Tytuł dostępny bezpłatnie w ofercie wypożyczalni Depozytu Bibliotecznego.
Tę książkę możesz wypożyczyć z naszej biblioteki partnerskiej!
Książka dostępna w katalogu bibliotecznym na zasadach dozwolonego użytku bibliotecznego.
Tylko dla zweryfikowanych posiadaczy kart bibliotecznych.
Czy warto pisać o czymś, o czym już tyle wiadomo, powiedziano? A szczególnie o jakimś tam Podgrodziu w Łowiczu. Owszem warto. Czytelnik, który chciałby poczytać o Podgrodziu, musiałby wyszukiwać wiadomości w literaturze przedmiotu, w wielu książkach podanych w bibliografii do niniejszego szkicu.
[od autora]
Książka dostępna w zasobach:
Powiatowa Biblioteka Publiczna im. ks. prał. Stefana Wysockiego w Łowiczu (2)
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 60
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Wydawca:
Łowicki Ośrodek Kultury 99-400 Łowicz
ul. Podrzeczna 20
tel./fax (0-46) 837-40-01
www.lok.art.pl
Korekta: Elżbieta Skoneczna
Skład i łamanie: Ewa Kochanek
Pocztówki Łowickie z początku XX w ze zbiorów, kol. Jana Kucińskiego i Andrzeja Chmielewskiego.
Wspomnienia własne Krzysztof M. Wiśniewski.
Na pierwszej stronie okładki panorama miasta Łowicza z pocz. XVII w.
Druga strona - logo obchodów 870-lecia Łowicza.
Krzysztof M. Wiśniewski
PODGRODZIEW ŁOWICZU
Łowicz 2006
...bądź ojczyźnie swojej pożyteczny
A.K. Cebrowski
... mojej żonie
Czy warto pisać o czymś, o czym już tyle wiadomo, powiedziano? A szczególnie o jakimś tam Podgrodziu w Łowiczu. Owszem warto. Czytelnik, który chciałby poczytać o Podgrodziu, musiałby wyszukiwać wiadomości w literaturze przedmiotu, w wielu książkach podanych w bibliografii do niniejszego szkicu.
Od dziś może to znaleźć w jednej broszurce. Zawarta w tej broszurce wiedza jest podana dostępnie i skrótowo, bez zbędnych opisów i naukowych określeń. Nie jest to opracowanie z kanonami opracowań naukowych, jakkolwiek zawarte informacje mają w przypisach podane źródła lub dodatkowe informacje o osobach związanych z faktami opisanymi w tym opracowaniu. Traktujmy to jak opowiadanie przewodnika, którym jestem i z którym zwiedzamy Podgrodzie.
Podgrodzie, jego dzieje i budowle świadczyły wyjątkowo o tym fragmencie Łowicza. Dziś, kiedy patrzymy na te tereny, trudno nam sobie wyobrazić, że była to część miasta kiedyś tętniąca życiem. Być może początek historii tej części miasta zaczyna się tu od chwili pobudowania przez abpa Jarosława Bogorię Skotnickiego murowanego zamku.
Wiadomo z dokumentów, iż tu od roku 1433 z chwilą powstania Kapituły krzyżowały się drogi wielu gości, którzy przybywali na spotkania z Pierwszym Księciem królestwa w osobie arcybiskupa gnieźnieńskiego: królowie, senatorowie - najwyżsi dostojnicy państwa polsko - litewskiego, wysłannicy papieży, posłowie, święci, błogosławieni, naukowcy i mieszkańcy Łowicza.
Podgrodzie z zamkiem w Łowiczu to stolica państwa podczas bezkrólewia. Funkcję wodza państwa i zarządzającego podczas nieobecności króla pełnił Interrex w osobie Pierwszego Senatora Rzeczpospolitej arcybiskup gnieźnieński. Tu podejmowano ważne decyzje dotyczące funkcjonowania państwa, którego granice opierały się o Bałtyk, Morze Czarne, na wschodzie o Czerkasy, Czechryń, Kijów, Homel, Witebsk.
Zebrane informacje w tym szkicu o Podgrodziu w sposób skrótowy przybliżą czytelnikowi wiedzę o części Łowicza dziś już istniejącej tylko fragmentarycznie.
