Modlitwy zatroskanych o Polskę - Wincenty Łaszewski - ebook + książka

Modlitwy zatroskanych o Polskę ebook

Wincenty Łaszewski

5,0

Ebook dostępny jest w abonamencie za dodatkową opłatą ze względów licencyjnych. Uzyskujesz dostęp do książki wyłącznie na czas opłacania subskrypcji.

Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.

Dowiedz się więcej.
Opis

Drogowskazy. Modlitwy. Lekcje wiary. Akty pokutne

Tytani ducha wstawiają się za ojczyzną. Piotr Skarga - Św. Andrzej Bobola - Św. Stanisław Papczyński - Św. Jan Paweł II - Św. Siostra Faustyna – Sł. Boża Rozalia Celakówna Wezwania. Litanie. Zawierzenia. Rozważania różańcowe

Jeśli potrzebujesz zachęty, umocnienia, światła i rady, sięgnij do DROGOWSKAZÓW. Niech mówi do Ciebie głos, który rodzi w Twoim sercu wiarę i karmi nadzieję. Jeśli wśród DROGOWSKAZÓW znalazłeś takie, które są dla Ciebie wyjątkowo czytelne i przemawiają z mocą, zaznacz je i powracaj raz po raz właśnie do nich. Zaznacz je. To Twój modlitewnik.

Właściwa część modlitewnika to MODLITWY. Korzystaj z nich codziennie. Może znajdziesz stałą porę modlitwy, na przykład godzinę Apelu Jasnogórskiego. A gdyby tak inni pukali do Nieba w tym samym czasie, co Ty? To byłby początek świadomości narodowej przed Bogiem! Pamiętaj: to Twój modlitewnik. Odmawiaj kolejno wszystkie modlitwy, nawet te dla Ciebie trudne czy niezrozumiałe, czyniąc z nich dodatkowo akt pokuty za Polskę…

W ostatniej części znajdziesz zadane Ci LEKCJE WIARY. To akty zawierzenia i poświęcenia, którymi nasi przodkowie przyzywali przed laty pomocy z Nieba i zobowiązywali się do trwania przy Bogu i nauce Ewangelii. Przypomnij sobie, co ślubowali nasi ojcowie. Odnów to w swoim sercu. Wzbudź w sobie wiarę. Odszukaj akt, który jest dla Ciebie najważniejszy. Wypowiedz go raz jeszcze, prosząc, aby Bóg miał wzgląd na Twój hołd i oddanie, jakie składasz Mu, będąc jednym z przedstawicieli narodu.

Pamiętaj, że gdy modlisz się do Boga jako Polak, zawsze reprezentujesz swój naród.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi

Liczba stron: 117

Oceny
5,0 (1 ocena)
1
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




OkładkaFahrenheit 451

Redakcja i korektaAnna Feliga

Dyrektor projektów wydawniczychMaciej Marchewicz

ISBN 978-83-8079-494-8

IMPRIMATUR dla pierwszego wydaniaZa wiedzą Kurii Biskupiej Koszalińsko-KołobrzeskiejZ dnia 10.01.2012 r.Nr B26 - 1/11 Bp Edward DajczakBiskup Koszalińsko-KołobrzeskiKs. dr Kazimierz KlawczyńskiWicekanclerz Kurii

Copyright © by Wincenty Łaszewski, Warszawa Copyright © by Fronda PL Sp. z o.o., Warszawa 2020

WydawcaFronda PL, Sp. z o.o.ul. Łopuszańska 3202-220 Warszawatel. 22 836 54 44, 877 37 35faks 22 877 37 34e-mail: [email protected]

www.wydawnictwofronda.plwww.facebook.com/FrondaWydawnictwowww.twitter.com/Wyd_Fronda

KonwersjaMonika Lipiec

WSTĘP

Drogi Bracie i Siostro z rodu Polaków!

Istnieje coś takiego, jak modlitwa skuteczna… To taka, która jest ważna dla Boga. Koniecznie ważna. Budząca w Jego Sercu odpowiedź miłości.

Chcesz sięgnąć po skuteczne modlitwy, które są jak klucz otwierający skarbiec łask? Powinieneś korzystać z modlitw poświęconych ważnemu tematowi.

Ważnemu dla kogo? Dla Ciebie? Koniecznie, inaczej Twoja modlitwa nie byłaby prawdziwa. Przede wszystkim jednak ważnemu dla Boga. Bo tylko wtedy Twoje błaganie dotknie Jego Serca. I Twoja prośba będzie wysłuchana.

Módl się więc z ufnością, módl się za Polskę. Dla Boga to bardzo ważna modlitwa. On odwiecznie czeka na Twą prośbę i z radością podzieli się z Tobą tym, co przechowuje w skarbcu swojej świętej Opatrzności. Cieszy się, że wreszcie spełni się to, co od wieków zamierzał.

Czy odwiecznie myślał także o Polsce? Tak, bo naznaczył ją odrębnym i zupełnie szczególnym powołaniem.

Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje.(Dz 1732)

Jeśli słowa zapisane w Dzienniczkuśw. Faustyny są prawdą, to nie ma już wątpliwości: Bóg umiłował naszą Ojczyznę. Więcej, przeznaczył jej szczególną misję. Może najważniejszą w całej historii świata.

Zbiór modlitw, który masz przed sobą, jest więc związany z bardzo ważnym dla Boga tematem. Tematem Ojczyzny… Możesz być pewien, że Bóg jest nawet bardziej zatroskany o Polskę niż Ty sam. Dlatego zanoszone do Niego modlitwy ludzi zatroskanych o Polskę są skuteczne!

Uwierz w to.

Każdy naród, który istnieje, ma swe życie z Niego – jest narodem przez Boga wybranym… Do Niego należy… Również Naród polski. W świetle słów Jezusa wypowiedzianych do św. Faustyny może przede wszystkim on…

Może właśnie dlatego na tyle sposobów próbuje się go zniszczyć. Ktoś nie chce dopuścić do tego, by w Polsce zwyciężył Krzyż i Ewangelia, a wzorem życia stała się Najświętsza Maryja Panna. Bo nie chce, aby w świecie zapanowały pokój, sprawiedliwość, dobro i łaska.

Jeżeli Polska ma być źródłem jakiejś duchowej reakcji łańcuchowej, komuś może się to nie podobać.

Wiesz, kim jest ten ktoś…

Jednak ostatecznie to Bóg zwycięży. Polska nie zginie. Więcej: stanie się potęgą ducha.

Ma ona swe miejsce w planach Bożych.

Na ziemi ma wielu ludzi wierzących w Boga i Mu oddanych.

Ma wielu świętych i błogosławionych w Niebie. Ma Maryję za Królową.

Nie zginie. Póki my żyjemy.

A teraz mówi Pan, który cię stworzył, Jakubie, i który cię ukształtował, Izraelu: „Nie bój się, bo cię odkupiłem i nazwałem cię imieniem swoim; mój ty jesteś! Gdy pójdziesz przez wody, ja z tobą będę, a rzeki cię nie okryją, gdy będziesz chodził w ogniu, nie sparzysz się i płomień nie będzie gorzał na tobie. – Bo ja jestem Pan, Bóg twój” . (Iz 43, 1-3)1

Te słowa są adresowane również do tego narodu wybranego, którego imię – Polska. Nawet w czasach jego ogołacania, jego wygnania i niewoli.

Modlitwa skuteczna to ta, która nie jest wielomówna…

Ma być jak górskie jezioro – mały punkt sięgający fundamentów ziemi.

Ma zajmować niewiele przestrzeni horyzontalnej; być po ludzku mała, niemal niewidoczna, ukryta przed ciekawskimi.

W wymiarze pionowym przeciwnie. Powinna być głęboka, czysta, pewna swego miejsca i celu. Czyli – ma liczyć tylko na Boga. Tylko od Niego oczekiwać pomocy.

Wiedz, że otrzymasz ją – mimo całej beznadziei, w której się znajdujemy. A może właśnie dlatego, że klęska jest bliska i po ludzku nieuchronna?

Zanućcie Panu na cymbałach, śpiewajcie Mu psalm nowy, wywyższajcie i wzywajcie imienia Jego. Pan kruszący wojny, Pan jest imię Jego. On położył obóz swój pośród ludu swego, aby nas wyrwać z ręki wszystkich nieprzyjaciół naszych. – Przyciągnął Asur z gór od północy w wielkości mocy swej; jego mnóstwo zastawiło potoki, a konie ich okryły doliny. Mówił, że wypali kraj mój, a młodzieńców moich wybije mieczem, niemowlęta moje da na łup, a panny w niewolę. – A Pan wszechmogący przeszkodził mu (Jdt 16, 1-5).

Tak będzie i z polskim Narodem, gdy Bóg wysłucha skierowanej do Niego modlitwy, wołania, które biegnie tylko tam – do Nieba.

Modlitwa prawdziwa, skuteczna, otwierająca Boskie Serce nie jest podobna do żarówki, która rzuca światło wokół, a Ty rozglądasz się, skąd nadejdzie pomoc. Może od ludzi… może od Boga… może jednak od ludzi… Modlitwa to cienkie jak włos laserowe światło, ignorujące wszystko poza jednym, oświetlające tylko jedno miejsce, szukające dziurki od klucza, by wedrzeć się nawet przez zamkniętą bramę. Skuteczna modlitwa biegnie tylko do Nieba, budując drogę, po której nadejdzie na nią odpowiedź. Tylko z Nieba.

Podniosłem oczy moje na góry, skąd przyjdzie mi pomoc. Pomoc moja od Pana, który stworzył niebo i ziemię. – Niech nie dopuści, by zachwiała się noga twoja i niech nie zdrzemnie się ten, który cię strzeże! Oto się nie zdrzemnie ani nie zaśnie, który strzeże Izraela. Pan strzeże cię, Pan obroną twoją po prawej ręce twojej (Ps 120,1-5).

Podnieś więc oczy ku Bogu i jedynie od Niego oczekuj pomocy… On wie, że chcesz Go prosić. Wie, czego potrzebujesz. Nie musisz być gadatliwy jak poganie, którzy sądzą, że zostaną wysłuchani przez wzgląd na swe wielomówstwo i piękno wypowiadanych słów.

Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. (…) Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomóstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie (Mt 6, 5-8).

Jezus poleca inaczej się modlić. Z wielką wiarą, z wielką prostotą i w wielkim skrócie.

Bogu nic nie musisz tłumaczyć. Masz Mu pokazać, jak ważne jest dla Ciebie to, co i dla Niego jest ważne.

Dlatego teksty proponowane w modlitewniku są krótkie. Mają stanowić esencję modlitewną, Twoje „tak-tak, nie-nie”. Bez zbędnych słów. I być skierowane tylko do Nieba.

Twe modlitwy to konkretne wołanie. Bo w niebezpieczeństwie mówi się bez ozdobników… Mówi się krótko, jednoznacznymi hasłami. Bo pomoc musi przyjść szybko.

Panie, zachowaj nas, giniemy!(Mt 8, 25)

Takiego wołania oczekuje od Ciebie Bóg. To jest modlitwa określana w Biblii płaczem „ubogich Jahwe”. Ci anawim wołają: „Jedynie w Panu moja nadzieja”.

Z głębokości wołałem ku Tobie, Panie; Panie, wysłuchaj głosu mego! Niech się nakłonią uszy Twoje na głos modlitwy mojej! (…) Czekała dusza moja na słowo Jego, nadzieję miała dusza moja w Panu (Ps 129).

Tak mamy się modlić.

Modlitwy muszą być skierowane tam, gdzie mogą zostać wysłuchane. Do Boga. Tylko do Niego. Najlepiej też, by były umieszczone w Bożym środowisku, by wszystko wokół odnosiło Cię do Pana. Bez rozproszeń, bez innych tematów, bez „mędrców” i „autorytetów”.

Stąd całość tekstów modlitewnika – poza tym wstępem – jest zorientowana „pionowo”.

Przecież wiesz, że nie uratuje nas nikt, kto mieszka w wymiarze poziomym. Nie ma sensu prosić o pomoc sojuszników, bo prawdziwych nie mamy, bezowocne jest też przyzywanie wsparcia ze strony bogaczy i posiadających władzę czy armie. Nie patrzymy w stronę żadnych Stanów, żadnych Unii, żadnej politycznej partii ani gospodarczych i medialnych potęg. Nie wołamy do tych, którzy sami generują podziały, budują mury, chcą tworzyć fałszywą jedność – podporządkowaną ideologii świata.

To obcy, to świat bożków, którym składa się ofiary, nie otrzymując nic w zamian.

Nasza modlitwa nie jest podobna do żarówki rzucającej światło po wszystkich kątach.

Bałwany pogańskie – to srebro i złoto, robota rąk ludzkich. Usta mają, a nie będą mówić, oczy mają, a nie ujrzą. Uszy mają, a nie usłyszą, bo nie ma tchnienia w ustach ich (Ps 134, 15-17).

Mamy sojuszników. Ale nie na ziemi. Oni w Niebie czekają na nasze wołanie, by przyjść nam z pomocą.

Zobacz, ilu ich jest! Niektórzy są mieszkańcami Nieba już od tysiąca lat!

Wszyscy, do których zwracamy się o pomoc w wymiarze poziomym, nie są Bogiem prawdziwym, więc i ich odpowiedź prawdziwa nie będzie.

Oni tylko udają Boga, więc i ich pomoc będzie udawana.

Czy nie tak było w całej naszej historii?

Ten modlitewnik został napisany dla tych, którzy wiedzą, że można się już uciekać tylko do Boga. I że trzeba dziś bić na alarm! Bić modlitwą w bramy Niebios.

Co nie znaczy, że jesteśmy sami. Mamy sojuszników. Ale nie na ziemi. Oni są w Niebie. I czekają na nasze wołanie, by przyjść nam z pomocą.

Zobacz, ilu ich jest! Niektórzy są mieszkańcami Nieba już od tysiąca lat!

Jest św. Wojciech, zamęczony w 997 roku.

Jest pięciu męczenników z Międzyrzecza

(Izaak, Jan, Krystyn, Mateusz, Benedykt)

zamordowanych w 1003 roku.

Jest ich przyjaciel św. Brunon z Kwerfurtu,

ścięty sześć lat później.

Jest św. Andrzej Świerad,

który odszedł z ojczyzny ziemskiej

do niebieskiej w 1034 roku.

Jest Benedykt Pustelnik z Orawy,

męczennik z 1035 roku.

A także Otton z Bambergu,

który był misjonarzem Pomorza (†1139).

I święty biskup Stanisław ze Szczepanowa,

zamordowany przez króla

Bolesława Śmiałego w 1079 roku.

Jest Jadwiga Śląska (†1243),

żona Henryka Brodatego,

a potem cysterka z Trzebnicy.

Jest św. Jacek Odrowąż zmarły w 1257 roku.

Mamy świętą księżniczkę Kingę (†1292)

zamieszkującą w klasztorze w Starym Sączu.

A także królową: św. Jadwigę,

która odeszła do Pana w 1399 roku.

