Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Czy wiesz, jaka magia drzemie w symbolach Tarota? Interesujesz się wróżeniem, pragniesz przepowiadać przyszłość i znaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania? Ta książka to doskonałe rozwiązanie dla wszystkich, którzy poszukują Tarota dla początkujących. Autorka tłumaczy, jak układać Tarota w bezpieczny i skuteczny sposób. Dzięki miejscom na notatki będziesz mógł zapisywać swoje postępy, a także ułatwisz swoją naukę. Dowiesz się, czym są Wielkie i Małe Arkana i jaki wpływ mają osobowość, nastrój i duchowość człowieka. Co więcej, twoja praktyka obejmie także energię żywiołów. Ponadto nauczysz się tworzyć własne unikalne słowa kluczowe i rozwiniesz swoją intuicję. Tarot w praktyce – poznaj przyszłość, aby lepiej zrozumieć teraźniejszość!
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 258
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
REDAKCJA: Paweł Uklejski
SKŁAD: Krzysztof Remiszewski
PROJEKT OKŁADKI: Krzysztof Remiszewski
TŁUMACZENIE: Magdalena Szewczuk
Ilustracje na stronach: 37, 53, 167, 169, 185–186, 207, 210, 214 i 219 – wykonane przez Llewellyn Art Department
Tarot Original 1909 Deck ©2021 z grafikami stworzonymi przez Pamelę Colman Smith i Arthura Edwarda Waite’a. Wykorzystano za zgodą Lo Scarabeo.
Wydanie I
Białystok 2023
ISBN 978-83-8272-681-7
Translated from: The Living Tarot: Connecting the Cards to Everyday Life for Better Readings
Copyright © 2023 T. Susan Chang
Interior illustrations by Llewellyn Art Department
Published by Llewellyn Publications
Woodbury, MN 55125 USA
www.llewellyn.com
© Copyright for the Polish edition by Studio Astropsychologii, Białystok 2023
All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.
Książka ta zawiera informacje dotyczące zdrowia. Wydawca dołożył wszelkich starań, aby były one pełne, rzetelne i zgodne z aktualnym stanem wiedzy w momencie publikacji. Tym niemniej nie powinny one zastępować porady lekarza lub dietetyka, ani też być traktowane jako konsultacja medyczna lub inna. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o nich, powinieneś koniecznie skonsultować się z lekarzem, zanim samodzielnie rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia. Wydawca ani Autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne skutki dla zdrowia, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.
Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.
www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii
15-762 Białystok
ul. Antoniuk Fabr. 55/24
85 662 92 67 – redakcja
85 654 78 06 – sekretariat
85 653 13 03 – dział handlowy – hurt
85 654 78 35 – www.talizman.pl – detal
strona wydawnictwa: www.studioastro.pl
Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl
Nauka Tarota to wejście w poważny związek ze znaczeniem. I jak w każdym poważnym związku liczą się nie tylko momenty wielkich tragedii, dramatów, uniesień i namiętności (chociaż takich nie brakuje), ale ciche, spokojne i najzwyklejsze odcinki życia.
Można na to spojrzeć inaczej: nauka Tarota jest jak uczenie się nowego języka. Na początku będziesz w stanie wykorzystać go tylko do zaspokojenia najbardziej podstawowych potrzeb: kupić coś do jedzenia, przedostać się z miejsca na miejsce (i gdzie znaleźć toaletę!). Ale dzięki krótkim konwersacjom każdego dnia stopniowo stajesz się coraz lepszy w komunikowaniu się i lepiej odczytujesz subtelności i niuanse, które tworzą całą skomplikowaną strukturę życia.
W tym rozdziale dowiesz się, jak losować kartę dnia: dlaczego, kiedy, gdzie i przede wszystkim jak. To nawyk, który mam nadzieję, będziesz pielęgnować przez całe życie – sama mam taki zamiar. Czytam Tarota przez większość życia i uważam, że poranne losowanie może być zaskakujące, może prowokować do przemyśleń, a także przynosić nieoczekiwane rezultaty oraz stanowić niewyczerpane źródło nadziei i nowych możliwości każdego dnia.
