Puste trybuny - Bohdan Zadura - ebook

Puste trybuny ebook

Zadura Bohdan

0,0

Opis

Ironiczne erraty do rzeczywistości, kartki wyrwane z pandemicznych annałów, gorzkie sprawozdania z państwa prawa i bezprawia, spoilery kolejnych odcinków serialu o Polsce – te i inne formy (od gnomicznych do poematowych) funduje nam mistrz wnikliwej obserwacji Bohdan Zadura. Czas, w którym powstały zgromadzone w Pustych trybunach wiersze, odcisnął na nich swoje piętno. Nie są oderwane od życia, więc sporo w nich o śmierci, nie są oderwane od rzeczywistości, więc sporo w nich o zarazie i języku, nie są wreszcie oderwane od swego autora, więc sporo w nich o starości. W czasie, gdy o polityczne trybuny i trybunały toczą się najbardziej zajadłe boje, a na trybunach sportowych siedzą kibice z kartonów, poezja jest ostatnią trybuną, z której padają słowa wypełniające pustkę, bardziej autentyczne niż oklaski z taśmy i ostro-mgliste przemówienia oficjeli. Tom Zadury jest jedną z takich „pełnych trybun”.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 27

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Dzień dobry, Polsko

mądrale którzy zjedli wszystkie

rozumy znają odpowiedzi

na wszystkie pytania na śniadanie pierwsze

i drugie lunch obiad

podwieczorek i kolację

.

(z cyklu „100 przysłówna 100-lecie niepodległości”)

101

co za dużo, to niezdrowo

.

Spierdalać

gdzie pieprz rośnie

do Erdoğana?

.

Errata

jest:

powinno być:

zakaz zasłaniania ust i nosa

nakaz zasłaniania ust i nosa

przybyło zasłużonych

w Państwowej Wyższej

Szkole Pożarnictwa

przybyło zakażonych

w Państwowej Wyższej

Szkole Pożarnictwa

prezydent Anżej Duda

prezydent Anżej Morowy

cykliści, masoni

Opus Dei, Ordo Iuris

epizdy

epizody

ejakulacja

ewakuacja

.

Korekt(ork)a

Ołówek krótszy niż przeniesienie

oczu z twarzy

na kartkę

.

Zdrada Hipokratesa

zanim umarł

wszyscy przeszli na emeryturę

.

Poczułem

poczułem dziwny niepokój

kiedy weganka

zaczęła czytać

wiersz o miesiączce

.

Księżna yorków

kiedy wyprowadzając je

szedł przez podwórze

myślał

że z okien sąsiadów

wygląda to tak

jakby to ona

prowadziła jego

na krótkiej smyczy

.

Meghívó (Budapeszt w Warszawie)

serdecznie zapraszamy na

otwarcie wystawy

„30 lat wolności”

przygotowanej przez Dom Terroru

w Budapeszcie Będzie nam miło

gościć państwa na tym

ważnym wydarzeniu

.

Pytanie

płać VISA

gotuj z HORTEX

co sukinsyny

robicie z tym językiem?

.

Stary wierszyk dla Darka Foksa

upał przynosi

zmęczonym oczom ulgę

kiedy z jasnego nieba

leje deszcz

i ulica się zmienia

w konkurs

mokrego podkoszulka

.

Pacjent zero

Pewien średnio inteligentny

prezydent USA

po rozmowach w Camp David

posłużył się tą metaforą

jakby bał się

że plan pokojowy

zabrzmi

jak tysiąc sześćset pięćdziesiąte siódme

poważne ostrzeżenie

Chińskiej Republiki Ludowej

wobec Stanów Zjednoczonych

z tego porozumienia

które zaowocowało natychmiast

trzema śmiesznymi Noblami

dla Arafata Netanjahu i Cartera

(a więc to był on)

niewiele wyszło poza tym

że tysiące dziennikarzy

i polityków

podchwyciło

tę mapę drogową

.

Parter

Ośmioletni chłopiec

naciskał przycisk domofonu

kiedy stałem wewnątrz

sprawdzając

skrzynkę na listy

Wpuściłem go

Chłopiec podziękował

a potem widząc

przy których drzwiach

się zatrzymuję

dodał

Panu to dobrze

mieszka pan

na pierwszym piętrze

a ja na ostatnim

i mam strasznie ciężki plecak

To parter nie pierwsze piętro

dorzuciłem

niepotrzebnie

14.04.2019

.

Dobra wiadomość?

Coraz mniej zajętych respiratorów

coraz więcej wolnych

dziś pochowaliśmy Andrzeja Nowakowskiego

12.12.2020

.

Czternastego

John Ashbery napisał wiersz o prezydencie Warrenie G. Hardingu

zaczyna się tak:

„Warren G. Harding wynalazł słowo «normalka»

I mniej znane «dmuchnąć» w znaczeniu, jak można sądzić,

Bluznąć, rzygnąć mową trawą. Nigdy nie pragnął

Zostać prezydentem. Zrobili go nim Chłopcy z Ohio”.

przeczytałem na pasku pańskie słowa z wczoraj

i przypomniał mi się tamten wiersz

który to już raz pan mnie inspiruje

„stan wojenny to był dzień straszliwej tragedii zdmuchnięcia snu o wolności”

ileż to lat miał pan 13 grudnia 1981 roku?

dziewięć? nie było Teleranka?

co pan wie o snach?

ja swój z 12 na 13 grudnia 1981 pamiętam a gdybym zapomniał to go zapisałem

zbudził mnie po północy

mój własny okrzyk „Zieloni wylądowali!”

co pan wie o wolności?

czego można dowiedzieć się o wolności

w profesorskim krakowskim domu

w kruchcie kościoła

w ruchu oazowym

przy żonie nauczycielce niemieckiego

przy biurku prezydenta Trumpa

słuchając połajanek prezesa?

„możecie wrzeszczyć” mówi ten mistrz

mowy polskiej

który o wolności wie tyle ile może wiedzieć ktoś

schowany za barykadą kilkudziesięciu suk

zaprawdę powiada nam on jest z innego świata

(jedna suka obsługuje siedmiu psów)

niech się pan połamie z policjantami opłatkiem

niech policjanci łamią się z panem to nie będą w tej chwili

łamali rąk dziewczynom (tak to egzageracja)

nie chciałby pan incognito