Uzyskaj dostęp do ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Presja jest powszechnym problemem XXI wieku. W świecie, który wymaga naszej ciągłej uwagi, przytłacza nas nadmiar zadań, poczucie niedosytu i niedoskonałości. A gdyby tak pójść swoją drogą i:
skupić się na tym, co dla ciebie najważniejsze, i zrezygnować z tego, co zbędne?
zacząć robić rzeczy w swoim tempie i w zgodzie ze swoimi wartościami?
wyjść poza schemat, przestać spełniać oczekiwania innych i zacząć realizować swoje?
zaopiekować się sobą i być uważną na swoje potrzeby, a przy tym wystarczającą dla tych, na których najbardziej ci zależy?
powiedzieć NIE nadmiarowi?
kroczyć w harmonii nawet w burzliwej rzeczywistości?
Nie będę ci wmawiać, że możesz mieć wszystko, ale pokażę ci, że to, co masz, jest wystarczającą bazą, żeby budować codzienność, jakiej potrzebujesz. Nie obiecuję ci, że ta książka zmieni twoje życie, głęboko jednak wierzę, że przyda ci się, kiedy będziesz gotowa na odbycie podróży w głąb siebie. Musisz się tylko na chwilę zatrzymać, wsłuchać w to, co podpowiada ci twój wewnętrzny głos, i uwierzyć we własny potencjał.
Nie dam ci gotowej recepty na to, jak masz żyć, ale nauczę cię tego, jak otworzyć się na nowe i znaleźć w sobie odwagę do zmian, których pragniesz.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 376
Świadoma Kobieta jest jak rzeka. Zrobi, co zechce. Postawisz tamy – zaleje Cię lub opłynie. Ale nie zatrzymasz jej biegu. Za to jeśli w nią wpłyniesz z zaufaniem, akceptacją i szacunkiem, da Ci – jak Matka Natura – wszystko, czego potrzebujesz. Obfitość życia, doświadczeń i miłości. Miękkość i łagodność. Słodycz życia.
AUTOR NIEZNANY
Przychodzi taki moment w życiu, że trzeba przestać czytać cudze książki i napisać własną.
ALBERT EINSTEIN
Wstęp
Napisanie książki znalazło się na opublikowanej na moim blogu ponad dwa lata temu liście marzeń, choć tak naprawdę to pragnienie tliło się we mnie, kiedy byłam jeszcze nastolatką. W wieku czternastu lat tworzyłam jakieś młodzieńcze opowiadania i fantazjowałam, że może kiedyś powstanie z nich zbiór. Nie pamiętam ich treści, ale moja mama zawsze powtarzała, że jak na mój wiek, były bardzo odważne i dojrzałe.
Pierwszą propozycję wydania książki dostałam jakieś sześć lat temu, jednak jej treść miała dotyczyć zagadnień zupełnie niezwiązanych z tym, o czym piszę dzisiaj. Potem pojawiła się kolejna, również odbiegająca od tego, czym się teraz zajmuję, a w minionym roku temat wrócił trzykrotnie. Za każdym razem wypływał na innym etapie mojego życia i zadawałam sobie wówczas pytanie, czy aby na pewno jestem już gotowa na realizację tego, czego w głębi duszy bardzo pragnęłam. Podjęłam nawet pierwsze próby, przygotowując koncepcję książki i rozpisując, co ma dokładnie zawierać.
Konspekt książki przeleżał sześć miesięcy w szufladzie, a jej początek układałam sobie w głowie dziesiątki razy – nigdy jednak nie przelałam go na papier, ponieważ za każdym razem byłam w innym miejscu w życiu, a zewnętrzne okoliczności zmieniały sens tego, co chciałam napisać. Ostatecznie początku książki w takiej postaci, jaką przybrał, nikt się nie spodziewał.
Po dwóch latach pandemii, kiedy czekałam na wiosnę i ciepło, upragnioną odrobinę stabilizacji i powrót do wcześniejszych, zawieszonych planów, świat zaskoczyła zbrojna inwazja Rosji na niepodległą Ukrainę. Dwudziestego czwartego lutego 2022 roku tuż za granicą Polski rozpoczęła się prawdziwa wojna. Nikt z nas nie mógł zrozumieć tego, że w cywilizowanej Europie XXI wieku nastąpił niesprowokowany atak na wolny i spokojny kraj i doszło do ludobójstwa.
Wojna zmienia wszystko, a jeszcze nigdy nie była tak blisko naszych domów i naszego życia. Dwa dni przed wybuchem wojny w Ukrainie podpisałam z wydawnictwem umowę na napisanie książki, wierząc, że to właściwy czas. Po dwóch latach pandemii i tego wszystkiego, co przeżywałam w jej trakcie, a co miało ogromny wpływ na moje codzienne funkcjonowanie, prywatne i zawodowe życie i w konsekwencji spowodowało stopniową wewnętrzną przemianę, uznałam, że nadszedł moment, aby spokojnie zamknąć burzliwy okres w moim życiu. Po raz kolejny rzeczywistość pokazała mi, że się przeliczyłam.
