Syndrom Everetta. Tom 1. Ulysses - Ruszkiewicz Jarosław - audiobook

Syndrom Everetta. Tom 1. Ulysses audiobook

Ruszkiewicz Jarosław

4,2

10 osób interesuje się tą książką

Opis

Czterdzieści tysięcy lat temu starły się dwie kosmiczne cywilizacje, dysponujące potęgę niewyobrażalną dla współczesnego człowieka.

Arnvallia została obrócona w perzynę, a jej flota doszczętnie zniszczona. Imperialny okręt wojenny wraz z niedobitkami floty stoczył swoją ostatnią walkę, ale nie było już nadziei na zwycięstwo. Pozostała tylko ucieczka i znalezienie schronienia. Mały świat na peryferiach i z dala od szlaków komunikacyjnych dawał szanse na przeżycie. Jednak wrogowie nie dali za wygraną. Ich psy gończe rozpoczęły przeczesywanie kosmosu, szukając śladów znienawidzonej Arnvallii i nieprawdopodobnie zaawansowanej technologii, która zniknęła wraz z nią.

Ziemia XXII wieku korzysta z dobrodziejstw taniego ekologicznego paliwa, a zarazem pogrąża się w dziwnej stagnacji. Zupełnie jakby ktoś lub coś starał się zahamować rozwój ludzkości, nie pozwolić jej rozwinąć skrzydeł, zatrzymać w drodze do gwiazd... Z pozoru przypadkowa katastrofa samolotowa jest pierwszym ogniwem w łańcuchu wydarzeń, które mogą prowadzić do ujawnienia straszliwej prawdy i odkrycia spisku przeciw ziemskiej cywilizacji. Kto za tym stoi? Kim jest Ulysses? Ile czasu pozostało ludziom, zanim nadejdzie ostateczna zagłada?

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 33 godz. 0 min

Lektor: Roch Siemianowski
Oceny
4,2 (42 oceny)
22
12
4
3
1
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
waltharius

Nie polecam

Dawno nie miałem do czynienia z tak marną książką sf. Fabuła może i by była ciekawa ale szybko okazuje się, że autor nie ma pomysłu czym ja wypełnić. Wydaje się, że nie ma też podstawowej nawet wiedzy z zakresu fizyki. Niestety, gdy w pewnej chwili bohater "poczuł jak zalewają go neutrina" ja poczułem, że już nie mogę dłużej i odpuściłem. Zdecydowanie strata czasu.
01

Popularność