Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia - John P. Strelecky - ebook

Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia ebook

John P. Strelecky

4,5
45,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

W małej kawiarni w miejscu tak odległym, że znajduje się pośrodku niczego, John - człowiek żyjący w pośpiechu – znalazł się na rozdrożu. Zamierzając jedynie zjeść i zatankować paliwo, zanim wyruszy w podróż, znajduje tu pożywienie zupełnie innego rodzaju. Oprócz specjałów dnia, menu kawiarni wymienia trzy pytania, do których rozważenia są zachęcani wszyscy goście:

Dlaczego tu jesteś?
Czy boisz się śmierci?
Czy czujesz się spełniony?

Z tym pokarmem do myślenia i przewodnictwem trzech osób, które spotyka w kawiarni, John wyrusza w podróż odkrywania siebie, która zabiera go, z apartamentów dla kadry kierowniczej świata reklamy, do surfowania na wybrzeżu Hawajów. Po drodze odkrywa nowy sposób patrzenia na życie, siebie samego i jak wiele może się nauczyć od zielonego żółwia morskiego

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI
PDF

Liczba stron: 89

Oceny
4,5 (259 ocen)
165
65
18
10
1
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
MollEla

Nie oderwiesz się od lektury

niesamowita podróż w głąb siebie . mogłam odpowiedzieć sobie na trudne pytania
00
KasiaDziur

Nie oderwiesz się od lektury

bardzo lekka o dobrze się ja czyta
00
Maarian

Nie oderwiesz się od lektury

Ksiazka inspirujaca do myslenia nad wlasnym zyciem. Ciekawie napisana
00
Evitka85

Nie oderwiesz się od lektury

Polecam. Świetnie spędzony czas z książka i czekam na kolejne.
00
ArturKaa

Dobrze spędzony czas

Polecam... szybka latwa i przyjemna.
00

Popularność




Ty­tuł ory­gi­na­łu: THE WHY CAFE

For the Po­lish edi­tion: The Café at the Edge of the World – a sto­ry abo­ut me­aning of life

Co­py­ri­ght © 2003, 2006, 2011 by John P. Stre­lec­ky

Co­py­ri­ght © Co­py­ri­ght for the Po­lish edi­tion: 2018 Wy­daw­nic­two Ak­ty­wa

Wszel­kie pra­wa, rów­nież w za­kre­sie po­wie­la­nia fo­to­me­cha­nicz­ne­go i frag­men­ta­rycz­ne­go wy­dru­ku, za­strze­żo­ne. Żad­na część ni­niej­szej książ­ki nie może być prze­twa­rza­na ani po­wie­la­na ja­ką­kol­wiek tech­ni­ką (fo­to­ko­pia, mi­kro­film lub inny pro­ces) bez pi­sem­nej zgo­dy wy­daw­cy. W spra­wie ze­zwo­leń na­le­ży zwró­cić się do: Wy­daw­nic­two Ak­ty­wa, 23-440 Fram­pol, ul. Cmen­tar­na 2

Pro­jekt i wy­ko­na­nie okład­ki: Grze­gorz Ja­poł

Okład­ka przy wy­ko­rzy­sta­niu ob­ra­zu: Root Leeb

Fo­to­gra­fia Joh­na: Paul Lan­de­ri

Re­dak­cja: Bar­tosz Szpoj­da

Ko­rek­ta: Piotr Wi­told

Tłu­ma­cze­nie: Ali­cja La­skow­ska

ISBN 978-83-954515-4-6

Dys­try­bu­cja: www.wy­daw­nic­two­ak­ty­wa.pl

Wy­daw­nic­two Ak­ty­waPiotr Wi­told

Dla Ca­seya, Mike’a oraz Anne

Wstęp

Cza­sa­mi, kie­dy się tego naj­mniej spo­dzie­wasz – i być może kie­dy tego naj­bar­dziej po­trze­bu­jesz – lą­du­jesz w no­wym miej­scu, w to­wa­rzy­stwie no­wych lu­dzi i uczysz się no­wych rze­czy. Przy­tra­fi­ło mi się to pew­nej nocy na ciem­nym, sa­mot­nym od­cin­ku dro­gi. Pa­trząc wstecz, moja ów­cze­sna sy­tu­acja była od­bi­ciem mo­je­go ży­cia. Zgu­bi­łem się, do­słow­nie i w prze­no­śni – nie wie­dzia­łem, gdzie jadę i dla­cze­go wy­bra­łem taki, a nie inny kie­ru­nek.

Wzią­łem ty­dzień wol­ne­go w pra­cy. Mia­łem za­miar od­po­cząć od wszyst­kie­go, co było zwią­za­ne z obo­wiąz­ka­mi za­wo­do­wy­mi. Nie cho­dzi­ło o to, że nie zno­si­łem swo­jej pra­cy. Mia­ła swo­je wady, ja­sne. Jed­nak przez więk­szość dni na­cho­dzi­ły mnie my­śli, że ży­cie nie po­win­no po­le­gać na spę­dza­niu dwu­na­stu go­dzin dzien­nie, ha­ru­jąc w cia­snym bok­sie. I to wszyst­ko w na­dziei, że otrzy­ma się awans i bę­dzie się pra­co­wa­ło od dwu­na­stu do czter­na­stu go­dzin dzien­nie, tyle że we wła­snym biu­rze.

