23,99 zł
Czy zdarzyło ci się pracować cały dzień, a pod wieczór mieć poczucie, że niewiele udało ci się zdziałać? Bywa, że łatwo się rozpraszasz, a twój mózg nie jest w stanie wykrzesać z siebie kreatywnych rozwiązań? Czujesz, że blokuje cię stres i strach przed podjęciem złych decyzji? Zajmujesz się drobiazgami i masz wrażenie, że nie masz czasu na to, co się naprawdę liczy? Jesteś sfrustrowany i zniechęcony brakiem postępów?
Większość ludzi poświęca mnóstwo czasu na zadania o niewielkiej wartości. Uniemożliwia im to realizację naprawdę ważnych projektów. Nie dziwi więc, że tak wiele osób ma wrażenie, że w wyścigu z czasem stoją w miejscu.
Ta książka pomoże ci to zmienić – bez rozciągania doby o dodatkowe godziny, rezygnowania z pracy ani poświęcania swojego życia towarzyskiego. Jesteś w stanie zrobić więcej mniejszym wysiłkiem, stosując zasadę 80/20.
Dowiedz się:
• jak rozwijać swoją karierę bez marnowania czasu na trywialne zadania,
• jak zarządzać życiem domowym przy minimalnym nakładzie czasu i wysiłku,
• jak budować relacje, które wzbogacają twoje życie (a z pozostałych zrezygnować,
• jak zrobić formę bez szalonych diet i ćwiczeń,
• jak poprawić swoje finanse w kilka minut miesięcznie,
• jak efektywniej się uczyć i lepiej zapamiętywać,
• jak szybko rozwijać swój biznes, nie wypruwając sobie żył.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
• • •
Zasadę 80/20, zwaną także zasadą Pareto, sformułował włoski ekonomista Vilfredo Pareto. W 1896 roku zauważył on, że 80 procent majątku i bogactwa we Włoszech należy do 20 procent populacji. Dziś to spostrzeżenie nikogo nie dziwi, ale w tamtych czasach było wprost rewolucyjne.
Pareto nie ograniczył się do kwestii majątku i dystrybucji bogactwa. Wykazał później, że zasadę 80/20 można stosować także w innych dziedzinach. Stwierdził na przykład, że 80 procent zbiorów grochu w swoim ogrodzie uzyskuje z 20 procent strąków. Odkrycie to ekstrapolował później (a w ślad za nim inni badacze), by wykazać prawdziwość zasady 80/20 w nauce, sporcie, ekonomii i rozwoju oprogramowania.
Obecnie o zasadzie 80/20 mówi się głównie w kontekście biznesu i produktywności stanowiska pracy. My jednak zastosujemy tę prostą, ale radykalną koncepcję do wszystkich aspektów twojej codzienności. Przekonasz się, że zasada 80/20 to potężne narzędzie, które posłuży ci do maksymalizacji satysfakcji w życiu zawodowym, rodzinnym i uczuciowym. Może mieć ogromny wpływ na twoją dietę, sprawność fizyczną, finanse i wykształcenie. Może skierować twoją działalność gospodarczą na tory wielkiego sukcesu w zaskakująco krótkim czasie.
Podsumowując, pokażę ci, jak wykorzystać zasadę 80/20, by zoptymalizować każdy obszar twojego życia.
Nie chodzi tu o wdrożenie systemu. Nie próbujemy wtłoczyć twego życia w sztywne granice. Metoda 80/20 polega na pobudzaniu progresywnego nastawienia, które pozwoli ci docenić, jak ważne jest, by koncentrować się na tym, co istotne, i ignorować całą resztę.
Nie chodzi też o minimalizm. Zasada Pareto może ci co prawda pomóc dążyć do minimalizmu (jeżeli taki masz cel), ale jej praktyczne zastosowania sięgają znacznie dalej.
Powszechnym (i błędnym) przekonaniem jest, że zasada 80/20 zachęca do pracowania pospiesznie i niedbale. To nieprawda. Wcale nie szukamy dróg na skróty. Skupiamy uwagę i energię na zadaniach, które w największym stopniu przyczyniają się do osiągnięcia naszych celów.
Innymi słowy – po co poświęcać ograniczony czas, jaki mamy do dyspozycji, na działania, które mają niewielki wpływ na to, do czego zmierzamy? Jeżeli możemy zrealizować cel w 80%, poświęcając na to tylko 20% wysiłku, to dlaczego tego nie zrobić?
Sens tej koncepcji wykrystalizuje się w miarę lektury tej książki.
