Radiestezja od podstaw - Tomasz Sitkowski - ebook + książka

Radiestezja od podstaw ebook

Tomasz Sitkowski

4,5

Opis

Jeśli wciąż szukasz odpowiedzi na pytanie, co to jest radiestezja, koniecznie powinieneś sięgnąć po tę książkę. Jej Autor obala powszechne mity i koryguje wiele błędnych teorii. Udowadnia, że radiestezja jest dziedziną bliższą współczesnej nauce niż ezoteryce czy psychotronice, a przez to ma wiele praktycznych zastosowań. Może być nawet wsparciem różnych terapii. Dzięki tej książce dowiesz się, jak używać wahadełka i różdżki. Poznasz też sposoby na sprawdzenie autentyczności i przydatności wielu przedmiotów używanych na co dzień. Nowe spojrzenie na pracę radiestety i interpretację zjawisk radiestezyjnych

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 89

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,5 (2 oceny)
1
1
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




REDAKCJA: Mariusz Golak

SKŁAD: Krzysztof Remiszewski

PROJEKT OKŁADKI: Krzysztof Remiszewski

Wydanie I

Białystok 2023

ISBN 978-83-8301-455-5

Copyright © 2022 by Tomasz Sitkowski

© Copyright for the Polish edition by Studio Astropsychologii, Białystok 2023

All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.

Książka ta zawiera informacje dotyczące zdrowia. Wydawca dołożył wszelkich starań, aby były one pełne, rzetelne i zgodne z aktualnym stanem wiedzy w momencie publikacji. Tym niemniej nie powinny one zastępować porady lekarza lub dietetyka, ani też być traktowane jako konsultacja medyczna lub inna. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o nich, powinieneś koniecznie skonsultować się z lekarzem, zanim samodzielnie rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia. Wydawca ani Autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne skutki dla zdrowia, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.

Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.

www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii

15-762 Białystok

ul. Antoniuk Fabr. 55/24

85 662 92 67 – redakcja

85 654 78 06 – sekretariat

85 653 13 03 – dział handlowy – hurt

85 654 78 35 – www.talizman.pl – detal

strona wydawnictwa: www.studioastro.pl

Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl

OD AUTORA

Szanowny czytelniku

Zapraszam wszystkich chętnych na kolejne spotkanie, podczas którego będę omawiał radiestezję zupełnie od podstaw.

Moim zdaniem, przy dotychczasowym opisie radiestezji, posługujemy się językiem, pojęciami i wyobrażeniami stworzonymi bez mała jeszcze przed 100 laty. Tymczasem mamy już XXI wiek. W związku z tym może już najwyższy czas, aby o radiestezji próbować myśleć w bardziej aktualny sposób, mówić nowszym językiem, tworzyć bardziej współczesne jej wyobrażenia zgodne z duchem czasów oraz likwidować niektóre z dotychczasowych, błędnych teorii.

Wydaje się, że istnieje taka potrzeba, aby odkurzyć tę dziedzinę i przywrócić należny jej blask. Tym bardziej, jeżeli chcielibyśmy kontynuować jej popularyzację w przyszłości oraz dążyć do poszerzania grona jej miłośników o osoby dotychczas sceptyczne i niechętne.

W związku z tym będę starać się powoli, krok po kroku, omawiać i wyjaśniać różne dyskusyjne zagadnienia dotyczące tej dziedziny, aby doprowadzić do pełnego jej zrozumienia na zupełnie nowych zasadach.

By uspokoić czytelnika, na samym początku książki złożę uroczyste zapewnienie, że naprawdę wierzę w radiestezję, ale na trochę odmiennych zasadach, które dopuszczają jej logiczną analizę, niezbędną do korekty błędnych poglądów oraz dostosowania hipotezy tej dziedziny do współczesnych, racjonalnych wymagań XXI wieku.

Powinniśmy tak zdefiniować i opisać radiestezję, aby była do zaakceptowania nie tylko przez środowisko istniejących obecnie kół i stowarzyszeń radiestetów, ale również przez pozostałą, sceptyczną do tej pory część społeczeństwa.

Radiestezję należy opisać w taki sposób, aby mogła być zrozumiała nie tylko przez „wybrańców”, ale również przez każdą ze zwykłych osób, która zechce się z nią zapoznać.

Dlatego też raz jeszcze zapraszam wszystkich chętnych do specjalnej podróży po tematach dotyczących radiestezji w celu wypracowania nowego, współczesnego sposobu zrozumienia i wyjaśnienia jej zasad.

Zapraszam do lektury książki.

CZYM JEST RADIESTEZJA ORAZ JAK DO TEJ PORY ROZUMIANO TĘ DZIEDZINĘ?

