­uf­no­ścią do lu­dzi, któ­rzy wy­ra­żali ją w nie­od­po­wiedni spo­sób.

Ja z ko­lei (M. O.) do­ra­sta­łam w ro­dzi­nie, w któ­rej pa­no­wały ry­go­ry­styczne za­sady, a oka­zy­wa­nie zło­ści było su­rowo ka­rane. Sro­gie i sztywne re­ak­cje na emo­cje były wręcz na­ma­calne i szcze­gól­nie ostre w przy­padku tych emo­cji, które uwa­żano za nie­przy­sta­jące ko­bie­cie. Na ta­kie tłu­mie­nie zło­ści od­po­wia­da­łam nad­mierną re­gu­la­cją wła­snych uczuć. Przez całe ży­cie tak do­brze kon­tro­lo­wa­łam złość, że nie do­świad­cza­łam jej zbyt czę­sto. By­łam „grzeczną dziew­czynką”. Moje gra­nice się za­pa­dły, mój au­ten­tyczny głos zo­stał zdu­szony. Sta­łam się po­datna na wy­ko­rzy­sta­nie. Po­nadto re­gu­lo­wa­łam też swoje za­cho­wa­nie tak, aby nie zło­ścić in­nych lu­dzi, zwłasz­cza tych, na któ­rych naj­bar­dziej mi za­le­żało. To ogra­ni­czało moją wol­ność. I choć nie czu­łam zło­ści, to (o, iro­nio) sta­łam się nie­wol­nicą jej uni­ka­nia.

Na­sze oso­bi­ste hi­sto­rie zwią­zane z po­zna­wa­niem zło­ści są po czę­ści przy­czyną na­pi­sa­nia przez nas ni­niej­szej książki. Prze­szłość nas obu była bo­le­sna ze względu na spo­sób prze­ży­wa­nia tej emo­cji. Ba­ły­śmy się jej albo jej uni­ka­ły­śmy. Nie ozna­cza to, że jej nie od­czu­wa­ły­śmy. Złość czują wszy­scy. Jed­nak to, czego każdy z nas uczy się w swoim ży­ciu na te­mat zło­ści, zwy­kle de­ter­mi­nuje na­sze za­cho­wa­nie w jej ob­li­czu. Wszy­scy w ten czy inny spo­sób do­wia­du­jemy się, jak po­win­ni­śmy re­ago­wać, gdy prze­ży­wamy tę emo­cję. Pro­blem w tym, że nie­kiedy na­sze za­cho­wa­nia są nie­zdrowe, przy­spa­rzają nam cier­pie­nia i spra­wiają, iż nie po­tra­fimy od­po­wied­nio za­re­ago­wać na złość ani jej wy­ra­zić.

Skoro trzy­masz na­szą książkę w rę­kach, to praw­do­po­dob­nie zma­gasz się ze zło­ścią. Oso­bi­ste zma­ga­nia z nią – czy to w for­mie tłu­mie­nia, czy też krzyw­dzą­cych wy­bu­chów – warto zba­dać, zro­zu­mieć i za­koń­czyć, zwłasz­cza je­śli złość przy­czy­nia się do cier­pie­nia. Je­żeli owo cier­pie­nie wy­wo­łuje w to­bie po­czu­cie winy, wstydu, bez­sil­no­ści i braku kon­troli albo po­ciąga za sobą znaczne trud­no­ści ży­ciowe zwią­zane z utratą pracy lub ze stratą przy­jaźni, mi­ło­ści czy po­czu­cia Ja, to zde­cy­do­wa­nie po­win­naś/po­wi­nie­neś po­świę­cić tro­chę czasu na od­kry­cie no­wego spo­sobu po­strze­ga­nia zło­ści i jej roli oraz miej­sca w twoim ży­ciu.

