Uzyskaj dostęp do ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Bardzo praktyczne opracowanie o pladze naszych czasów – zespole jelita drażliwego (IBS, ang. Irritable Bowel Syndrome). Pozwala poznać, zrozumieć i przezwyciężyć jedno z najczęstszych zaburzeń jelitowych.
Książka autorstwa lekarki praktyka, specjalistki chorób układu pokarmowego, napisana przystępnym i zrozumiałym dla każdego językiem.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 180
Projekt okładki: Katarzyna Grabowska/&visual.pl
Redakcja: Aleksandra Stępień | odslowado.pl
Redaktor prowadzący: Bożena Zasieczna
Redakcja techniczna: Andrzej Sobkowski
Skład wersji elektronicznej: Robert Fritzkowski
Korekta: Sylwia Chojecka | odslowado.pl
Zdjęcia (© Alex, © imoooun, © natali_mis, © eddows, © New Africa, © Suttipun, © Khunatorn, © suthisak, © Aliaksandr Marko, © ra2 studio, © marilyn barbone, © peterschreiber.media, © kite_rin, © leszekglasner, © Iryna, © Double Brain, © Goffkein, © Balint Radu) – adobe.stock.com
Copyright © by Karolina Radwan, Warszawa 2022
© for this edition by MUZA SA, Warszawa 2023
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, fonograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym, magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Informacje zawarte w tej publikacji nie powinny być interpretowane jako próba przedstawienia czy wyrażenia opinii medycznej. Są one opublikowane wyłącznie do celów edukacyjnych i nie mają na celu zastąpienia indywidualnej porady medycznej udzielanej przez lekarza.
www.dobrygastrolog.pl
www.facebook.com/Karolina.Radwan.Gastroenterolog
www.instagram.com/dr_karolina_radwan_gastrolog/
ISBN 978-83-287-2905-6
MUZA SA
Wydanie I
Warszawa 2023
–fragment–
Pomysł na książkę o jelitach przeznaczoną dla pacjentów kiełkował od dawna. Brak jest bowiem na rynku rzetelnych i napisanych przystępnym, ale przy tym merytorycznym językiem opracowań na ten temat.
Owszem, znajdziecie tłumaczenia z języka angielskiego mniej lub bardziej wiarygodnych książek. Część z nich to dobrze sprzedające się czytadła, wyrastające jak grzyby po deszczu na fali wzrastającego w ostatnich latach zainteresowania jelitami. Mają one jednak niewiele wspólnego z rzetelnymi źródłami wiedzy, tak bardzo nam wszystkim dzisiaj potrzebnej. Mimo niemal powszechnego dostępu do internetu i popularnych komunikatorów jak Facebook lub Instagram, teoretycznie ułatwiających odnalezienie informacji, gubimy się w natłoku często nawet sprzecznych danych, które zewsząd nas bombardują. Jest to szczególnie frustrujące, gdy poszukujemy wiarygodnej wiedzy na temat własnego zdrowia albo postawionej niedawno diagnozy. Co jest prawdą, a co mitem? Gdzie szukać odpowiedzi na pytania z zakresu medycyny?
Oczywiście najlepiej spytać profesjonalistów, którzy znają temat od podszewki i rozwieją wszelkie nurtujące nas wątpliwości na podstawie swojej wiedzy i wieloletniego doświadczenia.
Jednak łatwo się mówi, a nie zawsze udaje się to osiągnąć.
Po pierwsze, wcale nie jest łatwo dostać się do lekarzy specjalistów. Po drugie, czas wizyty jest często niewystarczający, aby omówić wszystkie zagadnienia. Zresztą często po wyjściu z gabinetu rodzą się nowe pytania. Doktor Google na pewno chętnie wyświetli na nie mnóstwo odpowiedzi, jednak bez wątpienia nie weźmie odpowiedzialności za ich rzetelność. Ponadto zazwyczaj objawy choroby i postawienie właściwej diagnozy są kwestią bardzo złożoną i indywidualną. Diagnoza stawiana przez wyszukiwarkę najprawdopodobniej wywoła raczej więcej lęków i wprowadzi olbrzymi chaos, niż rozwieje wątpliwości. Niniejsze opracowanie oczywiście nie zastąpi konsultacji lekarskiej. Jest ono raczej odpowiedzią na zgłaszane mi wielokrotnie przez pacjentów oczekiwania poszerzenia informacji przekazywanych w gabinecie.
Wypływa ono również z mojej głębokiej potrzeby i przekonania o konieczności szerzenia wiarygodnej wiedzy o przewodzie pokarmowym, odżywianiu, profilaktyce i szeroko pojętym zdrowym stylu życia.
