Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Praca niniejsza stanowi studium historyczne mające na celu ukazanie roli środkowej Odry w bitwie o Berlin oraz walk wojsk I Frontu Białoruskiego o przełamanie i jej całkowite zdobycie. Wiąże się z tym zagadnieniem ściśle problem wyzwolenia Środkowego Nadodrza i powrotu tych prastarych słowiańskich ziem do Polski. Przyjęte w pracy za innymi autorami pojęcie geograficzne – Środkowe Nadodrze, używane jest w odniesieniu do terytorium obecnych województw gorzowskiego i zielonogórskiego; natomiast – ziemia lubuska w jej dawnym historycznym znaczeniu. Front obszaru analizowanych walk na rubieży środkowej Odry został wyznaczony liniami rozgraniczenia wojsk I Frontu Białoruskiego: na północy, początkowo z wrogiem na wysokości Cedyni, a następnie z 2 Frontem Białoruskim w rejonie Schwedt i na południu z I Frontem Ukraińskim na wysokości Cigacic. Natomiast tłem operacyjnym rozważań niniejszej pracy jest II etap kampanii zimowo-wiosennej Armii Radzieckiej w 1945 r.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 537
Rok wydania: 2025
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
© Copyright
Andrzej Toczewski
Wydawnictwo Napoleon V
Oświęcim 2018
Wszelkie Prawa Zastrzeżone
© All rights reserved
Redakcja:
Artur Gajewski
Redakcja techniczna:
Mateusz Bartel
Strona internetowa wydawnictwa:
www.napoleonv.pl
Kontakt: [email protected]
Numer ISBN: 978-83-7889-809-2
Szczególna rola przypadła w końcowej fazie II wojny światowej środkowej Odrze. Wynikała ona z miejsca, jakie zajmowała w niemieckim systemie obronnym III Rzeszy. Według założeń hitlerowskiego dowództwa rzeka ta miała być w 1945 roku główną linią oporu broniących się rozpaczliwie faszystowskich Niemiec. Odra była ostatnią ważną przeszkodą dla nacierających wojsk radzieckich nie tylko jako szeroka przeszkoda wodna, lecz również jako ufortyfikowana rubież rozbudowana przez wiele lat, której rola militarna była poddawana wielokrotnym próbom w przeszłości. Wartość obronną rubieży odrzańskiej wyznaczały systemy obronne jakie rozbudowała III Rzesza na tym terenie oraz twierdze Kostrzyn i Frankfurt nad Odrą. Środkowe Nadodrze, przez które w 1945 roku wiodła najkrótsza droga do Berlina, było terenem silnie umocnionym fortyfikacjami stałymi i polowymi, przez co stanowiło trudną do pokonania i zdobycia przeszkodę. Niemcy zdawali sobie doskonale sprawę z faktu, iż przełamanie linii środkowej Odry przez wojska radzieckie stworzy dogodne warunki do bezpośredniej realizacji ostatniego celu wojny – uzyskania całkowitego powodzenia na kierunku berlińskim, a w następstwie zdobycia stolicy faszystowskiej III Rzeszy i jej bezwarunkowej kapitulacji. Dlatego też dowództwo hitlerowskie zmierzało możliwie jak najdłużej utrzymywać rubież Odry, by wyczerpać nad nią nacierające wojska radzieckie, uzyskać czas na przegrupowanie nowych sił i stworzyć odpowiednie sytuacje do wykonania przeciwnatarć. Uzyskana w ten sposób zwłoka miała jednocześnie być wykorzystana do szukania porozumienia z zachodnimi aliantami co do ewentualnych zahamowań działań na froncie w Europie zachodniej. Dlatego też walki żołnierzy radzieckich o przełamanie linii Odry i rozszerzenie zdobytych przyczółków należały do niezwykle zaciętych i krwawych.
Praca niniejsza stanowi studium historyczne mające na celu ukazanie roli środkowej Odry w bitwie o Berlin oraz walk wojsk I Frontu Białoruskiego o przełamanie i jej całkowite zdobycie. Wiąże się z tym zagadnieniem ściśle problem wyzwolenia Środkowego Nadodrza i powrotu tych prastarych słowiańskich ziem do Polski. Przyjęte w pracy za innymi autorami pojęcie geograficzne – Środkowe Nadodrze, używane jest w odniesieniu do terytorium obecnych województw gorzowskiego i zielonogórskiego; natomiast – ziemia lubuska w jej dawnym historycznym znaczeniu. Front obszaru analizowanych walk na rubieży środkowej Odry został wyznaczony liniami rozgraniczenia wojsk I Frontu Białoruskiego: na północy, początkowo z wrogiem na wysokości Cedyni, a następnie z 2 Frontem Białoruskim w rejonie Schwedt i na południu z I Frontem Ukraińskim na wysokości Cigacic. Natomiast tłem operacyjnym rozważań niniejszej pracy jest II etap kampanii zimowo-wiosennej Armii Radzieckiej w 1945 r.
Zimowa ofensywa rozpoczęta w styczniu na warszawsko-berlińskim kierunku strategicznym była jedną z największych operacji strategicznych II wojny światowej. Przebieg i jej wyniki miały istotne znaczenie dla naszego narodu, bowiem zostały wówczas wyzwolone spod okupacji hitlerowskiej ziemie położone na zachód od dolnej Narwi i środkowej Wisły. W działaniach tych szczególnie dużą rolę miały odegrać wojska I Frontu Białoruskiego, które zgodnie z założeniami Kwatery Głównej Naczelnego Dowództwa Radzieckich Sił Zbrojnych miały w wyniku zakończenia I etapu kampanii rozbić główne zgrupowania nieprzyjaciela na zachód od Wisły i osiągnąć rubież Bydgoszcz, Poznań, by już w ramach II etapu kampanii przełamać niemieckie umocnienia nad byłą granicą z Polską, opanować z marszu linię Odry, rozbić wojska hitlerowskie i opanować Berlin. W założeniach tych można odczytać, że dowództwo radzieckie zakładało, iż Odra odegra niewielką rolę jako rubież obronna. Faktycznie okazały się bardzo mylne i zmusiły stronę radziecką do weryfikacji, a następnie zmiany planów działań na kierunku berlińskim w 1945 r. Również na dwa etapy podzielić można faktyczny przebieg kampanii. Pierwszy etap obejmował okres – biorąc pod uwagę realizowane przez Armię Radziecką cele strategiczne – od 12.I. do 15.IV.1945 r. określony jako zimowa ofensywa Armii Radzieckiej w 1945 r. Składały się na nią następujące operacje grup Frontów i poszczególnych Frontów: wiślańsko-odrzańska 1 Frontu Białoruskiego, 1 Frontu Ukraińskiego i części sił 4 Frontu Ukraińskiego; wschodniopruska 2 i 3 Frontu Białoruskiego; pomorska 1 i 2 Frontu Białoruskiego; górno- i dolnośląska 1 Frontu Ukraińskiego; balatońska 3 Frontu Ukraińskiego; wiedeńska i bratysławsko-brneńska 2 i 3 Frontu Ukraińskiego. Drugi natomiast etap nazywany wiosenną ofensywą Armii Radzieckiej trwał od 16.IV. do 8.V.1945 r. Składał się z operacji berlińskiej 1 i 2 Frontu Białoruskiego, a także 1 Frontu Ukraińskiego, oraz operacji praskiej 1, 2 i 4 Frontu Ukraińskiego.
Strategiczna ofensywa Armii Radzieckiej, rozpoczęta pod koniec pierwszej połowy stycznia 1945 r. i rozwijana siłami pięciu współdziałających ze sobą Frontów, zniweczyła niemieckie przewidywania co do zamiarów i operacyjnych kierunków działania wojsk radzieckich w początkach 1945 r. Pierwszy Front Białoruski składał się z ośmiu armii ogólno wojskowych, dwóch armii pancernych i jednej armii lotniczej oraz dwóch korpusów kawalerii. Frontem tym dowodził początkowo, do 16 listopada 1944 roku, marszałek K. Rokossowski, a potem pierwszy zastępca naczelnego dowódcy, marszałek G. Żukow. Nominacją tą Stalin, jako naczelny dowódca radzieckich sił zbrojnych, nie tylko podkreślił znaczenie tego Frontu, ale wyznaczył swego zastępcę na dowódcę wojsk, które miały zdobywać Berlin.
Odra stała się rubieżą końcową działań w operacji wiślańsko-odrzańskiej i pozycją wyjściową do rozpoczęcia operacji berlińskiej. Te dwie operacje stały się składnikiem kampanii zimowo-wiosennej i wyznaczały szczególną rolę Odry w działaniach wojsk 1 Frontu Białoruskiego w 1945 r. Operacje te odznaczały się wysokim tempem, dużą głębokością, szerokim i śmiałym manewrem zarówno w celu okrążenia, jak i wykonania głębokich czołowych uderzeń.
W wyniku zimowych operacji zaczepnych 1945 r. rozbito, okrążono i zniszczono potężne zgrupowania nieprzyjaciela. Omówiony w pracy okres walk wiąże się ściśle z realizacją zamierzeń i celów tych operacji. Przyjęta w pracy periodyzacja działań o zdobycie linii Odry została wyznaczona przez charakterystyczne momenty działań, osiągnięte rezultaty i koncepcje realizowane przez stronę radziecką w tych okresach. Dokonany przez autora podział zakłada następujące fazy walk:
I. 31.I.-3.II.1945 r. – początek ich wyznacza moment wyjścia wojsk 1 Frontu Białoruskiego nad Odrę i zdobycie z marszu pierwszych przyczółków, zamyka natomiast całkowite opanowanie i oczyszczenie z wroga (poza przedmieściami Kostrzyna, Frankfurtu nad Odrą, Fürstenbergu i Krosna) prawego brzegu rzeki. Działania te prowadzone były w końcowej części operacji wiślańsko-odrzańskiej, która trwała od 14 stycznia do 3 lutego.