Na­sza książka po­może ci zro­zu­mieć, jak do­świad­czasz zło­ści, jaki wpływ ona ma na cie­bie oraz jaki masz do tego wszyst­kiego sto­su­nek. Ucze­nie się roz­po­zna­wa­nia funk­cji zło­ści – za­równo przy­dat­nych, jak i szko­dli­wych – po­zwoli ci roz­róż­nić, jak naj­le­piej od­no­sić się do tego uczu­cia. Po­może ci też do­wie­dzieć się, jak re­ago­wać, aby sku­tecz­nie za­spo­ka­jać swoje po­trzeby, osią­gać po­żą­dane cele i żyć zgod­nie z wła­snymi war­to­ściami.

Złość

Złość jest ważną emo­cją, o ile oka­zuje się ją mą­drze. Na przy­kład może ko­mu­ni­ko­wać coś istot­nego, co wy­maga two­jej uwagi, choćby że ktoś prze­kra­cza twoje gra­nice. Roz­po­zna­nie na­ru­sze­nia gra­nic i za­re­ago­wa­nie na nie ade­kwat­nie po­może ci wró­cić do sie­bie, kiedy w re­la­cji za­pa­nuje rów­no­waga. Złość może ci po­wie­dzieć, że coś jest nie tak i że mu­sisz się tym za­jąć. Ale to twój sto­su­nek do niej i twoje re­ak­cje w jej ob­li­czu będą prze­są­dzać o tym, czy twoja po­stawa okaże się zdrowa i mą­dra, czy krzyw­dząca dla cie­bie i dla in­nych lu­dzi.

Nasz sto­su­nek do zło­ści ma ważne im­pli­ka­cje. Może de­ter­mi­no­wać, czy na­sze re­la­cje z ludźmi będą au­ten­tyczne i pełne, czy oparte na kon­troli i stra­chu. To, jak się od­no­simy do zło­ści i za­cho­wu­jemy pod jej wpły­wem, wpro­wa­dza nas albo w świat wol­no­ści, albo w świat kon­troli. Nie­mą­dre i mało ela­styczne po­dej­ście do tej emo­cji nie po­zwala żyć peł­nią war­to­ścio­wego ży­cia. Trwały wpływ zło­ści za­równo na osobę, która ją wy­raża, jak i na tę, którą eks­pre­sja tej emo­cji do­tyka, ma zna­cze­nie pod­sta­wowe i wart jest uwagi. Za­tem przyj­rzyjmy się mu nieco bli­żej.

Złość a kon­trola

Kiedy wy­ra­żamy złość w spo­sób do­mi­nu­jący, może to być po­strze­gane jako próba kon­tro­lo­wa­nia in­nych. Co jed­nak ważne, nie cho­dzi tu je­dy­nie o kon­tro­lo­wa­nie dru­giej osoby – zmu­sze­nie jej do tego, by prze­stała coś ro­bić albo wła­śnie coś zro­biła – ale także o uni­ka­nie wła­snego do­świad­cze­nia we­wnętrz­nego. Złość wy­ra­żana w spo­sób do­mi­nu­jący czę­sto ma cha­rak­ter wtórny, po­ja­wia się w re­ak­cji na od­czu­wa­nie in­nych emo­cji, ta­kich jak nie­pew­ność, strach, smu­tek czy lęk. Kiedy nie chcemy ich prze­ży­wać (bo na przy­kład ich nie lu­bimy albo uwa­żamy je za nie­wła­ściwe lub za oznakę sła­bo­ści), sta­ramy się je kon­tro­lo­wać i nie­jako w za­mian wpa­damy w złość.

Te ro­dzaje kon­troli i uni­ka­nia są sto­sun­kowo uni­wer­salne. Więk­szość z nas na­uczyła się uni­kać emo­cji, które są uwa­żane za ne­ga­tywne lub nie­po­żą­dane. Po­stawa uni­ka­nia i kon­troli może jed­nak za­wład­nąć na­szym ży­ciem w spo­sób ro­dzący inne pro­blemy. Osoby, które szybko wpa­dają w złość lub wy­ko­rzy­stują ją, żeby do­mi­no­wać nad in­nymi i ich kon­tro­lo­wać, czę­sto płacą za to wy­soką cenę – nie tylko dla­tego, że lu­dzie boją się ich lub ich nie lu­bią, ale także dla­tego, że złość sil­nie na nie od­dzia­łuje.