Jest krakowski św. Jan Kanty (†1473).

I Szymon z Lipnicy (†1482).

Jest św. Jan z Dukli (†1484).

Jest królewicz św. Kazimierz (†1484).

A także młody Stanisław Kostka (†1568).

I Melchior Grodziecki (†1619).

Wspomnijmy jeszcze św. Jana Sarkandra,

zamęczonego w 1620 roku.

I biskupa Jozafata Kuncewicza (†1623).

I wielkiego Andrzeja Bobolę,

okrutnie zamęczonego w 1657 roku.

Niemal współczesny nam

brat Albert Chmielowski (†1916),

kapłani Rafał Kalinowski (†1907)

i Zygmunt Gorazdowski (†1920),

biskupi Józef Bilczewski (†1923)

i Sebastian Pelczar (†1924).

Mamy świętą Faustynę Kowalską (†1938)

i inną zakonnicę

– św. Urszulę Ledóchowską (†1939).

Jest „szaleniec Niepokalanej”

i męczennik z Oświęcimia

– św. Maksymilian Maria Kolbe (†1941).

Jest św. Jan Paweł II (†2005) , papież „Totus Tuus”.

Mamy też wielu błogosławionych, którzy nie przestają wstawiać się za nas u Tronu Bożego.

Wszyscy oni patrzą z zatroskaniem na Polskę, swoją Ojczyznę.

A to zaledwie mały procent Polaków z Kościoła triumfującego. Ilu jest tych niebeatyfikowanych i niekanonizowanych? Ilu jest rodaków, którzy wiedli na ziemi święte życie i zasłużyli na Niebo?

Oni modlą się za nas.

Bez wątpienia. I lepiej niż my.

Pamiętaj: Polska to naród świętych!

Czy wiesz, że dziś zwykły modlitewnik już nie wystarczy, że to za mało opublikować zestaw pięknych modlitw?

Dziś trzeba wezwać do czegoś więcej niż do wypowiadania słów kierowanych do Boga. Potrzeba nam modlitwy z mocą!

Żyjemy w „chwilach trudnych”, o których pisał św. Paweł do Tymoteusza. Takie czasy są głęboko naznaczone złem i potrzebują wielkiej modlitwy:

A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy (2 Tm 3, 1-5).

Gdy wielu wyrzeka się mocy modlitwy, my musimy ją odnaleźć.

Módl się więc sercem, nie tylko ustami, i pamiętaj, że w tym sercu musi być miejsce dla Boga. Konieczne są dziś: nawrócenie, pokuta, porzucenie egoizmu i uczenie się miłości, która zapomina o swoich sprawach. Dziś potrzebne jest uznanie prawa Bożego za ramy naszego życia, wybranie „niebrzegowego” chrześcijaństwa, w którym robimy coś więcej niż tylko to, co koniecznie trzeba. Czas ruszyć ku radykalizmowi. W kręgi wyrzeczenia, umartwienia, postu, ofiary, cierpienia. Nawet ryzykując życie.

Jak biblijna Judyta…

Bądź szczodry w swej modlitwie, poście, ofierze… A szczodrze odpowie Bóg.

Dawajcie, a będzie wam dane: miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrze wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie (Łk 6, 38).

Czy rozumiesz te słowa Jezusa? Gdy modlisz się za Polskę, otrzymasz z Nieba tyle, ile sam jesteś gotów dać swej Ojczyźnie…

Modlić się musi cały człowiek. Módl się na kolanach, a nawet krzyżem – jak czynili nasi przodkowie w chwilach konania Ojczyzny. Módl się w ciele udręczonym postem – znów jak nasi ojcowie.

Módl się z umysłem jasnym – świadomy walki światła i mroku, dobra i zła, tego, co Boskie, i tego, co szatańskie, co owocuje szczęściem lub najgorszym nieszczęściem – bo wiecznym. Dziś trzeba być świadomym przed Bogiem.

Wołaj więc, wiedząc, dlaczego wołasz i o co wołasz. Wołaj z wiarą potężniejszą niż siła gór przykutych do fundamentów ziemi.

Bo u Boga nie ma nic niemożliwego.

Bo On tęskni za naszym wołaniem. Chce innej Polski.

Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą (Mt 7, 7-8).

WYJAŚNIENIA

Pierwsza część modlitewnika to MODLITWY.

Korzystaj z nich codziennie. Oczywiście, nie odmawiaj wszystkich. Wybieraj je według odpowiedniego klucza: odmawiaj kolejne, odmawiaj losowo, a może najlepiej, gdy będziesz odmawiał zawsze (w cyklu codziennym czy tygodniowym) te same – te, w których najbardziej odnajduje się Twoje serce.

Może znajdziesz stałą porę modlitwy, na przykład godzinę Apelu Jasnogórskiego. A gdyby tak inni pukali do Nieba w tym samym czasie, co Ty? To byłby początek świadomości narodowej przed Bogiem! Jak ona jest ważna, przeczuwa to Twoja dusza.

