3,99 zł
„Leżałam na plecach na ołtarzu. Oplotłam go nogami. Wciąż miał na sobie koloratkę. Docisnęłam rękami jego usta do moich piersi. Pieprzył mnie. A ja nareszcie straciłam dziewictwo."
Alva nie podeszła do konfirmacji razem ze swoimi rówieśnikami. Gdy jako dziewiętnastolatka pojawia się szansa na nadrobienie zaległości, nie chce jej przegapić. Ksiądz nazywa się David Widmark. Jest po trzydziestce. To czarujący, seksowny – i bardzo zakazany mężczyzna.
Zaczyna się między nimi gra. Gra, której granice Alva przesuwa coraz dalej. A David jej na to pozwala. Pewnego popołudnia zostają sami w kościele i Alva postanawia go uwieść...
„Ojciec" to opowiadanie erotyczne o pożądaniu i namiętności.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 18
B. J. Hermansson
Tłumaczenie Ludwika Kotecka
Lust
Ojciec – opowiadanie erotyczneTłumaczenie Ludwika Kotecka
Tytuł oryginałuFaderZdjęcie na okładce: Shutterstock Copyright © 2019, 2020 B. J. Hermansson i LUST Wszystkie prawa zastrzeżone ISBN: 9788726260731
1. Wydanie w formie e-booka, 2020
Format: EPUB 2.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą LUST oraz autora.
Leżałam na plecach na ołtarzu. Oplotłam go nogami. Wciąż miał na sobie koloratkę. Docisnęłam rękami jego usta do moich piersi. Pieprzył mnie. A ja nareszcie straciłam dziewictwo.
Teraz chciałabym o tym opowiedzieć.
Już pierwszego dnia wiedziałam, że pragnę go mieć.
Kiedy moi przyjaciele przygotowywali się do konfirmacji byłam tym kompletnie niezainteresowana. Nie rozumiałam, z jakiego powodu miałabym do niej podejść i wolałam spędzić wakacje na czymś lepszym niż kontynuowaniu nauki – byłam nią zresztą bardzo zmęczona. Potem jednak minęło kilka lat i coraz częściej zadawałam sobie pytania na temat istnienia, przyszłości i sensu bycia. Zaczęłam się głęboko zastanawiać, szukać i kwestionować różne sprawy. Jakby całe to zmęczenie nauką i słuchaniem, które kładło się gęstą mgłą na moich latach szkolnych, jak ręką odjął. Po raz pierwszy od dawna poczułam, że chcę się dowiedzieć czegoś, co wymagałoby więcej wysiłku niż zwykłe wyszukiwanie w Internecie. Prawdopodobnie – patrząc z perspektywy czasu – chodziło raczej o chęć odkrycia samej siebie, tego kim jestem i na czym stoję.
Wpadł mi do głowy pomysł. Postanowiłam, że mimo wszystko podejdę do konfirmacji.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.