Od­pu­ścić kon­trolę, by do­brze żyć

Jed­nym z na­szych ce­lów jest po­ka­za­nie ci kosz­tów re­ago­wa­nia na złość w spo­sób im­pul­sywny, uni­kowy, nie­mą­dry. Pa­mię­taj jed­nak, że żadna emo­cja nie jest pro­ble­mem sama w so­bie. Pro­blem sta­nowi ra­czej spo­sób, w jaki się od­no­simy do emo­cji. Nie bę­dziemy więc utrzy­my­wać, że złość jest zła. Mo­żemy na­uczyć się być z tym uczu­ciem i re­ago­wać na nie w zdrowy spo­sób. Za­pew­niamy cię, że nie każde ob­li­cze zło­ści jest pro­ble­ma­tyczne. Nie­kiedy złość jest wła­śnie tym do­świad­cze­niem, ja­kiego nam po­trzeba; może na­wet mo­ty­wo­wać do pod­ję­cia wła­ści­wych dzia­łań.

Za­miast więc zmie­niać tę emo­cję bę­dziemy pra­co­wać nad tym, jak od­no­sić się do niej w spo­sób wspie­ra­jący zdrowe gra­nice, pod­trzy­mu­jący, a nie nisz­czący re­la­cje z ludźmi oraz przy­zwa­la­jący na wszel­kie jej zdrowe prze­jawy. Za­miast uwa­żać ją za prze­szkodę w zdro­wym ży­ciu, za­miast ją tłu­mić lub wy­ra­żać w spo­sób ogra­ni­cza­jący wi­tal­ność bę­dziemy się kon­cen­tro­wać na tym, jak pod­cho­dzić do niej mą­drze i ela­stycz­nie. Na­szym ce­lem jest na­uczyć cię, jak być ze zło­ścią i jed­no­cze­śnie nie po­zwa­lać jej sobą rzą­dzić.

Pod­czas pracy z tą książką po­znasz nowe po­dej­ście do zło­ści. Zba­damy kon­tek­sty, w któ­rych się ona po­ja­wia, oraz różne spo­soby jej eks­pre­sji. Bę­dziesz ana­li­zo­wać pro­ble­mowe za­cho­wa­nia zwią­zane ze zło­ścią, za­sta­na­wiać się, o ja­kie ukryte emo­cje tak na­prawdę może cho­dzić, oraz uczyć się zaj­mo­wać nimi z otwar­to­ścią i go­to­wo­ścią. Ele­men­tem tej pracy bę­dzie na­uka od­pusz­cza­nia.

I co da­lej?

Jak już wspo­mnia­ły­śmy, skoro trzy­masz w rę­kach tę książkę, to praw­do­po­dob­nie albo ty, albo ktoś z two­jego oto­cze­nia zma­ga­cie się ze zło­ścią lub wy­ni­ka­ją­cymi z niej pro­ble­mami. A być może, zda­jąc so­bie sprawę, że złość jest czę­ścią two­jego ży­cia, chcesz po pro­stu się do­wie­dzieć, jak do niej naj­le­piej po­dejść.

Udzie­le­nie od­po­wie­dzi na po­niż­sze py­ta­nia po­może ci się zo­rien­to­wać, czy ta książka jest dla cie­bie:

• Czy kie­dy­kol­wiek zda­rzyło ci się pod wpły­wem zło­ści po­wie­dzieć lub zro­bić coś, co za­dało ogromy ból lu­dziom, któ­rych naj­bar­dziej ko­chasz?

• Czy w miej­scach lub w re­la­cjach, na któ­rych ci za­leży, zda­rzyło ci się do­świad­czyć po­waż­nych kon­se­kwen­cji wła­snego po­rywu zło­ści?

• Czy zda­rzyło ci się mil­czeć w ob­li­czu prze­mocy, po­nie­waż nie było przy­zwo­le­nia na złość?

