Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Wydanie Drugie: 2024
Odkryj 7 mocy kształtujących naszą rzeczywistość: potężna wiedza starożytnych Mistrzów.
Istnieje plan, według którego funkcjonuje cały świat fizyczny/materialny – będąc jednym ogromnym polem Energii.
Każdy z nas istnieje w tym polu jako indywidualna świadomość, jednocześnie będąc częścią całego tego pola – podlegającego Mocom (Energiom) tworzącym świat fizyczny/materialny. Częstotliwości tych Mocy mogą być odtworzone za pomocą technologii (określone równania matematyczne podawane są na wyższych stopniach zaawansowanych poziomów Nauk Nadziei) – ale także mogą być wytwarzane przez ludzki mózg.
* Prof. dr. hab. Stanley Krippner– współautor bestsellerowej książki „Mitologia Osobista” (Personal Mythology); były prezes Stowarzyszenia Psychologii Humanistycznej; założyciel Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Dysocjacją; pionier w badaniu świadomości, przez 50 lat prowadził badania w dziedzinie snów, hipnozy, szamanizmu i dysocjacji; laureat nagród za Wybitny Wkład w Międzynarodowy Rozwój Psychologii i Profesjonalnej Hipnozy
W tej książce, kolejnej po “Mistrzu i Zielonookiej Nadziei”, która oczarowała już wielu czytelników i ekspertów w Ameryce Północnej i Europie, Johanna Kern dzieli się pierwszą częścią niesamowitych Nauk Nadziei (Master Teachings of HOPE) na poziomie zaawansowanym i pokazuje Ci przykłady praktycznego zastosowania tej wiedzy do Twoich własnych doświadczeń.
Rozpoczyna się dla nas nowa era: świadomego i pięknego życia z prawdziwą wolnością doświadczania tego, czego chcemy, dokładnie tak, jak chcemy. Jak to możliwe? W książce „Nauki Nadziei” autorka wyjaśnia to krok po kroku oferując czytelnikowi narzędzia pomocne do życia takim życiem, które może być spełnione, szczęśliwe i w pełni świadome – oraz pozostając w harmonii ze swoją Własną Prawdą.
TA KSIĄŻKA ZAPEWNI CI NARZĘDZIA, KTÓRE MOGĄ:
7 Mocy opisanych szczegółowo w tej książce można zaobserwować na zewnątrz jako energie tworzące świat, w którym żyjemy, a także jako wewnętrzne procesy, przez które przechodzimy w trakcie swojej Ewolucji.
Wpływają na nas i na nasze doświadczenia w danym czasie – bez względu na to, czy jesteśmy tego świadomi czy nie.
Ta książka pomoże Ci zrozumieć Twój własny nieskończony potencjał, wyjaśni Ci mechanizm działania 7 Mocy oraz to, jak możesz wykorzystać tę wiedzę dla własnych korzyści i rozwoju.
Znajdziesz w tej książce m.in. dwanaście nigdy wcześniej nie publikowanych Podróży Wewnętrznych, które pomogą Ci poszerzyć swoją wizję siebie, wyostrzyć swoją intuicję i wydobyć lub poprawić wizję „trzeciego oka” – co dalej prowadzi do przebudzenia pewnych uśpionych dotychczas obszarów mózgu.
Nie ma żadnych limitów co do tego, kim możesz się stać.
Bez żadnych ograniczeń, ale z pełną wolnością życia takim życiem, jakiego chcesz: szczęśliwie i w spełnieniu.
O AUTORCE:
Johanna Kern, mentorka rozwoju i wielokrotnie nagradzana pisarka („Mistrz i Zielonooka Nadzieja”, „Narodziny Duszy” „Sekrety miłości dla każdego”, „365 (+1) Afirmacji Pięknego Życia”, „7 Mocy Tworzących Świat i 7 Mocy w Tobie”, Nauki Nadziei”, „Transformacja Wewnętrznych Cieni Metodą Banerową” itd.).
Ponad 100 jej artykułów zostało opublikowanych w międzynarodowej prasie, w tym w takich magazynach amerykańskich jak “OMTimes”, “The Edge (Holistic) Magazine”, “Wisdom”, “Living Now”, “Conscious Shift”, itp.
Praktykuje i dzieli się Naukami Nadziei pomagając ludziom odnaleźć własną wewnętrzną moc oraz rozwijać się we wszystkich dziedzinach życia.
Wiele lat temu nagle zaczęła doświadczać regularnych spontanicznych transów, w których otrzymywała nauki od starożytnego Mistrza. Jej historia zyskała międzynarodowy rozgłos i uznanie czytelników w Ameryce Północnej i Europie oraz referencje od trzech światowej klasy ekspertów w dziedzinie psychologii, badań nad snami i hipnozą, psychofizjologii, parapsychologii, psi, rozwoju człowieka, neurocomputing itp.: dr. Stanleya Krippnera, dr. Jerry’ego Solfvina i Briana Van der Horsta. Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź: http://johannakern.pl/ ORAZ https://www.facebook.com/JohannaKernAutorka/
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 245
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
******************************************
Wszelkie prawa zastrzeżone JOHANNA KERN
Strona oficjalna: http://johannakern.pl/
*****************************************
CZYMJESTACZYMNIEJESTMOC
Jesteś tutaj, by wiedzieć, że nie masz żadnych ograniczeń
Jesteś tutaj, by stać się w pełni tym, kim możesz się stać
Jesteś tutaj
Co dla Ciebie oznacza Moc?
