Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Z dobrodziejstw pisma automatycznego może korzystać każdy. Wcale nie trzeba dysponować jakąś szczególną wiedzą z zakresu parapsychologii. Wystarczą proste praktyki duchowe, medytacje i pogłębiona intuicja. Dzięki tej książce dowiesz się, jak dotrzeć do podświadomości i osiągnąć poziom wysokich wibracji, by dać nowy impuls rozwojowi duchowemu. Zwiększysz pewność siebie i bez trudu uzyskasz odpowiedzi na wszystkie ważne pytania. W ten sposób oczyścisz swoją drogę życiową z wątpliwości, zyskując szansę na prawdziwe szczęście i spełnienie marzeń. Komunikacja ze światem duchowym i channeling staną się narzędziami do wprowadzenia pozytywnych zmian w twoim życiu. Pismo automatyczne – odkryj moc swojej podświadomości! |
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 329
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
REDAKCJA: Mariusz Golak
SKŁAD: Krzysztof Remiszewski
PROJEKT OKŁADKI: Krzysztof Remiszewski
TŁUMACZENIE: Barbara Szydłowska
Wydanie I
Białystok 2022
ISBN 978-83-8171-962-9
Tytuł oryginału: AWE The Automatic Writing Experience: How to Turn Your Journaling into Channeling to Get Unstuck, Find Direction, and Live Your Greatest Life!
Original edition copyright © 2021 by Michael Sandler, as set forth in copyright notice of Proprietor’s edition. All rights reserved.
Polish edition copyright © 2022 by Wydawnictwo Studio Astropsychologii. All rights reserved.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.
Książka ta zawiera informacje dotyczące zdrowia. Wydawca dołożył wszelkich starań, aby były one pełne, rzetelne i zgodne z aktualnym stanem wiedzy w momencie publikacji. Tym niemniej nie powinny one zastępować porady lekarza lub dietetyka, ani też być traktowane jako konsultacja medyczna lub inna. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o ich istnieniu, powinieneś koniecznie skonsultować się z lekarzem, zanim samodzielnie rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia. Wydawca ani Autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne skutki zdrowotne, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.
Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.
www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii
15-762 Białystok
ul. Antoniuk Fabr. 55/24
85 662 92 67 – redakcja
85 654 78 06 – sekretariat
85 653 13 03 – dział handlowy – hurt
85 654 78 35 – www.talizman.pl – detal
strona wydawnictwa: www.studioastro.pl
Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl
„Większość prostych decyzji w życiu podejmuje się z łatwością. Pizza czy makaron? W przypadku złego wyboru nie ponosimy większych konsekwencji. Jednak w przypadku ważnych życiowych decyzji stawka jest wysoka. Jim czy Jeff? Kalifornia czy Kostaryka? Udziały czy akcje? Czy nie byłoby fajnie skonsultować się ze źródłem nieskończonej mądrości, stojąc w obliczu decyzji, które zmienią nasze życie? Michael Sandler w swojej książce Pismo automatyczne pokazuje, jak to zrobić. Pokazuje ci, w jaki sposób odstawić na boczny tor swój zmartwiony, logiczny i ograniczony umysł i połączyć się ze źródłami mądrości wykraczającymi daleko poza poziom świadomości. Według nauki istotą wszechświata, w którym żyjemy, są informacje, a metoda AWE opracowana przez Michaela pozwala nawiązać połączenie z tym niesamowitym źródłem. Jeśli chciałbyś zmienić uporczywe lub tajemnicze wzorce ograniczeń w swoim życiu, musisz zostawić za sobą swoje pełne ograniczeń świadome nawyki. Pismo automatyczne poprowadzi cię krok po kroku do mądrości kosmosu i nieskończonego potencjału”.
– DAWSON CHURCH, nagradzany autor książki Ekomedytacje dla szczęśliwego mózgu
„Książka Pismo automatyczne pokazuje, dlaczego Michael Sandler jest jednym z najbardziej dynamicznych, racjonalnych i ważnych współczesnych głosów w praktycznej duchowości. Objaśnia, w jaki sposób metoda AWE zawróciła go znad krawędzi – i w jaki sposób może doprowadzić do przełomu w twoim życiu. Niniejsza książka jest instrukcją obsługi twoich wewnętrznych zasobów”.