• Czy kie­dy­kol­wiek zda­rzyło ci się zre­zy­gno­wać ze swo­ich gra­nic w re­la­cji z kimś, po­nie­waż w celu za­cho­wa­nia spo­koju po­świę­ci­łaś/po­świę­ci­łeś wię­cej, niż byś chciała/chciał?

• Czy zda­rza ci się ukry­wać złość i nie przy­zna­wać do tego, że się zło­ścisz?

Je­śli twoja od­po­wiedź na któ­re­kol­wiek z tych py­tań jest twier­dząca, to ta książka jest dla cie­bie! Przy czym to nie ozna­cza, że coś jest z tobą nie tak. Nie ozna­cza też, że złość to twój wróg. Spo­tkamy się tam, gdzie się znaj­du­jesz, wiemy bo­wiem, że sta­rasz się ro­bić wszystko, co w two­jej mocy, przy uży­ciu ca­łej do­stęp­nej ci wie­dzy. Re­ak­cje na złość czę­sto są wy­uczone, kształ­tują się na pod­sta­wie tego, co nam po­ka­zy­wano lub mó­wiono o zło­ści. Wiemy, że forma two­ich prze­szłych i obec­nych re­ak­cji na to uczu­cie to nie twój wy­bór.

Za­chę­camy cię do wspól­nej po­dróży przez ak­cep­ta­cję – nie re­ak­cji peł­nych zło­ści, ale two­jego praw­dzi­wego Ja, z two­imi oba­wami, bó­lem i wraż­li­wo­ścią, na które za­wsze bę­dzie miej­sce. Bę­dziemy ci to­wa­rzy­szyć w tej dro­dze, w żad­nym ra­zie cię nie osą­dza­jąc. Na­szym ce­lem jest po­móc ci zbu­do­wać mą­drą i ela­styczną re­la­cję ze zło­ścią, co po­zwoli ci wieść ży­cie zgodne z two­imi war­to­ściami. Osą­dza­nie je­dy­nie by to utrud­niło albo wręcz unie­moż­li­wiło. Nie­kiedy bę­dzie ci się wy­da­wać, że pa­nuje chaos, cza­sami pro­wa­dzący na­wet do lęku – od­pusz­cza­nie we­wnętrz­nej kon­troli ozna­cza wy­sta­wia­nie się na każdą emo­cję, któ­rej uni­kasz za po­mocą zło­ści. To nie bę­dzie ła­twe. Je­śli jed­nak wy­trwasz, praw­do­po­dob­nie stwier­dzisz, że twoja re­la­cja ze zło­ścią się zmie­nia, że złość staje się ra­czej kom­pe­tentną to­wa­rzyszką, a prze­staje być złym do­świad­cze­niem.

Za­sta­nów się te­raz nad kil­koma do­dat­ko­wymi py­ta­niami, które po­mogą ci w pracy nad ma­te­ria­łem za­war­tym w tej książce. Od­po­wie­dzi na nie przy­da­dzą się w przy­szło­ści, zwłasz­cza kiedy po­czu­jesz, że nie mo­żesz ru­szyć z miej­sca w pracy nad zło­ścią. Za­cho­waj te od­po­wie­dzi w pa­mięci, mogą się bo­wiem oka­zać po­mocne wtedy, gdy do­świad­czysz przy­tło­cze­nia lub za­czniesz się mar­twić, że próby zmiany wła­snego za­cho­wa­nia są ska­zane na po­rażkę.

Gdyby złość mo­gła być twoją mą­drą to­wa­rzyszką:

• Co za­czę­ła­byś/za­czął­byś ro­bić? Co prze­sta­ła­byś/prze­stał­byś ro­bić? Co ro­bi­ła­byś/ro­bił­byś czę­ściej? Co rza­dziej?

• Jak ina­czej chcia­ła­byś/chciał­byś trak­to­wać sie­bie, in­nych lu­dzi, ży­cie, świat?

• Ja­kie cele chcia­ła­byś/chciał­byś za­cząć re­ali­zo­wać?

• Do ja­kich lu­dzi, miejsc, zda­rzeń, dzia­łań i wy­zwań chcia­ła­byś/chciał­byś ina­czej pod­cho­dzić?

