Human Design na co dzień - Stephanie Löber - ebook

Human Design na co dzień ebook

Stephanie Löber

4,6

Opis

Human Design to unikalny system energetyczny oparty na czakrach, kwantowości, Kabale, astrologii i mądrości I Ching. Ta duchowa terapia pozwala na ukierunkowanie rozwoju osobistego i duchowego, a także odnalezienie wrodzonego potencjału. O tym, jak odczytywać Human Design dowiesz się z książki Stephanie Löber. Poznasz metody na ocenę swojego typu energetycznego i profilu życiowego. Nauczysz się korzystać z prostych afirmacji, które pogłębią twoją świadomość, duchowość i intuicję. W efekcie ta prosta praktyka jest drogą do poprawy poczucia własnej wartości i odnalezienia motywacji do działania, która pozwoli ci spełnić marzenia i wprowadzić pozytywne zmiany. Odkryj swój życiowy potencjał z Human Design!

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 229

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,6 (5 ocen)
3
2
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




REDAKCJA: Paweł Uklejski

SKŁAD: Krzysztof Remiszewski

PROJEKT OKŁADKI: Krzysztof Remiszewski

TŁUMACZENIE: Monika Rodziewicz

Wydanie I

Białystok 2024

ISBN 978-83-8301-707-5

Tytuł oryginału: Du bist aus Sternenstraub gemacht. Human Design zeigt dir dein kosmisches Potenzial

© 2023 GRÄFE UND UNZER VERLAG GmbH, München

Polish translation copyright: © 2023 by Studio Astropsychologii, Bialystok

© Copyright for the Polish edition by Studio Astropsychologii, Białystok 2023

All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.

Książka ta zawiera informacje dotyczące zdrowia. Wydawca dołożył wszelkich starań, aby były one pełne, rzetelne i zgodne z aktualnym stanem wiedzy w momencie publikacji. Tym niemniej nie powinny one zastępować porady lekarza lub dietetyka, ani też być traktowane jako konsultacja medyczna lub inna. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o nich, powinieneś koniecznie skonsultować się z lekarzem, zanim samodzielnie rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia. Wydawca ani Autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne skutki dla zdrowia, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.

Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.

www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii

15-762 Białystok

ul. Antoniuk Fabr. 55/24

85 662 92 67 – redakcja

85 654 78 06 – sekretariat

85 653 13 03 – dział handlowy – hurt

85 654 78 35 – www.talizman.pl – detal

strona wydawnictwa: www.studioastro.pl

Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl

TWÓJ KOSMICZNY ODCISK PALCA

Co by było, gdybym powiedziała ci, że masz kosmiczny odcisk palca, który pokazuje twój nieskończony potencjał? Gdybym zdradziła, że z pomocą kilku danych możesz dowiedzieć się, jak najlepiej wchodzić w interakcje z ludźmi, czerpać z życia i wykorzystywać w pełni swoje możliwości? Gdybym opowiedziała, że w oparciu właśnie o te dane możesz odkryć cechy swojej osobowości, mocne strony i potencjały? Gdybym powiedziała, że istnieje instrukcja, według której możesz podejmować trudne decyzje? Albo że mógłbyś dowiedzieć się, co kształtuje twoje życie i jak postrzegają cię inni ludzie? Czy byłbyś zachwycony, sceptyczny albo całkiem zagubiony? „To wszystko brzmi zbyt pięknie, by było prawdziwe”. Taka była moja pierwsza myśl, gdy po raz pierwszy zetknęłam się z Human Design. Jestem z wykształcenia przyrodniczką i socjolożką, pochodzę z rodziny o raczej pragmatyczno-tradycyjnych niż uwzględniających duchowość poglądach i zostałam zakotwiczona w społecznej konstrukcji zbudowanej z logiki oraz wątpliwości, dlatego wydało mi się bardzo naciągane, by poznać te wszystkie rzeczy dzięki prostemu „testowi”. Należało jeszcze uwzględnić fakt, że nie opiera się on na wyczerpującej liście pytań wraz z odpowiedziami, lecz tylko na typach, które zależą od momentu oraz miejsca naszych narodzin.

Gdy zetknęłam się z Human Design, byłam już jednak otwarta na tematy związane z energią i duchowością. Przez kilka lat praktykowałam jogę, ukończyłam kurs instruktora, a oprócz ćwiczeń fizycznych zgłębiłam także energetyczne podstawy tego tysiącletniego systemu. Poza tym nie tak dawno astrologiczna analiza postawiła na głowie mój dotychczasowy obraz świata. Dopiero wówczas uświadomiłam sobie, że w gwiazdach jest zapisane więcej, niż dotychczas przypuszczałam.

Nagle do mojego życia wkroczył Human Design. Właśnie tak to widzę. To nie my szukamy, zauważamy i znajdujemy go, lecz ten cudowny system wkracza do naszego życia dokładnie wtedy, gdy jesteśmy otwarci i gotowi na jego wiadomości. Brzmi to trochę tajemniczo, jednak pozwól, że wyjaśnię, co mam na myśli.