W słowie wstępnym pragnę podziękować tym osobom, które przyczyniły się do wydania tego szkicu: dyrektorowi Łowickiego Ośrodka Kultury, kolekcjonerom starych widokówek z Łowicza a szczególnie koledze Janowi Kucińskiemu, który ze swoich zbiorów udostępnił mi widokówki do tej publikacji, kustoszowi archiwum w Łowiczu panu Markowi Wojtylakowi, który udzielał mi wielu porad i wyraził zgodę na korzystanie z materiałów archiwalnych. Chciałbym także podziękować koleżance Alinie Owczarek-Cichowskiej i pani Agnieszce Pawłowskiej-Kalinowskiej, które udzieliły mi pomocy w opracowywaniu przypisów i bibliografii. Tu także wspomnę, o śp. ks. Zbigniewie Skiełczyńskim, który wielokrotnie, za życia, podczas rozmów ze mną, widział potrzebę powstania pracy o Podgrodziu.
Autor
Ulica Prymasowska, to popularna w Łowiczu, od strony zachodniej miasta, obwodnica łódzka, prowadząca do skrzyżowania z trasą Warszawa - Poznań. Część obwodnicy znajduje się dziś w miejscu znanym jako Podgrodzie1.
Łowicz w XIII w. na tle współczesnego miasta.
1. Gród. 2. Podgrodzie. 3. Bratkowice2. 4. Zagórze (Koconów - Kaczanów). 5. Droga do Chruślina. 6. Stare Miasto - Kaczew. 7. Uchanka opływająca Bratkowice. 8. Branica rzeka płynąca przez ulice Ułańską, Bonifraterską, obecnie w kanale. 9. Rzeka płynąca przez Glinki ul. Ciemną, Nowy Rynek, ul. Bielawską.
W średniowieczu znajdowało się probostwo przy kościele zamkowym pw. Św. Jana Chrzciciela, wymieniane w XIV i XV w. Do XVII wieku stał też kościół pw. Św. Krzyża ze szpitalem. Od XVII wieku funkcjonował kościół, klasztor i szpital 00. Bonifratrów. W XVIII wieku pobudowano Dom dla Ks. Emerytów. W XIX wieku pobudowano szpital pw. Św. Tadeusza. Podczas II wojny światowej w dniu 6 września 1939 r. szpital pomimo, że był oznaczony czerwonym krzyżem zbombardowali lotnicy niemieccy.3
Podgrodzie było chronione w średniowieczu przez rzeki i bagna. Od zachodu miejsce to było chronione przez bagna i rzeczkę zwaną Płyćwia, obecną Uchankę4. Dalej na zachód były bagna, gdzie groblą albo szczytem Wzgórz Łysych zwanych później Wzgórzami Piaskowymi prowadziła droga przez Górki z Łowicza do Chruślina, Bielaw i Łęczycy5.
Od strony północnej Podgrodzie chronił zamek i szeroko płynącym rozlewiskiem rzeka Bzura6. Jeszcze przed II Wojną Światową Bzura płynęła pod samym miastem, a mieszkańcy Podrzecznej łowili ryby ze swoich działek.
Podgrodzie-z planu miasta Łowicza - 1824 r.
C - obiekt do dziś istniejący
D - Manes, (kordegarda) - ten obiekt włączono w rozbudowany szpital pw. Św. Tadeusza.
W okresie okupacji hitlerowskiej Niemcy dokonali regulacji, odsuwając ją od miasta na odcinku Błoni (od mostu na drodze kutnowskiej do mostu przy elektrowni). Do tych prac początkowo wykorzystywali Żydów z łowickiego getta, by później także angażować więźniów i jeńców obozów w Małszycach i Kapitule. Do umocnienia brzegów kanału ściekowego do Bzury, wykopanego w tym czasie, Niemcy użyli płyt nagrobnych z cmentarza żydowskiego7. Kontynuując ten niecny proceder, z tych płyt, po obróbce [z uwagi na pośpiech czterech płyt nie obrobiono i je wmontowano w pomnik] pobudowano po wojnie pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej na Starym Rynku, obrażając tym czynem Żydów, żołnierzy armii rosyjskiej [bojowników o wolność i demokrację]8.
Poświęcenie życia tych prostych, pochodzących z różnych krańców Rosji, żołnierzy poległych podczas wyzwalania Łowicza i złożenie im hołdu, było tylko tyle warte, ile kosztowały zniszczone i sprofanowane płyty nagrobne mieszkańców Łowicza wyznania mojżeszowego.
Pomnik. Wdzięczności na Starym Rynku
Z fotografii przewodnika PTTK śp. Stanisława Janiszewskiego.