• Co by się w istotny spo­sób dla cie­bie zmie­niło?

Ko­rzy­ści pły­nące z pracy z tą książką

Cho­ciaż każdy z nas po­cho­dzi z in­nego śro­do­wi­ska oraz ma różne do­świad­cze­nia i inną re­la­cję ze zło­ścią, to za­kła­damy, że czy­tasz ten po­rad­nik, po­nie­waż chcesz się na­uczyć no­wych za­cho­wań. Ra­dze­nie so­bie ze zło­ścią nie jest ła­twe. Mó­wie­nie o tym, jak prze­żywa się złość, może bu­dzić po­czu­cie bez­bron­no­ści. To mię­dzy in­nym dla­tego za­czę­ły­śmy od sie­bie – roz­po­czę­ły­śmy ni­niej­sze wpro­wa­dze­nie od po­dzie­le­nia się wła­snymi hi­sto­riami.

Pra­cu­jąc z na­szą książką, prze­ko­nasz się, że złość sta­nowi na­tu­ralny ele­ment ludz­kiego do­świad­cze­nia. Zro­zu­miesz jej za­równo ne­ga­tywne, jak i po­zy­tywne od­dzia­ły­wa­nie. Do­wiesz się, dla­czego bywa ona źró­dłem pro­ble­mów oraz jak może po­móc zmo­ty­wo­wać się do zmiany i do dzia­ła­nia. Zba­damy wszystko od co­dzien­nych prze­bły­sków iry­ta­cji na utra­pie­nia ży­ciowe po złość ki­piącą w nas bez prze­rwy od dłuż­szego czasu. Na­wet je­śli emo­cja ta nie sta­nowi w twoim przy­padku dłu­go­trwa­łego czy wy­bu­cho­wego pro­blemu, na­sza książka po­może ci prze­pra­co­wać te sy­tu­acje w two­jej co­dzien­no­ści, które wy­wo­łują złość, przez co albo wy­bu­chasz, albo cier­pisz w mil­cze­niu. Po­znasz różne ob­li­cza zło­ści – i złość ki­piącą pod po­wierzch­nią, i tę, która eks­plo­duje – aby wie­dzieć, nad ja­kim ro­dza­jem lub ro­dza­jami tej emo­cji pra­cu­jesz.

Naj­pierw na­uczysz się ro­zu­mieć złość i jej funk­cję, uświa­da­miać ją so­bie i roz­po­zna­wać jej skutki. Nad­rzęd­nym ce­lem pracy z tą książką jest wy­kształ­ce­nie umie­jęt­no­ści do­ko­ny­wa­nia od­po­wie­dzial­nych wy­bo­rów do­ty­czą­cych wła­snego za­cho­wa­nia – nie po­przez eli­mi­no­wa­nie zło­ści, lecz dzięki zro­zu­mie­niu jej istoty.

Sku­pia­jąc się na re­la­cji ze zło­ścią, pre­zen­tu­jemy nowy mo­del my­śle­nia o tej emo­cji i pracy z nią. Nie­zmier­nie istot­nym aspek­tem na­szego po­dej­ścia jest od­dzie­le­nie im­pulsu (pra­gnie­nia), my­śli, uczuć (emo­cji) i do­znań fi­zycz­nych zwią­za­nych ze zło­ścią od wy­ni­ka­ją­cych z niej za­cho­wań i dzia­łań.

