Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Poznaj i zastosuj metody przekształcania marzeń w rzeczywistość. Dowiedz się, że spełnienie i dobre samopoczucie to naturalny stan człowieka, który Ty też możesz osiągnąć. Dzięki informacjom zawartym w tej książce poznasz proste i skuteczne metody na przyciągnięcie szczęścia do swojego życia. Hicksowie zapewniają, że świat zawsze odpowiada na Twoje pragnienia – wystarczy wykorzystać potęgę świadomej intencji. Ten poradnik sprawi, że nauczysz się stosować Prawo Przyciągania w codziennym życiu. Poznasz ćwiczenia i techniki, które wykorzystasz do budowania relacji z bliskimi i osiągania kolejnych szczebli kariery zawodowej. Moc świadomej intencji i potęga myśli z powodzeniem zmienią Twoje życie!
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 398
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
REDAKCJA: Ewa Karczewska
SKŁAD KOMPUTEROWY: Małgorzata Gołko
PROJEKT OKŁADKI: Anna Drozdowska
KOREKTA: Ewa Leszczyńska
Wydanie II - dodruk
BIAŁYSTOK 2021
ISBN 978-83-8171-540-9
THE AMAZING POWER OF DELIBERATE INTENT
By Esther and Jerry Hicks Copyright © 2005 by Esther and Jerry Hicks
Original English Language Publication 2005 by Hay House, Inc., California, USA
© Copyright for the Polish edition by Studio Astropsychologii, Białystok 2008
All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.
Poczyniono wszystkie starania, aby upewnić się, że informacje zawarte w tej książce są pełne i dokładne. Niemniej jednak, ani wydawca, ani autor nie zajmują się udzielaniem profesjonalnych porad poszczególnym czytelnikom. Pomysły, procedury i sugestie zawarte w tej książce nie mają na celu zastąpienia konsultacji z lekarzem. Wszystkie sprawy dotyczące zdrowia wymagają nadzoru medycznego. Ani autor, ani wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody, rzekomo wynikające z korzystania z informacji i sugestii zawartych w tej książce.
Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.
www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii
15-762 Białystok
ul. Antoniuk Fabr. 55/24 85 662 92 67 – redakcja
85 654 78 06 – sekretariat
85 653 13 03 – dział handlowy – hurt
85 654 78 35 – www.talizman.pl – detal strona wydawnictwa: www.studioastro.pl
Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl
Kiedy uczeń jest gotowy, pojawia się nauczyciel!
Louise L. Hay
bestsellerowa autorka książki Możesz uzdrowić swoje życie
Uczestnicząc w owej tajemnicy zwanej życiem, nieustannie poszukujemy odpowiedzi. Od zarania dziejów towarzyszyła nam chęć przejęcia kontroli nad własnym życiem, lecz nie wiedzieliśmy, jak tego dokonać. Zawsze pragnęliśmy ukoić nasze lęki – poczynając od tych najmniejszych i najskrytszych dotyczących naszych ciał i bliskich związków; aż po te większe lęki spędzające nam sen z powiek, a dotyczące śmierci, rządów i świata, generalnie rzecz biorąc… nie wyłączając spośród nich tych, które, być może niepokoją nasz umysł, a odnoszą się do życia na innych planetach.
Niniejsza, najbardziej ze wszystkich podnosząca na duchu książka, porusza wszystkie te kwestie. Niezależnie od charakteru naszych lęków czy obaw, Abraham służą nam nie tylko gotową odpowiedzią, lecz również łatwym i przystępnym procesem, który możemy sami wykonywać, a który pomoże nam przezwyciężyć lęki lub problemy i wyniesie nas na nowy poziom czerpania radości z życia.
Jestem głęboko przekonana o tym, iż grupa nauczycieli określających się mianem Abrahama, należy do grona najznakomitszych nauczycieli dostępnych obecnie na naszej planecie. Ich słowa, z całą pewnością, poszerzyły moje horyzonty życiowe. Jestem również w najwyższym stopniu wdzięczna Jerry’emu i Esther Hicks za poświęcony przez nich czas oraz za ich zaangażowanie w proces udostępniania nam tych nauk w obecnych czasach i na naszej planecie. Zawsze przychodzi odpowiedni czas i odpowiednia pora na rozwój i poszerzanie naszej wiedzy, a czas ten nastąpił właśnie teraz. A wy zostaliście obdarzeni łaską błogosławieństwa i pomyślności płynącej z faktu trzymania w waszych dłoniach tej cennej pozycji.
Już od wielu lat wiem o istnieniu Abrahama, i zaznajomiona jestem z pracą wykonywaną przez Jerry i Esther Hicks. Kiedy po raz pierwszy usłyszałam słowa Abrahama, odczułam głęboką więź z tą grupą nauczycieli. Oto nauczyciel, który rewelacyjnie wykonuje swoją pracę – pomyślałam w duchu. A im bliżej poznawałam jego nauki, tym większe słowa uznania kierowałam pod adresem nauczyciela wykładającego te nauki.
Z biegiem czasu poznałam bliżej Jerry’ego i Esther Hicks. Największe wrażenie zrobił na mnie sposób, w jaki przyswoili oni nauki Abrahama, czyniąc je filozofią swojego życia, i dając znakomity przykład życia zgodnie z tymi naukami na co dzień. Gdy ich poznałam, Jerry i Esther byli parą radosnych ludzi, manifestujących pozytywne doświadczenia przy każdej możliwej okazji. Byli oni w sobie tak bardzo zakochani, a jednocześnie, tak bardzo zakochani w życiu – bardziej niż większość ludzi, których znam. Radość sprawiało mi obserwowanie sposobu, w jaki się ze sobą porozumiewali – przepojonego śmiechem i radością. Moje serce tak bardzo raduje się widząc jak ludzie potrafią nieustannie czerpać prawdziwą radość z życia.
Nas wszystkich, pracujących w wydawnictwie Hay House, rozpiera prawdziwa duma płynąca z faktu bycia wydawcą tej niezwykłej serii książek oraz dysponowania niniejszą możliwością udostępniania tych pozycji szerszej publiczności na całym świecie. Książka Proś a będzie ci dane, będąca pierwszą z serii książek o Naukach Abrahama, została okrzyknięta (przez bestsellerowego autora książek Wayne W. Dyer’a): „wydawniczym kamieniem milowym będącym gotową receptą na zrozumienie i urzeczywistnienie własnego przeznaczenia”. Niniejsza książka, stanowiąca trzecią1 pozycję z tej serii, jest okazją do bliższego poznania siebie. Umocni ona twoją wiarę w siebie i pewność siebie w momencie, kiedy odkryjesz, że dysponujesz niezliczoną liczbą narzędzi mających na celu pomóc ci poradzić sobie z każdą z możliwych sytuacji, jaka może cię w życiu spotkać. Kiedy podniesie się twoja wiara w siebie i pewność siebie, odkryjesz, że możesz osiągnąć wszystko. Nauczysz się, jak przestać walczyć, a zamiast tego, stać się adeptem i praktykiem Sztuki Przyzwalania. O zachwyt przyprawi cię również odkrycie jak łatwo jest prowadzić życie przepełnione taką radością, jaka zawsze była twoim marzeniem.
Proponuję, abyś zrobił tak, jak ja, i trzymał obydwie te książki na stoliku nocnym, tak, byś z łatwością mógł po nie sięgać w trakcie twojej porannej i wieczornej lektury. Będziesz wtedy lepiej spać, a dni swoje rozpoczynać będziesz przyzwalając tylko na przypływ dobra do twojego życia… i poczujesz się wyśmienicie, postępując tak każdego dnia!
Louise
Jerry Hicks
Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad rozwojem swojej osobowości na tle wydarzeń, będących głównym katalizatorem następującego po nich uczucia spełnienia?
Czy w twoim albumie przyjemnych wspomnień, przechowujesz mentalne obrazy tych chwil, w trakcie których odnosiłeś wrażenie, że jesteś pod wpływem czegoś, co pomaga ci stać się, osiągnąć lub urzeczywistnić to, kim naprawdę pragnąłeś być, co naprawdę pragnąłeś robić lub to, co naprawdę pragnąłeś posiąść?
Czy czasem przychodzą ci na myśl – w przypływie wdzięczności – te osoby, książki, i z pozoru przypadkowe okoliczności, które przyniosły ci słowa lub doświadczenia, które rozpaliły w tobie świeżą iskrę filozoficznej wręcz jasności umysłu?
Nazwij te ulotne doświadczenia punktami zwrotnymi; nazwij je rozstajem dróg; nazwij je drogowskazami na twojej ścieżce życia; a nawet, być może, sprawdzianami chwili jakiegoś szczególnego poczucia Dobrostanu… ale, czyż nie uświadomiłeś sobie ich długofalowego, pozytywnego wpływu na twoje życie?
Pisanie tej Przedmowy rozpocząłem, siedząc w zaparkowanym samochodzie na odcinku „naszej” drogi polnej obejmującej odcinek pomiędzy rzeką French Broad a stawem dla kaczek należącym do osiedla mieszkaniowego Biltmore. Moja żona Esther i ja, już od 15 lat prowadzimy warsztaty tutaj, w Asheville, w stanie Północna Karolina. Ten skrawek ziemi przy rzece, jest jednym z naszych ulubionych miejsc, które odwiedzamy, dzieląc je z wiosennymi gąsiątkami, a później – z jesienną wędrówką tysięcy gęsi kanadyjskich, które zręcznie szybują w przestworzach, podczas kiedy my, także, przecinamy szlaki wraz ze zmieniającymi się porami roku – krążąc tam i z powrotem po naszym kraju. Zatem siedzę sobie tutaj, w tym najbardziej radosnym okresie mojego życia i robię to, co sprawia mi tyle radości. Przelewam na papier te słowa z intencją przedstawienia ci kilku przekonywających powodów do zastosowania w praktyce Nauk Abrahama (tak, abyś mógł celowo i świadomie doświadczać pełniej Istoty, którą naprawdę jesteś).
Abraham przypomnieli nam tę prawdę: Słowa nie uczą, to doświadczenie życiowe jest nauczycielem. I chociaż, książka niniejsza, jest książką składającą się ze słów, słowa o największym znaczeniu, które tutaj znajdziesz, odkryją przed tobą kilka nowych, podnoszących cię na duchu punktów widzenia, którym możesz przyzwolić na to, aby stały się twoimi nowymi, poprawiającymi samopoczucie przekonaniami. Z kolei, twoje nowe przekonania mogą, za sprawą pierwotnych Praw Wszechświata, generować nowe i radosne doświadczenia życiowe… a z owych wzniosłych doświadczeń radości, odkryjesz więcej z owej podnoszącej wartość życia wiedzy, o którą prosiłeś.
Żywię nadzieję, iż książkę tę odbierzesz jako jeden z tych skarbów, które zawsze będziesz cenił jako bogaty w objaśnienia przewodnik do tego wszystkiego, kim w przyszłości będziesz chciał się stać, do tego, co będziesz chciał robić lub co będziesz chciał posiąść. Jeśli jedyną świadomością, o jaką wzbogaciłaby cię lektura niniejszej książki, byłoby całkowicie przeobrażające życie (tak, jak było to w moim przypadku) i dogłębne zrozumienie faktu, iż to ty sam tworzysz własną prawdę, książka ta wyjątkowo dobrze spełniłaby swój cel. Uświadomienie sobie, że „prawdy” są tylko przekonaniami, które zostały przez pewien czas utrzymywane, a „przekonania” to tylko myśli, które zostały przez pewien okres czasu utrzymywane, w ogromnym stopniu podniosło moją świadomość zadziwiającej potęgi myśli.
Ostatnio usłyszałem słowa odnoszącego spektakularne sukcesy przedsiębiorcy, będące odpowiedzią na pytanie jak doszło do tego, że udało mu się osiągnąć tak oszałamiający sukces, a brzmiały one następująco:
„Myślę na wielką skalę… Ponieważ i tak muszę myśleć, już dawno temu postanowiłem w ten sposób: Dlaczego nie myśleć wielkimi kategoriami?”. Oto pokaz niesamowitej potęgi myśli.
Wiele lat temu, pamiętam jak czytałem jakieś dzieło napisane przez jednego z najbardziej cenionych na świecie geniuszy XX wieku. Wypowiedział on takie słowa: „Większość ludzi wykorzystuje tylko poniżej jednego procenta swojego rzeczywistego potencjału… Dziewięćdziesiąt dziewięć procent ich potencjalnych możliwości na to, by być, robić lub mieć to, czego pragną, pozostają na zawsze niewykorzystane w trakcie całego ich życia”. Niniejsza książka Potęga świadomej intencji odkryje przez tobą pełne dynamizmu procesy mające na celu wykorzystanie więcej z twojego nienaruszonego potencjału, jakim dysponujesz w tym życiu. Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, jak wielkie nienaruszone pokłady potencjału radości kryją się jeszcze w tobie? Nawet wtedy, kiedy przeżywałeś najbardziej radosne chwile swojego obecnego życia czy zdawałeś sobie sprawę z tego, że istnieją jeszcze wyższe poziomy radości, których mógłbyś doświadczyć?
Chociaż twoje ciało potrafi wzbudzić w tobie najwspanialsze uczucia lub znakomicie ci służyć, czyż nie miałeś nigdy przeczucia, że mogłoby ono funkcjonować jeszcze lepiej? A kiedy przeżywasz na nowo owe cudowne doświadczenia związków, które łączyły cię z osobami, na których życie wywarłeś wpływ w procesie stawania się Istotą, która obecnie jest tobą – czyż nie uświadamiasz sobie faktu, że musi istnieć jeszcze więcej cudownych związków z jeszcze większą liczbą inspirujących osób, które żyją na tym świecie, czekając, aż przyciągniesz ich do swojego życia?
Jeszcze kilka stron i poznasz Abrahama – „nauczycieli nauczycieli”, jakim to mianem określają oni samych siebie. (Informacja dla osób, które, być może, po raz pierwszy zapoznają się z tymi naukami: mówiąc o Abrahamie używamy liczby mnogiej, ponieważ Abraham jest Świadomością Zbiorową). Niektórzy z najwybitniejszych światowych pisarzy i filozofów naszych czasów opisują Abrahama jako: „największych współczesnych nauczycieli dostępnych obecnie na naszej planecie…”. A kiedy ja, po raz pierwszy, poznałem Abrahama dwadzieścia lat temu, mnie również pociągała ich umiejętność nauczania, a temat, który mnie wtedy nurtował i który chciałem lepiej zgłębić był następujący: W jaki sposób mogę pomóc innym osiągnąć większy sukces finansowy?
Przypominam sobie (a było to w czasach, kiedy mieszkałem w przyczepie kempingowej Volkswagena), kiedy czytałem klasykę literatury Napoleona Hilla: Myśl i bogać się, w której autor przekonywał mnie o tym, że: „W momencie, kiedy bogactwo zaczyna napływać, napływa tak szybko, i tak obfitym strumieniem, że zastanawiasz się gdzie ono się ukrywało przez wszystkie te poprzednie lata…”.
Książka Myśl i bogać się z całą pewnością, zaspokoiła wszystkie moje oczekiwania. Po odkryciu tej książki na stoliku kawiarenki małego motelu w stanie Montana (oraz po wiernym wprowadzeniu w życie zasad tam wyłożonych), moje życie przeszło ewolucję z miejsca, w którym w przemyśle rozrywkowym zarabiałem wystarczająco wiele, aby „nie musieć chodzić do pracy”, aż do miejsca, do którego doszedłem w przeciągu kilku zaledwie lat, tj. do zbudowania i czerpania radości z firmy dystrybucyjnej o wielomilionowych obrotach. W rozmowie z każdym, kto chciał mnie słuchać, bezustannie przypisywałem moje sukcesy w tej dziedzinie zasadom, których nauczyłem się z książki Napoleona Hilla.
Zasady wyłożone w tejże książce tak śpiewająco zdały egzamin w moim przypadku, że wkrótce zacząłem wykorzystywać ją w charakterze podręcznika, aby podzielić się z moimi współpracownikami wiedzą, którą sam przyswoiłem. Jednakże, po kilku latach takich działań edukacyjnych, zdałem sobie sprawę, że zaledwie kilku z moich „adeptów” dorobiło się firm o milionowych obrotach. Chociaż było wśród nich wielu takich, którzy osiągnęli ponadprzeciętne sukcesy, była również grupa takich, w przypadku których nie był widoczny prawie żaden przyrost bogactwa finansowego i to niezależnie od liczby seminariów z dziedziny pomnażania obfitości finansowej, w których brali udział.
Po około dziesięciu latach takich działań oraz po spełnieniu przeze mnie wszystkich moich pierwotnych ambicji finansowych, zacząłem poszukiwać odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób mogę skutecznie pomóc innym w realizacji ich własnych pragnień? W efekcie „zadawania tego typu pytań” Esther i mnie wskazana została droga do Nauk Abrahama.
Z racji swoich skromnych rozmiarów, niniejsza krótka Przedmowa nie pozwala na bardziej szczegółowe przybliżenie postaci Abrahama, objaśniające kim jest ta grupa nauczycieli, ani sposób, w jaki udało nam się nawiązać z nimi kontakt, lecz jeśli cię to interesuje, zachęcam cię do bezpłatnego pobrania 74-minutowego nagrania pt.: Wstęp do Abrahama (ang. An Introduction to Abraham) z naszej witryny internetowej: www.abraham-hicks.com. Możesz też zamówić płytę CD lub kasetę z tym nagraniem w naszym biurze: Abraham-Hicks Publications, P.O. Box 690070, San Antonio, TX 78269, telefon: 001-830-755-2299.
W tym miejscu podam jedynie skrót naszych doświadczeń z Abrahamem: Esther i ja dowiedzieliśmy się z przekazu od innej Istoty, że poprzez wyciszenie naszych umysłów (medytację) przez 15 minut każdego dnia, możemy uzyskać odpowiedzi na stawiane przez nas pytania i chociaż Esther rzeczywiście doświadczyła pewnych wyjątkowo silnych wrażeń fizycznych podczas naszej pierwszej wspólnej medytacji, dopiero po dziewięciu miesiącach codziennych medytacji, doznaliśmy pierwszej znaczącej formy kontaktu intelektualnego z Abrahamem. Intelektualnego w takim sensie, że w momencie, kiedy głowa Esther zaczęła się z pewnym rytmem poruszać, odkryliśmy, że jej nos pisał literami – zupełnie tak, jakby literował słowa na niewidzialnej tablicy zawieszonej w powietrzu: „JAM JEST ABRAHAM…”.