W latach 1939 - 43 Żydów, jeńców rosyjskich, więźniów gestapowcy rozstrzeliwali na cmentarzu żydowskim znajdującym się obecnie w dzielnicy zachodniej miasta, wtedy była to wieś Górki, obok miasta, położona w gminie Dąbkowice9. Pochowano tam zamordowanych lub zmarłych z wycieńczenia około 700 żołnierzy-jeńców sowieckich10. Żydów, polskich więźniów mordowano także w samym obozie, okolicznych wsiach lub podczas przemarszów do pracy11. Groby pomordowanych znajdowały się przy wschodniej i północnej ścianie cmentarza. W latach pięćdziesiątych zwłoki rozstrzelanych ekshumowano. Od wschodu Podgrodzie chroniła struga płynąca z południa do Bzury, obecną ulicą Ułańską i Bonifraterską. Struga płynęła głębokim korytem, przepływając pod mostami na ulicy Swiętoduskiej, obecnie Wojska Polskiego, pod mostem na ulicy Długiej i Podrzecznej. Obok strugi prowadziła ścieżka. Od mostu na Podrzecznej, obok rzeczki, znajdowała się ulica Wałowa prowadząca do Bzury. W początku lat pięćdziesiątych XX wieku położono w korycie rzeki betonowe kręgi na kanalizację ściekową. Teren wyrównano i powstały ulice Ułańska i Bonifraterska.
Widok Bzury płynącej pod miastem w latach 20. - 30: XX wieku.
Z panoramy miasta z XVII wieku wynika, iż z Podgrodzia brały swój początek ulice: Świętojańska, Podrzeczna, Długa i Żabia. Na ulicy Żabiej znajdowała się brama miejska i tu kończyło się Podgrodzie. Dalej prowadziła droga przez Plac Żabi do Bratkowic. Pod koniec XVIII wieku powstała nowa droga i od postawionego drewnianego krzyża, na wprost ulicy Długiej zaczynał się trakt łęczycki12. W średniowieczu Podgrodzie z zamkiem mogło być Łowiczem. Jednak badania archeologiczne prowadzone w końcu lat sześćdziesiątych wskazują, iż zamek został zbudowany w XIV wieku przez Jarosława Bogorię Skotnickiego. Badania nic nie mówią, aby w tym miejscu stało grodzisko średniowieczne.
Fragment panoramy Łowicza. Zamek i Podgrodzie.
Fragment panoramy Łowicza. Kościoły na Podgrodziu pw. Św. Jana Chrzciciela i św. Krzyża ze szpitalem.
W swoich badaniach niektórzy historycy (Morawski - Dzieje Miasta) umiejscawiają Podgrodzie na obecnej ulicy Podrzecznej w części zwanej Przyrynkiem. To owalne zakończenie ulicy Podrzecznej jest świadectwem, że jakoby tam było Podgrodzie. Także dopatrują się, że kościół Św. Jana Chrzciciela znajdował się na wschodnim brzegu strugi zwanej Branicą.
Na stronie północnej ul. Świętojańskiej znajdował się kościół Św. Krzyża ze szpitalem13. Na panoramie miasta w dziele Brauna jest ten obiekt opisany jako „Ecclesia S. Crucis cum Hospitali”. Oczykowski podaje, iż ten kościół (Ecclesia) ze szpitalem znajdował się naprzeciwko placów położonych w kwadracie leżącym między ulicami Podrzeczną, Długą, rzeką Branicą i Podgrodziem14 (dzisiejsza obwodnica). Są to obecnie tereny szkoły ogólnokształcącej i budynków księży emerytów. (Przychodnie)
Na panoramie miasta w dziele Brauna brak jest owalu na Przyrynku. Dr Jan Wegner - badacz historii Łowicza przedstawił swój plan Łowicza z XVII wieku. Na tym planie przedstawił wyraźnie płynącą rzeczkę przez Nowe Miasto, drugą rzeczkę, zw. Branicą oraz trzecią Uchanką (Płyćwię). Podobnego zdania jest dr Matuszyński, który także umiejscawia wymienione obiekty w zgodzie z Cebrowskim i Wegnerem15. Jednak Matuszyński, podobnie jak rysownik z XVII w. umiejscawia drogę do Łęczycy, która prowadzi przez wieś Bratkowice i rzekę.
Zachodnia część miasta w XVII wielu.Dr Jan Wegner - Łowicz w latach potopu.
Rzeka opływająca Bratkowice od strony zachodniej płynęła wśród bagien, szeroko rozlanym korytem, co wskazują na to ciągle zalewane łąki między wsią Jastrzębia i Tusewem16. O istniejącej drodze w tym miejscu jednak przekonuje nas istniejący kościół pw. Św. Piotra, pobudowany w roku 1660 przez Józefa Nieszyłkowskiego radnego miasta Łowicza. Treść obrazu w głównym ołtarzu była przesłaniem dla podróżnych opuszczających Łowicz.