W tamtym momencie mojego życia byłam w trakcie studiów magisterskich i dodatkowo pracowałam, co zabierało mi wiele energii oraz kreatywności. Joga zapewniła mi fizyczną i mentalną równowagę. Obudzone na nowo zainteresowanie praktyką energetyczną i astrologią wypełniało moje weekendy, co znowu dawało mi siłę. A jednak zazwyczaj w środku tygodnia wracałam do domu sfrustrowana, w złym nastroju i zmęczona; zbyt skonana, by zbadać swoje życie albo wyobrażenia o przyszłości. Podczas kolejnego takiego weekendu natknęłam się na podcast jednej z moich ulubionych astrolożek. Podążając za impulsem, wsłuchiwałam się w niego podczas spaceru. Po raz pierwszy spotkałam się tutaj z pojęciem „Human Design”. Jednak w tamtym momencie nie mogłam nic z tym zrobić. Dziwne pojęcia, które były używane – takie jak na przykład „Projektor” – nie występowały w moim dotychczasowym astrologicznym słowniku.

To wzbudziło moją ciekawość (i sceptycyzm). Usiadłam do komputera i zaczęłam googlować – niestety z takim sobie powodzeniem. Kilka niemieckojęzycznych stron, które się wyświetliły, było ubogich w treść i miały nieciekawą szatę graficzną. A więc spróbowałam szczęścia w języku angielskim i znalazłam taką, na której mogłam obliczyć swój wykres Human Design. Z ciekawością czekałam na „wynik”. Tym większe było moje rozczarowanie, gdy ukazała się grafika wyglądająca jak szyfr. W przeciwieństwie do znanego mi astrologicznego wykresu ujrzałam figurę z kształtami, kolorami, kreskami i liczbami, która zupełnie nic mi nie mówiła. Również terminologia była mi obca.

Musiało upłynąć jeszcze kilka miesięcy, zanim zaczęłam coś pojmować z tego zagadkowego chaosu. Jednakże pomimo moich wątpliwości temat ten już mnie nie opuszczał. W każdej wolnej minucie szperałam w książkach, oglądałam nagrania wideo i próbowałam rozszyfrować objawioną mi mapę skarbu. Ale im więcej się dowiadywałam, tym bardziej stawałam się zagubiona i sceptyczna. Czy naprawdę ta grafika mogła mi wyjaśnić, jak podejmować trudne decyzje, jak wyglądają moje przekonania, czego potrzebuję w relacjach i jak mnie postrzegają inni? To wszystko wydawało mi się bardzo naciągane. Jednakże pojęcie „eksperymentu Human Design”, o które wciąż na nowo się potykałam, wzbudzało ciekawość mojej wewnętrznej pani naukowiec, toteż postanowiłam wziąć w nim udział. Co miałam do stracenia? I faktycznie – przyniósł mi on wiele nowych doświadczeń, a także zbudował głęboką więź ze sobą. Uczyłam się, jak podejmować trudne decyzje, które prowadziły mnie do samodzielności oraz otwierały wiele nowych drzwi. Do dziś kontynuuję ten eksperyment. Jestem niewiarygodnie wdzięczna, że zaufałam wiedzy oraz mądrości Human Design.

W tej publikacji zabieram cię w kosmiczną podróż. Mnie samej brakowało początkowo informacji i mentorów. Chciałabym obdarować cię jednym i drugim: przekazać właściwe wskazówki, abyś mógł rozszyfrować własną mapę skarbu oraz postawić dobre pytania, odkryć impulsy i historie, aby były twoim wsparciem w tej podróży. Jestem po twojej stronie na każdym kroku. Wspólnie odkryjemy najważniejsze elementy twojego wykresu życia. Z pomocą poniższej książki możesz rozszyfrować nie tylko własny kosmiczny odcisk palca, lecz zyskać także nowy punkt widzenia na relację ze sobą, z rodziną oraz całym otoczeniem i przez to stworzyć harmonijne i pełne mocy życie. Odkryjmy wspólnie twój kosmiczny potencjał.

Uwaga

W przeważającej części mojej pracy towarzyszę ludziom, którzy czują się jak mężczyźni i bardziej się identyfikują z męską formą zwracania się. Dlatego przy opisywaniu typów Human Design używałam formy męskiej i nie mówię na przykład o Generatorce, lecz o Generatorze. Ten ogólny rodzaj męski odnosi się w równym stopniu do każdej tożsamości płciowej. W Human Design mówimy o ciele energetycznym – jest ono wolne od ustalonych przez nas, ludzi, ról płciowych.

POCZĄTEK TWOJEJ KOSMICZNEJ PODRÓŻY

PODRÓŻ DO NASZEGO WNĘTRZA

Jak to dobrze, że wspólnie z tą książką wyruszasz w podróż i zaczynasz własny eksperyment Human Design. Dla mnie wyprawa, dzięki której zmierzamy do naszego najgłębszego jądra, jest jedną z najważniejszych w życiu. Bo wszystko, co obserwujemy i czego się dowiadujemy na zewnątrz, znajduje swoje źródło w naszym wnętrzu. Być może dopiero rozpoczynasz swoją podróż Human Design i czytając tę książkę, po raz pierwszy patrzysz na własny kosmiczny potencjał. Może jesteś już w drodze, a ten poradnik posłuży jako czuły towarzysz. Bez względu na to, gdzie właśnie teraz stoisz – jesteś we właściwym miejscu. Na co dzień przeważnie zapominamy o otaczających nas cudach. I o tym, że powinniśmy siebie w taki sposób postrzegać. Porównujemy się i tracimy przez to z oczu nasz wyjątkowy potencjał. Jednak każdy z nas jest utkany z gwiezdnego pyłu. Nosimy w sobie cały Wszechświat. Wiemy, że każdy atom naszego ciała jest powiązany z planetami i gwiazdami naszej galaktyki. Przez to jesteśmy jednością z Wszechświatem, jak również wszystkim, co nas otacza.

