Depresja nastolatków. Jak ją rozpoznać, zrozumieć i pokonać - Artur Kołakowski, Konrad Ambroziak, Klaudia Siwek - ebook

Depresja nastolatków. Jak ją rozpoznać, zrozumieć i pokonać ebook

Kołakowski Artur, Konrad Ambroziak, Klaudia Siwek

4,8
59,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Depresja nie jest chorobą, która dotyka jedynie dorosłych. Zapadają na nią również nastolatki, a czasem nawet dzieci.

  • Czym jest depresja?
  • Jak często dotyka nastolatki?
  • Jak ją rozpoznać i pomóc pokonać?
  • Jak odróżnić ją od typowych dla wieku nastoletniego wahań nastroju?
  • Czy depresja wymaga leczenia?
  • W jaki sposób wpływa na myślenie i zachowanie nastolatka?

Depresja to choroba XXI wieku. Wiele się o niej mówi, pisze, czyta. Teoretycznie dużo o niej wiemy, a faktycznie… niestety nadal zdecydowanie za mało. Przykładowo niewielu z nas ma świadomość, że depresja stanowi poważny problem również wśród nastolatków. Dorastanie jest okresem pełnym napięć i konfliktów, dlatego tak łatwo jest przypisać objawy depresyjne młodzieńczej burzy hormonów. Nic bardziej mylnego – depresja to poważna choroba, a nie przejaw złego zachowania czy buntu.

Autorzy, wybitni specjaliści pracujący na co dzień z dotkniętymi depresją nastolatkami i ich rodzinami, przygotowali tę książkę, aby pomóc zrozumieć i zaakceptować depresję młodych ludzi oraz właściwie na nią zareagować. Odwołując się do badań i teorii naukowych, wyjaśniają nie tylko, na czym polega ta choroba, ale również jak ją rozpoznać, jakie pociąga za sobą skutki oraz kiedy i gdzie szukać pomocy. W zrozumiały sposób, z empatią i bazując na rzetelnej wiedzy, tłumaczą, że pokonanie depresji i powrót do zdrowia są możliwe, ale wymagają dużego zaangażowania rodziny osoby chorej. Zawarte w książce materiały dla nastolatka i dla rodziców, komiksy, ćwiczenia oraz liczne opisy przypadków ułatwiają zrozumienie omawianych treści i stanowią ciekawą inspirację do codziennej pracy.

To ważna i potrzebna książka. Autorzy odczarowują mity dotyczące zdrowia psychicznego, rzetelnie i w przystępny sposób informują, edukują i podpowiadają zarówno nastolatkom, jak i ich rodzicom, jak radzić sobie z depresją. Wierzę, że lektura tej książki sprawi, iż choroba, jaką jest depresja, stanie się bardziej zrozumiała, i zmotywuje do sięgnięcia po profesjonalną pomoc.

Lucyna Kicińska

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę

Doskonała lektura, przedstawiająca ważne zagadnienia w mądry i jednocześnie przystępny sposób. Gorąco polecam tę książkę rodzicom, nastolatkom, osobom zawodowo związanym ze środowiskiem dzieci i młodzieży, w tym terapeutom – jako nieocenioną pomoc w psychoedukacji młodych pacjentów i ich bliskich.

Emilia Link-Dratkowska

psycholog kliniczna, psychoterapeutka poznawczo-behawioralna

Książka wypełnia ważną lukę na polskim rynku wydawniczym – w przystępny sposób opisuje trud zmagania się z depresją w okresie dojrzewania. Autorzy, opierając się na aktualnym stanie wiedzy, wyjaśniają mechanizmy powstawania i podtrzymywania tego zaburzenia, jak również zasady jego leczenia. Szczególną wartość mają liczne przemawiające do wyobraźni czytelnika przykłady, ułatwiające zrozumienie istoty choroby zarówno osobom cierpiącym z powodu depresji, jak i ich najbliższym.

dr Marcin Domurat

Poradnia Poza Schematami

Ta książka jest jak mapa, która wskazuje różne drogi wyjścia z depresji. Żałuję, że nie miałam takiej „mapy”, gdy mnie samą zaczęła przytłaczać choroba.

