W poszukiwaniu zapomnienia 7: W labiryncie uczuć – opowiadanie erotyczne - Annah Viki M. - ebook

W poszukiwaniu zapomnienia 7: W labiryncie uczuć – opowiadanie erotyczne ebook

Annah Viki M

0,0
7,99 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Siódme opowiadanie z cyklu „W poszukiwaniu zapomnienia" autorstwa Annah Viki M.

Ewa jest coraz bardziej zagubiona: pragnie Aleksandra, ale przeraża ją jego zmienność i niestabilność ich relacji. Jakby tego było mało, mąż Ewy informuje ją, że niedługo się zobaczą. Ewę zalewa fala sprzecznych uczuć. Postanawia zadbać o siebie i zerwać układ z Aleksandrem, co spotyka się z jego gwałtownym sprzeciwem. Pojawia się u niej w domu i domaga wyjaśnień. Czy tym razem pożądanie wygra z rozumem?

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 17

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.


Podobne


Annah Viki M.

W poszukiwaniu zapomnienia 7: W labiryncie uczuć – opowiadanie erotyczne

Lust

W poszukiwaniu zapomnienia 7: W labiryncie uczuć – opowiadanie erotyczne

Zdjęcie na okładce: Shutterstock

Copyright © 2023 Annah Viki M. i LUST

Wszystkie prawa zastrzeżone

ISBN: 9788727081472 

1. Wydanie w formie e-booka

Format: EPUB 3.0

Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.

www.sagaegmont.com

Saga jest częścią Grupy Egmont. Egmont to największa duńska grupa medialna, należąca do Fundacji Egmont, która każdego roku wspiera dzieci z trudnych środowisk kwotą prawie 13,4 miliona euro.

Groźna mina, wielkie serce

Daj w podzięce nam, co masz

Twoje serce jak najprędzej

Pod opieką nas masz

Przez ulewę my do ciebie

Nie zostawisz już nas

Gdzieś ty była, Maryś, w nocy byłaś

Czemu sukienkę ode mnie założyłaś

Oczy ci płoną miłością rozpalone

Czy on jest lepszy, Maryś, czy ma żonę

Dana dana, Maryś, dana rana

Zadana rana świeżo rozdrapana

Dana dana, Maryś, kara dana

Kara zadana będzie cię bolała

Księżyc płakał w nocy przez dzień cały

Mi na głowie włosy posiwiały

Bolą kości, Maryś, bez litości

Wczoraj ślub był, Maryś, dzisiaj pogrzeb

O mój Jasiu, w złości obolały

Byłam sama w nocy przez dzień cały

Nad strumieniem stałam wśród paproci

Tam uciekłam, bo boję się starości

Gdzie ja byłam, Jasiu, gdzie ja byłam, gdzie ty byłaś

Czemu sukienkę od ciebie założyłam

Czemu sukienkę ode mnie założyłaś

Oczy mi płoną miłością, rozpalone oczy ci płoną

To ciebie kocham, wziąłeś mnie za żonę

Czy on jest lepszy, Maryś, czy ma żonę

Dana dana, Maryś, dana rana, co ty zrobiłaś

Zadana rana świeżo rozdrapana

Czemu płaczesz, czemu nie mówiłaś

Dana dana, Maryś, kara dana, wszystko od nowa

Kara zadana będzie cię bolała

Nowa mowa, zmienia się pogoda

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.

Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.