Czy jest to władza, kontrola, wolność robienia tego, co chcemy, albo wpływ na innych, wyróżnianie się spośród innych, pieniądze, sława, wysoka pozycja społeczna? A może postrzegasz Moc jako pewność swojej wiecznej i lepszej egzystencji - kiedyś po śmierci?
To, czy nasz pogląd na Moc opiera się na uwarunkowaniach społecznych czy religijnych, osobistych pragnieniach czy nadziejach na lepszy świat lub życie po śmierci, to zawsze kwestia wyboru.
A jeśli ten wybór jest zakorzeniony w naszym poczuciu bezsilności, wyrażanym jako potrzeba zostania kimś szczególnym, ważnym i dopiero wtedy w naszym pojęciu „bezpiecznym” i „wartym” życia i przetrwania - rzadko to odzwierciedla nasze głębokie zrozumienie tego, jak tak naprawdę postrzegamy swoją rolę na świecie.
Kiedy utrzymujemy w sobie poczucie braku bezpieczeństwa, utrwalamy swoją bezsilność i poddajemy się wewnętrznym lękom, nie tylko odrzucamy swoją unikalność, swoje prawdziwe piękno i wartość, ale też nie cieszymy się prawdziwie swoim życiem, wyczekując lub tęskniąc za jakąś lepszą przyszłością, czy to w tym życiu czy po śmierci.
Chociaż nie ma żadnej gwarancji ani na wieczność naszej istoty (lub jeśli wolisz - duszy) tak samo, jak nie ma żadnej gwarancji, że uda nam się obudzić następnego dnia - jako świadomość, którą jesteśmy, pragniemy przetrwać. I tak, możemy kontynuować swoje istnienie jako świadomość tak długo, jak długo się rozwijamy i doświadczamy swojego istnienia.
Każdy z nas ma możliwość połączenia się z Prawdziwą Nieskończoną Mocą - która jest dla nas dostępna, zapewnia kontynuację naszego istnienia i pozwala nam tworzyć liczne możliwości do doświadczania siebie jako świadomości.
Kiedy szukamy Mocy pojmując ją poprzez filtr naszego uwarunkowania - społecznego, religijnego, czy też wynikającym z osobistego braku poczucia własnej wartości, tak naprawdę umniejszamy naszą własną Prawdziwą Moc.
To tak, jakby nakładać papierowe torebki na świece, żeby zrobić lampiony i ochronić je przed wiatrem. Chcemy zapewnić, żeby nam świeciły w nocy. Jednak papierowa osłona przyćmiewa światło świecy, ogranicza jej jasność i tym samym zmniejsza jej moc.
Kiedy kryjemy się pod „papierową osłoną”, nie możemy w pełni „zalśnić” naszą Prawdziwą Nieskończoną Mocą, która przez nas przepływa. I to właśnie dlatego pozostajemy więźniami własnych lęków, poddając się potrzebom i zachciankom własnego Ego, Umysłu, Ciała i Emocji.
„A czy jest coś złego w naszych potrzebach i zachciankach?” - możesz zapytać.
Nie. Nie ma nic złego w dążeniu do realizacji naszych pragnień dotyczących materialnej, emocjonalnej lub intelektualnej „zabawy życiowej”, zaspokajaniu naszych pragnień i ambicji. Wręcz przeciwnie - świetnie jest się dobrze bawić!
Jednak ważne jest, by nie mylić tych pragnień z czymś innym i pozostać świadomym, że spełnianie ich nie oznacza zyskania jakiegoś szczególnego miejsca we wszechświecie.
Istnieje wiele ludzi, którzy mają obsesję na temat iluzorycznej mocy „papierowej osłony” (w skrócie „Papierowej Mocy”). Często widzimy rezultaty takiej obsesji, kiedy to ludzie ci nie szanują, niszczą, ranią lub unicestwiają innych ludzi oraz przyrodę, a w ostatecznym rozrachunku niszczą świat, w którym żyjemy.
„Papierowa Moc” to nic więcej jak iluzja. Całe społeczeństwa zostały wmanipulowane w uczestnictwo w tym rodzaju iluzji i w posłuszeństwo systemom, które służą tylko nielicznym.
Przyjrzyjmy się najczęściej spotykanym iluzorycznym rodzajom „PapierowejMocy”, utrzymywanych na naszej planecie z pokolenia na pokolenie:
Wierzeniowa / Bałwochwalcza Moc Iluzoryczna – indoktrynowanie, robienie prania mózgu i wdrukowywanie lęków do podświadomości ludzi w celu manipulowania nimi poprzez ogłaszanie świętości ideałów / symboli i tworzenie zestawu zasad wywołujących lęk w celu ograniczania wolności ludzi w samodzielnym myśleniu i rozwijaniu się w kierunku osiągnięcia pełni swojego potencjału. (Łatwiej jest wykorzystywać ludzi, którzy nie myślą sami za siebie i się boją.)
Dziedziczna / Wrodzona Moc Iluzoryczna - roszczenie sobie prawa do bycia lepszym od innych z racji dziedziczenia / urodzenia, ogłaszanie się lepszym / wybranym / szczególnym człowiekiem, który „ma prawo” wykorzystywać / czerpać korzyści z / ciemiężyć innych.
Wirtualna Moc Iluzoryczna - wykorzystywanie manipulacji, oszukiwania, ubezwłasnowolniania / ogłupiania ludzi i egzekwowanie zasad / regulacji, których trzeba przestrzegać i które w efekcie końcowym przynoszą korzyści głównie „elitom finansowym” - tworząc dla społeczeństw iluzję bycia pod ochroną władzy regulacyjnej i dając ludziom fałszywe poczucie posiadania wyboru co do ich selekcji, cech i działań.
Prawda jest taka, że mamy wybór: sami możemy zdefiniować swoją własną Moc i swoje ograniczenia. To zawsze była i jest kwestia naszego własnego wyboru.
Jesteśmy tymi, którzy ograniczają siebie samych do Papierowej Mocy, chociaż przez wieki obserwowaliśmy, jak taka moc się kruszy i rozpada - wcześniej czy później. Jesteśmy tymi, którzy zakładają na siebie „papierowe osłony” i jesteśmy tymi, którzy mogą się z nich wyzwolić.
Jedyne pytanie brzmi: w jaki sposób uzyskać dostęp do Prawdziwej Nieskończonej Mocy i sprawić by w nas „zalśniła”?
Choć może to zabrzmieć prosto, zwykle wydaje się to bardzo trudną rzeczą do zrobienia. Cała ta idea - my wypełnieni Prawdziwą Nieskończoną Mocą może wydawać się zbyt abstrakcyjna, niemożliwa do osiągnięcia, „zbyt dobra, by mogła być prawdą”. I to oczywiście dlatego właśnie zakryliśmy ją „papierowymi osłonami”.
Kiedy już zdamy sobie sprawę z tego, że wszyscy jesteśmy ważni, szczególni i wartościowi - tylko dlatego, że istniejemy - nie będziemy potrzebować żadnych „papierowych osłon”, by poczuć się lepiej czy bezpiecznie.
Tylko dlatego, że istniejemy, stajemy się szczególnym darem dla wszystkich innych i wszystkiego innego. Jednak skrywając się pod „papierowymi osłonami” nie możemy w pełni zalśnić i poczuć Prawdziwej Nieskończonej Mocy w sobie, tak więc wierzymy w to, że jesteśmy ograniczeni, nieważni i mali.
Tym niemniej, kiedy jesteśmy gotowi do dokonania innego wyboru, zawsze znajdujemy to, czego potrzebujemy: pomocne narzędzia, warunki, odpowiednich ludzi na naszej drodze, a nawet czas.
Kiedy pozwolimy Prawdziwej Nieskończonej Mocy przepływać swobodnie i wyrażać się poprzez nas, wejdziemy w obszar nieskończonych możliwości tego, kim i jak możemy być.
7 mocy opisanych szczegółowo w niniejszej książce to 7 aspektów Prawdziwej Nieskończonej Mocy.
Można je obserwować na zewnątrz jako energie tworzące świat, w którym żyjemy, a także jako wewnętrzne procesy, przez które przechodzimy w trakcie naszej ewolucji. Wpływają one na nas i na nasze doświadczenia w danym czasie - bez względu na to, czy jesteśmy tego świadomi czy nie.
Aby rozwijać się i kontynuować swoje istnienie jako świadomość, którą jesteśmy, musimy dostroić się do energii 7 Mocy.
Ta książka pomoże Ci zrozumieć Twój własny nieskończony potencjał, wyjaśni Ci mechanizm działania 7 Mocy oraz to, jak możesz wykorzystać tę wiedzę dla własnych korzyści i rozwoju.
Naprawdę nosisz w sobie potęgę ponad wszelką miarę. Naprawdę jest w Tobie zdolność do życia życiem, jakiego chcesz. Bez żadnych ograniczeń, ale z pełną wolnością doświadczania tego, co chcesz, dokładnie tak, jak chcesz.
Jesteś tutaj, by wiedzieć, że nie masz żadnych ograniczeń.
Jesteś tutaj, by stać się wszystkim, kim możesz się stać.
Jesteś tutaj
ROZDZIAŁ1
DOŚWIADCZANIEPOZAZMYSŁAMI
Twoje życie to nie przypadek lub pomyłka Twoje życie posiada cel i znaczenie
Jesteśmy. Myślimy, odczuwamy, widzimy, słyszymy, czujemy zapach, smak i dotyk, oddychamy, a także... Co jeszcze robimy?
Wiemy.
Wiemy albo w związku z powyższym albo dlatego, że odziedziczyliśmy część tej wiedzy z naszymi genami. Nasi przodkowie nauczyli się rzeczy, których my nie musimy się uczyć. Wiemy już te rzeczy dzięki temu, co nazywamy Ewolucją.
ózgi rozwijały się do tej pory w celu możliwości istnienia oraz
przetrwania w Świecie Fizycznym. Dlatego używają ‘logiki zmysłów’ w celu postrzegania, rozumowania i konkludowania.
– „Mistrz i Zielonooka Nadzieja”
Wraz z naszą Ewolucją, poszerza się nasza wiedza. A także – im dalej się rozwijamy - znajdujemy coraz więcej sposobów na doświadczanie siebie.
Kiedyś Ewolucję człowieka uważano za sposób na zaludnienie planety i zapewnienie naszego przetrwania, jako rasy ludzkiej.
Teraz Ewolucję coraz częściej pojmuje się jako poszerzanie świadomości. Sposób na doświadczanie siebie na innych, bardziej zaawansowanych poziomach niż tylko za pomocą naszych pięciu zmysłów.
I nie jest to wcale nowa koncepcja. Od wieków pojawiali się ludzie, a czasem nawet całe społeczeństwa, których głównym celem był taki właśnie rozwój.
Takie osoby (lub społeczeństwa) były często opisywane jako „wyprzedzające swoje czasy” lub „wysoko rozwinięte”. Choć większa część ich dorobku została zmyta z powierzchni ziemi lub ukryta, badacze i archeolodzy cały czas natykają się na artefakty, budowle, narzędzia i pisma, które świadczą o wysoko rozwiniętych umysłach, które je stworzyły.
Co się z nimi stało? Dlaczego jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, zamiast tam, gdzie moglibyśmy być? Dużo dalej z naszą wiedzą, technologią i świadomością społeczną?
Oczywiście możemy popatrzeć na to z historycznego punktu widzenia i uznać, że pewni ludzie, instytucje itp. chcieli/-ły naszej degradacji dla własnych korzyści. Tak, byli tacy ludzie, którzy wykorzystywali tych w niedogodnej sytuacji, otumanionych i zniewolonych - ograbiając ich z możliwości prawdziwego rozwoju i programując tak, by tkwili w paradygmatach, które służyły wyłącznie garstce wybranych, a nie ogółowi.
Możemy popatrzeć też na to w inny sposób, wychodząc z założenia, że wszystko, czego doświadczamy jest de facto zgodne z naszym rozwojem, gdyż to, czego potrzebujemy dla naszej wiedzy, jest nam dane. Oraz że bez doświadczenia, które przypadło nam w udziale, nie bylibyśmy tacy sami. Co więcej, naprawdę nie ma potrzeby wielkiego pośpiechu, gdyż dojdziemy tam, gdzie mamy dojść, w swoim tempie i we właściwym dla nas czasie.
Bez względu na to, czy jesteśmy tego świadomi czy nie, nadal się rozwijamy - w celu nieustannej ekspansji tego, czym tak naprawdę jesteśmy: świadomości.
szelkie koncepcje ograniczenia lub starzenia się, oparte są na logice
zmysłów, a nie na logice duchowej. Można realizować swoje marzenia w każdej sytuacji życiowej, bez względu na wiek i kondycję fizyczną. Nic nie może powstrzymać ludzi od bycia czymkolwiek i kimkolwiek chcą być, za wyjątkiem własnego wyboru.
– „Mistrz i Zielonooka Nadzieja”
Kiedy nie jesteśmy świadomi, że nasz rozwój odbywa się poprzez doświadczanie, często przytłaczają nas niespodziewane zmiany w naszym życiu, konieczność stawania w obliczu wyzwań, których nie rozumiemy oraz przyciąganie różnych przeszkód i problemów. Często odczuwamy brak szczęścia, który objawia się stresem, pogorszeniem stanu zdrowia, uzależnieniem, samotnością (bez względu na to, czy jesteśmy w związku czy nie), lękiem, brakiem głębszego celu, niezadowoleniem z naszego życia, niezadowoleniem z samych siebie lub innych.
A przecież nie musi tak być. Nasze życie nie jest przypadkiem lub pomyłką. Jesteśmy tutaj, by stać się wszystkim, kim możemy być. Wszystko, co musimy zrobić to kolejny krok w naszej Ewolucji – żeby żyć takim życiem, jakie jest nam przeznaczone: szczęśliwym, posiadającym prawdziwy sens i spełnionym.
Istnieje 7 Mocy, 7 aspektów naszego istnienia, które wywierają wpływ na naszą Ewolucję.
To właśnie 7 Mocy utrzymuje istnienie świadomości, jednocześnie umożliwiając jej doświadczanie siebie. Tworzą i „zarządzają” one światem materialnym i duchowym, w którym świadomość doświadcza swojego rozwoju.
Możemy zaobserwować 7 Mocy jako zewnętrzne źródła energii tworzących świat, w którym żyjemy, jak i procesy wewnętrzne, przez które przechodzimy podczas naszej Ewolucji.
Z pomocą tej książki nauczysz się, jak być z nimi w harmonii, tak byś mógł/mogła rozwijać się aż do osiągnięcia pełni swojego potencjału i przeżyć swoje życie tak, jak powinniśmy je przeżyć: w szczęściu i wolności.
Kiedy jesteśmy świadomi naszego rozwoju i pozostajemy w harmonii z 7 Mocami, nasze życie staje się niesamowitą podróżą pełną Prawdziwej Mocy, Sukcesów, Szczęścia, Obfitości, Zdrowia i Wolności od wszelkich ograniczeń.
Nasze życie może być najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek nam się przytrafiła. Nasze życie może być piękne.
Pomyśl tylko o tym. Naprawdę się nad tym zastanów...
Czego tak najbardziej wszyscy pragniemy?
Pięknego Życia. Szczęśliwego Życia. Tego właśnie chcemy. Natomiast szczegóły mogą się różnić w zależności od osoby. Niektórzy z nas chcą spokoju i radości. Niektórzy chcą zdrowia, pieniędzy lub sławy albo władzy czy sukcesu lub kogoś, kto by ich kochał. Ale to wszystko jest właśnie tym, co - jak nam się wydaje - sprawi, że nasze życie będzie piękne.
Tak do końca nie chodzi nam w sumie o szczegóły, gdyż to, czego naprawdę chcemy, to być szczęśliwym w życiu.
Czyli mówiąc najprościej - to, czego chcemy, to szczęście.
Czy kiedykolwiek wydawało Ci się, że Twoje życie zmierza donikąd? Czy kiedykolwiek czułeś/-aś zmęczenie lub rozczarowanie dostępnymi dla Ciebie opcjami, nie wiedząc jak uwolnić się od tego uczucia i tych okoliczności?
Jeśli Twoja odpowiedź brzmi „tak”, nie jesteś sam/-a.
Wiele ludzi nigdy nie czuło, że tak naprawdę żyją. Wielu ludziom życie wydaje się albo trudne, albo nudne, rozczarowujące i toczące się jakby na „autopilocie”.
hciałabym być Wyzwoloną Duszą, czyniącą świadome wybory i żyjącą
świadomym życiem, zgodnym z moim przeznaczeniem - powiedziałam.
- Świadomych wyborów - wyjaśnił - można dokonywać tylko wtedy, gdy jest się w stanie uzyskać wgląd w mechanizmy Świata Duchowego i zacząć pojmować Świat Materialny z perspektywy Duszy.
Nasze umysły mają tendencję do działania w pewien określony sposób: myślimy w taki sposób, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Właściwie nie ma w tym nic złego, jeśli chodzi o przypominanie sobie czy analizowanie rzeczy, kiedy to potrzebna jest logika tego typu. Jednak kiedy chcemy poszerzyć naszą świadomość i żyć życiem, jakiego chcemy, zamiast żyć życiem, jakiego nie chcemy - musimy wyszkolić swój umysł, by był w stanie kierować się logiką duchową, a nie tylko logiką zmysłów.
rzestań kontrolować swe wybory za pomocą Umysłu, który nie jest
jeszcze w pełni przystosowany do logiki duchowej. Zaufaj wyborom, których dokonała Twoja Dusza, a zaczniesz wkrótce robić je świadomie, zamiast tak jak do tej pory, raz podążać właściwą drogą, a innym razem gubić się w tym wszystkim.”
Aby pomóc Ci poszerzyć możliwości Twojego umysłu, chciałabym, żebyś spróbował/-a wybrać się w Wewnętrzną Podróż opisaną poniżej. Została ona zaprojektowana tak, by wywrzeć inny skutek niż dostępne nagrania audio (np. medytacja prowadzona), które zwykle stosuje się do takich celów.
Będę Cię prosić o naprzemienne czytanie (postrzeganie zmysłowe) i wewnętrzne doświadczanie (postrzeganie duchowe). Jest to znakomity sposób, by naprowadzić umysł na rozpoczęcie korzystania z jego zwykle „uśpionych” części, by wyostrzyć Twoją intuicję i włączyć Twoją wizję „trzeciego oka” (więcej na ten temat w dalszej części książki).
Podczas Wewnętrznej Podróży opisanej poniżej spróbujemy doświadczyć razem uczucia szczęścia w czystej formie.
Właśnie tak. Nie uczucia ekscytacji, satysfakcji czy radości, które są tylko emocjami, jakie odczuwamy w konkretnych momentach. Zajmijmy się poznaniem szczęścia, które jest, bo jest. Bez jakichkolwiek warunków, obecne tylko po to, byśmy poprzez jego pryzmat doświadczali siebie jako świadomości, którą jesteśmy.