Jeżeli rozłożyć zasadę Pareto na czynniki pierwsze, to jej podstawą jest dźwignia. To właśnie ona pomoże ci podejmować małe kroki, które gruntownie odmienią twoje życie.
Pomyśl tylko, na ile różnych sposobów wykorzystujemy dziś dźwignię. Otwieraczem do butelek zdejmujemy kapsle. Młotkiem z otworem wyciągamy gwoździe ze ścian. Lewarkiem podnosimy pojazdy, gdy trzeba zmienić oponę. Na co dzień używamy nożyczek – połączenia dwóch dźwigni – do cięcia papieru, kartonu, drutu i innych tworzyw.
Inne dźwignie mają mniej wspólnego z siłą fizyczną, ale są równie przydatne. Przykład? Zwykłe przyciśnięcie pstryczka zalewa światłem całe pomieszczenie. Naciśnięcie włącznika uruchamia wiertarkę, której używa się do majsterkowania i wykonywania różnych domowych projektów.
Pokażę ci, jak korzystać z dźwigni, którą proponuje zasada 80/20, by radykalnie poprawić każdy aspekt twojego życia.
Powtórzę raz jeszcze, że nie jest moim zamiarem dawać ci gotowy schemat. Nie interesuje mnie rozwiązanie plug and play. Moim zdaniem takie podejście przyniosłoby więcej szkody niż pożytku. Każde zastosowanie zasady Pareto powinno być dostosowane do okoliczności.
Twoje okoliczności są wyjątkowe.
Celem tej książki jest zainspirować cię do kreatywności i eksperymentowania z możliwymi zastosowaniami zasady Pareto na co dzień. Podzielę się z tobą mnóstwem przykładów – niektóre zaczerpnąłem z własnego doświadczenia. Dowiesz się, jak wykorzystuję zasadę 80/20 i dźwignie, które mi zapewnia, by dokonywać istotnych zmian w moim życiu.
Te przykłady powinny jednak służyć wyłącznie jako punkt wyjścia do twoich własnych pomysłów. Zasada 80/20 powinna uwzględniać kontekst twojego życia i przekładać się na twoje indywidualne cele.
Mam szczerą nadzieję, że twój stosunek do rewolucyjnego potencjału zasady Pareto okaże się równie entuzjastyczny jak mój. Jestem przekonany, że jeżeli zastosujesz ją w jednym obszarze swojego życia i zobaczysz wyniki, jakie pomoże ci osiągnąć, zechcesz wdrożyć ją i w innych!
• • •
Z zasadą 80/20 zetknąłem się po raz pierwszy na studiach. Było to dla mnie objawienie. Dziś – wiele lat później – nadal ją stosuję przy podejmowaniu decyzji, jak i na co spożytkować dany mi czas.
Nie będę jednak ukrywać, że odkrycie faktycznego potencjału zasady 80/20 zajęło mi lata. Na uczelni miałem ograniczoną perspektywę. Większość czasu poświęcałem na działania związane z nauką, takie jak pisanie prac, przygotowywanie projektów i nauka do egzaminów. Jednotorowa koncentracja ograniczała moje rozumienie zasady 80/20. Stosowałem ją do wszystkiego, co wiązało się ze studiami, ale nie docierała do mnie jej wartość w innych dziedzinach.
Dopiero znacznie później zacząłem dostrzegać, jak niesamowicie przydatna jest zasada Pareto, gdy stosować ją w innych celach. Oto rzut oka na ewolucję mojego podejścia do niej z biegiem lat.
Szybko przekonałem się, że nie wszystkie spotkania są warte mojej obecności. Większość z nich to po prostu strata czasu (z mojego punktu widzenia). Zacząłem je więc opuszczać, a koncentrowałem się na tych, na których moja obecność była faktycznie niezbędna.
Każdy dzień niesie ze sobą liczne problemy. Wydaje się, że należy traktować je wszystkie z taką samą uwagą. Odkryłem jednak, że niektóre są nieistotne i lepiej je zignorować, by nie utknąć w miejscu.
E-maile i wiadomości wysyłane komunikatorami były w moim miejscu pracy jak nieokiełznany żywioł. Tonęliśmy w nich, bo wszyscy wysyłali komunikaty do wiadomości wszystkich innych, aby „być na bieżąco”. Stwierdziłem, że mogę spokojnie większość z nich ignorować. Odkryłem też, że wiadomości faktycznie istotne dla mojej pracy rzadko wymagają mojej odpowiedzi.
