Huśtajka - Anita Klecha - ebook

Huśtajka ebook

Klecha Anita

0,0

Opis

Diana to dwudziestokilkuletnia dziewczyna, która nie radzi sobie z problemami dnia codziennego. Małżeństwo, praca zawodowa, kontakty z ludźmi są dla niej ogromnym wyzwaniem. Rozchwiane emocje, lęki, rzeczywiste i wyimaginowane przeciwności dezorganizują jej życie sprawiając, że każdy dzień jest walką o lepsze samopoczucie.

Bohaterka nie godzi się z diagnozą lekarską - osobowość z pogranicza (borderline) brzmi jak wyrok. Droga ku normalnemu funkcjonowaniu - bez płaczu, depresji, myśli samobójczych - jest ciężka, ale możliwa do przejścia. Diana, mimo nieustannych wahań nastrojów, wewnętrznej dezintegracji przekonuje się, że jednak warto żyć i nigdy się nie poddawać.

Książka została oparta na faktach.

 

 

RECENZJE:

 

Mądre, ważne i potrzebne książki czyta się z przyjemnością, a Huśtajka taka właśnie jest. Otwiera oczy, uszy i serca na osoby borykające się  z pogranicznym zaburzeniem osobowości. Borderline (inaczej: osobowość pogranicza) to jeden z typów zaburzeń osobowości. W ogólnym rozumieniu charakteryzuje się ogromną zmiennością, nieufnością i nieustannym testowaniem granic wytrzymałości swojej i innych osób.
Autorka w niezwykle dynamiczny,  intrygujący, dojrzały, przejmujący sposób opowiada o tym, jak trudno się odnaleźć, gdy jest się układanką z 5 tysięcy puzzli: „Owszem, odnaleźć puzzla na wysypisku śmieci to czynność możliwa do wykonania; w układzie krwionośnym drugiej osoby sprawa się komplikuje.”
Książka jest opowieścią o życiu,  trudnym dzieciństwie i strasznych doświadczeniach „Wtedy mama też karała ciszą. Jej wstrętne, uparte milczenie pozostawiało siniaki na mózgu”. Osoby z osobowością borderline ograniczają relacje społeczne, utrudniają, a niejednokrotnie odpowiadają za ich niszczenie. 

Anita Klecha z niezwykłą lekkością pisze o szalenie trudnych sprawach, ma dobry styl i czyta się ją doskonale. Nie brakuje tu poczucia humoru i dystansu. Jednocześnie czuje się olbrzymią dojrzałość Autorki, emocje jakie towarzyszą bohaterce, a Czytelnik widzi, jak złożone jest to zaburzenie.
Warto podarować czas tej książce. Jest mocna, bezkompromisowa, wstrząsająca, autentyczna i przepiękna.
„Uczucia przychodzą i uczucia odchodzą” – gdzieś to czytała.
 I rzeczywiście. Lęk znika. Przyszedł i odszedł. Trzeba korzystać
z czasu, gdy go nie ma.
Monika Sawicka



 

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 225

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



© Copyright by Anita Klecha & e-bookowo

Korekta i skład: Katarzyna Krzan

Projekt okładki: Halyna Ustymchuk

ISBN: 978-83-8166-311-3

Wydawca: Wydawnictwo internetowe e–bookowo

www.e–bookowo.pl

Kontakt: wydawnictwo@e–bookowo.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości

bez zgody wydawcy zabronione

Wydanie I 2022

D.

5000 elementów układanki

Przygotuj się: kup klej, zmywacz do paznokci, taśmę przezroczystą. Nożyczki przydadzą się do przecinania tej ostatniej. Kompas, latarka i witamina C nie są obowiązkowe. Pomieszczenie nie ma znaczenia; równie dobrze może to być kuchnia, łazienka, co i salon. Ważne, aby znaleźć twardą powierzchnię. Blat stołu, biurko lub podłoga nadadzą się do tego idealnie. Wszystko i tak zależy od szczęścia.

Trzeba odnaleźć zagubione fragmenty i poskładać z nich nową rzeczywistość. Koniecznie zaszyj się więc w cichym kącie mieszkania i przywołaj miłe wspomnienie. Wyraźne i prawdziwe: pogoń za motylem, wakacje z przyjaciółmi, pocałunek…

Skup się na tym obrazie. Wniknij w jego głębię. Poczuj smaki i zapachy danej chwili. I uśmiech. Uśmiech karmi duszę czekoladą. Uśmiechnij się koniecznie! Wówczas nożyczki nie podbiegną, nie skaleczą, nie rzucą się na tkanki jak wygłodniałe wilki.

Złóż ten uśmiech na swych dłoniach. Dotknij dłońmi powiek. Poczuj ich ciepło; wtedy wyjęcie obrazu z oczu nie będzie stanowić większych trudności. Na opuszkach palców ujrzy się jego prawdziwe piękno. Kilka umiejętnych ruchów rękoma, a obraz przekształci się w puzzel; pierwszy element gotów będzie do umieszczenia na nieruchomej powierzchni. Szybkie maźnięcie klejem, a wspomnienie utrwali się w jednym miejscu. Istotne, że w domu. Bo dom to azyl. I miejsce powrotów.

Ze wspomnień zbuduje się tożsamość. Im więcej prawidłowo połączonych puzzli, tym tożsamość bardziej ugruntowana.

– Co za głupoty… beee… I tak ci się nie uda! Beee… bo nic ci się nigdy nie udaje.

– Zamknij się!