Human Design opiera się na tak zwanej teorii neutrino. Są to najmniejsze cząsteczki we Wszechświecie, które mijają planety, Słońce i w końcu dostają się na Ziemię. Human Design zakłada, że neutrino mogłyby być także nazywane gwiezdnym pyłem – tworzą nasz kosmiczny odcisk palca, ponieważ przynoszą nam informacje od planet. Wszyscy nosimy te wiadomości w sobie. To one stanowią o naszej wyjątkowości. Planety w naszej galaktyce są w stałym ruchu i zmieniają swoją pozycję – niektóre szybko, inne powoli. I to jest właśnie ta metamorfoza, która w efekcie powoduje przemianę nas samych. O tym, co dokładnie oznacza to dla naszego własnego kosmicznego odcisku palca, dowiemy się wspólnie z kolejnych rozdziałów.

CZYM JEST HUMAN DESIGN?

„Czym właściwie jest Human Design?” – tak brzmi jedno z najczęstszych pytań, jakie otrzymuję, odkąd pracuję jako coach holistycznego Human Design. W przeciwieństwie do astrologii czy nauki o jogicznej filozofii czakr Human Design nie jest jeszcze tak znany. Również nie w kręgach, które zajmują się rozwojem osobistym lub nowoczesną duchowością. Dlatego warto na wstępie podać jego ogólną definicję.

Human Design jest syntezą dawnych systemów mądrości, nowoczesnych nauk i duchowych założeń. Określa się go często jako naukę rozróżniania, bo cechuje go niewiarygodna indywidualność i wielowarstwowość. Pojęcie „nauka” nie oznacza w tym kontekście społecznie uznanych nauk, lecz ma raczej przedstawić kompleksowość tego obszaru wiedzy. Im głębiej zanurzamy się w Human Design – tym więcej płaszczyzn się przed nami otworzy.

Human Design wychodzi z założenia, że każdy człowiek przychodzi na świat z „kosmicznym planem duszy”, rodzajem „instrukcji obsługi” dla własnej energii i podejmowania właściwych decyzji. Poza tym pomaga on rozpoznać własne mocne strony wraz z potencjalnymi słabościami. Opisuje on, jak wchodzi się w interakcje z otaczającymi ludźmi, zdradza także przewodni motyw życia. Kolejne fascynujące wyróżniki to odróżnianie świadomych i nieświadomych elementów. Bo – inaczej niż w astrologii – w Human Design podany jest jeszcze moment na około trzy miesiące przed narodzinami, w którym nasza dusza przychodzi na ten świat. Wzorce, które powstają w owym czasie, mają na nas silny wpływ, jednak przeważnie odbywa się to w nieświadomy sposób. Są wprawdzie widoczne dla naszych bliźnich, ale raczej umykają naszemu postrzeganiu. Tymczasem z naszym świadomym udziałem opisują naszą istotę. To wszystko w Human Design przedstawione jest za pomocą grafiki zwanej wykresem Human Design albo wykresem życia. Znajdziesz na nim nieświadome typy jako czerwone aktywacje oraz czarne – czyli te świadome (patrz: grafika w rozdziale „Wykres życia”). Łączą się one, przedstawiając wszystkie nasze aspekty.

Zawsze lubię podkreślać, że wykres Human Design ilustruje twój wyjątkowy kosmiczny odcisk palca, który tak samo jest unikatowy, jak twe linie papilarne. Jest przy tym ważne, by wspomnieć, że wykres pokazuje „tylko” nasze energetyczne ukształtowanie, podczas gdy nie uwzględnia pochodzenia, wychowania, wykształcenia ani ukształtowania kulturowego; nie pokazuje też osobistych doświadczeń albo aktualnej sytuacji życiowej. Rysuje za to nasz potencjał, niezależnie od wymienionych czynników, przez które często definiujemy się społecznie. Od okoliczności – w dużym stopniu – zależy, jak wykres wyraża się w twoim życiu i jak go przeżywasz.

Wiedza, jaką daje Human Design, może nam ułatwić projektowanie życia w głębokiej zgodzie z własną energią i indywidualnością. Na własnej skórze doświadczyłam, jak Human Design połączył mnie znowu z moją wewnętrzną mądrością i zaufanie jej stało się dla mnie możliwe. Od tego czasu mogłam dzielić się zdobytą wiedzą z tysiącami ludzi i widziałam, jak zdobywali podobne doświadczenia. Najczęstsza reakcja, jaką przeżywam na odczytach, warsztatach i kursach, to głęboka ulga, że jest całkowicie w porządku być takim, jakim się jest. Spokój, że można znów obalić fasadę, jaką w dorosłym życiu się zbudowało i iść dalej z łatwością. Przy czym nie oznacza to koniecznie, że wszystko przychodzi nam lekko. Raczej pokazuje, że nie musimy się dłużej zmieniać. Uczymy się uznawać naszą wyjątkowość i kreować życie zgodnie z naszą energią. Bo to osobliwość każdej jednostki, która przychodzi na świat – jest ważną częścią składową wielkiej całości.

