Pomorze Zachodnie w dokumentach 1945 - Kazimierz Kozłowski, Krystyna Muszyńska, Mieczysław Stelmach - ebook

Pomorze Zachodnie w dokumentach 1945 ebook

Kazimierz Kozłowski; Krystyna Muszyńska; Mieczysław Stelmach

0,0

Opis

Tę książkę możesz wypożyczyć z naszej biblioteki partnerskiej! 

 

Książka dostępna w katalogu bibliotecznym na zasadach dozwolonego użytku bibliotecznego. 
Tylko dla zweryfikowanych posiadaczy kart bibliotecznych.  

 

Historia Pomorza Zachodnia przedstawiona poprzez liczne materiały archiwalne (dokumenty, mapy, fotografie) powstała przy współpracy z Archiwum Państwowym. 

 

Książka dostępna w zasobach: 
Biblioteka Publiczna w Mirosławcu
Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Barcin im. Jakuba Wojciechowskiego 
Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Gostyniu 
Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka w Kaliszu

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 193

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



 

 

W dniu 17 września 1945 r. Pełnomocnik Rządu na Okręg Pomorza Zachodniego ppłk Borkowicz oraz Prezydent m. Szczecina inż. Zaremba udali się do Berlina, gdzie w godzinach wieczornych zostali przyjęci przez gen. płk. Syrowa zastępcę dowódcy Radzieckiej Administracji Wojennej w Niemczech.[...] W dniu 19 września br. udali się wyżej wymienieni panowie do gen. płk. Syrowa, który w imieniu chorego marsz. Żukowa pokazał i wręczył mapę 1: 1 ½ mln miliona z naniesioną linią graniczną. Mapa ta nosi nagłówek w języku rosyjskim: „Granice Polski wg konferencji w Poczdamie z dnia 3 sierpnia 1945 r.”, a w prawym dolnym narożniku posiada uwierzytelnienie datowane: „Moskwa 14 września 1945r.” [...] W wyżej wymienionym terminie odbyło się pierwsze posiedzenie w Greifswald. Urzędowy topograf towarzyszący delegatowi radzieckiemu naniósł w obecności delegatów polskich teoretycznie linię prostą (z mapy 1: 1 ½ mln) na mapę sztabową 1:100 000 (wydaną przez generalny sztab Armii Czerwonej w roku 1941). Ustalono wspólnie, które z miejscowości - które linia ta przecinała - przypadną Polsce, oraz wykreślono wstępną linię graniczną uwzględniającą już warunki terenowe i komunikacyjne.

 

Fragment notatki prezydenta m. Szczecina Piotra Zaremby o przebiegu pertraktacji w sprawie USTALENIA LINII GRANICZNEJ NA ZACHÓD OD ODRY

 

 

Opracowanie graficzne

ANDRZEJ TOMCZAK

Konsultacja

ZDZISŁAW CHMIELEWSKI

ZDJĘCIA:

ze zbiorów AP w Szczecinie (reprodukował Jan Matuszewski), ze zbiorów AP w Koszalinie (reprodukował Jacek Ziemiński), „Głosu Szczecińskiego”, Centralnego Archiwum KC PZPR, Centralnej Agencji Wojskowej i zbiorów prywatnych

© Copyright by Kazimierz Kozłowski, Krystyna Muszyńska, Mieczysław Stelmach; Szczecin 1985

ISBN 83-03-00893-5

SŁOWO WSTĘPNE

Czterdzieści lat temu, w 1945 r. historyczna dzielnica Polski Pomorze Zachodnie wraz z innymi obszarami polskich ziem zachodnich i północnych powróciła do Macierzy. Było to wydarzenie o doniosłej roli w najnowszych dziejach naszego narodu. Dokonało się ono w określonych, powszechnie znanych warunkach politycznych, jakie zaistniały w Europie po rozgromieniu przez państwa sprzymierzone Niemiec hitlerowskich.

O wydarzeniu tym tak pisał nestor historyków szczecińskich, prof. Alfred Wielopolski: „Pomorze jest niezbędnym złączeniem terytorium naszego z morzem, [...] ujście Odry i Wisły do morza tak samo muszą być polskie, jak niemieckim musi być ujście Łaby czy też angielskim — Tamizy [...]. Polska w historii mogła skutecznie zabezpieczać te interesy terytorialne tylko wówczas, kiedy miała uregulowaną sprawę pokojowych i przyjaznych stosunków ze swymi sąsiadami ze wschodu [...]. I tak jak grunwaldzkie zwycięstwo z 1410 r. było nie do pomyślenia bez połączenia się sił polsko-litewsko-ruskich, podobnie zwycięstwo [w 1945 r.] nad hitlerowską próbą zgotowania Polsce zagłady było nie do pomyślenia bez trwałego sojuszu ze Związkiem Radzieckim.1

Skutki powrotu Polski nad Odrę i Bałtyk są po dziś dzień znaczące i żywe. Skomplikowana sytuacja międzynarodowa wskazuje na potrzebę ciągłego uświadamiania społeczeństwu uwarunkowań, w jakich doszło do odzyskania i zagospodarowania naszych ziem na zachodzie i północy. Przypomnienie i objaśnienie ważniejszych historycznych wydarzeń, obok swej politycznej wymowy, ma także, a może przede wszystkim, aspekt polityczno-moralny.

Przed czterdziestu laty, po krwawych walkach radzieckiego i polskiego żołnierza, po niespotykanym w dziejach procesie obejmowania ogromnych (w znacznym stopniu wyludnionych) obszarów przez administrację polską przybywali tu polscy osadnicy. Wywodzili się oni z hitlerowskich obozów koncentracyjnych i jenieckich, obozów pracy, z wypalonej Warszawy, przeludnionych przed wojną a zniszczonych w czasie jej trwania obszarów Polski centralnej — w tym z patronującej osadnictwu Wielkopolski; ciągnęli na Pomorze Zachodnie repatrianci, od wielu pokoleń zamieszkujący obszary na wschód od Bugu, wracali do Polski i tu się osiedlali reemigranci, którzy przed laty „za chlebem”, którego nie starczyło w kraju, wyjechali na Zachód.

Trzeba przypomnieć, iż okręg Pomorze Zachodnie obejmował w omawianym roku północno-zachodni region kraju, należący obecnie do województw: szczecińskiego, koszalińskiego, słupskiego oraz skrawków pilskiego i gorzowskiego.

Intencją autorów tego albumu jest przypomnienie poprzez dokumenty historyczne wybranych zdarzeń z 1945 r. Jest faktem, iż rozpoczęty w 1945 r. proces polskiego osadnictwa na Pomorzu Zachodnim był kontynuowany w latach następnych, lecz rok 1945 wydawał się autorom pracy szczególnie doniosły. Zachowana dokumentacja z tego roku jest wprawdzie niekompletna, często technicznie i językowo źle opracowana — jest jednak pierwsza, niepowtarzalna, szczególnie ważna dla historii tego ogromnego wysiłku, jaki dał z siebie naród polski po wyniszczającej wojnie.

Zaprezentowane dokumenty, fotokopie dokumentów oraz zdjęcia wraz z krótkimi komentarzami są szczupłym wyborem z wielu tysięcy źródeł z tego okresu zachowanych w archiwach. Z konieczności dokumenty te przedstawiono we fragmentach, które zdaniem autorów najbardziej były charakterystyczne dla początku procesu przejmowania i zagospodarowania przez Polskę tego regionu. Trzeba tu zaznaczyć, iż do niektórych zagadnień dysponowaliśmy ogromnym zasobem źródeł, do innych natomiaast bardzo szczupłą dokumentacją. Treść umieszczonych w wydawnictwie źródeł wykracza w niektórych wypadkach poza problem określony w tytule części. Autorzy opracowania pozostawiali jednak te fragmenty, nie chcąc zbyt daleko ingerować w zawartość przekazu, aby go zbytnio nie zubażać.

W wydawnictwie przedstawiono dokumenty przechowywane w Archiwum Akt Nowych w Warszawie, Archiwum Komitetu Centralnego PZPR, Archiwum Państwowym w Koszalinie, Słupsku oraz Szczecinie. Dokumentacja fotograficzna pochodzi ze zbiorów wyżej wymienionych placówek oraz Centralnego Wydawnictwa Wojskowego i „Głosu Szczecińskiego”. Znalazły się tutaj dokumenty osobiste ludzi, którzy walczyli o ziemię zachodniopomorską i tworzyli tutaj zręby polskiej państwowości. Autorzy niniejszej pracy dziękują Im za okazaną pomoc w poszukiwaniach archiwalnych.

Opracowanie to podzielone zostało na pięć części, w których prezentacja źródeł poprzedzona jest krótkim komentarzem wprowadzającym. Obok materiałów archiwalnych autorzy wykorzystali także niektóre informacje prasowe z tego okresu, wspomnienia i relacje oraz źródła drukowane.

W części pierwszej znajdują się materiały związane z wyzwoleniem Pomorza. Obok tekstów źródłowych wykorzystano tutaj wspomnienia dowódców wojsk radzieckich oraz relacje żołnierzy polskich.

Fakty związane z procesem kształtowania się polskiej granicy zachodniej w dobie II wojny światowej i po jej zakończeniu znalazły się w części drugiej. W części tej znajdują się m.in. dokumenty mówiące o szczegółowym wytyczeniu polsko-niemieckiej granicy oraz o podziale administracyjnym polskiego Pomorza Zachodniego.

Część trzecia została podzielona na trzy podrozdziały, w których poprzez źródła starano się pokazać tworzenie się administracji polskiej na odzyskanych terenach, napływ polskiej ludności oraz początki życia społeczno-politycznego na tych ziemiach.

W następnej części prezentowane są materiały ilustrujące rodzenie się polskiej gospodarki. I tak kolejno zamieszczono przekazy dotyczące rolnictwa, przemysłu, rzemiosła, handlu, gospodarki morskiej, spółdzielczości, komunikacji, transportu, łączności, banków, aprowizacji i świadczeń rzeczowych. Część tę zamykają dokumenty obrazujące zniszczenia wojenne.

Równolegle z tworzeniem podstaw bytu materialnego dla polskich osadników rozpoczął się doniosły proces kształtowania się środowisk twórczych i placówek upowszechniania kultury. Powstawały pierwsze szkoły, czasopisma, szczecińska rozgłośnia radiowa. Tym problemom poświęcona jest część piąta albumu.

W wybranych źródłach zachowano oryginalną pisownię, poprawiając jedynie oczywiste błędy maszynowe i inne usterki techniczne. Z uwagi na charakter popularno-naukowy wydawnictwa aparat naukowy zawężono do niezbędnego minimum. Właściwe, tzn. aktualne nazwy miejscowości, ulic zostały podane w nawiasach[], podobnie podano także rozwiązanie występujących w tekście skrótów. Przypisy źródłowe umieszczono tylko w takich przypadkach, gdy były one niezbędne dla prawidłowego odczytania treści źródła.

Autorzy i wydawca mają nadzieję, że niniejsze opracowanie przybliży młodemu pokoleniu historyczne fakty sprzed czterdziestu lat, zaś ludziom, którzy je tworzyli, przypomni ich młodość oraz ich twórczy, historyczny trud.

ROZDZIAŁ I

Wyzwolenie Pomorza Zachodniego

Ofensywa styczniowa Armii Radzieckiej i 1 Armii Wojska Polskiego (operacja wschodniopruska i wiślańsko-odrzańska) oraz działania zaczepne na Dolnym Śląsku przyniosły wyzwolenie znacznej części ziem Polski położonych na wschód od Narwi i Wisły. Wojska radzieckie i polskie stanęły u południowych granic Pomorza Zachodniego. W tym czasie dowództwo niemieckie utworzyło Grupę Armii „Wisła” (dowódca H. Himmler), która z Pomorza Zachodniego miała wykonać uderzenie na skrzydło i tyły 1 Frontu Białoruskiego. Celem uderzenia miało być rozbicie wojsk radzieckich działających na północ od Warty, utrzymanie Pomorza, zapewnienie łączności z Prusami Wschodnimi oraz stworzenie warunków do zorganizowania obrony nad Odrą.

Do rozbicia niemieckiego ugrupowania na Pomorzu radzieckie Naczelne Dowództwo wyznaczyło wojska 2 Frontu Białoruskiego (dowódca marszałek K. Rokossowski). Zgodnie z dyrektywą wydaną dnia 8 lutego 1945 r. front ten miał przejść do natarcia z przyczółków na zachodnim brzegu Wisły, rozbić broniącego się nieprzyjaciela i nie później niż 20 lutego wyjść na rubież: ujście Wisły, Tczew, Bytów, Miastko, Szczecinek. Następnie dowódca frontu miał wprowadzić do walki 19 Armię, rozwiązać natarcie w kierunku Szczecina, prawoskrzydłowymi związkami opanować Gdańsk i Gdynię i w rezultacie oczyścić od nieprzyjaciela Pomorze od Zatoki Gdańskiej do Zatoki Pomorskiej. Równocześnie 1 Front Białoruski miał do dnia 12—13 lutego zakończyć likwidację zgrupowań nieprzyjaciela okrążonych w Poznaniu, Pile i Choszcznie oraz utrzymać i umocnić przyczółki na zachodnim brzegu Odry w rejonie Kostrzyna.

Dnia 19 lutego 1945 r. wojska 2 Frontu Białoruskiego przeszły do natarcia na kierunkach wyznaczonych w planie operacji, jednak działania te nie przyniosły zamierzonych wyników. Po dziesięciu dniach uporczywych walk wojska frontu przesunęły się o 50—70 km w kierunku północno-zachodnim i zachodnim i wyszły na rubież: Gniew (nad Wisłą), Czersk, Chojnice, Lędyczek, przechodząc czasowo do obrony. W tym czasie sytuacja na prawym skrzydle 1 Frontu Białoruskiego uległa znacznemu pogorszeniu. Silne zgrupowanie nieprzyjacielskie wykonało szereg przeciwuderzeń na odcinku Ręcz, Banie, deblokowało okrążone w Choszcznie wojska. Trudna sytuacja spowodowała, iż Naczelne Dowództwo Armii Radzieckiej postanowiło wykorzystać do działań zaczepnych przeciwko Grupie Armii „Wisła” również wojska prawego skrzydła 1 Frontu Białoruskiego, a więc i 1 Armię Wojska Polskiego. Działania, które przebiegały w dniach od 10 lutego do 19 lutego 1945 r., zakończyły pierwszy etap operacji pomorskiej.

W dniach 17 i 19 lutego przekazano do dowódców frontów dyrektywy, zgodnie z którymi miano wykonać uderzenie siłami 2 Frontu w ogólnym kierunku na Koszalin i 1 Frontu na Kołobrzeg, Kamień Pomorski oraz Goleniów — w celu rozcięcia Grupy Armii „Wisła” na dwie części i jednocześnie odcięcia jej wojsk od zaplecza za Odrą i Dziwną a następnie zniszczenia — i osiągnięcia wybrzeża Morza Bałtyckiego. Wojska 2 Frontu Białoruskiego miały przejść do natarcia dnia 24 lutego, a 1 Frontu Białoruskiego po wyjściu lewoskrzydłowej armi1 Frontu marszałka Rokossowskiego na rubież Biały Bór, Szczecinek, lecz nie później niż 1 marca. Nową linię rozgraniczenia między frontami wyznaczały miejscowości: Bydgoszcz, Okonek, Szczecinek, Białogard, Kołobrzeg.

Marszałek Rokossowski postanowił główne uderzenie wykonać siłami nowo przybyłej 19 Armii dowodząnej przez generała lejnt. G. Kozłowa (od dnia 26 lutego generała lejtn. A. Romanowskiego) wzmocnionej 3 Korpusem Pancernym Gwardii generała majora Panfiłowa, w kierunku na Biały Bór — Koszalin. Pozostałe armie miały kontynuować natarcie w kierunku północnym i północno-zachodnim.

Marszałek Żuków (1 Front Białoruski) zdecydował wykonać główne uderzenie siłami dwóch armii ogólnowojskowych i dwóch armii pancernych z rejonu Żółwino, Choszczno w kierunku na Kołobrzeg oraz na Kamień Pomorski i Goleniów.

Na skrzydłach głównego zgrupowania uderzeniowego 1 Frontu miały działać zaczepnie 1 Armia Wojska Polskiego i 47 Armia.

1 Armia WP powinna była przełamać obronę nieprzyjaciela na północ od Mirosławca i po osiągnięciu rejonu Żabinek, Lubieszewo, jezioro Lubię kontynuować natarcie na ogólnym kierunku na Złocieniec, Bierzwnica, Białogard.

W decyzjach dowódców frontów wyraźnie zostało zaakcentowane dążenie do maksymalnego skrócenia czasu rozpoczęcia operacji.

Dnia 24 lutego rozpoczęło się natarcie wojska lewego skrzydła 2 Frontu Białoruskiego. Decydujące walki rozwinęły się w pasie 19 Armii. Po trwającym 40 minut przygotowaniu artyleryjskim jednostk1 Armii zaatakowały obronę nieprzyjaciela. Szybko przełamały one pierwszą pozycję obrony i łamiąc opór wroga przesuwały się naprzód, rozszerzając wyłom. Oddziały hitlerowskie broniły uporczywie każdego punktu oporu i często kontratakowały, usiłując hamować tempo natarcia. Szczególnie ciężkie walki rozgorzały w rejonie Człuchowa. Wojska głównego zgrupowania 2 Frontu wykorzystując dotychczasowy sukces rozwinęły zdecydowane natarcie i w drugiej połowie dnia 3 marca 3 Korpus Pancerny Gwardii zbliżył się do Koszalina, a oddziałami wydzielonymi wyszedł na wybrzeże Morza Bałtyckiego. W godzinach wieczornych uderzono na Koszalin. Do rana 5 marca miasto zostało oczyszczone z wojsk nieprzyjaciela. Po opanowaniu Koszalina część pododdziałów 3 Korpusu Pancernego Gwardii uderzyła w kierunku północno-zachodnim, zdobyła Mielno i również w tym rejonie osiągnęła wybrzeże morskie. Tak zrealizowany został plan rozcięcia pomorskiego zgrupowania wojsk niemieckich.

W tym samym czasie, w ciągu pierwszych pięciu dni marca, jeszcze większy i bardziej efektowny sukces odniosły jednostki pomorskiego skrzydła 1 Frontu Białoruskiego. Przełamały one obronę przygotowaną przez 11 Armię Niemiecką. Działająca w tym ugrupowaniu 1 Armia Wojska Polskiego przełamała obronę nieprzyjaciela na tzw. pozycji ryglowej Wału Pomorskiego w rejonie Żabina, Borujska, Wierzchowa, Czaplinka, Złocieńca, Drawska. W następnych dniach natarcie nabrało jeszcze większego rozmachu, przy czym pełnię wielkich możliwości operacyjnych wykazały armie pancerne. W dniu 4 marca przerwano niemieckim wojskom, broniącym się w części centralnej Pomorza, linie komunikacyjne prowadzące ze wschodu na zachód. Walki w dniu 5 marca zakończyły drugi etap operacji pomorskiej. W wyniku dotychczasowych działań wojska 1 i 2 Frontu zrealizowały pierwszą część zadania przewidzianego w planie operacyjnym, osiągnęły wybrzeże Morza Bałtyckiego na północ od Koszalina oraz pod Kołobrzegiem i rozcięły w ten sposób Grupę Armii „Wisła” na dwie części.

Pomyślne rezultaty dotychczasowego natarcia postawiły przed Naczelnym Dowództwem Armii Radzieckiej problem przejścia do następnej fazy działań w celu ostatecznego rozgromienia Grupy Armii „Wisła”. Na fazę tę złożyły, się trzeci i czwarty etap operacji pomorskiej, przy czym trzeci etap trwał od 6 do 13 marca, a czwarty od 14 do 31 marca.

W trzecim etapie operacji pomorskiej zostało wyzwolone wybrzeże i Pomorze Wschodnie po Gdańsk i Gdynię. W tym czasie wojska 1 Frontu Białoruskiego i 1 Armii Wojska Polskiego oswobodziły obszary nad dolną Odrą i Zalewem Szczecińskim po wyspę Wolin i Morze Bałtyckie oraz zlikwidowały okrążone zgrupowanie wojsk niemieckich w rejonie Świdwina i Trzebiatowa. Na przełom trzeciego i czwartego etapu operacji pomorskiej przypadły ciężkie walki 1 Armii Wojska Polskiego o Kołobrzeg. Po prawie 11 dniach (od wieczora 7 marca do 18 marca) morderczych bojów miasto zostało zdobyte. Dnia I8 marca odbyła się uroczystość zaślubin z morzem.

W ostatniej fazie operacji wyzwolone zostały także Gdynia (28 marca), Gdańsk (30 marca) oraz zlikwidowano wojska niemieckie w rejonie Gryfina i Dąbia. Do końca marca I945 r. wojska radzieckie i polskie całkowicie oczyściły z wrogich ugrupowań Pomorze od Gdańska po Dziwnów oraz Stepnicę.

1 Front Białoruski obejmował swoim zasięgiem wybrzeże Bałtyku i Zalewu Szczecińskiego oraz dolny bieg Odry. Główne siły tego frontu znajdowały się na przyczółku pod Kostrzynem. W rękach wojsk niemieckich znajdowały się jeszcze wyspy Uznam, Wolin a ponadto Szczecin. Wyzwolenie tej części Pomorza nastąpiło dopiero w czasie operacji berlińskiej.

Pomorze Zachodnie stało się bezpośrednim zapleczem i obszarem wyjściowym wojsk 2 Frontu Białoruskiego do natarcia w głąb Meklemburgii oraz głównych sił 1 Frontu Białoruskiego do uderzenia bezpośrednio na Berlin. Warto podkreślić, że przygotowanie i rozpoczęcie przez 1 Armię Wojska Polskiego operacji brandenburskiej, która stanowiła integralną część bitwy o Berlin, nastąpiło w południowo-zachodniej części Pomorza, na odcinku od Starej Rudnicy do Gozdowie.

Na przełomie pierwszej i drugiej dekady kwietnia 1945 r. przeprowadzono przegrupowanie wojsk 1 i 2 Frontu. Dzięki temu uzyskano dogodniejsze warunki natarcia, a przede wszystkim możliwość zmasowania sił i środków na odcinkach przełamania.

Natarcie głównego zgrupowania 1 Frontu w ramach operacji berlińskiej rozpoczęło się z przyczółka kostrzyńskiego dnia 16 kwietnia. Pierwszego dnia przełamano na wielu odcinkach główny pas obrony nieprzyjaciela. Dnia 17 kwietnia główne siły frontu uderzyły na drugi pas obrony i w końcu dnia przełamały go posuwając się na zachód od 6 do 13 kilometrów.

Działająca w ramach tego frontu 1 Armia Wojska Polskiego otrzymała zadanie sforsowania Odry i przełamania obrony niemieckiej na odcinku Gozdowice — Karlsbise, osiągnięcia linii starej Odry i kontynuowania natarcia w kierunku Sachsenhausen, Friesack, Arnenburg nad Łabą. W dniach 16—18 kwietnia 1 Armia sforsowała Odrę i przełamała główny pas obrony niemieckiej. Po opanowaniu wschodniego brzegu Starej Odry przeszła do działań pościgowych w kierunku Oranienburga. W dniach 24—30 kwietnia wojska 1 Armii zorganizowały fragment zewnętrznego pierścienia oblężenia Berlina.

Forsowanie wschodniego koryta Odry przez 2 Front Białoruski rozpoczęło się w godzinach rannych dnia 18 kwietnia jednocześnie na całym odcinku. W ciągu dwóch dni walk oczyszczono obszar międzyodrza od niemieckich pododdziałów osłonowych. Dnia 20 kwietnia rozpoczęto forsowanie zachodniego koryta Odry. W tym czasie, kiedy jednostki działające na kierunku głównego uderzenia 65 Armii walczyły już na zachodnim brzegu Odry, 105 Korpus Piechoty rozpoczynał walkę pod Szczecinem. W ciągu dnia 21 kwietnia wojska 2 Frontu kontynuowały zaciekłe walki w celu powiększenia zdobytych przyczółków. Zmagania o przełamanie głównego pasa obrony trwały do dnia 25 kwietnia. Po osiągnięciu drugiego pasa obrony na rzece Randów uzyskano dogodne warunki do rozwinięcia natarcia w głąb Meklemburgii oraz wyzwolenia Szczecina manewrem oskrzydlającym. W godzinach rannych dnia 26 kwietnia rozpoczęto natarcie na Szczecin. Miasto poddało się tego samego dnia bez walki. Następnego dnia wojska radzieckie przełamały całkowicie drugi pas obrony i pomyślnie rozwinęły natarcie w kierunku zachodnim i północno-zachodnim. Pomorze Zachodnie zostało prawie całkowicie wyzwolone; dnia 5 maja trwały zwycięskie walki na wyspie Wolin, Uznam i Rugii. Do zakończenia działań wojennych pozostały tylko trzy dni.

W części tej zaprezentowano dokumenty bojowe 1 Armii Wojska Polskiego, rozkazy Naczelnego Dowództwa Armii Radzieckiej oraz fragmenty wspomnień dowódców 1 i 2 Frontu Białoruskiego, dowódcy 65 Armii oraz żołnierzy wojsk polskich i rosyjskich, uczestniczących w walkach o wyzwolenie Pomorza Zachodniego.

Operacja pomorska Armii Radzieckiej — przebieg działań bojowych w dniach 24 luty—4 marzec 1945 r. (E. Jadziak, Wyzwolenie Pomorza..., szkic nr 3)

Szkic kontrataków i przeciwuderzeń w obronie 1 Armii WP (E. Jadziak, Wyzwolenie Pomorza..., szkic nr 15)

Ugrupowanie 1 Armii WP i jej sąsiadów w dniu 15 kwietnia 1945 r. (T. Karwacki, Czerwone gwiazdy, białe orły, Szczecin 1981 r.)

Żołnierze 1 Armii WP podczas walk o przełamanie Wału Pomorskiego

Zniszczone umocnienia na Wale Pomorskim (CWW)

Walki o Pomorze Zachodnie (CWW)

Bitwa pod Mirosławcem (CWW)

Artyleria radziecka na ulicach Piły (CA KC PZPR)

Ciężki czołg radziecki na ulicy w Stargardzie Szczecińskim (AP Szczecin)

Słupsk — działa zdobyte przez Armię Radziecką (AP Szczecin)

Frontowi przyjaciele żegnają swego dowódcę ppłka Iwana Wasiliewicza Gacuka, Stargard Szczeciński, marzec 1945 r. (T. Karwacki Czerwone gwiazdy...)

Na ulicach Kołobrzegu (CWW)

Kołobrzeg — zniszczenie wojenne (CWW)

Podziękowanie Naczelnego Wodza Armii Radzieckiej za zdobycie Kołobrzegu (AP Szczecin)

29 stycznia 1945 r., miejsce postoju. Zarządzenie nr 00l98/0p szefa sztabu 1 Frontu Białoruskiego o współdziałaniu 1 Armii WP z 70, 47 i 3 Armią Uderzeniową

(Organizacja i działania bojowe..., nr 64, s. 97)

70 армия 2 Белорусского Фронта наступая в северо-западном направлении ведет бой в направлении: южная окраина Шенау, Багниво, Вузино, ст. Гросс Вудшин, южная окраина Альт Ясниц.

I Польская армия с 9.00 29.1.1945 года наступает с рубежа: Кроне, Зально, м. Рогалин, Тшелентаво в общем направлении Гоголин, Рогалин, Ястров, с задачей к исходу дня 29.1.1945 года выйти на фронт Гросс, Лутау, Илово, Зипнево, в дальнейшем будет наступать в направлении на Бушдорф, Ястров, Шенфельд.

Разгранлиния между 70 А 2 Белорусского фронта и I Польской армией р. Висла, Фордон, Кроне, Цемпельбург (Семпольно), Фледерборн, Вирхов, Якобсхаген, Штаргард, все пункты для I Полськой армии исключительно.

47 армия наступая в общем направлении на Кроянке, Дойч-Кроне, Арнсвальде, в 12.00 29.1. вела бой на рубеже: Цемпельбург, Гросс Лутау, ст. Доротово, восточная окраина Кроянке Шенфельд.

Разгранлиния между 47 А и I ПА: Бромборг, Тщементого, Венцборг, Флатов, Фройденфир, Меркиш-Фрид- ланд, Реетц, все пункты для I Польской армии включительно.

Учитывая, что при дальнейшем продвижении I ПА разрыв между нею и 70 А еще больше будет увеличиваться —

Командующий войсками фронта приказал:

1) Обезпечение правого фронта I ПА возложить на Командующего 3 ударной армии.
2) Для этого Командующему 3 ударной армии один усиленный стрелковыйкорпус передвигать за I ПА по мере её продвижения. Командир этого корпуса находится при штабе I Польской армии.
3) Штабу ударной армии в дальнейшем поддерживать связь со штабом I ПА, 47 А, с левофлаговыми частями 70 А, следить за обстановкой на их фронте.

Получение потвердить. Об отданных распоряжениях донести.

Начальник Штаба I Белорусского Фронта

Генерал-полковник М. МАЛИНИН

1 lutego 1945 r., godz. 20.00, Ptusza (Betkenhammer) Meldunek bojowy dowódcy 4 Dywizji Pancernej do dowódcy 1 Armii WP o walkach dywizji w rejonie: Jastrowie (Jastrow), Szwecja2 (Freudenfier)

(Organizacja i działania bojowe..., nr 77, s. 110—III)

Oddziały dywizji, wykonując rozkaz dowódcy 1 Armii WP, wypierają broniące się oddziały nieprzyjaciela i posuwają się w kierunku na Freudenfier, a 10 pp wspólnie z przydzielonym 8 pp działają w celu zajęcia m. Jastrow.