Amelia Gruszczyńska

Porcelanowe Aniołki

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 284

Oceny
4,8 (5 ocen)
4
1
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
Miejscowi

Nie oderwiesz się od lektury

bardzo warto!
00


Podobne


Copyright © by Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot 2018.

Wszystkie prawa zastrzeżone. Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w żaden sposób reprodukowana lub odczytywana w środkach masowego przekazu bez pisemnej zgody Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.

Wydanie pierwsze 2018 rok

Redaktor prowadzący: Patrycja Pacyniak

Redakcja i korekta: zespół

Skład: Tojza

Autorka ilustracji: Aleksandra Miąskiewicz

Projekt okładki: Monika Pollak

Zdjęcie na okładce: © Getty Images

ISBN 978-83-7489-739-6

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne Sp. z o.o.

ul. J. Bema 4/1a

81–753 Sopot

e-mail: [email protected]

www.gwp.pl

Skład wersji elektronicznej:

konwersja.virtualo.pl

Moim Rodzicom

Konrad Ambroziak

Dla trzech najważniejszych Osób w moim życiu – Mo, Kazika i Helen

Artur Kołakowski

Mojemu mężowi Sławkowi oraz ukochanym dzieciom: Hani i Zoi

Klaudia Siwek

Podziękowania

Niniejsza książka powstała dzięki pomocy wielu osób. Dziękujemy przede wszystkim zespołowi Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego: pani Patrycji Pacyniak, pani Monice Mystkowskiej, panu Grzegorzowi Zubrzyckiemu-Pykaczowi oraz innym osobom, których nie wymieniliśmy tutaj z imienia i nazwiska. Po raz kolejny uwierzyli oni w nas i w naszą książkę. Dziękujemy pani Annie Leszko, która przeczytała uważnie cały maszynopis, wskazując wszelkie fragmenty, gdzie nasze rozważania „oderwały się” od rzeczywistości, oraz jej córce Karolinie Leszko, która mądrze recenzowała rozdziały dla nastolatków. Dziękujemy też pani Paulinie Soliwodzie, której cenne uwagi sprawiły, że tekst jest o wiele czytelniejszy. Trudno nie wspomnieć również o ciepłej atmosferze kawiarni Fawory, w której spędziliśmy wiele godzin, dochodząc do ostatecznego porozumienia, jak mają wyglądać poszczególne rozdziały.

Książka nie byłaby taka sama bez zaangażowania i pracy Aleksandry Miąskiewicz, która przełożyła nasze pomysły na ilustracje.

Ogromną cierpliwość musieli wykazać nasi bliscy. Niestety pisanie, czytanie, redagowanie często odbywało się kosztem wolnego czasu. Dziękujemy Wam za to.

Wstęp, czyli dla kogo i o czym jest ta książka

Kayah, Ryszard Rynkowski, Kanye West, Kasia Kowalska, Johnny Depp, Justyna Kowalczyk, Robert Pattinson, Britney Spears, Edyta Bartosiewicz, Danuta Stenka… Co łączy te znane osoby? Między innymi to, że każda z nich cierpiała kiedyś na depresję i odważyła się o tym opowiedzieć. Depresja to powszechna choroba. Dotyka znanych i nieznanych, gwiazdy i „zwykłych” ludzi. Jest to poważny stan. (Jedno ze zdań powtarzanych w tej książce jak mantra brzmi: „Depresja to poważna choroba”). Choroba ta często bardzo upośledza funkcjonowanie i może na jakiś czas wyłączyć z aktywnego życia, zwłaszcza gdy nie zostaje właściwie zdiagnozowana i nie jest leczona. Jak jednak widać z powyższego zestawienia losowo wybranych nazwisk, depresja nie musi przekreślać szans na osiągnięcie sukcesu, rozwój czy spełnienie rodzinne i zawodowe. Najczęściej jej objawy pojawiają się w okresie dorastania, który jest szczególnie wrażliwym czasem w życiu człowieka. Odpowiadamy wówczas na najważniejsze pytania dotyczące wartości, kierunku dalszego życia. Depresja w tym okresie może poważnie utrudnić funkcjonowanie i znacząco wpłynąć na przyszłość chorej osoby.

To spostrzeżenie dało pierwszy impuls do napisania tej książki. Skoro na depresję cierpi bardzo wiele nastolatek i nastolatków1, to warto im oraz ich rodzinom pomóc – wyjaśnić, jakie problemy wiążą się z tą chorobą i w jaki sposób osoba chora może poprawić swój stan. Gromadząc materiały do książki, szybko uświadomiliśmy sobie ogrom przedsięwzięcia. Chcieliśmy opowiedzieć o tym, czym jest depresja, jak ją leczyć, jak pomagać ludziom dotkniętym tą chorobą. Postanowiliśmy więc podzielić materiał na dwie części. W pierwszej części książki opisujemy funkcjonowanie osób cierpiących na depresję i ogólne metody leczenia, ma ona zatem charakter psychoedukacyjny. W drugiej części opisujemy konkretne sposoby postępowania z nastolatkami chorymi na depresję i metody pozwalające poprawić jakość ich życia – ma ona charakter psychoedukacyjny i poradnikowy. Obie części można czytać zarówno osobno, jak i razem.

Pierwotnie chcieliśmy napisać książkę dla rodziców młodych ludzi dotkniętych depresją. Rodzice często przeżywają wiele cierpienia i bólu, czują się zagubieni, niepewni i bezradni w związku z chorobą dziecka. A wiemy, że ich postawa może znacząco pomóc (lub przeszkodzić) w powrocie do zdrowia. Szybko zorientowaliśmy się jednak, że chcemy zwrócić się również do chorujących młodych osób. Rodzice młodzieży są bardzo ważni, ale nastolatki zaczynają coraz bardziej żyć własnym życiem. Potrzebują gruntownej wiedzy na temat swojej choroby, której to wiedzy nie powinny czerpać tylko z internetu, gdzie oprócz bardzo poważnych i mądrych źródeł można znaleźć także wiele mitów i niesprawdzonych treści. Wspieranie jedynie opiekunów młodych osób i pominięcie tych ostatnich nie jest rozsądnym pomysłem. Dlatego postanowiliśmy napisać książkę skierowaną zarówno do rodziców, jak i do nastolatków chorujących na depresję.

Do lektury tej książki zachęcamy więc tak rodziców, jak ich dotknięte depresją dzieci. Będzie nam bardzo miło, jeśli także osoby pracujące z pacjentkami i pacjentami chorymi na depresję uznają ten poradnik za pomocny w ich codziennej pracy. Może być on przydatny podczas stawiania rozpoznania, jak również do psychoedukacji na temat choroby. Uważamy, że pierwszym krokiem w kierunku promocji zdrowia psychicznego jest zrozumienie mechanizmów rządzących chorobą psychiczną.