Pamiętaj: to Twój modlitewnik. Nie bój się odrzucić to wszystko, w czym nie odnajdujesz siebie. Wybierz to, co karmi Twoje serce i co w modlitwie jest Twoim prawdziwym słowem; nie obcą, wyuczoną formułką.

Ale możesz też inaczej – odmawiaj kolejno wszystkie modlitwy, nawet te dla Ciebie trudne czy niezrozumiałe, czyniąc z nich dodatkowo akt pokuty za Polskę…

W drugiej części znajdziesz zadane Ci LEKCJE WIARY.

To akty zawierzenia i poświęcenia, którymi nasi przodkowie (a może nawet Ty sam) przyzywali przed laty pomocy z Nieba i zobowiązywali się do trwania przy Bogu i nauce Ewangelii. Przypomnij sobie, co ślubowali nasi ojcowie. Odnów to w swoim sercu. Wzbudź w sobie wiarę. Odszukaj akt, który jest dla Ciebie najważniejszy. Wypowiedz go raz jeszcze, prosząc, aby Bóg miał wzgląd na Twój hołd i oddanie, jakie składasz Mu, będąc jednym z przedstawicieli Narodu.

Bo wiedz, że gdy modlisz się do Boga jako Polak, zawsze reprezentujesz swój naród.

CZĘŚĆ PIERWSZA. MODLITWY

W pierwszej części Modlitewnika znajdziesz słowa, które możesz zanieść do Boga, prosząc Go o łaski potrzebne dla Ojczyzny – także przez pośrednictwo naszej Królowej czy przez polskich świętych i błogosławionych.

Znajdziesz tu również modlitwy napisane przez naszych wielkich bohaterów wiary.

Znajdziesz modlitwy za Ojczyznę zanoszone za pośrednictwem Anioła Stróża Polski.

Znajdziesz propozycje modlenia się za Polskę na różańcu albo za pomocą nowenny.

Sięgnij po bogactwo tych próśb za Polskę. Wybierz te modlitwy, które znajdują najpełniejszy oddźwięk w Twoim sercu…

A. MODLITWY I LITANIE.MODLITWA PAŃSKA ZA OJCZYZNĘ

Modlitwa Pańska jest najważniejszą modlitwą, jaką możemy kierować do Boga. Nauczył nas jej sam Zbawiciel, pokazując, o co i jak mamy prosić Ojca Niebieskiego.

Pomyśl: Czy nie możesz odmawiać tej modlitwy także w intencji Ojczyzny? Czy zamiast myśleć o sobie i najbliższych – i błagać Ojca w Niebie, by dał nam chleb, przebaczył nam grzechy, ratował od pokus, które są większe niż nasza wola… – czy nie możesz o to wszystko prosić Boga dla swej Ojczyzny – Polski?

Pomyśl: Może tak to właśnie czujesz… Może Modlitwą Pańską chcesz prosić Ojca w Niebie, by zakrólował w naszej Ojczyźnie?

Jeżeli tak, to czy nie możesz dodać do Ojcze nasz kilku pokornych słów, które pokażą Bogu, jak bardzo jesteś zatroskany o Polskę, jak bardzo prosisz dla niej o to, co ludziom na ziemi chce dać Ojciec z Nieba. Wszak takie właśnie prośby pozostawił nam Boży Syn! A gdy takie modlitwy zamienią się w Niebie w łaskę, inna będzie ziemia, na której żyjemy!

Dodaj więc do swej modlitwy słowa podkreślające Twoją „zatroskaną” intencję…

Ojcze nasz, któryś jest w niebie,

–bądź w naszej Ojczyźnie

święć się imię Twoje;

– święć się w naszej Ojczyźnie

przyjdź królestwo Twoje;

– przyjdź w naszej Ojczyźnie

bądź wola Twoja

jako w niebie, tak i na ziemi;

– bądź w naszej Ojczyźnie

chleba naszego powszedniego

daj nam dzisiaj;

– daj w naszej Ojczyźnie

i odpuść nam nasze winy,

jako i my odpuszczamy naszym winowajcom;

– także w naszej Ojczyźnie

i nie wódź nas na pokuszenie;

– także w naszej Ojczyźnie

ale nas zbaw od złego.

– zbaw, błagamy Cię, Ojcze, naszą Ojczyznę.

Amen.

POZDROWIENIE ANIELSKIEZA OJCZYZNĘ

Możesz odmawiać Pozdrowienie Anielskie – najważniejszą, najstarszą i mającą swe źródło w Ewangelii modlitwę maryjną – wprost w intencji Ojczyzny.

To proste: zamiast o modlitwę Maryi za nas, proś o Jej wstawiennictwo za Polskę… Niech Matka Najświętsza wstawia się za naszą Ojczyzną teraz i przez całe nasze życie.

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą,

błogosławionaś Ty między niewiastami

i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.

Święta Maryjo, Matko Boża,

módl się za naszą Ojczyznę

teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

BOGURODZICA

Bogurodzica to nasz pierwszy hymn narodowy, carmen patrium – pieśń ojczysta. Była ona śpiewana przez naszych przodków podczas bitew, m.in. pod Grunwaldem w 1410 roku. Weszła też do rytuału koronacyjnego. Znaczenie narodowo-patriotyczne ma po dziś dzień.

