Glossolalia - Katarzyna Fetlińska - ebook + książka

Glossolalia ebook

Katarzyna Fetlińska

3,0

Opis

W debiutanckim tomie Katarzyna Fetlińska odwołuje się do sztuki wizualnej, konstruując własne, ruchome obrazy mające w sobie coś z współczesnego danse macabre. Metaforyka nasuwa skojarzenia z barokiem i surrealizmem. Wiersze rozgrywane są w równym, żywym tempie i języku, którego ograniczenia są nieustannie znoszone. Dzięki matematycznej kompozycji oraz intertekstom całość książki, jak i poszczególne wiersze można czytać na wiele sposobów.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 24

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
3,0 (1 ocena)
0
0
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Katarzyna Fetlińska

Glossolalia

Biuro Literackie • Wrocław 2015

Katarzyna Fetlińska: Glossolalia

Redakcja: Marta Podgórnik

Rysunek na okładce: Julita Nowosad

Korekta: Anna Krzywania

Projekt typograficzny i skład wersji elektronicznej: Mateusz Martyn

Copyright © by Katarzyna Fetlińska

Copyright © by Julita Nowosad, 2015

Copyright © by Biuro Literackie, 2015

Biuro Literackie

Przejście Garncarskie 2, 50-107 Wrocław

tel. 71 346 01 42, [email protected]

www.biuroliterackie.pl

isbn 978-83-65358-05-9

Wszelkie powielanie lub wykorzystywanie niniejszego pliku elektronicznego inne niż jednorazowe pobranie w zakresie własnego użytku stanowi naruszenie praw autorskich i podlega odpowiedzialności cywilnej oraz karnej.

Spis wierszy

Masks confronting death, 1888

Three Figures and Portrait, 1975

Laughing Children with a Cat, 1629

Breakfast in Fur, 1936 (on the Grass, 1863)

Taglioni’s Jewel Casket, 1940

Fresh Widow, 1920 (on Façades – replica, 1964)

The Young Ladies of Avignon, 1907

The Piano Lesson, 1916

Les Amants, 1928

Nighthawks, 1942

Two Children Are Threatened by a Nightingale, 1924

Apollo and Daphne, c. 1622

Guernica, 1937

Kunstkamera

In Absentia, 2000

A Bar at the Folies-Bergère, 1882

Corpus Hypercubus, 1954

Philomela Listening to a Nightingale, 1816

Sanatorium, 1973

Bestie, 1920 (Cliché-verre)

Naked Woman Climbing a Staircase, 1937

Dance of Life, 1900

Nimfa, 1985

The Son of Man, 1964

Rainy Taxi, 1938 (Commedia dell’arte)

Dora Maar with Cat, 1941

Last Minute, 2010

The Epiphany, c. 1495

Jarkowi Jabrzemskiemu

Masks confronting death, 1888

Carne vale. Pożegnanie z ciałem. W masce

możemy stawić czoła śmierci, kiedy biel

kiełkuje na powiekach Ostendy i przenika

marmur – wieko, całun, zapadłe pod ziemię

dziewczęce uśmiechy. Włażą nam między zęby:

żebra, odarte z włókien cynaderki. Carne

levare. Pożegnanie z mięsem, na zaślinionych

wargach taniec śmierci. Za nami lepkie ślady

tarlisk, oddechów i pary: nieruchoma natura

kochanków, winniczych, ślimaczych i śniętych.

Możemy się kochać jak lalki – bełkocząc, bez

troski zaciskając kościane piąsteczki. Jak

papieże z dziećmi. Carrus navalis. Pożegnanie

z wdziękiem. Pomachaj mi z brzegu – odpływam,

więc spluń przez ramię. Pochowaj w piasku:

maskę, włok i rybaka – pierścień.

Three Figures and Portrait, 1975

Mięso i kości – zostały rzucone. Kolejny raz

trzeba przebrnąć przez jakąś rzekę powleczoną

rzęsą. W samoobronie – jak w aureole wkręcamy

głowę w szklane kręgi. I nie ma, że boli, że

to wszystko piekło – ścięgna oraz pamięć zanikają

w walce z chórem obcych głosów za kurtyną zębów,

krzyże tracą podporę. Obracaliśmy się w kręgach

mężczyzn zaprawionych lodem bądź chłopięcą

ręką. Dzisiaj z przyjemnością kamienujemy ogrójce

przydomowe stęsknieni za męką i zazdrosne żony

ścieramy z języków. Moralny kręgosłup i ludzka

natura: śmiechu warte, poronione – nie możemy

się podnieść z przepoconej podłogi, aby stanąć

w pionie, stawić czoła gnieżdżącej się w trzewiach

szponiastej bestii, bliźniaczym, uskrzelonym lękom.

Nie mamy ochoty dostrzegać innych skazanych

na walkę z kośćcem – aż po wymarcie, po wytarte

łokcie. D’où venons nous? Que sommes nous? Où

allons nous?