Odbędziemy tę podróż w dwóch częściach. Pierwsza ma pomóc Ci dostroić się do nowego sposobu postrzegania. W drugiej części spróbujemy poszukać uczucia czystego szczęścia - tę część przedstawię Ci pod koniec rozdziału.
WEWNĘTRZNAPODRÓŻ
DOŚWIADCZANIE POZA ZMYSŁAMI CZĘŚĆ 1:
ODKRYWANIE SWOJEGO „TRZECIEGO OKA”
Znajdź teraz wygodną pozycję, w której będziesz dalej czytać w całkowitym odprężeniu, bez żadnych napięć w jakiejkolwiek części ciała.
Zrób kilka głębokich oddechów zanim przeczytasz dalszą część.
Doskonale.
Czytaj poniższy tekst tej części Wewnętrznej Podróży tak długo lub tyle razy, ile będziesz chcieć lub potrzebować.
Pamiętaj, że nie ma pośpiechu. Dojdziesz tam, gdzie masz dojść, w najodpowiedniejszym dla siebie czasie.
Doświadczanie nie polega na przyśpieszaniu rzeczy. Doświadczanie polega na doświadczaniu.
Oddychaj powoli i głęboko.
KROK1:
Za chwilę poproszę Cię o zamknięcie oczu, a następnie o otworzenie ich z powrotem, by czytać dalej, kiedy już wyobrazisz sobie taką sytuację:
Jesteś na dnie swojego „trzeciego oka”. Dla tych, którzy nie są pewni czym jest „trzecie oko": skup się na punkcie znajdującym się nieco powyżej środka linii łączącej Twoje brwi. Znajduje się tam ośrodek energii (więcej o ośrodkach energii w dalszej części książki) - nazywamy go „trzecim okiem”. Wyobraź sobie, że w jakiś niewyjaśniony sposób - bezpiecznie i przyjemnie - znajdujesz się na dnie swojego „trzeciego oka”. Nie zastanawiaj się, czy to możliwe czy nie. Nie o to chodzi. Po prostu zaufaj swojemu własnemu procesowi i wyobraź sobie to, co opisałam powyżej.
UWAGA: Jeżeli jesteś akurat osobą, której wyobrażanie sobie obrazów nie przychodzi z łatwością, wystarczy, że będziesz próbować poczuć to, co się dzieje, zamiast próbować to sobie wyobrazić.
Zamknij oczy i otwórz je ponownie, kiedy ukończysz zadanie.
Zamknij oczy TERAZ.
***
Dobrze. Otworzyłeś/-aś teraz oczy.
Oddychaj powoli i głęboko.
Oto, co masz zrobić dalej:
KROK2:
Za chwilę zamkniesz oczy, by wyobrazić sobie sytuację opisaną poniżej, po czym otworzysz oczy, by kontynuować czytanie:
A: Wyobrazisz sobie, że nadal jesteś na dnie swojego „trzeciego oka” i otaczają Cię kolorowe chmury energii, które nieustannie się poruszają i wirują.
B: Z zamkniętymi oczami, skieruj gałki oczne w lewo, tak daleko jak będziesz w stanie (zrób to naprawdę, nie tylko w wyobraźni).
C: Wyobrazisz sobie, że widzisz tam tunel, po lewej stronie. Pójdziesz naprzód bez wahania i wejdziesz do tunelu. Jego ściany są zrobione z ciemnoniebieskiej energii, wyglądającej jak wirujące ciemnoniebieskie chmury.
D: Idź dalej aż dojdziesz do końca tunelu, a wtedy otwórz oczy, by kontynuować czytanie.
Jeśli potrzebujesz ponownie przeczytać powyższe, by lepiej zapamiętać, co zrobić w tym kroku - przeczytaj to tyle razy, ile chcesz. Nie ma pośpiechu.
Nikt nie ocenia Cię za to, jak dobrze czy jak szybko przejdziesz te kroki.
Jeśli jesteś gotowy/-a, zamknij oczy TERAZ.
***
Świetnie Ci poszło. Otworzyłeś/-aś oczy. Jeśli do tego momentu Ci się udało, możesz kontynuować tę Wewnętrzną Podróż. Jeśli nie - albo spróbuj ponownie później albo na razie zrezygnuj z prób. Możesz przeczytać kroki 3 i 4, ale nie idź dalej. Odłóż tę książkę i wróć do niej później dzisiaj, jutro lub wtedy, kiedy będzie na to najlepszy czas, by podjąć kolejną próbę.
To ważne, by ukończyć tę Wewnętrzną Podróż przed dalszym czytaniem tej książki.
To ważne, by ćwiczyć doświadczanie i próbowanie nowych sposobów postrzegania, zamiast zdobywania wiedzy wyłącznie za pomocą umysłu.
Daj sobie na to czas. Daj sobie tyle czasu, ile tylko chcesz.
Robisz postępy w swoim własnym tempie. Właśnie to tempo jest dla Ciebie odpowiednie.
Oddychaj powoli i głęboko. Pamiętaj, by nadal znajdować się w wygodnej pozycji.
KROK3:
Jeśli jesteś na to gotowy/-a, ponownie zamkniesz oczy i wyobrazisz sobie następującą sytuację:
A: Opuszczasz ciemnoniebieski tunel. Jest to bardzo przyjemne uczucie, jakby zostać otulonym miłością.
B: Następnie wyobrazisz sobie siebie na zewnątrz tunelu.
C: Wyobrazisz sobie, że znajdujesz się teraz na „skraju” Wszechświata i że wokół Ciebie znajdują się wszędzie kolorowe, bezkształtne chmury energii.
Jeśli jesteś gotowy/-a, zamknij oczy TERAZ.
*** Bardzo dobrze. Otworzyłeś/-aś oczy. Kontynuujmy.
Oddychaj. Powoli i głęboko.
Pozostań w wygodnej pozycji. Wszystko jest dobrze.
KROK4:
A: Zamkniesz teraz oczy i wyobrazisz sobie, że rozwinęła się u Ciebie specjalna wizja, która pozwala Ci nie tylko widzieć poprzez te kolorowe chmury, ale także pozwala Ci widzieć wiele miejsc na raz.
B: Z zamkniętymi oczami, skieruj swoje gałki oczne w lewo, a palcem wskazującym lewej ręki dotknij miejsca nieco powyżej punktu na środku linii łączącej brwi - miejsca, w którym na Twoim czole znajduje się Twoje „trzecie oko” (zrób to naprawdę, nie tylko w wyobraźni).
C: Wyobrazisz sobie, że ten gest wywołał małą iskrę, która zabłysła w Twoim sercu. A następnie opuścisz rękę.
D: Wyobraź sobie, że ta mała iskra sprawia, że rzeczy wokół Ciebie stają się jaśniejsze; umożliwia Ci też widzenie tego, czego wcześniej nie mogłeś/-aś zobaczyć.
Jeśli jesteś gotowy/-a, zamknij oczy TERAZ.
***
Otworzyłeś/-aś oczy. Ukończyłeś/-aś pierwszą część swojej Wewnętrznej Podróży.
Jakie to było uczucie? Czy spowodowało to lekką dezorientację, kiedy przechodziło się od czytania do wewnętrznego doświadczania? Czy wywołało to u Ciebie lekki dyskomfort? A może nawet było to trudne? Czy Twój umysł próbował kontrolować Twoje wewnętrzne doświadczanie i dawać Ci jakieś wyjaśnienia lub analogie do czegoś już wcześniej doświadczonego lub poznanego?
Nasz umysł ma tendencję do działania w pewien określony sposób: jego rozumowanie opiera się na tym, co już zna; na stosowaniu starych wzorców do nowych sytuacji.
Z drugiej strony, kiedy robimy tzw. „medytację prowadzoną” - słuchając nagrania audio z zamkniętymi oczami - nasz umysł wykazuje tendencję do pasywnego podążania za instrukcjami, nie ucząc się tak naprawdę nowych sposobów funkcjonowania. Dlatego też medytacje prowadzone najlepsze są do celów relaksacji i przeprogramowywania podświadomości, ale trzeba przy tym pamiętać, że nie pozwalają naszemu świadomemu umysłowi uczyć się nowych sposobów postrzegania i nie oczekiwać, że nam w tym pomogą.
Przejdziemy do drugiej części naszej Wewnętrznej Podróży później, a teraz pomówmy więcej o świadomości.
Jeszcze nie tak dawno temu środowisko medyczne określało świadomość jako coś powiązanego ze zmysłami. Nawet używa się nadal powiązanego sformułowania, kiedy ktoś zemdleje: mówimy wtedy o „utracie świadomości”.
Istnieje konkretna różnica pomiędzy świadomością naszych zmysłów, a świadomością, którą jesteśmy - poza naszymi zmysłami, nieograniczoną do naszego ciała i z potencjałem wiecznego istnienia.
Czy naprawdę możemy być nieskończeni? A jeśli tak - co to dla nas oznacza i w jaki sposób uświadomienie sobie tego zmieniłoby nasze życie?
Czy nadal mielibyśmy takie same priorytety? Jak żylibyśmy, wiedząc, że nasze życie jest iluzją i tak naprawdę nie istnieje? Czy nadal byśmy się nim cieszyli?
Powiedziałabym: a dlaczego nie? Iluzja czy nie, nasze życie jest warte radości, bez względu na wszystko. W końcu poznajemy siebie przez doświadczenia naszego życia.
Nasze życie jest cenne. I musimy w pełni zrozumieć jego wartość, jeśli chcemy się nim w pełni cieszyć.
Ze wszystkich nieskończonych możliwości, w jaki sposób można doświadczać siebie jako świadomości, wybraliśmy, by być akurat tu i teraz, w tym właśnie życiu. W tym określonym, przemijającym momencie.
