58,50 zł
Odkryj następne pokolenie niezwykłych dziewczyn, które zmieniają świat. Bestsellerowa seria „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek" po raz kolejny zachęca dzieci do odważnego podążania za marzeniami. Tym razem poznamy 100 historii współczesnych dziewczyn i kobiet - zarówno tych z ugruntowaną pozycją, takich jak Greta Thunberg, Bindi Irwin, Taylor Swift i Zendaya, jak i dopiero rozpoczynających swoją karierę młodych wynalazczyń, projektantek mody, aktywistek, a nawet kaskaderek. Opłyniemy Ziemię z holenderską żeglarką Laurą Dekker, posłuchamy reggae’owych bitów wokalistki i raperki Koffee rodem z Jamajki i zatroszczymy się o amazoński las deszczowy z ekoaktywistką Heleną Gualinga. W tym barwnym towarzystwie znalazły się również niezwykłe Polki: Iga Świątek, Sanah, Maja Kuczyńska i Sara James. Nad całością pracowały pisarki, redaktorki i artystki z całego świata. Wyjątkowy team stworzył zbiór wyjątkowych opowieści, które inspirują dziewczynki na całym świecie, by marzyły bez ograniczeń, nawet jeśli z początku mają ograniczone możliwości. „Zawsze chciałam, aby moje córki myślały nieszablonowo. Czytanie książek z serii Opowieści na dobranoc wykształciło w nich tę umiejętność. Kobiety i dziewczęta broniące swoich przekonań i pomysłów dostarczają im wzorów do naśladowania i podsuwają pomysły na przyszłość". - Kristen Bell, aktorka i autorka „Historie przekraczających granice bohaterek, które zmieniają świat, stały się dla mnie ogromną inspiracją!" - Sky Brown, olimpijka, zawodowa skaterka i surferka Matronat: Fundacja Kosmos dla dziewczynek Jak wychowywać dziewczynki
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 162
Tytuł oryginału:
Good Night Stories for Rebel Girls. 100 Inspiring Young Changemakers
Story Hemi-Morehouse, Sam Guss, Ama Kwarteng, Sofía Aguilar, Emily Conner,
Shannon Jade, Sydnee Monday, Shelbi Polk, Tatyana White-Jenkins, Avery Girion,
Maithy Vu, Jess Harriton and Joanna Walczak.
First published in the English language by Rebel Girls, Inc.
All rights reserved in all countries by Rebel Girls
Copyright © 2022 by Rebel Girls, Inc.
Z języka angielskiego przełożyła Justyna Kukian
Copyright © 2023 for the Polish edition by Wydawnictwo Debit
Copyright © 2023 for the Polish translation by Justyna Kukian
(under exclusive license to Wydawnictwo Debit)
Dyrektorka artystyczna: Giulia Flamini
Projekt okładki i grafika: Kristen Brittain
Przedmowa: Bindi Irwin
Wykonanie okładki polskiego wydania: Monika Drobnik-Słocińska
Wydawczyni polskiej edycji: Joanna Walczak
Redakcja: Aleksandra Pietrzyńska
Redakcja techniczna: Barbara Brożyna
Korekta: Maria Zając, Marta Stasińska
DTP: Agata Pabian
Firma Rebel Girls szanuje własność intelektualną. Prawo autorskie promuje twórcze myślenie, sprzyja różnorodności światopoglądowej, krzewi wolność słowa i kształtuje żywą kulturę. Dziękujemy za zakup oryginalnego wydania tej książki i przestrzeganie prawa autorskiego, czyli powstrzymanie się przed jej samowolnym kopiowaniem, skanowaniem i dystrybuowaniem w jakiejkolwiek formie i postaci. Taka postawa wspiera niezależnych autorów i umożliwia Rebel Girls oraz innym wydawcom dalsze publikowanie książek dla młodych buntowniczek z całego świata.
Good Night Stories for Rebel Girls oraz Rebel Girls to zastrzeżone znaki handlowe.
Niniejsza publikacja to zbiór fabularyzowanych biografii, krzepiących i skłaniających do refleksji bajek inspirowanych ekscytującymi losami stu niezwykłych dziewczyn. Nie jest to encyklopedyczny zapis losów ani osiągnięć bohaterek.
www.rebelgirls.com
ISBN 978-83-8057-812-8
Wydawnictwo Debit Sp. z o.o.
ul. Fitelberga 1, 40-588 Katowice
Zapraszamy do księgarni internetowej na naszej stronie:
www.wydawnictwo-debit.pl
www.facebook.com/WydawnictwoDebit
www.instagram.com/wydawnictwodebit
Jestem wojowniczką na rzecz ochrony przyrody i przemawiam w imieniu tych, którzy nie mogą mówić za siebie. Zawsze prowadziłam „dzikie” życie, mieszkam obecnie w ogromnym rezerwacie zwanym Australia Zoo. Nie chodzi tylko o to, co robię, lecz także o to, kim jestem. Gdy dorastałam, moi rodzice kręcili serial dokumentalny Łowca krokodyli. Postanowili edukować i inspirować ludzi, by kochali i szanowali wszystkie stworzenia. Zaangażowali mnie w swoją misję ochrony środowiska i nauczyli traktować każdą żywą istotę tak, jak sama chciałabym być traktowana. Ponieważ pająk zasługuje na takie samo uznanie jak słoń.
Kontynuuję rodzinną tradycję i szerzę wiedzę o ochronie przyrody, kręcąc liczne programy telewizyjne i filmy, pisząc książki, wygłaszając wykłady, współpracując z mediami i wykorzystując platformy społecznościowe. Robiąc to wszystko, zachowuję empatię wobec każdego gatunku, bo to wpoili mi rodzice. Czuję się dumna, że jestem częścią globalnej inicjatywy na rzecz ochrony naszej Matki Ziemi.
Przyroda, dzikie miejsca i istoty ludzkie są ze sobą połączone. Ludzie często utożsamiają ochronę przyrody z ochroną stworzeń żyjących w lasach. Tak naprawdę jednak chodzi o nas samych. Wpływ, jaki wywieramy na naszą planetę, będzie odczuwalny w przyszłości. Dlatego trzeba zastanowić się nad tym, jak traktujemy naturę. A wystarczy chociażby zakręcić kran podczas mycia zębów czy zasadzić drzewo.
W Australia Zoo wraz z rodziną stworzyłam programy hodowli gatunków zagrożonych. Ale to nie wszystko. Chronimy również prawie pół miliona akrów ziemi w całej Australii. Nasza organizacja charytatywna Wildlife Warriors dba o dobrostan zwierząt i łagodzi konflikty między ludźmi a zwierzętami. Zbudowaliśmy jeden z najbardziej obleganych szpitali na świecie, dający drugą szansę na życie na wolności ponad stu tysiącom zwierząt. Nie liczę już, ile zwierząt uratowałam. Każdego dnia odczuwam palącą potrzebę zrobienia wszystkiego, co w mojej mocy, dla naszej planety. Pragnę uratować każde zwierzę, pragnę też wprowadzić zmiany korzystne dla środowiska naturalnego na większą skalę.
Każdy, kto zmienia coś na lepsze, musi wierzyć w swoją sprawczość. Uwielbiam tę książkę za historie niezwykłych dziewcząt i młodych kobiet, które bronią tego, w co wierzą, aby stworzyć lepszą przyszłość dla kolejnych pokoleń. Przedsiębiorczynie, ekolożki, wynalazczynie, naukowczynie. Ich osiągnięcia przypominają nam, że tak samo ważne jest wytrwać we własnych postanowieniach, jak i zachęcać innych do wytrwania w swoich. Helena Gualinga zapoczątkowała swój ruch wbrew wszelkim przeciwnościom – dokonała tego dzięki własnej sile i determinacji. Esther Okade pokazuje nam, że można podążać za marzeniami i osiągnąć wszystko – nawet w matematyce wyższej – bez względu na wiek. Jojo Siwa pozostaje wierna sobie i przypomina, że miłość to miłość, zawsze. Ta książka opisuje wizjonerki, które udowadniają, że kiedy jest się oddanym i pełnym pasji człowiekiem, można przenosić góry.
Czytając o tych niezwykłych pionierkach, pamiętajcie, że też możecie codziennie zmieniać świat. Pragnę Wam powiedzieć, że jesteście dokładnie tymi, których ten świat potrzebuje. Życzliwość, którą okazujecie innym, marzenia, które żarliwie chcecie zrealizować, i wysiłki, które podejmujecie na co dzień, to wszystko tworzy zmianę. A te historie są tylko przypomnieniem, że możecie inspirować świat.
Bindi
Bindi Irwin
Cześć, Buntowniczki!
Ta błyskotliwa i czarująca książka stanowi piąty tom serii Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. Z tej strony Jess i Maithy, redaktorki tego specjalnego projektu. Jesteśmy bardzo podekscytowane, że możemy o nim opowiedzieć. Jak pewnie wiecie, książki z tego cyklu zawsze przedstawiały kobiety, które zmieniły lub zmieniają świat. Tym razem jednak pomyślałyśmy, że zrobimy coś nowego i pokażemy twórczynie zmian, innowatorki i przywódczynie, które już teraz budują naszą przyszłość.
Przez lata podsuwałyście nam nazwiska niesamowitych buntowniczek, o których chciałybyście dowiedzieć się więcej. Przejrzałyśmy setki życiorysów i zdumiałyśmy się liczbą młodych kobiet i dziewczyn, które żyją śmiało i odważnie. Wtedy zdecydowałyśmy, że warto o nich opowiedzieć i wzbogacić te herstorie o ilustracje.
Po pierwsze, wybrałyśmy niesamowitą, zróżnicowaną grupę dziewczyn zmieniających świat, o których powinny się dowiedzieć nasze czytelniczki. Miesiącami zgłębiałyśmy historie marzycielek i działaczek ze wszystkich zakątków świata, także z tych krajów, o których nigdy nie pisałyśmy, takich jak Indonezja, Dania, Liechtenstein, Bułgaria, Urugwaj i Sri Lanka. Na koniec zapytałyśmy WAS, jakie tematy są najbliższe Waszym sercom. Otrzymałyśmy wyczerpujące odpowiedzi, w których pisałyście o zdrowiu psychicznym, prawach zwierząt i ciałopozytywności. Upewniłyśmy się, że wszystkie te kwestie zostały uwzględnione podczas zamykania listy tematów przedstawionych w tej książce. Zadbałyśmy więc o to, by opowiedzieć o takich osobach jak Te Manaia Jennings, malarka, która poprzez swoją pracę stara się normalizować dyskusje o zdrowiu psychicznym; Earyn McGee, herpetolożka, która uczy ludzi o jaszczurkach za pośrednictwem mediów społecznościowych; i Megan Jayne Crabbe, która inspiruje innych do kochania swojego ciała bez względu na jego kształt i rozmiar.
Z tego tomu dowiecie się między innymi o artystkach, wynalazczyniach, sportowczyniach, aktywistkach i naukowczyniach. Wiele z przedstawionych kobiet wychodzi poza granice swoich dziedzin, jak Marine Serre, projektantka mody, która do produkcji swoich ubrań używa materiałów z recyklingu, czy poruszająca się na wózku Puisand Lai, która uznała, że będzie przodować w dwóch dyscyplinach sportowych! Niektóre bohaterki zaś wytyczają zupełnie nowe ścieżki, jak Alina Morse, nastoletnia prezeska własnej firmy produkującej zdrowe słodycze, czy Shaine Kilyun, która z chęci pomagania zwierzętom zaczęła wytwarzać wózki dla czworonogów, które uległy wypadkom. Wszystkie te buntowniczki wiedzą, że możliwości są nieograniczone, zarówno dla nich, jak i dla Was!
Opisane w tej książce dziewczyny i młode kobiety koncentrują się na problemach współczesnych dzieci i nastolatków. Gdy Milena Radoytseva zauważyła wymierzony w dziecko internetowy hejt, zorganizowała kampanię przeciwko nękaniu, licząc, że pewnego dnia nikt już nie będzie znajdował okrutnych wiadomości w sieci. Kiedy Rayouf Alhumedhi dostrzegła, że brakuje emotikonu, który wyglądałby jak ona – i milion innych dziewczyn noszących hidżaby – wzięła sprawy w swoje ręce i sama taki zaprojektowała.
Mamy nadzieję, że każda z tych historii zainspiruje Was do wielkich marzeń – pamiętajcie, że nie jest ważne, ile macie lat! Cassidy Crowley i Mikaila Ulmer założyły własne firmy, zanim osiągnęły wiek nastoletni. DJ Switch jest dowodem, że pewność siebie i zaangażowanie (i być może funkowy beat!) to znacznie więcej niż data w akcie urodzenia. A artystka domina Lily Hevesh pokazuje nam, że wyjątkowe hobby można zamienić w coś, co z początku wydawało się nieosiągalne.
Trzynaście autorek i redaktorek, które nie przekroczyły jeszcze trzydziestki, czytało artykuły, słuchało podcastów i wywiadów z naszymi bohaterkami, aby ubarwić historie ciekawymi szczegółami i baśniowym stylem. Ponadto osiemdziesiąt młodych artystek (niektóre nie miały więcej niż jedenaście lat) ożywiło każdą postać kolorami, wykorzystując własną paletę barw i indywidualny sposób wyrazu. Ta książka jest dowodem na to, że gdy spotykają się młode kobiety i dziewczęta, rodzi się magia.
Nie zapominajmy, że dla przedstawionych tu buntowniczek to dopiero początek ich historii. Cieszymy się, że mogłyśmy uchwycić jeden z etapów ich podróży, i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak rosną, uczą się i DZIAŁAJĄ! Tak jak Wy, one też mają przed sobą całe życie na odkrywanie, tworzenie, wymyślanie i inspirowanie. I tak jak one, WY również macie moc, by coś zmienić. Z Waszą błyskotliwością, odwagą i wizją przyszłość naszego świata będzie jaśniejsza niż kiedykolwiek. Z niecierpliwością czekamy, aż zabłyśniecie!
Śnijcie o rzeczach niemożliwych!
Jess i Maithy
Jess Harriton i Maithy Vu
URODZONA 8 SIERPNIA 1996 ROKU
STANY ZJEDNOCZONE
Pewnego razu w Karolinie Południowej żyła sobie jedenastoletnia dziewczynka, która kochała dźwięk, jaki wydaje piłka, gdy wpada do siatki kosza. To był świst. I ona bardzo dobrze go znała. Tata A’ji grał zawodowo w koszykówkę za granicą przez całe dziesięć lat. Dziewczynka dorastała więc z tym dźwiękiem i słuchała ciągle o tym sporcie.
W szkole średniej A’ja przeżywała ciężkie chwile. Musiała radzić sobie z dysleksją i brakowało jej pewności siebie.
– Nie za bardzo w siebie wierzyłam – wspomniała. – Byłam wysoką, chudą nastolatką o piegowatej twarzy, próbującą znaleźć swoje miejsce.
Jej miejscem okazało się boisko, po którym z łatwością kozłowała piłkę tam i z powrotem.
W liceum w wieku czternastu lat A’ja dostała się do drużyny. Popołudnia spędzała na wyczerpujących treningach – podeszwy jej butów aż piszczały w zetknięciu z parkietem, a piłka wydawała świst za świstem. Uczelniani skauci szukający koszykarskich talentów zwrócili uwagę na szybkość zawodniczki i oszałamiające rzuty za trzy punkty.
A’ja zdecydowała się studiować na Uniwersytecie Karoliny Południowej, gdzie zdobyła ze swoją drużyną mistrzostwo kraju. Po studiach dostała się do klubu Las Vegas Aces w lidze WNBA, czyli profesjonalnej koszykarskiej lidze kobiet. Została piątą najmłodszą najbardziej wartościową zawodniczką w historii. Dzięki koszykówce A’ja odwiedziła takie kraje jak Rosja, Chiny czy Litwa. W 2021 roku wywalczyła złoty medal olimpijski!
A’ja wciąż pamięta, jak nieswojo czuła się w szkole średniej. Dlatego założyła fundację A’ja Wilson, aby pomagać dzieciom zmagającym się z dysleksją i umożliwić im wykorzystanie własnego potencjału.
„NIE MUSISZ WYELIMINOWAĆ Z GRY WSZYSTKICH, ABY WYGRAĆ SWOJĄ”.
– A’JA WILSON
ILUSTRACJA:
DANIELLE ELYSSE MANN
URODZONA 14 MARCA 1996 ROKU
AUSTRALIA
Była sobie dziewczyna o imieniu AJ, która pewnego dnia zrozumiała, że jej historia może zmienić świat. Zanim to jednak nastąpiło, musiała odkryć, kim naprawdę jest.
Kiedy się urodziła, lekarze uznali, że jest chłopcem. W domu pozwalano jej bawić się wszystkimi zabawkami: pistoletami na wodę, autami, lalkami, AJ chętnie urządzała też przebieranki. Mogła być sobą. Ale poza domem wyglądało to inaczej. Z wiekiem zrozumiała dlaczego.
„Jestem dziewczyną” – uświadomiła sobie.
AJ to osoba transpłciowa – urodziła się w ciele chłopca, lecz czuje się dziewczyną. Na początku trudno jej było dzielić się tym doświadczeniem. Niektórzy nie wierzyli jej, kiedy im o tym opowiadała. Nikt jednak nie mógł jej powstrzymać. AJ zaczęła publikować w mediach społecznościowych filmiki na ten temat, zwłaszcza z poszczególnych etapów swojej przemiany w dziewczynę. „Mówiąc o tym głośno, pomogę innym osobom transpłciowym poczuć się pewnie” – pomyślała.
Powoli nagrania AJ, w których opisywała życie osoby transpłciowej, zaczęły zdobywać popularność. Widzów pociągały jej otwartość, kolorowy makijaż i modny wygląd. Kiedy dziewczyna nawiązała współpracę z dużym festiwalem LGBTQIA+ w australijskim Sydney, wszystko nabrało rozpędu! Z dnia na dzień zaczęła pracować jako modelka prezentująca wygodną bieliznę i skarpetki. Została pierwszą transpłciową osobą reprezentującą dużą australijską markę odzieżową! Potem napisała książkę. Podzieliła się w niej z fanami swoją historią i zachęciła ich do mówienia o własnych losach, bo doskonale wiedziała, że jedna taka opowieść może podnieść na duchu tłumy.
„POWINNIŚMY TWORZYĆ DZIECIOM WARUNKI, W KTÓRYCH BĘDĄ SIĘ CZUĆ DOBRZE TAKIMI, JAKIE SĄ”.
– AJ CLEMENTINE
ILUSTRACJA:
BETSY FALCO
URODZONA 11 LISTOPADA 2002 ROKU
STANY ZJEDNOCZONE
Pewnego razu w tętniącym życiem mieście Sacramento w Kalifornii młoda dziewczyna o imieniu Alexandra zakochała się w słowach. Dorastając, wolny czas spędzała na śpiewaniu. Z czasem jednak doszła do wniosku, że teksty piosenek na lekcjach śpiewu są nudne. „A może by tak napisać własną piosenkę?” – zastanawiała się.
Alexandra chwyciła kartkę i długopis i słowa popłynęły. Pisanie wydawało się jej tak naturalne jak oddychanie – jakby się do tego urodziła. Zaczęła dzielić się swoimi wierszami na scenie. Gdy przygotowywała się do swojego pierwszego miejskiego slamu poetyckiego, czyli pojedynku poetów i poetek, poczuła, że ogarnia ją trema. Czy naprawdę potrafi podzielić się swoją twórczością z tyloma osobami? Zadzwoniła do siostry bliźniaczki Brianny po słowa otuchy. Pomogło. Alexandra wyszła na scenę, stanęła w świetle reflektorów i dała czadu!
Wkrótce prezentowała swoje wiersze o wspólnocie, rodzinie i sprawiedliwości społecznej w całym kraju. W tekście poruszającym temat zmian klimatycznych napisała: „Las to teraz miasto, które płonie od środka i kipi od smogu”. Jej umiejętność malowania obrazów słowami i recytowania utworów z pasją na scenie przyniosły jej wyjątkowy tytuł. W 2021 roku Alexandra została uznana za Najlepszą Młodą Poetkę Stanów Zjednoczonych.
Jako dumna córka wietnamskich imigrantów Alexandra często myśli o tym, jak rodzina i społeczność kształtują jej głos.
– Stoję na ramionach swoich przodków. To ich poświęcenie i mądrość pozwoliły mi się tu znaleźć – powiedziała kiedyś podekscytowana swoją nagrodą Alexandra, podkreślając z nadzieją, że coraz więcej młodych ludzi również będzie się dzielić swoimi historiami.
„KIEDY WYDAJE MI SIĘ, ŻE SPADAM, ZAWSZE CHWYTAM SIĘ KARTKI PAPIERU”.