Pragmatyzm trafia na duchowość

Na moich szkoleniach przekazuję i wyjaśniam, czym jest Human Design. Bo system ten jest nad wyraz kompleksowy. Dla mnie definicje są niezliczone – wielowarstwowe jak on sam. Jeżeli wybiera się raczej pragmatyczne tłumaczenie, można by określić Human Design jako innowacyjne i nowatorskie narzędzie do oceny osobowości oraz jej talentów. Jest ono bardzo praktyczne, bo wiedza może zostać wprowadzona natychmiast do codzienności. Nie trzeba odpowiadać na setki pytań, przy czym same odpowiedzi są uzależnione od własnego nastroju, a także poziomu sprawności w danym dniu. Nawet sceptycy przeważnie rozpoznają różnicę i zalety.

Human Design jest drogą prowadzącą do wzmocnienia samoświadomości, jak również lepszego zrozumienia siebie, swoich bliźnich oraz całego otoczenia. Jednocześnie jego prostota odmienia życie.

Jeśli chciałoby się uwzględnić duchowy i energetyczny sposób postrzegania Human Design, można powołać się na układ planet, który kształtuje nas w momencie narodzin i trzy miesiące przed nimi; czyli na okres, w którym przychodzi na świat nasza dusza. Oba te energetyczne typy określają naszą aurę, a więc pole energetyczne, które nas zawsze otacza. Inni ludzie postrzegają ją nieświadomie za jej pośrednictwem pokazujemy wiele na zewnątrz. Poprzez charakter dokonuje się również wymiany z całym Wszechświatem, więc im bardziej żyjemy naszym Designem, tym częściej pojawiają się w życiu możliwości, szanse oraz odpowiadający naszej energii ludzie. Nasze pole energetyczne – kształtowane przez węzłowe punkty energetyczne – kosmiczne cechy oraz aktywacje wykresu; wszystko to może wyrażać nadrzędny sens duszy.

Kosmologia, która stoi za Human Design, jest kompleksowa i mistyczna, nawet jeśli wyniki, jakie nam daje, są niewiarygodnie praktyczne i przyziemne. Możesz wykorzystywać dla swoich potrzeb Human Design bez względu na to, gdzie żyjesz, jaką wyznajesz religię czy jak bardzo jesteś uduchowiony. Dla mnie jest on systemem, który daje nam archetypowy sposób postrzegania. Wszystkie archetypy, które znajdujemy na wykresie Human Design, umożliwiają nam odzwierciedlenie naszego ludzkiego doświadczenia i ujęcie go w słowa. To nie jest żadna niepodważalna prawda. Nie powinno to być żadnym dogmatem, lecz symbolem różnorodności. Powinno nas wzmacniać i upoważniać, a nie ograniczać albo formować nowe przekonania. Sami jesteśmy tymi, którzy nadają znaczenie systemowi, możemy też dowolnie zdefiniować jego rolę w naszym życiu.

Tu znowu w centrum mojego zainteresowania znajduje się pojęcie eksperymentu Human Design. Bo nie chodzi o to, by analizować wiedzę i oceniać ją rozumem, lecz aby wprowadzać w życie małe, ale potężne zmiany, do których nas wzywa wykres, i z nimi eksperymentować. Jesteśmy w tym doświadczeniu tylko wytyczającymi kierunek badaczami. Nadajemy przeżyciom znaczenie i osadzamy je w kontekście naszego życia. Piszemy reguły i testujemy hipotezy, które nam proponuje Human Design. Decydujemy, jak dalece chcemy żyć tym eksperymentem. I każdy z nas kształtuje dalej system poprzez wymianę wiedzy. Jest to wymiana między dawną mądrością a zdobytą wiedzą. Tylko tak Human Design staje się naprawdę istotny dla naszego życia i nie pozostaje samą teorią.

WYKRES ŻYCIA

Tworzenie twojego wykresu życia

W Human Design pracujemy z wykresem, zwanym także grafiką ciała albo wykresem życia. Przedstawia on graficznie twój wyjątkowy kosmiczny odcisk palca. W Internecie jest kilka stron, na których można go obliczyć. Mój bezpłatny kalkulator znajdziesz pod tym linkiem:

• www.allabouthumandesign.de/chart-berechnen1

Na stronie podajesz imię i nazwisko, datę, miejsce oraz czas urodzenia. Aby otrzymać naprawdę rzetelny wykres, istotny jest dokładny czas urodzenia. Jeśli go nie znasz, warto go sprawdzić. Przeważnie znajdziesz go na swoim akcie urodzenia. Jeśli nie, możesz zapytać w odpowiednim urzędzie stanu cywilnego. Jeśli te wszystkie próby okazałyby się bezowocne, jest jeszcze możliwość pracy albo z astrologiczną korektą daty urodzenia, albo określenie czasu urodzenia za pomocą wahadełka czy testu kinezjologicznego. Możesz także omówić z ekspertem Human Design możliwy czas urodzenia i dowiedzieć się wspólnie, jak zmieniają się energie wykresu.