Ponieważ nauka zajmowała się tematem Nieskończoności co najmniej przez ostatnie stulecie, można znaleźć różne artykuły naukowe i książki na temat istnienia inteligencji przed materią, różnych teorii na temat struktury wszechświata, równoległych wszechświatów, przestrzeni i czasu, świadomości i tego, co dzieje się po śmierci. Dobrze jest pamiętać, że idea nieskończoności istniała w ludzkim umyśle nawet przed tym, jak współczesna nauka zaczęła prowadzić badania na temat początków wszechświata i świadomości.
Spójrzmy pokrótce na przykłady tego, co niektóre z wielu systemów wierzeńmówiły o nieskończoności od tysięcy lat:
Jak widać, podczas gdy nauka mówi o wszystkim jako o części jednego ogromnego pola Energii, wiele systemów wierzeń mówi o Bogu będącym wszystkim, co jest, i zawierającym w sobie wszystko.
Nieważne co najbardziej rezonuje z naszą własną wewnętrzną Prawdą – czy to nauka czy system wierzeń, pewne rzeczy pozostają niezmienne:
Wszyscy jesteśmy częścią Jednej Całości i wszyscy jesteśmy połączeni.
Każdy z nas, będąc „Iskrą” Jednej Całości (jednej świadomości), doświadcza siebie jako indywidualnego bytu, ale równocześnie jest w stanie dostroić się do mądrości tej świadomości, która jest Jedną Całością.
Będąc częścią Jednej Całości, mamy dostęp do zbiorowej mądrości, a także do doświadczeń każdej pojedynczej „Iskry”.
Na poziomie świadomości, poza zmysłami, mamy dostęp do każdej informacji, jaka istnieje.
Bez względu na to, czy ta informacja powstała w tym, co uważamy za przeszłość, w tym, co uważamy za teraźniejszość, czy też tym, co uważamy za przyszłość - nie ma to znaczenia.
W obszarze świadomości Jednej Całości czas nas nie wiąże, gdyż na tym poziomie wszystko jest „bezczasowe”.
Oczywiście, aby dostroić się do informacji, które są dostępne dla nas na tym poziomie, potrzebujemy poszerzyć naszą indywidualną świadomość tak, by nauczyć się, jak uzyskać dostęp do takiej wiedzy.
Czy możemy to zrobić?
Tak.
o dzieje się potem, jak już mój Umysł nauczy się operować w Świecie Duchowym, używając ‘logiki duchowej’? - zapytałam.
- Wtedy może on funkcjonować w sposób podobny do Duszy - powiedział. - Może dokonywać wyborów doświadczeń dla Duszy, za pomocą ‘logiki duchowej’ zamiast logiki zmysłów.
– „Mistrz i Zielonooka Nadzieja”
Ważne jest dla nas, by poszerzać naszą świadomość, gdyż jest to naturalny krok w naszej Ewolucji.
Nasze istnienie, jako świadomości, którą jesteśmy,zależy od naszej Ewolucji.
Zaś proces naszej Ewolucji zależy od bycia w harmonii z 7 Mocami, które mają na nas wpływ w każdym momencie, bez względu na to, czy jesteśmy tego świadomi czy nie.
OTO JAK DZIAŁA TEN WIELKI PROJEKT:
Jako Jedna Całość (jedna świadomość), którą jesteśmy, kontynuujemy naszą ewolucję.
Jako indywidualne „Iskry” Jednej Całości – kontynuujemy wybieranie, czy chcemy ewoluować czy nie.
Zawsze mieliśmy taki wybór. I - w większości - ewoluowaliśmy. Nie daj się zwieść tym, co widzisz na świecie: cierpieniu, niesprawiedliwości, egoizmowi, okrucieństwu itp.
Każdy z nas ma wolną wolę i może decydować, czy chce się rozwijać i poszerzać swoją indywidualną świadomość, czy nie.
Każdy z nas ma prawo wybierać, czy chce brać udział w naszej wspólnej Ewolucji, czy nie.
Zawsze mieliśmy ten wybór i nie możemy nikomu odmówić tego wyboru. Możemy sobie życzyć, żeby ktoś dokonał innego wyboru, ale nie możemy nikogo zmusić do wierzenia w naszą własną prawdę.
Każdy z nas ma prawo do swojego własnego doświadczenia. Każdy z nas jest perfekcyjny i kochany, bez względu na to, jakich wyborów dokonuje.
Zanim przejdziemy do kolejnego rozdziału, ukończmy naszą Wewnętrzną Podróż, by pomóc Ci poszerzyć możliwości swojego umysłu.
KONEC DARMOWEGO FRAGMENTU
ZAKUP KSIĄŻKĘ I PRZECZYTAJ CAŁE 12 ROZDZIAŁÓW, WIADOMOŚĆ
OD AUTORKI, A TAKŻE POZNAJ I WYPRÓBUJ PONAD TUZIN NIDGY
WCZEŚNIEJ NIE PUBLIKOWANYCHWEWNĘTRZNYCH PODRÓŻY
******************************************
Wszelkie prawa zastrzeżone JOHANNA KERN
Strona oficjalna: http://johannakern.pl/
*****************************************