Jeśli chcesz zmieniać świat, weź do ręki pióro i pisz.
MARTIN LUTHER KING
Słowa Martina Luthera Kinga rozbrzmiewały w mojej głowie za każdym razem, kiedy pochylałam się nad kolejnym tekstem. Pisząc bloga i tworząc treści na swoje profile w mediach społecznościowych, zmieniałam świat – w dużym stopniu swój wewnętrzny i trochę ten należący do pewnej garstki społeczności. Pisanie było moją autoterapią: porządkowało to, co porozrzucane, wygładzało to, co skotłowane, przywracało to, co wycofane, leczyło to, co bolesne. Często też dostawałam informację zwrotną, że treści, które publikuję, pomagają innym i inspirują ich.
Nie wywieram na sobie presji, że ta książka musi zmienić twoje życie, bo kimże jestem, żeby ingerować w to, co ty znasz najlepiej. Głęboko jednak wierzę w to, że przyda ci się, kiedy będziesz gotowa na odbycie podróży w głąb siebie, a w konsekwencji na zmianę, której pragniesz. Skoro po nią sięgnęłaś, to albo zrobiłaś to podświadomie, instynktownie, albo jesteś na takim etapie życia, że potrzeba zmiany jest silniejsza niż lęk przed nowym.
Moja przemiana trwała kilka lat, choć wydawało mi się, że tylko ostatnie dwa. Objęła mnóstwo radosnych, ale też traumatycznych doświadczeń, ogrom przeżyć i emocji, tysiące przeczytanych stron książek i odbytych rozmów z kobietami i mężczyznami, nieskończoną ilość dialogów ze sobą, a także wyzwań, z którymi przyszło mi się zmierzyć lub które sama podjęłam.
Dziś pokonuję kolejną barierę, otwieram się i dzielę sobą, przelewam myśli na papier, zbieram w jednym miejscu, ale też się uczę, rozbudzam umysł, poruszam duszę, przywracam wspomnienia, dotykam delikatnych tematów, a wszystko po to, żeby wesprzeć siebie i ciebie, otworzyć szerzej oczy i zobaczyć rzeczy znajdujące się dalej, poza własnymi granicami. A te ciągle się przesuwają.
„TWOJE MYŚLI SĄ NIESAMOWICIE POTĘŻNE. WYBIERAJ JE MĄDRZE”.DR JOE DISPENZA
W czasach zniszczenia stwórz coś – wiersz, apel, społeczność, szkołę, moralną zasadę, jeden spokojny moment.
M.H. KINGSTON
Przedmowa
Książka, którą trzymasz w rękach, to opowieść o drodze do kobiecej samoświadomości. Drodze, która zmienia się przez całe nasze życie, która ma swój początek z chwilą naszych narodzin i o której końcu nie myślimy, ponieważ z każdym przeżytym dniem pragniemy go coraz bardziej od siebie oddalić. Drodze, podczas której znaczenie mają zdobyte doświadczenia, przeżyte troski i chwile szczęścia, radości i smutki, spełnione marzenia i zawiedzione nadzieje. W tym wszystkim najważniejszą rolę odgrywasz TY.
Samoświadomość to nie lekcja do odrobienia na określonym etapie życia. Nie nauczysz się jej z poradnika, nie dowiesz się o niej od przyjaciółki, nie obejrzysz jej na Netfliksie. Musisz dotrzeć do niej sama, przejść drogę, na której drogowskazem jest twój wewnętrzny głos i to, co masz w sobie OD ZAWSZE. Musisz tylko na chwilę się zatrzymać, wsłuchać w siebie, uwierzyć we własny potencjał (każda z nas ma jakiś), ze zrozumieniem i czułością potraktować swoje potrzeby i dopuścić do siebie zgodę na ich realizację, zagłuszyć wewnętrznego sabotażystę, wykazać się cierpliwością i konsekwencją, zaufać sobie i działać. To najlepsze, co możesz dla siebie zrobić, by stale podnosić jakość swojej codzienności i kroczyć przez życie w harmonii, pomimo otaczającej cię burzliwej rzeczywistości. Zapewniam cię, że warto.
Samoświadomość to obietnica prawdziwej zmiany i gwarancja autentycznego życia w zgodzie ze sobą. I jeśli w tym momencie wzdrygasz się na samo brzmienie słowa „zmiana”, bo zmian nie lubisz lub cię przerażają, to postaram się przekonać cię, że są niezbędne w naszym życiu i ostatecznie mają na nas dobry wpływ. To dzięki nim odkrywasz, co w tobie drzemie i sprawia, że chcesz sięgać po więcej, co cię popycha do ciągłego próbowania, co rozbudza w tobie apetyt, stymuluje twoją ciekawość, zachęca do rozwoju, każe wykorzystywać mocne strony, a nad słabymi pracować, ale też to, co cię uwiera i zatrzymuje na twojej drodze. W końcu to one uczą cię wychodzenia poza ramy i stawiania czoła przeciwnościom.