II. 4.II-20.II.1945 r. – walki te były prowadzone w okresie tzw. „pauzy operacyjnej” i miały nadal charakter działań zaczepnych z zadaniem pełnej realizacji postawionych celów w założeniach II etapu kampanii zimowej. Koniec ich wyznacza zmiana tych założeń, związana z powstaniem nowego północnego frontu działań skierowanego ku Pomorzu.
III. 21.II-15.IV.1945 r. – działania te przebiegały w okresie stabilizacji frontu na kierunku berlińskim 1 Frontu Białoruskiego. Początek tej fazy walk wiąże się z rozgromieniem nieprzyjaciela na Pomorzu i i walkami o utrzymanie zdobytych przyczółków, a następnie przygotowaniami do przeprowadzenia ostatniej operacji na kierunku berlińskim.
IV. 16.IV.-23.IV.1945 r. – faza ta związana jest z początkiem operacji berlińskiej i kończy się całkowitym opanowaniem rubieży Odry, złamaniem ostatniego oporu nad nią i zdobyciem 23 kwietnia twierdzy frankfurckiej.
Wymienione fakty były powodem przyjęcia chronologicznych ram pracy rozpatrywanej jako część operacji 1 Frontu Białoruskiego. W dotychczasowych badaniach nad historią II wojny światowej wiele uwagi poświęcono zarówno operacji wiślańsko-odrzańskiej, jak i operacji berlińskiej. Natomiast działania 1 Frontu Białoruskiego w okresie tzw. „pauzy operacyjnej” na froncie Odry nie posiadają dorobku w historiografii. Dlatego też założeniem niniejszej pracy było kompleksowe opracowanie tej problematyki. Zapewne wartość jej podnosi zaprezentowanie wielu zagadnień dotychczas nieopracowanych, jak na przykład problematyki walk o twierdze odrzańskie Kostrzyn i Frankfurt nad Odrą czy udziału niektórych jednostek Wojska Polskiego w walkach o Odrę. Należy bowiem podkreślić, że żołnierz polski brał również udział w tych walkach, stając się rzecznikiem powrotu Polski nad Odrę i Nysę Łużycką. Doprowadziło to do rozgromienia wojsk niemieckich i postawienia polskich słupów granicznych nad Odrą.
Przyczyn zahamowania radzieckiego natarcia na rubieży Odry należy upatrywać, co autor stara się ukazać w pracy, w kilku istotnych elementach czy sytuacjach, które wystąpiły pod koniec stycznia 1945 r. Pierwsza wiązała się z powstaniem poważnego kryzysu zaopatrzeniowego wojsk 1 Frontu Białoruskiego w amunicję, sprzęt i paliwo. Powodem tego było wydłużenie się dróg dowozu tych materiałów do walczących wojsk nad Odrą z baz zaopatrzeniowych, które pozostały za Wisłą. Również mianem kryzysu lotniskowego określone zostały problemy braku wsparcia nacierających wojsk przez radzieckie lotnictwo, które nie posiadało lotnisk na tym kierunku, bowiem Niemcy wycofując się zniszczyli wszystkie pasy startowe. Drugim istotnym czynnikiem było zmęczenie wojsk, które dzień i noc rozwijały działania pościgowe za wrogiem i w ciągu dwóch tygodni pokonały niezwykle umocnione i bronione tereny między Wisłą a Odrą ponosząc przy tym dosyć duże straty w ludziach. Kolejny czynnik wiązał się ze wzrastającym zagrożeniem niemieckich działań kontrofensywnych na odsłonięte skrzydła 1 Frontu Białoruskiego, który wysunął się do przodu klinem zwiększając znacznie linię styczności z wrogiem. Następny niepokojący czynnik, który wpłynął na zmianę radzieckich zamiarów to wzrost sił niemieckich nad Odrą, bowiem hitlerowskie dowództwo kierowało tu wszystkie możliwe związki, wycofywane z innych kierunków. I wreszcie niezwykle ważny element, który wpłynął na podjęcie takich decyzji, a niedostrzegany dotychczas w znaczeniu, jakie odegrał to odwilż, jaka nastąpiła w lutym i marcu, co było powodem ruszenia kry na Odrze.
H. R. Trevor-Roper w monografii poświęconej Hitlerowi pisze, że Führerowi przytrafiły się dwa cuda, ocalenie 20 lipca i odwilż na Odrze1. Utrudniła ona budowę przepraw, a tym samym pokonanie rzeki większymi siłami oraz zaopatrzenie wojsk, które znalazły się już na przyczółkach. Nie należy pomijać ostatniego czynnika-politycznego, który zdaniem autora odegrał istotną rolę w radzieckiej ocenie sytuacji w lutym 1945 r. Prawidłowe naświetlenie tego problemu stało się możliwe dopiero po uzyskaniu dokumentów niemieckich ze zbiorów tzw. aleksandryjskich i znalazło swoje należne miejsce w podrozdziale czwartym piątego rozdziału pracy.
Stan badań nad działaniami wyzwoleńczymi Armii Radzieckiej na terenie Środkowego Nadodrza2 i walk o Odrę jest dotychczas niezadowalający. Jak wspomniano, istnieje pewna ilość literatury dotyczącej różnorodnej problematyki końcowych operacji wojsk 1 Frontu Białoruskiego na kierunku berlińskim, ale nie ma wśród niej opracowania, które by całościowo przedstawiało i omawiało problem zakreślony tytułem niniejszej pracy. Zadaniem autora było więc opracowanie zagadnienia istotnego dla ukazania działań wojennych nad Odrą na początku 1945 r. Kilkuletnie poszukiwania materiałów mogących zrekonstruować tę historię, a następnie przeprowadzone badania i wszechstronne studia stanowią istotę prezentowanej pracy, powstałej ze społecznej potrzeby poznania dziejów własnego regionu.
W niektórych przypadkach autor zmuszony był celowo zawężać zakres i przedmiot rozważań. Dotyczy to tych zagadnień w pracy, które doczekały się już dosyć szerokiego opracowania, jak na przykład udział w ostatniej fazie walk o Odrę 1 Armii Wojska Polskiego lub również dosyć często potrzeba koncentracji wysiłku badawczego na zagadnieniach, które dotychczas nie zostały zbadane i opracowane, jak również zastosowane szeroko metody operacyjnej analizy i oceny tych działań. W związku z tym zaszła potrzeba rozszerzenia nieco pola badań o analizy najistotniejszych elementów położenia walczących wojsk i koncepcji dalszych ich działań. W tych wypadkach dążeniem autora było zrekonstruowanie szczegółowego opisu wydarzeń przy jak najszerszym stosowaniu metody porównawczej. Z operacyjnej analizy wydarzeń, uwzględniającej przede wszystkim rezultaty działań wojsk 1 Frontu Białoruskiego, wynika wniosek o strategiczno-operacyjnej logice, współzależności i ciągłości walk wojsk radzieckich i polskich w okresie od stycznia do kwietnia o zdobycie rubieży Odry w ramach realizacji zadań kampanii 1945 r. Wydaje się, że próba ogólniejszego spojrzenia na te działania oraz dążenie do ujawnienia prawidłowości i wzajemnego związku kolejnych walk na froncie Odry zasługują na uwagę z wielu względów. Do nich należy zaliczyć brak syntezy historii walk o Odrę, która stanowi naszą historycznie sprawiedliwą granicę zachodnią, a słowa wypowiedziane przez prof. Z. Wojciechowskiego, że: „…dzieje Polski zaczęły się nad Odrą”3 zawierają wielką dziejową prawdę, która mogła doczekać się realizacji dopiero właśnie w wyniku kampanii zimowo-wiosennej 1945 r.
Prezentowane opracowanie jest rezultatem studiów nad literaturą tematu. Wykorzystana bibliografia obejmuje przede wszystkim podstawowe pozycje historiografii radzieckiej i polskiej, a także niezbędne opracowania w języku niemieckim. Literaturę przedmiotu można umownie podzielić na kilka grup różniących się zakresem poruszanej problematyki, a mianowicie; prace, w których operacje wiślańsko-odrzańska i berlińska 1 Frontu Białoruskiego rozpatrywane są równolegle z innymi operacjami na Froncie Wschodnim; prace dotyczące wyłącznie operacji wiślańsko-odrzańskiej czy berlińskiej lub w których operacja ta jest jednym z głównych wątków rozważań; prace dotyczące działań sąsiadów 1 Frontu Białoruskiego (2 Frontu Białoruskiego i 1 Frontu Ukraińskiego); prace dotyczące poszczególnych operacji armijnych przeprowadzonych w ramach rozpatrywanych operacjach frontowych; wreszcie artykuły przyczynkowe poruszające problematykę o różnorodnym charakterze związaną z problematyką pracy oraz literatura wspomnieniowa i pamiętniki.
W literaturze ogólnej przedmiotu autor korzystał przede wszystkim z wydanych w ZSSR i w Polsce prac: „Historia Wielkiej Wojny Narodowej Związku Radzieckiego 1941-1945”, „Druga Wojna Światowa” pod red. S. Płatonowa, „Wielka Wojna Narodowa Związku Radzieckiego 1941-1945” pod red. P. N. Pospiełowa oraz niewydanej jeszcze „Historii II wojny światowej 1939-1945” pod red. D. F. Ustinowa (tom 10 dotyczący omawianej problematyki wydany został w Moskwie w 1979, natomiast polska edycja planowana jest w 1983 r.)4.
W pracach tych wiślańsko-odrzańska operacja 1 Frontu Białoruskiego rozpatrywana jest w kontekście całokształtu badań nad historią II wojny światowej czy też w powiązaniu z działaniami na całym Froncie Wschodnim; stąd jest przedstawiona w dużym uogólnieniu. Wykorzystanie tej grupy literatury w niniejszej pracy miało miejsce w zasadzie w tych przypadkach, gdy autorowi chodziło o przedstawienie całokształtu sytuacji na Froncie Wschodnim.
Następna grupa literatury przedmiotu, zajmująca się wyłącznie problematyką kolejnych operacji 1 Frontu Białoruskiego w 1945 r. jest stosunkowo niewielka i do niej należy zaliczyć: „Sbornik materiałow po izuczeniu opyta wojny nr 25”– dotyczący w całości operacji wielańsko-odrzańskiej; Z. Stąpora „Bitwa o Berlin”; Żukowa, Worobiowa, Parotkina, Szymańskiego, „Ostatni szturm” czy niepublikowana praca T. Sawickiego „Działania 1 Frontu Białoruskiego na berlińskim kierunku strategicznym w okresie 26.I.-20.II. 1945 r.”; oraz tego samego autora „Niemieckie wojska lądowe na froncie wschodnim”. Są to najcenniejsze pozycje radzieckiej i polskiej bibliografii dotyczące dwóch operacji: wiślańsko-odrzańskiej i berlińskiej. Można je określić jako podstawowe kompendia wiedzy o działaniach 1 Frontu Białoruskiego na początku 1945 r., zawierające niezbędne dane do analizy i oceny tych walk. Biorąc pod uwagę potrzeby wynikające z tematu pracy należy podkreślić, że przydatność literatury niemieckiej (jak np. W. Görlitza „Der Weltkrieg 1939-1945” czy K. Tippelskircha – „Geschichte des Zweiten Weltkrieges 1939-1945” i inne) nie jest zbyt wartościowa ze względu na jej wielką ogólnikowość.
Kolejna grupa literatury przedmiotu jest dosyć liczna, znajduje się w niej wiele pozycji, opracowanych na szerokiej bazie źródłowej. Jako główne należy wymienić: szereg prac K. Sobczaka oraz Zawiałowa, Kaladina „Wostoczno-pomeranskaja nastupatielnaja operacila sowietskich wojsk”, „Niżnie-silezskaja nastupatielnaja operacija wojsk 1 Ukrainskowo Fronta” (Sbornik nr 10-11), oraz dwie prace S. Blinowa: „Ot Wisły do Odiera” i „Razgrom silezskoj gruppirowki protiznika wojskami 1 Ukrainskowo Fronta”. Pozycje te wykorzystane zostały przez autora przy analizie sytuacji na skrzydłach 1 Frontu Białoruskiego lub podczas przedstawiania oddziaływania operacji 1 Frontu Białoruskiego na sytuację na innych frontach lub kierunkach.
Prace dotyczące poszczególnych operacji armijnych lub działań rodzajów wojsk w kolejnych etapach działań 1 Frontu Białoruskiego pozwoliły autorowi wyjaśnić wiele istotnych szczegółów i przez to odtworzyć w miarę możliwości wiele istotnych momentów w tych działaniach. Należy wyróżnić tu takie prace jak: R. Dzipanowa „1 Armia WP w bitwie o Wał Pomorski”, K. Sobczaka „Wyzwolenie Warszawy – styczeń 1945 r.”, Z. Szumowskiego „Boje o Poznań”. Najbardziej liczną grupę stanowią artykuły przyczynkowe poruszające niezmiernie szeroką problematykę. Szczególnie szereg niezwykle cennych prac T. Sawickiego wniósł wiele ważnego materiału, który autor skrzętnie wykorzystał. Należy stwierdzić, że ta grupa literatury przedmiotu stanowiła najbardziej cenną pomoc przy opracowywaniu poszczególnych zagadnień.
W pracy autor szeroko wykorzystał literaturę wspomnieniową uczestników walk o Odrę. W ostatnim okresie ukazała się znaczna ilość pamiętników i wspomnień poruszających szeroki wachlarz zagadnień dotyczących tych działań. Wśród tych publikacji na szczególną uwagę zasługują pamiętniki i wspomnienia radzieckich czołowych dowódców i pracowników sztabów: marszałków – G. Żukowa, W. Czyjkowa oraz generałów: N. Antipienki, W. Antonowa, A. Babadżanjana, A. Getmana, J. Juszczuka, A. Katunkowa, G. Nadysewa, N. Popiela, A. Radzijewskiego, S. Rudenki, W. Szatiłowa, M. Sołomatina, S. Sztemienki. Prace te stanowiły dużą pomoc przy odtwarzaniu atmosfery przebiegu wielu działań.
Duży udział w pracy mają również zebrane przez autora relacje uczestników wydarzeń i omawianych walk. Stanowią one cenne uzupełnienie znanych opracowań.
Znaczne części pracy opracowano na podstawie dokumentów archiwalnych. W niezbędnym zakresie wykorzystano dokumenty niemieckie stanowiące tzw. zespół aleksandryjski udostępniony przez Wojskowy Instytut Historyczny. Dokumenty pozwalające odtworzyć działania Wojska Polskiego uzyskano w Centralnym Archiwum Wojskowym. Materiały zgromadzone przez autora dotyczące walk o twierdzę Frankfurt weszły w stan zasobu Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Zielonej Górze.
Cenna dla autora okazała się również pomoc w zbieraniu materiałów i uwagi przekazane przez promotora pracy prof. dr hab. H. Szczegółę oraz płk. prof. dr. hab. K. Sobczaka, płk doc. dr E. Kozłowskiego, płk dr hab. T. Sawickiego, płk dypl. T. Rawskiego z Wojskowego Instytutu Historycznego, płk doc. dr R. Majewskiego z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu, prof. dr hab. E. Serwańskiego z Instytutu Zachodniego w Poznaniu i płk doc. dr G. Förstera z Militärgeschichten Institut w Poczdamie.
Praca składa się z siedmiu rozdziałów. W rozdziale pierwszym ukazano rolę środkowej Odry w systemie niemieckiej obrony. Szczególne znaczenie ziem nadodrzańskich wiąże się z historyczną rolą jaką odegrały one w przeszłości. Strona radziecka przewidywała, że tereny te zostaną przygotowane do długotrwałej obrony. Dlatego też pod koniec 1949 r. w celu rozpoznania zbudowanych fortyfikacji i umocnień nad Odrą wysłane zostały polskie grupy wywiadowcze. Ich działalność przyczyniła się do prawidłowych decyzji w opracowywanych założeniach kampanii 1945 r.
Sytuacja wojskowo-polityczna i zamiary walczących stron w 1945 roku, jakie towarzyszyły przygotowaniom do rozpoczęcia kolejnych działań, zostały przedstawione w rozdziale drugim.
Rozdział trzeci poświęcony został ukazaniu przebiegu działań wojsk 1 Frontu Białoruskiego w kampanii zimowej 1945 r. Dotyczy on realizacji zadań I i części II etapu kampanii 1945 r. a więc w końcowej fazie walk przełamania z marszu Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, Wyzwolenia Środkowego Nadodrza i osiągnięcia frontu rzeki Odry. Rozwój tych działań miał istotne znaczenie dla dalszego rozwoju wypadków.
Pierwsza faza walk o środkową Odrę (31.I.-3.II.1945) stanowi rozdział czwarty. Jest ona konsekwencją realizacji II etapu kampanii zimowej, bowiem w radzieckich koncepcjach Odra nie miała stanowić rubieży pośredniej, na której planowano wstrzymanie natarcia. Wyjście Wojsk I Frontu Białoruskiego nad Odrę i zdobycie przyczółków jest treścią tych rozważań. W okresie tym podjęto również nieudaną próbę zdobycia „z marszu” twierdzy Kostrzyn.
Dalsze walki w ramach wydzielonej przez autora drugiej fazy działań mających na celu rozszerzenie zdobytych przyczółków (4.II.-20.II.1945) zostały ukazane w rozdziale piątym. W okresie tym powstał nowy front działań skierowany na północ. Działania wojsk 1 Frontu Białoruskiego w tym okresie wytyczają dwie daty: zakończenia operacji wiślańsko-odrzańskiej i zmiana zamiarów co do dalszego natarcia na Berlin. Zmiany te stanowią treść podrozdziału omawiającego radzieckie oceny powstałej sytuacji i koncepcje dalszych działań. Również w tym rozdziale omówiono położenie wojsk na zdobytych przyczółkach i próby ich rozszerzenia. W okresie tym podjęto również walki o zdobycie twierdzy Frankfurt nad Odrą, co zostało ukazane w trzecim podrozdziale. Znalazło się tam miejsce na naświetlenie problematyki niemieckich zamiarów działań kontrofensywnych.
Trzecia faza walk o utrzymanie przyczółków (21.II-15.IV.1945) została opracowana w rozdziale szóstym. Przedstawiono w nim wyniki badań dotyczące udziału w walkach o Odrę niektórych jednostek Wojska Polskiego. Znaczną część rozdziału stanowi opis walk o zdobycie Kostrzyna.
Ostatnią fazę walk o całkowite zdobycie linii Odry (16.IV.-23.IV.1945) ukazano w końcowym – siódmym rozdziale pracy.
W okresie tym wojska 1 Frontu Białoruskiego zdobyły twierdzę Frankfurt i całkowicie opanowały rubież Odry, by w dalszych działaniach przejść do pościgu za wrogiem. Konsekwencją tych walk było okrążenie zepchniętych wojsk niemieckich z linii Odry w tzw. zgrupowaniu frankfurcko-gubińskim, rozbicie go, a następnie nawiązanie walk o stolicę III Rzeszy.
Środkowe Nadodrze, przez które w 1945 r. wiodła najkrótsza droga do Berlina, było terenem silnie umocnionym fortyfikacjami stałymi i polowymi; zbierały się tu bowiem trzy główne systemy niemieckich umocnień: na północy – biegnący od Bałtyku do Warty w rejonie Gorzowa Wał Pomorski; dalej na południe łączący się z nim Międzyrzecki Rejon Umocniony oraz Pozycja Środkowej Odry – ciągnąca się od Czerwieńska w górę rzeki. Niemiecka obrona w tym rejonie była głęboko i silnie rozbudowana, a przedpola umocnień, ciągnących się dziesiątkami kilometrów, niezależnie od zapór inżynieryjnych zostały gęsto zaminowane.