1 batalion 10 pp wyparł oddziały nieprzyjaciela broniące się w rejonie folwark-cegielnia (1618) i posunął się w kierunku

st.

Jastrow wzdłuż skraju lasu. Batalion napotykał na słaby opór nieprzyjaciela i o godz. 20.00 podszedł

do st.

Jastrow. 3 batalion 10 pp wyszedł na

I

/10 pp i posuwa się szosą na

Schonwalde

[Świerczewo], Jastrow. Batalion wyparł broniący się oddział nieprzyjaciela w sile około drużyny z rejonu skrzyżowania szosy z torem kolejowym (B) i o godz. 20.00 doszedł

do Schonwalde.

12 pp posuwa się szosą Freudenfier z zadaniem zajęcia tego miasta do końca dnia

I.

II. 1945 r. O godz. 20.00 czoło kolumny doszło do mostu na szosie (1816). 12 pp oporu nieprzyjaciela nie napotykał.

Nieprzyjaciel siłami rozbitej 15 łotewskiej dywizji SS stawił słaby opór naszym oddziałom.

Straty:

a) nieprzyjaciela: zabitych około 50, jeńców 27,
b) własne: zabitych 19, rannych 42.

Stan łączności:

a) z pułkami — radiowa i przez oficerów łącznikowych,
b) ze sztabem armii — radiowa i przez oficera łącznikowego.

Stan dróg: drogi rozmokłe i trudne do przebycia z powodu odwilży i deszczu.

Szef Sztabu 4 Dywizji Piechoty

M. Farafanow, ppłk

Dowódca 4 Dywizji Piechoty

B. Kieniewicz, gen. bryg.

6 lutego 1945 r., godz. 5.00, Jastrowie (Jastrow)  Rozkaz bojowy nr 0058-006l/0p. dowódcy 1 Armii WP do 1, 2, 3, 4, 6 dywizji piechoty nakazujący natarcie w kierunku m. Wielboki (Deutsch Fuhlbeck), Nowa Wieś (Neuguth), Rudki (Hoffstadt) w celu przełamania głównej pozycji Wału Pomorskiego. Mapa 1:100 000

(Organizacja i działania bojowe... , nr 108, s. 145—146)

Nieprzyjaciel resztkami rozbitej 15 DP SS „Łotwa” i przydzielonymi specjalnym baonami oraz na nowo wprowadzonymi do walki pododdziałami 9 szkolnego pułku artylerii, wzmocnionymi działami pancernymi i pojedynczymi czołgami o nieustalonej numeracji, stawiał zorganizowany opór ogniowy działaniom naszych oddziałów, chcąc nie dopuścić do dalszego posuwania się ich w kierunku zachodnim.

Z

prawa, w ogólnym kierunku na Machlin i dalej na zachód, nacierają oddziały 2 korpusu kawalerii gw. Granica z nimi jak poprzednio.

6 DP — nacierając wzdłuż południowego brzegu Gross Biissow See [Buszewo] i osłaniając się jednym pułkiem na linii północ od m. Rederitz [Nadarzyce], przechwycić drogi prowadzące z północnego zachodu i z północy do m. Rederitz i do końca dnia 6. II. wyjść na linię szosy na zachód od m. Schonholzig [Nowa Wieś]. Uporczywie osłaniać się na północy od m. Rederitz do szosy włącznie.

SD dywizji — w rejonie wzg. 125,8.

1 DP — o godz. 13.00 6.11. wyjdzie na linię wzg. 124,8 500 m na północny wschód od północnego brzegu Daber See (2098 b). Wchodząc w styk ugrupowania bojowego 6 i 4 DP, nacierając w ogólnym kierunku na Haugsdorf [Iłowiec] i do końca dnia 6. II. wyjść na linię: Deutsch Fuhlbeck, Neuguth, kol. Hoffstadt, osiodławszy tor kolejowy.

SD dywizji — wzg. 125,5.

4 DP — nacierając swoim prawym skrzydłem wyjść na linię: wzg. 122,2, flw. Daber [Dobra], skąd rozwinąć natarcie w kierunku południowym i południowo-zachodnim. Zwijając i łamiąc szyki bojowe nieprzyjaciela wzdłuż zachodniego brzegu Daber See, Stablitz See do końca dnia 6. II, wyjść na linię: wył. kol. Hoffstadt, st. Eckartsberge [Kolno Wałeckie].

SD dywizji — m. Neugolz [Golce].

Z lewa nacierają oddziały 47 armii w kierunku zachodnim. Granica z nią jak uprzednio.

3 DP — o godz. 16.00 6.11. ześrodkowuje się w rejonie: Zippnow [Sypniewo], Neu Zippnow [Sypniewko], leśniczówka (2402), uporczywie osłaniając się na linii: wzg. 143,3, 156,2, 175,1, wył. północno-wschodni skraj m. Rederitz. Być w gotowości do odparcia czołgów i piechoty nieprzyjaciela z północno-zachodniego i północnego kierunku.

SD dywizji — południowy skraj m. Zippnow.

Sztab armii — południowy skraj m. Jastrow, następnie m. Freudenfier.

Otrzymanie rozkazu potwierdzić, decyzję nadesłać do godz. 14.00 6.11.1945 r., o wykonaniu zameldować.

Szef Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

Dowódca 1 Armii Wojska Polskiego

W. Strażewski, gen. bryg.

St. Popławski, gen. dyw.

10 lutego 1945 r., Nieradz (Nierosen) Specjalny meldunek bojowy dowódcy I Dywizji Piechoty do dowódcy 1 Armii WP o zdobyciu m. Mirosławiec (Märkisch Friedland). Mapa 1:100 000

(Organizacja i działania bojowe..., nr 146, s. /97—198)

lutego 1945 r., o godz. 19.40 I Praski Pułk Piechoty 4-l/l pal, wspierany przez pięć czołgów 4 pczc, współdziałając z jednym baonem 6 pp oraz dwoma kompaniami czołgów T-34 1 brygady pancernej, pokonując bardzo silny opór ogniowy i siły żywej nieprzyjaciela, który na tym odcinku użył lotnictwa, rzucając 20 samolotów jednocześnie na nacierające oddziały — wdarł się do m.

Märkisch Friedland

i wyszedł na jego zachodni skraj.

2. Straty własne: rannych i zabitych około 50 oficerów i szeregowców, uszkodzono lub spalono 6 czołgów T-34.

3. Straty nieprzyjaciela i zdobycze: zabitych ponad 1000 oficerów i żołnierzy nieprzyjaciela, wzięto lub uszkodzono ponad 50 dział kalibru 75 mm i 88 mm, a także cztery działa kalibru 55 mm. Zniszczono 2 działa samochodowe i 2 ciężkie czołgi.

Reszta zdobyczy w trakcie ustalania.

Szef Sztabu 1 Dywizji Piechoty

O. Steca, płk. dypl.

Dowódca 1 Dywizji Piechoty

W. Bewziuk, gen. bryg.

19 lutego 1945 r., godz. 21.00, Wałcz (Deutsch Krone) Biuletyn informacyjny nr 33 Oddziału Wywiadowczego Sztabu 1 Armii WP o nieprzyjacielu

(Organizacja i działania bojowe..., nr 224, s. 308—310)

W ciągu 19. II. 1945 r. nieprzyjaciel intensywnym ogniem broni strzeleckiej, artylerii i moździerzy stawiał silny opór działaniom naszych czołowych oddziałów. Z rejonu m. Gross Linichen [Świerczyna] (15 km na zachód od m. Rederitz [Nadarzyce]) siłą około dwóch baonów piechoty przy wsparciu 7 dział pancernych kontratakował nasze oddziały zyskując nieco w terenie. Walczy na linii północnego brzegu strumienia bez nazwy (na południe od m. Gross Linichen). Na pozostałych odcinkach frontu aktywnych działań siłą żywą nieprzyjaciel nie prowadził.

Artyleria i moździerze nieprzyjaciela intensywnym ogniem ostrzeliwały szyki bojowe działających oddziałów i bezpośrednie tyły armii. Ogółem odnotowano działalność: 4—75,5—105, 2—150 mm baterii artylerii oraz grup moździerzowych z ogólnym zużyciem około 570 pocisków w ciągu doby.

Pojedyncze samoloty nieprzyjaciela i grupy po 2 [samoloty] dokonywały lotów obserwacyjnych, ostrzeliwując po drodze z karabinów maszynowych szyki bojowe wojsk i bezpośrednie tyły armii. W ciągu doby odnotowano 15 przelotów, w tym 5 nocnych.

1. Walką ustalono: o godz. 10.00 w lasach na północny i południowy wschód od m. Rederitz [Nadarzyce] nieprzyjaciel w sile od 300 do 500 żołnierzy ze składu byłego garnizonu „Schneidemühl” [Piła] usiłował przedrzeć się przez linię frontu w kierunku zachodnim i północno-zachodnim. Zorganizowanym ogniem naszej piechoty i artylerii nieprzyjaciela rozproszono i częściowo zniszczono.

W godzinach 15.30—17.00 około dwóch baonów piechoty z m. Gross Linichen przy wsparciu 7 dział pancernych i około baonu w rejonie folwarku (na północny wschód od m. Herzberg [Sośnica]) podjęto kontratak w północnym kierunku i nieznacznie wyparto nasze oddziały, przywracając położenie i tocząc walkę na północnym brzegu strumienia bez nazwy (na południe od m. Gross Linichen i folwarku). [...] 3. Lotnictwo obserwacyjne. Godz. 10.30 — na południowo-zachodnim krańcu m. Altenwalde [Liszkowo] około 50 samochodów. Z m. Reichenbach [Radaczewo] (8 km na południowy zachód od m. Altenwalde) na m. Scharpenort [Ostroróg] ruch około kompanii piechoty. W m. Denzig [Dębsko] (7 km na północny wschód od m. Reetz [Ręcz Pomorski]) 3 czołgi. W m. Gross Silber [Sulibórz] (8 km na północ od m. Reetz) około 2 kompanii piechoty. Na stacji Falkenburg [Złocieniec] 12 transportów kolejowych, na zachód od stacji 10 czołgów. O godz. 11.00 w rejonie m. Reetz (10 km na północny zachód od m. Tuchola) — 20 czołgów.

4. W toku działań zwiadu wojskowego i oddziałów piechoty, przeważnie w lasach na północny wschód i południowy wschód od m. Rederitz, wzięto 19.II.1945 r. ponad 250 jeńców, należących do byłego zgrupowania „Schneidemühl”, w tym z baonu grenadierów „Hannover", 68 fortecznego baonu saperów, 1 baonu saperów drogowych, 172 baonu zapasowego, 5 zapasowego baonu rozpoznawczego i innych.

[...] 7. Według danych sąsiadów z prawa, na kierunku m. Szczecin o godz. 12.00 nieprzyjaciel w wyniku ataku podjętego siłą około baonu piechoty przy wsparciu 15 czołgów i dział pancernych zajął m. Sallentin [Żalęcino] (14 km na południe od Stargardu w rejonie m. Pyritz [Pyrzyce]). Z kierunku m. Strohsdorf [Stróżewo] atakował w sile około baonu piechoty przy wsparciu czołgów i dział pancernych. Według danych na godz. 12.00 w rejonach tych toczą się walki. Na innych odcinkach nieprzyjaciel bronił dotychczasowych linii i siłą około kompanii piechoty prowadził rozpoznanie.

Wniosek: Nieprzyjaciel na odcinku m. Gross Linichen, m. Virchow [Wierzchowo] ogniem i kontratakami usiłował nie dopuścić do posuwania się naszych wojsk w kierunku północnym.

Należy wziąć jeńców i nieodzownie ustalić ugrupowanie nieprzyjaciela na odcinku: Neuhof [Mogiłka], Marienhof [Odmęt]

Szef Oddziału Wywiadowczego Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

J. Domoradzki, płk

Szef Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

W. Strażewski, gen. bryg.

3 marca 1945 r., godz. 21.00, Wałcz (Deutsch Krone) Biuletyn informacyjny nr 45 sztabu 1 Armii WP o działaniach bojowych w dniu 3 marca 1945 r.

(Organizacja i działania bojowe..., nr 287, s. 418—420)

W ciągu 3.III na prawym skrzydle armii resztki rozbitych formacji dywizji „Barwalde” tocząc walkę ariergardami wycofywały się w kierunku północnym i północno-zachodnim.

W centrum i na lewym skrzydle odcinka formacje 163 DP intensywnym ogniem wielokrotnymi kontratakami siłą od kompanii do baonu piechoty przy wsparciu czołgów i dział pancernych stawiały zaciekły opór natarciu naszych wojsk.

Nieprzyjaciel, wyparty w wyniku walk z miejscowości: Brotzen [Broczyno], Tempelburg [Czaplinek], Jakobsdorf [Sienica], Wordel [Orla] i szeregu innych, o godz. 18.00 w dalszym ciągu stawiał zaciekły opór na linii: Schwarz See [Czarne Oko] (6 km na wschód od m. Tempelburg), na północ i zachód od m. Tempelburg, Plagow See [Pławno], flw. Rehberg [Stoczno] (9 km na południowy wschód od m. Falkenburg [Złocieniec]), Wutzig [Osiek Drawski], flw. Marienau [Jarosław], Woltersdorf [Linowo], flw. Sofienau [Trzciniec], na północ i zachód od m. Jakobsdorf.

Artyleria i moździerze nieprzyjaciela ogniem ciągłym ostrzeliwali szyki bojowe naszej piechoty i bezpośrednie tyły, dokonując krótkotrwałych nawał ogniowych. [...]

2. Walką ustalono. W ciągu drugiej połowy dnia nieprzyjaciel na odcinku: Luisenhof (Smug), Wutzig przedsięwziął 6 kontrataków siłą od kompanii do baonu piechoty przy wsparciu 5—7 czołgów i dział pancernych. Wszystkie kontrataki odparto z dużymi stratami dla nieprzyjaciela. [...]

5. Jeńcy. W ciągu 3.111 wzięto około 100 jeńców: w rejonie m. Brotzen [Broczyno] — z wyborowej brygady SS „Schneider”, w rejonie lasu (na północny zachód od m. Neuhof [Garbek]) z 307 i 324 pp 163 DP, w lesie (na północny zachód od m. Wordel) z 310 pp 163 DP. [...]

Wniosek: Resztki rozbitych formacji „Barwalde” i 163 DP, stawiając zaciekły opór ogniowy i przechodząc do kontrataków, wycofywały się w północnym i północno-zachodnim kierunku. Wzięci do niewoli jeńcy potwierdzają działania formacji 163 DP na dotychczasowych kierunkach. Ustalono działania brygady SS „Schneider” w rejonie m. Tembelburg.

Szef Oddziału Wywiadowczego Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

J. Domoradzki, płk

Szef Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

W. Strażewski, gen. bryg.

14 marca 1945 r., godz. 21.00 (Gryfice—Greifeberg) Biuletyn informacyjny nr 56 sztabu 1 Armii WP o działaniach bojowych w rejonie Kołobrzegu w dniu 14.III.1945 r.

(Organizacja i działania bojowe... , nr 389, s. 543—544)

W ciągu 14.III. w m. Kołobrzeg nieprzyjaciel w uprzednim ugrupowaniu, opierając się na silnie umocnionych budynkach, przy wsparciu artylerii i moździerzy ze śródmieścia i z rejonu portu, w dalszym ciągu stawiał zaciekły opór ogniowy działaniom naszych czołowych formacji, przeciwdziałając równocześnie naszym grupom rozpoznawczym.

W wyniku walk ulicznych nieprzyjaciel został pod koniec dnia wyparty z jednego kwartału umocnionych budynków we wschodniej części miasta i toczył walki o zagajnik na północny wschód od m. Kołobrzeg i parowozowni.

Na pozostałych odcinkach nieprzyjaciel utrzymywał poprzednio zajętą linię, ubezpieczając odwrót resztek rozbitych oddziałów 10 KA SS i grupy korpuśnej „von Tettau”. [...]

Szef Oddziału Wywiadowczego Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

J. Domoradzki, płk

Szef Sztabu 1 Armii Wojska Polskiego

W. Strażewski, gen. bryg.

18 marca 1945 r., (Sławoborze—Stolzenberg) Meldunek dowódcy 1 Armii WP do dowódcy 1 Frontu Białoruskiego o zdobyciu Kołobrzegu

(Organizacja i działania bojowe... , nr 422, s. 586)

Войска I Польской армии 18.III.1945 г. после ночного штурма овладели в 4.00 городом и важным портом на Балтийском море Кольберг.

В боях за овладение г. Кольберг отличились войска начальника штаба генерал-майора Стражевского, моего заместителя по строевой генерал-майора Каракоза 3 ПД — командир полковник Зайковский, 4 ПД — комдив генерал-майор Кеневич, 6 ПД — комдив полковник Шецпак, артиллеристы: генерал-майора Модзелевского.

2 артбригады полковника Викентьева, Зартбригады полковника Скоковского, 5 артбригады генерал-майора Керп, минометчики майора Поповича, бригада РС полковника Лобанова, зенитчики-артиллеристы полковника Прокоповича, танкисты: генерал-майора Никулина, подполковника Молоканова, инженерные войска генерал-майора Бордзиловского, полковника Любанского и подполковника Кречко.

При овладении городом и портом Кольберг захвачены огромные трофеи и большое количество пленных. Данные о трофеях и пленных уточняются и точные данные доложу дополнительно.

Командующий 1 Армии Войска Польского

Генерал-лейтенант С. ПОПЛАВСКИЙ

Akt wbicia słupa granicznego na rzece Odrze przez 6 Batalion Pontonowo-Mostowy Czelin, dn. 27 lutego 1945 r.

(Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. II1-4/375)

Oddział Wojska Polskiego pomagał Armii Czerwonej w rozgromieniu wspólnego wroga hitlerowskich Niemiec. W wielu zwycięskich walkach za Polskę niepodległą i demokratyczną zginęli na granicy lewego brzegu Odry niżej wymienieni: 1. sierżant Mieczysław Majchrzak, 2. plutonowy Mieczysław Fiałkowski, 3. kapral Adolf Wydrzyński, 4. starszy saper Stanisław Chemus, 5. starszy saper Władysław Woźniak, 6. Zygmunt Habrych, 7. szeregowy Władysław Rumyński, 8. szeregowy Jan Dorożko, 9. szeregowy Stanisław Kolęda.

Wytrwali na swym posterunku do ostatniej chwili. Zginęli na polu chwały. Cześć ich pamięci! [...] Nasz oddział, jako pierwszy oddział Wojska Polskiego, który dotarł do zachodnich rubieży Rzeczypospolitej Polskiej, ku wiecznej rzeczy pamiątce wbił graniczny słup na starej polskiej rzece — Odrze.

Staraniem oficerów, podoficerów i szeregowych stawiamy tę pamiątkę jako symbol narodu polskiego na granicy Odry. Szczęśliwego znalazcę owego dokumentu uprzejmie prosimy o zawiadomienie władz miejscowych lub redakcji, że wyżej podpisani byli dotychczas żywi i poszli ze zwiększoną energią do dalszej walki, aby pomścić krew swych towarzyszy broni.

Nie rzucim ziemi skąd nasz ród, tak nam dopomóż Bóg!

Oficer do spraw polityczno-wychowawczych

W. Cieślik, por.

OPERACJA ODRA I WALKI O SZCZECIN

Uchwycenie przyczółków pod Kostrzynem we wspomnieniach generała Aleksiejewa Radzijewskiego dowódcy 2 Armii Pancernej 1 Frontu Białoruskiego

(Wspomnienia marszałków i generałów radzieckich z okresu drugiej wojny światowej, W sztabach i na frontach. Warszawa 1975, s. 349—364)

[...] W nocy z 26 na 27 stycznia armia otrzymała nowe zadanie: 30 stycznia dojść do Odry i uchwycić jej zachodni brzeg na odcinku między Cedynią i Kostrzynem.

Warunki nie sprzyjały wykonaniu tego zadania. Naszym słabym punktem był niedostatek zaopatrzenia, głównie paliwa. Dlatego też bywały dni, kiedy korpusy nacierały jedynie oddziałami wydzielonymi. Zwiększyło swą aktywność lotnictwo nieprzyjaciela, atakując szyki pancerniaków prawie bezkarnie, ponieważ większość naszych myśliwców znajdowała się daleko od rejonu działań 2 armii pancernej gwardii. Wreszcie też 27 stycznia zaczął padać gęsty śnieg, rozszalała się zadymka.

Jednak mimo tych trudności czołgiści parli do przodu, na zachód. 2 armia pancerna gwardii przecięła pomorski rejon umocniony i 31 stycznia doszła do Odry.

Do tej ostatniej dużej przeszkody wodnej na drodze do Berlina jako pierwsza dotarła 219 brygada pancerna pułkownika Wajnruba. Piechota zmotoryzowana tej brygady przeprawiła się na drugi brzeg Odry i nawiązała walkę o Kienitz. Stało się to 31 stycznia o godzinie 10 rano. O 18.00 przeprawiły się na drugi brzeg jeszcze dwa bataliony 37 brygady zmechanizowanej pułkownika Chocimskiego i doszły do Genschmar.

Uchwycenie tych dwu małych rejonów było początkiem stworzenia silnego przyczółka kostrzyńskiego, mającego wielką wagę dla szturmu na Berlin. [...]

Wspomnienia Pawła Batowa, dowódcy 65 Armii

(Wspomnienia marszałków... , s. 417—445)

[...] Wkrótce nad Odrę przybył dowódca Frontu [I Białoruskiego] i zaprosił wszystkich trzech dowódców armii zgrupowania uderzeniowego, by wzięli udział w jego osobistym rekonesansie. Działo się to 10 kwietnia. Spotkanie odbyło się na PO 65 armii, obok autostrady (kiedyś mieścił się w tym budynku zarząd wodny). Pierwszy przyjechał nasz lewy sąsiad — generał Wasilij Popow, dowódca 70 armii, a zaraz po nim — dowódca 49 armii generał Iwan Griszyn oraz marszałek z grupą szefów zarządów dowództwa Frontu.