– MITCH HOROWITZ, autor bestsellera
„Pismo automatyczne jest potężną praktyką duchową, która wzmacnia twoje osobiste połączenie z boskością. Dzięki swojej zaraźliwej, przyjemnej i entuzjastycznej energii Michael Sandler sprawi, że staniesz się podatny na otrzymywanie ważnych komunikatów za pośrednictwem pisma automatycznego. Jego książka jest ważnym przewodnikiem po tej dziedzinie”.
– KYLE GRAY, autor książek Anielskie liczby i Praca z energią
„Czerpiąc ze starożytnej praktyki i najnowszych technik rozszerzania umysłu Michael Sandler pomaga ci się połączyć ze Źródłem mocy, dzięki któremu możesz urzeczywistnić swoje wymarzone życie. Jeżeli chcesz prowadzić życie pełne sukcesów, w którym pismo automatyczne zajmuje ważne miejsce, ta książka jest dla ciebie”.
– dr JOE VITALE, autor bestsellera
„Michael Sandler jest odkrywczym i hojnym nauczycielem. Wielu czytelników uzna niniejszą książkę za bezcenne narzędzie, dzięki któremu będą mogli uzyskać dostęp do wiedzy wyższego ja”.
– PAUL SELIG, autor książki Na początku było Słowo – Sekret Przebudzenia
„Książka Pismo automatyczne autorstwa Michaela Sandlera jest kluczowym narzędziem w naszej życiowej skrzynce z narzędziami. Ta rewelacyjna publikacja pomoże nam wszystkim odczuć moc, koncentrację i połączenie z duchem.
Nauka, jak słuchać swojej intuicji i swojego bezpośredniego duchowego przewodnictwa, to jedyny sposób na pchnięcie własnego życia do przodu.
Michael z humorem, współczuciem, miłością, inspiracją i przykładami z życia wyjaśnia, jak pismo automatyczne może stać się przełomowym doświadczeniem dla ciebie w obecnych czasach, łącząc praktykę z magią ducha”.
– SANDRA INGERMAN, nagradzana autorka bestsellerów
„W pełni zgadzam się z tym, że pismo automatyczne przynosi same korzyści. Korzystam z niego od dziesięcioleci; prowadzę dzienniki, piszę wiersze, książki i inne teksty. Przeczytaj, jaką wiedzą dzieli się Michael w swojej książce, poznaj swoje prawdziwe ja i ulecz się”.
– BERNIE SIEGEL, lekarz medycyny, autor bestselleraoraz tomiku poezji napisanego z wnukiem Charliem Siegelem
„W swojej nowej książce Michael Sandler obdarzył nas wszystkich bardzo cennym, niosącym głębokie uzdrowienie darem. Większość z nas podczas ciszy w trakcie pisania odczuwa wewnętrzny spokój i duchową odnowę. Jednak tylko niepowtarzalny Michael przekuł to doświadczenie w pełnoprawną praktykę duchową, aby zaangażować się w podnoszące na duchu twórcze energie, które powstają w głębi naszej wewnętrznej istoty. Każdy pisarz powinien natychmiast zaopatrzyć się w egzemplarz niniejszej książki. Świetna robota, Michael, kibicujemy ci. Książka roku!”
– STEPHEN G. POST, doktor nauk humanistycznych,założyciel i dyrektor Institute for Research on Unlimited Love oraz autor bestsellera
„Książka Michaela Sandlera na temat pisma automatycznego definitywnie odmieni twoje życie. Na lepsze!
Napisana w przemyślany i przystępny sposób, a także opatrzona znakiem rozpoznawczym autora, jakim jest uszczypliwy, lecz prosty humor, książka poprowadzi cię krok po kroku przez proces pisma automatycznego w sposób, który jest łatwy do zrozumienia i jeszcze prostszy do wykonania.