Z pisaniem książki, która potencjalnie ma tak wielu odbiorców, wiąże się pewien kłopot narracyjny. Czy powinniśmy pisać o wszystkim bezosobowo: „Depresja jest chorobą”? A może lepiej zwracać się bezpośrednio do rodziców: „Jeśli u twojego dziecka lekarz rozpoznał depresję, oznacza to, że jest ono poważnie chore”? Albo też do nastolatków: „Masz depresję – niestety czeka cię walka z ciężką chorobą”? Zdecydowaliśmy się na wszystkie te rodzaje narracji. Być może dla części czytelniczek i czytelników będzie to pewne utrudnienie. Podejmujemy to ryzyko, mając świadomość, że chcemy jednakowo traktować różne grupy odbiorców i podobnie się do nich zwracać. Poza tym ludzie są dość podobni do siebie (dorośli do dzieci, dzieci do dorosłych, osoby zdrowe do osób chorych). Zwracając się do czytelniczek i czytelników w drugiej osobie, chcemy to podobieństwo podkreślić. Wierzymy, że człowiek zdrowy może wczuć się w położenie chorego i go zrozumieć. Podobnie wiemy, że rodzice mogą wczuć się w położenie swoich dzieci (i najczęściej to robią), a dorastające dzieci mogą w pewnym momencie wczuć się w położenie swoich rodziców.

Chcieliśmy przybliżyć w tej książce charakter depresji i sposoby jej leczenia. Depresja jest chorobą, której – podobnie jak większości problemów natury psychicznej – nie widać na pierwszy rzut oka, tak jak widać na przykład złamaną nogę. Z tego powodu czasem trudno ją rozpoznać, trudniej też ją zrozumieć. My zaś uważamy, że zrozumienie i akceptacja depresji są kluczowe w procesie dochodzenia do zdrowia. (Kolejne zdania powtarzane w tej książce jak mantra brzmią: „Zaakceptuj swoją chorobę” i „Zaakceptuj swoje chore dziecko”). Dlatego też zależało nam na tym, by niniejsza książka miała charakter popularnonaukowy – odnosimy się w niej do badań i teorii wyjaśniających mechanizmy depresji, omawiamy udowodnione sposoby leczenia (staramy się to robić w bardzo przystępny sposób). Nie chcemy jednak przytłaczać czytelniczek i czytelników odniesieniami do literatury naukowej. Czasami, gdy uważamy, że jest to szczególnie ważne, podajemy dane bibliograficzne, lecz jest to raczej wyjątek, a nie reguła. Na rynku dostępnych jest wiele książek opisujących w sposób naukowy podejście do leczenia nastolatków czy do leczenia depresji – osoby zainteresowane dokładnymi odniesieniami do badań zawsze mogą tam sięgnąć. W bibliografii zamieszczamy listę publikacji, które były naszą inspiracją i z których czerpaliśmy wiedzę.

Jak już wspomnieliśmy, książka jest podzielona na dwie części. Część pierwszą rozpoczynamy od opisu okresu dorastania. Jest to szczególny czas w naszym życiu, kiedy już nie jesteśmy dziećmi, a jeszcze nie jesteśmy dorosłymi. Rodzi to wiele napięć i konfliktów, które depresja często nasila. Następnie opisujemy podstawowe zagadnienia medyczne związane z depresją (jak rozumieją tę chorobę lekarze psychiatrzy). Wierzymy, jak wszyscy terapeuci i terapeutki poznawczo-behawioralni, że depresja poważnie zakłóca nasz sposób myślenia i pojmowania świata. Dlatego też charakteryzujemy wpływ tej choroby na myślenie. W części pierwszej piszemy również o tym, jak depresja wpływa na zachowanie (często to właśnie zmiana zachowania jest pierwszym sygnałem alarmującym, że dzieje się coś niedobrego). Poruszamy także temat samobójstw dzieci i młodzieży. Samobójstwo to powikłanie związane z depresją, a ze względu na jego tragiczne i nieodwracalne skutki trzeba o nim rozmawiać. Jest ono trzecią najczęstszą przyczyną śmierci osób w okresie dorastania. Wiedza na temat samobójstw może zabezpieczać przed podejmowaniem prób samobójczych.