Na większości kalkulatorów wykresu życia możesz wybrać miejsce urodzenia ze światowej listy. Jeśli nie znajduje się ono na niej, możesz wybrać największe miasto ze swojej okolicy. Gdy teraz naciśniesz „oblicz wykres”, zostanie on sporządzony i dokładnie przedstawiony.

Elementy wykresu życia

Na twoim wykresie życia, obok kilku pisemnych danych kluczowych, zobaczysz także zarysy schematycznej grafiki ciała z formami, powiązaniami, liczbami, różnymi kolorami oraz symbolami. Elementy, które odgrywają rolę w tej książce, znajdziesz obok graficznego przedstawienia w formie pisemnej. Abyś mógł wykorzystać dla siebie książkę i terminologię Human Design, obejrzymy teraz krok po kroku najważniejsze części sporządzanego wykresu; patrz: przykładowy wykres na stronie 20.

Kolorowe albo białe formy, a więc kwadraty, romby i trójkąty, są centrami wykresu życia. Zawierają one informacje na temat naszej podstawowej energii. Mogą dostarczyć wiedzy o wywieranym przez nas wpływie na innych ludzi, ale także wskazują, gdzie postrzegamy energię innych i otoczenia. Jeśli centrum posiada kolor, jest zdefiniowane, co oznacza stabilną energię, dzięki czemu kształtujesz własne otoczenie. Jeśli centrum jest białe, określa się je jako niezdefiniowanealbo otwarte. Wtedy przyjmujesz za jego pośrednictwem energie innych, wzmacniasz przez to swoje odczucia i odbierasz z zewnątrz przekonania albo niepewności. Na wykresie życia widocznych jest zawsze dziewięć centrów, uporządkowanych w stałej kolejności. Z dołu do góry prezentują się one następująco: centrum korzeni, centrum sakralne, centrum emocji, centrum śledziony, centrum serca/ego, centrum siebie, centrum gardła, centrum rozumu i centrum korony.

Są one połączone ze sobą splotem kanałów. Dwa centra, które są ze sobą połączone jednym (albo kilkoma) kanałem, zawsze są oznaczone kolorem. Tu odbywa się stały przepływ energii i można powiedzieć, że komunikują się one między sobą poprzez ten kanał. Przepływ energii i definicja na twoim wykresie określają typi mądrość decyzyjną, które są wymienione obok. Kanały składają się zawsze z połączenia dwóch bram. Są one oznaczone małymi liczbami w centrach. W sumie istnieją sześćdziesiąt cztery bramy, które mogą się spotkać w trzydziestu sześciu kanałach na wykresie Human Design. Jeśli brama jest aktywowana, rozpoznasz to po tym, że liczba postawiona jest w kolorowym punkcie, a z centrum wychodzi kolorowa kreska.

Po prawej i po lewej stronie wykresu znajduje się po jednym rzędzie trzynastu symboli. Są one przyporządkowane Słońcu, Ziemi, Księżycowi, planetom i punktom energetycznym – węzłom księżycowym – we Wszechświecie. Aktywują one bramę, której liczba stoi obok symbolu. Po lewej stronie widać trzynaście czerwonych aktywacji, po prawej trzynaście przeważnie czarnych (w naszej grafice odpowiednio pomarańczowe i szare). Jak już wspomniano, trzynaście czerwonych aktywacji oznacza nieświadome cechy, podczas gdy czarne aktywacje obrazują naszą świadomą osobowość. Ma to większe znaczenie w razie głębszego zanurzenia się w swój eksperyment. W rozdziale „Poznaj linie twojego profilu” przedstawione jest to dokładniej. Te maksymalnie dwadzieścia sześć aktywacji bram znajdziesz znowu, jak mówiłam, na wykresie życia jako zaznaczoną kolorem liczbę w centrach. Gdy na przykład „czerwona planeta” stoi w bramie 1 (a więc w centrum Ja), a „czarna planeta” w bramie 8 (a więc w centrum gardła) – wtedy obie bramy spotykają się w kanale między bramą 1 a bramą 8 i wspólnie definiują siebie oraz gardło wykresu. Pozycja liczb, a więc bram w centrach jest dokładnie taka sama na każdym wykresie. Aktywacja jednej bramy przez jedną planetę jest natomiast indywidualna i znów zależna od twoich danych urodzeniowych.

