7,99 zł
"Uśmiecha się, myśląc o tym, jak pojechali wtedy do lasu. Zaparkowała na niedużej żwirowej ścieżce na skraju. Było tak ciepło, że zmuszeni byli pootwierać okna. Zapach wilgotniej trawy i śpiew kosa wdarły się do samochodu. Krzyczała głośno, kiedy nadszedł orgazm, aż ptasi śpiew ustał na chwilę."
To opowiadanie erotyczne zostało opublikowane we współpracy ze szwedzką producentką filmową Eriką Lust. Jej misją jest ukazanie ludzkiej natury i różnorodności w historiach pełnych namiętności, intymności, pożądania i miłości.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 19
Sarah Skov
Lust
Na tylnym siedzeniuPrzełożyłKAP Tytuł oryginałuGeneration BilsexCopyright © 2018, 2019 Sarah Skov i LUSTWszystkie prawa zastrzeżoneISBN: 9788726076394
1. Wydanie w formie e-booka, 2019
Format: EPUB 2.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą LUST oraz autora.
Rozwija rolkę papieru, odcina kawałek i zaczyna pakować. Jej palce z wprawą operują papierem, a klientka czeka ze skrzyżowanymi na piersi rękami, bacznie obserwując. Ekspedientka owija papier wokół niewielkiego pudełka. Wygładza go na brzegach, tak aby były odpowiednio spiczaste. Potem w pudełku pod ladą znajduje długą, jasną, jedwabną wstążkę.
– Podoba się pani? – pyta.
Klientka kiwa głową i uśmiecha się, jest przekonana. Chwilę później ekspedientka roluje wstążkę i przytwierdza ją do małego, opakowanego pudełeczka, wieńcząc je elegancką kokardą. Przycina końcówki. Zawsze zużywa zbyt dużo. Sprawia jej to przyjemność. Tutaj może marnować wstążki i zaszaleć z papierem bez wyrzutów sumienia. Obraca i przesuwa paczkę po stole, żeby upewnić się, czy wszystko wygląda, jak należy. Robi to głównie ze względu na klientkę, tak aby wyglądać na dokładną. Dokładność to motto ich działu. Opakowała już wiele różnych pudełek z perfumami, wie zatem, że prezent wygląda idealnie. Klientka uśmiecha się z zadowoleniem, lekko unosi ramiona i wypuszcza powietrze. Ekspedientka znajduje torebkę i ostrożnie wkłada do niej prezent, zupełnie jakby układała dziecko w kołysce. Cała poświęcona mu uwaga i czułość ulatniają się, kiedy prezent znika w czarnej plastikowej reklamówce.
– Miłego dnia – mówi i uśmiecha się do klientki, podając jej reklamówkę ponad ladą.
Klientka parę razy kiwa głową i uśmiecha się, nie pokazując zębów.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.