W części drugiej opisujemy metody leczenia depresji. Rozpoczynamy od przedstawienia argumentów na rzecz podjęcia takiego leczenia. Ludzie bowiem często ignorują objawy depresji i myślą, że one same znikną, co raczej się nie stanie. Następnie opisujemy możliwe oddziaływania psychoterapeutyczne, skupiając się na tych formach pomocy terapeutycznej, których skuteczność została udowodniona. Wskazujemy też, jak wybrać psychoterapeutę czy psychoterapeutkę. W kolejnym rozdziale charakteryzujemy farmakologiczne leczenie depresji i dyskutujemy z wieloma mitami na ten temat. Ponieważ w niektórych przypadkach konieczna jest hospitalizacja, w części drugiej opisujemy też leczenie szpitalne. Chcemy zmniejszyć lęk związany z podjęciem decyzji o umieszczeniu dziecka w szpitalu oraz przekonać czytelniczki i czytelników, że czasem jest to konieczna i słuszna decyzja.

Całości dopełniają dwa komiksy psychoedukacyjne. Pierwszy dotyczy rozumienia i leczenia chorób psychicznych, drugi poświęcony jest leczeniu depresji. Podsumowujemy w nich najważniejsze treści niniejszej książki. W obu odwołujemy się do modelu poznawczo-behawioralnego, który jest naszym podstawowym modelem pracy. Mamy nadzieję, że w przystępny sposób ukazują one główne tezy tego poradnika. Zachęcamy terapeutki i terapeutów do korzystania z komiksów na potrzeby psychoedukacji osób, z którymi pracują.

Na koniec chcielibyśmy poczynić ważne zastrzeżenie. Być może sięgnęliście po niniejszą książkę, ponieważ podejrzewacie, że macie depresję albo że ktoś wam bliski cierpi na tę chorobę. Jeżeli podczas lektury będziecie się utwierdzać w tym przekonaniu, to prawdopodobnie wzrośnie też poziom waszego niepokoju czy lęku. Wykorzystajcie to. Lęk może zmotywować do wizyty u specjalisty (psychologa, psychiatry, psychoterapeuty). Skorzystajcie z tej możliwości. Po pierwsze, nie warto samemu stawiać sobie diagnoz. Takie diagnozy najczęściej są nietrafne. Po drugie, lektura tej książki nie zastąpi leczenia, zwłaszcza gdy konieczna będzie farmakoterapia. Dlatego niewskazane jest korzystanie jedynie z metod samoleczenia. Właściwe leczenie (czy to farmakologiczne, czy to psychologiczne) jest w przypadku choroby niezbędne.

Część 1DEPRESJA JAKO POWAŻNA CHOROBA

Wprowadzenie

Trudno jest zaakceptować objawy depresji, ponieważ jej następstwa mocno uderzają w wartości naszej zachodniej kultury, upośledzają funkcjonowanie w tych sferach, które uważamy za fundamentalne. Od wczesnego dzieciństwa jesteśmy uczeni, że okazywanie emocji, a zwłaszcza niekontrolowanie tych trudnych i nieprzyjemnych, świadczy o niedojrzałości, lenistwie, pobłażaniu sobie czy głupocie. Często jesteśmy zmuszani do podejmowania maksymalnego wysiłku, aby się uczyć, zdobywać wyróżnienia, nagrody oraz miejsce w najlepszej szkole, na najlepszym uniwersytecie czy w najlepszej pracy. Parafrazując pewną ważną w naszej cywilizacji myśl, można powiedzieć, iż przekonuje się nas, że jeśli zrobiliśmy dzisiaj tyle samo co wczoraj, to znaczy, że się cofamy, pobłażamy sobie i stajemy nad krawędzią – tylko krok dzieli nas od katastrofy. Przyjemności się nie liczą, a prawdziwym sensem życia jest cierpienie i stawanie się coraz bardziej perfekcyjnym. Temu wszystkiemu depresja przeczy.

Chcemy zwrócić uwagę na to, że osoba chora na depresję nie może kontrolować swojego nastroju ani innych objawów. Rodzice młodych ludzi dotkniętych tą chorobą często w pierwszej reakcji uznają objawy zaburzeń nastroju za przejawy niedojrzałości czy lenistwa i krytykują dziecko. Aby pomóc swojemu dziecku, musicie jednak uwierzyć, że ono jest chore i że samo nie może z tym nic zrobić. Możecie pomóc mu przejść przez depresję i sprawić, że leczenie będzie łatwiejsze.