Samoświadomość jest wynikiem refleksji nad swoim życiem, podarowania sobie przestrzeni na dotykanie życia, zwrócenia się ku sobie, podjęcia dobrych dla siebie decyzji i porzucenia tego, co zabiera twoją drogocenną energię i cię spala. Dzięki samoświadomości eliminujesz to, co niepotrzebne, i skupiasz się na tym, co ważne.
Niezależnie od tego, co się dzieje na zewnątrz, wewnątrz nas płynie życie i to naszą rolą jest, żeby nasze kanały były drożne.
To książka o mnie i o tobie. O sile i słabościach, zwątpieniu i wzrastaniu, o beztrosce i dojrzewaniu, o wewnętrznej walce i życiu w harmonii, o marzeniach i wyzwaniach, o wyborach i przemianach. O prostym życiu w skomplikowanym świecie.
Nie znajdziesz w niej jednak haseł wydmuszek. Nie będę ci wmawiać, że możesz mieć wszystko (nikt nie ma wszystkiego), ale wskażę ci, że to, co masz, jest wystarczającą bazą do tego, żeby osiągać więcej i budować swoją codzienność taką, jakiej potrzebujesz, bez presji, że nie jest taka, jakiej oczekiwaliby inni.
Moją intencją nie jest nauczanie ani przekonywanie cię do mojej wizji, czy mówienie, jak masz żyć, lecz zainspirowanie cię i zmotywowanie do zmiany do siebie i otaczającego cię świata. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej książki uwierzysz w to, że dzięki własnym wyborom możesz dotrzeć lub przynajmniej zbliżyć się do tego, czego najbardziej pragniesz i potrzebujesz.
Nie musisz bezkrytycznie przyjmować całej treści. Wystarczy, że w historii, którą opowiadam, odnajdziesz cząstkę siebie, że to, o czym piszę, będzie ci bliskie, że uwierzysz, iż na zmianę nigdy nie jest za późno, a do jej wprowadzenia nie są potrzebne nieograniczone zasoby czasowe i finansowe czy jakieś szczególne umiejętności, lecz jedna mała rzecz – twoja determinacja do kroczenia własną drogą i bycia w pełni sobą.
Kiedy pisałam tę książkę, zależało mi na tym, żeby z jednej strony treść była przyjazna a przekaz prosty, z drugiej, żeby wybrzmiewała z niej stanowczość oraz duża motywacja do działania i jednocześnie spokój i rozwaga. Chciałam, żeby była to lektura, która skłania do refleksji, stanowi wsparcie, pocieszenie, nadzieję, inspirację do zmiany. Sporo w niej psychologicznych i rozwojowych aspektów, więc mam nadzieję, że będzie dla ciebie przede wszystkim odkryciem i wyborem SIEBIE.
Spójrz na moją drogę do samoświadomości i odpowiedz sobie na pytanie, czy aby nie wkroczyłaś już na swoją. Liczy się tylko to, co się sprawdza w twoim przypadku. Ja dzielę się z tobą tym, co sprawdziło się w moim.
Zapraszam cię do opowieści o dążeniu do zrównoważonego życia, codziennej praktyce uważności, holistycznym podejściu do życia i wyciąganiu z niego esencji. Sporo tu mojej historii, ale odsłaniam się, by pokazać, że warto być wiernym sobie i iść po swoje niezależnie od przeszkód i zewnętrznych okoliczności.
Pomimo że treść książki kieruję do kobiet, do jej przeczytania zachęcam również mężczyzn, którzy pragną wspierać swoje partnerki i lepiej rozumieć ich zmieniające się wraz z życiowym doświadczeniem i wiekiem potrzeby.
MIEJSCE NA NOTATKI
Podczas czytania niniejszej książki, zapisuj swoje myśli, inspiracje, cel, marzenie, postanowienie, gotowość do zmiany. Zapisuj wszystko, co przyjdzie ci do głowy, żeby z niej nie uleciało. Słowa, zdania, cytaty, nowe pomysły.
Zachęcam cię również do podkreślania ołówkiem w tekście tego, co dla ciebie ważne. Na koniec spójrz na to, co stworzyłaś, na co zwróciłaś szczególną uwagę, i odpowiedz sobie na pytanie, czy wciąż uważasz, że nie jesteś gotowa do zmiany.
Zbyt późno orientujemy się, że jedyną rzeczą, której nie żałujemy, są nasze błędy.
OSCAR WILDE