Znaczenie strategiczne tych ziem było niejednokrotnie sprawdzane w historii. Militarna rola Środkowego Nadodrza w końcowym okresie II wojny światowej była szczególna. Świadczą o tym siły, jakie zostały wydzielone i użyte przez walczące strony w III etapie operacji wiślańsko-odrzańskiej1.
Tereny Środkowego Nadodrza, wchodzące w skład danych ziem słowiańskich, były fortyfikowane już przez pierwszych polskich władców. Budowa umocnień: grodów, wałów obronnych i przesiek, wiązała się z problemem wsparcia piastowskiej granicy zachodniej i koniecznością organizowania obrony państwa polskiego przed zaborczymi planami Niemiec. Dzięki badaniom archeologicznym znamy dość dobrze lokalizację niektórych grodów, które budowano w miejscach z natury obronnych. Przykładem może być ich rozmieszczenie: nad Obrą – Międzyrzecz, Zbąszyń, Kopanica, nad Odrą – Cedynia, Kostrzyn, Lubusz, Kleszczów, Włostów, Krosno Odrzańskie, Bytom Odrzański, Głogów, nad Bobrem – Nowogród, Żagań, Iłowa, nad Nysą Łużycką – Szydłów, Gubin. Powstały one już w X w. lub połowie XI w. i były ważnymi punktami utrzymania piastowskiego systemu obronnego. W systemie tym bardzo istotną rolę odgrywały uwarunkowania naturalne środowiska geograficznego. Osiągnięty przez Mieszka I i Bolesława Chrobrego stan spójności militarnej grodów i umocnień na terenie Środkowego Nadodrza już w drugiej połowie XII wieku po rozbiciu dzielnicowym kraju uległ jednak rozkładowi2.
Wszystkie te doświadczenia zostały następnie wykorzystane przez Niemców po zajęciu przez nich tych ziem i były podstawą dalszej rozbudowy fortyfikacji nowożytnych. Przez kilka następnych wieków budowano tu umocnienia, których front był skierowany na zachód.
Po odrodzeniu się państwa polskiego w 1918 r. i postanowieniach traktatu wersalskiego w sprawie przebiegu granicy polsko-niemieckiej zostały naruszone dotychczasowe niemieckie systemy fortyfikacyjne na wschodzie. Potrzebę umocnienia Środkowego Nadodrza przez Niemców warunkowały trzy zasadnicze przyczyny: warunki geograficzno-strategiczne „Bramy Lubuskiej”, konieczność ufortyfikowania nowej granicy wschodniej wyznaczonej traktatem wersalskim i przewidywana rola tych ziem na wypadek wojny z Francją.
Budowa niemieckich umocnień między Odrą i Nysą Łużycką a granicą polsko-niemiecką po I wojnie światowej miała ścisły związek z istniejącymi warunkami geograficznymi. Ogromną rolę odegrać miała Odra wraz z dopływami, stanowiła bowiem oś wszystkich systemów obronnych, jakie zostały tu zbudowane.
1. Charakterystyka obszaru operacyjnego
Środkowe Nadodrze ze względu na ukształtowanie powierzchni tworzy bramę wejściową do prawobrzeżnego dorzecza Odry od strony zachodniej. Leży ono między dwiema pradolinami: Toruńsko-Oberswaldzką i Warszawsko-Berlińską. Znajdujące się między nimi przewężenie było od najdawniejszych czasów widownią ścierania się żywiołów germańskich i słowiańskich, tędy również prowadziły główne szlaki handlowe. Ponieważ pradoliny szerokie na kilkanaście kilometrów były zabagnione i stanowiły przeszkodę terenową, ówczesne szlaki komunikacyjne biegły z zachodu na wschód między pradolinami tzw. Bramą Lubuską3.
a) Rola militarna Środkowego Nadodrza w dziejach
Odra – jedna z największych rzek zlewiska Morza Bałtyckiego – zajmowała miejsce szczególne w dziejach Słowiańszczyzny i narodu polskiego. Funkcja Odry jako rzeki o charakterze państwowo-obronnym szczególnie uwidoczniła się w czasach piastowskich4.
Ponieważ zagadnienie to doczekało się wielu doskonałych opracowań należy jedynie dokonać tu skrótowego przeglądu dziejowego roli tych ziem. Bowiem wyjątkowa drożność przebiegających tędy szlaków i dróg komunikacyjnych ułatwiała niemiecką ekspansję na wschód. Zagadnieniu temu wiele uwagi poświęciło poznańskie środowisko naukowe, publikując szereg cennych prac.
Utrata ziem nad Odrą i wielowiekowa nieobecność państwowości polskiej na rdzennych ziemiach piastowskich dokonała się poprzez wiele czynników w procesie historycznym. Do głównych zaliczyłbym brak polskiej jednolitej i konsekwentnej polityki na przestrzeni dziejów wobec groźnej ekspansji niemieckiej i, co się z tym wiąże, dostrzegania istotnej roli rubieży Odry i Nysy Łużyckiej jako naturalnej granicy osłaniającej bezpieczny stan posiadania ziem, na których pierwotnie osiadły plemiona słowiańskie. Dopiero militarne dokonania Armii Radzieckiej w 1945 r. pozwoliły na historycznie sprawiedliwy powrót Polski nad „piastowski nurt Odry”.
Kluczową rolę w dziejach polskiej rubieży zachodniej odgrywała zawsze Ziemia Lubuska, która swą historyczną nazwę wzięła od grodu Lubusza położonego na lewym brzegu Odry na południe od Kostrzyna (około 25 km) i od słowiańskiego plemienia Lubuszan, które zajmowało niewielką przestrzeń dookoła Lubusza, po obu brzegach Odry. Ziemia ta, wciśnięta między Odrę i dolną Wartę, między Śląsk, Wielkopolskę i Pomorze, była owym „kluczem królestwa” zaprzepaszczonym na rzecz Brandenburgii przez Bolesława Rogatkę w roku 1249. Stąd rozpoczął się pochód Brandenburgii na Polskę. Wdzierała się ona coraz głębiej w ziemie polskie, stopniowo powiększając swe posiadłości na wschód od Odry.
Ukształtowała się tam wkrótce rozległa prowincja brandenburska, której szybko nadano nazwę Nowej Marchii dla przeciwstawienia starej Marchii Brandenburskiej. Później, w XV wieku, Brandenburczycy zajęli północno-zachodnią część Śląska, w XVII wieku Pomorze Zachodnie (1648), a wreszcie w XVIII wieku wyrosłe z Brandenburgii królestwo pruskie sięgnęło po dalsze dzielnice polskie, po cały Śląsk (1740) i Wielkopolskę w drugim rozbiorze Polski (1793). Tak więc po germanizacji tych ziem pojęcie Ziemi Lubuskiej przeszło do historii5.
Ziemia Lubuska od wczesnego średniowiecza stanowiła tarczę chroniącą państwo polskie przed agresją cesarstwa niemieckiego. Częste przemarsze wojsk nieprzyjacielskich zmuszały pierwszych piastowskich władców do rozbudowy i utrzymania silnych i dobrze wyposażonych grodów.
Strategiczne znaczenie miało przyłączenie kraju Lubuszan do Polski przez Mieszka I i rozbudowa Lubusza jako grodu strzegącego rubieży Odry. Panowanie nad przejściami przez środkową Odrę możliwe było jedynie po opanowaniu tej ziemi i jej ufortyfikowaniu. Nie znamy wszystkich grodów pobudowanych dla ugruntowania polskiego panowania po lewej stronie Odry. Grody znane ze źródeł pisanych powstały przypuszczalnie w czasach Mieszka I, który po podbiciu i zniszczeniu grodów plemiennych Lubuszan na ich miejsce pobudował silne wartownie o charakterze strażnic granicznych6. Należy przypuszczać, że w czasach Bolesława Chrobrego wzniesione przez Mieszka I grody ilościowo wzrosły, a być może niektóre zostały wzmocnione w związku z umocnieniem granicy zachodniej.
Zachodni bastion Ziemi Lubuskiej chroniony był przez kompleks lubuski składający się z trzech oddzielnych, położonych jedna obok drugiej warowni. Nieco niżej leżał Kleszczów, gród o charakterze wyłącznie wojskowym, za nim gród w Słubicach, a na południu środkowej Odry dostępu do Ziemi Lubuskiej bronił gród we Włostowie. Skupisko grodów Ziemi Lubuskiej skutecznie osłaniało przejście przez Odrę. Południowe przejścia przez Odrę osłaniane były również systemem grodów. Gród w Szydłowie, położony przy ujściu Nysy Łużyckiej do Odry, związany był przypuszczalnie z obroną przeprawy pod Krosnem, zabezpieczając ją od północy. Gród w Krośnie Odrzańskim był jednym z ważniejszych punktów obronnych nad granicą zachodnią. Niemal wszystkie wyprawy niemieckie, aby przejść przez Odrę, kierowały się pod Krosno Odrzańskie, co podkreśla specjalne znaczenie tego grodu7.
