Walentynkowe życzenie – lesbijskie opowiadanie erotyczne - Annah Viki M. - ebook

Walentynkowe życzenie – lesbijskie opowiadanie erotyczne ebook

Annah Viki M

0,0
3,99 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Ewa dowiaduje się, że chłopak ją zdradza. By poprawić jej humor, przyjaciółka zabiera ją do domku na Podlasiu. Mają tam spędzić walentynki, na które Ewa przygotowała dużo wcześniej specjalną niespodziankę dla swojego eks faceta. Dla obu dziewczyn ten czas jest dużym zaskoczeniem, które zmieni ich życie. Może się też okazać, że zakupiona niespodzianka wcale się nie zmarnuje...

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 18

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.


Podobne


Annah Viki M.

Walentynkowe życzenie – lesbijskie opowiadanie erotyczne

Lust

Walentynkowe życzenie – lesbijskie opowiadanie erotyczne

Zdjęcie na okładce: Shutterstock

Copyright © 2022, 2023 Annah Viki M. i LUST

Wszystkie prawa zastrzeżone

ISBN: 9788728570586 

1. Wydanie w formie e-booka

Format: EPUB 3.0

Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.

Świeże, zimowe powietrze idealnie chłodziło rozbuchane emocje Ewy. Rozpierała ją energia. Jeszcze dwa dni i w końcu miała zobaczyć się z Darkiem. Miesiąc tęsknoty. Wracał akurat przed walentynkami. Cieszyła się, że spędzą ten dzień razem. To było w końcu święto zakochanych, a ona, co tu dużo kryć, była zakochana. No, może raczej po prostu zauroczona. Chyba najbardziej tym, że w końcu ktoś obudził jej dawno uśpione emocje. Piknięcie SMS-a wyrwało ją z zamyślenia. Zdjęła rękawiczkę i wygrzebała telefon z torebki.

„Tęsknię” – napisał Darek i dołożył do tego serduszko. Szybko odpisała, że ona również, i uśmiechnięta weszła do klatki schodowej. Radośnie wbiegła na drugie piętro. Gdy zamykała za sobą drzwi, usłyszała ponowne piknięcia. Była przekonana, że Darek napisał coś jeszcze. Zdjęła płaszcz, powiesiła go w szafie i poszła do jasnej kuchni. Tam rzuciła na stół prezent, który kupiła dla Darka. Wcześniej wybierała go długo i starannie, zastanawiając się, co też sprawi mu przyjemność. Uśmiechnęła się szelmowsko na myśl, co znajduje się w pudełku, które dziś odebrała z paczkomatu. Obok rzuciła torebkę i przeszukała ją starannie, aż w końcu natrafiła na telefon, który zawieruszył się wśród szpargałów.

Tym razem SMS nie był jednak od Darka. Pisała Emilia, ich wspólna koleżanka z pracy, z którą między innymi Darek był na miesięcznym szkoleniu w ośrodku policji pod Warszawą. Ewa na takim szkoleniu była już wcześniej. Naczelnik wysłał ją, ponieważ według niego zasłużyła na to, by się rozwijać, przejawiała potencjał w pracy operacyjnej. Cieszyła się, że ją doceniają. A później Darek przeniósł się do nich z innego miasta i od razu między nimi zaiskrzyło. Miała więc powody do radości. Wszystko się układało.

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.