Na początku lat dwutysięcznych założyłem własną małą firmę. Czas był dla mnie cenny, ponieważ w dalszym ciągu pracowałem 50 do 60 godzin tygodniowo na etacie. Musiałem więc znaleźć sposób, by rozwijać działalność przy minimalnych inwestycjach czasowych.
Wykorzystywałem w tym celu wiele nauk, które wyniosłem z pracy w świecie korporacyjnej Ameryki. Unikałem na przykład niepotrzebnych spotkań i rozmów telefonicznych. Ignorowałem nieistotne e-maile. Jeżeli potrzebowałem pomocy z zewnątrz, unikałem niekończących się negocjacji, które zwykle towarzyszą procesowi rekrutacji.
Odkryłem także, że 80% moich przychodów generuje 20% moich klientów (tak naprawdę współczynnik ten wynosił 87/13). Słyszałem wcześniej o tym zjawisku, ale prowadzenie własnej firmy pozwoliło mi doświadczyć go osobiście. Przekonałem się, że wartość zasady Pareto jest niezaprzeczalna.
Podczas studiów przeczytałem kultową pozycję Dale’a Carnegie’ego Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi. Chciałem czuć więź z ludźmi i uznałem, że spowoduje to większa liczba znajomych.
Rady Carnegie’ego sprawdziły się lepiej, niż mogłem się spodziewać. W ciągu miesiąca zdobyłem sobie grono osób, które pragnęły mojej uwagi. Niestety, było to pyrrusowe zwycięstwo. Nowe „przyjaźnie” były bardzo płytkie. W rezultacie czas, który poświęcałem na ich pielęgnowanie, był kiepską inwestycją.
W tym samym roku zacząłem wprowadzać cięcia. Na pierwszy ogień poszły znajomości, które wywoływały we mnie stres. Zaraz po nich zrezygnowałem z osób, z którymi niewiele mnie łączyło. Ostatecznie ograniczyłem grono znajomych do zaledwie garstki. Plusem tego było, że w ich towarzystwie dobrze się czułem i naprawdę cieszyłem się na spotkanie z nimi.
Praca w korporacji odcisnęła piętno na moim zdrowiu. Jadłem wszystko, co mi wpadło w ręce (zwykle o wysokiej zawartości cukru) i nie byłem zbyt aktywny fizycznie. Jak się można spodziewać, moja waga znacznie wzrosła, a sylwetka – niepokojąco poszerzyła w okolicach pasa.
Kiedy wreszcie podszedłem do poprawy formy na poważnie, zastosowałem do strategii aktywności zasadę 80/20. Zamiast pozbawiać pożywienia roślinożerców, wyeliminowałem po prostu z diety przetworzone cukry. Ta prosta taktyka miała niesamowity wpływ na moją wagę i wygląd. Zamiast zapisywać się na siłownię i poddawać intensywnym codziennym treningom, chodziłem na krótkie spacery i robiłem pompki. Efekty ponownie były widoczne od razu.
Koncentracja na 20 procentach możliwych działań i ignorowanie całej reszty było dla mnie zdrowotną rewolucją.
Od ponad dwudziestu lat stosuję zasadę Pareto do pisania.
Kiedy badam jakiś temat, nie próbuję czytać wszystkiego, co w danej dziedzinie napisano. Zamiast tego skupiam się na pracach, które mogą się pochwalić wysoką liczbą cytatów z uznanych publikacji. Takie podejście pomaga mi poświęcać czas tylko najlepszym pozycjom.
Podczas opracowywania kampanii marketingowych do promocji moich książek unikam mediów społecznościowych, komercyjnych publikacji na blogach, podpisywania książek, wieczorków autorskich i wywiadów w podcastach. Przekonałem się, że mają one znikomy wpływ na wyniki sprzedaży. Zamiast tego przeznaczam więcej czasu i uwagi na tworzenie zachęcających do działania treści do mojego newslettera oraz na tworzenie małych reklam na platformę Amazon. Działania te to 20 procent wszystkich możliwych środków, które generują 80 procent moich wyników.
Podczas pisania nowej książki muszę sobie cały czas przypominać, że pierwszy szkic może zawierać błędy. Zamiast czytać tę pierwszą wersję w koło Macieju, by osiągnąć doskonałość, ustalam sobie wewnętrzny wskaźnik tolerancji redakcyjnej na 20 procent. Jeżeli źle zapiszę jakieś słowo, to je poprawię. Jeżeli dopuszczę się makabrycznego błędu gramatycznego, to go skoryguję. Zasadniczo jednak moim celem jest doprowadzić pierwszy szkic do 80 procent stanu ostatecznego. Na prawdziwą redakcję przyjdzie czas później.