Duże znaczenie w obronie Ziemi Lubuskiej posiadało ufortyfikowanie Odry i jej dorzecza. Wydaje się, że północnym krańcem tej linii był Santok. Duże znaczenie miały też grody rozmieszczone w kierunku południowym od Santoka, a mianowicie: w Międzyrzeczu, nad Odrą, Zbąszyniu nad Jeziorem Zbąszyńskim, Kopanicy. Grody te, leżące nad bagnistymi brzegami Odry i licznymi jej dopływami oraz lasami, stanowiły trwały system umocnień broniących dostępu w głąb kraju. Ówcześni władcy doskonale zdawali sobie sprawę z ważności należytego zabezpieczenia wspomnianego rejonu pod każdym względem. Przykładem może być działalność Mieszka I, który umocnił lewy brzeg Odry, wzmacniając gród Lubusz, stwarzając przedmurze dla zabezpieczenia właściwej naturalnej granicy, jaką w tym pasie była Odra. Bolesław Chrobry, kontynuując rozpoczęte dzieło Mieszka I, zabezpieczył lewe skrzydło Ziemi Lubuskiej, rozbudowując gród Krosno Odrzańskie, który leżał na ważnym szlaku komunikacyjnym. Ponadto dążył do opanowania terenów poza Odrą dla zabezpieczenia właściwej granicy8.
Tak więc Mieszko I (960-974) i Bolesław Chrobry (974-1025) oraz ich następcy do Bolesława Krzywoustego włącznie, posiadając władzę centralną, doceniali ważkie znaczenie Ziemi Lubuskiej i konsekwentnie ją wzmacniali. Gdy po śmierci Bolesława Krzywoustego Polska uległa rozdrobnieniu, Ziemia Lubuska stała się przedmiotem częstych sporów między książętami wielkopolskimi i śląskimi. W pierwszej połowie XIII wieku znalazła się we władaniu książąt śląskich. Tutaj panował Henryk Brodaty, zmarły na zamku krośnieńskim w roku 1238, tu również rządził jego syn, Henryk Pobożny, który poległ w bitwie z Tatarami pod Legnicą w 1241 roku. Spór o władzę synów Henryka Pobożnego stał się przyczyną utraty Ziemi Lubuskiej. Winowajcą był najstarszy syn Henryka, Bolesław, zwany Łysym albo Rogatką, który, by uzyskać pomoc w bratobójczej wojnie, wszedł w latach 1249-1250 w pertraktacje z arcybiskupem Magdeburga i margrabiami Brandenburgii. Na skutek lekkomyślności Bolesława, który w zamian nic nie uzyskał, Ziemia Lubuska przeszła odtąd w faktyczne panowanie Brandenburgii. Chodziło tu oczywiście o teren historycznej Ziemi Lubuskiej, to jest byłych powiatów: słubickiego i sulęcińskiego oraz miasta Lubasz z okolicą po lewej stronie Odry.
Utrata historycznej Ziemi Lubuskiej pociągnęła za sobą najgorsze skutki, na które nie trzeba było długo czekać. Po raz pierwszy w historii feudałowie niemieccy przekroczywszy polską granicę historyczną Odry usadowili się na jej wschodnim brzegu, a niewielka Ziemia Lubuska stała się przyczółkiem, z którego miała się rozwijać dalsza ekspansja Brandenburgii na Polskę. Współcześni odczuwali tę stratę bardzo głęboko, rozumiejąc dobrze, że Ziemia Lubuska była kluczem do państwa polskiego i że Bolesław Rogatka „zgubił Polskę”. Odtąd od 1249 aż do 1939 roku podboje niemieckie miały tendencję posuwania się wzdłuż rzek Odry, Warty i Noteci. Odbiło się to tragicznie na spoistości całego terytorium Polski9.
Ziemia Lubuska, przekształcona przez margrabiów brandenburskich w sztuczny twór terytorialny Nowej Marchii, stanowiła zaporę między Śląskiem i Pomorzem oraz między oboma tymi dzielnicami a Wielkopolską, nie pozwalając na zgodną z naturalnym położeniem wymianę towarową.
Pomyślniejszy okres rozwoju gospodarczego i kulturalnego tej ziemi nastał z momentem rozbiorów Polski i włączenia w granice Niemiec Wielkopolski. Okazało się, że ziemia ta dopiero w połączeniu z Wielkopolską odnalazła właściwą strukturę gospodarczą, pozwalającą na rozwój gospodarczy i postęp społeczno-narodowy. Z obserwacji procesu dziejowego wynika więc, że Ziemia Lubuska zawsze miała szanse rozwoju jedynie w łączności z Wielkopolską i Pomorzem.
Pomyślne warunki rozwoju gospodarczego, społecznego i kulturalnego Środkowego Nadodrza w granicach niemieckich nie trwały długo. Polityka germanizacyjna w stosunku do Wielkopolski wyznaczyła jej rolę zaplecza rolniczego Niemiec, co odbiło się na całości sytuacji na tych ziemiach. Po I wojnie światowej, gdy Wielkopolska powróciła do Macierzy, a punkt ciężkości gospodarczej Niemiec przesunął się na Śląsk, przy czym linie komunikacyjne między centralnymi okręgami a kresami wschodnimi ze względów bezpieczeństwa strategicznego odsunięte zostały za Odrę, Środkowe Nadodrze zaczęło ponownie mieć tylko znaczenie wojskowe. Stąd też duże zainteresowanie nim niemieckich czynników wojskowych jako bazą wypadową oraz kierunkiem osłaniającym Berlin. W czasach najnowszych wyrazem tego było w latach 1925-1945 ufortyfikowanie tego obszaru, w wyniku czego powstał tu w oparciu o naturalne przeszkody – Międzyrzecki Rejon Umocniony.
b) Położenie i środowisko geograficzne
Interesujący nas teren, znajdujący się w centrum Europy odgrywał kluczową i wyjątkową rolę w dziejach państw środkowo-europejskich – Polski i Niemiec. Jak już wspomniano, istotna rola tych ziem została określona przez istniejące uwarunkowania geograficzne. Omawiany obszar obejmuje mniej więcej teren dzisiejszego województwa gorzowskiego i północną część województwa zielonogórskiego. Historycznie jest to południowo-zachodni skrawek Pomorza Zachodniego, prawobrzeżna część Ziemi Lubuskiej i Nowej Marchii, Zachodnia rubież Wielkopolski i północna część Dolnego Śląska. Pod względem geograficznym stanowi to zachodnią część wielkiej krainy tzw. Niziny Wielkopolsko-Kujawskiej, leżącej w środku przewężenia wielkiego Niżu Europejskiego, skąd nizina rozchyla się szerokim wachlarzem aż do krańców Europy na wschodzie, a na zachód od Odry ciągnie się pasem poprzez Niemcy, Holandię, Belgię, Francję aż do Pirenejów.
Położenie strategiczne i drożność wyznacza od północy Pradolina Toruńsko-Eberswaldzka, w której płynie rzeka Noteć i Warta, a na południu Pradolina Warszawsko-Berlińska10.
Krajobraz tego obszaru ukształtował się wiele milionów lat temu, w ostatniej fazie zlodowacenia bałtyckiego. Lodowiec podczas recesji pozostawił na niej znaczne pokłady materiału. Ślady owe powstały w postaci piasków, glin, żwirów i głazów uformowanych w łagodne faliste przestrzenie moreny dennej, lub większe, często skłębione wzgórza moreny czołowej. W rezultacie działalności lodowca uformowały się w terenie ciągi wzgórz morenowych11. Jednym z nich jest dość duży zespół moren środkowo-lubuskich, biorący swój początek od miejscowości Słońsk i skręcający ku południowemu wschodowi przez Sulęcin, Łagów, Świebodzin, Sulechów. W zależności od czasu postoju lodowca wykształciły się mniejsze lub większe formy terenowe. Jeśli więc postój był dłuższy, wyższe są wzgórza, głębsze zapadliska i wreszcie liczniejsze jeziora.
Spływające liczne rzeki i strumienie z topniejącego lodu wymywały spod niego piasek, żwir, kamienie, tworząc z czasem u czoła lodowca wzniesienia zwane moreną czołową. Owa działalność uwidacznia się w postaci długich równoleżnikowych wałów, którym od północy towarzyszą różnych rozmiarów nieregularne rozmieszczone pagórki bez określonego kierunku, rozciągające się na terenie całego Środkowego Nadodrza. Rozległa Kotlina Gorzowska, stanowiąca zachodnią część Pradoliny Toruńsko-Eberswaldzkiej, stanowi wielką formę wklęsłą z systemem pięciu poziomów terasowych. Wysoczyzna Lubuska stanowi najbardziej zwartą jednostkę morfologiczną.
Wały tych moren odznaczają się dużymi wysokościami względnymi oraz bogatą rzeźbą terenu. W paśmie tym znajduje się najwyższe wzniesienie – Bukowiec (227 m n.p.m.).
Północno-zachodni skraj Wysoczyzny zajmuje Równina Rzepińska, reprezentująca falistą morenę denną. Pradolina Warszawsko-Berlińska stanowi formę podobną Pradolinie Toruńsko-Eberswaldzkiej, jednak jest starszą i mniej rozległa. Teren Pradoliny Toruńsko-Eberswaldzkiej waha się od 2 do 10 km szerokości i jest w większości podmokły z podłożem torfiastym, tak że jest niedostępny dla ciężkiego sprzętu wojskowego.
Zachodnią granicę stanowi Odra wraz z doliną, która omówiona jest w dalszej części podrozdziału. Od strony wschodniej zamknięcie stanowi dolina obrzańskich jezior, rzeka Obra i na małym odcinku rzeka Warta. Szerokość tej doliny waha się w granicach od 400 m do 4 km. Wyraźniejsze krawędzie, dochodzące do wysokości 20 m, ma dopiero dolina Obry w swoim dolnym biegu, na zachód od Międzyrzecza.