Przytaczam dosłowną definicję Abrahama opisującą ich samych: Abraham nie jest pojedynczą świadomością, taką, którą wy odczuwacie, przebywając w waszych ciałach fizycznych. Abraham jest Świadomością Zbiorową… We Wszechświecie płynie Nie-Fizyczny Strumień Świadomości i w momencie, kiedy ktoś z was zadaje pytanie, istnieje bardzo wiele punktów Świadomości, które przeciskają się niczym przez komin o kształcie leju, co daje się odczuć jako owa jedna perspektywa, (ponieważ, w tym przypadku, istnieje jeden człowiek – Esther, która perspektywę tę interpretuje, bądź artykułuje), z tego też względu wydaje się ona wam być Świadomością pojedynczą… Jesteśmy wielowymiarowi i wielowyrazowi i – z pewnością
– wieloświadomościowi…
Niezwłocznie zacząłem zadawać im pytania, a Abraham zaczęli na nie odpowiadać – najpierw, literując w powietrzu słowa za pośrednictwem nosa Esther. Czynność ta, w późniejszym okresie, rozwinęła się przybierając postać tłumaczenia przez Esther Nie-Fizycznych bloków myślowych Abrahama na język angielski przy wykorzystaniu maszyny do pisania, a w kilka miesięcy później Esther zaczęła ubierać w słowa myśli, które odbierała od Abrahama.
Kilka lat wcześniej udało mi się odkryć materiał Seth’a (Jane Roberts i Robert Butts, w analogiczny sposób odebrali treść tych szeroko rozpowszechnionych książek). Miałem, w pewnym stopniu, świadomość tej sytuacji, która była naszym udziałem, lecz z tego, co było nam wiadomo, ani ja, ani Esther, nie wysyłaliśmy próśb o takie doświadczenie w naszym życiu, ani nie spodziewaliśmy się zostać jego odbiorcami. To, czego ja oczekiwałem i o co prosiłem, to techniki na skuteczniejsze nauczanie innych, w jaki sposób mogą osiągnąć w życiu więcej i być szczęśliwszymi – ale, z pewnością, nie za pośrednictwem takiej drogi.
Zarówno Esther, jak i ja, pragnęliśmy czerpać z mądrości, którą Abraham z taką chęcią chcieli się z nami podzielić, lecz oboje obawialiśmy się tego w jaki sposób coś, z pozoru tak dziwnego jak to zjawisko, wkomponuje się w tło naszych już solidnie ustanowionych procedur i planów firmowych. Patrząc na sprawę z mojego punktu widzenia zasady, którymi kierowałem się w biznesie musiały spełniać kryterium przyswajalności/wpajalności. Moją intencją, którą częstokroć powtarzałem, było to, aby każda osoba, która weszła w kontakt ze mną albo wzniosła się na wyższy poziom istnienia, albo pozostała na poziomie, na którym była, kiedy ją poznałem, a zamiarem moim było (i nadal nim pozostaje), aby nikt nigdy nie poczuł się umniejszony w efekcie obcowania ze mną. W przypadku Esther, zasady te musiały po prostu spełniać kryterium okazania się zasadami wywołującymi dobre samopoczucie po ich zastosowaniu w praktyce.
Na pierwszym etapie Esther doświadczyła – mniej lub bardziej – naturalnego, fizycznego oporu na przyzwolenie na doświadczenie Abrahama. Dla przykładu: kiedy rozpoczęło się to „przemawianie słowami Abrahama”, Esther siedziała na krześle, z mocno zamkniętymi oczyma, z rękoma zaciśniętymi na oparciach krzesła, a jej głos wydobywał się z jej mocno napiętej sylwetki, pozornie ostrym tonem.
Z biegiem lat, wraz z tym, jak wielotysięczne rzesze ludzi kontynuowały zadawanie pytań Abrahamowi w celu uzyskania ich odpowiedzi udzielanych za pośrednictwem Esther, jej ciało zaczęło się fizycznie odprężać. W pierwszej kolejności otworzyły się jej oczy, na dalszym etapie jej dłonie i ręce zaczęły swobodnie gestykulować, a następnie, kilka lat później, jej ciało przeszło etap z pozycji siedzącej do pozycji stojącej (opartej o krzesło lub mównicę) aż wreszcie – do pełnego gracji poruszania się z miejsca na miejsce.
Równocześnie z odprężeniem się ciała Esther, nastąpiło odprężenie się jej głosu. Gdybyś usłyszał jedno z naszych wcześniejszych nagrań, byłbyś świadkiem czegoś, co mógłbyś opisać jako obcy akcent nieznanego pochodzenia. Lecz obecnie, po niemalże 20 latach wchodzenia w stan relaksu w celu przemawiania słowami Abrahama głos, który usłyszałbyś z ust Esther, nie różniłby się znacząco od oryginalnego głosu Esther. To natomiast, co byłbyś w stanie zauważyć, jako odmienność, byłoby tym, co ja nazwałbym intelektualną i afektowaną postawą Abrahama.
Jeszcze jedna uwaga na koniec niniejszej Przedmowy: jeśli masz już za sobą lekturę naszej poprzedniej książki Proś a będzie ci dane, dowiedziałeś się już, że według nauk Abrahama, doświadczamy fizycznego życia na Ziemi w celu doznania twórczej radości płynącej z naszej ziemskiej wędrówki oraz że naszym celem na Ziemi nie jest naprawienie czegokolwiek, ani wykonanie z góry ustalonej misji. Abraham nauczają nas, iż wszystko, czego ktokolwiek z nas kiedykolwiek zapragnie lub czegokolwiek dokona, to tylko i wyłącznie z powodu wiary i przekonania, że po urzeczywistnieniu tej rzeczy poczujemy się lepiej niż w chwili obecnej…, a Abraham nauczają nas, iż nie istnieje nic, co miałoby większe znaczenie od dobrego samopoczucia…
Zatem, jeśli celem naszego pobytu na Ziemi nie jest naprawianie czegokolwiek, ani wykonanie z góry ustalonej misji, po czym poznamy, że nasze życie na Ziemi uwieńczone zostało sukcesem? Abraham nauczają nas, iż sukcesu życiowego nie mierzy się liczbą fizycznych rzeczy, które zdobędziemy, czy ilością nagromadzonych przedmiotów. Abraham uczą nas, iż miarą naszego sukcesu jest poziom radości, jakiego doświadczamy w trakcie naszej podróży przez życie.