Karta dnia zapewnia solidne fundamenty do integracji Tarota z architekturą twojego życia. Wymaga to czasu, ale z tej praktyki wypływa głęboka zdolność dostrzegania metafor. W ich głębi znajdziesz zaczarowane zwierciadło, w którym odbija się cała prawda – i możesz ją poznać, jeśli tylko masz chęć i cierpliwość, by w nie spoglądać.
„Po co codziennie losować kartę dnia?”
Istnieje niezliczona ilość powodów, dla których warto losować kartę dnia (od teraz zwaną KD, ponieważ życie jest zbyt krótkie), ale oto kilka moim zdaniem najważniejszych.
1. Jeśli będziesz losować przez cały rok, jest niemal pewne, że odsłonisz każdą kartę z talii. Przestaniesz się martwić podczas odsłaniania karty, że czegoś nie rozumiesz – żadna karta nie będzie ci już obca. Jasne, niektóre staną się bliskimi przyjaciółmi, inne ledwie znajomymi, a niektóre będą jak krewni, których nie znosisz. Możliwe, że zakochasz się w jednej czy dwóch z nich! Chodzi o to, że każda przedstawia jakiś aspekt rzeczywistości, fragment tego, kim jesteś. I nie ma takiej części ciebie, której nie warto znać.
2. Dobrze jest dotrzymywać obietnic danych samemu sobie. Jak ujął to Aidan Wachter, jeden z moich ulubionych praktyków magii: „Mogę raz zdecydować, aby coś postanowić”3. Innymi słowy, istnieje pewnego rodzaju wolność polegająca na tym, że nie musimy się zadręczać niektórymi rzeczami w życiu. Nie traktujesz (przynajmniej tak podejrzewam) codziennego mycia zębów jak udręki. Prawdopodobnie nie przeżywasz przytłaczających emocji, gdy codziennie decydujesz, że już pora na śniadanie. Tak samo może być z Tarotem. Czy naprawdę możesz to robić każdego dnia? Oczywiście, że możesz! (A jeśli jednego dnia o tym zapomnisz? Po prostu zacznij od nowa. Tarot nigdy nie ma ci za złe tego, że jesteś człowiekiem).
Rzecz w tym, że jeśli będziesz konsekwentny w codziennej praktyce, dasz znać wszechświatowi, że złożyłeś sobie obietnicę, a to jest najważniejsze. I wiesz co? Podstawą każdej magicznej praktyki jest dotrzymywanie obietnic danych sobie.
3. Za każdym razem, gdy tasujesz talię kart, zapraszasz do stołu Szansę, Przeznaczenie lub Szczęście. Wyciągając kartę z pomieszanej talii, sygnalizujesz, że akceptujesz to, co przynosi ci los. A interpretując tę kartę, dajesz znać, że zamierzasz przejąć kontrolę nad znaczeniem własnego przeznaczenia. Tarot to mikrokosmos życia. Życie jest pełne niepewności i nigdy nie wiesz dokładnie, co ci przyniesie. Ale możesz stawić mu czoła i przejąć kontrolę nad znaczeniem tego, co ci się przytrafia. Czytanie Tarota dotyczy właśnie takiego podejścia i myślę, że przekonasz się, jakie to wzbogacające. Co więcej: czytanie Tarota to akt prawdziwej odwagi.
4. Karta dnia oznacza odkrywanie znaczeń, a nie ich zapamiętywanie. Oczywiście możesz teraz systematycznie przeglądać książeczkę z omówieniem kart dołączoną do zakupionej przez ciebie talii i spróbować zapamiętać każde z często pojawiających się słów takich jak: „ciekawość”, „walka”, „roztargnienie”, „obfitość”. Ale te słowa i ich znaczenia są wymyślone przez kogoś, kto nie jest tobą – są takie abstrakcyjne! Nie mają żadnego związku z twoim osobistym życiem. Czy nie wolałbyś czuć w kościach, że kiedy wylosowałeś dziś rano Trójkę Pucharów, to dlatego, że byłeś umówiony na lunch z dwójką przyjaciół? Czy nie wolałbyś wiedzieć, że tego dnia, kiedy zgubiłeś klucze, Tarot ostrzegł cię, ukazując ci Piątkę Denarów?