Warto zanieść do Boga tę prastarą modlitwę, która towarzyszyła narodowi polskiemu w najtrudniejszych i najdonioślejszych chwilach naszych dziejów.

Bogurodzica dziewica, Bogiem sławiena Maryja,

U twego syna Gospodzina Matko zwolena, Maryja!

Zyszczy nam, spuści nam.

Kyrieleison.

Twego dziela Krzciciela, bożycze,

Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze.

Słysz modlitwę, jąż nosimy,

A dać raczy, jegoż prosimy:

A na świecie zbożny pobyt,

Po żywocie rajski przebyt.

Kyrieleison.

Co śpiewasz Maryi i Jezusowi? Oto, jak brzmi Bogurodzica we współczesnej polszczyźnie:

Bogurodzico Dziewico, sławiona przez Boga,

U twego Syna Matko wybrana, Maryjo,

Pozyskaj dla nas, ześlij nam

Chrystusowe zmiłowanie.

Za sprawą swojego Chrzciciela, Boży Synu

Usłysz głos nasz,

napełnij nasze myśli.

Wysłuchaj modlitwy, którą zanosimy.

Racz łaskawie tego udzielić, prosimy:

Daj na świecie szczęśliwy pobyt,

Po tym życiu wieczne trwanie w raju.

Daj Chrystusowe zmiłowanie.

ŚWIĘTY BOŻE, ŚWIĘTY MOCNY

Znowu śpiewamy tę suplikację coraz częściej… Śpiewamy ją, gdy jesteśmy zupełnie bezradni wobec potęg natury i zła tego świata. Dołącz to wołanie do swoich błagań za Polskę.

Święty Boże, Święty Mocny,

Święty, a Nieśmiertelny – zmiłuj się nad nami.

Od powietrza,

głodu, ognia i wojny

– wybaw nas, Panie.

Od nagłej, a niespodziewanej śmierci

– zachowaj nas, Panie.

My, grzeszni, Ciebie Boga prosimy

– wysłuchaj nas, Panie.

LITANIA NARODU POLSKIEGO

Spójrz, ilu świętych mamy w Niebie! Wszyscy oni orędują za nami. Możesz być pewien, że w swym modlitewnym zatroskaniu o Ojczyznę nie jesteś sam. Tak jak Ty – nie, tysiąckroć bardziej! – modli się wielu, bardzo wielu mieszkańców Nieba.

Ci ogłoszeni świętymi i ci wyniesieni na ołtarze w chwale błogosławionych. Ale też anonimowi bohaterowie wiary: biskupi i kapłani, zakonnicy, zakonnice, świeccy. Ilu było takich, którzy za życia doczesnego modlili się i pokutowali w intencji ratowania Ojczyzny?

Czy sądzisz, że dziś siedzą bezczynnie?

A ilu było w poprzednich pokoleniach – tych dziejowo najdalszych i tych zupełnie nam bliskich – którzy oddawali za Polskę swoje życie? Ile przelanej krwi, łez, krzyku, bólu, katorgi i kajdan wpisanych zostało na stałe w historię naszego Narodu?

Czy wiesz, że do Nieba idzie się także za służbę sprawie Ojczyzny? Może to Twoja droga świętości. Poświęcić się ratowaniu Polski, którą Jezus szczególnie umiłował!

Módl się za swą Ojczyznę. Nie sam. Ze świętymi naszego Narodu. Błagaj z nimi i przez ich wstawiennictwo o ratunek dla Polski.

Nie musisz odmawiać całej Litanii. Każdego dnia możesz odmówić kolejny jej fragment. Pamiętaj: Liczy się nie ilość wypowiadanych słów, ale wielkość Twego zaangażowania w zanoszoną do Boga modlitwę.

Kyrie, elejson, Chryste, elejson, Kyrie, elejson.

Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.

Synu, Odkupicielu świata, Boże…

Duchu Święty, Boże…

Święta Trójco, jedyny Boże…

Nad Polską, Ojczyzną naszą, zmiłuj się Panie.

Nad narodem męczenników…

Nad ludem zawsze wiernym Tobie…

Jezu, nieskończenie miłosierny…

Jezu, nieskończenie mocny…

Jezu, nadziejo nasza…

O Maryjo, Bogurodzico, Królowo Polski,

módl się za nami.

Święty Stanisławie, ojcze Ojczyzny…

Święty Wojciechu, patronie Polski…

Święci Męczennicy polscy:

Benedykcie, Janie, Mateuszu, Izaaku i Krystynie módlcie się za nami.

Święty Brunonie, apostole ziem polskich,

módl się za nami.

Święty Andrzeju Świeradzie i Benedykcie,

módlcie się za nami.

Święty Ottonie, apostole Pomorza,

módl się za nami.

Święty Cyrylu i Metody,

apostołowie Słowian, módlcie się za nami.

Święty Kazimierzu, patronie Litwy,

módl się za nami.