Zasada 80/20 wpływa na większość moich decyzji w każdym aspekcie życia. Odkrycie jej było objawieniem, a zrozumienie jej potencjału z upływem lat tylko się zwiększa.
Stosowanie zasady Pareto w procesie decyzyjnym zmusiło mnie, bym wyzbył się obsesyjnej koncentracji na pomniejszych zadaniach i detalach. I dobrze. Te drobiazgi zwykle są nieistotne. Skupienie na ważnych sprawach – tych pozostałych 20 procent – pozwala mi oszczędzić cenny czas, zwiększyć produktywność i szybciej osiągać cele.
Mam 100 procent pewności, że zasada 80/20 może ci pomóc wypracować bardziej satysfakcjonujący styl życia. Jeżeli skoncentrujesz się na tym, co naprawdę istotne, i będziesz ignorować wszystko inne, wykonasz ogromny krok na drodze do celu, który próbujesz osiągnąć. A co więcej, uda ci się to przy minimalnym zaangażowaniu czasu i energii. Bo o to w tym wszystkim chodzi – aby pracować mądrzej, a niekoniecznie ciężej.
W kolejnej części przyjrzymy się licznym praktycznym powodom, dla których warto jest wdrożyć zasadę Pareto w każdej dziedzinie życia. Lojalnie uprzedzam – zamierzam cię przekonać do zmiany życia zgodnie z zasadą 80/20!
• • •
Zasada 80/20 zasadza się na koncepcji, by dokonać więcej, podejmując mniej działań.
Kiedy już się przekonasz, że duża część twoich wyników jest pochodną niewielkiej części włożonego wysiłku, będziesz w stanie naprawdę efektywnie wykorzystywać swój czas, koncentrację i starania.
To z kolei pozwoli ci na transformację własnego życia. Pomoże ci zyskać więcej tego, czego naprawdę chcesz w życiu, dzięki ignorowaniu tego, co nieistotne.
Poniżej wymieniam dziesięć praktycznych korzyści stosowania zasady 80/20. Niektóre z nich mogą być dla ciebie ważniejsze niż inne, jednak zastosowanie zasady Pareto we wszystkim, co robisz, przyniesie ci rezultaty na każdym polu.
Zaczynajmy.
Większość ludzi poświęca mnóstwo czasu na zadania o niewielkiej wartości. Uniemożliwia im to realizację naprawdę ważnych projektów. Nie dziwi więc, że tak wiele osób ma wrażenie, że w wyścigu z czasem stoją w miejscu.
Wiele zadań można zlecić komuś innemu, a niektóre kompletnie zignorować bez żadnych konsekwencji. Dzięki przyznawaniu pierwszeństwa zadaniom istotnym i odraczaniu pozostałych odzyskasz kontrolę nad czasem. Wreszcie uda ci się poświęcić go na działania, w których jego wpływ będzie największy, a ty zyskasz największe poczucie sukcesu.
Czy zdarzyło ci się kiedyś pracować cały dzień, a pod wieczór mieć poczucie, że niewiele udało ci się zdziałać? Może nawet rzuciłeś okiem na listę zadań, by przekonać się, czy faktycznie udało ci się coś zrobić. Tak czy inaczej, miałeś jednak wrażenie, że cały dzień dreptałeś w miejscu.
Poczucie to wynika ze skupiania uwagi na czynnościach nieistotnych. Może i udało ci się odhaczyć wszystkie zadania z listy, ale żadne z nich nie pozwoliło ci wykonać dużego kroku na drodze do realizacji celów.
Jeżeli zorganizujesz swoje życie według zasady 80/20, to znaczy kiedy będziesz się koncentrować na tym, co ważne, a pomijać to, co nieistotne, twoja wydajność i produktywność wzrosną w postępie geometrycznym.
Każdego dnia stajemy przed trudnymi decyzjami. Dysponujemy ograniczonymi zasobami (czasem, pieniędzmi, uwagą i tak dalej) i musimy nimi gospodarować w sposób, który pozwoli nam jak najlepiej je wykorzystać.
Częstokroć jednak nie są to łatwe decyzje. Jeżeli przykładamy równą wagę do spraw stawiających przed nami rozbieżne wymagania, trudno nam dostrzec najkorzystniejsze opcje. Prowadzi to do wahania. Boimy się dokonać złego wyboru, a bezczynność nas paraliżuje.