– ALEXANDRA HUYNH
ILUSTRACJA:
JIAWEN CHEN
URODZONA 8 MAJA 2005 ROKU
STANY ZJEDNOCZONE
Pewnego dnia, kiedy siedmioletnia Alina czekała w banku ze swoim tatą, dostała od kasjera lizaka. Ucieszyła się ze smakołyku i już miała go włożyć do buzi, ale tata ją powstrzymał. Powiedział, że nie może go zjeść, bo cukier szkodzi zębom.
– A może by tak wymyślić zdrowego lizaka, od którego nie psułyby się zęby? – zapytała Alina.
Z tego spontanicznego pytania zrodził się najlepszy pomysł w jej życiu.
Alina i jej tata zaczęli eksperymentować ze zdrowymi słodyczami. Początkowo wszystkie ich próby kończyły się niepowodzeniem. Z dłońmi lepkimi od toffi i cukrem we włosach bałaganili w kuchni na potęgę! Gdy pewnego razu Alina poczęstowała swoich przyjaciół pierwszą wersją lizaków, wszyscy doszli niestety do wniosku, że takich słodyczy to oni zjadać nie chcą.
Alina jednak wcale się nie zniechęciła. Wraz z tatą wielokrotnie konsultowali się z dentystami i testowali mnóstwo zdrowych słodzików. Wreszcie, kiedy dziewczynka miała dziewięć lat, znaleźli swój idealny przepis i otworzyli własny biznes. Nazwę Zolli Candy pomogła wymyślić młodsza siostra Aliny.
Teraz już pełnoletnia Alina jest prezeską jednej z najszybciej rozwijających się firm w Stanach Zjednoczonych. Zolli Candy produkuje lizaki, żelki, krówki, karmelki i czekolady, które można kupić w sklepach w całym kraju. Dzięki swoim osiągnięciom w cukiernictwie i biznesie Alina odwiedziła wiele niesamowitych miejsc, takich jak Biały Dom, a także była gościnią licznych programów telewizyjnych. Ach, sama słodycz!
„JESTEM TYLKO DZIECKIEM Z MICHIGAN, KTÓRE MIAŁO POMYSŁ I GO ZREALIZOWAŁO”.
– ALINA MORSE
ILUSTRACJA:
EMMA ROSE
ENCOMIENDA ACOSTA
URODZONA OKOŁO 1999 ROKU
STANY ZJEDNOCZONE
Gdy inne dzieci tłoczyły się przed wejściem do Disney Worldu, młoda Amber w każdy weekend odwiedzała Centrum Kosmiczne Johna F. Kennedy’ego. Nauka ją oczarowała, zwłaszcza rzeczy nie z tego świata… połyskujące w oddali gwiazdy, orbitujące planety i statki kosmiczne pędzące w przestworza.
Pewnego dnia w przedszkolu grupa chłopców bawiła się zabawkowym statkiem kosmicznym. Amber też chciała udawać astronautkę, ale chłopcy stwierdzili, że to niemożliwe, ponieważ jest dziewczynką. To nie był jedyny raz, kiedy Amber usłyszała, że nie może czegoś zrobić, bo nie jest chłopcem. Gdy w liceum dołączyła do koła naukowego robotyki, jeden uczeń powiedział: „Czy ty w ogóle wiesz, jak to się robi? Może po prostu usiądź z boku i patrz”.
Amber jednak udowodniła, że zasługuje na swoje miejsce w świecie nauki. W liceum oglądała raz film o astronautach i na widok kosmicznych odpadków, które zniszczyły statek, aż westchnęła. Kosmiczne śmieci, zwane też kosmicznymi odpadkami, to obiekty wytworzone przez człowieka, nierzadko części starego satelity, które pozostały w kosmosie. Zanieczyszczony kosmos sprawił, że Amber zaczęły dręczyć koszmary! Postanowiła więc coś z tym zrobić.
Po miesiącach badań opracowała program komputerowy, który śledzi położenie kosmicznych śmieci. Program pozwala ostrzec statki o zbliżającym się niebezpieczeństwie, dzięki czemu mają czas, aby zmienić kurs. Amber założyła nawet swoją firmę o nazwie Seer Tracking. Teraz już nikt nie odważy się powiedzieć, że ma „siedzieć i patrzeć”.
„ZACHĘCAJ, WSPIERAJ I BĄDŹ TĄ OSOBĄ, KTÓRA SPRAWI, ŻE KOLEJNA DZIEWCZYNA ZAJMIE SIĘ NAUKAMI ŚCISŁYMI”.