Obok rzeźby terenu nie mniej ważną cechą charakterystyczną tych rejonów jest bogata sieć wodna. Osią hydrograficzną całego obszaru jest rzeka Odra o biegu zbliżonym do kierunku południowy wschód – północny zachód. Ta niezwykle charakterystyczna zmiana biegu Odry wywołana jest wykorzystaniem przez rzekę istniejących pradolin. Ogólne nachylenie obszaru ku północnemu zachodowi oraz szerokie obniżenia pradolinne wpłynęły na niezwykły układ sieci rzecznej. Środkowa część omawianego obszaru objęta jest nieregularnym czworobokiem biegów następujących rzek: Odry (odcinek Cigacice-ujście Nysy Łużyckiej-Kostrzyn), Warty (odcinek Międzychód-Kostrzyn), Obry (odcinek Kargowa-Skwierzyna) oraz Obrzycy (odcinek Kargowa-Cigacice). Środek tego czworoboku zajmuje morena czołowa stadiału wielkopolskiego, która stanowi lokalny węzeł hydrograficzny. Morena zarysowuje się wyraźnie jako dział wodny. Rzeki i potoki spływające na południe w Pradolinę Warszawsko-Berlińską są dłuższe od rzek prowadzących swe wody ku Pradolinie Toruńsko-Eberswaldzkiej. Na północ do Warty swoje wody odprowadzają: Lubiewka, Rudzianka, Postomia i Muszyna; na wschód do Obry: Popówka, Paklica i Jeziorna; na południe do Odry: Obrzyca, Gniła Obra, Ołobok, Gryżtna, Biela i Konotop; na zachód również do Odry: Pliszka, Ilanka i Rącza struga – Kanał Czerwony12.
Opisowi Odry jako szczególnie istotnemu w tej pracy zagadnieniu poświęcono osobny, kolejny podrozdział.
Na południowym wschodzie pobrzeży Środkowego Nadodrza płynie kanał Obry z dopływem Obrzycą. Pod miejscowością Podlegórz Kanał Obry łączy się z lewym dopływem Kanału Obrzyckiego i płynie w kierunku zachodnim do rzeki Obry. Średnia szerokość kanału to 20 m, głębokość 1,2-2,0 m, szybkość prądu od 2-4 m/sek. Dno posiada piaszczyste, odcinkami zamulone i torfiaste, brzegi również zbudowane z piasków o wysokości od 1-1,5 m. Stany wody są w miesiącach marzec-kwiecień wysokie, wrzesień-październik niskie. Zamarza w trzeciej dekadzie grudnia, taje w lutym-marcu13.
Warta wpływa na teren Środkowego Nadodrza od wschodu. Do miejscowości Skwierzyna ma kierunek równoleżnikowy. Tuż za miastem Warta na przestrzeni 25 km płynie w kierunku północnym, aż do ujścia Noteci pod Santokiem. W tym przypadku stanowi część granicy wschodniej Środkowego Nadodrza. Od miejscowości Santok Warta płynie na zachód i wpada do Odry pod Kostrzynem. Warta od Skwierzyny do ujścia posiada koryto o szerokości od 75 m-130 m, głębokość wody 2-3 km. Brzegi od lustra wody do wysokości 1,5 m piaszczysto-gliniaste, odcinkami torfiaste. Wysokie stany wody występują w końcu lutego i na początku kwietnia. Niskie natomiast w okresie czerwiec-wrzesień. Różnica wodostanów waha się od 2-5 m. Okres zamarzania przypada na ostatnią dekadę grudnia, tajenie następuje w lutym-marcu. Grubość pokrywy lodu od 20-30 cm. Dno Warty jest piaszczyste, żwirowe, odcinkami zamulone.
Na wspomnianej przestrzeni Warta jest uregulowana, ujęta w ostrogi i obwałowana wałami o wysokości 3-4 m. Wpływają do niej od południa Obra, Postomia. Z prawej strony głównym dopływem jest Noteć.
Obra łączy w swej dolinie krótkimi odcinkami jeziora (najdł. 9 km), Wielkowiejskie, Chobienieckie, Grójeckie, Nowomiejskie, Zbąszyńskie, Lutol, Młyńskie, Wielkie, Rybojadło. Koryto Obry wyraźnie zaznacza się od jeziora Rybojadło. Rzeka przyjmuje na przestrzeni 10 km kierunek północno-zachodni aż do miejscowości Policko. Od tego miejsca Obra zmiennymi kierunkami płynie przez Międzyrzecz, Bledzew i na zachód od Skwierzyny (1,2 km) wpływa do Warty. Obra stanowi pod względem swoich rozmiarów trzecią rzekę Środkowego Nadodrza. Jej koryto waha się od 15-20 m szerokości, brzegi do 1,5 m wysokości. Dno zamulone, grząskie, odcinkami piaszczyste. Warunki zamarzania podobne jak na Warcie. Z kierunku południowo-zachodniego Obra przyjmuje rzekę Paklicę14.
Rozmieszczenie jezior jest dosyć charakterystyczne, bowiem przy znacznej ilości występują najczęściej zbiorowo, tworząc znaczne skupiska. Większych i średnich jezior istnieje ponad pięćdziesiąt, małych i drobnych-ponad tysiąc. Większość występujących tu jezior ma kierunek południkowy wydłużony, o charakterze rynnowym, mniej jezior ma kształt owalny nieregularny. Występują charakterystyczne ciągi południkowe na liniach: pierwszy od zachodu wyznaczają jeziora: Radachowskie, Lipianki, Wielkie, Czyste, Duże, Dusko, Długie oraz wiele mniejszych połączonych strumykami i rzeką Ilanką, następny ciąg nie tak dokładny w swym zarysie południkowym, połączony na pewnych odcinkach strumykami i rzeką Postomią stanowią jeziora: Jarnatowskie, Krzywe, Lubniewickie, Lubniewsko, Wędrzyn, Sandacznik, Jezioro z Wyspą, Długie (Wąskie), Męcko, Malcz, na wschód od powyższego położony jest kolejny ciąg jezior, występujący na przestrzeni 13 km, wyznaczony przez jeziora: Lipawki, Cisie, Chycina, Długie, Kurskie, Paklicko Małe, Paklicko Wielkie, Goszcza, Lubicz, Niesłysz oraz sztucznym kanałem Ołobok do Odry.
Ostatni, największy ciąg jezior, występujący na przestrzeni 55 km, zamykający Środkowe Nadodrze od wschodu, stanowią jeziora: Lubikowskie, Szarcz, Chłop, Rybojadło, Wielkie, Konin, Młyńskie, Lutol, Zbąszyńskie, Grójeckie, Chobienieckie. Oprócz wymienionych ciągów jezior występują w południowej części mniejsze ciągi, np. między Gryżyną a Szklarką Radnicką, czy zespół jezior na północ od Krosna Odrzańskiego. Wymienione ciągi jezior przy odpowiedniej rozbudowie inżynierskiej mogą stanowić przeszkodę trudną do pokonania przez nacierające wojska.
Występujący tu klimat jest taki sam jak w sąsiedniej Wielkopolsce czy w centralnej Polsce. Do cech charakterystycznych tego regionu należy zmienność i jednorodność typów pogody spowodowana napływem mas powietrza znad północnego Atlantyku. Ten wpływ sprowadza znaczne zachmurzenie, w lecie pogodę nieco chłodniejszą i dżdżystą, w zimie natomiast odwilże, mgły, nadając temu obszarowi cechy klimatu morskiego. Średnie temperatury miesięcy stycznia i lipca są tu następujące: styczeń od -1,7˚C do -1,4˚C oraz lipiec od 16,6˚C do 17,8˚C. Mimo łagodnego klimatu dni z przymrozkami jest około 100, mroźnych od 30 do 55. Opadów jest stosunkowo mało, 400-600 mm rocznie. Więcej opadów otrzymują wzniesienia, mniej natomiast jest ich w pradolinach i innych obniżeniach. Dni z opadem śnieżnym wypada średnio w roku od 35 do 4315.
Tereny te należą do jednych z zasobniejszych pod względem zalesienia. Lasy stanowią tu 40% powierzchni. Największe ich skupienie przedstawia Puszcza Rzepińska, którą można ograniczyć linią łączącą miejscowości: Słubice, Rzepin, Torzym, Toporów, Gryżyna, Radnica, Skórzyn, Maszewo, Cybinka, Rybocice. Następny znaczny kompleks leśny to przedłużenie Puszczy Noteckiej w zachodnim kierunku. Rozmieszcza się ona na przestrzeni 30 km długości i średniej szerokości 11 km. Również i w tym wypadku można wydzielić ten obszar miejscowościami: Skwierzyna, Brzozowiec, Krzeszyce, Ośno Lubuskie, Sulęcin, Lubniewickie, Bledzew. Pozostały obszar pokrywają mniejsze połacie lasów, których nie sposób tu wyliczyć. W tych kompleksach zaznacza się wyraźna przewaga lasów sosnowych, mniej natomiast lasów mieszanych i liściastych. Te ostatnie spotykamy między Sulęcinem a Sulechowem i w powiecie słubskim.
