Słowo Boże w pigułce. Krótkie komentarze do niedzielnych i świątecznych czytań - ks. Wojciech Kardyś - ebook

Słowo Boże w pigułce. Krótkie komentarze do niedzielnych i świątecznych czytań ebook

ks. Wojciech Kardyś

0,0

Opis

Książka może pomóc w lepszym zrozumieniu czytań mszalnych w niedziele i święta. Krótkie w swej formie komentarze wymagają zaledwie kilku minut lektury. Zwięźle uwypuklają myśl przewodnią pojawiającą się w Liturgii Słowa i zawsze – co jest rzadkością w tego typu publikacjach – przywołują wszystkie czytania (a więc I czytanie, psalm, II czytanie i Ewangelię). Mogą stanowić pomoc dla kaznodziejów w przygotowaniu homilii oraz dla wszystkich, którzy chcą lepiej zrozumieć przekaz zaczerpniętych z Biblii czytań i owocniej zagłębić się w Słowo Boże.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 228

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Na okładce

Kazanie na górze, Fra Angelico

Nihil obstat

ks. Sławomir Kunka

Cenzor ksiąg religijnych

Imprimatur

† Ryszard Kasyna

Biskup Pelpliński

L.dz. 1817/2023/K.Ord.

Pelplin, dnia 7 grudnia 2023 r.

© Copyright by

ks. Wojciech Kardyś, 2024

© Copyright by

Wydawnictwo „Bernardinum”, 2024

Wydawnictwo „Bernardinum” Sp. z o.o.

ul. Biskupa Dominika 11, 83-130 Pelplin

tel. 58/ 536 17 57; fax 58/ 536 17 26

e-mail: [email protected]

www.bernardinum.com.pl

Skład, druk i oprawa:

Drukarnia Wydawnictwa „Bernardinum”, Pelplin

e-book ISBN 978-83-8333-184-3

WSTĘP

Podczas każdej Mszy św. odczytywane są fragmenty z Pisma Świętego, które składają się na Liturgię Słowa. Są one potem przedmiotem komentarzy, jakie w ramach homilii przepowiada biskup, kapłan lub diakon. Nie zawsze spotykamy teksty łatwe i zrozumiałe. Rzadko kiedy kaznodzieja nawiązuje do wszystkich czytań. Zwykle skupia się jedynie na Ewangelii. Czasem wierni chcieliby wrócić do treści usłyszanych w kościele, a nie mają ku temu ani okazji, ani czasu. Niekiedy odczuwają potrzebę duchowego przygotowania się do uczestniczenia we Mszy św., także w zakresie Liturgii Słowa.

Niniejsza książka wychodzi naprzeciw wskazanym wyżej oczekiwaniom i potrzebom. Krótkie w swej formie komentarze do wszystkich czytań niedzielnych i świątecznych wymagają zaledwie kilku minut lektury. Uwypuklają zwięźle myśl przewodnią pojawiającą się w Liturgii Słowa i zawsze przywołują oba czytania, psalm i Ewangelię (co graficznie zostało zaznaczone WIELKIMI LITERAMI). Żeby je lepiej zrozumieć, warto wcześniej zapoznać się z czytaniami mszalnymi, jakie w daną niedzielę czy święto pojawiają się w lekcjonarzu. Dla kapłanów komentarze mogą stać się źródłem inspiracji i pomysłów w przygotowywaniu homilii. Dla wiernych świeckich są przewodnikiem streszczającym przekaz Liturgii Słowa. A wszystko po to, aby móc jak najlepiej spotkać się z Panem w Jego Słowie (a potem w Eucharystii).

ROK A

ADWENT

I NIEDZIELA ADWENTU

NIEZNANY CZAS PRZYJŚCIA PANA

Adwent to czas oczekiwania na spotkanie z Bogiem.

Kolejny okres Adwentu uświadamia nam, że powinniśmy zachowywać czujność, gdyż Pan może przyjść w każdej chwili. Czujność to nie postawa bierności i obojętności. Uczy nas o tym w EWANGELII sam Jezus, przywołując czasy Noego. Wówczas to ludzie zajmowali się swoimi codziennymi sprawami („jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali”; Mt 24,38), a do tego, jak wiemy skądinąd, wielce grzeszyli. Nie zauważyli nawet, iż zbliża się czas katastrofy, choć arka budowana przez Noego powinna stać się dla nich znakiem. Pan zesłał potop jako karę za wszelkie ich nieprawości. Tylko Noe i jego najbliżsi nie byli zaskoczeni. Oni czuwali i posłusznie wypełniali polecenia Boga. Czuwali tak jak gospodarz chroniący swe mienie przed złodziejem (por. Mt 24,43-44). Czujność oznacza m.in. walkę z grzechami. Człowiek, którego przychodzący Pan zastanie w stanie łaski uświęcającej, nie musi się niczego obawiać. Dla Niego przyjście Boga oznacza przybliżenie się zbawienia (por. Rz 13,11) i pokoju (DRUGIE CZYTANIE). W Adwencie wspominamy historyczne oczekiwanie narodu wybranego na Mesjasza. Z Jego pojawieniem się na świecie łączono nadejście trwałego pokoju, jaki miał zapanować pomiędzy poszczególnymi ludźmi i całymi narodami. Taką wizję kreślił m.in. prorok Izajasz (autor większości czytań przewidzianych na okres Adwentu, w tym również dzisiejszego PIERWSZEGO CZYTANIA) (por. Iz 2,4) i PSALMISTA (por. Ps 122,6-9). Człowiek, który ma czyste sumienie i zachowuje czujność potrafi z radością, a nie ze strachem, oczekiwać przyjścia Pana, chociaż nie wie, kiedy ono nastąpi. W swym sercu zachowuje pokój.