Kie­dy by­łem w szko­le śred­niej, przy­go­to­wy­wa­łem się do pój­ścia na stu­dia. Bę­dąc na stu­diach, przy­go­to­wy­wa­łem się do ro­bie­nia ka­rie­ry. Od tam­te­go cza­su całą swo­ją ener­gię po­świę­ca­łem wspi­na­niu się na co­raz to wyż­sze sta­no­wi­ska w fir­mie, w któ­rej pra­co­wa­łem. A te­raz za­sta­na­wia­łem się, czy lu­dzie, któ­rzy na­kie­ro­wa­li mnie na te wszyst­kie ścież­ki, nie po­wta­rza­li po pro­stu tego, co ktoś kie­dyś im po­wtó­rzył.

Nie były to złe rady, ale nie było w nich też nic wy­jąt­ko­wo sa­tys­fak­cjo­nu­ją­ce­go. Czu­łem, jak­bym spie­nię­żał całe swo­je ży­cie, i nie był to chy­ba naj­lep­szy biz­nes. W ta­kim wła­śnie sta­nie umy­słu tra­fi­łem do Ka­wiar­ni Dla­cze­go Tu Je­steś.

Kie­dy opo­wia­da­łem tę hi­sto­rię in­nym, pa­da­ły stwier­dze­nia typu „mi­stycz­ne” i „ro­dem ze Stre­fy mro­ku”. To ostat­nie od­no­si­ło się do sta­re­go se­ria­lu te­le­wi­zyj­ne­go, w któ­rym lu­dzie na­tra­fia­li na miej­sca, któ­re na pierw­szy rzut oka wy­da­wa­ły się zwy­czaj­ne, ale szyb­ko zdra­dza­ły swo­je praw­dzi­we ob­li­cze. Cza­sa­mi na­wie­dza­ją mnie my­śli, że może to wszyst­ko tyl­ko mi się przy­śni­ło. Lecz po­tem wy­cią­gam z szu­fla­dy biur­ka menu, któ­re po­da­ro­wa­ła mi Ca­sey, i czy­tam wid­nie­ją­cy na nim na­pis, roz­wie­wa­jąc tym sa­mym wszel­kie tra­pią­ce mnie wąt­pli­wo­ści.

Ni­g­dy nie pró­bo­wa­łem po­wtó­rzyć tej po­dró­ży i od­na­leźć po­now­nie Ka­wiar­nię Dla­cze­go Tu Je­steś. Ja­kaś mała część mnie chce wie­rzyć, że nie­za­leż­nie od fi­zycz­nych do­wo­dów, na­wet je­śli mógł­bym wró­cić do tego sa­me­go miej­sca, nie zna­la­zł­bym już żad­nej ka­wiar­ni – że tra­fi­łem tam tyl­ko dla­te­go, że w tam­tej chwi­li, tam­tej nocy po­wi­nie­nem był tam tra­fić, i że to był je­dy­ny po­wód ist­nie­nia Ka­wiar­ni.

Może któ­re­goś dnia spró­bu­ję tam wró­cić. A może któ­rejś nocy po pro­stu znaj­dę się znów przed tam­ty­mi drzwia­mi. Wte­dy wej­dę do środ­ka i po­wiem Ca­sey, Mike’owi i Anne – je­śli ją tam za­sta­nę – jak tam­ta noc w ka­wiar­ni zmie­ni­ła moje ży­cie. Jak py­ta­nia, na któ­re mnie otwo­rzy­li, zro­dzi­ły prze­my­śle­nia i od­kry­cia, o któ­rych so­bie na­wet nie śni­łem.

Kto wie. Być może spę­dzę ten wie­czór, roz­ma­wia­jąc z kimś, kto rów­nież się zgu­bił i za­wę­dro­wał do Ka­wiar­ni Dla­cze­go Tu Je­steś.

A może po pro­stu na­pi­szę książ­kę o tym, cze­go wte­dy do­świad­czy­łem, i do­ło­żę swo­ją ce­gieł­kę do prze­sła­nia ka­wiar­ni.

Inne książ­ki au­tor­stwa Joh­na P. Stre­lec­ky’ego

Re­turn to The Why Café

The Big Five for Life

The Big Five for Life – Con­ti­nu­ed

Life Sa­fa­ri

Ahas! – Mo­ments of In­spi­red Tho­ught

Ahas! – Vo­lu­me II

Ahas! – Vo­lu­me III

How to be Rich and Hap­py (współ­au­tor)

Po­le­ca­na:

Za­sa­dy zwy­cięz­ców – Bodo Schäfer

Co po­wstrzy­mu­je wie­lu lu­dzi przed tym, aby wie­dli ży­cie, któ­re­go pra­gną? Po pro­stu nie zna­ją za­sad, we­dług któ­rych żyją wszy­scy zwy­cięz­cy.

W ni­niej­szej książ­ce Bodo Schäfer opi­su­je 30 za­sad, któ­rych na­uczył się, aby w wie­ku trzy­dzie­stu lat zo­stać mi­lio­ne­rem.

Rów­nież Ty sko­rzy­staj te­raz z tej spraw­dzo­nej wie­dzy. Wów­czas tyl­ko w cią­gu jed­ne­go mie­sią­ca za­czniesz wieść ży­cie, któ­re­go pra­gniesz – i na któ­re za­słu­gu­jesz.

Każ­de­go dnia prze­czy­taj po pro­stu jed­ną za­sa­dę – i patrz, jak Two­je ma­rze­nia sta­ją się rze­czy­wi­sto­ścią.