Książka ta stanowi także wyraz mojej fascynacji tematyką jelit. Ogromny wpływ na jej powstanie mają również rozmowy z pacjentami oraz osobami obserwującymi moje profile w mediach społecznościowych, na których staram się propagować ekscytującą i niezwykle potrzebną dziedzinę medycyny, jaką jest gastroenterologia.
A zatem do dzieła!
Zapraszam Cię do świata jelit, odsłaniam go dla Ciebie od kuchni!
Zanim przejdziemy do omówienia nieprawidłowości, które zachodzą w przewodzie pokarmowym w zespole jelita drażliwego, pozwól, że przypomnę Ci, jak funkcjonuje nasz przewód pokarmowy.
Wiedza ta nie jest Ci całkiem obca, zapewne jej część zdobyłaś(-eś) już na lekcjach biologii w szkole albo dzięki lekturze artykułów o przewodzie pokarmowym zamieszczonych w internecie, czasopismach, być może nawet dzięki telewizji. Temat przewodu pokarmowego bowiem od kilku lat jest bardzo modny.
Potraktujmy zatem to krótkie wprowadzenie jako swego rodzaju bazę, dzięki której będzie nam łatwiej zrozumieć, jak bardzo złożoną konstrukcję stanowią jelita oraz w jaki sposób nieprawidłowości ich funkcji przekładają się na wystąpienie zespołu jelita drażliwego.
Po pierwsze, zwróć uwagę, że w stanie pełnego zdrowia zwykle nie odczuwamy pracy naszego układu pokarmowego!
Wszystko odbywa się sprawnie i po cichu. Co więcej, z jedzenia większość z nas czerpie dużą przyjemność bez najmniejszych perturbacji.
Tak naprawdę, chcąc napisać jednym zdaniem, do czego służy przewód pokarmowy, należy podać, że jego rolą jest przekształcanie jedzenia w odpowiednie paliwo dla każdej komórki naszego ciała tak, aby mogła prawidłowo działać i utrzymywać nas przy życiu.
Nasz organizm potrzebuje przede wszystkim wody i składników odżywczych, które pobiera z odpowiednio przetworzonego pokarmu. Aby ta przemiana jedzenia w eliksir życia była możliwa, potrzebna jest tzw. motoryka przewodu pokarmowego, czyli zdolność przesuwania i „przetworzenia” pokarmu.
A zatem od początku.
Pokarm wprowadzamy do jamy ustnej. Następnie specjalną rurką, czyli przełykiem, zostaje przesunięty do żołądka.
Przełyk zbudowany jest w dużej części z tzw. mięśni gładkich, dzięki którym ma zdolność automatycznego przepchnięcia jedzenia i płynów we właściwą stronę. Proces ten odbywa się właściwie nawet wtedy, gdy staniemy na głowie – wbrew grawitacji! Tak naprawdę siła ciążenia nie odgrywa istotnej roli w wędrówce treści przez układ pokarmowy!
Z przełyku jedzenie trafia do żołądka. Narząd ten mieści się pod przeponą w górnej części jamy brzusznej na lewo od linii środkowej ciała. Wbrew temu, co niektórzy sądzą, żołądek nie jest jedynie „workiem” do przechowywania jedzenia na później. Żołądek ma kilka części i każda z nich powinna kurczyć się w odpowiedni sposób i w odpowiednim czasie, aby cały proces mógł zachodzić prawidłowo.
Gdy zaczynasz jeść posiłek, górna część żołądka, czyli tzw. dno żołądka, ulega rozkurczowi, tj. mięśnie budujące go rozluźniają się, aby przyjąć porcję jedzenia oraz aby po zjedzeniu posiłku czuć się odpowiednio sytym. Jeśli jednak dno żołądka pracuje nieprawidłowo, nie ma możliwości spożyć normalnego posiłku, ponieważ nawet po niewielkiej jego porcji pojawia się olbrzymi dyskomfort. Nazywa się to tzw. wczesną sytością poposiłkową. Stanowi ona ważny objaw świadczący o zaburzeniu pracy żołądka (tzw. dyspepsji). Choć to równie częsty problem jak zespół jelita drażliwego (IBS, ang. irritable bowel syndrome), jest to temat na inne opracowanie.
Żołądek rozdrabnia jedzenie na mniejsze części. Produkuje także sok żołądkowy, zawierający żrący kwas solny, pełniący dużo ważnych dla organizmu funkcji. Ale o tym również opowiem przy innej okazji.
