Niekwestionowana królowa współczesnej prozy obyczajowej w pierwszej dekadzie XXI wieku. Popularność jej powieści, skutecznie wzmocniona adaptacjami kinowymi w gwiazdorskiej obsadzie, była wręcz zjawiskiem popkulturowym.
Katarzyna Grochola książki, jak mówi, chciała pisać od zawsze i nigdy nie miała wątpliwości, że prędzej czy później zostanie pisarką. Została nią raczej później co prawda, lecz za to w wielkim stylu. Jej droga do spełnienia dziecięcego marzenia była bowiem wyjątkowo kręta i wyboista.
Po maturze pracowała w Horteksie, jako salowa, sekretarka, konsultantka w biurze matrymonialnym. Próbowała się kształcić na analityka medycznego i nauczycielkę nauczania początkowego. Zamiast jednak robić analizy lub uczyć dzieci, posiadła umiejętność bezwzrokowego pisania na maszynie (dziś pisze 400 znaków na minutę) i pracowała jako sekretarka i maszynistka. Po transformacji założyła nawet wraz z przyjaciółką firmę, jednak kariery w biznesie nie udało jej się zrobić.
W końcu, choć jeszcze nie książki, Katarzyna Grochola zaczęła wreszcie pisać. Współpracowała z Poradnikiem Domowym i Jestem, w których odpowiadała na listy i publikowała felietony. Inna twórczość lądowała póki co w szufladzie.
Swoja pierwszą powieść pt. Przegryźć dżdżownicę Katarzyna Grochola wydała w 1997 r., jednak nie okazała się ona komercyjnym sukcesem. Jak mówi sama autorka: miała ona świetne recenzje, w związku z tym nikt tego nie zauważył. W debiutanckiej powieści Katarzyna Grochola podejmowała trudny temat zdrady, jej krótko i długofalowych konsekwencji, bólu i straty nie tylko miłości, ale poczucia bezpieczeństwa oraz własnej wartości.
Ponowną próbę wejścia na rynek wydawniczy pisarka podjęła dopiero kilka lat później, kiedy po awarii komputera i stracie wszystkich zgromadzonych tam materiałów postanowiła napisać coś zupełnie od nowa. I tym razem udało jej się stworzyć opowieść na miarę przełomu.
Na publikację nowej książki Katarzyna Grochola gotowa była w 2001r. Wtedy też ukazało się Nigdy w życiu!, powieść, która nieodwracalnie zmieniła jej całe życie i uczyniła niezłe zamieszanie na rynku czytelniczym w Polsce. Pełna humoru historia porzuconej przez męża 37-letniej Judyty, która próbuje na nowo odnaleźć piękno i sens życia, wychowując jednocześnie nastoletnią córkę, okazała się prawdziwym hitem. Polki pokochały Judytę, krajową bohaterkę na miarę Bridget Jones, z którą wreszcie mogły się utożsamić, więc ograniczenie jej historii do jednego tomu nie wchodziło w grę. W 2002 r. ukazała się kontynuacja Nigdy w życiu zatytułowana Serce na temblaku, a w kolejnych latach następne części cyklu: Ja wam pokażę! (2004) i A nie mówiłam (2006).
Książki Katarzyny Grocholi z całego cyklu cieszyły się tak niezwykłą popularnością, że obie kinowe adaptacje przygód Judyty i Adama biły wszelkie kinowe rekordy. A Ja wam pokażę (2006 r.) zostało nawet 11 polskim filmem po 1989 r., który zgromadził ponad milionową widownię.
Po niezwykle intensywnej pierwszej dekadzie nowego stulecia, w następnych latach Katarzyna Grochola książki wydaje już z mniejszą intensywności, jednak regularnie, kolejnymi tytułami, utrzymując stały kontakt ze swoimi wiernymi czytelnikami i rynkiem wydawniczym. W 2010 r. publikuje Katarzyna Grochola Zielone drzwi, swoją autobiografię. Z dużym dystansem i dawką humoru opowiada w niej praktycznie całe swoje życie. Nie ucieka od tematów trudnych, jak rozwód i choroba nowotworowa, zdobywając się na taktowną szczerość bez popadania w ekshibicjonizm.
Dwa lata później w ręce czytelników oddaje Katarzyna Grochola Houston, mamy problem!, powieść będącą ciekawym rodzajem eksperymentu w dorobku autorki. Tym razem bowiem bohaterem swojej książki Katarzyna Grochola czyni mężczyznę, z którego to punktu widzenie poprowadzona jest cała narracja.
W 2013 r. do księgarń trafia, w ramach przerwy od powieściopisarstwa, Trochę większy poniedziałek, zbiór różnorodnych felietonów pisarki powstałych na przestrzeni kilku lat. Również w kolejnych latach, wydając zbiory opowiadań Zagubione niebo i Pocieszki, Katarzyna Grochola koncentruje się na mniejszych formach literackich.
Następną powieść pt. Przeznaczeni Katarzyna Grochola wydała dopiero w 2016 r. Jest to historia kilku bohaterów, które zaczynają się na różnych płaszczyznach zazębiać i splatać. Pisarka zgrabnie radzi sobie z wielowątkową fabułą, pokazując meandry ludzkiego losu i przeznaczenia.
Zupełnie natomiast wyjątkową, na tle jej dotychczasowego dorobku, jest nowa książka autorki. W wydanej w 2019 r. powieść pt. Zranić marionetkę Katarzyna Grochola po raz pierwszy próbuje swoich sił w zupełnie innym niż dotychczas gatunku. Zranić marionetkę jest to bowiem rasowy kryminał, mroczny i tajemniczy z dość klasyczną parą głównych bohaterów, starających się rozwikłać tajemnicę brutalnych zbrodni. Pisarka bardzo udanie tworzy tło społeczne, obyczajowe i psychologiczne intrygi, sprawnie wciągając czytelnika w tę krwawą historię.