Definicja radiestezji

W latach trzydziestych XX wieku francuscy różdżkarze stworzyli hipotezę mającą na celu wytłumaczenie nieznanych zjawisk, których efektem jest powstawanie ruchów wahadła oraz różdżki. Zakładała ona, że przyczyną ruchu wahadła i różdżki jest specjalne „promieniowanie”, które oddziałuje na ludzi posługujących się tymi przyrządami. Uznano, że to „promieniowanie” w zupełnie nieznany, pozazmysłowy sposób oddziałuje na organizm ludzki, co powoduje powstanie ruchów przyrządów. Nowa hipoteza została nazwana radiestezją od dwóch greckich słów oznaczających „promieniowanie” oraz jego „odczuwanie”. Oznacza zatem zdolność do odczuwania promieniowania.

W ten sposób powstała nowa dziedzina nazywana radiestezją, a ludzie posługujący się wahadłem i różdżką nazywani są radiestetami. Wahadła i różdżki uznaje się za sprzęt radiestezyjny. Za ojca pojęcia radiestezja uważa się francuskiego duchownego, opata Alexisa Bouly.

Historia radiestezji

W wielu opracowaniach książkowych oraz na kursach radiestezji stawiana jest teza, że radiestezja jest dziedziną, której historia sięga setek, a może nawet tysięcy lat. Tezę tę można jednak z przekonaniem uznać za zupełną nadinterpretację, obliczoną na dodanie dodatkowego splendoru radiestezji.

Rzeczywiście, mamy archeologiczne świadectwa, że różdżki lub wahadła używane były przez ludzi od wieków. Jednak nie mamy zupełnie żadnych informacji o ówczesnej metodyce i przyczynach ich zastosowania. To sprawia, że samej informacji na temat dawnego użycia różdżek i wahadeł nie możemy w żaden sposób porównać z obecną radiestezją, której zasady zostały opracowane w latach trzydziestych XX wieku przez ówczesnych różdżkarzy.

Za początek radiestezji możemy uznać wyłącznie moment, kiedy wymyślono „promieniowanie radiestezyjne” oraz zaczęto zastanawiać się nad sposobem udowodnienia jego istnienia w wyniku podejmowanych prób dostosowania różnego rodzaju praw z zakresu fizyki do stworzonej hipotezy.

W wielu opracowaniach zaczęto popularyzować różne wyobrażenia na temat „promieniowania radiestezyjnego”. Przyrównywano je do promieniowania falowego albo nawet do wybranych, różnych zakresów promieniowania elektromagnetycznego. Próbowano sugerować jego związek z prawami fizyki i dowodami uzyskanymi rzekomo w trakcie badań naukowych. To wszystko należy jednak traktować jako nadinterpretację tematu. Tego rodzaju próby nie mają żadnej racji bytu. Można je uznać jedynie za usilne poszukiwania przyczyn radiestezji, z założenia czynione oczywiście wyłącznie w dobrej wierze, w celu usprawiedliwienia powstania tej hipotezy oraz dodania jej większego splendoru i pozorów naukowości.

Trwające już przez blisko 100 lat badania na temat „promieniowania radiestezyjnego” nie przyniosły żadnych potwierdzających rezultatów. Jak dotąd nie udowodniono żadnego powiązania „promieniowania” ani z ruchem przyrządów radiestezyjnych, ani też nie określono charakteru tego „promieniowania”, w tym jego fizycznych parametrów, takich jak chociażby długość i częstotliwość fali.

Rozpatrując sposób powstania hipotezy „promieniowania radiestezyjnego”, należałoby przypomnieć tło historyczne, jakie towarzyszyło temu wydarzeniu. Pod koniec XIX wieku nauka odkryła nowe, nieznane dotąd zjawisko promieniowania. Z jego powodu w pierwszej połowie XX wieku doszło do sytuacji nazywanej czasami erą atomowego szaleństwa. Nie było wtedy dostatecznej wiedzy na temat zjawiska promieniotwórczości. Wyobrażano sobie wszystko na wyrost, co kto chciał, w tym budowę elektrowni atomowych na całym świecie, samochodów z napędem jądrowym itp. Trzeba wspomnieć o różnych szaleństwach, takich jak na przykład zastosowanie soli promieniotwórczych w kosmetyce, co przyczyniło się do poważnych chorób lub przedwczesnej śmierci wielu osób. W każdym bądź razie, w dobrej wierze, na pewno spodziewano się po promieniotwórczości wielu domniemanych korzyści dla ludzi.

Nic też dziwnego, że zjawisko promieniotwórczości musiało również zwrócić uwagę ówczesnych różdżkarzy. Nie dziwi zatem, że wymyślili oni występowanie domniemanego „promieniowania radiestezyjnego” jako przyczyny nieznanego oddziaływania, które możne powodować ruch wahadeł i różdżek.

DWA SYSTEMY OCENY ODDZIAŁYWAŃ RADIESTEZYJNYCH

Ocenę oddziaływania bodźców geopatycznych przeprowadzamy zazwyczaj za pomocą określenia ich ilości (natężenia) oraz sposobu oddziaływania na nasz organizm. Możemy wyróżnić tu dwa zupełnie odmienne systemy oceny, które możemy nazwać jako wprost i odwrotnie proporcjonalne.