Zasada Pareto oferuje proste wyjście z tej pułapki mentalnej. Pozwala szybko zidentyfikować kwestie, które są nieistotne dla naszych celów. Przyspiesza to proces podejmowania decyzji, ponieważ nieistotne zagadnienia schodzą na dalszy plan.
Każdego dnia stajemy przed różnymi wyzwaniami, które wynikają z niekończącej się listy kwestii wymagających naszej uwagi. Na im większej ich liczbie się koncentrujemy, tym mniej jej mamy.
Długi ciąg zadań, projektów i spotkań wymaga skupienia w miejscu pracy. Z kolei w domu czekają na nas różne obowiązki, hobby i małe kryzysy. Większość z nas utrzymuje zbyt wiele relacji i poświęca cenny czas na te, które nie przynoszą satysfakcji.
Zasada 80/20 pomaga zoptymalizować uwagę i skoncentrować się na tym, co dla nas naprawdę ważne. W rezultacie czujemy się bardziej efektywni, bardziej produktywni i, w ostatecznym rozrachunku, szczęśliwsi.
Częstą przeszkodą dla kreatywności jest stres. Tak w każdym razie jest w moim przypadku. Kiedy się czymś martwię, trudno mi myśleć nieszablonowo i dążyć do odkrycia najlepszych sposobów realizacji celów. Rozpraszam się, a twórcza część mojego mózgu odmawia współpracy.
Na szczęście z biegiem lat nauczyłem się, że większość tego, co wywołuje mój niepokój, nie jest warta mojej uwagi. Jest to zgodne z zasadą Pareto. 80 procent rzeczy, które budzą moje obawy, nigdy nie zachodzi. Mogę je więc zignorować bez konsekwencji.
Po wdrożeniu w życie zasady 80/20 poczujesz przypływ kreatywności. Nie będą cię przytłaczać trywialne drobiazgi, które wcześniej były źródłem stresu.
Prawdopodobnie masz znajomych, z którymi nie lubisz spędzać czasu. Może są niemili, a może płytcy. Być może zachowują się obraźliwie wobec otoczenia, co wprawia cię w zakłopotanie. Mogą też nadmiernie dramatyzować swoje problemy, co bywa męczące.
Niezależnie od przypadku, tacy znajomi prawdopodobnie stanowią 80 procent twojego grona towarzyskiego, ale w niewielkim stopniu przyczyniają się do twojego szczęścia.
Kiedy skupiłem się na kilku przyjaciołach, z którymi łączyła mnie naprawdę dobra relacja, od razu poczułem się szczęśliwszy. Doświadczyłem silniejszych więzi emocjonalnych i głębszego poczucia bliskości. Te właśnie relacje były dla mnie bardziej satysfakcjonujące.
Trudno jest być liderem. Od lidera oczekuje się, że zawsze będzie wiedzieć, które rozwiązanie jest najlepsze, podejmować mądre decyzje, umiejętnie rozdzielać zasoby i komunikować się w jasny i inspirujący sposób.
To bardzo wyśrubowane wymogi. Niezależnie od tego, czy jesteś menedżerem wyższego szczebla w korporacji, szefem lokalnej organizacji charytatywnej czy autorytetem we własnym domu, przywództwo to nie bułka z masłem.
Odpowiedzialność łatwiej jest udźwignąć, gdy przestrzega się zasady 80/20.
Oto przykład – podejmowanie rozważnych decyzji wymaga informacji. 80 procent informacji dostępnych na dany temat może jednak okazać się nieistotnych. Część przyniesie więcej szkody niż pożytku, powodując paraliż analityczny. Koncentrując się na pozostałych 20 procentach, które są faktycznie ważne, przyspieszysz proces podejmowania decyzji i poczujesz się komfortowo, bo będziesz mieć pewność, że twój wybór jest słuszny.
Zasada Pareto ma daleko idące implikacje w zakresie przywództwa. Omówimy to szczegółowo w dalszej części książki.
Prawdopodobnie im bardziej czujesz się przytłoczony, tym chętniej odwlekasz zabranie się do pracy. Z pewnością znasz to uczucie, jeżeli kiedykolwiek zdarzyło ci się przeglądać Facebooka lub Instagram czy co chwilę sprawdzać pocztę, kiedy czekało na ciebie mnóstwo pilnych spraw. Mózg próbuje się zdekoncentrować.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki