3,99 zł
„– A gdybym powiedział, że to drewno może poczekać, ale koc jest kawałek dalej? – zapytał, a ona go pocałowała. Miał przyjemne usta, mocne, męskie. Całował delikatnie, przytulając ją lekko, jakby bojąc się, że może jej coś zrobić. Nie ubrała stanika, a teraz czuła, jak sutki drażniąco ocierają się o materiał.
– A ładny jest? Ten koc? – wyszeptała mu w usta. Pociągnął ją dalej, szybko, tak że niemal biegli. Łąka nie była duża, a ona zorientowała się, że on też się przygotował. Romantyk, mimo wszystko romantyk. Zobaczyła kosz piknikowy i koc w kratę. Bawiło ją to, a jednocześnie fascynowało. Myślała, że romantycy wyginęli, a tu, w środku lasu, trafiła na jednego, który teraz patrzył na nią badawczo."
Drugie opowiadanie z cyklu "Czarci dom" autorstwa Catriny Curant. Julia walczy ze swoimi snami i domem, w którym zamieszkała. Tymczasem bardzo realny mężczyzna z sąsiedztwa wydaje się nią tak samo zainteresowany nią jak ona nim. Czy przystojny leśniczy będzie tym, kogo szuka w życiu, czy tylko przelotnym romansem? Być może, chociaż postać ukryta w szkicowniku w dalszym ciągu zaprząta jej myśli. Jak w tym wszystkim odnajdzie się młoda dziewczyna i gdzie jest miejsce na wilka w jej życiu?
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 23
Catrina Curant
Lust
Czarci dom 2: Leśniczy i wilk – seria erotyczna
Zdjęcie na okładce: Shutterstock
Copyright © 2022 Catrina Curant i LUST
Wszystkie prawa zastrzeżone
ISBN: 9788728113677
1. Wydanie w formie e-booka
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.
Obudziła się ze zdrętwiałymi ramionami. Bohun siedział na stole i miauczał, domagając się uwagi. Dopiero po chwili zauważyła, że przyniósł jej mysz, którą położył dumnie przed sobą. Wciągnęła gwałtownie powietrze, odsuwając się.
– Piękna – stwierdziła bez przekonania, za to z lekkim obrzydzeniem, a on miauknął wyraźnie zadowolony i zeskoczył. Zastanawiała się, czy jak ją wywali, to kot poczuje się urażony i zrobi awanturę, ale postanowiła zaryzykować. Schowała mysz w chusteczkę i wymknęła się na dwór. Deszcz już nie padał, ale ziemia była wilgotna. Gdzieniegdzie widziała kałuże, woda szybko wsiąkała w przesuszoną glebę. Przebiegła boso kilka kroków i wykopała mały dołek, po czym włożyła tam lekko zakrwawione ciałko. – Przykro mi – powiedziała cicho, przyklepując je ziemią.
Dotąd mieszkała w bloku, kot nie wychodził i co najwyżej patrzył z nienawiścią na ptaki; teraz zaś musiała liczyć się z tym, że był zwinnym mordercą, który – jak widać – postanowił podzielić się z nią zdobyczą. Czuła się z tym dziwnie, ale jednocześnie wiedziała, że taka jest kocia natura i nie da się jej zmienić. Był drapieżnikiem, a te polują.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.