II NIEDZIELA ADWENTU

MESJASZ JEST „KSIĘCIEM POKOJU”

„Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie”.

Izraelici oczekiwali, że Mesjasz będzie sprawiedliwym Sędzią, który weźmie w obronę pokrzywdzonych, a ukarze złoczyńców. Wówczas zapanuje na świecie pokój. Tak to opisuje prorok Izajasz (por. Iz 11,1-10), obrazując tę prawdę za pomocą drapieżnych i domowych zwierząt żyjących w zgodzie i harmonii (PIERWSZE CZYTANIE). Nawet małe dziecko bez obaw będzie mogło z nimi się bawić. Zapowiadając przybycie sprawiedliwego Króla, PSALMISTA stwierdza, że „za dni jego zakwitnie sprawiedliwość i wielki pokój, zanim księżyc zgaśnie” (Ps 72,7). Wszyscy widzimy, jak bardzo ważny jest pokój, a konflikty zbrojne napajają nas lękiem. Wprowadzanie pokoju należy rozpocząć najpierw od siebie i od własnego pojednania się z Bogiem. Nazywamy ten proces nawróceniem (które w okresie Adwentu pozostaje zadaniem szczególnie ważnym). Wiedzieli o tym mieszkańcy Jerozolimy i okolic, tłumnie przybywający do Jana Chrzciciela. Symboliczny gest obmycia wodami chrztu, jakiego on udzielał, przywracało harmonię w ich relacjach z Panem i wewnętrzny pokój (jakkolwiek słowa Jana brzmiały bardzo niepokojąco; por. Mt 3,7) (EWANGELIA). Dopiero pojednani ze sobą i ze Stwórcą możemy dalej budować pokój w społecznościach, w których żyjemy. Wskazówkę daje nam św. Paweł, który zachęca nas, abyśmy „te same uczucia żywili do siebie i zgodnie jednymi ustami wielbili Boga (…) i Chrystusa” (Rz 15,5-6) (DRUGIE CZYTANIE). Jednomyślność w odczuwaniu i wspólne oddawanie czci Panu – oto gwarancja zgodny, harmonii i pokoju. A dawcą tegoż pokoju jest Jezus, Mesjasz, na którego powtórne przyjście czekamy.

III NIEDZIELA ADWENTU

MESJASZ JEST DOBROCZYŃCĄ LUDZKOŚCI

Naród wybrany niecierpliwie Go wyczekiwał.

Izraelici czekali na przyjście Mesjasza z wielką radością, licząc na to, że Boży Posłaniec zatroszczy się o potrzebujących. „Wtedy – jak pisze Izajasz – przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą” (Iz 35,5) (PIERWSZE CZYTANIE). W Osobie Chrystusa sam Bóg przyjdzie z pomocą ludziom dotkniętym przez choroby i pokrzywdzonym, wszak On „przywraca wzrok ociemniałym”, o czym z kolei zapewnia nas PSALMISTA (Ps 146,8). Wiele jeszcze innych dobrodziejstw spodziewał się naród wybrany (m.in. obfitości dóbr, oglądania chwały Pana, pomsty i odpłaty oraz szczęścia). Owym długo oczekiwanym Mesjaszem okazał się Jezus z Nazaretu. Sam przekonywał uczniów Jana Chrzciciela o swej mesjańskiej tożsamości. Skoro „niewidomi wzrok odzyskują (…), głusi słyszą” (Mt 11,5), to znaczy, że na Nim spełniają się słowa starotestamentalnych zapowiedzi. Kto w Niego nie zwątpi, może uważać się za „błogosławionego”, czyli szczęśliwego (EWANGELIA). Nie dziwi nas, że Izraelici z wielką niecierpliwością oczekiwali na przyjście Chrystusa, tak jak potem pierwsi chrześcijanie niecierpliwie czekali na Jego ponowne pojawienie się w świecie. To ich św. Jakub zachęcał do cierpliwości i wytrwałości (por. Jk 5,7-10) (DRUGIE CZYTANIE). Adwent uświadamia nam, że z jednej strony trwamy w oczekiwaniu na Boże Narodzenie, a więc na uroczystość, która stanowi wspomnienie historycznych narodzin Jezusa, z drugiej zaś czekamy na Jego powtórne przyjście. Do tego czasu powinniśmy traktować dobrze i uczciwie naszych bliźnich, aby Pan nie okazał się dla nas surowym Sędzią (por. Jk 5,9).