Zatem, jeśli poszukujesz dowodów na to, czy dana osoba odnosi sukces w sferze wykorzystania nauk Abrahama, wystarczy, jeśli zwrócisz uwagę na poziom radości, którego osoba ta doświadcza w chwili obecnej, ponieważ wszystko, co każdy z nas, kiedykolwiek, mówi, robi, kim lub czym usiłuje się stać (cokolwiek by to było!), podyktowane jest tylko i wyłącznie chęcią osiągnięcia stanu lepszego samopoczucia.
Być może zauważyłeś, iż bogactwo, zdrowie, udane związki międzyludzkie lub osiągnięcia natury fizycznej nie dają szczęścia. Lecz być może, ze zdziwieniem dokonasz odkrycia faktu, iż celowo i świadomie odnajdując i utrzymując swoją równowagę wibracyjną na wytyczonej przez ciebie ścieżce radości, jednocześnie przyciągał będziesz do siebie to, czym chcesz się stać, to, co chcesz robić lub to, co chcesz mieć – poczucie szczęścia i spełnienia również.
Już od dwudziestu lat, Esther i ja, wykorzystujemy nauki Abrahama w celu utrzymania naszego wypełnionego śmiechem i zabawą związku. Udało nam się przyciągnąć do siebie genialnych, cudownych i wyjątkowo uzdolnionych pracowników, jak również niezależnych kontrahentów, dzięki którym strona biznesowa rozwoju tej filozofii przebiegała i rozwijała się gładko i przyjemnie. Udało nam się również przyciągnąć do siebie wyjątkowych przyjaciół i współpracowników, jednocześnie nie rezygnując z radosnych wspomnień po tych osobach, z którymi nie utrzymujemy już osobistych kontaktów.
Cieszymy się doskonałym zdrowiem: żadnych kontaktów z lekarzami (z wyjątkiem kontaktów przyjacielskich), żadnych badań lekarskich i żadnego ubezpieczenia zdrowotnego. Oczywiście, zdarzają nam się drobne niedomagania fizyczne, ale w bardzo krótkim czasie same zanikają, w momencie, kiedy tylko powracamy do równowagi energetycznej. Na płaszczyźnie finansów, w zeszłym roku zapłaciliśmy więcej podatków niż całkowita kwota zysków wypracowanych przez nas przez wszystkie lata ubiegłe poprzedzające przyswojenie sobie przez nas zasad stosowania celowych intencji. Innymi słowy, to działa!
A przede wszystkim nie znam dwojga ludzi, która byłaby szczęśliwsza (no, może z wyjątkiem naszych wnuków, Laurel, Kevina i Kate). Esther i ja przemierzamy nasz kraj prowadząc warsztaty Sztuki Przyzwalania przed wielotysięczną widownią w nieomalże 60 miastach rokrocznie. Podróżujemy naszym „monstrualnym busem” (będącym maratońską przeróbką 13,7-metrowego autokaru wycieczkowego marki Prevost), z napisem umieszczonym wielkimi przyjaznymi literami na jego tyle: Życie Ma Być Radością.
Być może, ty też odniosłeś takie wrażenie, ale od czasu, kiedy ukończyłem pięć lat, pamiętam, że wzbierało we mnie pragnienie wskazywania innym drogi do szczęśliwszego życia. Wraz z biegiem czasu i rozwojem mojego życia, znalazłem wiele różnorakich środków wyrazu pozwalających na realizację licznych odmian tego pragnienia. Kiedy teraz kieruję do ciebie te słowa, odczuwam tyle wdzięczności dla tych osób (a jest ich zdecydowanie zbyt wiele, by pokusić się nawet o próbkę wzmianki o nich w tym miejscu), którzy wpłynęli na moje wypełnione radością życie. I chociaż prawdopodobnie nie mogę przypisać Naukom Abrahama zasługi za samą czynność przyciągnięcia do nas Abrahama, z całą pewnością, to im właśnie przypisuję zasługi za zakrojone na tak szeroką skalę rozpowszechnienie tego przesłania w świecie fizycznym. Również im przypisuję ten ogrom radości, której Esther i ja wspólnie doświadczamy, dzięki łasce, którą zostaliśmy obdarowani, tworzenia bogatej gamy różnorodnych środków wyrazu, mających na celu dzielenie się tą opartą na radości filozofią duchowości praktycznej Abrahama również z tobą.
Z głębi serca, Jerry
(Uwaga Wydawcy oryginału: Ponieważ nie zawsze istnieją fizyczne odpowiedniki w języku angielskim dla precyzyjnego wyrażenia myśli planu NieFizycznego docierających do Esther, czasami tworzy ona nowe kombinacje słów oraz posługuje się standardowym słownictwem w nowy sposób [na przykład, poprzez pisanie wyrazów wielką literą lub kursywą, w przypadkach, w których, w innych okolicznościach, nie byłoby takiej potrzeby] w celu wyrażenia nowego sposobu patrzenia na życie).
Esther Hicks
Witam, mam na imię Esther i jestem tłumaczem wibracji Abrahama. Abraham objaśnili mi, że posiadam zdolność odbioru na poziomie podświadomości mojej ludzkiej Istoty, ich intencji wyrażonej za pośrednictwem wibracji. Uzyskałam od nich informację, że odbieram ich sygnały, przypominające sygnały fal radiowych wysyłanych przez radiową stację transmisyjną, na poziomie podświadomości, po czym dokonuję ich tłumaczenia na ich odpowiednik słowny. Wytłumaczyli mi, iż czyniąc tak, stanowię pomost łączący świat fizyczny, w którym zogniskowana jest moja Energia, ze światem Nie-Fizycznym, w którym zogniskowana jest ich Energia.