Obraz przedstawiał Chrystusa, gdy w drodze do Emaus rozmawiał z Łukaszem i Kleofasem, a oni go nie rozpoznali17.
W historii tego terenu zwanego Podgrodziem były także pobudowane budynki mieszkalne, których właścicielami byli wójtowie. Na ulicy Św. Jana znajdował się budynek wójtostwa Mikołaja syna Bienia. [XIV wiek].
Tu znajdowały się szpitale: przy kościele Św. Krzyża, przy klasztorze bonifratrów, także w dawnej austerii zw. Manes przebudowanej na szpital pw. Św. Tadeusza w XIX wieku zniszczony bombami 6 IX 1939 r. przez najeźdźców i dom opieki przy kościele Św. Jana dla księży emerytów i demerytów18.
Po II Wojnie Światowej w budynkach domu księży emerytów powstał szpital dla dzieci, dziś znajdują się tu przychodnie lekarskie i Urzędy Starostwa.
Plan Łowicza z XVI wieku wg Matuszyńskiego.
1. Zamek. 2. Kościół św. Jana. 3. Kościół św. Krzyża. 4. Klasztor 00. Dominikanów.
5. Kolegiata (zakreskowano domy prałatów i kanoników). 6. Ratusz Staromiejski. 7. Kaplica św. Leonarda i cmentarz. 8. Ratusz Nowomiejski. 9. Kościół św. Ducha. 10. Klasztor 00. Bernardynów.
Dr Jan Wegner kościół Św. Jana umiejscawia w kwadracie, który opisuje w swojej kronice z XVII wieku Kazimierz Cebrowski. Początkowo kościół pw. Św. Jana był drewniany, orientowany, wielokrotnie palony i niszczony, np. Szwedzi zniszczyli doszczętnie kościół i szpital, aby zwiększyć pole ostrzału z zamku19. Po wojnie szwedzkiej Katarzyna Dymecka w roku 1686 zapisała w testamencie 150 złotych dla budującego kościół cieśli20, a ks. Jan Witkowski „podźwignął go z ruin na dawnych placach”21. Jest to tradycją budowy kościołów aż po XX wiek. Tak to było, gdy rozebrano i pobudowano nowe kościoły w Zdunach, Złakowie i Nieborowie22.
Kościół pw. Św. Jana był drugim chronologicznie, po kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia NMP kościołem w Łowiczu. Należy przypuszczać, iż powstał znacznie wcześniej niż o tym mówią dokumenty. W 1381 r. w przywileju wymienia się ulicę Św. Jana, którą także wzmiankuje się w 1404 r. Ks. Zbigniew Skiełczyński, znawca tematów związanych z historią Łowicza, poda-je, iż 26 lutego 1381 r. abp Jan Suchywilk akceptuje sprzedaż wójtostwa łowickiego przez Mikołaja s. Bienia, Mikołajowi synowi Hińczy Gierasza, a jego dom stał na ulicy Św. Jana23. W roku 1433 abp Wojciech Jastrzębiec nadaje uposażenie kościołowi i szpitalowi, a nic mówi nic o erekcji zespołu. Nic wiadomo, na jakich zasadach funkcjonował szpital a może przytułek dla ubogich do 1433 r.
Abp Wojciech Jastrzębiec uposażył go w dziesięciny wsi Zabostów Mały. Być może z chwilą erygowania parafii Św. Ducha zlikwidowano przytułek lub szpital przy tym kościele, wtedy funkcję kościoła szpitalnego przejął kościół pw. Św. Jana, pełniący wcześniej funkcję kościoła zamkowego24. Kardynał Fryderyk Jagiellończyk arcybiskup gnieźnieński nadał kościołowi Św. Jana wójtostwo wsi Zabostów Mały, które wykupił za 20 grzywien od Piotra Breczka i jego żony Doroty25.
Zamek Prymasowski w Łowiczu.
Rys. Stanisław Noakowski - Szkic rekonstrukcyjny. Nr kat. 2190.
W roku 1575 abp Jakub Uchański nadaje wójtostwo Dąbkowice na uposażenie tego szpitala. W roku 1685 z 18 i pół łana na szpital Św. Jana przekazywano zboża z 2 łanów26. W roku 1768 było w Dąbkowicach 31 chat i 33 gospodarzy w tym 15 poddanych zamkowi, 13 szpitalowi Św. Jana i 5 należało do wsi Jastrzębia27.