LUST. Nadzwyczajny szef - opowiadanie erotyczne ebook

Przyglądam się sobie krytycznym okiem w lustrze. Czy nadal się sama oszukuję? Moja praca nie ma nic wspólnego z wyglądem fizycznym, w końcu sprzedaję liczby. I to nie byle jakie liczby. Duże firmy zatrudniają mnie jako doradczynię finansową, bym kreowała i walidowała ich transakcje: fuzje, sprzedaż i zakupy. Jednak by ich działania spełniały standardy rynkowe, potrzeba czegoś więcej niż dokładnych wyliczeń. Czasem sprzedaje się też reputację osoby, która je wykonała. A ja w tej branży jestem kimś w rodzaju celebrytki.

Gdy jakaś firma ogłasza, że jej finanse zostały zatwierdzone przez Elsę DeMontigny, oznacza to, że wszystkie –absolutnie wszystkie – opcje zostały wzięte pod uwagę i że każde zero i przecinek są na swoim miejscu. Nie cofam się przed żadnym wyzwaniem i nie robię żadnych wyjątków, jeśli chodzi o przejrzystość i wiarygodność danych. Jestem wojowniczką w świecie opanowanym przez mężczyzn. Niezależnie od jakichkolwiek nacisków każdą firmę traktuję tak samo, a każda cyfra jest dla mnie równie ważna.

Oczywiście narobiłam sobie przez to wielu wrogów w początkach kariery, ale też zdobyłam renomę osoby nieugięcie uczciwej. Ta renoma zapewnia mi obecnie najbardziej prestiżowe zlecenia i pozwala liczyć sobie za usługę jak za zboże. A ponieważ cały świat finansjery uważa mnie za królową amazonek, stworzyłam sobie image godny tego mienia.