– AMBER YANG
ILUSTRACJA:
JANICE CHANG
URODZONA OKOŁO 1994 ROKU
AUSTRALIA
Pewnego razu rdzenna Australijka o imieniu Amelia postanowiła zawalczyć o ocalenie swoich ukochanych terenów. Dziewczyna urodziła się na północnym wybrzeżu Nowej Południowej Walii, na przepięknych ziemiach znanych jako Bundjalung, należących do ludu o tej samej nazwie.
Amelia była oczarowana naturalnymi cudami swojej rodzimej ziemi. Wysokimi pasmami górskimi, lasami deszczowymi pełnymi bujnej roślinności i ukrytych wodospadów. Wzdłuż wybrzeża ciągnęły się słoneczne plaże otoczone ciepłą wodą, gdzie Amelia mogła surfować i spędzać wolny czas.
Pewnego dnia jednak dziewczynka dowiedziała się, że niegdyś nieskazitelne tereny się zmieniają. Linia brzegowa ulega erozji, a morze wdziera się coraz dalej w głąb lądu. I chociaż wszyscy w okolicy smucili się z tego powodu, nie wszyscy wiedzieli, co to właściwie znaczy. Amelia czuła, że musi coś z tym zrobić. Obiecała sobie, że znajdzie sposób, by ochronić nie tylko cenną ziemię, ale także ludzi i tradycje, z którymi czuła silną więź.
Amelia dołączyła do organizacji Australian Youth Climate Coalition jednoczącej młodych aktywistów działających na rzecz ochrony środowiska. Dziewczyna została wolontariuszką i zaczęła uczestniczyć w protestach, a z czasem zapragnęła odegrać jeszcze większą rolę.
W 2014 roku założyła organizację o nazwie Seed zrzeszającą rdzennych mieszkańców. Teraz, jako jej dyrektorka, z dumą koordynuje działania setek aktywistów w całej Australii, by chronić ziemię, tak jak obiecała, i zapewnić nam wszystkim lepszą przyszłość.
„MUSIMY BARDZIEJ STANOWCZO SIĘ WSPIERAĆ I JEDNOCZYĆ”.
– AMELIA TELFORD
ILUSTRACJA:
ANGELA ACEVEDO PEREZ
URODZONA 14 SIERPNIA 1991 ROKU
KANADA
Była sobie kiedyś dziewczyna, która chciała pomóc naturze oddychać. A jak to można zrobić? Za pomocą drzew. Wielu drzew!
Na studiach Angelique dowiedziała się, że jej ukochane lasy są w niebezpieczeństwie. Odkryła, że za wylesianie odpowiadają głównie przedsiębiorstwa zajmujące się wycinką drzew na drewno i papier.
Takie firmy przy użyciu sztucznej inteligencji i zaawansowanych technologicznie potężnych pojazdów działających w trudnym terenie docierają głębiej w las i wycinają jeszcze więcej drzew. Gdy Angelique zbierała te wszystkie informacje, zaczęła się zastanawiać, dlaczego ludzie nie wykorzystują w podobny sposób zdobyczy nauki, aby zapobiec wylesianiu.
Dziewczyna skontaktowała się z kilkorgiem przyjaciół ze studiów i razem założyli firmę o nazwie Flash Forest. Zamierzali sadzić drzewa za pomocą… dronów!
Gdy drony już wykonywały to ważne zadanie, Angelique i współtwórcy Flash Forest opracowali specjalne odżywki dla sadzonek zawierające „sekretny sos”. Starali się też dopasować sadzone drzewa do lokalnie rosnących gatunków i sadzić takie, dzięki którym można zachować różnorodność biologiczną.
Drony, które wykorzystują Angelique i Flash Forest, sadzą dziesiątki tysięcy drzewek dziennie i robią to dziesięć razy szybciej niż ludzie! Ale Angelique ma większe plany. Wierzy, że wkrótce uda się zasadzić nawet miliard drzew.
„CHCEMY MIEĆ WYMIERNY WPŁYW NA ZMIANY KLIMATYCZNE I WSZYSTKIE GATUNKI. TO NAS MOTYWUJE”.
– ANGELIQUE AHLSTRÖM
ILUSTRACJA:
CATHY HOGAN