Michael omawia, w jaki sposób uzyskać dostęp do wewnętrznej wiedzy, która jest osiągalna dla wszystkich, jeśli wiesz, gdzie jej szukać i jak o nią prosić. Jak wskazuje Michael, nie musisz być religijny, nie musisz interesować się duchowością, a nawet wierzyć w jakiś rodzaj wyższej siły – po prostu musisz wykonywać tę prostą technikę i połączyć się z nieskończoną mądrością, która pomoże ci przejść przez życie.
Nie musisz wiedzieć, jak się medytuje. Nie musisz siedzieć w pozycji lotosu. Nie musisz jeść jarmużu ani śpiewać mantr.
Po prostu musisz stosować metodę Michaela, a wtedy zaczniesz komunikować się ze źródłem mądrości i miłości, które wie, co jest dla ciebie najlepsze.
Dla mnie ta książka jest objawieniem. Zmieniła moje życie. Teraz jestem w posiadaniu prostej i eleganckiej techniki, którą mogę wykorzystać do połączenia się ze swoim wyższym przewodnictwem. Hura!”
– BILL BENNETT, autor bestsellerów
„Wielkie brawa dla Michaela Sandlera za zdjęcie otoczki zjawisk paranormalnych z pisma automatycznego! Pokazuje to, co długo pozostawało tajemniczym procesem dostrajania się do wyższego przewodnictwa. Sprawia, że pismo automatyczne staje się łatwe i dostępne dla każdego. Jak wszystko, co robi Michael, ta cudownie praktyczna książka bawi, ale jednocześnie niesie głębokie duchowe przesłanie. Wykorzystaj to, czego dowiesz się z niniejszej książki, a twoje życie ulegnie diametralnej zmianie”.
– SUZANNE GIESEMAN, autorka bestsellerów
„W książce Pismo automatyczne Michael Sandler, ucząc opracowanej przez siebie metody AWE, rzuca światło na najbardziej uświęconą podróż, jaką kiedykolwiek odbędziemy – to podróż w stronę miłości własnej i poczucia swojej wartości. Niniejsza książka daje ci niezawodny kompas, którym może się kierować każdy z nas i z którego będziesz korzystać cały czas”.
– NANCY LEVIN, autorka książki Jesteś tego warta
„Książka Pismo automatyczne Michaela Sandlera pomoże ci wrócić do idealnego momentu tu i teraz, odzyskać moc swojego prawdziwego ja i wyjść poza pełen zmartwień, egoistyczny, myślący umysł. To zaproszenie do wysłuchania swojego wewnętrznego ducha oraz przywrócenia sobie mocy, aby w codziennym życiu być obecnym, odczuwać, myśleć i działać. Książka Michaela pomoże ci się zanurzyć w pismo automatyczne w każdej chwili, połączyć się ze swoim wewnętrznym duchem i na nowo odkryć swoją wewnętrzną moc”.
– ANNE BÉRUBÉ, doktor nauk humanistycznych,autorka bestsellera
„Połączenie z duchem dzięki wykorzystaniu pisma automatycznego poprawi twoje życie i życie każdej osoby w twoim otoczeniu.
Dzięki wiedzy Michaela dotyczącej otrzymywania przewodnictwa od ducha, w połączeniu z jego łatwym do naśladowania podejściem, skomunikujesz się z niebem w rekordowym czasie”.
– JULIE RYAN, intuicyjna uzdrowicielka, medium i wróżka
„Kiedy chcesz pogłębić wiedzę w jakiejś dziedzinie, zwracasz się do mistrza. Michael Sandler faktycznie jest jednym z tych mistrzów, który, oprócz tego, że jest jednym z moich ulubionych duchowych nauczycieli i trenerów, daje naprawdę potężne narzędzie, ucząc cię z niego korzystać krok po kroku, dzięki czemu zmienia sposób, w jaki używasz swojego umysłu. Jeżeli chcesz zmienić to, jak myślisz i się komunikujesz, ale pragniesz również badać niewykorzystaną wiedzę i duchowe przewodnictwo, które tylko czeka, aby do ciebie przyjść, ta książka jest prawdopodobnie tym, czego szukasz”.
– dr MICHAEL LENNOX, psycholog i astrolog
„Fascynująca i pouczająca książka Pismo automatyczne autorstwa Michaela Sandlera zaprasza czytelnika do zanurzenia się w odkrywanie wewnętrznej wyroczni, którą posiada każdy z nas, czyli w głęboką wiedzę i wewnętrzny kompas, pojawiające się, gdy angażujemy się w duchową praktykę i samopoznanie.