IV NIEDZIELA ADWENTU

OCZEKIWANIE NA EMMANUELA

Emmanuel to jedno z określeń odnoszących się do Chrystusa.

Znajdujemy je w słynnym proroctwie Izajasza o poczęciu i przyjściu na świat Mesjasza: „Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel” (Iz 7,14) (PIERWSZE CZYTANIE). W EWANGELICZNYM opisie narodzin Jezusa św. Mateusz przywołuje tę starotestamentalną zapowiedź i jednocześnie trochę ją zmienia: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel” (Mt 1,23). W ten sposób we wielki Boży plan ewangelista włącza również Józefa (stąd liczba mnoga – „nazwą”). To postać ziemskiego (choć nie fizycznego) ojca Jezusa znajduje się w centrum uwagi dwóch pierwszych rozdziałów Mateuszowej „Ewangelii dzieciństwa”. Jej autor dodatkowo umieszcza tłumaczenie imienia Emmanuel – „Bóg z nami” (Mt 1,23). Dzięki Chrystusowi Stwórca zbliżył się do stworzenia najbardziej, jak tylko mógł, aby być ze swoim ludem. Z jednej strony zatem Jezus Chrystus jest Człowiekiem pochodzącym „według ciała z rodu Dawida”, z drugiej zaś Synem Bożym, „ustanowionym według Ducha Świętości” (Rz 1,3-4) (DRUGIE CZYTANIE). Otrzymał On błogosławieństwo od Wszechmogącego, aby nim obdarzyć wszystkich ludzi (por. Ps 24,5) (PSALM). W ten sposób również my zostaliśmy objęci tym błogosławieństwem, dlatego z wielką radością oczekujemy nadejścia Jezusa. Już niedługo będziemy liturgicznie wspominać Jego narodzenie i kres adwentu Izraela oraz uświadamiać sobie, że trwamy w oczekiwaniu na ponowne przyjście Pana u kresu dziejów. Tymczasem możemy być wdzięczni wszechmogącemu Bogu za to, że jest z nami dzięki Emmanuelowi.

OKRES BOŻEGO NARODZENIA

UROCZYSTOŚĆ NARODZENIA PAŃSKIEGO

JEZUS – POTOMEK DAWIDA

Królowi Izraela Bóg zapowiedział wyjątkowego Potomka.

Św. Paweł podkreślił tę prawdę, przekonując swych rodaków, że z Dawidowego „potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa” (Dz 13,23) (DRUGIE CZYTANIE – MSZA WIGILII). A św. Mateusz udowodnił to, prezentując rodowód Chrystusa, w którym wyeksponował postać władcy izraelskiego (por. Mt 1,1-18) (EWANGELIA – MSZA WIGILII). To z resztą było treścią przymierza zawartego przez Pana z królem (por. Ps 89,4-5) (PSALM – MSZA WIGILII). Wszechmogący Król – Zbawiciel narodu wybranego (por. Ps 96,10) (PSALM – MSZA W NOCY) – uczynił swego Syna również Królem i Zbawicielem (por. Tt 2,13; 3,4.6) (DRUGIE CZYTANIE – MSZA W NOCY I O ŚWICIE). Urodził się On jako człowiek w „mieście Dawidowym” (Łk 2,4) (EWANGELIA – MSZA W NOCY), w Betlejem, jako „światło [które] wschodzi dla sprawiedliwego” (Ps 97,11) (PSALM – MSZA O ŚWICIE). Niebiańska światłość dosłownie oświetliła pasterzy – pierwszych „gości” nowo narodzonej Dzieciny (por. Łk 2,15-20) (EWANGELIA – MSZA O ŚWICIE). Być może Stwórca zechciał dać ten przywilej ubogim ludziom, którzy wykonywali zawód Mesjaszowego praojca. A sam Mesjasz też będzie nazywał siebie Pasterzem. Dzięki Niemu „ujrzały wszystkie krańce ziemi zbawienie Boga” (Ps 98,3) (PSALM – MSZA W DZIEŃ), wszak Bóg przez Niego postanowił przemówić do Izraelitów (por. Hbr 1,2) (DRUGIE CZYTANIE – MSZA W DZIEŃ). Oni jednak (w większości) nie przyjęli Go (por. J 1,11) (EWANGELIA – MSZA W DZIEŃ). My natomiast przyjmujemy Chrystusa, a Jego narodzenie napełnia nasze serca radością. Jego przyjście na świat rozpoczęło etap realizacji starotestamentalnych obietnic, które przekazał nam Izajasz, autor wszystkich fragmentów Liturgii Słowa Bożonarodzeniowych PIERWSZYCH CZYTAŃ (por. [w kolejności pojawiania się w lekcjonarzu] Iz 62,1-5; 9,1-6; 62,11-12; 52,7-10).