Już na początku mojej przygody z odbiorem wibracji Abrahama, usłyszałam od nich, że wyjątkowo dobrze wywiązuję się z mojej roli tłumacza Abrahama z racji tego, iż nie targają mną silne uprzedzenia, ani tendencyjne opinie, które mogłyby utrudnić jasny i klarowny odbiór ich wibracji. Powiedzieli, że taka sytuacja nie tyle wynika z faktu, iż nie miałam konkretnych i zdecydowanych poglądów na żaden temat, ile z faktu, iż nie byłam ostrą przeciwniczką jakichkolwiek poglądów. W większości kwestii, brałam życie takim, jakim było i miałam to szczęście, że znalazłam się w wyjątkowo korzystnym miejscu wibracyjnym, w czasie, kiedy po raz pierwszy nawiązałam kontakt z Abrahamem.
Abraham objaśnili mi, iż każdy posiada zdolność odbioru informacji z poziomu Nie-Fizycznego w sposób, w jaki ja to czynię w przypadku Abrahama. W analogiczny sposób, jak wszyscy mamy dostęp do komponowania zapierającej dech w piersiach muzyki lub malowania zachwycająco pięknych obrazów, informacje z planu Nie-Fizycznego są dla nas wszystkich dostępne i możemy czerpać z nich o każdej porze dnia i nocy, z jakiegokolwiek dogodnego fizycznego punktu obserwacyjnego. Podobnie jak istnieje bogata gama różnorodności sposobu odbioru i interpretacji muzyki lub sztuki przez ludzi, tak samo istnieje bogactwo różnorodności sposobu interpretacji Energii Nie-Fizycznej. Przy takim rozumieniu istoty spraw, przekazy od Abrahama tłumaczone przeze mnie, firmowane są zawsze nazwą Abraham-Hicks w celu odróżnienia mojego unikatowego tłumaczenia Abrahama od tłumaczenia kogokolwiek innego.
Na początku mojej pracy w charakterze ich tłumacza, Abraham zasugerowali mi, abym nie czytała lektur innych autorów powstałych w przeszłości bądź współczesnych, gdyż pragnęli, aby moja interpretacja ich wibracji (to jest interpretacja wibracji Abrahama), pozostała niezakłócona przez opinie innych autorów. Nie chcieli, abym się zastanawiała, czy przypadkiem podświadomie nie odbieram informacji z innych źródeł: książek bądź ludzi. Chcieli, aby towarzyszyła mi ta wewnętrzna pewność siebie, iż to ja odbieram ich niczym niezakłócony przekaz i wiernie oddaję jego treść.
Obecnie, po wszystkich tych latach tłumaczenia wibracji Abrahama, kiedy od czasu do czasu zdarza mi się wziąć do ręki materiał innego autora nadesłany nam przez kogoś, zawsze kiedy zagłębiam się w jego lekturę, odczuwam wibracyjną zgodność lub brak takowej zgodności z wibracjami Abrahama. Abraham zapewnili mnie, iż na obecnym etapie, kiedy oddaję się lekturze jakiejś książki, nie grozi mi niebezpieczeństwo zakłócenia mojej umiejętności precyzyjnego odbioru ich wibracji, ale ja jestem w stanie odczuć, iż po takiej lekturze często trochę czasu zabiera mi precyzyjne dostrojenie się do czystej postaci bloków myślowych Abrahama. Zatem, chociaż wiele osób z taką sympatią przesyła nam książki, rękopisy lub inne informacje w różnej postaci, wolę nie czytać żadnych z nich, ponieważ intencją moją jest jak najwierniejszy przekład skierowanej do mnie i płynącej przeze mnie wibracji Abrahama.
Abraham wytłumaczyli mi, że myśl-po-myśli, zdanie-po-zdaniu, dyskusja-po-dyskusji, my (Abraham i Esther) odnaleźliśmy precyzyjne i unikatowe sposoby objaśniania ich nauk, które nieustannie się rozwijają i nabierają coraz to większej przejrzystości i jasności. W momencie, kiedy Abraham przesyłają do mnie blok myślowy (na poziomie podświadomym), najlepiej jak potrafię staram się znaleźć jego odpowiednik w postaci słów w języku angielskim używanych w świecie fizycznym, jak najdokładniej oddających jego znaczenie. A w sytuacji, kiedy użyte przeze mnie słowa stanowią idealne odzwierciedlenie znaczenia myśli Abrahama, ogarnia nas niesamowity szał radości płynącej z krystalizowania znaczeń tych bloków myślowych z potężną, totalnie pochłaniającą nas precyzją. Ponadto, ilekroć wracamy do tego tematu, poziom jego krystalizacji wzrasta.
Jednakże radość, której ja doświadczam z tej wymiany myśli, jest przeogromna! Potrafię wyczuć tę miłość, siłę i radość, którą odczuwa Abraham, kiedy przemawiają przeze mnie. Nieomalże każdego dnia napływają do nas prośby z jakiegoś zakątka świata o przedstawienie kolejnego seminarium Abraham-Hicks i nasz grafik zajęć z roku na rok się rozrasta. Jednakże, na obecnym etapie, podjęcie się nowych zajęć musiałoby się odbyć kosztem zaprzestania naszej dotychczasowej działalności.
Wizja naszej pracy, która nam z Jerrym wspólnie przyświeca, obejmuje spotkania z jak największą liczbą ludzi (w formie spotkań interaktywnych typu: pytania i odpowiedzi) tak, aby przesłanie Abrahama mogło zataczać jak największe kręgi i nie istnieje nic, co sprawiałoby nam więcej radości niż przebywanie w sali wypełnionej po brzegi pełnymi entuzjazmu i spragnionymi wiedzy uczestnikami warsztatów Sztuki Przyzwalania, którzy przyszli na spotkanie z nami z ich świeżo opracowanymi wyszukanymi pytaniami do Abrahama.
