3,99 zł
„Gdy jestem w kabinie, słyszę, że drzwi się otwierają, ale nie przykładam do tego zbytniej uwagi. Dopiero gdy próbuję wyjść, zauważam, że nie jestem już sama. Moja tajemnicza nieznajoma popycha mnie z powrotem do kabiny i zamknąwszy drzwi, przyciska mnie do ściany i zamyka moje usta swoimi. W pierwszej chwili jestem zaskoczona, lecz od razu poddaję się pod jej dotykiem. Czuję ciepło jej ciała przez materiał mojej sukienki. Spieszymy się, jakbyśmy miały zostać przyłapane. Jej piersi przyciskają się do moich, a jej dłonie zjeżdżają niżej, na moje biodra, po czym mocno łapią mnie za pośladki. Całujemy się łapczywie, próbując rozładować napięcie stworzone między nami podczas namiętnego tańca. Jej dotyk jest delikatny, ale pewny siebie. Nie protestuję, gdy z wyczuciem podwija mi sukienkę, a jedna z jej dłoni wślizguje się pod nią..."
To byłaby impreza w klubie jak każda inna, gdyby bohaterka nie spotkała uwodzicielskiej blondynki i jej tajemniczego partnera. Niewinny taniec szybko przeradza się we flirt, a ten w coś więcej. Emocje buzują w rytm muzyki, a każdy dotyk wydaje się intensywniejszy. Kto by pomyślał, że ta noc w klubie skończy się namiętnym trójkątem z parą nieznajomych...
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 22
Nadia Drozd
Lust
Noc w klubie: Potrójna przyjemność – opowiadanie erotyczne
Zdjęcie na okładce: Shutterstock
Copyright © 2022 Nadia Drozd i LUST
Wszystkie prawa zastrzeżone
ISBN: 9788728076606
1. Wydanie w formie e-booka
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.
Muzyka wypełnia całe moje ciało, gdy tańcząc, prawie unoszę się w jej takt. Dynamiczny bas niesie się falami, a wibracje przepełniają budynek. W uszach dudni mi bicie mojego serca. Czy to już rytm muzyki? Duszny klimat klubu to prawie mój drugi dom. Odrzucam głowę w tył i odgarniam kosmyki włosów z twarzy, daję się ponieść. Powietrze wypełnione jest mieszanką zapachów: perfum, dymu, a także tego specyficznego zapachu skóry, indywidualny dla każdego. Aromaty papierosów z pomieszczenia dla palących, ostry zapach rozlanego alkoholu. Feromony, których nie jesteśmy w stanie wyczuć, lecz nasza podświadomość doskonale je rozróżnia i zapamiętuje. Myślimy, że to my rządzimy światem, kierujemy naszymi decyzjami, lecz się mylimy. To te zwierzęce instynkty, hormony, głęboko zakorzenione potrzeby; nawyki, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy. Możemy dorastać, dojrzewać i w końcu się zestarzeć, lecz jakaś część nas zostaje ponadczasowa. To wieczne przyciąganie do drugiego człowieka, to podświadome szukanie kogoś.
Migające światła dodają tutaj kolejnego wymiaru – tak jakby pomiędzy ludzkimi ciałami wirującymi w rytm muzyki otwierały się drzwi do równoległego wszechświata. To jest to miejsce, gdzie każdy może być, kim chce. Zasady tu nie obowiązują poza jedną – codzienność nie ma tutaj wstępu. Każdy zostawia prawdziwego siebie za drzwiami. Miejsce, gdzie zmysły wypierają rozum. Gdzie dźwięk muzyki zastępuje dźwięk głosu. Gdzie alkohol leje się jak woda, a każdy ciemniejszy kąt jest zajęty przez przypadkową parę. Wiele z nich nie zna nawet swoich imion. Sobotnia noc odebrała im rozsądek. Czy stanę się dziś jedną z tych par? Sama tego jeszcze nie wiem. Czas pokaże. Teraz wolę tańczyć.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.