Zba­damy różne niu­anse kon­tek­stów, które wy­zwa­lają twoją złość i w któ­rych sty­kasz się ze zło­ścią. Chcemy po­móc ci do­strzec i po­znać wiele róż­nych spo­so­bów do­świad­cza­nia tej emo­cji. Ucze­nie się umie­jęt­nego re­ago­wa­nia na złość, tak aby wię­cej nie kon­tro­lo­wała two­ich za­cho­wań, bę­dzie sta­no­wić istotną część two­jej pracy. Na­uczysz się mą­drze wy­bie­rać swoje dzia­ła­nia w chwili zło­ści. Po­dej­mu­jąc do­bro­wolne i oparte na war­to­ściach dzia­ła­nia w ob­li­czu tej emo­cji, zo­ba­czysz jej moc i zdol­ność roz­sta­wia­nia cię po ką­tach, nie bę­dziesz już jed­nak jej za­kład­niczką/za­kład­ni­kiem. Twoja praca bę­dzie po­le­gała na ob­ser­wa­cji na­ra­sta­nia i opa­da­nia zło­ści, na za­uwa­ża­niu tego, jak ona po­ja­wia się i znika, oraz na dzia­ła­niu zgod­nie z wła­snymi war­to­ściami za­miast uni­ka­nia. Być może wy­daje ci się to sprzeczne z in­tu­icją, ale wła­śnie w ten spo­sób zy­skasz wię­cej kon­troli nad swoim ży­ciem! Bę­dziesz w więk­szym stop­niu kon­tro­lo­wać, co mó­wisz i co ro­bisz w chwi­lach zło­ści. Zy­skasz wię­cej wol­no­ści do tego, by re­ago­wać świa­do­mie, a nie od­ru­chowo.

Złość a te­ra­pia ak­cep­ta­cji i za­an­ga­żo­wa­nia

Aby roz­po­cząć na­szą wspólną po­dróż, w roz­dziale 1 przed­sta­wimy pod­sta­wowe in­for­ma­cje na te­mat zło­ści i jej od­dzia­ły­wa­nia. Chcemy ci po­móc w od­kry­ciu peł­nego ob­razu two­jej zło­ści – w roz­po­zna­niu to­wa­rzy­szą­cych jej my­śli, uczuć i do­znań, jak rów­nież wy­chwy­ce­niu jej wzor­ców i funk­cji. W roz­dziale 2 za­czniemy ba­dać kon­tekst zło­ści; za­czniesz się uczyć, jak re­ago­wać na złość wtedy, gdy się po­ja­wia, oraz jak roz­róż­nić, kiedy dzia­ła­nie w zło­ści jest ko­rzystne, a kiedy nie, w czym po­może ci spoj­rze­nie na nią z per­spek­tywy szcze­gól­nej te­ra­pii – te­ra­pii ak­cep­ta­cji i za­an­ga­żo­wa­nia (ang. ac­cep­tance and com­mit­t­ment the­rapy, ACT; wym. „akt”). W ko­lej­nych roz­dzia­łach zgłę­bimy za­sady ACT i zo­ba­czymy, jak sto­suje się je w celu ra­dze­nia so­bie ze zło­ścią wy­wo­łu­jącą pro­blemy.

Opra­co­wana przez Ste­vena C. Hay­esa i jego współ­pra­cow­ni­ków (zob. Hayes, Stro­sahl i Wil­son, 2013) ACT to te­ra­pia be­ha­wio­ralna, w któ­rej wy­ko­rzy­stuje się za­równo stra­te­gie uważ­no­ści i świa­do­mo­ści, jak i umie­jęt­no­ści okre­śla­nia war­to­ści i za­an­ga­żo­wa­nego dzia­ła­nia do zwięk­sze­nia ela­stycz­no­ści, co po­zwala wieść bar­dziej zna­czące, bar­dziej ce­lowe ży­cie. Kie­ro­wa­nie się w ży­ciu tym, co rze­czy­wi­ście ważne, a nie emo­cjami czy my­ślami to w znacz­nej mie­rze cel pracy w du­chu ACT. Bę­dziemy za­tem pra­co­wać nad tym, by po­móc ci kie­ro­wać się wła­snymi war­to­ściami za­miast po­stę­po­wać pod dyk­tando zło­ści – swo­jej lub cu­dzej.