Pytania, z którymi ludzie przychodzą do Abrahama, jak również pytania naturalnie rodzące się w efekcie naszego własnego życia są czynnikiem powodującym nieustanną krystalizację i rozprzestrzenianie się przesłania Abrahama. Ilekroć Abraham dzielą się z nami jakąkolwiek sugestią, Jerry i ja zawsze staramy się jak najlepiej ją zrozumieć i zastosować ją w naszym życiu. Na przestrzeni wielu lat, Abraham przekazali nam wiedzę o wielu procesach – z sympatią mawiają o sobie, że są odwiecznymi producentami procesów. Zatem, ilekroć proponują nam jakiś proces, zawsze staram się znaleźć okazję w swoim własnym życiu do jego zastosowania – i wysiłki moje zawsze przynoszą natychmiastowe i zadowalające rezultaty. Kiedy przyglądam się temu cudownemu życiu, które jest naszym udziałem, kiedy dostrzegam te zadziwiające efekty, których doświadczamy w każdej dziedzinie życia, kiedy ogarnia mnie to poczucie bezpieczeństwa płynące ze zrozumienia, że my naprawdę tworzymy naszą własną rzeczywistość i odczuwam satysfakcję z wykreowania tak cudownej rzeczywistości, pragnę podzielić się z każdym wiedzą, której odkrycia już dokonaliśmy.
Każdego roku organizujemy i prowadzimy około 60 warsztatów, podróżując z miasta do miasta naszym niesamowitym busem, który Abraham z sympatią określają mianem „monstrualnego busa”. Nieustannie udaje się nam znajdować nowe urocze miejsca, w których się zatrzymujemy, spacerujemy i piszemy książki. Robimy tak dlatego, ponieważ znalezienie miejsca, w którym czujemy się wspaniale jest kluczem o ogromnym znaczeniu dla osiągnięcia stanu odprężenia się i odbioru przekazu Abrahama. Kiedy przebywamy w naszym domu, w stanie Texas, korzystamy z wielu dostępnych zacisznych, ubocznych i przepięknych miejsc, w których mogę spocząć i odebrać bloki myślowe Abrahama. Lecz moim ulubionym miejscem pozostaje nasz wyjątkowy domek na drzewie. Zawsze z niecierpliwością i radością oczekuję tego, co Abraham będą mieli do powiedzenia, kiedy wspinam się na koronę drzewa z laptopem pod pachą i zatapiam się w rozkosznej Energii Abrahama.
*
Przed chwilą, kiedy zamknęłam oczy i osiągnęłam stan relaksu w oczekiwaniu na odbiór materiału na kolejną, niewątpliwie wspaniałą książkę, Abraham skierowali do mnie te słowa: Esther, kolejne słowa popłyną z łatwością. Tak wielu ludzi czyta książkę „Proś a będzie ci dane”, że ich pytania o doprecyzowanie już do nas docierają. Tym samym, napisanie niniejszej książki, która różni się od pozostałych, będącej kontynuacją książki pierwszej, przyjdzie Ci z łatwością. Niech pisanie jej przyniesie Ci radość. Nam przynosi radość przyjemność, jaką czerpiesz z tego domku na drzewie. A teraz, do dzieła…
W przeciwieństwie do poglądów głoszonych przez wielu naszych fizycznych przyjaciół, życie na planecie Ziemia przeżywa obecnie czasy swojego największego rozkwitu… i nieustannie się polepsza! To pełne entuzjazmu i radości celne stwierdzenie nie jest tylko i wyłącznie efektem naszej obserwacji zawiłych szczegółów życia na Ziemi, lecz również wypływa z naszej świadomości działania potężnych Praw Wszechświata i oparte jest na naszym rozumieniu faktu, iż wszystkie rzeczy odwiecznie osiągają coraz to wyższy poziom ewolucji i coraz to większą doskonałość.
Ludzie na Ziemi często narzekają na jakość życia we współczesnych czasach, wytykając, iż brakuje w nim obecnie czegoś, co kiedyś przynosiło im radość i z utęsknieniem powracają w myślach do odległych czasów lub warunków życia w nich panujących. Lecz my nigdy nie szukamy lepszych czasów w przeszłości, gdyż świadomi jesteśmy faktu, iż to, co obecnie się wydarza i to, co wkrótce nadejdzie, zawsze będzie przynosiło to, co życie ma najlepszego do zaoferowania.
Ludzie częstokroć mylnie pojmują swoją rolę, jaką odgrywają w tym wspaniałym procesie odwiecznego rozkwitu życia i ulegle postrzegają siebie jako odgrywających pozbawione znaczenia role w szerszej perspektywie porządku Wszechświata. Niektórzy wierzą, iż Bóg lub jakaś Wyższa Moc, stworzyła wszystko, co istnieje, łącznie z nimi samymi oraz, że ich obecny pobyt tutaj na planecie Ziemia ma za cel osiągnięcie stanu większej pobożności lub przypodobanie się Bogu w celu pozyskania jego aprobaty. Inni postanowili, że świat, w którym przyszło im żyć, pozbawiony jest Boga i, z tego też względu, nie starają się przypodobać nikomu.
Patrząc na te sprawy z naszego szerszego, Nie-Fizycznego punktu widzenia, zdajemy sobie sprawę z potęgi, celu oraz wartości Istoty ludzkiej, jak również z mocy ludzkiego umysłu i ludzkiej myśli, gdyż wiemy, iż to wy jesteście ową Postępową Falą Myśli. Rozumiemy wartość obfitującego w zróżnicowanie środowiska, w którym przyszło wam żyć, jak również cel środowiska kontrastu, który dookoła siebie zauważacie. Odczuwamy tę jasność myśli rodzącą się w efekcie skupienia uwagi na waszym środowisku oraz znajdujemy rozkosz w obserwacji ewolucji myśli będącej skutkiem waszej możliwości zdobywania doświadczeń życiowych. Rozumiemy na czym polega akt tworzenia, podobnie jak rozumiemy potęgę myśli.
Celem waszej egzystencji na tej planecie w tym ciele fizycznym nie jest dążenie do osiągnięcia tego, co Nie-Fizyczne, gdyż nie jesteście odseparowani od tego, co Nie-Fizyczne; jesteście przedłużeniem – przedłużeniem Postępowej Fali – owej Energii Nie-Fizycznej. Waszym celem na Ziemi nie jest podejmowanie próby powrotu do tego, co jest Nie-Fizyczne, lecz wręcz przeciwnie – przywołanie tego, co Nie-Fizyczne do miejsca, w którym wy się znajdujecie. W procesie owego przywoływania, Wszystko-Co-Istnieje rozwija się i poszerza, a podejmowana przez was czynność przywoływania jest powodem, dla którego ma miejsce ów rozwój i poszerzanie się Wszechświata.
