streszczenie pieśni - Julek Rosiński - ebook

streszczenie pieśni ebook

Julek Rosiński

0,0

Opis

Obrazy skompresowane, pieśni streszczone, znaczenia rozchybotane we wszystkie strony naraz. Wiersze-zarysy, choć przypominają notatki spisywane od niechcenia na telefonie, unoszą więcej niż solidne, wykończone frazy. Julek Rosiński, jeden z pierwszych poetyckich debiutantów urodzonych w nowym tysiącleciu, proponuje nowe rozdanie. Niczego nie udowadnia, do niczego nie chce przekonać. Po prostu puszcza słowo po boisku do rzutu młotem i zagarnia – nieobjęte dotąd percepcją – przestrzenie językowej wyobraźni.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 10

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




[obraz przedstawia]

dwie krępe syreny wyrzucone na brzeg, w tle chata rybacka

wypuszcza port, zawiązuje umowy handlowe. obraz powiesiliśmy

nad kredensem, przed którym stoisz, a z którego dobiega nas chichot.

trwają negocjacje. dwie z trzech wystawionych zastaw nucą pod

ciężki recytatyw:

aniele stróżu, w tej modlitwie przebiorę cię w Boga i puszczę wolno!

aniele stróżu, w tej modlitwie przebiorę cię w Boga i puszczę wolno!

.

streszczenie święta

babcia dochodzi do perfekcji w wyrzucaniu

śmieci, ostatnio na kompoście wyrosła jej dynia –

kolejna planeta, którą trzeba nazwać, opchnąć

komuś działki. zbawienie nadejdzie i wszyscy będziemy

rozczarowani kolorem trawy. antena wykrzykuje mecz,

ambony nieśmiało pieszczą sutki.

Helena Trojańska była

najpiękniejszą kobietą na świecie, ale przeżyła i nie

może przestać. czasem weźmie ją czterdziestoparoletni

Parys, czasem ona sama, wieszając pranie,

nad brzegiem Skamandra, w koszulce Messiego.

.

drakkar jako pępek

byłbym szkutnikiem, ale nie umiem pływać.

nie wybiera się bycia szkutnikiem, wybiera się

długość desek. stado wybucha, król plecie z mata

kolejną koronę. tata przegląda się w czajniku,

zadowolony rzuca: zmarszczki są pełne,

jeszcze nas nimi przywiążą, do siebie, plecami,

zobaczysz.

.

który wstał, przeciąga się

działki na Siekierkach skaczą przez kałużę,

ochlapani chłopcy pobiegli po szlauch.

nie uwierzę w zapach lasu, który masz na

spodniach, bo kiedy nie ma spodni, pozostaje

państwo. konstytucję pisać tak, by zadziałało –