Młody człowiek z depresją jest chory, nie smutny. W przypadku zwykłej chandry pomocne bywają prezent, miła niespodzianka, wspólne spędzenie czasu w przyjemny sposób czy pozytywna uwaga rodziców. W przypadku depresji, która jest chorobą, te sposoby raczej nie okażą się skuteczne. I nie jest to najgorsza trudność, z jaką muszą się mierzyć rodzice. Czasem okazuje się, że w obrazie klinicznym najsilniej wyrażone są drażliwość i niechęć do kontaktu. Wtedy możemy wręcz mieć wrażenie, że ktoś podmienił nam ukochane dziecko, a w domu zamieszkał obcy. Czasami trzeba mierzyć się też z takimi powikłaniami, jak uzależnienie od alkoholu czy narkotyków, niewstawanie do szkoły, wychodzenie do nieznanych rodzicom przyjaciół i niewracanie na noc. W takich sytuacjach dość naturalnie pojawiają się strach, poczucie bezradności, złość, chęć zastosowania rozwiązań siłowych. Zwykle w takiej kolejności. Depresja nie jest jednak złym zachowaniem, lecz poważną chorobą.

Dla zrozumienia depresji kluczowe jest słowo „choroba”. Powinno być całkowicie jasne, że:

• macie do czynienia z objawami poważnej choroby, która może zagrażać życiu;

• depresja to nie złe zachowanie ani konsekwencja złego wychowywania;

• wasza relacja z dzieckiem może ułatwiać lub utrudniać leczenie depresji;

• gdyby wasze dziecko nie zachorowało, nie czytalibyście tej książki.

Jednym z powodów minimalizowania problemu depresji i związanego z nią ryzyka samobójstwa jest błędne przekonanie rodziców, że ich dziecka to na pewno nie dotyczy. Niestety takie przekonanie może prowadzić do bagatelizowania wagi objawów czy konieczności leczenia. Kolejnym niebezpiecznym zjawiskiem jest lęk przed oceną innych osób: „Co pomyślą sąsiedzi i znajomi, gdy się dowiedzą, że moja córka leczy się z powodu depresji?”. Koniecznie trzeba zrozumieć, że depresja nie jest dowodem na to, iż źle opiekujemy się dzieckiem. To taka sama poważna choroba, jak cukrzyca czy wada serca. Czy te choroby też ukrywalibyśmy przed światem? Czy wstydzilibyśmy się, że leczymy dziecko z powodu cukrzycy lub wady serca?

Myślenie o depresji jako o poważnej chorobie naprawdę może pomóc. Na przykład możemy się martwić trochę mniej lub w ogóle przestać się martwić tym, co powiedzą sąsiedzi czy znajomi. Rodzice dziecka z niewydolnością nerek raczej nie zastanawiają się, co złego pomyślą sąsiedzi, widząc karetkę wożącą dziecko na dializę. Najprawdopodobniej też nie obwiniają siebie ani swojej pociechy o chorobę. Co najwyżej denerwują się, że sąsiad tak postawił samochód, iż karetka ma problem z zaparkowaniem.

Po postawieniu diagnozy depresji rodzice bardzo często pytają: „Dlaczego moje dziecko zachorowało?”. Zazwyczaj nie możemy jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Za depresję częściowo odpowiadają predyspozycje (geny), częściowo trudne wydarzenia, z którymi młody człowiek musiał się mierzyć. Wspomniane pytanie nie jest jednak na tym etapie najważniejsze. To, na które musimy sobie odpowiedzieć i które koniecznie trzeba zadać lekarzowi czy terapeucie, brzmi: „Jak będzie wyglądać leczenie?”. A także: „Kiedy leczenie może przynieść efekty, kiedy moje dziecko poczuje się lepiej?”, „Czy w czasie leczenia mogą wystąpić jakieś powikłania?”, „Czy leki mają działania uboczne?”, „Czy konieczna jest hospitalizacja?”. Skupienie się na szukaniu przyczyn depresji zamiast na jej leczeniu może być niebezpieczne.