Mądrość zawarta w niniejszej książce czerpie z wielu różnych tradycji psychologicznych, filozoficznych i duchowych, łącząc je w jeden niepowtarzalny system stworzony przez Sandlera. System ten składa się z praktycznych i prostych praktyk, które mogą nam przynieść uleczenie i wgląd”.
– JONATHAN HAMMOND, autor bestsellera
„Jeśli chcesz żyć swoim najwspanialszym życiem, nietuzinkowym i lepszym, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałeś, musisz zanurzyć się w wiedzę dotyczącą pisma automatycznego. Fascynująca technika stworzona prze Sandlera pomoże ci wyróżnić się z tłumu, odkryć swoją prawdziwą wielkość i znaleźć całkiem nowy – lepszy sposób na życie. Jeśli chcesz wieść niezwykłe, godne podziwu życie, skorzystaj z wiedzy Michaela o piśmie automatycznym”.
– BRANT PINVIDIC, autor bestsellera, dyrektor generalny INvelop Entertainment
Michael wpadł na pomysł – na pomysł, który jest istotny i w pełni prawdziwy. Możemy się kontaktować i komunikować ze światem – oznacza to, że możemy się połączyć – bądź też połączyć się na nowo – z tym, co nazywam „źródłem”. Wiemy o nim – wszystkie poważne, wnikliwe osoby o nim wiedzą. Jednak w zestawie instrumentów brakowało jednego ważnego narzędzia do połączenia: doświadczenia z pismem automatycznym (AWE).
Teraz zadaję sobie pytanie, czy miałem doświadczenie z pismem automatycznym? Czy naprawdę praktykowałem pismo automatyczne? Na pierwszy rzut oka wydaje się to nieprawdopodobne. Tylko ja piszę to, co piszę i nikt ani nic innego. Jednak po chwili namysłu nie jestem tego taki pewien. Nie jestem pewien, czy JA SAM napisałem to, co napisałem. Pozwól, że opowiem ci pewną historię.
Nie napisałem niczego odręcznie co najmniej przez ostatnie trzydzieści lat – bo to było dla mnie za wolne… Kiedyś byłem pianistą koncertowym, więc moje palce są zwinne i szybko piszę na klawiaturze. Prawie tak szybko, ale jednak nie tak szybko, jak myślę. Teraz komputer przechowuje moje teksty. Najpierw piszę wszystko tak, jak myśli przychodzą mi do głowy, a później czytam i czytam jeszcze raz, nanoszę poprawki, dopóki nie będę zadowolony. Jednak to, co pojawia się najpierw, nie jest tym, nad czym wcześniej pracowałem. Oczywiście znam kontekst i temat i na nich się koncentruję. Ale później odpuszczam sobie i piszę. To jest jak fizyczny impuls. Jeżeli nie mogę natychmiast położyć rąk na klawiaturze, czuję się niemal chory – nie mogę myśleć o niczym innym i z pewnością nie mogę wykonywać większości czynności. Relaks i sen są wykluczone. Kiedy siadam i piszę, zdania same się tworzą – ja po prostu muszę je spisać. Czy to jest pismo automatyczne? Czy to channeling? Czy to forma inspiracji? Czy to komunikacja z superczłowiekiem lub przynajmniej ponadludzką inteligencją?
Dla mnie to doświadczenie stanowi głębokie źródło podziwu i cudu. Nie jestem sam w pisaniu – mam pomoc. Coś w rodzaju dyktowania, ale w żadnym wypadku nic przypadkowego. Teksty koncentrują się na zadawanych przeze mnie pytaniach. I to płynie. I – powinienem dodać – może również blokować. Nie zawsze płynie, a sposób, w jaki blokuje, jest dość zdumiewający. Maile się nie wysyłają, napisane przeze mnie akapity znikają z pliku, a czasami cały plik jest niedostępny. Gdzie to idzie, nie wiem. Ale mogę zgadywać, dlaczego tak się dzieje. Ponieważ myśląc ponownie nad tym, co napisałem – lub próbowałem napisać – uświadamiam sobie, że się myliłem. Obrałem złą drogę – przedstawiłem złą hipotezę lub przeinaczyłem coś, co chciałem przekazać. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że dzięki Bogu, zniknęło!