Nastrój panował niecodzienny. Na olbrzymiej przestrzeni rozwijała się wielka bitwa o Berlin. W czasie gdy wojska naszego Frontu przygotowywały natarcie na kierunku szczecińskim, 1 Front Białoruski i 1 Front Ukraiński przeprowadzały na wielką skalę przygotowanie do operacji na kierunku berlińskim. Jeszcze jeden wysiłek — i hitlerowska Rzesza zostanie zniszczona.

Rokossowski powiedział:

— Przede wszystkim przekażę wam, towarzysze, żądanie Kwatery Głównej. Natarcie naszych wojsk musi przebiegać z niesłabnącą siłą w dzień i w nocy. Dni hitlerowskich Niemiec są już policzone. Ale tempo, to teraz nie tylko sprawa wojenna. To również sprawa wielkiej polityki.

W nocy z 12 na 13 kwietnia nad Odrę nadciągnęły nasze wojska i po 350-kilometrowym marszu zajęły bez przerwy operacyjnej obronę, luzując wojska prawego skrzydła 1 Frontu Białoruskiego. W dzień później rozpoczęła się operacja lokalna na rozlewisku. [...]

Forsowanie Odry — wspomnienia marszałka K. Rokossowskiego

(K. Rokossowski, Żołnierski obowiązek, Warszawa 1979, s. 405—406)

[...] Tak więc rano 20 kwietnia rozpoczęło się forsowanie Odry Zachodniej na szerokim froncie, prawie jednocześnie przez trzy armie głównego zgrupowania Frontu.

Działania prowadzono z zastosowaniem zasłon dymnymi pociskami i granatami moździerzowymi, które utrudniały nieprzyjacielowi obserwację.

Oddziały 65 armii przystąpiły jako pierwsze do forsowania rzeki. Prawie jednocześnie z rozpoczęciem się przygotowania artyleryjskiego, na które dowódca armii przeznaczył czterdzieści pięć minut, spuszczono na wodę wszystkie środki pływające. W armii Batowa przygotowano wiele lekkich łódek, których przydatność do forsowania rzek z bagnistymi brzegami była już sprawdzona. Tutaj również odegrały one ważną rolę. Gdzie nie można było przepłynąć ze względu na płytką wodę, piechurzy przenosili łódki. Batów zdołał szybko przeprawić na lewy brzeg Odry Zachodniej dużą partię piechoty z karabinami maszynowymi, moździerzami i armatami 45 mm. Desantem tym wzmocnił znajdujące się tu już przez całą noc małe oddziały. W dalszym ciągu kierowano tam nowe rzuty oddziałów. W ruch poszły także promy. [...]

Na lewym brzegu Odry Zachodniej walki stawały się coraz bardziej zażarte. W miarę przerzucania nowych sił rejon działań rozszerzał się. Zdobyte przez naszych żołnierzy odcinki i obiekty były natychmiast umacniane. Dlatego też wszystkie podejmowane przez Niemców próby ich odzyskania spełzły na niczym. [...]

Do wieczora 25 kwietnia przełamano obronę nieprzyjacielską na dwudziestokilometrowym froncie. Nasze wojska zbliżyły się do rzeki Randów. W wyniku walk na zachodnim brzegu Odry rozgromiono całkowicie nie tylko oddziały broniące tej rubieży, ale także wszystkie odwody, które dowództwo niemieckie tam przerzuciło.

Wyzwolenie Szczecina — wspomnienia Pawła Batowa

(Paweł Batów, Operacja „Odra", Warszawa 1966, s. 138—139)

[...] W nocy na 26 kwietnia 65 armia kontynuowała natarcie we współdziałaniu z 1 dońskim korpusem pancernym i przy wsparciu 4 armii lotniczej.

W wyniku nocnych działań oddziały wydzielone opanowały miejscowości: Ladenthin, Hohenholz, Glasow, a oddziały lewoskrzydłowe przeprawiły się przez rz. Randów i wspólnie z czołgistami korpusu pancernego opanowały Bagemiihl.

193 dywizja piechoty wykonała uderzenie w kierunku północnym i opanowała przedmieście Szczecina — Ustowo, Gumieńce, Świerczewo i współdziałając z 354 dywizją piechoty nawiązała walki bezpośrednio o miasto.

W czasie walk o wyzwolenie Szczecina, na stanowisko dowodzenia dowódcy 193 dywizji piechoty, generała K. F. Skorobogatkina, przybyła delegacja organizacji młodzieżowej, a następnie również burmistrz miasta z przedstawicielami społeczeństwa. W oświadczeniu swym burmistrz powiedział: „Wojska niemieckie wysadziły elektrownię, kilka fabryk, wszystkie wiadukty i opuściły miasto. W Szczecinie nie ma wojsk. Wycofały się one w kierunku północno-zachodnim. Proszę przyjąć kapitulację ludności miasta, która się zdaje na łaskę zwycięzcy”.

W pierwszej połowie dnia pododdziały 193 dywizji zajęły śródmieście, a następnie całkowicie uwolniły miasto.

Komunikat wojenny z dnia 4.05.1945 r.

(B. Dolata, Wyzwolenie Polski 1944—1945, Warszawa 1966, s. 484)

Wojska 2 Frontu Białoruskiego po sforsowaniu Dziwny opanowały miasto Wolin oraz zajęły kilka innych miejscowości, m. in. Korzęcin (Kórtenthin), Jarzębowo (Jarmbow), Ładzin (Rehnerg), Kodrąb (Kodram), Mokrzycę Wielką (Gross Mokratz), Mokrzycę Małą (Klein Mokratz), Sułomino (Soldemin).

Komunikat wojenny z dnia 5.05.1945 r.

(B. Dolata, Wyzwolenie Polski... , s. 484)

[...] Wojska 2 Frontu Białoruskiego opanowały w dniu 5 maja Świnoujście (Swinemunde) — wielki port i bazę-marynarki wojennej na Bałtyku oraz całkowicie oczyściły od nieprzyjaciela wyspy Wolin i Uznam. W toku walk wojska Frontu zajęły ponadto kilka innych miejscowości, m. in. Kołczewo (Kolzow), Międzyzdroje (Misdroy) i Lubin (Lebbin).

Zaślubiny z morzem, Kołobrzeg 1945 r. (CWW)

Forsowanie Odry (CWW)

Budowa przeprawy na Odrze (CWW)

Polscy pontonierzy (T. Karwacki, Czerwone gwiazdy...)

Nad Odrą — pierwszy słup graniczny (CW)

Nad Odrą (CWW)

Naczelny Dowódca WP gen. broni Rola Żymierski dziękuje kpr. Stanisławowi Chrulowi za udział w walkach przy forsowaniu Odry (zezbiorów prywatnych St. Chrula)

Podziękowanie za walki na Wale Pomorskim (AP Szczecin)

Podziękowanie za walki w szeregach 1 Armii WP (AP Szczecin)

Przebieg linii granicznej Rzeczypospolitej Polski pomiędzy Świnoujściem i Gryfinem na zachód od Szczecina, ustalonejdnia 21 września 1945 r. w Schwerinie (ze zbiorów Piotra Zaremby)

Ustalenie granicy na zachód od Szczecina (AP Koszalin)

ROZDZIAŁ II

Granice i podział administracyjny okręgu Pomorza Zachodniego