45,00 zł
Minęło sporo czasu od drugiej wizyty Johna w niesamowitej kawiarni na końcu świata. Wraz z upływem lat John się starzeje i ponownie potrzebuje odkryć siebie na nowo. Gdy mężczyzna wraca z pogrzebu swojego ojca chrzestnego, drogę powrotną utrudnia mu niespodziewana burza oraz awaria samochodu.
Podróż Johna okazuje się… kolejną wizytą w miejscu, w którym podjął najważniejsze decyzje dotyczące swojego dalszego życia. Próbuje znaleźć tam odpowiedzi na nurtujące go pytania:
Czy upływ czasu spowoduje, że będzie musiał zrezygnować ze swoich pasji?
Jaki jest sposób na odnalezienie radości z życia w zabieganym świecie?
Czym tak naprawdę jest strach związany z przemijaniem?
John P. Strelecky po raz kolejny zabiera czytelników w inspirującą podróż, podczas której będą mogli na nowo odkrywać swój sens istnienia. Pomogą im w tym pytania, które główny bohater znajduje w menu magicznej kawiarni.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 82
Tytuł oryginału: Reconnection — A Third Visit to The Café on the Edge of the World
Copyright © 2019 by John P. Strelecky
Copyright © 2021 for the Polish edition: Wydawnictwo Aktywa
Wszelkie prawa, również w zakresie powielania fotomechanicznego i fragmentarycznego wydruku, zastrzeżone. Żadna część niniejszej książki nie może być przetwarzana ani powielana jakąkolwiek techniką (fotokopia, mikrofilm lub inny proces) bez pisemnej zgody wydawcy. W sprawie zezwoleń należy zwrócić się do: Aktywa Wydawnictwo-Księgarnia Piotr Witold, ul. Gajowa 103, 33-395 Chełmiec
Tłumaczenie: Dominika Czekaj
Redaktor prowadząca: Halina Gołąb-Witold
Redakcja: Anna Wołodko
Korekta: Marta Kafar, Alicja Laskowska
Łamanie: Grzegorz Kalisiak
Projekt i wykonanie okładki: Grzegorz Kalisiak
Obraz na okładce autorstwa: Root Leeb
978-83-960314-1-9
Wydawnictwo Aktywa Chełmiec, 2021
Robertowi „Bobowi” Krzyżewskiemu,
mojemu ojcu chrzestnemu
1928–2019
Mam nadzieję, że jeziora w Twoim niebie są pełne ryb,
a słońce świeci ciepło na Twoją twarz.
Czasem, kiedy najmniej się tego spodziewasz, a może najbardziej tego potrzebujesz, znajdujesz się w nowym miejscu, z nieznanymi ludźmi, i uczysz się nowych rzeczy. A jeśli masz wystarczająco dużo szczęścia, kiedy znów będziesz tego najbardziej potrzebować, możesz tam wrócić.
Oto historia mojej trzeciej wizyty w kawiarni na końcu świata.
Było ciemno, a deszcz lał tak mocno, że nie widziałem dalej niż na kilka stóp przed sobą. Droga była śliska od wilgoci — czułem, jak opony się ślizgają, gdy przejeżdżałem przez duże kałuże, które z każdą sekundą stawały się coraz większe.
Światła z reflektorów ledwo przebijały ciemność, więc przełączyłem je na światła przeciwmgielne. Nie pomogło. Gęsta mgła, która zaczęła się formować, odbijała je jeszcze gorzej.
Przejechałem przez kolejną głęboką kałużę, a opony z trudem pokonały stojącą wodę.
Zerknąłem w lusterko wsteczne, ale za mną nie było nikogo. Gdy z powrotem spojrzałem na drogę, zobaczyłem przelotnie własne odbicie w lusterku — wyglądałem na zmęczonego. To była długa noc, a dla tych, którzy nadal tam byli, miała być jeszcze dłuższa. Jeszcze wiele łez miało zostać przelane.
Nagle odniosłem wrażenie, jakby samochód jechał po lodzie. Poślizgnął się mocno w prawo, dlatego wcisnąłem hamulec. Samochód nagle odbił w przeciwnym kierunku.
Serce mi waliło i przez krótką chwilę myślałem, że auto całkowicie się obróci. Walczyłem z kierownicą i jeszcze mocniej wcisnąłem hamulec. Nic to nie dało — samochód wciąż się ślizgał na jezdni.
Przypomniałem sobie, jak kiedyś ojciec mi powiedział, żeby w trakcie deszczu nie hamować gwałtownie. Należy wtedy zwalczyć pierwszy odruch i powoli wytracać prędkość samochodu.
Ponownie wcisnąłem hamulec, tym razem wolniej.
Tył samochodu wciąż się ślizgał. Poczułem działanie siły dośrodkowej, która chciała obrócić auto — koła desperacko próbowały złapać przyczepność, jednak woda to uniemożliwiała. Moje serce zaczęło bić jeszcze szybciej.
Błysnął potężny piorun, którego poświata mnie oślepiła. Ułamek sekundy później huk grzmotu potrząsnął przednią szybą samochodu.
