Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Książka przeznaczona dla do czytania dzieciom. Świetna również do samodzielnej lektury dla dzieci uczących się czytać.
Marek i Tymek marzą o własnym zwierzątku. Lubią psy, koty i myszoskoczki. Uwielbiają też króliki, kucyki i świnki morskie. Ale najbardziej kochają gołębie pocztowe. Ich sąsiad, a jednocześnie właściciel domu, który wynajmuje mama chłopców, też kocha gołębie. Ma gołębnik na własnym podwórku, ale chłopcom nie pozwala trzymać żadnych zwierząt. Mogą więc tylko patrzeć… Czy ich marzenie się w końcu spełni?
Janette Oke
Znana kanadyjska autorka ponad 70 książek. W Polsce wydana została także jej bestsellerowa seria: Miłość przychodzi łagodnie, trylogia z czasów biblijnych: Śledztwo setnika, Ukryty płomień i Droga do Damaszku, oraz seria pogodnych, rodzinnych powieści rozpoczęta przez tytuł Pewnego razu latem.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 24
Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Pozwólcie, że się przedstawię. Mam na imię Niebieski i jestem gołębiem pocztowym. Możecie sobie pomyśleć, że taki sobie ze mnie zwyczajny gołąb, ale nic bardziej mylnego. Jestem specjalnym gołębiem używanym do wyścigów. Mam nawet na swoim koncie nagrody za wyjątkowo szybkie latanie.
Gołębie pocztowe są trenowane po to, by latały na długie dystanse, nawet na tysiąc kilometrów! Potrafimy dolecieć naprawdę daleko. Jednak najbardziej wyróżniamy się tym, że zawsze potrafimy odnaleźć drogę powrotną do domu. Kiedyś fruwaliśmy z listami ukrytymi w specjalnych woreczkach. W ten sposób porozumiewali się ze sobą ludzie mieszkający daleko od siebie. Teraz nasi właściciele trenują nas raczej po to, byśmy byli jak najszybsi. Spotykamy się z innymi gołębiami, żeby się ścigać.
Ale to nie dlatego opowiadam wam moją historię. Bo wiecie, jakiś czas temu mnie i mojemu właścicielowi przydarzyło się coś niezwykłego. I właśnie o tym chcę wam opowiedzieć.
Mój właściciel nazywał się Faraday. Pan Faraday kochał swoje gołębie. Miał nas całe mnóstwo. Mieszkaliśmy w specjalnie dla nas zbudowanym gołębniku za domem pana Faradaya. Bardzo o nas dbał – zawsze mieliśmy odpowiednią karmę oraz wodę. Trenował nas, abyśmy potrafili jak najszybciej przelecieć wiele kilometrów, a potem wrócić do domu.
Lecz pan Faraday nie lubił ludzi, a zwłaszcza dzieci. Obchodziły go tylko i wyłącznie jego ptaki. Tak więc, choć bardzo się cieszył hodując nas, reszta jego życia przedstawiała się dość samotnie.
A oto historia o tym, jak życie pana Faradaya zupełnie się zmieniło, a ja stałem się jednym z najszczęśliwszych gołębi na całym świecie.