W te­ra­pii ak­cep­ta­cji i za­an­ga­żo­wa­nia wy­róż­nia się sześć pod­sta­wo­wych pro­ce­sów, które po­ma­gają po­głę­bić świa­do­mość wła­snego do­świad­cze­nia we­wnętrz­nego oraz na­uczyć się być z nim za­miast je kon­tro­lo­wać czy go uni­kać. Kiedy po­tra­fimy wni­kli­wiej ob­ser­wo­wać, co się dzieje, gdy ogar­nia nas złość – za­uwa­żać, co się dzieje w na­szym ciele i wo­kół nas – jest nam ła­twiej do­ko­ny­wać wy­bo­rów opar­tych na war­to­ściach, a nie po pro­stu dzia­łać pod wpły­wem swo­ich emo­cji, my­śli czy do­znań fi­zycz­nych. Oto wspo­mniane pro­cesy (wraz z roz­dzia­łami, w któ­rych zo­staną omó­wione):

• go­to­wość do do­świad­cza­nia (roz­dział 4);

• de­fu­zja (roz­dział 5);

• bie­żąca chwila (różne roz­działy tej książki);

• Ja jako kon­tekst lub przyj­mo­wa­nie per­spek­tywy (roz­dział 6);

• okre­śla­nie war­to­ści (roz­dział 7);

• za­an­ga­żo­wane dzia­ła­nie (roz­dział 8).

W po­szcze­gól­nych roz­dzia­łach bę­dziemy się zaj­mo­wać ko­lejno każ­dym z tych pro­ce­sów (z wy­jąt­kiem bie­żą­cej chwili, która prze­wija się przez wszyst­kie roz­działy), po­ma­ga­jąc ci uczyć się no­wych spo­so­bów ro­zu­mie­nia zło­ści i pod­cho­dze­nia do jej prze­ży­wa­nia. Wiele ćwi­czeń, które ci za­pro­po­nu­jemy, obej­muje uświa­da­mia­nie so­bie, co się dzieje w da­nej chwili – czę­sto bę­dziemy cię pro­sić o przyj­rze­nie się two­jemu bie­żą­cemu do­świad­cze­niu. Roz­działy 1, 2 i 3 są po­świę­cone – od­po­wied­nio – ro­zu­mie­niu zło­ści, ro­zu­mie­niu zmiany i od­pusz­cza­niu kon­troli. Nad­rzęd­nym ce­lem jest wy­pra­co­wa­nie więk­szej ela­stycz­no­ści psy­cho­lo­gicz­nej i be­ha­wio­ral­nej, aby bu­do­wać war­to­ściowe ży­cie.

Oprócz roz­dzia­łów na te­mat zło­ści i pro­ce­sów ACT dwa ważne roz­działy do­ty­czą ła­go­dze­nia szkód wy­rzą­dzo­nych przez epi­zody zło­ści w prze­szło­ści – je­den jest po­świę­cony współ­czu­ciu (roz­dział 9), a drugi prze­ba­cze­niu (roz­dział 10). Z ko­lei w roz­dziale 11 omó­wimy, jak wy­ko­rzy­sty­wać złość w po­zy­tywny spo­sób, bio­rąc pod uwagę spra­wie­dli­wość spo­łeczną, i za­chę­cimy cię do kon­ty­nu­owa­nia roz­po­czę­tej z nami pracy.

Układ tre­ści w książce

Każdy roz­dział roz­po­czy­namy hi­sto­rią o zło­ści opo­wie­dzianą przez rze­czy­wi­stą osobę w praw­dzi­wej sy­tu­acji. Za­le­żało nam na tym, by przy­go­to­wać cię na pracę, jaką masz wy­ko­nać, po­przez przed­sta­wie­nie hi­sto­rii, które mogą przy­po­mi­nać twoją. Dzięki temu mo­żemy też póź­niej od­wo­ły­wać się do tych przy­kła­dów, żeby po­ka­zać roz­wią­za­nia, które na­szym zda­niem będą dla cie­bie przy­datne.

Poza tym zgłę­biamy kon­kretne kon­cep­cje i po­ję­cia zwią­zane z ACT w kon­tek­ście wspo­mnia­nych sze­ściu pod­sta­wo­wych pro­ce­sów. Wią­żemy je ze zło­ścią, jej wy­zwa­la­czami i jej skut­kami. Sku­piamy się na tym, czego mo­żesz się na­uczyć o zło­ści, ana­li­zu­jąc wspo­mniane kon­cep­cje, aby przy­go­to­wać cię do wpro­wa­dze­nia zmian.