To właśnie oznacza „żywy Tarot”. To poznanie – poprzez samo przeżyte doświadczenie – kształtu i osobowości każdej karty oraz zasięgu jej działania. Jeśli będziesz konsekwentny w tej praktyce i będziesz uważnie śledzić karty, Tarot sam odsłoni ich znaczenie. I nigdy, przenigdy go nie zapomnisz.
5. Jeśli nauczysz się interpretować KD, będziesz mógł zinterpretować dowolną kartę w dowolnym rozkładzie. Zrozumienie tego, w jaki sposób życie odbija się w kartach, jest sednem całego przedsięwzięcia. Jeśli będziesz biegle posługiwać się Tarotem, zobaczysz, jak odzwierciedla rzeczywistość, i nigdy nie będziesz miał trudności z wyciąganiem wniosków z kart odczytywanych dla siebie lub innych.
„Kiedy powinienem losować kartę dnia?”
Ranek to naprawdę najlepsza pora. Dlaczego? Ponieważ daje twojej karcie najwięcej czasu na zamanifestowanie się. Daje ci też wróżbiarską korzyść wejrzenia w przyszłość. Jeśli w ciągu dnia oblejesz się kawą, wpadniesz przypadkiem na znajomego podczas joggingu lub usłyszysz piosenkę, której nie będziesz mógł wyrzucić z głowy przez cały dzień, twoja karta może pozwolić ci zrozumieć znaczenie tego zdarzenia. Dotrzyma ci towarzystwa, gdy będziesz sam, doradzi, gdy zwątpisz, pocieszy, gdy będziesz przygnębiony. A kiedy o niej nie myślisz, po prostu będzie gdzieś w tle, subtelnie wzbogacając twój dzień.
Oczywiście są chwile, kiedy tak się po prostu nie dzieje – budzik nie zadzwonił, samochód nie daje się uruchomić, twój pies miał wypadek. W porządku, tak bywa. Nie myśl wtedy: No cóż, nie ma sensu dziś losować karty. Zrób to w przerwie na lunch, w poczekalni u dentysty lub w autobusie. Jeśli nie chcesz nosić przy sobie talii, możesz użyć aplikacji Tarota w swoim telefonie.
Istnieje też możliwość losowania karty na koniec dnia. Niektórych przytłacza moc przewidywania Tarota i czują się bardziej komfortowo, kiedy losują kartę, gdy dzień dobiega końca, i interpretują ją jako komentarz do tego, co się wydarzyło. Jest to dobre rozwiązanie i jeśli nie czujesz się na siłach, aby losować kartę rano, rób to wieczorem.
Jednak zanim podejmiesz taką decyzję, przynajmniej spróbuj robić to rano. Wystarczy, że włączysz to w codzienną rutynę tak jak mycie zębów czy golenie. Gdy losujemy kartę na początku dnia, stajemy się otwarci na chaos. Stajemy się otwarci na wszystko, co może się wydarzyć, na przypadkowość tego pięknego świata. Znajdujemy sposób, aby wydobyć znaczenie z tego, co się nam przytrafia, bez względu na to, co nam przynosi Los, i nie boimy się stawiać mu czoła. Zaufaj mi, to zmieni twoje życie!
„Jak tasować karty?”
Wiesz co? Mam dobrą wiadomość! Nie ma złego sposobu na przetasowanie kart. Możesz zrobić tak zwane riffle shuffle, które polega na podzieleniu talii na dwie części, a następnie zetknięciu ze sobą krawędzi kart w obu stosach i zmieszaniu ich ze sobą (uważam, że łatwiej jest tasować, stykając ze sobą dłuższe krawędzie, ponieważ karty Tarota są o wiele większe niż karty do gry). Możesz też, trzymając talię w jednej dłoni, zgarniać kolejno niewielkie partie kart do drugiej ręki lub po prostu rozłożyć karty na dużej powierzchni i je wymieszać. Ta ostatnia metoda jest moją ulubioną, chociaż może prowadzić do odwrócenia kart, ale o tym później.