W systemie wprost proporcjonalnej oceny uznajemy, że odczucie szkodliwości promieniowania jest proporcjonalne do mocy jego oddziaływania. Im większa moc oddziaływania geopatycznego, tym większa jest jego szkodliwość.

Możemy to ująć w zasadę, że „im więcej, tym gorzej”. Im większa intensywność „promieniowania”, tym większa jego szkodliwość.

Możemy wyróżnić tu takie systemy pomiaru, jak: skala pięciostopniowa, dziesięciostopniowa oraz system SRW.

Drugi system pomiaru opiera się na zupełnie odwrotnych założeniach. Uważamy, że wyczuwane przez nas „promieniowanie” ma wyłącznie korzystne cechy. W takim przypadku odczucie szkodliwości promieniowania jest odwrotnie proporcjonalne do intensywności tego promieniowania. Im większa moc promieniowania, tym odczucie jego szkodliwości jest mniejsze.

Rysunek 29. Dwa różne modele interpretacji odczuwania oddziaływań radiestezyjnych (promieniowania radiestezyjnego).

Rysunek 30. Druga wersja interpretacji odczuwania oddziaływań radiestezyjnych.

A – model oceny wprost proporcjonalnej. Przykład skali pięciostopniowej, dziesięciostopniowej oraz SRW.

B – model oceny odwrotnie proporcjonalnej. Przykład skali Bovisa i BSM.

Przykładem takiego rodzaju pomiaru jest system oceny według skali Bovisa i BSM. Taki obraz oceny wynika z faktu, że skala pomiarowa Bovisa i BSM służy do pomiaru odczuwania pozytywnych, korzystnych oddziaływań na organizm człowieka.

Najniższe wartości korzystnego promieniowania znajdują się na początku skali Bovisa, czemu towarzyszą anomalie o najwyższym odczuciu szkodliwego promieniowania. W miarę wzrostu skali zwiększa się odczucie korzystnego oddziaływania.

Możemy to ująć w zasadę, że „im więcej, tym lepiej”. Im większa intensywność „promieniowania”, tym bardziej korzystne oddziaływanie na nasz organizm.

Rysunek 31. Odwrotny sposób interpretacji odczuwania oddziaływań radiestezyjnych za pomocą skali SRW oraz skali Bovisa i BSM.

Wnikliwy obserwator od razu bez trudu zauważy, że oba systemy oceny promieniowania w radiestezji zdecydowanie różnią się od siebie i stanowią swoją odwrotność. Taki obraz różnicy metodyki oceny oddziaływań radiestezyjnych pokazano na rysunkach 29-31.

Podstawowe założenia tego systemu oceny są następujące:

1. Jedynymi naturalnymi bodźcami radiestezyjnymi są oddziaływania geopatyczne.

2. W miarę wzrastania natężenia bodźców geopatycznych wzrasta szkodliwość ich oddziaływania na nasz organizm.

3. Gdy brak jest bodźców geopatycznych na danym terenie, nie ma żadnych szkodliwych radiestezyjnych oddziaływań. Te miejsca uznajemy jednoznacznie za najzdrowsze dla naszego organizmu.

4. Propozycja usystematyzowania sposobu oddziaływania bodźców geopatycznych na podstawie określenia stref szkodliwości badanego terenu jest następująca:

• 1 stopień – brak oddziaływań geopatycznych, teren w pełni bezpieczny dla ludzi;

• 2 stopień – oddziaływania nieznacznie szkodliwe, w pełni dopuszczalne dla zdrowia;

• 3 stopień – oddziaływania o średniej szkodliwości, na które należy zwrócić uwagę;

• 4 stopień – oddziaływania wyraźnie szkodliwe, których powinniśmy się wystrzegać;

• 5 stopień – oddziaływania bardzo szkodliwe, zdecydowanie niedopuszczalne, których trzeba zupełnie unikać.

Na powyższych zasadach został opracowany pięciostopniowy oraz dziesięciostopniowy system oceny szkodliwości oddziaływań geopatycznych. Systemy te przedstawiono na rysunku 32.

Rysunek 32. Biometr do oceny szkodliwości oddziaływania bodźców geopatycznych według dwóch skali: pięciostopniowej i dziesięciostopniowej.

Badania przeprowadzamy w ten sposób, że nad biometrem umieszczamy wahadło, wprowadzamy je w ruch oscylacyjny i wydajemy mentalny nakaz określenia stopnia strefy oddziaływań geopatycznych na badanym terenie. Po pewnym czasie, za pomocą ruchu oscylacyjnego, wahadło wskaże nam zakres odpowiadający ocenie szkodliwości oddziaływania geopatycznego.

Powyższe skale oceny nazywane są zamkniętymi. Oznacza to, że cały obszar oddziaływań został podzielony na poszczególne zakresy.

Wprost proporcjonalne metody oceny oddziaływania bodźców radiestezyjnych