Uwa­żamy, że naj­lep­szym spo­so­bem ucze­nia się no­wych za­cho­wań jest po­dej­mo­wa­nie dzia­łań, które umoż­li­wiają ich ćwi­cze­nie. W związku z tym wszyst­kie roz­działy za­wie­rają ćwi­cze­nia, dzięki któ­rym bę­dziesz po­zna­wać pro­ces nie tylko umy­słem, czy­ta­jąc o nim, ale także po­przez jego do­świad­cza­nie. Za­chę­camy cię mocno do wy­ko­ny­wa­nia tych ćwi­czeń, gdyż to po­zwoli ci mak­sy­mal­nie sko­rzy­stać z na­szej książki. Sama lek­tura nie wy­star­czy, zwłasz­cza je­śli za­leży ci na praw­dzi­wej zmia­nie. Może się zda­rzyć, że nie bę­dziesz mieć ochoty na któ­reś ćwi­cze­nie; inne okaże się zbyt trudne lub wzbu­dzi bo­le­sne emo­cje. Pro­simy jed­nak: wy­trwaj i daj im szansę. W ra­zie po­trzeby mo­żesz wró­cić do kon­kret­nego ćwi­cze­nia póź­niej.

Nie wszyst­kie ćwi­cze­nia będą pa­so­wać wszyst­kim czy­tel­ni­kom. Wy­pró­buj każde, by spraw­dzić, które są naj­lep­sze dla cie­bie. Chcia­ły­by­śmy, żeby praca z na­szą książką przy­nio­sła ci mak­sy­malne ko­rzy­ści, a wy­ko­ny­wa­nie ćwi­czeń to naj­lep­szy spo­sób na osią­gnię­cie tego celu.

Każdy roz­dział koń­czy się krót­kim pod­su­mo­wa­niem tego, co zo­stało w nim omó­wione, które na­wią­zuje też do tre­ści z ko­lej­nego roz­działu. W ten spo­sób bu­du­jemy ogólną hi­sto­rię kształ­to­wa­nia ela­stycz­no­ści w twoim ży­ciu.

Na­sze na­dzieje zwią­zane z tą książką

Jak już wspo­mnia­ły­śmy, obie je­ste­śmy ofia­rami nie­mą­drego po­dej­ścia do zło­ści i obie do­świad­czy­ły­śmy trud­nych skut­ków wła­snej zło­ści. Z jed­nej strony, po­nie­waż kie­dyś by­ły­śmy ad­re­sat­kami czy­jejś zło­ści, mamy na­dzieję, że uda nam się uczu­lić cię na ne­ga­tywne kon­se­kwen­cje wy­ra­ża­nia tej emo­cji w spo­sób agre­sywny i krzyw­dzący. Ta książka ma mię­dzy in­nymi za­po­biec de­struk­cyj­nemu od­dzia­ły­wa­niu zło­ści, które wy­nika z po­trzeby po­ka­za­nia siły i spra­wo­wa­nia kon­troli, z po­trzeby wy­ka­za­nia swo­jej ra­cji i chro­nie­nia wła­snego ego, albo cho­ciaż zła­go­dzić skutki ta­kiego od­dzia­ły­wa­nia. Z dru­giej strony, po­nie­waż kie­dyś po­dej­mo­wa­ły­śmy pod dyk­tando zło­ści dzia­ła­nia, któ­rych ża­łu­jemy, mamy też na­dzieję, że znaj­dziemy po­cie­sze­nie w prze­ba­cze­niu, współ­czu­ciu, za­dość­uczy­nie­niu i po­wro­cie do ży­cia opar­tego na war­to­ściach. Wresz­cie, je­śli już od dłuż­szego czasu tłu­misz złość, mamy na­dzieję, że sta­niesz się sprzy­mie­rzeń­cem wła­snych emo­cji, okre­śla­jąc swoje gra­nice oraz bu­du­jąc ży­cie, ja­kiego pra­gniesz.

Za­pra­szamy do za­kupu peł­nej wer­sji książki