„Jak wybrać kartę? Ile kart należy dobrać?”
Nazywamy to kartą dnia, ale mogą to być także karty dnia, w liczbie mnogiej. Sama losuję dwie karty. Wiele osób tak robi, ponieważ w ten sposób karty mogą prowadzić ze sobą rodzaj dialogu. Możesz przypisać im pewne role, które mogłyby reprezentować (na przykład układ „coś, czego warto poszukać” i „coś, czego warto spróbować” zawsze bardzo mi się podobał). Losowanie dwóch kart zwiększa też twoją ekspozycję na całą talię: w ciągu sześciu miesięcy prawdopodobnie poznasz wszystkie siedemdziesiąt osiem kart. Ale jedna karta dziennie również da ci dużo do myślenia. Naprawdę to tylko kwestia preferencji.
Ty także możesz stworzyć mapę rzeczywistości.
Tarot odwrócony dotyczył rzeczy, które już znasz. Tarot otwarty pomoże ci stworzyć język, system opisu i łańcuchy powiązań, które umożliwią ci eksplorowanie wielowymiarowych aspektów każdej karty. Na przykład mogę spojrzeć na Czwórkę Denarów i ujrzeć w niej skąpstwo i chciwość. Ale jeśli skojarzę Czwórkę ze „zbieraniem/gromadzeniem”, a Denary z „zasobami materialnymi”, mogę podążać ku innym kierunkom znaczeniowym. „Gromadzenie zasobów materialnych” rzeczywiście mogłoby oznaczać chciwość, ale może to też oznaczać bank, firmę, a nawet rodzinę, bo zazwyczaj rodziny łączą (lub „gromadzą”) swoje zarobki (albo „zasoby materialne”).
Teraz możesz słusznie zauważyć, że tego rodzaju słowa kluczowe pojawiają się w każdej instrukcji z opisem kart dołączonej do talii Tarota. Dlaczego warto wymyślać dodatkowe znaczenia? Oto odpowiedź: proces systematycznego tworzenia własnych pojęć od podstaw oznacza, że zapamiętasz je o wiele lepiej niż te przeczytane w dołączonej książeczce.
Tarot to niebo pełne gwiazd! Twoim zadaniem jest nazywanie gwiazdozbiorów tak, jakbyś był pierwszym człowiekiem, który je ujrzał. Kiedy ta piękna sieć skojarzeń urośnie w twoim umyśle, będziesz w stanie opisać wszystko w życiu za pomocą karty Tarota.
Tarot otwarty polega zatem na budowaniu systemów korespondencji. Ale chwileczkę! Zechcesz pewnie zapytać: Czy nie istnieją już gotowe systemy korespondencji dla Tarota? Masz rację! Owszem, istnieją! Hermetyczny Zakon Złotego Brzasku (z którego wyłoniła się talia Tarota Rider-Waite-Smith w 1910 roku niczym Afrodyta z morskiej piany) przypisał kartom wszelkiego rodzaju korespondencje. Napisałam o nich całą książkę i cały czas z nich korzystam7. Jeśli interesujesz się astrologią, Kabałą lub magią renesansu, być może również i je zapragniesz wykorzystywać.
Jednak istotne jest to, że nie musisz. Korespondencje Złotego Brzasku to po prostu system, który ktoś wymyślił, a ty też jesteś kimś. Jesteś istotą ludzką z pełną świadomością i wyobraźnią, co oznacza, że masz równie dobre pojęcie o tym, co oznacza cyfra cztery, jak każdy. I możesz użyć tych wrodzonych zasobów intelektualnych do rozwinięcia własnych odnośników znaczeniowych – to znaczy własnego sposobu prześwietlania rzeczywistości, który pozwoli ci widzieć przez powierzchnię karty całą chmurę poznania.
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu
Czasami z łatwością wybierzesz kartę, która pasuje do wydarzeń z twojego życia, a czasami nie będzie to proste. W poprzednim rozdziale wspomniałam o wiązaniu sznurowadła. Dwójka Denarów kojarzy mi się właśnie z wiązaniem butów. Dlaczego? Z wielu powodów.