Wszechświat słyszy i wysłuchuje każdej twojej preferencji
Idąc przez życie, świadom środowiska i wszystkich jego kontrastujących elementów, jesteś świadkiem zachodzącego w tobie naturalnego procesu krystalizacji twoich osobistych preferencji. Czasami owe preferencje są w tak znaczącym stopniu uświadamiane, że ty sam wyrażasz się o nich jako o pragnieniach, a czasami przybierają one charakter bardziej subtelny i nie towarzyszą im żadne słowa, a dzieje się tak, ponieważ preferencje te rodzą się na wielu poziomach twojej Istoty. Nawet komórki twojego ciała stanowią centra Świadomości, „które” doświadczają kontrastu i konkretyzują swoje preferencje. W rzeczy samej, wszystko wokół ciebie: twoje zwierzęta, twoje drzewa – a nawet twoje skały, brud i kurz – wszystko to tętniące życiem, żywe jednostki Świadomości doświadczające kontrastu i precyzujące swoje preferencje. A wszystkie te żyjące i pulsujące życiem preferencje charakteryzują się mocą przyciągania.
Mówiąc prościej, zjawisko to lubimy ujmować w następujący sposób: Kiedy o coś prosisz, już to dostałeś. Zawsze to dostajesz. Dostajesz to za każdym razem. Bez wyjątków… Kiedy ty lub ktokolwiek lub cokolwiek innego wyraża prośbę, za każdym razem prośba ta jest wysłuchiwana.
A ów prosty proces otwarcia się na doznawanie doświadczeń, który skłania Świadomość do sprecyzowania osobistych preferencji, uruchamia proces przyciągania wibracji, który z kolei, powoduje Odwieczną ekspansję Wszechświata.
Kiedy sobie uświadomisz, że wszystko, co dookoła siebie widzisz w swojej rzeczywistości czasoprzestrzennej jest Świadomością, że każde centrum Świadomości doznaje doświadczenia, w wyniku którego rodzą się jego własne preferencje oraz, że Wszechświat słyszy i wysłuchuje każdej preferencji, wtedy z pewnością zrozumiesz, tak jak my, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Jesteś potężnym twórcą Postępowej Fali Myśli
Przeogromna satysfakcja płynie ze świadomego i Celowego Aktu Tworzenia
Sztuka Przyzwalania na twoją Celową Intencję
Twoja zadziwiająca moc Celowej Intencji
Twojemu pobytowi tutaj towarzyszy Celowa Intencja
Przyszedłeś tutaj oczekując wzbudzenia nowych pragnień
Emocje wskazują na twoją Nie−Fizyczną względność
Połączenie, twój najbardziej naturalny stan istnienia
Wibracyjne zestrojenie się z tym Kim−Naprawdę−Jesteś
Istota wewnętrzna, a twój System Naprowadzania Emocji
Odczuwanie stanu twojej zrównoważonej energii
Potężnie działające, uniwersalne Prawo Przyciągania
Twoje życie jest unikatowym i osobistym doświadczeniem
Każdy temat posiada zróżnicowany zakres rozpiętości wibracyjnej
Jakie uczucia wywołuje w tobie ta myśl?
Nigdy nie jest zbyt późno na zmianę kierunku myśli
Wystrzeliłeś rakietę pragnienia, ale czy…?
To ty sam tworzysz swoją własną prawdę
Czy potrafisz wibracyjnie dostroić się do twoich nowych pragnień?
Najlepsza droga do wybranych przez ciebie miejsc przeznaczenia?
Masz do swojej dyspozycji osobisty System Naprowadzania Emocji
Twoje źródło niezwłocznie nawiązuje kontakt z każdym twoim pragnieniem
Bardziej skupiona uwaga podnosi intensywność emocji
Czy koncentrujesz się w przeważającej mierze na tym, czego pragniesz?
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Równoważenie wibracji pomiędzy twoimi pragnieniami a przekonaniami
Oto twój najwyższy stopień równoważenia energii
Czy przyzwalam na mój Dobrostan, czy stawiam mu opór?
Twoja najważniejsza decyzja
Wolność lub jej brak jako kwestia percepcji
Skala Naprowadzania Emocji, czyli od przyzwalania do stawiania oporu
Nieustannie sięgaj po uczucie ulgi od oporu
Nie istnieje źródło tego, co „niepożądane”
Przykłady równoważenia kontrastujących ze sobą częstotliwości wibracyjnych
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Czy tworzyłeś celowo, czy bez zastanowienia?
Odbywacie dwie równoległe podróże
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
Pastor odkrywa Nauki Chrystusowe w Abrahamie
Miłośnik kotów ma problemy z mrożonymi zwierzętami
Pocieszanie partnera po przerażającej diagnozie
Geniusz przedszkolny „nie chce słuchać swojej nauczycielki”
Z nadzieją na pokonanie cukrzycy leczonej farmakologicznie
Dlaczego Nauki Abrahama nie istnieją w Egipcie?
Chce miliona dolarów nie pracując na nie
Czy jesteśmy odpowiedzialni za ratowanie innych?
Czy należy tak wpływać na dzieci, aby poczuły się nie na miejscu?
On jest w najwyższym stopniu wdzięczny za swój sukces
Pragnę bardziej pokochać rozrywkową stronę swojej osobowości
Czy nasza świadomość wymaga postaci fizycznej?
Syn spadkobierczyni nie rozmawia ze swoją matką
Zadowolona z tego−co−istnieje, czy zazdrosna o innych?
Nie można być bardziej martwym niż Abraham
Abraham zamykają klasyczny warsztat Sztuki Przyzwalania
Pozostałe rozdziały dostępne w pełnej wersji e-booka.
1 Książki wydane w Polsce przez Wydawnictwo Studio Astropsychologii jako: Proś a będzie ci dane oraz Prawo Przyciągania.