Święty Jozafacie, patronie Rusi…

Święty Wacławie,

patronie katedry wawelskiej…

Święty Florianie, patronie Krakowa…

Święty Jacku Odrowążu, apostole Rusi…

Święta Jadwigo, królowo, matko Narodów…

Święta Kingo, patronko Polski i Litwy

oraz górników…

Święta Jadwigo, patronko Śląska…

Święty Janie z Dukli, patronie Korony i Litwy

oraz rycerstwa polskiego…

Święty Janie z Kęt,

patronie profesorów i studentów…

Święty Melchiorze Grodziecki,

męczenniku z Koszyc…

Święty Janie Sarkandrze,

obrońco tajemnicy spowiedzi…

Święty Stanisławie Kostko, patronie młodzieży…

Święty Andrzeju Bobola, męczenniku za wiarę…

Święty Rafale Kalinowski, patronie sybiraków…

Święty Bracie Albercie, Adamie Chmielowski,

opiekunie biedoty krakowskiej…

Święty Maksymilianie Kolbe,

męczenniku z Auschwitz…

Święta Mario, Faustyno Kowalska,

apostołko Bożego Miłosierdzia…

Święty Janie Pawle II,

Papieżu cały zawierzony Maryi,

proroku nowego, lepszego świata…

Wszyscy Święci i Święte Boże, módlcie się za nami.

Błogosławiony Bogumile,

patronie archidiecezji gnieźnieńskiej,

pokutujący za błądzących wyznawców Chrystusa,

módl się za nami.

Błogosławiony Wincenty Kadłubku,

dziejopisarzu Polski…

Błogosławiony Czesławie, patronie Wrocławia…

Błogosławiona Bronisławo,

patronko Śląska Opolskiego…

Błogosławiony Sadoku wraz z 48 towarzyszami,

męczennicy sandomierscy, módlcie się za nami.

Błogosławiona Salomeo, wdowo i klarysko,

księżno halicka, módl się za nami.

Błogosławiona Jolento zwana Heleną,

patronko Gniezna….

Błogosławiona Doroto z Mątowów,

patronko diecezji chełmińskiej….

Błogosławiony Jakubie Strzemię, patronie Lwowa…

Błogosławiony Szymonie z Lipnicy,

kaznodziejo prawdy…

Błogosławiony Stanisławie Kazimierczyku,

duszpasterzu krakowski…

Błogosławiony Władysławie z Gielniowa,

patronie Warszawy…

Błogosławiona Regino Protman,

wyznawczyni Chrystusa w Najświętszym Sakramencie…

Błogosławiony Rafale Chyliński,

patronie ubogich i chorych...

Błogosławiony Edmundzie Bojanowski,

święty apostole ludu…

Błogosławiony Wincenty Lewoniuku

wraz z XII towarzyszami,

męczennicy uniccy z Pratulina,

módlcie się za nami.

Błogosławiona Mario, Anielo Truszkowska,

patronko doskonalszego posłuszeństwa Bogu,

módl się za nami.

Błogosławiona Franciszko Siedliska,

apostołko życia Najświętszej Rodziny z Nazaretu…

Błogosławiona Mario, Marcelino Darowska,

apostołko Bożej obecności w działaniu…

Błogosławiona Karolino Kózkówno,

dziewicza męczennico…

Błogosławiony Wacławie,

Honoracie Koźmiński,

obdarzony darem Bożego powołania…

Błogosławiona Anielo Salawa,

tercjarko franciszkańska…

Błogosławiona Mario Tereso Ledóchowska,

matko Afrykanów…

Błogosławiony Józefie, Sebastianie Pelczarze,

pasterzu Kościoła przemyskiego…

Błogosławiony Stanisławie Papczyński,

zachwycony tajemnicą

Niepokalanego Poczęcia Maryi

i modlący się za dusze w czyśćcu cierpiące…

Błogosławiona Bernardyno, Mario Jabłońska,

patronko opuszczonych i nieszczęśliwych ludzi…

Błogosławiona Mario Karłowska,

apostołko zagubionych moralnie…

Błogosławiony Jerzy, Bolesławie Matulewiczu,

niestrudzony sługo Kościoła…

Błogosławiona Urszulo, Julio Ledóchowska,

apostołko Służby Bożej…

Błogosławiony Michale Kozalu,

męczenniku obozów koncentracyjnych…

Błogosławiona Bolesławo Lament,

apostołko wśród prawosławnych…

Błogosławiony Stefanie, Wincenty Frelichowski,

kapłanie więźniów i obozów koncentracyjnych…

Błogosławieni stu ośmiu

polskich męczenników

z czasów II wojny światowej:

Antoni Julianie Nowowiejski,

Henryku Kaczorowski,

Amnicecie Kopliński, Marianno Biernacka

i pozostali, świadkowie wiary,

umierający za wiarę,

wierni Panu Bogu i Jego Prawu,

módlcie się za nami.

Błogosławiony Jerzy Popiełuszko,

kapłanie zamęczony za obronę Prawdy,

módl się za nami.

Od długiej, ciężkiej pokuty dziejowej,

wybaw nas, Panie!