Jest również pozytywny aspekt tej sprawy. Kiedy ponownie czytam tekst i myślę o tym, co napisałem, a tekst zazębia się z tym, co postrzegam jako istotny dowód – doświadczeniami innych osób lub teorią bądź afirmacją pochodzącą z nauki – wtedy jestem zdumiony i szczęśliwy.
Dlatego dobrze wiedzieć, że nie jestem na łasce moich własnych narzędzi, kiedy pojawia się pomysł lub teoria – że jest „coś” – lub ktoś? – kto pracuje ze mną. Nadzoruje mnie i uniemożliwia mi popełnianie istotnych błędów.
Dziękuję ci, drogi Michaelu, za podpowiedź, aby zastanowić się nad tym doświadczeniem. Nigdy tego nie napisałem, choć często rozmawiam o tym z żoną – za każdym razem jestem zdumiony i zaniepokojony lub szczęśliwy. Teraz czekam na komentarze twoje i twoich czytelników – osób, które przejawiają entuzjastyczne i mam nadzieję bezstronne zainteresowanie fenomenem pisma automatycznego. I czuję szacunek, który inspiruje ich samych.
dr ERVIN LASZLO, dwukrotnie nominowany do Nagrody Nobla, zdobywca nagrody Goi Peace, Międzynarodowej Nagrody Mandiru Pokoju, nagrody Holistyczna Kultura przyznawanej przez organizację Conacreisoraz nagrody imienia polihistoryka Hermana Ottó za działalność na rzecz ochrony środowiska
Stworzyłem kilka sposobów angażowania mózgu (i pióra) w proces. Zaczynamy od modlitw: intencji i inwokacji, a następnie przechodzimy do pytań, które przyciągną twoich przewodników.
Modlitwa zwana intencją jest pierwszym (pisemnym) krokiem w piśmie automatycznym i otwarciem się na własną najgłębszą mądrość. Lubię myśleć, że intencja pomaga ci stworzyć bańkę miłości i światła, z której piszesz, lub uświęcone naczynie, które cię otacza i pomaga przywołać słowa. Z perspektywy funkcjonalnej to jak pierwszy krok ku króliczej norze i ku nieznanemu. Gdybyśmy pomyśleli o doświadczeniu związanym z pismem automatycznym (AWE) jak o szamańskiej podróży, zaczynałoby się ono od dźwięku bębnów i zmierzania ku zaświatom – miejsca, w którym czeka magia i przewodnicy.
Kiedy pracuję z klientami, zawszę proszę, aby modlili się do Boga lub boga, źródła, wszechświata, wyższego ja, wewnętrznej mądrości, Jezusa, Buddy, Allaha lub kogokolwiek (z pełnym i absolutnym szacunkiem). Możesz pisać do któregoś z nich w swojej intencji. Najlepiej sięgnąć do najwyższego źródła z możliwych. Zabiorę cię na najwyższy poziom twojej wiary i to stamtąd będziemy prosić o informacje.
Powiem ci, co działa na mnie i na wielu moich klientów oraz osoby, które wzięły udział moim kursie online dotyczącym AWE. Jednak śmiało możesz wykorzystywać wszystko to, co działa na ciebie. Jeżeli jesteś ateistą lub jesteś bezwyznaniowy, po prostu pisz do swojej wewnętrznej mądrości. AWE i tak zadziała. I tak jesteś zmuszony wykorzystać swoje duchowe i religijne przekonania w praktyce. To właśnie jest najważniejsze – rób to, co działa na ciebie i daje ci największe poczucie komfortu.
Pismo automatyczne jest całkowicie wszechstronne, więc będzie działać ze wszystkim, ale uwzględnij w nim całość swoich przekonań. Nie trzymaj ich przed drzwiami. W tym momencie płyną one z twojego serca i to z niego popłyną również odpowiedzi.
