3,99 zł
Nad niewielką chatą z dala od Lodowego Hotelu zapadła noc. Henrik i Vanessa oraz pozostałe trzy pary szykują się na upojną sesję w saunie. Jednak jeszcze przed wejściem do sauny, Anastasia wyciąga laskę lotosu - wielkie dildo wystrugane z drewna. Wszyscy wpatrują się w nią z oczekiwaniem. Atmosfera robi się gorąca.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 22
Vanessa Salt
Lust
Lodowy Hotel 4: Pieśni Lodu i Pary - Opowiadanie erotyczneTłumaczenie Grzegorz Aleksander Tytuł oryginałuIshotellet 4: Sånger av frost och ångaZdjęcie na okładce: Shutterstock
Copyright © 2018, 2020 Vanessa Salt i LUST Wszystkie prawa zastrzeżone ISBN: 9788726386493
1. Wydanie w formie e-booka, 2020
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą LUST oraz autora.
Panni wstał i dorzucił do ognia. Henrik wpatrzył się w jego drżący cień na zakrzywionych ścianach chaty Sámi. Miał potężne, muskularne nogi, klatkę piersiową nieco mniejszą, a głowę jak główka szpilki. Jego połowiczna erekcja sprawiła, że fiut wyglądał jak kłoda drewna. Fascynujące.
– Zagrajmy w grę, o której mówiłam wcześniej. Teraz, kiedy wszyscy zebraliśmy się wokół ognia. – Anastasia zaśmiała się perliście, wywołując uśmiechy na twarzach zebranych. Byli już ubrani w ręczniki i gotowi na saunę. – Zanim wejdziemy do sauny, zadecydujemy, która z nas będzie mogła się cieszyć… tym. – Uniosła lotosową laskę.
Kolejna? Henrik podążył za spojrzeniem Vanessy. Myśleli, że dar Anny był jedyny w swoim rodzaju. Podarowała im go po Siam Reap, w Kambodży. Jego myśli wirowały jak szalone.
Laska była tego samego rozmiaru, może bardziej zakrzywiona. Wyryta była na niej siedmiogłowa kobra. Skąpane w pomarańczowym świetle latarni głowy węża wydawały się tańczyć.
Aaliyah ujęła laskę i zapatrzyła się w nią, przesuwając palcami po zdobieniach. Ścisnęła pąk lotosu. Oczy jej zalśniły wilgocią. Wręczyła ją Minnie, która westchnęła, ważąc ją w dłoni.
– Jest za duża… chyba.
Laska miała około trzydziestu centymetrów. Henrik wiedział o tym, bo kiedyś zmierzyli swój egzemplarz. Bawili się nią, sprawdzają, ile Vanessa jest w stanie w siebie wsunąć. Okazało się, że do granicy bólu - dwadzieścia centymetrów. Był ciekaw, ile Minna…
Nagle poczuł wstyd. A także podniecenie. Ona miała osiemnaście lat, on ponad czterdzieści. Dzieliło ich niemal dwadzieścia pięć lat, a teraz miał ją przerżnąć. No, przynajmniej tak powiedziała. Chyba że najpierw zrobi to z laską. Co Anna sobie myślała? Nie słyszała obietnicy Minny? Jego mózg płonął. Przycisnął fiuta do uda.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.