Od kajdan niewoli…

Od godziny zwątpienia…

Od podszeptów zdrady…

Od gnuśności naszej…

Od ducha niezgody…

Od nienawiści i złości…

Od wszelkiej złej woli…

Od śmierci wiecznej…

Winy królów naszych, przebacz, o Panie!

Winy magnatów naszych…

Winy szlachty naszej…

Winy rządzących krajem…

Winy kierujących ludem…

Winy pasterzy naszych…

Winy ludu naszego…

Winy ojców i matek naszych…

Winy braci i sióstr naszych…

Winy całego Narodu polskiego…

Głos krwi męczenników naszych,

usłysz, o Panie!

Głos krwi żołnierzy naszych…

Brzęk pękających kajdan naszych…

Płacz matek i żon…

Płacz wdów i sierot…

Płacz dzieci katowanych za polski pacierz…

Łzy przesiedleńców i wygnanych z Ojczyzny…

Łzy rolników pozbawionych swej ziemi…

Wołanie krzywdzonego roboczego ludu…

Cierpienia i trudy gnębionego

w czasach wojen Narodu…

Jęki z więzień,

obozów koncentracyjnych i łagrów…

Jęki konających robotników Poznania,

Wybrzeża, kopalni Wujek…

Wiarę w Ciebie i ufność w nas samych,

daj nam, o Panie!

Nadzieję w zwycięstwo dobrej sprawy…

Miłość Polski, Ojczyzny naszej…

Męstwo, rozum, łagodność, solidarność…

Wolność, chwałę, szczęście i pokój…

Służbę w świętej sprawie Twojej na ziemi…

Wszystkie dary Ducha Świętego…

Przez Narodzenie Twoje,

bohatera wielkiego wzbudź nam, o Panie.

Przez Bogurodzicę,

Przewodników na trudne czasy daj nam, o Panie.

Przez Najświętsze Życie Twoje żyć dobrze

naucz nas, o Panie.

Przez Krzyż i Mękę Twoją cierpienia nasze

mężnie znosić daj, o Panie.

Przez Zmartwychwstanie Twoje,

z ciemności grzechu wskrzesz nas, o Panie.

Przez Wniebowstąpienie Twoje, Ojczyznę wielką, wolną i szczęśliwą daj nam, o Panie.

Przez Ducha Świętego Zesłanie „ducha dobrego”

daj nam, o Panie.

Przez Miłosierdzie Twoje,

ducha i tradycję Narodu zachować,

daj nam, o Panie.

Przez czystą świętej Jadwigi, królowej ofiarę,

w jedności i suwerenności

naszą Polskę zachowaj, o Panie.

Przez cnoty wielkich Ojców naszych

na Twe błogosławieństwo

daj nam zasłużyć, o Panie.

Boże Piastów i Jagiellonów,

nie opuszczaj nas, o Panie.

Boże Sobieskiego i Kościuszki…

Boże Ojca Kordeckiego i Ojca Kolbe…

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,

przepuść nam, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,

wysłuchaj nas, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,

zmiłuj się nad nami.

Módlmy się:

Boże Wszechmogący, Panie Zastępów,

padamy do stóp Twoich w dziękczynieniu,

że przez wieki otaczałeś nas swą przemożną opieką.

Dziękujemy Ci, że Ojców naszych

wyprowadziłeś z rąk ciemiężców,

najeźdźców i nieprzyjaciół.

Błogosławimy Cię za to,

że po latach niewoli obdarzyłeś nas na nowo

wolnością i pokojem.

Na progu nowych czasów, kiedy tyle sił potrzeba

naszemu Narodowi, aby zachować wolność

i suwerenność, prosimy Cię, Boże,

napełnij nas mocą Ducha Twojego.

Uspokój serca, daj ufność w Twoją miłość,

oświeć zaćmione umysły naszych braci.

Wzbudź w narodzie

chęć do cierpliwej walki

o zachowanie pokoju i wolności.

Spraw, byśmy stali się zdolni własnymi rękami

i wzajemną solidarnością w służbie Twojego Krzyża

zachować Twoje Królestwo w nas,

w naszych rodzinach, w naszym Narodzie,

jak za czasów naszych praojców.

Wybaw nas od głodu, nędzy i wojny.

Obdarz nas chlebem. Błogosław naszej pracy.

Panie Miłosierny, Panie Sprawiedliwy,

Panie Wszechmocny! Boże,

niech Duch Święty zmienia oblicze tej ziemi

i umacnia Twój lud.

Daj nam, o Panie, abyśmy po przyjęciu

w pokorze „Bierzmowania Dziejów”

– udzielonego

przez Ojca Świętego św. Jana Pawła II w 1979 roku

– Twego Ducha nigdy nie zasmucali,

a przez zawierzenie Maryi, Matce Kościoła

i Królowej Polski, pozostawali zawsze wierni

Chrystusowi, Kościołowi i Ojczyźnie.

Amen.

Stu ośmiu polskich męczenników z czasów II wojny światowej: Antoni Julianie Nowowiejski, Henryku Kaczorowski, Amnicecie Kopliński, Marianno Biernacka. Świadkowie wiary, umierający za wiarę, wierni Panu Bogu i Jego Prawu, módlcie się za nami.