Ja sam w swoich modlitwach piszę do Boga, chociaż nie wierzę w gościa z białą brodą siedzącego w niebie ani w nic podobnego. W moim przekonaniu Bóg odnosi się do miłości, z której pochodzimy i miłości, którą jesteśmy, lub do pola Akaszy, jak mówi o nim doktor Ervin Laszlo, dwukrotnie nominowany do Nagrody Nobla (wielokrotny gość naszego programu) – pola miłości i informacji, które potwierdza i informuje o wszystkim. Jest to energia, która nas otacza i wypełnia, i która dosłownie tworzy nasze istnienie. Tym właśnie jest Bóg dla mnie.
Jeżeli raczej nie uważasz tego za modlitwę, za apel do Boga lub boga, możesz zastąpić czymś innym użyte przeze mnie słowo „Bóg”. Nawet tym wielkim cheeseburgerem na niebie, o którym mówiłem, więc przedstaw swoją intencję temu, który działa na ciebie.
Zasadniczo na tym etapie swoją intencją przygotowujesz grunt dla pisma automatycznego, aby płynęło. Śmiało wprowadzaj w niej konieczne zmiany.
Bez względu na to, czy robiłeś to setki lub tysiące razy, napisz swoją intencję. Używam akronimu P-O-C-W, aby przypomnieć sobie słowa. Oto, co piszę:
Dziękuję ci, Boże, że prowadzisz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, Boże, że otaczasz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, Boże, że chronisz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, Boże, że wypełniasz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, Boże. Dziękuję ci, Boże. Dziękuję ci, Boże.
Całkowicie świecka wersja mogłaby brzmieć tak:
Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości, że prowadzisz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości, że otaczasz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości, że chronisz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości, że wypełniasz mnie swoją miłością i światłem.
Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości. Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości. Dziękuję ci, wewnętrzna mądrości.
Przyrównuję pismo automatyczne do randki. Najpierw drżą ci ręce. Musisz poznać tę wewnętrzną mądrość. Musisz nawiązać relację. Zaczynacie się poznawać. Pielęgnujesz tę relację. Kiedy podlewasz nasiona, widzisz, jak rosną.
Ten proces wymaga czasu i zaangażowania. Proszę cię, abyś praktykował go przez trzydzieści dni codziennie. Trzydzieści dni. W tym czasie, tak jak cieszysz się poznawaniem nowych przyjaciół, być może przy kawie lub na spacerze, dzięki AWE poznasz siebie.
Jeżeli zobowiążesz się, że przez trzydzieści dni będziesz w tym sensie randkował sam ze sobą, wszystko się zmieni. Teraz, czy zmieni się całe twoje życie? Pod wieloma względami tak, ponieważ jeśli będziesz korzystał ze swojej wewnętrznej mądrości i wytrwasz w tym przez trzydzieści dni, poczujesz się lepiej, będzie ci lżej i otrzymasz wsparcie, a także będziesz się trzymał obranego kursu. Oczywiście możesz nie uzyskać odpowiedzi na wszystkie najgłębsze życiowe pytania… jeszcze nie.
Jednak powiesz sobie: „Wow, mam GPS. Wiem, jak dostać się tam, dokąd chcę pójść lub, co bardziej prawdopodobne, mogę odgadnąć, dokąd chcę pójść”. I to bierze się z praktyki i powtarzania.
Najważniejsze jest to, że tak jak z chodzeniem na randki, zwykle nie przechodzisz od szybkiego przywitania się online wprost do łóżka. OK, świat się zmienia, ale chodzi o randki, a nie o przygodny seks. Jeżeli będziesz działał pośpiesznie, stracisz połączenie z pismem automatycznym. Zamiast tego pielęgnuj tę relację i poczuj się komfortowo już na początku, zanim zaczniesz zadawać ważne pytania.
Zacznij od trzech podstawowych pytań, które za chwilę podam. Następnie przejdź do trochę trudniejszych rzeczy. I jeszcze trudniejszych. Wtedy dodaj kilka technik manifestacji i wizualizacji oraz marzeń, a nawet trochę technik finansowych. Po 30 dniach będziesz mógł powiedzieć: „Wow, mam teraz prawdziwe narzędzia, z którymi mogę działać”.