„Zwolnij” — usłyszałem łagodny głos ojca. „Zwolnij”.
Poluzowałem kierownicę w przeciwnym kierunku niż ten, w którym ciągnął samochód, i znowu powoli docisnąłem hamulec. Nic. Nadal nic.
Nagle opony złapały przyczepność, samochód zadrżał i się wyprostował.
Czułem, jakby moje serce chciało przebić się przez klatkę piersiową i zdałem sobie sprawę z tego, że wstrzymywałem oddech. Zrobiłem wydech i ponownie spojrzałem w lusterko wsteczne. Nadal nie było tam nikogo. To był jakiś cud. Gdyby inny samochód jechał niedaleko, z pewnością doszłoby do wypadku.
Złapałem kilka oddechów, a moje serce zaczęło bić wolniej. Wszystko było dobrze. Wszystko było okej. Moje myśli ponownie wróciły do ojca.
Wtedy pękła prawa tylna opona.
John Strelecky
W małej kawiarni w miejscu tak odległym, że znajduje się pośrodku niczego, John — człowiek żyjący w pośpiechu — znalazł się na rozdrożu. Zamierzając jedynie zjeść i zatankować paliwo, zanim wyruszy w podróż, znajduje tu pożywienie zupełnie innego rodzaju. Oprócz specjałów dnia, menu kawiarni wymienia trzy pytania, do których rozważenia są zachęcani wszyscy goście:
Dlaczego tu jesteś?
Czy boisz się śmierci?
Czy czujesz się spełniony?
Z tym pokarmem do myślenia i przewodnictwem trzech osób, które spotyka w kawiarni, John wyrusza w podróż odkrywania siebie, która zabiera go, z apartamentów dla kadry kierowniczej świata reklamy, do surfowania na wybrzeżu Hawajów. Po drodze odkrywa nowy sposób patrzenia na życie, siebie samego i jak wiele może się nauczyć od zielonego żółwia morskiego.
John Strelecky
Ta książka Cię zainspiruje. Zmieni Twoje życie w sposób, którego jeszcze nie znasz, ale zrozumiesz go całkowicie, gdy skończysz czytać.
Na zawsze poprawi Twoje spojrzenie na siebie jako lidera. Dotyczy to sposobu w jaki przewodzisz w domu, w pracy, w swojej społeczności… a zwłaszcza sobie samemu.
W każdym momencie jesteśmy powołani do tego, aby być liderami. Jeśli nie dla innych to w celu przewodzenia sobie samym. W końcu ktoś musi cię zainspirować, by każdego dnia wstać z łóżka. A ten ktoś to Ty.
Książka została napisana z perspektywy Thomasa Derale, człowieka postrzeganego przez otaczających go ludzi jako największego lidera na świecie. Prowadzi swoje firmy za pomocą dwóch wytycznych: każdy pracownik musi znać swój „Sens Istnienia”, a także swoją „Wielką Piątkę”, czyli wiedzieć, jakie pięć celów chce osiągnąć w życiu.
Thomas w wieku pięćdziesięciu pięciu lat dowiaduje się, że umiera. Jednak nawet w tym czasie inspiruje wszystkich wokół siebie do życia.
Zasady zawarte w tej książce, takie jak Wielka Piątka i Dzień Warty Skatalogowania, pozytywnie wpłynęły na czytelników na całym świecie. Każdego na swój wyjątkowy sposób, ponieważ dostosowali je do swojego życia, swojej sytuacji.
John Strelecky
Kontynuacja bestsellera nr 1 – Kawiarni na końcu świata.
Pewnej przypadkowej nocy, na zapomnianej drodze, życie Johna na zawsze uległo zmianie. Stało się to w chwili, gdy zawędrował do niewielkiego miejsca czule zwanego kawiarnią Dlaczego Tu Jesteś.
Po spędzeniu w niej całego wieczoru wyszedł z nowym spojrzeniem na sens własnego życia.
Ku jego wielkiemu zaskoczeniu dziesięć lat później, całkowicie niespodziewanie, po raz kolejny trafia w gościnne progi kawiarni. W jej menu znajduje więcej pytań, a dookoła czekają go nowe przygody. I tak jak poprzednio, po czasie spędzonym w kawiarni rozpoczyna życie wiodące w inspirującym i nowym kierunku.
Wszystko to dzieje się na pięknych Wyspach Hawajskich i jest kontynuacją bestsellera Kawiarnia na końcu świata. Historia ta przenosi czytelników do miejsca, w którym znajdują się: świetne jedzenie, prowokujące pytania i przygody, które zmieniają życie.
Usiądź więc, Czytelniku, w przytulnym pomieszczeniu, przy oknie, i delektuj się… powrotem do kawiarni na końcu świata!
CZY WIESZ, ŻE
codziennie o 5.55 rano w Polsce tysiące osób spotyka się podczas transmisji Facebook Live, by poprzez zmianę swoich nawyków, zmieniać swoje życie? Dołącz do społeczności Klubu 555, której mentorem jest Fryderyk Karzełek, pobierz za darmo dziennik budujący nawyki i wkrocz na drogę zmiany.
www.klub555.pl/dziennik