3,99 zł
Czasami natura się myli i rodzimy się w ciele, które wydaje nam się obce. „Historia K." to historia właśnie takiej pomyłki, ale też toksycznej relacji, która może się przydarzyć każdemu. Jak często jesteśmy z kimś, kto nas niszczy, a jednocześnie tak pociąga i oplata, że nie potrafimy się uwolnić? Akceptacja samego czy samej siebie to początek, który może sprawić, że nasze życie zmieni się całkowicie. I że otworzymy się na kogoś, od kogo dostaniemy nie tylko wspaniały seks, ale i szacunek i zrozumienie. Jaki finał będzie miała historia K.?
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 23
Catrina Curant
Lust
Historia K. – Dark Trans-Erotica
Zdjęcie na okładce: Shutterstock
Copyright © 2022 Catrina Curant i LUST
Wszystkie prawa zastrzeżone
ISBN: 9788728213483
1. Wydanie w formie e-booka
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.
Nalewam wody do wanny; zawsze zaczynam od zimnej, wręcz lodowatej. Lubię to uczucie, gdy moje ciało się w niej zanurza; to zimno, które uderza i sprawia, że po chwili przestaję czuć; przez moment mogę sobie wyobrażać, że jest inne. Teraz już nie muszę uciekać się do tej małej, zgrabnej sztuczki. Odkręcam wrzątek i ściągam koszulkę. Wrzucam ją do prania – jest przepocona po siłowni. Nie ma lekko, wszystko wymaga wysiłku, ale czasami od zawsze masz pod górkę.
Katarzyna miała piękne nogi, gdy szła przez klasę, nie tylko ja patrzyłem. Patrzyli wszyscy. Powinna była zrobić karierę jako modelka, ale Katarzyna od dziecka marzyła o tym, aby uczyć, i gdy przyszła do naszego liceum, była żywo zainteresowana właśnie tym – przekazywaniem wiedzy. I przekazywała ją z niekłamaną pasją. Przynajmniej na początku – potem system chyba zaczął ją przygniatać. Zniknęła z mojego życia mniej więcej wtedy, gdy zdałem maturę, uciekłem z małego miasta, w którym żyłem, i odetchnąłem pełną piersią w anonimowości Warszawy. Katarzyna pojawiła się znów cztery lata później. Spotkałem ją w barze, siedziała przy ladzie, piła kolorowego drinka i miała na tych obłędnych nogach pończochy, krótka spódnica odsłaniała kawałek ich ładnej koronki. Zawahałem się. Była ode mnie starsza, cholera jasna, była moją byłą nauczycielką, a do tego wyglądała jak milion dolarów. Albo dwa. Przeciągnąłem dłonią po głowie niezdecydowany. Miałem krótkie, wojskowo ścięte włosy i pierwszy tatuaż, który pokrywał moje przedramiona. Zrobiłem go, gdy przeniosłem się do stolicy – nigdy nie byłem biednym dzieciakiem i miałem niezły łeb do interesów, więc już wtedy stać mnie było na drinka w niezłej knajpie i dziarę u dobrego tatuatora. I pierwsze konsultacje.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
Przepraszamy, ten rozdział nie jest dostępny w bezpłatnym fragmencie.