Z żołądka rozdrobnione jedzenie przesuwa się powoli do początkowego odcinka jelita cienkiego, czyli do tzw. dwunastnicy. Jeśli proces ten zachodzi zbyt szybko (tak się może stać np. po chirurgicznym częściowym usunięciu żołądka), może doprowadzić do poważnych objawów i konsekwencji. Każdy rodzaj pokarmu jest przesuwany z żołądka do jelita cienkiego z inną szybkością. Pokarmy z dużą zawartością tłuszczu pozostają w żołądku dłużej, podczas gdy węglowodany opuszczają żołądek bardzo szybko.
Jelito cienkie ma 5–6 m długości! Aby mogło zmieścić się w jamie brzusznej, musi być bardzo poskręcane. Jego zadaniem jest dalsze rozdrabnianie pokarmu na jeszcze mniejsze elementy odżywcze. Gdy stają się one w końcu odpowiednio małe, zostają wchłonięte przez ścianę jelita cienkiego do krwi, która następnie transportuje je do wszystkich komórek organizmu. Zbędne i niewchłonięte resztki natomiast są przesuwane do jelita grubego.
Jelito grube jest inaczej zwane okrężnicą, ponieważ ułożone jest w jamie brzusznej okrężnie wokół pętli jelita cienkiego. Stanowi rezerwuar dla niepotrzebnej dla organizmu i przeznaczonej do wydalenia treści. W okrężnicy dodatkowo do organizmu może być wchłaniana woda. Jelito grube zakończone jest odbytem.
Proces przesuwania jedzenia, a potem treści jelitowej, jest bardzo skomplikowany i kontrolowany przez układ nerwowy i układ mięśniowy przewodu pokarmowego. Jest on nazywany perystaltyką lub ruchami robaczkowymi.
Układ nerwowy przewodu pokarmowego jest niezwykle złożoną strukturą. Tworzą go lokalna sieć nerwów (tzw. jelitowy układ nerwowy) oraz różne połączenia nerwowe biegnące z jelit do mózgu (autonomiczny układ nerwowy).
Jelitowy układ nerwowy w dużym stopniu działa samodzielnie dzięki specjalnym „wgranym” programom. W rezultacie nasz mózg może być odciążony z konieczności „myślenia” o każdym najdrobniejszym skurczu mięśni jelitowych i o procesie perystaltyki. Ten samodzielny jelitowy układ nerwowy nazywany jest z tego powodu naszym drugim mózgiem!
Jednym z podstawowych „wgranych” algorytmów działania jest tzw. migrujący kompleks motoryczny (MMC, ang. the migrating motor complex). Aktywuje się on po rozpoczęciu posiłku i reguluje pracę mięśni jelit, nakazując im kurczyć się regularnie przez 5 minut po jedzeniu, tak aby umożliwić przesunięcie treści pokarmowej z jelita cienkiego.
Oczywiście nasz drugi mózg jest bezpośrednio połączony z pierwszym, czyli centralnym systemem nerwowym. Zachodzi między nimi dwukierunkowa ścisła współpraca, w której można wyróżnić dwa rodzaje połączeń przeznaczonych do wysyłania określonych informacji do mózgu: współczulny układ nerwowy (np. informacje o toczącym się stanie zapalnym) i przywspółczulny układ nerwowy (np. informacje o pracy mięśni jelitowych).
Mózg może sprawować nadzór i kontrolować jelito, wykorzystując jeszcze inny sposób komunikacji – pośrednictwo specjalnych substancji chemicznych, czyli hormonów. Niektóre hormony wydzielane są np. w odpowiedzi na stres. Dlatego właśnie stres i różne silne emocje mogą w istotny sposób wpływać na pracę jelit!
Nawet zdrowe osoby w obliczu wystąpienia publicznego lub przed ważnym egzaminem często dostają biegunki. Na szczęście zwykle ona przemija, gdy sytuacja stresowa zostaje opanowana.
Proces pasażu treści pokarmowej kończy się aktem oddania stolca (defekacji) przy udziale mięśni odbytu, zwieracza wewnętrznego, którego praca jest niezależna od naszej woli, i zwieracza zewnętrznego odbytu, na którego czynność mamy wpływ, np. możemy go zaciskać, gdy chcemy wstrzymać wypróżnienie.
* * *
koniec darmowego fragmentuzapraszamy do zakupu pełnej wersji
MUZA SA
ul. Sienna 73
00-833 Warszawa
tel. +4822 6211775
e-mail: [email protected]
Księgarnia internetowa: www.muza.com.pl
Wersja elektroniczna: MAGRAF sp.j., Bydgoszcz