• Na karcie widnieje znak nieskończoności, który wygląda jak sznurowadła.
• Jej hermetyczny tytuł to „Pan Zmian”. Wiążę sznurowadła zawsze, kiedy przechodzę z jednej części dnia do drugiej.
• Karta koresponduje z Jowiszem w znaku Koziorożca rządzonym przez Saturna. Jowisz i Saturn reprezentują odpowiednio koncepcje wolności i ograniczeń. Kiedy zawiązuję buty, ograniczam sposób, w jaki mogą przemieszczać się względem mojego ciała. Przywiązanie ich (Saturn) do moich stóp, daje mi wolność (Jowisz) robienia różnych rzeczy.
Jak widzisz, używam korespondencji, aby dopasować kartę do własnego doświadczenia: korespondencji zodiakalnej, planetarnej, symbolicznej korespondencji znaku nieskończoności i hermetycznej nazwy. Ale ty nie musisz tego robić. Na przykład może z innych powodów z wiązaniem butów kojarzy ci się Siódemka Buław.
• Miałeś trenera, który zawsze ubierał się na zielono i ciągle kazał ci zawiązać buty.
• Siódemka przypomina ci, że wiążesz buty codziennie o 7.00.
• Jeśli spojrzysz na prawy but postaci na karcie, zauważysz rozwiązaną sznurówkę.
Chodzi mi o to, że nie ma znaczenia, która karta będzie kojarzyć ci się z wiązaniem butów, robieniem zakupów czy sadzeniem jesiennych bylin. Nie ma nawet znaczenia, że nie zawsze będzie to ta sama karta. Istnieją różne sposoby wyrażenia tej samej rzeczy – zarówno w talii Tarota, jak i w samym języku. Liczy się to, że jeśli spróbujesz, możesz znaleźć kartę opisującą każdy aspekt twojego życia w szczególny i osobisty sposób.
Z każdym ćwiczeniem będziesz pobudzać swój umysł do sięgania dalej we wszystkich kierunkach, rozszerzając i komplikując sieć powiązań, która ostatecznie czyni cię tym, kim jesteś.
W pewnym momencie odkryjesz, że myślisz Tarotem. Przejdziesz obok altany ozdobionej kwiatami, a cichy głos w głowie powie: „Czwórka Buław!”. A jeśli będziesz miał szczęście, może ktoś w tej altanie skradnie ci pocałunek, a wówczas, przyjacielu, twoje życie będzie jak poemat.
Przegląd ćwiczeń rozdziału trzeciego
W zadaniach Tarota odwróconego z poprzedniego rozdziału podzieliłam się z tobą listą pojęć, a ty dopasowałeś je do kart Wielkich Arkanów, Małych Arkanów i kart dworskich. W tym rozdziale sam będziesz wymyślał pojęcia i koncepcje.
Kiedy po raz pierwszy otrzymałeś swoją talię, być może twój pierwszy wieczór z kartami wyglądał mniej więcej tak: siedziałeś, gapiąc się na Rydwan i zastanawiając się: siła? bitwa? determinacja? Ale koła Rydwanu nie wyglądają, jakby się obracały, postać wydaje się zastygła, a jej wyraz twarzy jest dziwnie pasywny. Stoicyzm? Zastój? I te sfinksy! Co, do cholery! Zagadki? Kryptozoologia?! To dopiero siedem pierwszych skojarzeń i już jesteś zdezorientowany.
Wiesz, jak nie powinna wyglądać praca z Tarotem w tym rozdziale? Właśnie tak jak wyżej.
Pomyśl o tym jak o grze w kalambury, w Apples to Apples, Karty przeciwko ludzkości lub Ransom Notes. Otrzymujesz pewną podpowiedź i określony zestaw narzędzi oraz ramy, w których twoja wyobraźnia może zaszaleć. Inaczej mówiąc, dostajesz pionki, pieniądze z gry Monopoly, żetony do pokera lub kafelki od scrabbli.