POZNAJ SWÓJ TYP

TEMAT: różnorodność, wulkan energii i autentyczność

STRATEGIA: odpowiadać na życie, wypróbowywać i informować

AURA: promienista, porywająca i wzbudzająca ciekawość, zamknięta w działaniu

ZADANIE ENERGETYCZNE: uwolnić energię życiową i radość życia, próbując różnych rzeczy; z szybkością i różnorodnością przyspieszyć wspólny proces rozwojowy, a przy tym pokazać, że droga nie musi być prosta, lecz różnorodna

CECHY: radosny, silny, szybki, kreatywny, złożony, dający energię, pociągający, pełny radości, własna droga

CIEŃ: podążać utartą drogą, tłumić radość i złożoność

NIŻSZE JA: frustracja i gniew

WYŻSZE JA: zadowolenie, spełnienie i pełnia energii

ROZPOWSZECHNIENIE: około trzydzieści trzy procent społeczeństwa

Chaotyczny, kreatywny i świetlany multitalent

Manifestujący Generator (w skrócie: MG) jest energetycznym cudem. Przynosi ze sobą niewiarygodną siłę sakralną i wytrwałość; ma do tego ogromną zdolność realizowania czy rozpoczynania równocześnie wielu rzeczy. Tradycyjnie w Human Design MG jest przyporządkowany do Generatorów. Dopiero w ostatnich latach wskazano jasne różnice, przede wszystkim dzięki nauczycielom i mentorom, którzy już długo zajmują się eksperymentem Human Design i zaobserwowali różne typy energetyczne w prawdziwym życiu. Dokładnie tak jak Generatorzy Manifestujący Generatorzy mają zawsze zdefiniowane centrum sakralne, które daje im życiową siłę i ogień. To dzięki tej sakralnej mocy są tak porywający i mogą niewiarygodnie wiele zrealizować. A przecież na swoim wykresie mają oni także siłę, która umożliwia im stworzenie równocześnie różnorodnych projektów, jak i podążanie samodzielnie własną drogą. Bowiem tak jak Manifestorzy mają silnie zdefiniowane gardło. Z racji na zdefiniowany sakral, podobną strategię i aurę istnieje wiele podobieństw z energią Generatora, więc niektóre tutaj przytoczone zagadnienia będą się ci wydawać znajome, jeśli czytałeś rozdział o Generatorze. Jednak istnieją delikatne (ale ważne) różnice, z powodu których zdecydowałam się potraktować oddzielnie oba typy.

Manifestujący Generatorzy są tutaj dokładnie tak jak Generatorzy po to, by rozświetlać cały świat swoją energią. Ich energia życiowa pochodzi ze zdefiniowanego centrum sakralnego, które jest źródłem ich niewyczerpanej mocy. Reguluje ono energię potrzebną, by pracować, być kreatywnym, tworzyć, troszczyć się o innych, bronić swojej rodziny i przyjaciół, a także się nimi opiekować. Dlatego to centrum w Human Design jest określane jako najbardziej wytrzymały motor wykresu. Jest regeneracyjnym silnikiem, który ładuje się samoczynnie. Ten proces przebiega sprawnie, gdy MG pozwala sobie na robienie możliwie wielu rzeczy, które wprawdzie wymagają siły, ale równocześnie sprawiają mu radość i przez to znowu go energetyzują. By wykorzystać potencjał centrum sakralnego w długim okresie czasu i je ładować, przydatna jest równowaga między kreatywnym tworzeniem, a zdrowymi przerwami, nocnym wypoczynkiem oraz fizyczną aktywnością. Jeśli MG zmusza się, by marnować dzień na rzeczy, które tylko wyczerpują jego siły, a nie przynoszą żadnej radości, lub też ogranicza się w swojej złożoności i zajmuje się zbyt długo rzeczami, które nie mają dla niego żadnej wartości dodanej, może to ekstremalnie obniżyć poziom energii, którą dysponuje. Wtedy nawet silny MG będzie czuć się apatyczny i wypalony. W takich sytuacjach przeważnie nie pomagają już spokój i odprężenie, powinien natomiast wprowadzić do swojego życia więcej pozytywnych emocji. MG wolno się znowu otworzyć na to, co nowe i wejść w kontakt z głosem brzucha. Na kolejnych stronach dowiemy się, jak to wygląda.

Przez intuicję do siły

Poprzez zdefiniowane centrum gardła, które jest połączone z dającymi energię silnymi centrami, Manifestujący Generator zyskuje potężną ekspresję. Na jego wykresie życia łączy się sakralna siła Generatora z siłą manifestacji Manifestora. Oznacza to, że MG nie jest zdany na innych, lecz ma siłę, by wywierać wpływ albo samemu rozpalać swoją moc. Przez to określa on kierunek i timing projektów. W tym momencie ważne jest, by wziąć pod uwagę, że dla MG szczególnym wyzwaniem może być fakt, by nie zachowywać się jak Manifestor. Bo jego wytrwała i kreatywna energia ma źródło w reakcji z centrum sakralnym, a nie w impulsach. Gdy MG próbuje działać bez tej sakralnej reakcji, nie będzie miał prawdopodobnie do dyspozycji koniecznej energii, by stworzyć coś naprawdę długotrwałego. Głos brzucha, który na możliwości zawsze reaguje „tak” (mh-hm), „nie” (mh-mh) albo „być może” (mhm) – podobnie uchodzi za kompas MG. Pokazuje mu, kiedy i gdzie można by zastosować jego siłę manifestacji.

Manifestujący Generatorzy są złożonymi, kreatywnymi twórcami, którzy swoją energią pobudzają rzeczy do życia i obdarzają innych siłą, gdy jest jej w nadmiarze.