Również dobrze rozwinięta jest tutaj sieć drożna, która zespala tę krainę z resztą kraju. Przez Środkowe Nadodrze przechodzi największy szlak wodny łączący Śląsk ze Szczecinem – rzeka Odra. Noteć i Warta łączą centralne obszary Polski, a Kanał Obry – południową część Wielkopolski z Odrą. Drogi lądowe mają na ogół przebieg wschód-zachód, zgodnie z budową geologiczną i ukształtowaniem powierzchni. W tym układzie po prawej stronie, tj. na północ od Warty przebiega linia kolejowa: Krzyż-Gorzów-Kostrzyn oraz o podobnym kierunku szosa: Dobiegniew-Strzelce Krajeńskie-Gorzów-Kostrzyn-Berlin. Na południe od Warty szosa: Poznań-Pniewy-Skwierzyna-Słońsk-Kostrzyn. Centralny przebieg ma trasa międzynarodowa: Poznań-Pniewy-Trzciel-Świebodzin-Słubice-Frankfurt-Berlin oraz dwutorowa linia kolejowa: Poznań-Zbąszyń-Rzepin-Kunowice-Berlin. Połączeń północ-południe jest nieco mniej. Z ważniejszych na uwagę zasługuje trasa kolejowa: Szczecin-Kostrzyn-Czerwieńsk-Wrocław, szosa o kierunku południowo-wschodnim: Słubice-Cybinka-Zielona Góra oraz trasa międzynarodowa: Szczecin-Gorzów-Międzyrzecz-Sulechów-Zielona Góra-Wrocław. Oprócz wyżej przedstawionych istnieje dobrze rozwinięta sieć innych wielokierunkowych połączeń kolejowych, drogowych.
c) Charakterystyka geograficzna Odry
Rzeką o niezwykle ważnej roli strategicznej jest Odra. Stanowi ona dużą i trudną do pokonania przeszkodę wodną. Jest osią ziem zachodnich i ma wybitne asymetryczne rozbudowane dorzecze. Odra wypływa z Gór Oderskich należących do wschodnich partii Sudetów. Jej źródło leży już po stronie czeskiej na wysokości 624 m n.p.m. Początkowo Odra płynie jako potok górski, w kierunku południowo-wschodnim, a po przebyciu dna rowu tektonicznego Bramy Morawskiej skręca o 90˚ w kierunku północno-wschodnim, by na terytorium Polski zmienić kierunek na północny i północno-zachodni, nabierając zarazem charakteru rzeki nizinnej.
Odra całym swym lewym dorzeczem zbiera wody z Sudetów. Są to rzeki typu górskiego i górsko-nizinnego. Do najważniejszych należą: Nysa Kłodzka, Oława, Ślęża, Bystrzyca, Kaczawa, Bóbr z Kwisą i graniczna Nysa Łużycka. Obfitość wód w tych rzekach i ich stosunkowo duży spadek wykorzystane zostały przy budowie elektrowni wodnych. Odra aż do Nowej Soli płynie środkiem Niziny Śląskiej i jest osią gospodarczą Śląska. Od Nowej Soli do Cigacic płynie na północ krótką doliną przełomową i wchodzi w Pradolinę Warszawsko-Berlińską, którą zmierza ku Zachodowi aż do ujścia do niej Nysy Łużyckiej16.
Ze względu na problematykę niniejszej pracy interesują nas dwa odcinki rzeki Odry: pierwszy – od ujścia Obrzycy do ujścia Nysy Łużyckiej o długości 73 km (stanowiący w trakcie działań wojennych rozgraniczenie pasów działania 1 Frontu Białoruskiego z 1 Frontem Ukraińskim) i drugi – od ujścia Nysy Łużyckiej do ujścia Starej Odry o długości 104 km (stanowiący główną rubież ataku wojsk 1 Frontu Białoruskiego w kampanii zimowej 1945 r.).
W odcinku pierwszym pomiędzy ujściem Obrzycy (49,2 m n.p.m.) i ujściem Nysy Łużyckiej (31,5 m n.p.m.) Odra ma spadek wynoszący 0,24‰. Cały ten odcinek rzeki znajduje się w Pradolinie Warszawsko-Berlińskiej, zwanej na tym obszarze Pradoliną Warciańsko-Odrzańską. Od północy pradolinę ogranicza Pojezierze Lubuskie, od południa natomiast Wał Zielonogórski, dolina dolnego Bobra i Wzniesienia Gubińskie.
Szata roślinna tego odcinka Odry to głównie lasy. Pokrywają one nie tylko obszary występowania piasków (lasy sosnowe), ale również wysoczyzny (lasy mieszane), tworząc w ten sposób jeden z najbardziej lesistych regionów w Polsce. Zaludnienie doliny Odry pomiędzy ujściem Obrzycy i ujściem Nysy Łużyckiej jest mniejsze niż na innych odcinkach. Największym miastem, bezpośrednio położonym nad rzeką, jest tu Krosno Odrzańskie. Szczególnie mało osiedli znajduje się na północ od doliny Odry. Osią komunikacyjną jest linia kolejowa biegnąca z Sulechowa przez Czerwieńsk na zachód do Gubina. Drogi bite są mniej liczne niż na obszarze położonym w górę rzeki. Działalność rzeźbotwórcza rzeki ze względu na jej uregulowanie jest tu bardzo ograniczona.
Przy ujściu Obrzycy z prawej strony Odry znajdują się wysoczyzny osiągające miejscami do 40 m wysokości. Odra przesuwa tu ujście Obrzycy ku północy i dlatego brzeg północny jest intensywnie podcinany. Strome zbocze wysoczyzny porozcinane jest krótkimi, ale głębokimi wąwozami. Wąwozy są zarośnięte i tylko w ich górnej części istnieją drobne odsłonięcia, które pozwalają stwierdzić, że powierzchnia wysoczyzny zbudowana jest z piasków – osadów wodnolodowcowych. Na północ od doliny Odry osady te wraz z gliną lodowcową pokrywają znaczne obszary.
Pierwszą miejscowością na tym odcinku są Cigacice. Znajduje się tutaj most drogowy Sulechów-Zielona Góra oraz poniżej port rzeczny, do którego dochodzi odnowa kolejowa. Za Cigacicami po lewej stronie rzeki znajduje się wał, a obydwa brzegi porasta las. Kolejne miejscowości leżące nad Odrą to Zagórzyn i Pomorsko. Tu w dnie doliny na prawym brzegu występują liczne starorzecza. Dno pradoliny jest płaskie i stosunkowo szerokie.
Na 484 km położona jest na prawym brzegu rozległa wieś Brody. W jej rejonie kończą się umocnienia Linii Środkowej Odry i łączy się z nią Międzyrzecki Rejon Umocniony biegnący na północ. Poniżej wsi rzeka zakręca ku zachodowi i około 4 km dalej znajduje się ujście rzeki Ołobok wypływającej z moren czołowych położonych kilkadziesiąt kilometrów na północ17.
Kolejny most, tym razem kolejowy, znajduje się w rejonie Nietkowic, poniżej którego rzeka wyraźnie przybliża się do południowego krańca pradoliny. Przyległy Wał Zielonogórski wznosi się tu ponad 80 m ponad dno pradoliny, w odległości około 3 km od rzeki. Na 496 km biegu rzeki położona jest wieś Będów, oddzielona od nurtu wałem. Poniżej wsi rzeka wykręca łukiem na lewo ku południowi. Po lewej stronie łączy się z nią starorzecze zwane Starą Odrą, a 500 m niżej po prawej stronie wchodzi do Odry rzeka Gryżyna i dalej dzieli się na dwa ramiona. Prawe jest przekopem skracającym drogę, a lewe naturalnym korytem rzeki, które tworzy łuk wygięty ku południowi. Rzeka od tego miejsca nie jest obwałowana wiele kilometrów w dół, rzadsze są również ostrogi. Następny most kolejowy znajduje się w Pomorsku.
W miejscu połączenia przekopu z rzeką, tj. 1 km w dół rzeki, znajduje się wieś Radnica, położona nad niskim zboczem trasu nadzalewowego. Następnie Odra dwukrotnie zakręca i kieruje się ku południowemu-zachodowi. Oba brzegi są różnie ukształtowane. Brzeg lewy aż do Krosna Odrzańskiego jest płaski, prawy natomiast jest bardzo urozmaicony, zwłaszcza od miejsca, gdzie wysokie zbocze ze śladami erozyjnej działalności rzeki zbliża się do koryta wody na odcinku 4 km. Zbocza wysoczyzny opadające ku rzece mają do 35 m wysokości.
W rejonie Gostchorzy Odra skręca ku zachodowi i następnie przepływa przez jeden z najstarszych grodów obronnych, znane już w X w. – Krosno Odrzańskie. Poniżej mostu drogowego znajduje się stare ujście Bobru, a kilometr niżej, już poza miastem, obecne ujście tej rzeki. Brzeg prawy w dół rzeki stopniowo się podnosi i na 520 km, w pobliżu Osiecznicy, miejscami tworzy krawędź o wysokości ponad 20 m. Kilometr poniżej tej wsi Odra przyjmuje z prawej strony mały dopływ – Bielę.
Od Białejgóry Odra kieruje się na południowy-zachód, po prawej stronie w pobliżu brzegu znajduje się wał. Brzeg lewy przeważnie jest wysoki, bowiem rzeka podcina to taras nadzalewowy, to sandr, który cały czas porośnięty jest lasem. Poniżej rzeka skręca łagodnie w prawo, przybierając kierunek równoleżnikowy. Od Połęcka nurt płynie ku północnemu-zachodowi. Na 538 km znajduje się wieś Łomy i wpływa rzeczka Łomianka. Ostatnie zakole rzeki skierowane jest ku północy i na 543 km znajduje się wpływ Nysy Łużyckiej. Naprzeciw ujścia Nysy Łużyckiej, tuż za wałem na prawym brzegu, znajduje się kilometrowej wysokości pagórek, na którym położony był duży obronny gród Dziadoszan – Szydłów.
Drugi odcinek Odry o przebiegu południkowym ma długość 104 km przy spadku nurtu 0,28 ‰. Rzeka płynie początkowo dnem Pradoliny Warszawsko-Berlińskiej, następnie doliną przełomową, a w końcowej części odcinka Pradoliną Toruńsko-Eberswaldzką. Od wschodu dolinę obrzeżają wysoczyzny polodowcowe Pojezierza Lubuskiego, natomiast od zachodu wysoczyzny wschodniej Brandenburgii, ograniczone od południa Pradoliną Warszawsko-Berlińską. Ta ostatnia poniżej ujścia Nysy Łużyckiej zmienia kierunek z równoleżnikowego częściowo na południkowy i dlatego dolina Odry od zachodu graniczy ponadto z wysoczyznami zachodnich okolic Fürstenbergu. Dzięki takiemu wzajemnemu ułożeniu den dolinnych i wysoczyzn szerokość doliny Odry na opisywanym odcinku zmienia się kilkakrotnie od około 2 do ponad 8 km.
Szata roślinna dna doliny nie różni się od odcinka poprzedniego. Istotne różnice występują natomiast między północną i południową częścią tego odcinka Odry. W części południowej piaszczyste brzegi rzeki porośnięte są lasami przeważnie sosnowymi. W części północnej, poczynając od Słubic, obszary wysoczyzny od wieków zajęte są pod uprawy rolne.
W przeciwieństwie do poprzedniego odcinka tu bezpośrednio nad rzeką leżą wszystkie większe miasta i osiedla. Po lewej stronie na terenie NRD położone są miasta: Eisenhűttenstadt (w okresie II wojny światowej Fűrstenberg), Frankfurt i Lebus (Lubusz), a po stronie polskiej Słubice i Kostrzyn. Rozmieszczenie takie związane jest z lokalizacją dogodnych przepraw przez rzekę na równoleżnikowych europejskich szlakach drogowych. Wiele miejscowości na tym odcinku Odry zostało założonych w X-XIII w.
Sieć komunikacyjną cechuje układ: północ-południe i wschód-zachód. Linie kolejowe Gorzów-Kostrzyn, Poznań-Kunowice oraz Miaszkowice-Kostrzyn-Rzepin-Zielona Góra są głównymi szlakami. Droga międzynarodowa biegnie z Frankfurtu n/Odrą przez Świecko, Rzepin do Poznania. Poza tym istnieją połączenia drogowe z Rąpic do Krosna Odrzańskiego, ze Słubic przez Cybinkę do Krosna, ze Słubic do Gorzowa Wielkopolskiego i ku północy wzdłuż Odry przez Górzycę do Kostrzyna i dalej w odległości 10 do 15 km od rzeki aż do Szczecina.
Za ujściem Nysy Łużyckiej Odra jest z obu stron obwałowana, a dno doliny szerokie i zupełnie płaskie. Rzeka płynie zakolami ku północy. Za wsią Kłopot na 553 km znajduje się ujście Kanału łączącego Odrę ze Szprewą (Spree). Nad tym Kanałem znajduje się duży niemiecki ośrodek przemysłowy – miasto Eisenhütenstadt. Dalej na północ prawe zbocze biegnące tuż przy brzegu jest porośnięte wysokim lasem. Kolejnym dopływem na 567 km jest rzeczka Pliszka, która wypływa z jeziora Ciecz pod Łagowem. Poniżej Kunic krawędź tarasu kończy się nagle, a dno doliny rozszerza się ku wschodowi do ponad kilometra. Brzegiem dna doliny Odry koło Rybocic płynie rzeka Ilanka, która wypływa spod Torzymia i przez Rzepin, zmieniając kilkakrotnie kierunek, zmierza do Odry. Przy jej ujściu znajduje się stare schronisko dla statków. Poniżej Świecka Odra kończy swój bieg w Pradolinie Warszawsko-Berlińskiej i wpływa do przełomu poprzez wysoczyzny Pojezierza Lubuskiego i Meklemburgii. Zaznacza się to zwężeniem dna doliny i zwiększeniem wysokości zboczy, które dochodzą tu często do 30 m wysokości. W rejonie Frankfurtu n/Odrą i Słubic znajdują się mosty komunikacyjne łączące obydwa brzegi rzeki.
Dalej Odra płynie szerokim dnem doliny, przy czym brzeg lewy jest cały czas znacznie wyższy. Wał z prawej strony biegnie miejscami tuż przy korycie rzeki. Po minięciu miasteczka Lebus, które znajduje się w miejscu istnienia wczesnośredniowiecznego, bardzo wielkiego grodu Lubusza, będącego byłą stolicą historycznej Ziemi Lubuskiej, rzeka stopniowo przybiera kierunek północno-wschodni, oddalając się od wysoczyzny lewobrzeżnej. Wysokość krawędzi dochodzi miejscami prawie do 50 m. Na 604 km Odra łagodnym łukiem zbliża się na odległość około 1 km do wsi (dawnego miasta) Górzyca, która w latach 1276-1325 była siedzibą biskupstwa lubuskiego. Przez istniejący pod Górzycą bród w roku 1657 przeprawiły się wojska polskie pod dowództwem hetmana Czarnieckiego w pościgu za Szwedami.
Następnym miastem położonym nad Odrą jest Kostrzyn. Tu wpływa największy dopływ Odry – Warta i rzeczka Postomia. W rejonie miasta znajduje się pięć mostów komunikacyjnych i duży port rzeczny. Kilometr poniżej ujścia Warty Odra wykręca łagodnym łukiem na lewo. Dno doliny po obu stronach rzeki jest zarośnięte łęgami i mniejszymi kępami drzew. Kolejno nad rzeką położone są wsie polskie: Szumiłowo, Kaleńsko, Chlewice i w NRD: Kienitz, Gross Neuendorf. Na 640 km położona jest wieś Czelin. Wysoczyzna w okolicy Czelina pozbawiona jest szaty roślinnej. Odra skręcając nieco na lewo oddala się na około kilometr od krawędzi wysoczyzny, płynąc koło Starego Błeszyna. Kilometr niżej znajduje się stara słowiańska wieś Gozdowice. Krawędź wysoczyzny sięga tu miejscami do 35 m wysokości, a jej zbocze porozcinane jest krótkimi wąwozami. W Gozdowicach dawniej Odra zakręcała ku zachodowi, do Wriezen, płynąc dalej po zachodniej stronie łęgów odrzańskich. W wyniku przeprowadzonych prac w 1832 r. koryto zostało zamknięte i rzeka popłynęła w miejscu sztucznego przekopu. Na 648 km znajduje się wieś Stare Łysogórki, a poniżej Siekierki.
Odra ze względu na głębokość, szerokość i szybkość nurtu jest poważną przeszkodą wodną. Ukształtowana dolina rzeki, z wysokimi brzegami i bagnistymi zastoinami, stanowi trudną do pokonania rubież. Różnica wodostanów waha się od 3 do 6 m. Najwyższy wodostan Odry wypada w drugiej połowie lutego lub marca, a najniższy pod koniec września. Brzegi koryta przy nieznacznych wysokościach (2 m) są piaszczyste, twarde, odcinkami torfiaste, z obustronnymi wałami przeciwpowodziowymi o wysokości do 4 m. Dno rzeki w większości piaszczyste, przy brzegach zamulone. Szybkość prądu zależna jest od stanów wody i waha się w granicach od 0,1 do 1,0 m/sek.
Okres zamarzania następuje w styczniu i lutym, grubość pokrywy lodu 20-30 cm. W głównym nurcie woda zamarza przy temperaturze -20 do -25ºC w ciągu pięciu dni18.
1 H. R. Trevor-Roper, Ostatnie dni Hitlera, Poznań 1966, s. 121.
2 Zestawienie literatury dotyczącej tej problematyki opublikował autor w opracowaniu: A. Toczewski, Bibliografia wyzwolenia Środkowego Nadodrza, „Przegląd Lubuski” 1973, nr 4, s. 85-99.
3 W. Wojciechowski, Polityczne znaczenie Odry w czasach historycznych (w:) Monografia Odry, Poznań 1943, s. 1.
4 Szczegółowe informacje bibliograficzne o pracach omawianych we wstępie podano w wykazie źródeł i literatury.
1 Por. S. Herbst, Znaczenie strategiczne Europy środkowej w II wojnie światowej, „Dzieje Najnowsze” 1971, nr 1-2, s. 290; T. Sawicki, Zimowa ofensywa Armii Radzieckiej 1945 r., „Myśl Wojskowa” 1969, nr 1, s. 107-113.
2 Szeroko piszą o tym: B. Miśkiewicz, Studia nad obroną polskiej granicy zachodniej w okresie wczesno-feudalnym, Poznań 1961; K. Olejnik, Obrona polskiej granicy zachodniej 1138-1385, Poznań 1970.
3 Termin „Brama Lubuska” nie jest używany w naukowej nomenklaturze geograficznej. Powstał on w wyniku funkcji, jakie historyczna Ziemia Lubuska spełniała w związku ze swoim położeniem na przestrzeni wieków. Jest więc pojęciem historycznym. W dalszych częściach tekstu w odniesieniu do współczesności używam terminu – Środkowe Nadodrze. Patrz: Wstęp i „Bellona” 1948, s. 1104-1105.
4 Z. Wojciechowski, Polityczne znaczenie Odry w czasach historycznych (w:) Monografia Odry, Poznań 1948, s. 1.
5 M. Sczaniecki, W. Korcz, Dzieje Ziemi Lubuskiej w wypisach, Warszawa 1960, s. 5; M. Kiełczewska, Podstawy geograficzne Polski, Poznań 1946, s. 47-48.
6 B. Miśkiewicz, Studia nad obroną…, s. 72.
7Ibidem, s. 73-75.
8Ibidem, s. 78 i 241.
9 Z. Kaczmarek, Kolonizacja niemiecka na wschód od Odry, Poznań 1945, s. 88.
10 M. Sczaniecki, S. Zajchowska, Ziemia Lubuska, Poznań 1950, s. 135-137.
11 S. Lencewicz, J. Kondracki, Geografia fizyczna Polski, Warszawa 1970, s. 260.
12 B. Krygowski, Geografia fizyczna Niziny Wielkopolskiej, Poznań 1961, s. 43.
13 S. Lencewicz, J. Kondracki, Geografia…, s. 260.
14 Z. Mikulski, Zarys hydrografii Polski, Warszawa 1971, s. 281.
15 J. Kostrowicki, Środowisko geograficzne Polski, Warszawa 1968, s. 254.
16 S. Zajchowska, Zarys geograficzny Nadodrza (w:) Odra i Nadodrze, Warszawa 1976, s. 106-108.
17 J. Kondracki, Geografia fizyczna Polski, Warszawa 1965, s. 89.
18 K. Dębski, Charakterystyka hydrologiczna Polski, Warszawa 1961, s. 213.