Dla niektórych z nas tym, co sprawia, że gra ma sens, są inni jej uczestnicy. Jeśli chcesz, graj z przyjacielem. Jeśli chcesz czuć, że wygrywasz lub przegrywasz, graj z grupą kilku osób i niech jedno z was na zmianę pełni rolę sędziego, który będzie oceniał. Kto wymyślił najbardziej zwariowany tytuł dla Pustelnika? A co z Królową Buław? Kto wpadł na najbardziej prowokacyjną nazwę dla Ósemki Buław? Kto najdosadniej objaśni, co dzieje się w Dziewiątce Pucharów? Jeśli chcesz, przygotuj nagrody, nie jestem tu od tego, aby cię oceniać.
A jeśli chcesz po prostu zaszyć się w swojej pełnej książek sypialni z kotem i dzbankiem herbaty, robiąc przy tym na drutach, to świetnie – ten sposób jest również dobry.
Nasze pierwsze zadanie to czysta rozrywka. Mam nadzieję, że przekona cię to, że rozwijanie struktury, jaką jest Tarot otwarty, to nie tyle obowiązek, co dobra zabawa – taka, w której możesz wygłupiać się do woli.
Jak być może wiesz lub nie, Hermetyczny Zakon Złotego Brzasku wymyślił zestaw wzniosłych, a raczej pretensjonalnie brzmiących opisów każdej karty w talii. Na przykład Kochankowie są nazywani „Dziećmi Boskiego Głosu” lub „Wyroczniami Potężnych Bogów”. Karta Śmierci nazywana jest „Dzieckiem Wielkich Odnowicieli, Panem Bram Śmierci”. Wieża jest „Panem Zastępów Potężnych”. Jest tu wielu „potężnych” i wielu „panów”.
Nie musimy używać tych nazw. Możemy wymyślić własne! Stworzyłam listę tytułów, od których możesz zacząć: pan, pani, ojciec, matka, opiekun, anioł itp. Wybierz jeden z nich (lub wymyśl własny), a następnie spójrz na Wielkie Arkana i wybierz symbol, który do ciebie przemawia.
Weźmy Pustelnika. Jak na dość minimalistyczną kartę, jest dość bogata w symbole: latarenkę, kostur, górski szczyt, szaty, śnieg. Można go nazwać „Przynoszącym Światło”. Można go nazwać „Dzierżącym Kostur”. Lub spróbujmy z kartą Słońca – są na niej słoneczniki. Można ją nazwać „Duchem Słoneczników” albo „Jeźdźcem na Białym Koniu” (chociaż myślę, że Śmierć również może nim być). Jeden z moich uczniów nazwał Śmierć „Ściągaczem Garniturów”, a Koło Fortuny „Świętymi, Ruchomymi Schodami”. Inny nazwał Błazna „Kapitanem Stylowego Upadku”. To rozbawiło mnie tak, że zachłysnęłam się herbatą. Ty też możesz sprawić, że ktoś zachłyśnie się swoim napojem.
Baw się dobrze! Myślę, że ten proces pomoże ci utrwalić w głowie niektóre z tych archetypowych obrazów.
Opis ćwiczenia
1. Rozłóż wszystkie dwadzieścia dwie karty Wielkich Arkanów. Na początek wybierz dowolną kartę.
2. Wybierz dla niej tytuł z podanej listy lub wymyśl własny.
3. Wybierz dowolny symbol, który widzisz na karcie, i połącz go z tytułem, aby powstała twoja własna nazwa karty!
córka | syn | dziecko | opiekun | ojciec | matka | książę
rycerz | królowa | król | księżniczka | pan | pani | władca
opiekun | dzierżący | odkrywca | anioł | demon | sługa
nauczyciel | istota | przynoszący | zmora | bóg/bogini | boskość
kochanka | mistrz | duch | wielki | lider | wojownik
przewodnik | strażnik | architekt | źródło | rządzący
Ćwiczenie 3.1 Otwarte Wielkie Arkana: wymyśl własne nazwy
3 Aidan Wachter, Six Ways: Approaches & Entries for Practical Magic (self-pub., Red Temple Press, 2018).
7 Susan Chang, Tarot Correspondences: Ancient Secrets for Everyday Readers (Woodbury, MN: Llewellyn Publications, 2018).