Gdy MG nie zważa na te reakcje brzucha, może być nieskuteczny w działaniu, przez co znowu szybko trafia na fałszywą drogę i czuje się wypalony. To, że sam nie powinien podążać za impulsami, bynajmniej nie może być postrzegane jako ograniczenie. Gdy Generatorzy i Manifestujący Generatorzy zwracają uwagę na pojawiającą się sakralną reakcję, są najsilniejszymi i najbardziej wytrzymałymi typami, jakie istnieją. Bo nikt inny nie niesie ze sobą tej silnej i porywającej radości życia oraz wytrwałości, które są potrzebne, by rozpoczynać projekty, realizować je, jak również doprowadzać do końca. Ale gdy tylko MG postępuje jak Manifestor, traci tę siłę. Gdy połączy swoją moc gardła z wytrwałą energią sakralną, ma prawie niewyczerpaną moc i równocześnie ogromny wpływ na innych. W Human Design Manifestor jest czasem postrzegany jako typ marzeń. Dlatego tutaj należy podkreślić: nie ma lepszego ani gorszego typu. Każdy wykres nosi w sobie niewiarygodną siłę – nieważne, czy to Manifestor, MG, Generator, Projektor, czy Reflektor. Od nas zależy, czy zrozumiemy, jak możemy ją wykorzystać i przestać się porównywać, oceniać, a tym bardziej dążyć do czegoś, czym nie jesteśmy.

Kolorowy bukiet zainteresowań i talentów

Manifestujący Generatorzy są tutaj, aby pokazać otaczającym ludziom, co znaczy być wielobarwnym multitalentem; mogącymi łączyć niemające ze sobą nic wspólnego talenty i zainteresowania, przezwyciężać przeszkody, a dzięki temu iść przez życie własną drogą. Określiłabym to tak, że MG podąża własną ścieżką, a na jej skraju zbiera kwiaty. Za każdym razem, gdy skręca, i znów podąża za pochodzącym z brzucha impulsem, mija nowe rośliny. Na końcu ma kolorowy bukiet, który tylko on mógł zebrać. I choć każdy kwiat sprawia wrażenie przypadkowego – w swojej synergii są one niewiarygodnie piękne.

Tak samo jest z zainteresowaniami i talentami Manifestującego Generatora. Gdy przyjrzymy się im po kolei, nie widzimy być może sensu, dlaczego jego sakralna reakcja nakłania go do tego, by zapisać się na kurs malarstwa, a chwilę później interesuje się on programowaniem i uczy nowego języka. Mogłoby się wydawać – na pierwszy rzut oka – iż nie ma to ze sobą żadnego związku. Jednak tworzy to pewną całość – MG jest grafikiem komputerowym, który artystycznie projektuje strony internetowe i przy tym dba zarówno o ich techniczny, jak i kreatywny aspekt.

Wypróbowywanie i informowanie jest ważne

Dla Manifestujących Generatorów ważne jest zawsze, by reagowali z brzucha, a nie postępowali kierowani głową lub przyzwyczajeniami. Tak samo wolno im uczyć się tego, by nie inicjować (nawet jeśli presja bywa silna). Ich strategią jest reagowanie na życie. Bez odpowiedzi z brzucha MG nie wie, czy jest na właściwej drodze i czy ma akurat wystarczająco dużo energii do dyspozycji, aby zrealizować dany projekt, zobowiązanie czy pomysł. Kolejnym ważnym krokiem dla niego jest wypróbowywanie. Gdy ukazuje się nowa możliwość, centrum sakralne reaguje szybko. Wyobraź sobie, że w twojej okolicy zostaje otwarte nowe studio tańca. Jako MG widzisz ulotkę i sakral cię łaskocze – to jest dla ciebie właściwe. Wybierasz się na dni otwarte, podczas których oferuje się karnet roczny w cenie promocyjnej. Gdy twoje centrum sakralne jest na pokładzie, możesz uznać, że to oczywista okazja, więc naturalnie sięgasz po nią.

Jednak kontynuujmy ten scenariusz. Idziesz na pierwszą lekcję tańca. Czerpiesz z niej wiele przyjemności i dużo się uczysz, jednak podczas zajęć czujesz, że nie chciałbyś już więcej przychodzić. Zdobyłeś doświadczenie, z powodu którego poczułeś się oczarowany i zafascynowany. Ale być może planujesz, by wkrótce wypróbować nowy rodzaj sportu lub znaleźć coś, czym chciałbyś zajmować się dłużej. Jeśli nie spróbujesz, nie dowiesz się. Zróbmy jeszcze raz parę kroków wstecz. (Wiem – tego Manifestujący Generatorzy zupełnie nie lubią, ale czasami jest to ważne). Jesteś na dniach otwartych studia tańca i mimo ciekawej reklamy nie wykupujesz rocznego karnetu, lecz rezerwujesz próbną lekcję. Przychodzisz na nią pełny radości i przeżywasz to samo, co w pierwszym scenariuszu. Lekcja tańca wystarczy, by zdobyć pewne doświadczenie. Możesz teraz bez zobowiązań czy wyrzutów sumienia opuścić studio tańca i być wdzięcznym za to, co przeżyłeś. Ufasz swojemu centrum sakralnemu, iż pokaże, jaki ma być twój następny krok.