Podjęcie decyzji o leczeniu jest koniecznym krokiem, który rodzice powinni wykonać, aby pomóc swojemu dziecku.

Rozdział 1Sytuacja rozwojowa nastolatków: trudności i wyzwania okresu dorastania

Ćwiczenie dla rodziców

Wyobraź sobie, że znajdujesz się na polu. Nie bardzo wiesz, gdzie jesteś ani czemu się tu znalazłeś/znalazłaś. Osoba stojąca obok informuje cię, że jest to pole pełne min, niewypałów, niewybuchów i innych niebezpiecznych przedmiotów. Ty nie znasz nawet różnicy między niewypałem a niewybuchem. Nie wiesz także, o jakie inne niebezpieczne przedmioty mogłoby chodzić. Osoba stojąca obok informuje cię, że twoim zadaniem będzie przejść przez pole. Masz uważać na niebezpieczne przedmioty. Oczywiście możesz próbować rozbrajać miny. Ponieważ jednak nie masz w tym zakresie żadnego doświadczenia, będziesz musiał/musiała uczyć się na błędach – własnych błędach. A saper myli się tylko raz! Na swojej drodze spotkasz życzliwe osoby, które będą ci podpowiadać, jak rozbroić niebezpieczne przedmioty. Problem w tym, że różne osoby będą mówić różne rzeczy, więc nie będziesz wiedzieć, komu możesz zaufać. Wszystko będzie zależało od twojej decyzji i od doświadczenia, którego nie masz. Nie wiesz nawet, jaka wojna toczy się wokół. Nie wiesz, po której stronie chcesz lub powinieneś/powinnaś walczyć. Wyobraź sobie tę sytuację bardzo dokładnie. Potem odpowiedz na następujące pytania:

1. Jak się czujesz w wyobrażonej sytuacji?

2. Jakie myśli przychodzą ci do głowy?

3. Czy chciałbyś/chciałabyś znaleźć się na tym polu?

Życie nastolatka i nastolatki przypomina poruszanie się po nierozpoznanym polu minowym. Dorastanie to trudny czas. Straciliśmy wszystkie przywileje dzieciństwa, a nie zyskaliśmy żadnych praw wynikających z bycia dorosłym. „Nastolatki znajdują się między niewinnością dzieciństwa a odpowiedzialnością dorosłości”2.

Młode osoby mówią czasem, że czują się jak dorośli uwięzieni w ciele nastolatka. To niewygodny stan. Nastolatki nie wiedzą, jak to jest być dorosłym. Otoczenie zaś nie wie, jak obchodzić się z nimi jako niedziećmi. „Nastolatki muszą się stworzyć i wymyślić na nowo, aby zyskać akceptację oraz znaleźć odpowiedź na pytanie, kim naprawdę są i w jaki sposób chcą to wyrazić”3. Zagrożeń jest wiele.

1 Nie chcemy wykluczać żadnej płci, ponieważ depresja dotyka przedstawicieli obu, więc w książce staramy się używać żeńskich i męskich form wyrazowych. Podobnie szukając pomocy w radzeniu sobie z tą chorobą, będziecie na swojej drodze spotykać zarówno kobiety, jak i mężczyzn.

2 C. Gilligan, Exit-voice dilemmas in adolescent development, w: Adolescent identities. A collection of readings, red. D. L. Browning, New York: Analytic Press 2008, s. 56.

3 B. Cobain, When nothing matters anymore: A survival guide for depressed teens, Minneapolis: Free Spirit Publishing 2014, s. 45.