Generator jest perfekcjonistą i przy realizacji swoich projektów robi kroki jeden za drugim. Natomiast Manifestujący Generator jest na pasie do wyprzedzania i zamiast przechodzić z punktu A do punktu B, przeskakuje bezpośrednio o pięć pól dalej i tylko w razie potrzeby nadrabia konieczne kroki. Gdy pierwsza sakralna reakcja dała wskazówkę i sprawdziła się po fazie wypróbowywania, MG jest w stanie wówczas zajmować się właściwymi rzeczami. Może też skupić się na jednej rzeczy i nikt z zewnątrz mu nie dorówna. Tu zmienia się także aura, nie jest już otwarta i pociągająca, lecz zamknięta. Trudno zajrzeć za zasłonę, podobnie jak u Manifestora.

Dlatego teraz wchodzi do gry trzeci element strategii: informowanie. Jeśli znalazłeś dla siebie coś, co wymaga poświęcenia czasu i energii, porozmawiaj o tym z otoczeniem. Dokładnie tak jak u Manifestora nie chodzi o to, aby pytać o pozwolenie, lecz by zakomunikować innym, nad czym się właśnie pracuje albo jakie decyzje się podjęło. Ponieważ MG szybko idzie do przodu, osoby z zewnątrz często w ogóle nie rozumieją, w jakim kierunku podąża. To może prowadzić do nieporozumień i kłótni. Dla MG ważne jest podążanie własną drogą i nie da się on od tego odwieść. Dlatego powinien poinformować innych o swojej drodze, a oni powinni wtedy mu na to pozwolić. Bo gdy tylko MG zbierze swój kolorowy bukiet i dzięki radości podczas podróży zostanie uwolniona energia, wszyscy na tym skorzystają.

Wykorzystanie złożoności

Wielu Manifestujących Generatorów nie wykorzystuje swojej złożoności. Może wcześniej im mówiono, że muszą wybrać jedną drogę. Nie można łapać kilku srok za ogon. Również w CV złożoność nie prezentuje się dobrze. (To w międzyczasie trochę się zmieniło, złożoność jest coraz częściej pozytywnie oceniana). Wielu Manifestujących Generatorów opowiada mi także, jak nauczyli się, że podążanie za ich głosem brzucha jest egoistyczne. Albo jak powiedziano im, muszą po prostu się przemóc, nawet jeśli po wypróbowaniu coś już nie sprawia im żadnej radości. Jednak jeśli MG raz przestaje słuchać swojego głosu brzucha, nadal odkrywa pewne rzeczy. Jest to proces uzdrawiający, który polega na tym, aby odpuścić tematy i rzeczy, które już do niego nie pasują, i na nowo wskazać co daje spełnienie, a także sprawia radość.

Jeśli MG zaufa swojej własnej drodze, jego magnetyczna i świetlista aura przyciągnie właściwych ludzi wraz z możliwościami.

Na każdym kroku drogi MG istotne jest zaufanie. Bo centrum sakralne reaguje tylko wtedy, gdy z zewnątrz jest wysyłany sygnał lub gdy pojawia się nowy zakręt. Ta reakcja ani nie może zostać zaplanowana, ani nie jest w tym momencie jasne, dokąd zaprowadzi głos brzucha w następnych godzinach, dniach i tygodniach. Ponieważ MG często przeskakuje o kilka kroków, jeszcze mniej liczą się tutaj „zasady”, które tak chętnie komunikujemy w społeczeństwie. To oznacza, że gdy tylko wmiesza się rozsądek albo nastąpi interwencja z zewnątrz – MG zbacza z drogi.

Żonglowanie różnymi piłeczkami

Gdy MG pozwoli sobie na życie w zgodzie z sakralną reakcją, stanie się naprawę magnetyczny. Ten magnetyzm w jego aurze występuje znowu w połączeniu ze strategią: MG przyciąga do swojego życia rzeczy i możliwości, na które może reagować sakral. Może on wypróbować te rzeczy i gdy się do nich przekona, będzie je kontynuować. Do czasu, aż w jego polu widzenia pojawi się nowa wizja i będzie miał ponownie okazję, by zareagować. Dlatego MG stale znajduje się w interakcji ze Wszechświatem. Można sobie to wyobrazić, jako żonglowanie różnymi piłeczkami. Gdy ta właściwa piłeczka pojawi się we właściwym czasie, jest wystarczająco przestrzeni i energii, by się nią zająć. Będąc MG, można przeważnie trzymać w powietrzu równocześnie kilka piłeczek. Ale w którymś momencie zostaje osiągnięty limit i kilka z nich można – gdy już się wysłużą – swobodnie oddać Wszechświatowi. W tym miejscu chciałabym jeszcze raz podkreślić, że strategia Manifestującego Generatora zawsze jest reakcją, a nie inicjacją. Reakcja odpowiada na impulsy z zewnątrz. Oznacza to więc, że piłeczki z zewnątrz trafiają do niego i może on potem zdecydować, kierując się sygnałem z brzucha, które chciałby przyjąć, a które odrzucić dalej, nawet upuścić. Taki proces jest cudowną grą ze Wszechświatem, który komuś takiemu jak MG rzuca zawsze nowe kolorowe kule, jeśli nauczy się on zaufania i podążania za radością.

MANIFESTUJĄCY GENERATOR

1 Link przenosi do niemieckojęzycznej strony Autorki (przyp. wyd. pol.).